Plotkowy dla dietetyczek :) V

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Spaza

jak zwykle ja wszystkiemu winna

i tam od razu winna

Napisane przez nefre

W ogole dzisiaj mama przekazała mi pewną wiadomość i teraz mam taki dylemat gdzie mieszkać, że szok. Otoż okazało się, że rodzice wykupili na własnośc mieszkanie i chcą je mi przepisać. Ale- musiałabym tutaj mieszkać, a ja tutaj w swoim mieście nie za bardzo, ze względu na tych alkoholików a z nowu w Gdańsku nie mam nic pewnego co tyczy się mieszkania, bo jak na razie z TŻ wynajmuję a pieniedzy na własne oczywiście brak I nie mam kompletnego pojęcia co robić

hm, no ale kwestia przepisania to i tak jest bardzo odległa, bo podejrzewam ze rodzice będą tam nadal mieszkać, czy może nie? no w każdym razie musisz to koniecznie przedyskutować z TŻ-em i omówić wszystkie za i przeciw

Napisane przez anniaa

Witam kochane ja znowu sie przeziebiłam ,wczoraj miałam goraczke , dzisiaj troche rano bolała głowa ale wzielam tabletki i przeszło , ale gardło strasznie boli , a moj głos jest teraz cudowny.

zdrowiej

Napisane przez anniaa

madame_apple , Ewus - ja sie boje chodzic po ciemnku po cmenatarzam , wogóle sie boje gdzie kolwiek chodzic zawsze sobie wyobrazam , ze ktos mnie porawie albo cos

jak ja bym sie miała bać to bym zwariowała chyba, bo ciągle chodzę gdzieś sama po ciemku

Napisane przez orzeszek01

Nie mam nic na koncie wiec do TZ nie moge pisac W ogole nie czuje zeby mnie wspieral. mam wrazenie ze mnie w ogole nie rozumie. Rozmowy sa o *******ach,smsy tez,nigdy nie rozmawiamy o jakichs problemach,o czyms waznym. Mowi ze kocha,ze nie chce mnie stracic,ze chce ze mna byc,ale... trudne to jest wiecie

jeszcze 6dni i siodmego lece do domu..czy sie ciesze? nie wiem

rozumiem Cię, ale musisz też wziąć poprawkę na to że to facet i to bardzo młody facet, w tym wieku jeszcze bardzo rzadko ich stać na jakieś poważniejsze przemyślenia... myślę ze się może jeszcze wyrobić nie martw się, a zwierzaj się przyjaciółkom (np nam )


Dopiero teraz przysiadłam do kompa, bo od rana gdzieś jeździliśmy z rodzinką zjadłam obiadek a teraz umawiam sie z TŻ-em, na dziś, podobno do kina mamy jechać w ramach prezentu świątecznego mnie tam pasuje taki prezent

edit: Tamuś, miłego wieczorku w takim razie i bardzo masz dobrą tendencje z tym pisaniem, oby Ci tak zostało

miłego popołudnia

[Spaza]

Napisane przez nefre

W ogole dzisiaj mama przekazała mi pewną wiadomość i teraz mam taki dylemat gdzie mieszkać, że szok. Otoż okazało się, że rodzice wykupili na własnośc mieszkanie i chcą je mi przepisać. Ale- musiałabym tutaj mieszkać, a ja tutaj w swoim mieście nie za bardzo, ze względu na tych alkoholików a z nowu w Gdańsku nie mam nic pewnego co tyczy się mieszkania, bo jak na razie z TŻ wynajmuję a pieniedzy na własne oczywiście brak I nie mam kompletnego pojęcia co robić

porozmawiaj o tym koniecznie z TŻ, w końcu wiele to by zmieniło w Waszym życiu...

Napisane przez anniaa

iza i spaza napewno spotkanie tego jedynego

ja już w to nie wierzę....



właśnie wróciłam z Sopotu, byłam z przyjaciółką na kawie jak tam zimno myślałam, że zamarznę... ale najważniejsze, że miło spędziłam czas


miłego wieczoru laleczki

[madame_apple]

hej kochane

Napisane przez nefre

W ogole dzisiaj mama przekazała mi pewną wiadomość i teraz mam taki dylemat gdzie mieszkać, że szok. Otoż okazało się, że rodzice wykupili na własnośc mieszkanie i chcą je mi przepisać. Ale- musiałabym tutaj mieszkać, a ja tutaj w swoim mieście nie za bardzo, ze względu na tych alkoholików a z nowu w Gdańsku nie mam nic pewnego co tyczy się mieszkania, bo jak na razie z TŻ wynajmuję a pieniedzy na własne oczywiście brak I nie mam kompletnego pojęcia co robić

echh... ciezka sprawa, ale w koncu zycie jest kwestia wyboru..
ja bym porozmawiala z TZ po pierwsze, razem bedzie wam latwiej rozwazyc wszystkie za i przeciw.
po drugie nie kumam do konca - oni chca przepisac to mieszkanko na Ciebie od razu czy tak jakby w ramach testamentu, ze przejmiesz je po nich?

Napisane przez agness51

Dzień dobry .

tos sie rozpisala;P

Napisane przez orzeszek01

Nie mam nic na koncie wiec do TZ nie moge pisac W ogole nie czuje zeby mnie wspieral. mam wrazenie ze mnie w ogole nie rozumie. Rozmowy sa o *******ach,smsy tez,nigdy nie rozmawiamy o jakichs problemach,o czyms waznym. Mowi ze kocha,ze nie chce mnie stracic,ze chce ze mna byc,ale... trudne to jest wiecie

echh..jak juz Ewusia pisala, faceci...
zamknieci w sobie zwykle i nie umieja, nie lubia mowic o uczuciach i tak zwanych powaznych sprawach...ale wszystko jest do naprawienia i Twoj na pewno sie wyrobi tylko daj mu znac czego Ci brakuje

Napisane przez tamonita

Ojć Laski, ale mialam wieczór i noc.. ulalalal Poszlam spać po 6 wczoraj byłam w klubie z TŻetem i znajomymi potanczyc, a potem jak wrocilismy do domu to okazalo sie ze u mnie imprezka trwa więc się dołaczylismy cudownie bylo dziś oczekuje na przyjazd rodzinki, a mama zaprosiła TŻta na kolacje Lece się ogarniać pomalutku

gratuluje udanego wieczorku i oby dzisiejszy byl rownie cudny

Napisane przez tamonita

W ogóle to sama w to nie wierze, ale już 3 dzień pisze tu regularnie Przełomowe świeta normalnie

tego sie trzymaj, brakowalo Cie tu bardzo

Napisane przez Ewusia_marchew

Dopiero teraz przysiadłam do kompa, bo od rana gdzieś jeździliśmy z rodzinką zjadłam obiadek a teraz umawiam sie z TŻ-em, na dziś, podobno do kina mamy jechać w ramach prezentu świątecznego mnie tam pasuje taki prezent

mi tez by pasowal;P
MIlego tezetowania-kinowania:P

Napisane przez Spaza

ja już w to nie wierzę....

eeeee, nawet tak nie mow;p mlode jestesmy, wszystko przed nami

Napisane przez Spaza

właśnie wróciłam z Sopotu, byłam z przyjaciółką na kawie jak tam zimno myślałam, że zamarznę... ale najważniejsze, że miło spędziłam czas

czasem warto troche pomarznac, a i powrot do cieplego domku jaki przyjemny

Ja niedawno wrocilam z pracy i oddaje sie resztkom leniwego swietowania, choc w zasadzie ze wzgledu na weekend swietowanie mozna dowolnie przedluzac;P
Zjadlam rybke po grecku i dwa wielkie kawaly ciacha (strucla plus piernik) i czuje sie juz jak waz boa;P
W pracy byl ruch nieziemski, a nastawialam sie na nudy... Ze tez najedzonym i napitym w domu ludziom chce sie jeszcze po kawiarniach wloczyc to sie nadziwic nie moge:p Ale przynajmniej dosc szybko zlecialo choc zmeczona jestem porzadnie... dlatego teraz tylko lenistwo...

Buźźźź i milego wieczorku kochane

[anniaa]

i zostałam sama w domu. do rodziny nie miałam jak jechac bo troche chora jestem a babcia ma cukrzyce i odrazu zaraza sie i wiadomo gorzej przechodzi wszelkie grypy ale nie ma tak źle , przegladam sobie wizaz i sfd bo od jutra chce zaczac redukcja i sobie czytam co nie co
Ewus ja zawsze z kims po ciemnosciach chodze , sama bym dostała zawału :d miłego wieczoru z tz
spaza nie poddawaj sie i mysl pozytywnie
ja mam swojego i ah mam ochote mu głowe urwac.
madame_apple odpoczywaj , nalezy ci sie lenistwo po pracy

[Spaza]

Napisane przez madame_apple

eeeee, nawet tak nie mow;p mlode jestesmy, wszystko przed nami

ja tam właśnie się strasznie staro czuje

Napisane przez anniaa

spaza nie poddawaj sie i mysl pozytywnie
ja mam swojego i ah mam ochote mu głowe urwac.

staram się...

[iza_wiosenna]

Napisane przez Spaza

heh, niestety nie... dawno nie spotkałam nikogo kto by mnie zainteresował...
z wiekiem wymagania niestety rosną (przynajmniej moje)
a Ty masz jakiegoś potencjalnego kandydata?

nie mam hmmm już nie wiem, co gorsze - brak jakiegokolwiek kandydata czy nieszczęśliwa miłość

Napisane przez Ewusia_marchew

iiii tam nie chce, pewnie za bardzo wymagająca jesteś proponuję się rozejrzeć, z własnego doświadczenia po kolegach z podstawówki

rozglądam się, ale wszyscy fajni zajęcialbo "zbyt fajni dla mnie", wiwat samoocena

Napisane przez Ewusia_marchew

zaraziłaś się przez Wizaż od Spazy ?

Napisane przez madame_apple

a barmanuję sobie

super! ciężko dostać taką pracę?

no doooobra, dzis nie cwiczylam

oooojjjj ja dzis tez, przy tak pysznym jedzonku naprawde ciezko sie nie opchac,echhh;P

no! grzeczna Dziewczynka ;p

Napisane przez anniaa

Witam kochane ja znowu sie przeziebiłam ,wczoraj miałam goraczke , dzisiaj troche rano bolała głowa ale wzielam tabletki i przeszło , ale gardło strasznie boli , a moj głos jest teraz cudowny.
iza i spaza napewno spotkanie tego jedynego

kuruj się, "Bidoku"

na pewno kogoś spotkam, na peeeewno

Napisane przez orzeszek01

Dzien Dobry

Slonko swieci,ale mroz paskudny jest
Troszke sie nudze,bo oczywiscie z panem Tatarkiewiczem o filozofii rozmawiac mi sie nie chce poza tym,jakies panny wziely materialy ktore prof zadal na nastepny wyklad i nie wrzucily na maila roku i niby skad ktos ma to miec wiec klotnia na forum wrze ehh

slucham sobie wlasnie aylar Lie-Boys Bos Boys no dobra,spiewac to ona nie umie ale za to jest moim idealem piekna chcialabym tak wygladac figura nie ta i w ogole

Nie mam nic na koncie wiec do TZ nie moge pisac W ogole nie czuje zeby mnie wspieral. mam wrazenie ze mnie w ogole nie rozumie. Rozmowy sa o *******ach,smsy tez,nigdy nie rozmawiamy o jakichs problemach,o czyms waznym. Mowi ze kocha,ze nie chce mnie stracic,ze chce ze mna byc,ale... trudne to jest wiecie

jeszcze 6dni i siodmego lece do domu..czy sie ciesze? nie wiem

dlaczego?

co do TŻa, wiesz jak to jest z facetami... acz z drugiej strony, skoro nie mozesz na niego liczyc, gdy jest Ci źle, to rzeczywiscie nie za fajnie ale tęsknisz za nim, wiec raczej go kochasz mimo wszystko chyba że to jedynie... sentyment? a może masz gorsze dni i wydaje Ci się, że TŻ Cię nie wspiera?

Napisane przez tamonita

Oj Izka, nie tylko Ty... ja to co chwile się z kimś spotykam i znów sama jestem..
to super ja ciągle sama i sama



Ojć Laski, ale mialam wieczór i noc.. ulalalal Poszlam spać po 6 wczoraj byłam w klubie z TŻetem i znajomymi potanczyc, a potem jak wrocilismy do domu to okazalo sie ze u mnie imprezka trwa więc się dołaczylismy cudownie bylo dziś oczekuje na przyjazd rodzinki, a mama zaprosiła TŻta na kolacje Lece się ogarniać pomalutku

Miłego wieczorka Kochane


W ogóle to sama w to nie wierze, ale już 3 dzień pisze tu regularnie Przełomowe świeta normalnie

właśnie widziałam, że wyslalas mi pw o 5,10 i od razu pomyslalam - ojjj Tama pewnie z jakiejs imprezy wrocilasuuuuper masz żywot teraz (:

Napisane przez Spaza

ja już w to nie wierzę....



właśnie wróciłam z Sopotu, byłam z przyjaciółką na kawie jak tam zimno myślałam, że zamarznę... ale najważniejsze, że miło spędziłam czas

ojjjj, troszkę optymizmu

super, Sopot morze... kawa... accchhh ekstra^^

Napisane przez madame_apple

hej kochane



Ja niedawno wrocilam z pracy i oddaje sie resztkom leniwego swietowania, choc w zasadzie ze wzgledu na weekend swietowanie mozna dowolnie przedluzac;P
Zjadlam rybke po grecku i dwa wielkie kawaly ciacha (strucla plus piernik) i czuje sie juz jak waz boa;P
W pracy byl ruch nieziemski, a nastawialam sie na nudy... Ze tez najedzonym i napitym w domu ludziom chce sie jeszcze po kawiarniach wloczyc to sie nadziwic nie moge:p Ale przynajmniej dosc szybko zlecialo choc zmeczona jestem porzadnie... dlatego teraz tylko lenistwo...

Buźźźź i milego wieczorku kochane

wąż boa? czy coś mi to przypomina? aaaaa już wiem co - mnie

też się dziwię, dziś bym w życiu nigdzie nie wyszła (leeeeń!) święta są w końcu, trza leżeć i jeść jak to Ewusia stwierdziła

a ja dziś cały dzień leniuchowałam szczerze mówiąc, normalnie jestem tak zagoniona - pobudka o 5, ciągła bieganina, tak że teraz aż nie wiem, co zrobić z czasem ale nie powiem, miło jest, odwiedzilam cala rodzinkę i kosztując pyszności handmade że tak powiem ;] aleee święta świeta i po swietach macie jakies plany sylwestrowe?

miłego wieczorku, Laski idę jeść ^^ (żartuję)

[madame_apple]

Napisane przez anniaa

i zostałam sama w domu. do rodziny nie miałam jak jechac bo troche chora jestem a babcia ma cukrzyce i odrazu zaraza sie i wiadomo gorzej przechodzi wszelkie grypy ale nie ma tak źle , przegladam sobie wizaz i sfd bo od jutra chce zaczac redukcja i sobie czytam co nie co

no to witam w klubie
ja od jutra zaczynam moze nie tyle redukcje, co zdrowe odzywianie bo przy moim trybie zycia to juz samo nie opychanie sie slodkosciami zrobi swoje

Napisane przez Spaza

ja tam właśnie się strasznie staro czuje

przestan toco maja powiedziec starsze kolezanki?
czemu tak sie czujesz...?

Napisane przez iza_wiosenna

super! ciężko dostać taką pracę?

Prace zaczynalam w maju, a wiec przed sezonem kiedy potrzeba bylo ludzi wiec naturalnie bylo duzo ofert Teraz pewnie juz jest trudniej

Napisane przez iza_wiosenna

wąż boa? czy coś mi to przypomina? aaaaa już wiem co - mnie

pocieszajace... Ja jeszcze dopchalam sie ciastami i pasztecikami, jak dzis nie pęknę to bedzie dobrze;P
no, ale nic - od jutra basta!:P

Napisane przez iza_wiosenna

macie jakies plany sylwestrowe?

ja w Sylwestra bede pracowala
swietowac bede pozniej, pewnie na jakichs klubodomowkach bo na dluzszy wyjazd niestety nie moge sobie pozwolic

łoooo raaaany, wczoraj obiecalam,ale dzis obietnicy nie bylo - ide rowerkowac, trzeba sie troche ruszyc bo nie potoczę się jutro do pracy:P

Buzka, bede sie jeszcze odzywac

[iza_wiosenna]

Napisane przez madame_apple

łoooo raaaany, wczoraj obiecalam,ale dzis obietnicy nie bylo - ide rowerkowac, trzeba sie troche ruszyc bo nie potoczę się jutro do pracy:P

Ty tam pewnie na barmankowaniu spalasz tyyyle kcal, że... a co do TŻa, don't worry, ładne to to pewnie, kochane i dowcipne, na pewno wkrótce kogoś znajdzie

[orzeszek01]

a ja Sylwestra nie spedze z TZ...;(
Bede tutaj siedziala napewno w domu z siostra i Mama...
jutro musze sie juz zaczac cos uczyc filozofia ktora wprost uwielbiam ale wole zaczac teraz,bo potem jeszcze bardziej mi sie nie ebdzie chcialo.. Ale juz podjelam decyje,ze postaram sie skonczyc ten rok na tym jakze wspanialym kierunku a w przyszlym roku postaram sie z calych sil dostac do mojej wymarzonej szkoly

Gadalam dzis chwilke z TZ...Tesknie za nim..

[madame_apple]

Napisane przez iza_wiosenna

Ty tam pewnie na barmankowaniu spalasz tyyyle kcal, że...

hahah oby... cos tam pewnie spalam, bo inaczej przy takiej ilosci jedzenia jaka pochlaniam wygladalabym juz pewnie jak szafa trzydrzwiowa z bielizniarka..;P

a tak to tylko jak 2drzwiowa bez bielizniarki wygladam...

Napisane przez iza_wiosenna

a co do TŻa, don't worry, ładne to to pewnie, kochane i dowcipne, na pewno wkrótce kogoś znajdzie

I wzajemnie
a Tyś mnie w ogole widziala...?

Napisane przez orzeszek01

a ja Sylwestra nie spedze z TZ...;(
Bede tutaj siedziala napewno w domu z siostra i Mama...

szkoda, ale nadrobicie a pewno poznej
a z rodzinka tez w sumie mozna czasem troche posiedziec (szukam pozytywnych stron;p)

Napisane przez orzeszek01

jutro musze sie juz zaczac cos uczyc filozofia ktora wprost uwielbiam ale wole zaczac teraz,bo potem jeszcze bardziej mi sie nie ebdzie chcialo.. Ale juz podjelam decyje,ze postaram sie skonczyc ten rok na tym jakze wspanialym kierunku a w przyszlym roku postaram sie z calych sil dostac do mojej wymarzonej szkoly

ajj I hate philosophy! chociaz na pewno wiele zalezy tz od "sposobu podania" mozliwe, ze niektorzy wykladowcy przekazuja wiedze w ciekawy sposob, aczkowiek ja na takiego nie trafilam i uczac sie do egzamu z filo nie wiedzialam juz czy sie smiac czy plakac;p

Napisane przez orzeszek01

Gadalam dzis chwilke z TZ...Tesknie za nim..

...tesknota, jakby nie bylo, wzmacnia uczucie (znow szukam pozytywnych stron)

[iza_wiosenna]

Napisane przez madame_apple

hahah oby... cos tam pewnie spalam, bo inaczej przy takiej ilosci jedzenia jaka pochlaniam wygladalabym juz pewnie jak szafa trzydrzwiowa z bielizniarka..;P

a tak to tylko jak 2drzwiowa bez bielizniarki wygladam...

I wzajemnie
a Tyś mnie w ogole widziala...?

szkoda, ale nadrobicie a pewno poznej
a z rodzinka tez w sumie mozna czasem troche posiedziec (szukam pozytywnych stron;p)

ajj I hate philosophy! chociaz na pewno wiele zalezy tz od "sposobu podania" mozliwe, ze niektorzy wykladowcy przekazuja wiedze w ciekawy sposob, aczkowiek ja na takiego nie trafilam i uczac sie do egzamu z filo nie wiedzialam juz czy sie smiac czy plakac;p

...tesknota, jakby nie bylo, wzmacnia uczucie (znow szukam pozytywnych stron)

nie widziałam Pani ale chętnie zobaczę, na przyklad na n-k jesli Panienka posiada konto :P

o i jeszcze masz jedną zaletę - optymizm no po prostu ideał

[malinka_86]

pozdrawiam poświątecznie - meldując się przy okazji
a dla tych co napiszą czemu meldunek mały jak zwykle nic się nie dzieje poza tym że mnie ciągle coś boli i piszę pracę inżynierską oraz się dołuję

[LoLcIa123]

Napisane przez malinka_86

pozdrawiam poświątecznie - meldując się przy okazji
a dla tych co napiszą czemu meldunek mały jak zwykle nic się nie dzieje poza tym że mnie ciągle coś boli i piszę pracę inżynierską oraz się dołuję

Malinko domyślam się co przechodzisz,ja cały okres świąteczny czuję się jak do dupy[a powiadają że jaka wigilia taki cały rok]
Ciągle mi niedobrze,po jedzeniu mi sie długo długo odbija,jakieś kolki serca,ból gardła,dobrze że chociaż pęcherz wyleczyłam.
Będę musiała po sylwestrze znowu do lekarza leciec,masakra jakaś,co to może byc za cholerstwo nawet nie wiem,przypuszczam jedynie,że to nerwy.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Spaza

właśnie wróciłam z Sopotu, byłam z przyjaciółką na kawie jak tam zimno myślałam, że zamarznę... ale najważniejsze, że miło spędziłam czas

u mnie też zimno ze masakra nie lubię zimy

Napisane przez madame_apple

mi tez by pasowal;P
MIlego tezetowania-kinowania:P

Napisane przez madame_apple

eeeee, nawet tak nie mow;p mlode jestesmy, wszystko przed nami

no takie podejście to ja lubię

Napisane przez madame_apple

W pracy byl ruch nieziemski, a nastawialam sie na nudy... Ze tez najedzonym i napitym w domu ludziom chce sie jeszcze po kawiarniach wloczyc to sie nadziwic nie moge:p Ale przynajmniej dosc szybko zlecialo choc zmeczona jestem porzadnie... dlatego teraz tylko lenistwo...

dziś to akurat taki dzień kiedy wszyscy sie wytaczają z domów odpoczywaj

Napisane przez anniaa

Ewus ja zawsze z kims po ciemnosciach chodze , sama bym dostała zawału :d miłego wieczoru z tz

w sumie to po Kato się średnio bezpiecznie chodzi więc w sumie mądrze czynisz

Napisane przez Spaza

ja tam właśnie się strasznie staro czuje

Napisane przez iza_wiosenna

rozglądam się, ale wszyscy fajni zajęcialbo "zbyt fajni dla mnie", wiwat samoocena

ojj, zarobisz za tą samoocenę faceci nigdy nie są "za dobrzy" mogą być najwyżej "w sam raz"

Napisane przez madame_apple

aleee święta świeta i po swietach macie jakies plany sylwestrowe?

ja idę na imprezę do akademika którą organizuje mój TŻ

Napisane przez madame_apple

przestan toco maja powiedziec starsze kolezanki?

no właśnie

Napisane przez madame_apple

łoooo raaaany, wczoraj obiecalam,ale dzis obietnicy nie bylo - ide rowerkowac, trzeba sie troche ruszyc bo nie potoczę się jutro do pracy:P

tja, na pewno, jak ta śniegowa kula sie potoczysz

Napisane przez orzeszek01

a ja Sylwestra nie spedze z TZ...;(
Bede tutaj siedziala napewno w domu z siostra i Mama...
jutro musze sie juz zaczac cos uczyc filozofia ktora wprost uwielbiam ale wole zaczac teraz,bo potem jeszcze bardziej mi sie nie ebdzie chcialo.. Ale juz podjelam decyje,ze postaram sie skonczyc ten rok na tym jakze wspanialym kierunku a w przyszlym roku postaram sie z calych sil dostac do mojej wymarzonej szkoly

a do jakiej szkoły chcesz iść? masz rację, jak Cię te studia nie interesują to nie ma co się męczyć... ale ostrzegam ze filozofia jest na prawie wszystkich kierunkach humanistycznych, a czasem nawet ina ścisłych

Napisane przez malinka_86

a dla tych co napiszą czemu meldunek mały jak zwykle nic się nie dzieje poza tym że mnie ciągle coś boli i piszę pracę inżynierską oraz się dołuję

za dołowanie się masz minusa

Napisane przez LoLcIa123

Malinko domyślam się co przechodzisz,ja cały okres świąteczny czuję się jak do dupy[a powiadają że jaka wigilia taki cały rok]
Ciągle mi niedobrze,po jedzeniu mi sie długo długo odbija,jakieś kolki serca,ból gardła,dobrze że chociaż pęcherz wyleczyłam.
Będę musiała po sylwestrze znowu do lekarza leciec,masakra jakaś,co to może byc za cholerstwo nawet nie wiem,przypuszczam jedynie,że to nerwy.

może jak sobie odpoczniesz z TŻ-em na wyjeździe to Ci się lepiej zrobi...


Mój wieczór udany byliśmy na Australii, całkiem fajny film, tylko trochę długi no i za dużo ckliwych scen ale ogólnie fajnie zrobiony
a jutro z rana jadę do kuzynek na kolejną porcję plotek tak więc idę powoli spać

dobranoc

[Kira87]

Przepraszam, że tak się wcinam w rozmowę ale nie wiedziałam, gdzie mogę umieścić to pytanie

Czy rośliny strączkowe są dobrym elementem diety? Nie tyje się od tego?
Uwielbiam wszelkie fasole i grochy. Ciecierzycę, czerwoną fasolę i soczewicę mogę wcinać nałogowo.

[orzeszek01]

Napisane przez Ewusia_marchew

a do jakiej szkoły chcesz iść? masz rację, jak Cię te studia nie interesują to nie ma co się męczyć... ale ostrzegam ze filozofia jest na prawie wszystkich kierunkach humanistycznych, a czasem nawet ina ścisłych

Szkola teatralna Z tym ze tam jest mnostwo egzaminow,test sprawnosciowy(m.in szpagat),tance, spiewy cudoa boskie wianki jednym slowem
ja niedawno wstalam,snily mi sie jakies glupty ktorych nie pamietam,tylko kojarze jak sie o 4nad ranem obudzilam i zaczelam sie smiac sama do siebie i balam sie isc wysikac
Chyba sobie napytalam duzo wrogow na roku,bo im napisalam co mysle o zainstanialej sytacji i mi napisali ze "nienawidza takich najlpilniejszych studentek co to o wszytsko sie pytaja"tia
Dzis orzeszek bierze sie za nauke,musi ale tak tak,zebym jak przyjade miala chociaz te dwa dni dla TZ.
Dzis ladniejsza pogoda niz wczoraj wiec super,odrazu humor lepszy.
Milego Dnia Kochane

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Kira87

Czy rośliny strączkowe są dobrym elementem diety? Nie tyje się od tego?
Uwielbiam wszelkie fasole i grochy. Ciecierzycę, czerwoną fasolę i soczewicę mogę wcinać nałogowo.

z roślinami strączkowymi to tak jest ze albo od nich tyjesz, albo nie, musisz sprawdzić na sobie ale nadmiar czegokolwiek nie jest dobry wiec lepiej nie przesadzać

Napisane przez orzeszek01

Szkola teatralna Z tym ze tam jest mnostwo egzaminow,test sprawnosciowy(m.in szpagat),tance, spiewy cudoa boskie wianki jednym slowem

no to faktycznie cieżkie egzaminy Cię czekają ale będziemy trzymać kciuki

Napisane przez orzeszek01

Dzis orzeszek bierze sie za nauke,musi ale tak tak,zebym jak przyjade miala chociaz te dwa dni dla TZ.
Dzis ladniejsza pogoda niz wczoraj wiec super,odrazu humor lepszy.
Milego Dnia Kochane

no to super że humorek lepszy owocnej nauki

świata święta i po świętach i już po- świątecznych plotek malutko

u mnie dzień poza domem, bo rano u kuzynek, później na zakupach byłam, rozejrzeć się za dekoracjami na Sylwestra zanim wszystko wykupią a już za chwilę się zbieram i idę do TŻ-a a później ze znajomymi gdzieś na miasto do knajpy się wybieramy

tak wiec miłego wieczorku

[Spaza]

bry
ale tu dziś pustki

Napisane przez madame_apple

przestan toco maja powiedziec starsze kolezanki?
czemu tak sie czujesz...?

nie wiem jakoś tak.... od 18stki tak szybko czas mi ucieka i mam wrażenie, że jakoś tak bezsensu kompletnie...

Napisane przez orzeszek01

jutro musze sie juz zaczac cos uczyc filozofia ktora wprost uwielbiam ale wole zaczac teraz,bo potem jeszcze bardziej mi sie nie ebdzie chcialo.. Ale juz podjelam decyje,ze postaram sie skonczyc ten rok na tym jakze wspanialym kierunku a w przyszlym roku postaram sie z calych sil dostac do mojej wymarzonej szkoly

jeśli o tym marzysz to próbuj do skutku



miłego wieczorku kochane i pisać więcej, bo jak nie to

[schism_]

Dobry wieczór

Ho,ho ale tu był niesamowity ruch przez te kilka dni.
I Tamo , Mercy się wreszcieeee zjawiły ;D

Jak widać już wróciłam
Święta minęły pod znakiem przesytu lenistwa. Ot 12 godzin snu (nadrabialam zaległości ) tv, pogawędki z rodziną i krótkie spacery 'bo zimno' i jedzenie. W wigilie dopadł mnie pms i w boleściach skonsumowałam trochę kompotu z suszu ryby,sałatki i grzybowej z kołdunami ;P
W prezencie otrzymałam od cioci niewielką sumę pieniędzy,acz zawsze się je na coś wyda (wszak rozpoczął się sezon wyprzedaży ;] )
Co do łakoci to apetyt mi zbytnio nie dopisał ,jedyne co to pozwoliłam se na duże (no nie aż tak ;>)ilości słodyczy , co jak co ale ten nałóg nigdy mnie nie opuści ,a wsie diety czas rzucić w niepamięć. Może i mam za dużo tu i ówdzie w porównaniu do niskiej wagi,ale skoro zdrowiej wyglądam i tak owoż się fizycznie bynajmniej czuje więc,
lał na to pies _^_
Po powrocie jak na 'sumienną' studentkę przystało ,pierwsze co zrobiłam to komputer 'on i odpaliłam wydziałowe forum. Nie na marne,bo ktoś dostał iluminacji i przekazał info,że w pracy zaliczeniowej z analizy i interpretacji tekstu mamy odnieść się do jednego z omawianych stylów ww na zajęciach i książek o nich (hermeneutka/formalizm/psychoanaliza =='),więc Ja jako,że byłam rzadkim gościem nań będę musiała ciut pokombinować.
Przynajmniej jak się nie spięłam to spłodziłam 2 z 4 wymaganych stron tekstu.
Teraz trochę powizażuję i czas najwyższy zregenerować się w tzw. objęciach Morfeusza.

Dobrej Nocy ;*

[malinka_86]

Ewuś - powiem jedno faceci dlatego się dołuje

Idę zdychać, po Broncho-Vaxomie mam uczulenie skróne. Zbliża się @ i mnie brzuch cudnie pięknie i cho... boli!

[madame_apple]

hej

Napisane przez iza_wiosenna

o i jeszcze masz jedną zaletę - optymizm no po prostu ideał

Napisane przez malinka_86

pozdrawiam poświątecznie - meldując się przy okazji
a dla tych co napiszą czemu meldunek mały jak zwykle nic się nie dzieje poza tym że mnie ciągle coś boli i piszę pracę inżynierską oraz się dołuję

nie doluj sie kochana, szkoda zdrowia,naprawde...

Napisane przez LoLcIa123

Malinko domyślam się co przechodzisz,ja cały okres świąteczny czuję się jak do dupy[a powiadają że jaka wigilia taki cały rok]
Ciągle mi niedobrze,po jedzeniu mi sie długo długo odbija,jakieś kolki serca,ból gardła,dobrze że chociaż pęcherz wyleczyłam.
Będę musiała po sylwestrze znowu do lekarza leciec,masakra jakaś,co to może byc za cholerstwo nawet nie wiem,przypuszczam jedynie,że to nerwy.

Ojjjj Lociu biedna... tez ma nadzieje, ze to tylko kwestia nerwow... idz do lekarza jak najpredzej, niewiedza tylko poglebia stres...
trzymaj sie kochana

Napisane przez Ewusia_marchew

tja, na pewno, jak ta śniegowa kula sie potoczysz

Napisane przez orzeszek01

Szkola teatralna Z tym ze tam jest mnostwo egzaminow,test sprawnosciowy(m.in szpagat),tance,spiewy cudoa boskie wianki jednym slowem

trzeba marzyc i dazyc do realizacji marzen takze trzymam kciuki za Twoja przyszla kariere aktorska
a interesuje Cie filmowka czy raczej akademia teatralna?

Napisane przez Ewusia_marchew

u mnie dzień poza domem, bo rano u kuzynek, później na zakupach byłam, rozejrzeć się za dekoracjami na Sylwestra zanim wszystko wykupią a już za chwilę się zbieram i idę do TŻ-a a później ze znajomymi gdzieś na miasto do knajpy się wybieramy

imprezowiczka:P
MIlego wieczoru

Napisane przez Spaza

nie wiem jakoś tak.... od 18stki tak szybko czas mi ucieka i mam wrażenie, że jakoś tak bezsensu kompletnie...

tez mam wrazenie ze czas pedzi jak szalony i wcale,a wcale mi sie to nie podoba...
A jak bez sensu to trzeba zrobic wszystko co sie da zeby usensownic ten zywot, a now rok jest ku temu dobra okazja;>

Napisane przez schism_

Jak widać już wróciłam
Święta minęły pod znakiem przesytu lenistwa. Ot 12 godzin snu (nadrabialam zaległości ) tv, pogawędki z rodziną i krótkie spacery 'bo zimno' i jedzenie. W wigilie dopadł mnie pms i w boleściach skonsumowałam trochę kompotu z suszu ryby,sałatki i grzybowej z kołdunami ;P

czasem przyda sie troche lenistwa, a co tammm
ja strasznie zaluje, ze swieta sie skonczyly i ze tak szybko zlecialy...pocieszam sie feriami i tak zwanym okresem "swiatecznym", ktory na upartego trwa do 6stycznia...

Napisane przez schism_

W prezencie otrzymałam od cioci niewielką sumę pieniędzy,acz zawsze się je na coś wyda (wszak rozpoczął się sezon wyprzedaży ;] )

pozywka dla zakupoholizmu;P
ja tez dostalam troche kasy, i chetnie wybiore sie na zakupasy... tylko kiedy?:P

Napisane przez schism_

Co do łakoci to apetyt mi zbytnio nie dopisał ,jedyne co to pozwoliłam se na duże (no nie aż tak ;>)ilości słodyczy , co jak co ale ten nałóg nigdy mnie nie opuści ,a wsie diety czas rzucić w niepamięć. Może i mam za dużo tu i ówdzie w porównaniu do niskiej wagi,ale skoro zdrowiej wyglądam i tak owoż się fizycznie bynajmniej czuje więc,
lał na to pies _^_

greejjjt
ja w te swieta objadlam sie niemilosiernie, ale tyle lakoci, ze trudno bylo mi sobie odmowic, to i odmawiac nawet nie probowalam

Napisane przez schism_

Po powrocie jak na 'sumienną' studentkę przystało ,pierwsze co zrobiłam to komputer 'on i odpaliłam wydziałowe forum. Nie na marne,bo ktoś dostał iluminacji i przekazał info,że w pracy zaliczeniowej z analizy i interpretacji tekstu mamy odnieść się do jednego z omawianych stylów ww na zajęciach i książek o nich (hermeneutka/formalizm/psychoanaliza =='),więc Ja jako,że byłam rzadkim gościem nań będę musiała ciut pokombinować.
Przynajmniej jak się nie spięłam to spłodziłam 2 z 4 wymaganych stron tekstu.

blah blan nie przypominaj mi nawet o szkole i szkolnych obowiazkach...ja nieeeee chce....

Napisane przez malinka_86

Ewuś - powiem jedno faceci dlatego się dołuje

przeeeeestan....a co sie stalo?

Napisane przez malinka_86

Idę zdychać, po Broncho-Vaxomie mam uczulenie skróne. Zbliża się @ i mnie brzuch cudnie pięknie i cho... boli!

kuruj sie ziommm!

hello
dzisiejszy dzien niestety nie nalezal do udanych. Zaspalam, nie zdazylam zjesc w domu sniadania nawet tylko szybkie mycie ubieranie i hops do pracy. Brzuch mnie bolal i glowa caly dzien, czulam sie zle fizycznie, taka rozbita jakas. A tu jak na zlosc ruch potworny tak ze ani chwili odpoczynku... Gdyby nie wieczorna emisja mojego ukochanego "masz wiadomosc" to pewnie bym wybuchla. Na szczescie film mnie jakos ukoil, troszke zregenerowalam sily. I tak juz zaraz mykam do lozeczka bo jutro znow pobudka o 7 i do pracy, a ruch bedzie pewnie niemniejszy wiec juz sie ciesze... no,ale trudno jeszcze tylko jutro, a pozniej 2dni wolnego na regeneracje, bede musiala je maksymalnie wykorzystac

Buzka kochane i milego dnia jutro! spijcie dobrze

PS. agolku, where are u, jakos dawno CIe nie bylo... odezwij sie

[malinka_86]

jabłuszko - "palant" się nie odzywał 9 miesięcy przypadkiem do niego zadzwoniłam chciałam zadzwonić do przyjaciółki i znowu zaczęliśmy się widywać tak jak wcześniej na kawkę herbatkę itp. myślałam, że mi przeszedł... jednak nie... // poza tym mojego zdrowia chyba nic nie poprawi

[madame_apple]

Napisane przez malinka_86

jabłuszko - "palant" się nie odzywał 9 miesięcy przypadkiem do niego zadzwoniłam chciałam zadzwonić do przyjaciółki i znowu zaczęliśmy się widywać tak jak wcześniej na kawkę herbatkę itp. myślałam, że mi przeszedł... jednak nie... //

ehh...ale w sumie skoro Ci nie przeszedl to moze trzeba by zadzialac... Jestes pewna ze nie masz u niego szans na cos wiecej czy jak?;>

Napisane przez malinka_86

poza tym mojego zdrowia chyba nic nie poprawi

ejjjjj no!!! Nawet tak nie mysl, mysl pozytywnie bo to moze zdzialac cuda

[malinka_86]

jabłuszko - no nie wiem z tymi szansami - niby nie mamy planów na sylwka napisała czy by nie przyjechał do mnie w końcu można z kumpelą spędzić sylwka... ale jakoś nie mam nadziei... // ale serio moje zdrowie jest na pułapie minusowym i już mam tego kompletnie dość, a jak odstawię leki co mi tak kopią odporność, wysuszają skórę to będzie jeszcze gorzej...
Lolciu - a jak jak zjem coś nie z mojej diety to mam taki ból brzucha, że zwijanie się z bólu to mało masakra nie pomaga nic tylko jedna tabletka, jeszcze w 1 dzień świąt ta alergia skórna no i skończyłam brać opakowanie piguł więc czekam na @, normalnie cudne święta... poza tym siostra chora była nery jej wysiadły ale nie ruszałam nic w domu więc pewnie nie będę sprzątać tutaj w Staszowie tylko gotowałam a gotować lubię

a ja mam 5 opakowań puzzli i jedne już prawie ułożyłam te co pojedyncze są to prawie już ułożone a tak poza tym przyszły mi biustonosze o takie :
http://www.dopasowana.pl/product-pol...urvy-Kate.html
http://www.dopasowana.pl/product-pol...urvy-Kate.html

[LoLcIa123]

Dobry Wieczór
U mnie chwilowo jakoś lepiej,chociaż od rana zdychałam,napiłam się siemienia lnianego i teraz mi jest odrobinkę lepiej,przykro mi że zgotuję tż-etowi takiego sylwestra,jeszcze wszystko pogarszają moje nerwy,bo obawiam się samych najgorszych rzeczy

[Spaza]

Napisane przez madame_apple

tez mam wrazenie ze czas pedzi jak szalony i wcale,a wcale mi sie to nie podoba...
A jak bez sensu to trzeba zrobic wszystko co sie da zeby usensownic ten zywot, a now rok jest ku temu dobra okazja;>

właśnie taki mam zamiar tylko ciekawe co z tego wyniknie...

Napisane przez madame_apple

PS. agolku, where are u, jakos dawno CIe nie bylo... odezwij sie

no właśnie

Napisane przez LoLcIa123

Dobry Wieczór
U mnie chwilowo jakoś lepiej,chociaż od rana zdychałam,napiłam się siemienia lnianego i teraz mi jest odrobinkę lepiej,przykro mi że zgotuję tż-etowi takiego sylwestra,jeszcze wszystko pogarszają moje nerwy,bo obawiam się samych najgorszych rzeczy

postaraj się myśleć pozytywnie

[agolek]

Napisane przez madame_apple

ja w te swieta objadlam sie niemilosiernie, ale tyle lakoci, ze trudno bylo mi sobie odmowic, to i odmawiac nawet nie probowalam

no nawet mi nie ow o obzarciu bo mnie to latweij przeskoczyc niz obejsc....Czuje sie jak wieeeeelka pilka. I to bardziej lekarska niz tenisowa...

PS. agolku, where are u, jakos dawno CIe nie bylo... odezwij sie

spelniam zyczenia szanownej kolezanki

hej laleczki,

podczytalam was chwilke bo nie mam teraz czasu za bardzo. Jade zaraz wszystkich odwiezc na lotnisko i TZ z nimi leci do Pl a ja sama 4 dni.. dpbrze,ze w srode wraca to na sylwka sama nie bede przynajniej..

Swieta minely bardzo fajnie, bylismy n awycieczkach 2 po Szkocji, rodzinka zachwycona,nawet spotkalismy dzikiego jelenia w gorach i nakarmilismy go sernikiem!

mam nadzieje,ze Wasze swieta spokojnie minely i ze teraz nie mozecie sie ruszac i dopiac w spodniach jak ja ale mila jestem..

no to milego dzionka, teraz bede miala w kupe wolnego zcasu wiec bede zagladac

[anniaa]

Napisane przez LoLcIa123

Dobry Wieczór
U mnie chwilowo jakoś lepiej,chociaż od rana zdychałam,napiłam się siemienia lnianego i teraz mi jest odrobinkę lepiej,przykro mi że zgotuję tż-etowi takiego sylwestra,jeszcze wszystko pogarszają moje nerwy,bo obawiam się samych najgorszych rzeczy

nie jestes sama , rowniez obiawiam sie sylwestra ze wzgledu ze goraczka jeszcze sie utrzymuje , gardło boli ... mam nadzieje ze do sylwestra wyzdrowieje .

edit : jest co raz gorzej, temperatura rosnie , nie umiem nic jesc bo odrazu mi nie dobrze.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Spaza

nie wiem jakoś tak.... od 18stki tak szybko czas mi ucieka i mam wrażenie, że jakoś tak bezsensu kompletnie...

nawet jeśli Ci się coś teraz wydaje bez sensu, to na pewno w końcu się okaże że to miało jakiś głęboki sens

Napisane przez schism_

Jak widać już wróciłam
Święta minęły pod znakiem przesytu lenistwa. Ot 12 godzin snu (nadrabialam zaległości ) tv, pogawędki z rodziną i krótkie spacery 'bo zimno' i jedzenie. W wigilie dopadł mnie pms i w boleściach skonsumowałam trochę kompotu z suszu ryby,sałatki i grzybowej z kołdunami ;P
W prezencie otrzymałam od cioci niewielką sumę pieniędzy,acz zawsze się je na coś wyda (wszak rozpoczął się sezon wyprzedaży ;] )
Co do łakoci to apetyt mi zbytnio nie dopisał ,jedyne co to pozwoliłam se na duże (no nie aż tak ;>)ilości słodyczy , co jak co ale ten nałóg nigdy mnie nie opuści ,a wsie diety czas rzucić w niepamięć. Może i mam za dużo tu i ówdzie w porównaniu do niskiej wagi,ale skoro zdrowiej wyglądam i tak owoż się fizycznie bynajmniej czuje więc,
lał na to pies _^_

moim zdaniem to naprawdę dobrze że przytyłaś trochę i ani się waż odchudzać

Napisane przez schism_

Po powrocie jak na 'sumienną' studentkę przystało ,pierwsze co zrobiłam to komputer 'on i odpaliłam wydziałowe forum. Nie na marne,bo ktoś dostał iluminacji i przekazał info,że w pracy zaliczeniowej z analizy i interpretacji tekstu mamy odnieść się do jednego z omawianych stylów ww na zajęciach i książek o nich (hermeneutka/formalizm/psychoanaliza =='),więc Ja jako,że byłam rzadkim gościem nań będę musiała ciut pokombinować.
Przynajmniej jak się nie spięłam to spłodziłam 2 z 4 wymaganych stron tekstu.

ale z Ciebie pilna studentka
a moja praca magisterska leży i kwiczy bo ja się lenię
jedyne co zrobiłam to przygotowałam się do korków bo mi jutro uczennica nowa przychodzi ale dziś coś jeszcze zamierzam zrobić (ciekawe co z moich zamiarów wyniknie )

Napisane przez madame_apple

imprezowiczka:P
MIlego wieczoru

Napisane przez madame_apple

dzisiejszy dzien niestety nie nalezal do udanych. Zaspalam, nie zdazylam zjesc w domu sniadania nawet tylko szybkie mycie ubieranie i hops do pracy. Brzuch mnie bolal i glowa caly dzien, czulam sie zle fizycznie, taka rozbita jakas. A tu jak na zlosc ruch potworny tak ze ani chwili odpoczynku... Gdyby nie wieczorna emisja mojego ukochanego "masz wiadomosc" to pewnie bym wybuchla. Na szczescie film mnie jakos ukoil, troszke zregenerowalam sily. I tak juz zaraz mykam do lozeczka bo jutro znow pobudka o 7 i do pracy, a ruch bedzie pewnie niemniejszy wiec juz sie ciesze... no,ale trudno jeszcze tylko jutro, a pozniej 2dni wolnego na regeneracje, bede musiala je maksymalnie wykorzystac

no mam nadzieje że dziś już lepiej jest i że będziesz miałą czas na odpoczynek

Napisane przez malinka_86

jabłuszko - no nie wiem z tymi szansami - niby nie mamy planów na sylwka napisała czy by nie przyjechał do mnie w końcu można z kumpelą spędzić sylwka... ale jakoś nie mam nadziei... // ale serio moje zdrowie jest na pułapie minusowym i już mam tego kompletnie dość, a jak odstawię leki co mi tak kopią odporność, wysuszają skórę to będzie jeszcze gorzej...

a nuż widelec coś wyniknie, nie trać nadziei
a z leczeniem się musisz być dzielna... nie m wyjścia

Napisane przez malinka_86

a ja mam 5 opakowań puzzli i jedne już prawie ułożyłam te co pojedyncze są to prawie już ułożone a tak poza tym przyszły mi biustonosze o takie :
http://www.dopasowana.pl/product-pol...urvy-Kate.html
http://www.dopasowana.pl/product-pol...urvy-Kate.html

piękne puzzle i bielizna też

Napisane przez LoLcIa123

Dobry Wieczór
U mnie chwilowo jakoś lepiej,chociaż od rana zdychałam,napiłam się siemienia lnianego i teraz mi jest odrobinkę lepiej,przykro mi że zgotuję tż-etowi takiego sylwestra,jeszcze wszystko pogarszają moje nerwy,bo obawiam się samych najgorszych rzeczy

nie martw sie na zapas, pozytywne pyslenie wiele moze zdziałać

Napisane przez agolek

podczytalam was chwilke bo nie mam teraz czasu za bardzo. Jade zaraz wszystkich odwiezc na lotnisko i TZ z nimi leci do Pl a ja sama 4 dni.. dpbrze,ze w srode wraca to na sylwka sama nie bede przynajniej..

oj to faktycznie smutno będzie tak w domu samej dobrze ze masz nas

Napisane przez agolek

Swieta minely bardzo fajnie, bylismy n awycieczkach 2 po Szkocji, rodzinka zachwycona,nawet spotkalismy dzikiego jelenia w gorach i nakarmilismy go sernikiem!

jeleń wymiata super ze Święta udane

Napisane przez anniaa

nie jestes sama , rowniez obiawiam sie sylwestra ze wzgledu ze goraczka jeszcze sie utrzymuje , gardło boli ... mam nadzieje ze do sylwestra wyzdrowieje .

zdrowiej masz 3 dni jeszcze

Wczorajszy wypad nawet udany, na szczęście nie wypiłam za dużo i dziś czuję się dobrze mam w planach basen z TŻ0em dziś, trza sie poruszać po Światach trochę a później postaram się uszyć w koncu stórj na Sylwestra no i moze coś poczytac do magistarki... (oby mi wystarczyło silnej woli )

miłęgo dzionka

[Spaza]

Napisane przez Ewusia_marchew

nawet jeśli Ci się coś teraz wydaje bez sensu, to na pewno w końcu się okaże że to miało jakiś głęboki sens

oj szczerze wątpię ale postaram się, aby od nowego roku miało