Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- część V

[Kasieńka_666]

Roux, to wpadniesz za jakies 3tyg?

[ruciakks1]

give me the reason- sluchaj, na jakiej wizie masz zamiar tam jechac?

[eMeL]

Ruciak gratuluje
givemethereason ja bym nie wierzyła takim mailom z USA ale to zależy jak długo do siebie pisaliście, sprawdzałaś ich w google? Nieźli muszą być jeżeli to oni płacą za bilet bo to będzie z 2 tysiaki a skoro sami napisali to widocznie im szkoda na member na AW co dla mnie jest dziwne.

Tak się zastanawiam, bo chce jechać jako au pair na wakacje przed maturą ale wszyscy mi powtarzają, że nie odpocznę, po wakacjach będę przemęczona i co dopiero mówić o przygotowaniu do nauki. I wyjdzie na to, że słabo zdam czy tam nie zdam. A chce WOS i historie a to jest pamięciówka. Wiem, że po szkole jadę na rok bo mam dość kucia i musze nabrać dystansu a nawet nie wiem co chce robić w życiu. Co o tym myślicie, wyjeżdżała któraś z was tak przed maturą?

[ruciakks1]

dziekuje

bzdury (wedlug mnie)
siedzenie w domu meczy 40 razy bardziej niz bycie au pair.
trafisz na cudna rodzinke, a wtedy wakacje masz wspaniale.
a wspomnienia dadza ci energie i sile do nauki

[eMeL]

Napisane przez ruciakks1

dziekuje

bzdury (wedlug mnie)
siedzenie w domu meczy 40 razy bardziej niz bycie au pair.
trafisz na cudna rodzinke, a wtedy wakacje masz wspaniale.
a wspomnienia dadza ci energie i sile do nauki

Ruciak przepiszę to sobie na kartkę i powieszę nad łóżkiem

No właśnie ja niby siedzę w domu ale ciągle jestem z moją siostrzenicą, która mieszka tuż obok (8 lat) i tak przez każde wakacje cholernie mnie to męczy bo tak jest praktycznie co roku i wiem, że w następne wakacje też tak będzie. Do tego wiadomo w domu wszystko muszę robić ja i zero jakiś dalszych wyjazdów.
Ale boje się, że mi się trafi jakaś królowa z Afryki a ja nie będę miała odwagi przyznać się przed rodziną do tego i będzie obóz pracy. Ja to mam własnie taką zrytą psychę, że prędzej dam się na krokiety przerobić niż się przyznam do porażki

[ruciakks1]

czyli opisujesz mniej wiecej moje wakacje przed au pairowaniem.
w domu.
czasem nawet nie chcialam wakacji, wolalam do szkoly chodzic.

podalas swietne argumenty, dzieki ktorym powiesz au pairowaniu TAK!

sluchaj,
zdarzaja sie rodzinki zle,
ale trafiaja sie tez CUDOWNE (moja),
jesli cos bedzie sie dziac, pomozemy.
pewnie wybierzesz Londyn- dziewczyny tam sa w razie czego.
a gdyby rodzina byla zla, to nie jest to absolutnie twoja porazka!
radze nie myslec, ze bedzie zle. kieruj sie sercem przy wyborze rodzinki.
dyskutuj tu z nami, pomozemy

[eMeL]

Napisane przez ruciakks1

czyli opisujesz mniej wiecej moje wakacje przed au pairowaniem.
w domu.
czasem nawet nie chcialam wakacji, wolalam do szkoly chodzic.

podalas swietne argumenty, dzieki ktorym powiesz au pairowaniu TAK!

sluchaj,
zdarzaja sie rodzinki zle,
ale trafiaja sie tez CUDOWNE (moja),
jesli cos bedzie sie dziac, pomozemy.
pewnie wybierzesz Londyn- dziewczyny tam sa w razie czego.
a gdyby rodzina byla zla, to nie jest to absolutnie twoja porazka!
radze nie myslec, ze bedzie zle. kieruj sie sercem przy wyborze rodzinki.
dyskutuj tu z nami, pomozemy

to ja juz teraz przepraszam na przyszłość za mnóstwo głupich pytań i zaśmiecanie wątku ale tyle się czyta o rodzinach-wykorzystywaczach. Widzę, że na AW jest fajna rodzina tyle, że na wakacje od lipca tego roku. Może się postaram z nimi dogadać na następny rok już teraz bo dzieci mają odchowane, niby miasteczko ale pociągiem do Londynu 45 minut. 60 funciaków ale weekendy całkiem wolne.

[windykatorka]

Roux to w czwartek mamy trzymać kciuki tak? Tyś ambitna ,zdolna i inteligentna babeczka więc dasz radę
Black ciągle słucham tej piosenki którą wczoraj wstawiłaś,strasznie mi się wkręciła,dzięki że się nią podzieliłaś
Co do chłopaków to ja też teraz mam taką akcję,znam się już z chłopakiem długo,coś tam kiedyś się zaczynało a teraz znowu jesteśmy w kontakcie A ja za niecały miesiąc wyjeżdżam na rok przecież

A żeby nie było samych offów to Konopia jeśli rodzinka naprawdę w porządku i dokładnie ich sprawdzisz i poznać to jak najbardziej wyjeżdżaj
Co do problemu Givemethereason to przychylam się do wypowiedzi dziewczyn niestety ;/ Coś to podejrzane się na razie wydaje.

[ruciakks1]

poczekaj, szukaj w samym Londynie na wakacje.
ich jest duzo.
za wieksze kieszonkowe i w Londku. Negocjuj bilet miesieczny
Masz jeszcze duuuzo czasu, by znalezc na nastepny rok.

pytania nigdy nie sa glupie! i nie bedziesz zasmiecac watku (od tego jestem ja )
powodzenia pamietaj,ze jakiekolwiek pytania i watpliwosci, pisz tutaj.


givemethereason- serio sie martwie o ciebie. teraz tak mysle sobie i to chyba niemozliwe, by tak legalnie wyjechac.
jedyna mozliwosc legalnego wyjazdu jako au pair, to wiza studencka.



mam!!
jade do Londka, Gordon Ramsay ma tam restauracje, to bede siedziec dniami i nocami i wypatrywac go, moze akurat raz na rok odwiedzi i go zobacze

[Black Cashmere]

Ruciak gratuluję! ;D
(widzę, że też masz zajawkę na Gordona jak ja )

Windy, ależ proszę bardzo, ja od soboty nucę jak pokopana ten kawałek, a teraz jeszcze jest kierowana do mnie to już w ogóle szał poza tym mam słabość do takich chłopców jak Ci z Audio Bullys )

Roux, życzę powodzenia

coś się robi gorąco na naszym wątku i to nie tylko przez upały (Ruciak, też mam saunę w pokoju, a pokój na strychu )

[windykatorka]

Ruciak Ty zdolniacho zapomniałam Ci pogratulować reso
Black no fajne chłopaki,ten Twój też w tym typie? No no teraz możesz się czuć adresatką

[Black Cashmere]

Windy, hmm jakby się tak zastanowić, to tak ;D taki wieczny chłopiec z potarganymi włosami, w dżinsach i w koszuli (często gęsto zmiętej xD)

[windykatorka]

No to niesforny,słodki chłopak

Malenstwo napisz co tam u Ciebie w tej Irl ?

Ruciaku rodzina Lenki na 100% ją chce tak?

[kasia_no87]

Hostka mi napisala: porozmawiamy jak sie zobaczymy. hmmm to chyba znaczy ze nie mowi ze nie da wiecej kasy i mnie nie chce spowrotem

[ruciakks1]

kasiu- no chyba na to wychodzi. bo juz jej napisalas,ze to za malo, a ona nie zrezygnowala.
jestem dobrej mysli!

windy- tak, chca lenke.
dzieki dzieki

Black - Gordon
ja moze nie na strychu, ale na ostatnim pietrze, wyyysoko.
wiec sauna.
a tak leje teraz, boje sie okno otworzyc, mam cala zalana potem twarz.


kuuuuuuuuuuuuuuuurcze
co ja mam robic

[roux666]

Napisane przez ruciakks1

dzieki dziewczyny


hoho roux, cos sie szykuje,widze
kurcze, jaka ja jestem ciekawska!

na razie milcze.
ale ..uroczo jest.
taka miła odmiana. od ex'a. którego charakteru nigdy w świecie chyba nie zrozumiem i który btw nadal myśli, że jesteśmy razem.
cyrk.

Napisane przez Kasieńka_666

Roux, to wpadniesz za jakies 3tyg?

hihihi....taaaa Kasieńka, odezwe sie gdzies pod koniec wakacji

Napisane przez ruciakks1

dziekuje

bzdury (wedlug mnie)
siedzenie w domu meczy 40 razy bardziej niz bycie au pair.
trafisz na cudna rodzinke, a wtedy wakacje masz wspaniale.
a wspomnienia dadza ci energie i sile do nauki

o to to !!

Napisane przez Black Cashmere

Ruciak gratuluję! ;D
(widzę, że też masz zajawkę na Gordona jak ja )

Windy, ależ proszę bardzo, ja od soboty nucę jak pokopana ten kawałek, a teraz jeszcze jest kierowana do mnie to już w ogóle szał poza tym mam słabość do takich chłopców jak Ci z Audio Bullys )

Roux, życzę powodzenia

coś się robi gorąco na naszym wątku i to nie tylko przez upały (Ruciak, też mam saunę w pokoju, a pokój na strychu )

nie dziękuję na razie.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Napisane przez kasia_no87

Hostka mi napisala: porozmawiamy jak sie zobaczymy. hmmm to chyba znaczy ze nie mowi ze nie da wiecej kasy i mnie nie chce spowrotem

hmm jest nadzieja na negocjacje. a nawet więcej niz nadzieja!

[windykatorka]

Kasia zapomniałam ostatnio odnieść się do Twojej sytuacji.Wiesz co z tego co napisała to można raczej wywnioskować że chce trochę podyskutować i dojść do jakiegoś porozumienia najwidoczniej.Inaczej mogłaby w sumie już nawet nie zapraszac Cię do nich na te parę dni a widać że dalej chce żebyś przyjechała więc ja bym się raczej nastawiała na jakiś kompromis

[meggi126]

dla wiadomosci ( wiem ze rzadko sie zaglada do klubu ) , wstawilam zdjecia ze spotkania au pair'ek w Paryzu

przyjemnego ogladania!

[ruciakks1]

we are looking for an au pair to assist with our 3 year old son and new born Nov 10. we love in northwood on met line. we have had two au pairs and we are happy for you to contact them.

position with involve 35 hours per week which will include housework. no weekend work.

we can provide own room and bathroom and live in safe area.

our present au pair leaves fri 13 aug and we are looking for our new au pair to start on 9 aug so there will be one week overlap for training.

payment: £90 per week

[meggi126]

z gumtree

We are looking for an au pair plus to join our family. We have two lovely children; - a 4 year old girl and 17 month old boy.

The job is 35-40 hours a week, usually at busy times ( morning and evening) and mainly involves helping with the kids, light housework, and babysitting twice a week . You will have sole care of my baby boy for 6 hours, twice a week when I go to work so it is imperative that you have experience with small children.

In exchange, you will have your own double room with tv, and shared use of the family bathroom. The allowance is £110 per week.

Please apply if you are 21 + , fun, responsible, trustworthy, tidy, and with a good level of spoken English.

[notnicegirl]

rada dla dziewczyn : nigdy ale to przenigdy nie bierzcie 5 letniego chlopca o imieniu Maksymilian :głupek: no chyba ze inni sa mądrzy, grzeczni , ułożeni, dobrze wychowani, kulturalni i slodcy .
No także ten
Wykonczyl mnie dzisiaj serio i to nerwowo:/

[ruciakks1]

hehe biedna

trzeba mu bylo wlaczyc toy story

[indygowa]

Napisane przez ruciakks1

hehe biedna

trzeba mu bylo wlaczyc toy story

haha, Ruciak - toy story lekiem na cale zlo

[ruciakks1]

o posikalam sie.

gordon widzi tipsy kobiety, bierze jej reke i mowi: co za paznokcie..
a ona : are they pretty ? ( )
a gordon: they are f....... disgusting




---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

indy- no serio!!

[konopia]

Napisane przez indygowa

Konopia - ja wyjechalam przez agencje i znalezli mi super rodzinke.
ale nie ma zasady, ze rodzina z agencji to rodzina wspaniala a ta znaleziona samodzielnie juz nie.
szkoda byloby tylko Twoich pieniedzy gdybys jednak nie wziela rodziny jaka znajdzie Ci prowork.

napisz po rozmowie jak bylo

i nie sugeruj sie zawsze pieniedzmi. to ze jest duz,nie musi oznaczac, ze to oszusci.
moi tez od razu duzo proponowali i sa naprawde super.

wiem, że szkoda pieniędzy, ale z drugiej strony zamiast dopłacać agencji 390 zł po podpisaniu umowy z rodziną, przeznaczyłabym tę kasę na samolot. w ogóle się zastanawiam, czy ten prowork cokolwiek gwarantuje mi za te pieniądze, które im daję.

A najlepsze, że dzisiejsza rodzinka z aupairworld chyba mnie olała, bo Skype świeci pustkami. Chyba się wkurzę, dwa tygodnie mailowania i podniecania się na darmo. To już drugi raz, za pierwszym razem wystawiła mnie rodzina z Proworku, po rozmowie tel umówili się na skype i nada - nawet mnie nie poinformowali łaskawie, że zrezygnowali, dowiedziałam się tydzień później po przeniesieniu sprawy do agencji.

Wygląda na to, że będę musiała pojechać z Proworkiem. Wczoraj miałam rozmowę przez tel z rodzinką z Londynu i wydają się spoko. A prowork jak wiadomo przyciska, żeby jak najszybciej się zdecydować na rodzinę. Szkoda, bo ci dzisiejsi z aupairworld brzmieli naprawdę super...

Napisane przez lucyohlucy

O, widzę że kolezanka z youtube Konopia się pojawiła witam raz jeszcze

A powiedz coś więcej o tej rodzince z którą masz rozmawiać? Gdzie byś mieszkała? Ile h tygodniowo? 125 Ł to faaaajna stawka...

cześć
Rodzina w Richmond (stąd pewnie ta stawka :P), dwójka dzieci - dziewczynka 10 i chłopiec 6 lat. Generalnie wysłali mi dość obszerną aplikację, w której dokładnie wszystko rozpisują, dlatego też raczej to nie oszuści, oszuści by się tak nie wysilali z moimi obowiązkami

fragment:
Duties would include:-

• Children’s and parents ironing (normally 30 mins each day)
• Changing and washing children’s beds.
• Healthy balanced diet for the children. I order food weekly from the internet but I do expect you to top up the weekly shop with bits from Waitrose around the corner.
• Walking Olivia and Elliott to school (Olivia by 8.30 and Elliott by 9am).
• Picking Elliott up at 3pm and picking Olivia Up from school at 4.00.
• Homework.
• Organising their diaries – e.g. responding to party invitations and organising play dates.
• Babysitting twice a week Mon to Fri is expected as part of your salary.
• Saturday babysitting we will pay extra for but if you are not around we have alternative babysitters
• Keep yours and children’s room tidy and change the children’s beds.
• Clean your bathroom once a week (cleaner cleans it too)
• Pick up dry cleaning and general small errands.
• In the school holidays I do expect you to take them out everyday and some activities will be organised by me and some you need to think of and happy to pay more in the school holidays.
• Must be able to cook to a good basic standard without asking me
• You need to show initiative and see things that need doing
• Smile a lot!

Z jednej strony dosyć twardo to brzmi, ale z drugiej później piszą, że super jeśli znajdę sobie znajomych i będę z nimi spędzać czas, tacy zorganizowani ale zrelaksowani ludzie.
No i najlepsza część: mają obecną au pairkę z Polski! Zawsze to lepiej wypytać Polkę czy rodzina jest w porządku niż po angielsku pisać lub rozmawiać z kimś o innej narodowości - jakoś tak czułabym, że Polka raczej mnie nie zdradzi przed rodziną z pytaniami które jej zadawałam :P

Napisane przez roux666

noo fajnie brzmi oferta i kasa jesli faktycznie masz troche obowiązków to dobra.
A co jesli bedziesz chciała zrezygnowac z agencji? stracisz kase??

Tak, przepadnie mi 290 zł które wpłaciłam :/ no i będę niepewna, czy przypadkowa rodzina ze strony internetowej mnie nie zatrudni w "domu obsługi publicznej" ;P

Ehh, chyba nie ma co się stresować i czekać na tę rodzinę, umówieni byliśmy na naszą 19:00 :/ a może ja po prostu nie umiem skype'a obsługiwać?

[ruciakks1]

nono, calkiem calkiem to brzmi
jeszcze jest u nich 19 moze zadzwonia, miejmy nadzieje

[konopia]

haha, skończyłam pisać posta i się podłączyli na skype'ie! świetni są, właśnie z nimi rozmawiam

[ruciakks1]

pozdrow :

[indygowa]

Napisane przez konopia

haha, skończyłam pisać posta i się podłączyli na skype'ie! świetni są, właśnie z nimi rozmawiam

napisz jak bylo po rozmowie!

[ruciakks1]

rodzinki mnie nie lubia.
jak im mowie,ze chce bilet miesieczny i kurs, to mi nie odpisuja