Płeć maleństw poznajemy i pierwsze kopniaki czujemy. Mamy Maj-Czerwiec 2013 cz.V

[pawie_oczko]

Napisane przez sharpnowaja

zatrucie mi przeszło. Z tym że ja jestem starsznie wrażliwa i u mnie każde jedzenie poza domem (każde wesele, wakacje idt) kończyły się wymiotami lub biegunką. A w święta to w domu, to u ciotki TŻta to u rodziców więc nawet zmiana wody do herbaty mogła mnie "zatruć". Z tym że w ciąży przytrafiło mi się to pierwszy raz. I aż się boję bo za tydzień idziemy na wesele.

na zapalenie układu moczowego mam jednorazowo zaszetkę Monural. A na zapalenie pochwy czopki Nystatyna ( i tu mam 10 szt i albo mam brać jedną rano, jedną wieczorem przez 5 dni, albo tylko wieczorem przez 10 dni).

mam nadzieję, że dolegliwości szybko miną. trzymam kciuki. też kiedyś miałam tę nystatyne, tylko chyba nie zdążyłam jej zażyć bo zaszłam w ciąże, a mój wcześniejszy gin był taki zapobiegliwy, że przepisywał za dużo leków i wiele tak zapobiegawczo...
a z tym weselem to faktycznie nieciekawie skoro tak masz, może poradź się lekarza, czy można coś zrobić, bo ja nie mam pojęcia

[candace1]

Napisane przez Mysia mysz

a ja nie mam w ogóle brzucha dalej:/ dziwne to bardzo

nieprawda spokojnie
W I ciązy brzuszek zaczał mi sie pokazywac pod koniec 6 mca. a teraz tez mam taki ze ludzie sa zdziwieni ze to taka wysoka ciaza

[pawie_oczko]

Napisane przez colorblue

Mi w tyłek i biodra też troszkę idzie ale bez przesady
Ale widząc zdjęcie Kingi w Klubie to też bym powiedziała ,że chłopca będzie mieć bo szczuplutka i tylko brzuszek, a ponoć dziewczynka będzie

Także mi się wydaję,że wygląd w ciąży to kwestia genów itp, bez względu na płeć noszonego dziecka

that's right

[Mysia mysz]

Napisane przez XxXJuSstiii

Przyszedł mi dziś Miś Polarny z Bebilonu

mi też po prawie 2 miechach:/

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja też bym wolała bez wódki ale pewnie symbolicznie kupimy

u mnie na komunii nie było alkoholu i wszyscy żyli, więc pewnie na chrzcinach też nie ale oczywiście mąż mi już marudził

U mnie nie było również, ale u męża MUSI być ...

Napisane przez candace1

Realne.
Oczywiscie jesli mówimy o domku do 100m.
Przykład: http://z500.pl/projekt/Z255_a,Kompak...kosztorys.html

Mnie by taki mały nie wystarczył ale jakbym marzyła o domku to wolałabym 80m dom niz 70m mieszkanie.
Na szczęście ja o posiadaniu domu nigdy nie marzyłam.

Niestety ziemia u nas droga, wszelkie projekty i to pewnie pod stan surowy ...
W bloku się wprowadziliśmy, co prawda jak wzięli meble poprzedni właściciele to ściany wyglądały masakrycznie, ale jakoś dało się przeżyć do napływu kasy. W międzyczasie autko zastrajkowało, to się remont przesunął.

Napisane przez sharpnowaja

1500-2000 zł rata za mieszkanie to nie tak dużo. Mój jeden brat płaci 2400 a drugi 2700 ale mieszkania w krakowie.

Oj, chyba bysmy nie wyrobili, bo jeszcze wszelkie opłaty i media ...

[sharpnowaja]

Napisane przez pawie_oczko

synchronizacja niezła

My dla dziewczynki myślimy nad Nelką i Lilianką i na razie tyle, bo większość pomysłów nie podoba się Tż. A Twój jak reakcja? Mówiłaś, że liczył na chłopca tak samo jak mój

reakcja? przyjął do wiadomości
Mi się podoba Liliana, Karolina, Magdalena (ale Magda już mniej), Lena, Małgosia

[Mysia mysz]

Napisane przez XxXJuSstiii

Musimy u nas popytać w knajpach, nie chcę nigdzie w centrum czy innej dzielnicy. Chrzcić chcemy o 17:00 więc liczę około 50zł za osobę.

Nie wiem czy pomogę, my za obiad po ślubie płaciliśmy 115 zł za osobę w restauracji. przystawka, zupa, drugie, deser i picie w cenie. Bez ciast, trotu i alkoholu.

[pawie_oczko]

Napisane przez candace1

Realne.
Oczywiscie jesli mówimy o domku do 100m.
Przykład: http://z500.pl/projekt/Z255_a,Kompak...kosztorys.html

Mnie by taki mały nie wystarczył ale jakbym marzyła o domku to wolałabym 80m dom niz 70m mieszkanie.
Na szczęście ja o posiadaniu domu nigdy nie marzyłam.

U nas sam koszt działki po znajomości wyniósł 100 tys. bo drugą część działki dostaliśmy od brata Tż za darmo. To tak na początek. Później same roboty ziemne i wyjście z fundamentów, to druga sprawa, a nie robiliśmy piwnic... W moim dzienniku budowy mam dokładnie spisane co i ile kosztowało , więc dla mnie te cena jest nijak nierealna, domku 80m, też bym raczej nie stawiała, bo jak już jest decyzja na budowę, to lepiej trochę większy. My będziemy mieli 170m plus garaż. A te kosztorysy trochę nijak mają się do rzeczywistości, są zaniżane i zawsze biorą pod uwagę najniższe ceny zarówno materiałów jak i fachowców

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

Hmm dom w którym mieszkamy kosztował 140 tys zł. za 130 m2. Bez garażu i podpiwniczenia. Dół salon, kuchnia, łazienka i pomieszczenie na piec. Góra 4 pokoje ze skosami, bo taki był projekt.
Nie licząc ziemi i robocizny. (jedynie dach, piec, okna były robione przez zewnętrzne firmy)
To uznałam, że 80 tys starczyłoby na robociznę spokojne +/- nie wiem ile ziemia gdzie kosztuje.


Obok nas 40 zł za m2.

Jeszcze zależy kiedy kupowaliście.

Dużo zależy jaki to region kraju, Katowice jeszcze droższe ... no i wieżowce wiadomo taniej ...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Mysia mysz

Nie wiem czy pomogę, my za obiad po ślubie płaciliśmy 115 zł za osobę w restauracji. przystawka, zupa, drugie, deser i picie w cenie. Bez ciast, trotu i alkoholu.

Nie pomożesz kochana bo my za wesele płaciliśmy 135zł od osoby Z ciastem, tortem, napojami ale bez alkoholu
Koleżanka niedawno robiła chrzciny i właśnie około 50zł płaciła. Z tym, że jak pisałam to nie jest jakaś super restauracja
Ale wiem, że i w jednej i w drugiej jedzonko mają pyszne Bo w jednej byłam na weselu a z drugiej braliśmy catering kiedyś i byłam na urodzinach
Pewnie w dobrej restauracji byśmy zapłacili więcej ale nie widzę sensu w wydawaniu niepotrzebnie kasy no i znów gonić gości po mieście...


Ejejejej! Ale Ty jeszcze nie po ślubie, prawda?

[candace1]

Napisane przez pawie_oczko

U nas sam koszt działki po znajomości wyniósł 100 tys. bo drugą część działki dostaliśmy od brata Tż za darmo. To tak na początek. Później same roboty ziemne i wyjście z fundamentów, to druga sprawa, a nie robiliśmy piwnic... W moim dzienniku budowy mam dokładnie spisane co i ile kosztowało , więc dla mnie te cena jest nijak nierealna, domku 80m, też bym raczej nie stawiała, bo jak już jest decyzja na budowę, to lepiej trochę większy. My będziemy mieli 170m plus garaż. A te kosztorysy trochę nijak mają się do rzeczywistości, są zaniżane i zawsze biorą pod uwagę najniższe ceny zarówno materiałów jak i fachowców

Ja pisałam o samej cenie budowy domku 80m - stan surowy - bez ceny działki i wykończenia.
Dom 170 -200 m to już koszt ok 400 -450 tyś:
http://z500.pl/projekt/Z199,Dom-part...od-frontu.html

[Mysia mysz]

Napisane przez colorblue

Noo u mnie w mieście 3 pokoje, 65 metrów za 75 tysi

toż to za darmo

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

...znów gonić gości po mieście...

Jak widzę Twoje ceny to chyba moich tam przegonię

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

Jeszcze zależy kiedy kupowaliście.

Dużo zależy jaki to region kraju, Katowice jeszcze droższe ... no i wieżowce wiadomo taniej ...

Napisane przez pawie_oczko

U nas sam koszt działki po znajomości wyniósł 100 tys. bo drugą część działki dostaliśmy od brata Tż za darmo. To tak na początek. Później same roboty ziemne i wyjście z fundamentów, to druga sprawa, a nie robiliśmy piwnic... W moim dzienniku budowy mam dokładnie spisane co i ile kosztowało , więc dla mnie te cena jest nijak nierealna, domku 80m, też bym raczej nie stawiała, bo jak już jest decyzja na budowę, to lepiej trochę większy. My będziemy mieli 170m plus garaż. A te kosztorysy trochę nijak mają się do rzeczywistości, są zaniżane i zawsze biorą pod uwagę najniższe ceny zarówno materiałów jak i fachowców

Kiedyś pisałam. Ziemia należy do Nas, przepisał pradziadek na babcię, babcia na mamę a mama na mnie, więc nie mam zielonego pojęcia ile kosztuje ziemia, jedynie działka obok nas wiem, że kosztuje 40 zł/m2 bez zbrojenia.
Robocizna nam odpadła bo dziadek jest murarzem a ojciec ex ma firmę wykończeniową i on to robił jak byłam jeszcze z jego synem.
Tata robił meble, panele, hydraulikę.
Więc ciężko mi określić ile to kosztuje.
I po pierwsze dom został zbudowany 5 lat temu - ceny też wtedy były inne.
Dlatego uznałam że to 80 tys starczyłoby na robociznę i ziemię.

Ale jak popatrzyłam na domy ile kosztują w okolicach to kupiłoby się dom. Wiadomo nie luksus, ale da radę.
Nie mówię, że u Ciebie tak jest, bo to zależy od regionu.


My mamy taki, ale poszerzony zgodnie z projektem arch.
http://www.domywstylu.pl/projekt-domu-takt_4.php

Nie dość, że dom prosty to i dach TYLKO dwu spadzisty co też dużo obniża koszty.

[Mysia mysz]

Napisane przez vvgh

Właśnie zapomniałam pytać Zapłaciliśmy zaliczkę 600zł, a on mówił, że wyjdzie około 1200 zł.

nam podobnie, 1500 wyszło

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Jak widzę Twoje ceny to chyba moich tam przegonię

Zapraszam Tylko tak jak mówię to nie jest w centrum pewnie dlatego a wesele na jednej z tych sal 120zł za osobę w zeszłym roku było

[pawie_oczko]

Napisane przez MoTyleKsw

Hmm dom w którym mieszkamy kosztował 140 tys zł. za 130 m2. Bez garażu i podpiwniczenia. Dół salon, kuchnia, łazienka i pomieszczenie na piec. Góra 4 pokoje ze skosami, bo taki był projekt.
Nie licząc ziemi i robocizny. (jedynie dach, piec, okna były robione przez zewnętrzne firmy)
To uznałam, że 80 tys starczyłoby na robociznę spokojne +/- nie wiem ile ziemia gdzie kosztuje.


Obok nas 40 zł za m2.

Wszystko zależy od tego jaki się dom buduje, jak i gdzie...
Więc ja już się nie wypowiadam, bo na taką cenę ma dużo składowych wpływ. Dla mnie taka cena jest mocno po kosztach, bo my staramy się w miarę nowocześnie i ekologicznie budować, a to niestety jest trochę droższe, ale opłaca się w czasie. Nas sam dach (z dachówki a nie blachy) ze stropem lanym a nie podwieszanym kosztował z robocizną prawie 80 tys. plus działka 100 tys. to już 180.... a gdzie reszta? sprawy organizacyjno-urzędowe, fundamenty, murarze, okna, tynki, wylewki, hydraulika, nie wspominając np. o rekuperacji lub innych wydatkach..

[xal]

Napisane przez candace1

Ja pisałam o samej cenie budowy domku 80m - stan surowy - bez ceny działki i wykończenia.
Dom 170 -200 m to już koszt ok 400 -450 tyś:
http://z500.pl/projekt/Z199,Dom-part...od-frontu.html

Data aktualizacji kosztorysu końcówka 2011, więc na dzień dzisiejszy pewnie jeszcze 10% więcej.

[Mysia mysz]

Napisane przez sharpnowaja

No to najpierw złe:
- od środy mam zatrucie pokarmowe, wczoraj to już w ogóle masakra była, gorączka 38, mdłości i mega biegunka. Dopiero pod wieczór udało mi się zbić gorączkę pod LODOWATYM prysznicem (okropność). Ból brzucha straszny. Ale dziś już ok. Został tylko lekki ból brzucha ale to chyba przez to że wczoraj mało co jadłam
- mam zapalenie układu moczowego
- i zapalenie pochwy
A z dobrych wieści to z dziecinką wszystko ok cała i zdrowa. I chyba mnie nieźle przeczyściło wczoraj bo wyszło że przytyłam tylko 10 dag
No i najważniejsze będzie córcia

współczuje choróbska

i gratuluje córeczki

[humpback]

Napisane przez XxXJuSstiii

My mamy sporą kuchnię nawet ale co z tego jak łazienka mikro właściwie nawet nie ma miejsca na wanienkę będziemy kąpać w sypialni

u nas była mikro-łazienka, że nawet miejsca na wannę nie było, więc mąż zadecydował akcję jej powiększenia kosztem przedpokoju. tylko przez to wejście do kuchni mamy z salonu co akurat na tą chwilę mi pasuje

banka ale ładny brzusio

Napisane przez JennyAniolek

Powodzenia

Napisane przez MoTyleKsw

Powodzenia!!!

dzięki przeżyłam, ale zaraz wracam do łóżka spać

Napisane przez xal

Dziewczyny, to jest prawdziwy demot, normalnie aż mnie skręciło

biedne dzieciątko, choć z drugiej strony z taką matką nie miałoby za wesoło

[Mysia mysz]

Napisane przez XxXJuSstiii

Gratuluję córeczki
a z resztą sobie poradzisz


No to dość drogie mieszkanie...
My też mamy pożyczkę w pkzp i też bliżej niż dalej koniec spłaty ale pewnie od razu sobie weźmiemy nową

jak na Kraków to mało, ja za kawalerkę zapłaciłam 180 tys

[pawie_oczko]

Napisane przez sharpnowaja

reakcja? przyjął do wiadomości
Mi się podoba Liliana, Karolina, Magdalena (ale Magda już mniej), Lena, Małgosia

Mój od początku mówił, że nie mamy wpływu na płeć i będzie się cieszył z tego co będzie. Choć mocne geny mamy w rodzinie, same chłopy, więc jakoś myśleliśmy, że nas to nie ominie, a tu taka miła niespodziewajka na początku też musiał przyjąć to do wiadomości po czym stwierdził, że następne dziecko będzie chłopcem a nasza dziewoja też będzie hardcorem
Z wymienionych Lilka podoba mi się najbardziej jeszcze nazwiemy córeczki tak samo

[JennyAniolek]

Napisane przez MoTyleKsw

Są u Was m5 Wooow
U nas tylko w jednym wieżowcu są m4 takto wszędzie standard m2,3.

Tutaj na osiedlu gdzie teraz mieszkamy są bloki 4 piętrowe i różne mieszkania, najczęściej w 1 klatce po 10 mieszkań, ale jest też po 15 mieszkań. W większości to M4 i M3, ale zdarzają się też kawalerki.

Tam gdzie chcemy się przeprowadzić są mieszkania od kawalerek do M5 i M6, ale nie wiem dokładnie jaki metraż ma M5 czy M6. Moja koleżanka, która mieszka na tym osiedlu ma M4 i mają 60 m2

Moi rodzice i teście mają teraz po M4, czyli: kuchnia, salon, 2 pokoje (jeden mniejszy ok 8-10 m2, drugi ok 16m2), łazienka + wc lub łazienka i wc osobno oraz przedpokój. U moich rodziców przedpokój zajmuje sporo miejsca a u teściów to jeden korytarz, przez co pokoje są ciut większe, mimo że metraż obu mieszkań jest podobny. Aha no i moi rodzice mieszkają w 4 piętrowym bloku (10 mieszkań), a teście mają tylko w bloku 4 mieszkania.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez Mysia mysz

jak na Kraków to mało, ja za kawalerkę zapłaciłam 180 tys

Wow!

[MoTyleKsw]

Napisane przez pawie_oczko

Wszystko zależy od tego jaki się dom buduje, jak i gdzie...
Więc ja już się nie wypowiadam, bo na taką cenę ma dużo składowych wpływ. Dla mnie taka cena jest mocno po kosztach, bo my staramy się w miarę nowocześnie i ekologicznie budować, a to niestety jest trochę droższe, ale opłaca się w czasie. Nas sam dach (z dachówki a nie blachy) ze stropem lanym a nie podwieszanym kosztował z robocizną prawie 80 tys. plus działka 100 tys. to już 180.... a gdzie reszta? sprawy organizacyjno-urzędowe, fundamenty, murarze, okna, tynki, wylewki, hydraulika, nie wspominając np. o rekuperacji lub innych wydatkach..

U Nas jest blachodachówka i też strop lany.
U Ciebie na każdym kroku dochodzi robocizna - u Nas odpadała.

Szczerze?
Jak kogo stać tak buduje.
I jeśli 140tys. + ziemia+robocizna (u Nas odchodzi) jest po kosztach bo ktoś nie ma dachówki a blachę, to szczerze wolałabym mieć blachę niż płacić za klitkę w kamienicy 500 zł :|
Kazdy robi tak jak go stać, a efekt musi zadowalać jego samego.
Cieszę się, że będziecie mieć ekologiczny dom to zrówna się z moim, bo mój wydaje wiele zanieczyszczeń z pieca

[XxXJuSstiii]

Napisane przez humpback

u nas była mikro-łazienka, że nawet miejsca na wannę nie było, więc mąż zadecydował akcję jej powiększenia kosztem przedpokoju. tylko przez to wejście do kuchni mamy z salonu co akurat na tą chwilę mi pasuje

u nas można by uwalić kuchnię ale nie chciałam wanna stała ale wolimy kabinę i umywalkę mieć (bo jak wanna to bez umywalki:P)

Napisane przez Mysia mysz

jak na Kraków to mało, ja za kawalerkę zapłaciłam 180 tys

o matko dobrze mieszkać w mniejszym mieście

[xal]

Zawsze można dać na dach papę jak w mcDonaldzie
Blachę na dachu ma sąsiad rodziców, jak pada grad albo ulewny deszcz (zwłaszcza w środku nocy) to człowiek ma normalnie ochotę mu za tą blachę

[MoTyleKsw]

Napisane przez JennyAniolek

Tutaj na osiedlu gdzie teraz mieszkamy są bloki 4 piętrowe i różne mieszkania, najczęściej w 1 klatce po 10 mieszkań, ale jest też po 15 mieszkań. W większości to M4 i M3, ale zdarzają się też kawalerki.

Tam gdzie chcemy się przeprowadzić są mieszkania od kawalerek do M5 i M6, ale nie wiem dokładnie jaki metraż ma M5 czy M6. Moja koleżanka, która mieszka na tym osiedlu ma M4 i mają 60 m2

Moi rodzice i teście mają teraz po M4, czyli: kuchnia, salon, 2 pokoje (jeden mniejszy ok 8-10 m2, drugi ok 16m2), łazienka + wc lub łazienka i wc osobno oraz przedpokój. U moich rodziców przedpokój zajmuje sporo miejsca a u teściów to jeden korytarz, przez co pokoje są ciut większe, mimo że metraż obu mieszkań jest podobny. Aha no i moi rodzice mieszkają w 4 piętrowym bloku (10 mieszkań), a teście mają tylko w bloku 4 mieszkania.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------


Wow!

A to co opisujesz to ja myślałam, że to m3, że liczy się tylko liczba pokoi bez kuchni, łazienki Bo u nas tak podają w ogłoszeniach, że np m3 to mieszkanie z 3 pokojami plus kuchnia i łazienka.

Justa na jakiej zasadzie działają te kasy pożyczkowe?

[pawie_oczko]

Napisane przez candace1

Ja pisałam o samej cenie budowy domku 80m - stan surowy - bez ceny działki i wykończenia.
Dom 170 -200 m to już koszt ok 400 -450 tyś:
http://z500.pl/projekt/Z199,Dom-part...od-frontu.html

No a Motylek pisała, że dom z działką i wykończeniem, dlatego poczułam się wywołana do odpowiedzi, bo trochę wiem jak to wygląda w rzeczywistości.......

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

Justa na jakiej zasadzie działają te kasy pożyczkowe?

To ja odpowiem, bo też mam KZP
Musisz mieć w zakładzie pracy. Zapisujesz się, co miesiąc Ci potrącają z pensji na Twoje "konto" i po jakimś czasie możesz wziąć pożyczkę nieoprocentowaną. Kwota zależy od stażu albo wkładu na tym "koncie"

[XxXJuSstiii]

Napisane przez MoTyleKsw

A to co opisujesz to ja myślałam, że to m3, że liczy się tylko liczba pokoi bez kuchni, łazienki Bo u nas tak podają w ogłoszeniach, że np m3 to mieszkanie z 3 pokojami plus kuchnia i łazienka.

Justa na jakiej zasadzie działają te kasy pożyczkowe?

My mamy M3 - 2 pokoje i kuchnia - tak wszędzie podają.

A co do PKZP to mąż się zapisał, pobierają mu z wypłat jakiś procent i jak nabierał jakąś tam kwotę to mógł wziąć pożyczkę bez oprocentowania, od razu z wypłaty mu ściągają ratę. Teraz możemy wkładami spłacić resztę jeśli byśmy chcieli albo spłacać normalnie i wkłady powiększać.
Chyba max 30tys można wziąć (przynajmniej u nas).

M. po znajomości i tak dostał raz tyle niż mógł wziąć