Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-) - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-08, 22:21   #2641
khloe_
Zadomowienie
 
Avatar khloe_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: warsaw
Wiadomości: 1 278
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Wiem, że nie dam rady zmienić wszystkiego na raz mimo, że oddałabym wszystko żeby tak się stało. Najchętniej urodziłabym się na nowo, nie popełniła tych wszystkich błędów (może z wyjątkiem jednego) i żyła normalnie ciesząc się tym co mam. W sumie to nie wiem od czego mam zacząć... czuje się niepotrzebna, nie mam nikogo kto by się mną przejmował i pytał jak minął dzień itd. Nawet z mamą i siostrą mam słabe kontakty, nie potrafie z nimi wytrzymać dłużej niż godzine w jednym pokoju! Ale to skomplikowane.
Nie mam wokół siebie osób, które myślałyby w podobny sposób, a jedyna osoba, która czułam, że jest moją drugą połówką mnie odtrąciła.. ;/ dlatego mam takie poczucie, że nie mam dla kogo żyć, nie mam po co wstawać rano z łóżka, dla kogo się ładnie ubrać i uśmiechać... jakieś takie to wszystko jest ostatnio bez sensu..
Ostatnio zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo się zmieniłam przez ostatni rok. Zakończyłam toksyczny związek, w którym tkwiłam bo bałam się samotności. Wreszcie stwierdziłam, że nie mogę dalej sama siebie unieszczęśliwiać tylko po to żeby kogoś nie skrzywdzić i powinnam otaczać się ludźmi, którzy mnie uszczęśliwiają. Bardzo dorosłam, życie mnie ciężko doświadcza, nie jest lekko, ale dzięki temu wiem co się w nim liczy i jakich ludzi sobie cenię. Wiele moich długoletnich nawet znajomości się rozpada bo poprostu ci ludzie już nie są mi bliscy, widze, że nie mamy ze sobą nic wspólnego. Często też poznaje nowych ludzi (m.in na studiach, które zaczęłam włąśnie) i nawet w większości z początku wydaje mi się, że beda dobrymi znajomymi, ale później okazuje się, że jednak różnimy się.
Brakuje mi systematyczności, chciałabym zrobić tak wiele, tyle mam pomysłów, ale nigdy mi nie wychodzi bo się zniechęcam albo wole leżeć cały dzień z laptopem i oglądać seriale...

Może spróbuje jakoś zebrać to co do końca tego roku chciałabym osiągnąc (małymi kroczkami oczywiście ):
*zmiana trybu życia, wczesne chodzenie spać (mam problemmy z ciśnieniem przez co wiecznie jestem znużona i brak mi sił), więcej ruchu i świeżego powietrza. Mniej kontaktu z jonami dodatnimi emitowanymi m.in przez laptopa Może z czasem jakiś sport?
*poświęcenie więcej uwagi samej sobie i temu co jest dla mnie ważne. robienie tego co lubię, a nie co komuś się podoba. więcej odwagi w podejmowaniu decyzji i załatwianiu spraw!
*spędzanie czasu i utrzymywanie kontaktów tylko z tymi osobami, które naprawdę lubię
*organizacja szafy, zwracanie uwagi na to w co się ubieram i jak wyglądam bo jak dobrze wyglądam to czuje sie świetnie i niczego/nikogo się nie boje !
*dojście do ładu z moim wyglądem i zdrowiem czyli sporo wizyt u dermatologa/dentysty/ginekologa itd itd
*systematyczna nauka!
*wzięcie się za naprawę sytuacji w domu (problem jest głównie w tym, ze moja siostra i mama nie bardzo dbają o porządek co mnie doprowadza do szału bo codziennie po nich sprzątam, a one tego nie szanują przez co nie dogadujemy się, a ja nie mam ochoty z nimi rozmawiać i spędzać wspólnie czasu). także podział obowiązków, wprowadzenie zasad, jakiegoś grafiku, wychowywanie młodszej siostry!

To tak z grubsza, teraz tylko trzeba powoli wcielać mój plan w życie. We wtorek mam dermatologa więc już coś. Co prawda zapisała mnie do niego babcia bo zauważyla, że ostatnio mam pobojowisko na twarzy, ale zawsze!

Życzę wszystkim dobrej nocy bo pewnie już kładziecie się spać
__________________
'there are things that we don't want to happen but have to accept. things we don't want to know but have to learn. and people we can't live without but have to let go.'



khloe_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-08, 22:34   #2642
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Trzymajcie jutro o 8 kciuki, mam egzamin z terapii manualnej!
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-08, 22:48   #2643
Undercia
Imperatorowa Undi I
 
Avatar Undercia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zarośla xD
Wiadomości: 7 245
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

khloe_ spójrz na to z tej strony - wszystkie popełnione błędy były konieczne, żebyś wyciągnęła z nich lekcję i wnioski na przyszłość. Ja za każdym razem jak czegoś w życiu żałuję to wypisuję sobie na kartce wszystko, czego to coś mnie nauczyło i w ten sposób latwiej mi się z tym pogodzić cele masz świetne, więc trzymam mocno kciuki za ich realizację!

chryja_bez_ryja
__________________
"In life, unlike chess, the game continues after checkmate"- I.Asimov


"In three words I can sum up everything I've learned about life: it goes on" - R.Frost
Undercia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-08, 23:20   #2644
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

I ja witam khloe_

Cóż mogę Ci napisać... może tylko tyle, że parę lat (już lat!) czułam się podobnie jak Ty. W skrócie określałam to "jak stara kobieta zmęczona życiem" Przez jakiś czas obwiniałam rodziców, później mojego chłopaka, no i zawsze oczywiście siebie. Widziałam tylko swoje wady i prawie żadnych zalet, zazdrościłam innym, użalałam się nad sobą i rozpamiętywałam wszystkie złe sytuacje, które mnie spotkały w życiu. Dodatkowo ubolewałam nad swoimi studiami, brakiem perspektyw i tym, że nie wiem co robić w życiu. To wszystko potęgował wyjazd na studia do obcego miasta i świeży związek (byłam zazdrosna o byłą dziewczynę, niepewna, podejrzliwa i pewnie nieznośna). Nie zależało mi na tym aby ładnie wyglądać, potrafiłam tydzień przechodzić w czarnym swetrze, nie uśmiechałam się, kłóciłam się o bzdury z chłopakiem, ciągle spałam...

Długo można opowiadać, ale nie chcę do tego wracać

Wszystko się oczywiście zmieniło. Już dwa lata jestem "normalna" A wszystko zawdzięczam pracy nad sobą. Krok po kroczku budowałam poczucie własnej wartości. Poza takimi drobiazgami jak zmiana miejsca zamieszkania (akademik -> mieszkanie), pomysł na siebie na studiach, dbanie o siebie.... najważniejsza była zmiana nastawienia do życia (na to pozytywne), praca nad związkiem (nabieranie zaufania, wyzbycie się zazdrości) i systematyczne realizowanie celów. Później już była reakcja łańcuchowa

Tobie życzę tego samego. Pamiętaj tylko, że siła tkwi w Tobie i nikt inny nie sprawi, że będziesz szczęśliwsza. Zrób listę celów... a potem małymi kroczkami je realizuj.

Będzie dobrze!
__________________

Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-08, 23:20   #2645
biala17a
Zadomowienie
 
Avatar biala17a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Trzymajcie jutro o 8 kciuki, mam egzamin z terapii manualnej!

Trzymam kciuki

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo bo mialam nawal zajec i musial pojść w odstawkę. Wracam do was bo musze sie troche do sesji zmobilizowac a w grupie łatwiej Poza tym zaczynam nieśmiało planować ślub...

Cytat:
Wszystko się oczywiście zmieniło. Już dwa lata jestem "normalna" A wszystko zawdzięczam pracy nad sobą. Krok po kroczku budowałam poczucie własnej wartości. Poza takimi drobiazgami jak zmiana miejsca zamieszkania (akademik -> mieszkanie), pomysł na siebie na studiach, dbanie o siebie.... najważniejsza była zmiana nastawienia do życia (na to pozytywne), praca nad związkiem (nabieranie zaufania, wyzbycie się zazdrości) i systematyczne realizowanie celów. Później już była reakcja łańcuchowa

Tobie życzę tego samego. Pamiętaj tylko, że siła tkwi w Tobie i nikt inny nie sprawi, że będziesz szczęśliwsza. Zrób listę celów... a potem małymi kroczkami je realizuj.

Będzie dobrze!

Kurcze przeczytalam twojego posta i uświadomiłam sobie jak mi tego wątku brakowało Zastanawiam sie czy mialas jakis punkt zwrotny, impuls do zmian czy to raczej tak lagodnie u ciebie przeszlo?

Edytowane przez biala17a
Czas edycji: 2011-05-08 o 23:27
biala17a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-08, 23:22   #2646
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Trzymajcie jutro o 8 kciuki, mam egzamin z terapii manualnej!
W sensie, że będziesz masować?


---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Cytat:
Napisane przez biala17a Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo bo mialam nawal zajec i musial pojść w odstawkę. Wracam do was bo musze sie troche do sesji zmobilizowac a w grupie łatwiej Poza tym zaczynam nieśmiało planować ślub...
1 maj!
Gratulacje!
__________________

Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 06:12   #2647
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Trzymajcie jutro o 8 kciuki, mam egzamin z terapii manualnej!
to świetna sprawa! życzę dużo siły powodzenia!
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 07:19   #2648
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Witam was wszystkie!Widzę,że robota wrze

Chryja trzymam kciuki!

Little Brown-uważam,że najlepiej wytrzymać do maja i zrezygnować z końcem mies,ewentualnie załatwić na te kilka dni czerwca zwolnienie.Nie ma co kończyć pracy jakąś awanturą czy kłótnią

Dziś mam dużo roboty i dużo zapału,ale najpierw czeka mnie wyjście na zakupy
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 07:22   #2649
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Witam was wszystkie!Widzę,że robota wrze

Chryja trzymam kciuki!

Little Brown-uważam,że najlepiej wytrzymać do maja i zrezygnować z końcem mies,ewentualnie załatwić na te kilka dni czerwca zwolnienie.Nie ma co kończyć pracy jakąś awanturą czy kłótnią

Dziś mam dużo roboty i dużo zapału,ale najpierw czeka mnie wyjście na zakupy
podziel się tym zapałem choć odrobinką!!

dziewczyny, ja się nie mogę zmotywować za nic w świecie...
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 07:32   #2650
agatusia88
Rozeznanie
 
Avatar agatusia88
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 815
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Trzymajcie jutro o 8 kciuki, mam egzamin z terapii manualnej!
Trzymam kciuki
__________________
http://cornersofthefashion.blogspot.com/

Zapraszam na konkurs u mnie na blogu!
agatusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 10:04   #2651
Rarita
Wtajemniczenie
 
Avatar Rarita
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez rnm Pokaż wiadomość
podziel się tym zapałem choć odrobinką!!

dziewczyny, ja się nie mogę zmotywować za nic w świecie...
Nie poddawaj się! Jest taka piękna pogoda, aż chce się żyć, trzeba coś zrobić ze sobą żeby nie zmarnować tak pięknej wiosny

A ja wczoraj wróciłam z weekendu (wykupionego na Grouponie, świetna sprawa), było naprawdę wspaniale i od razu lepiej się czuję, wypoczęta i pełna energii zabieram się ostro do działania - muszę zrobić jak najwięcej z mojej listy w tym tygodniu, bo potem już kolokwia, zaliczenia i będzie mało czasu. Trzymajcie się dziewczyny
Rarita jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-09, 10:41   #2652
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Nie poddawaj się! Jest taka piękna pogoda, aż chce się żyć, trzeba coś zrobić ze sobą żeby nie zmarnować tak pięknej wiosny
Cytat:
Napisane przez rnm Pokaż wiadomość
podziel się tym zapałem choć odrobinką!!

Rnm weź sobie do serca to,co pisze Rarita Mnie bardzo pomaga myśl tym,co mam zrobić do końca maja-napisać art.po angielsku,wystąpienie na konferencję i na niej to przedstawić,napisać 1 rozdział doktoratu,opracować 2 zajęcia z młodzieżą licealną...i w przerwach mocno podciągnąć się językowo.
Prawda,że humor od razu się poprawia? No i zalałam łazienkę właśnie,bo mi spadła miska z wodą ale nawet to nie popsuło mi humoru.Dziw jakiś
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 10:51   #2653
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Hej dziewczyny

Jakie plany na dziś?

Ja już po zajęciach na uczelni (na wykłady nie chodzę ) i po prawie godzinnym relaksie przy komputerze. Pora zacząć działać.
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 11:00   #2654
rnm
Wtajemniczenie
 
Avatar rnm
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 020
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Rarita Pokaż wiadomość
Nie poddawaj się! Jest taka piękna pogoda, aż chce się żyć, trzeba coś zrobić ze sobą żeby nie zmarnować tak pięknej wiosny
no i jak ma mnie to zmotywować? książki czekają, a ja najchętniej wyszłabym do ogrodu właśnie przez to, że pogoda przecudna!
Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Rnm weź sobie do serca to,co pisze Rarita Mnie bardzo pomaga myśl tym,co mam zrobić do końca maja-napisać art.po angielsku,wystąpienie na konferencję i na niej to przedstawić,napisać 1 rozdział doktoratu,opracować 2 zajęcia z młodzieżą licealną...i w przerwach mocno podciągnąć się językowo.
Prawda,że humor od razu się poprawia? No i zalałam łazienkę właśnie,bo mi spadła miska z wodą ale nawet to nie popsuło mi humoru.Dziw jakiś
podziwiam optymizm i zapał staram się brać sobie wszystko do serca, ale mam potężną niemoc. podczytuję was i oczy otwieram ze zdumienia jak można być tak dobrze ogarniętym zazdroszczę wam! a teraz wyłączam komputer i biorę się do pracy. samo się nie zrobi...
__________________
...jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z tobą skontaktować


rnm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 11:07   #2655
khloe_
Zadomowienie
 
Avatar khloe_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: warsaw
Wiadomości: 1 278
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Undercia Pokaż wiadomość
khloe_ spójrz na to z tej strony - wszystkie popełnione błędy były konieczne, żebyś wyciągnęła z nich lekcję i wnioski na przyszłość. Ja za każdym razem jak czegoś w życiu żałuję to wypisuję sobie na kartce wszystko, czego to coś mnie nauczyło i w ten sposób latwiej mi się z tym pogodzić cele masz świetne, więc trzymam mocno kciuki za ich realizację!

chryja_bez_ryja
Zawsze staram się myśleć w ten sposób, ale ciężko mi to przychodzi bo jednak są takie sprawy których cholernie żałuje i nie moge znieść, że coś popsułam albo, że chwile nie pomyślałam i nie zrobiłam inaczej... Ale będę nad tym pracować

Cytat:
Napisane przez Coma_ Pokaż wiadomość
I ja witam khloe_

Cóż mogę Ci napisać... może tylko tyle, że parę lat (już lat!) czułam się podobnie jak Ty. W skrócie określałam to "jak stara kobieta zmęczona życiem" Przez jakiś czas obwiniałam rodziców, później mojego chłopaka, no i zawsze oczywiście siebie. Widziałam tylko swoje wady i prawie żadnych zalet, zazdrościłam innym, użalałam się nad sobą i rozpamiętywałam wszystkie złe sytuacje, które mnie spotkały w życiu. Dodatkowo ubolewałam nad swoimi studiami, brakiem perspektyw i tym, że nie wiem co robić w życiu. To wszystko potęgował wyjazd na studia do obcego miasta i świeży związek (byłam zazdrosna o byłą dziewczynę, niepewna, podejrzliwa i pewnie nieznośna). Nie zależało mi na tym aby ładnie wyglądać, potrafiłam tydzień przechodzić w czarnym swetrze, nie uśmiechałam się, kłóciłam się o bzdury z chłopakiem, ciągle spałam...

Długo można opowiadać, ale nie chcę do tego wracać

Wszystko się oczywiście zmieniło. Już dwa lata jestem "normalna" A wszystko zawdzięczam pracy nad sobą. Krok po kroczku budowałam poczucie własnej wartości. Poza takimi drobiazgami jak zmiana miejsca zamieszkania (akademik -> mieszkanie), pomysł na siebie na studiach, dbanie o siebie.... najważniejsza była zmiana nastawienia do życia (na to pozytywne), praca nad związkiem (nabieranie zaufania, wyzbycie się zazdrości) i systematyczne realizowanie celów. Później już była reakcja łańcuchowa

Tobie życzę tego samego. Pamiętaj tylko, że siła tkwi w Tobie i nikt inny nie sprawi, że będziesz szczęśliwsza. Zrób listę celów... a potem małymi kroczkami je realizuj.

Będzie dobrze!
Mam dokładnie tak jak opisujesz. Już irytuje mnie moja własna osoba... czas to zmienić.
Dzisiaj niestety pracuje od 9 do 21 więc jestem zdana tylko na internet, ale rozplanuje sobie zadania na najbliższy tydzien i spróbuje sie nastawić pozytywnie.
Nawet zawiesiłam konto na facebook'u bo za dużo na nim siedziałam i przyda mi się mały odwyk
__________________
'there are things that we don't want to happen but have to accept. things we don't want to know but have to learn. and people we can't live without but have to let go.'



khloe_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-09, 11:15   #2656
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Khloe jak czujesz już irytację do samej siebie,to dobrze-przynajmniej u mnie to był dowód,że kończy się czas marazmu i narzekania i zaczynam ostro pracować.Nie rozpamiętuj błędów,tylko realizuj cele

Rnm a co za problem wziąć książki do ogrodu?Nawet na studiach szłam z notatkami do parku/ogrodu i tam się uczyłam do egzaminów Z laptopem może być gorzej
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 11:42   #2657
biala17a
Zadomowienie
 
Avatar biala17a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez fioleciasto Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Jakie plany na dziś?

Ja już po zajęciach na uczelni (na wykłady nie chodzę ) i po prawie godzinnym relaksie przy komputerze. Pora zacząć działać.

Ja tez już po zajęciach i godzince na kompie Jeszcze wypiję herbatkę i siadam do nauki na jutrzejsze koło z farmakologii Muszę jeszcze iść do biedrony po jakies zapasy i zrobić pranie ręczne, ale jeśli nie zaczne od farmy to mi sie dzien rozpłynie. Aha, zamierzam jeszcze dziś poćwiczyć kwadransik z Tamilee Web
biala17a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 11:53   #2658
poppy seed
Zakorzenienie
 
Avatar poppy seed
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 7 036
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

dzięki, fioleciasto za baty, trochę się przydały, ostatecznie nauczyłam się na zaległy sprawdzian z fizyki, zaliczam za godzinę

siedzę obecnie w szkole na drugiej informatyce, wyjątkowo przez zamieszanie związane z maturami mamy czas wolny. jestem z siebie zadowolona, bo nie przebimbałam wszystkiego na wizażu, tylko napisałam zaplanowaną na dzisiaj część pracy pisemnej. zawsze coś.
jeśli chodzi o naukę to zaplanowałam sobie na dzisiaj jeszcze dokończenie lektury i przeczytanie kilku streszczeń, przygotowanie się do jutrzejszej prezentacji z kulturoznawstwa, która o dziwo & na szczęście już od dawna leży gotowa na moim biurku, zadania z gramatyki angielskiej. oprócz tego wyjdę na rower, ogarnę pokój, pomaluję w końcu paznokcie. powtórzę może okupację radziecką, o ile najdzie mnie ochota...
zdecydowałam na chwilę odłożyć nadrabianie zaległości książkowych (czytać wyłącznie w wolnym czasie), filmowych i dokształcanie się z angielskiego, muszę zająć się szkołą i ocenami, pewnie dałabym radę to wszystko pogodzić, ale nadmiar zajęć wprawia mnie w konsternację i nie robię prawie nic, nad tym będę pracować później

miłego dnia wszystkim
__________________

poppy seed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 12:11   #2659
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dokończyłam notatki z takich sensowniejszych rzeczy, a teraz chwila przerwy przy herbacie.
Jak stąd pójdę to się spakuje na jutro na zajęcia.

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

poppy seed dużo masz na dzisiaj- trzymam kciuki za realizację!

U mnie dziś z rzeczy NAJWAŻNIEJSZYCH:
- nauczyć się na jutrzejsze laboratoria z chemii analitycznej- a jeszcze tego nawet jednym palcem nie ruszyłam
- matematyka, matematyka,matematyka!
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-09, 12:18   #2660
janee90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 256
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez khloe_ Pokaż wiadomość
Wiem, że nie dam rady zmienić wszystkiego na raz mimo, że oddałabym wszystko żeby tak się stało. Najchętniej urodziłabym się na nowo, nie popełniła tych wszystkich błędów (może z wyjątkiem jednego) i żyła normalnie ciesząc się tym co mam. W sumie to nie wiem od czego mam zacząć... czuje się niepotrzebna, nie mam nikogo kto by się mną przejmował i pytał jak minął dzień itd. Nawet z mamą i siostrą mam słabe kontakty, nie potrafie z nimi wytrzymać dłużej niż godzine w jednym pokoju! Ale to skomplikowane.
Nie mam wokół siebie osób, które myślałyby w podobny sposób, a jedyna osoba, która czułam, że jest moją drugą połówką mnie odtrąciła.. ;/ dlatego mam takie poczucie, że nie mam dla kogo żyć, nie mam po co wstawać rano z łóżka, dla kogo się ładnie ubrać i uśmiechać... jakieś takie to wszystko jest ostatnio bez sensu..
Ostatnio zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo się zmieniłam przez ostatni rok. Zakończyłam toksyczny związek, w którym tkwiłam bo bałam się samotności. Wreszcie stwierdziłam, że nie mogę dalej sama siebie unieszczęśliwiać tylko po to żeby kogoś nie skrzywdzić i powinnam otaczać się ludźmi, którzy mnie uszczęśliwiają. Bardzo dorosłam, życie mnie ciężko doświadcza, nie jest lekko, ale dzięki temu wiem co się w nim liczy i jakich ludzi sobie cenię. Wiele moich długoletnich nawet znajomości się rozpada bo poprostu ci ludzie już nie są mi bliscy, widze, że nie mamy ze sobą nic wspólnego. Często też poznaje nowych ludzi (m.in na studiach, które zaczęłam włąśnie) i nawet w większości z początku wydaje mi się, że beda dobrymi znajomymi, ale później okazuje się, że jednak różnimy się.
Brakuje mi systematyczności, chciałabym zrobić tak wiele, tyle mam pomysłów, ale nigdy mi nie wychodzi bo się zniechęcam albo wole leżeć cały dzień z laptopem i oglądać seriale...

Może spróbuje jakoś zebrać to co do końca tego roku chciałabym osiągnąc (małymi kroczkami oczywiście ):
*zmiana trybu życia, wczesne chodzenie spać (mam problemmy z ciśnieniem przez co wiecznie jestem znużona i brak mi sił), więcej ruchu i świeżego powietrza. Mniej kontaktu z jonami dodatnimi emitowanymi m.in przez laptopa Może z czasem jakiś sport?
*poświęcenie więcej uwagi samej sobie i temu co jest dla mnie ważne. robienie tego co lubię, a nie co komuś się podoba. więcej odwagi w podejmowaniu decyzji i załatwianiu spraw!
*spędzanie czasu i utrzymywanie kontaktów tylko z tymi osobami, które naprawdę lubię
*organizacja szafy, zwracanie uwagi na to w co się ubieram i jak wyglądam bo jak dobrze wyglądam to czuje sie świetnie i niczego/nikogo się nie boje !
*dojście do ładu z moim wyglądem i zdrowiem czyli sporo wizyt u dermatologa/dentysty/ginekologa itd itd
*systematyczna nauka!
*wzięcie się za naprawę sytuacji w domu (problem jest głównie w tym, ze moja siostra i mama nie bardzo dbają o porządek co mnie doprowadza do szału bo codziennie po nich sprzątam, a one tego nie szanują przez co nie dogadujemy się, a ja nie mam ochoty z nimi rozmawiać i spędzać wspólnie czasu). także podział obowiązków, wprowadzenie zasad, jakiegoś grafiku, wychowywanie młodszej siostry!

To tak z grubsza, teraz tylko trzeba powoli wcielać mój plan w życie. We wtorek mam dermatologa więc już coś. Co prawda zapisała mnie do niego babcia bo zauważyla, że ostatnio mam pobojowisko na twarzy, ale zawsze!

Życzę wszystkim dobrej nocy bo pewnie już kładziecie się spać
powodzenia !

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Trzymajcie jutro o 8 kciuki, mam egzamin z terapii manualnej!
życzę powodzenia

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Cytat:
Napisane przez biala17a Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie bylo bo mialam nawal zajec i musial pojść w odstawkę. Wracam do was bo musze sie troche do sesji zmobilizowac a w grupie łatwiej Poza tym zaczynam nieśmiało planować ślub...
gratuluję !
__________________
nothing is impossible!

rozwijam się
czytam
edukuję
dbam o siebie
bloguję

http://makingmyworldbetter.blogspot.com/
janee90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 12:27   #2661
khloe_
Zadomowienie
 
Avatar khloe_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: warsaw
Wiadomości: 1 278
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Khloe jak czujesz już irytację do samej siebie,to dobrze-przynajmniej u mnie to był dowód,że kończy się czas marazmu i narzekania i zaczynam ostro pracować.Nie rozpamiętuj błędów,tylko realizuj cele
Dokładnie tak jest, potrzebuje rewolucji w swoim życiu, a wiosna przyszła i mam więcej chęci do życia, więcej energii więc mam nadzieje, że będzie dobrze

Zadania na dzisiaj:
- ustalić tygodniowy plan nauki i obowiązków domowych
- zadzwonić do US
- zacząć uczyć się z NOPu
__________________
'there are things that we don't want to happen but have to accept. things we don't want to know but have to learn. and people we can't live without but have to let go.'



khloe_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 12:44   #2662
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez khloe_ Pokaż wiadomość
Dokładnie tak jest, potrzebuje rewolucji w swoim życiu, a wiosna przyszła i mam więcej chęci do życia, więcej energii więc mam nadzieje, że będzie dobrze

Zadania na dzisiaj:
- ustalić tygodniowy plan nauki i obowiązków domowych
- zadzwonić do US
- zacząć uczyć się z NOPu
To do dzieła
Kończę robić notatki,a w przerwach robię porządki w szafie (zaległe sprzed 2 tygodni),potem język włoski,ważne 2 maile i stos czytania.Plus obiad
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 15:39   #2663
janee90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 256
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
To do dzieła
Kończę robić notatki,a w przerwach robię porządki w szafie (zaległe sprzed 2 tygodni),potem język włoski,ważne 2 maile i stos czytania.Plus obiad
Aninek jak Ci się podoba włoski? jest trudny? ponieważ chciałabym zacząć się go uczyć od września
__________________
nothing is impossible!

rozwijam się
czytam
edukuję
dbam o siebie
bloguję

http://makingmyworldbetter.blogspot.com/
janee90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 15:46   #2664
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
Aninek jak Ci się podoba włoski? jest trudny? ponieważ chciałabym zacząć się go uczyć od września
Bardzo mi się podoba,kiedyś myślałam,że kocham francuski-dopóki nie zaczęłam (z konieczności)uczyć się włoskiego.Podoba mi się też klimat Włoch,specyfika Włochów jako ludzi...wpadłam po uszy
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 16:05   #2665
Coma_
Zadomowienie
 
Avatar Coma_
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez biala17a Pokaż wiadomość
(...)
Kurcze przeczytalam twojego posta i uświadomiłam sobie jak mi tego wątku brakowało Zastanawiam sie czy mialas jakis punkt zwrotny, impuls do zmian czy to raczej tak lagodnie u ciebie przeszlo?
Hmm... Raczej łagodnie. Po prostu zaczęłam działać bez rozpraszania się pierdołami. W kryzysowych sytuacjach robiłam sobie wizualizacje i takie "seanse" motywacji... czytałam o autorytetach, oglądałam pozytywne motywujące filmiki, no i co nieuniknione, porównywałam się też z gorszymi od siebie (negatywna motywacja). Będę powtarzać jak mantrę, że bez publicznych wypocin w postaci bloga niewiele bym osiągnęła... Teraz boję się go pozbyć

Cytat:
Napisane przez khloe_ Pokaż wiadomość
(...)
Nawet zawiesiłam konto na facebook'u bo za dużo na nim siedziałam i przyda mi się mały odwyk
Ja się wyzbyłam wszystkich zjadaczy społecznościowych oprócz wizażu i tak mało korzystałam i z reguły w celu pierdołowatym, poza tym ostatnio mam też świra nt. ochrony danych w sieci
__________________


Edytowane przez Coma_
Czas edycji: 2011-05-09 o 16:06
Coma_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 17:02   #2666
Honey7
Zakorzenienie
 
Avatar Honey7
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

jeeeej ale sięrozpisałyście

witam wszystkie nowe duszyczki

co do odchudzania to mój plan jest taki że ja to bym chciała tylko parę cm z ud i brzuszka zrzucić

na portale społecznościowe wchodze tylko na: youtube, wizaż, (sporadycznie szafa i mc), demotywatory i czasami nk
musze przyznać, że długo siedzę przed komputerem, jakoś nie mogę się pozbyć tego, że gdy się nudzę to zamiast coś poczytać albo pouczyć się języków obcych to siedzę przed kompem i marnuję swój cenny czas.
__________________
BLOGUJĘ
Honey7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 19:02   #2667
mapet_show
Raczkowanie
 
Avatar mapet_show
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 180
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Hej dziewczyny!
Chciałabym do Was dołączyć, zresztą po raz drugi (miałam swój krótki epizod na początku tego wątku, ale się oczywiście szybko poddałam )

Po krótce wygląda to tak, że mam za sobą rok wolnego. Przez jego większość byłam w porządku, ale niestety ostatnio fakt, że nie mam nikogo nad sobą i zarówno siebie pilnuje jak i rozliczam z tego co robiłam i nie zrobiłam, daje mi się we znaki. Od pewnego czasu jakiś marazm mnie ogarnął, brak energii i w ogóle. Fakt, że sporo się uczyłam ostatnimi czasy nie usprawiedliwia tego, że odpuszcam sobie wszystko inne.

To co bym chciała zmienić:
- odżywianie się- ostatnio mam takie napady głodu, że jem wszystko co wpadnie mi w ręce. Nie ważne czy słodkie,czy słone. Jem jakieś kosmiczne zestawy, tylko po to żeby zjeść. Nie jestem strasznym grubasem(jeszcze), ale powoli zaczynam się tak czuć. Nawet nie z wyglądu,tylko czuje się jak taka ciepła kluska, która albo myśli co by tu zjeść albo je albo właśnie się usprawiedliwia że wcale nie zjadła tak dużo

-bieganie- bardzo lubie, ale zebrać się nie mogę. Na razie powoli po pół godziny z planem nike'a co drugi dzień

- nie odkładanie rzeczy "na potem", które są mało przyjemne a moge je zrobić od ręki. Wiszą mi nad głową strasznie długo- np. wstawienie rzeczy na allegro z takich ostatnich "na potem"

- oszczędzanie- życie ponad stan to niestety coś co praktykuje, bo przecież "jak kupie kolejną książkę, wypije kawe na mieście to nie ubędzie mi tych pieniędzy jakoś wiele"- i tak jestem ciągle na minusie, ostatnio na potężnym

-nie oglądanie serialu przed 20.00, a najlepiej w ogóle nie oglądanie kolejnych skinsów bo zawsze z 1 odc robią się 3 choćbym je już wcześniej widziała

Howq!
Mam nadzieje, że z moimi zapałem (oby nie słomianym) i waszym wsparciem dam rade
mapet_show jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 21:07   #2668
chryja_bez_ryja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Dzięki za kciuki dziewczyny, mam nadzieję, że więcej niż 4,0 będzie
chryja_bez_ryja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 21:53   #2669
poppy seed
Zakorzenienie
 
Avatar poppy seed
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 7 036
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Coma_ Pokaż wiadomość
Ja się wyzbyłam wszystkich zjadaczy społecznościowych oprócz wizażu i tak mało korzystałam i z reguły w celu pierdołowatym, poza tym ostatnio mam też świra nt. ochrony danych w sieci

chyba powinnam wziąc przykład chociaż u mnie portale społecznościowe nie są dużym problemem, za to zdecydowanie zbyt dużo czasu spędzam na kwejku, o matko

15/15 zaplanowanych zadań wykonanych. odczuwam dziką satysfakcję

zaraz idę wcielac w życie mój plan o chodzeniu spac najpóźniej o 23. jutro znowu mam lekcje na 7:30, jeszcze te cholerne dojazdy
__________________

poppy seed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-09, 22:03   #2670
khloe_
Zadomowienie
 
Avatar khloe_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: warsaw
Wiadomości: 1 278
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Bardzo mi się podoba,kiedyś myślałam,że kocham francuski-dopóki nie zaczęłam (z konieczności)uczyć się włoskiego.Podoba mi się też klimat Włoch,specyfika Włochów jako ludzi...wpadłam po uszy
Och jak ja bym się chciała uczyć włoskiego! od zawsze mi się marzy, naoglądałam się tyle filmów i uwielbiam ten język i całą kulture Włoch. francuski za to mnie jakoś nie kręci. Jak tylko zdobede pieniadze i wezme sie do roboty to zapisze sie na kurs włoskiego

Cytat:
Napisane przez Coma_ Pokaż wiadomość
Hmm... Raczej łagodnie. Po prostu zaczęłam działać bez rozpraszania się pierdołami. W kryzysowych sytuacjach robiłam sobie wizualizacje i takie "seanse" motywacji... czytałam o autorytetach, oglądałam pozytywne motywujące filmiki, no i co nieuniknione, porównywałam się też z gorszymi od siebie (negatywna motywacja). Będę powtarzać jak mantrę, że bez publicznych wypocin w postaci bloga niewiele bym osiągnęła... Teraz boję się go pozbyć



Ja się wyzbyłam wszystkich zjadaczy społecznościowych oprócz wizażu i tak mało korzystałam i z reguły w celu pierdołowatym, poza tym ostatnio mam też świra nt. ochrony danych w sieci
ale miałam ciężki pierwszy dzień bez facebook'a ledwo wytrzymywałam, a w pracy tak się strasznie nudziłam! ale dałam rade. póki co tydzień bez zaglądania jak to przeżyje to już będzie coraz lepiej!

Cytat:
Napisane przez mapet_show Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Chciałabym do Was dołączyć, zresztą po raz drugi (miałam swój krótki epizod na początku tego wątku, ale się oczywiście szybko poddałam )

Po krótce wygląda to tak, że mam za sobą rok wolnego. Przez jego większość byłam w porządku, ale niestety ostatnio fakt, że nie mam nikogo nad sobą i zarówno siebie pilnuje jak i rozliczam z tego co robiłam i nie zrobiłam, daje mi się we znaki. Od pewnego czasu jakiś marazm mnie ogarnął, brak energii i w ogóle. Fakt, że sporo się uczyłam ostatnimi czasy nie usprawiedliwia tego, że odpuszcam sobie wszystko inne.

To co bym chciała zmienić:
- odżywianie się- ostatnio mam takie napady głodu, że jem wszystko co wpadnie mi w ręce. Nie ważne czy słodkie,czy słone. Jem jakieś kosmiczne zestawy, tylko po to żeby zjeść. Nie jestem strasznym grubasem(jeszcze), ale powoli zaczynam się tak czuć. Nawet nie z wyglądu,tylko czuje się jak taka ciepła kluska, która albo myśli co by tu zjeść albo je albo właśnie się usprawiedliwia że wcale nie zjadła tak dużo

-bieganie- bardzo lubie, ale zebrać się nie mogę. Na razie powoli po pół godziny z planem nike'a co drugi dzień

- nie odkładanie rzeczy "na potem", które są mało przyjemne a moge je zrobić od ręki. Wiszą mi nad głową strasznie długo- np. wstawienie rzeczy na allegro z takich ostatnich "na potem"

- oszczędzanie- życie ponad stan to niestety coś co praktykuje, bo przecież "jak kupie kolejną książkę, wypije kawe na mieście to nie ubędzie mi tych pieniędzy jakoś wiele"- i tak jestem ciągle na minusie, ostatnio na potężnym

-nie oglądanie serialu przed 20.00, a najlepiej w ogóle nie oglądanie kolejnych skinsów bo zawsze z 1 odc robią się 3 choćbym je już wcześniej widziała

Howq!
Mam nadzieje, że z moimi zapałem (oby nie słomianym) i waszym wsparciem dam rade
Hej! Trzymam kciuki! Mam to samo z serialami, szczególnie jak zaczęłam oglądać "Gossip Girl" to była masakra, całe dnie potrafiłam przeleżeć bo odcinki mi się nie kończyły, ale teraz na szczęście można je oglądać dopiero w jakichś tygodniowych odstępach więc siłą rzeczy musze odczekać

Właśnie wróciłam z pracy i jestem padnięta. Rozpisałam sobie plan na najbliższy tydzień i ogólnie troche postarałam się uporządkować swoje myśli odnośnie tego co konkretnie chce zmienić, jest tego od groma! ale wszystko powoli bede realizować mam nadzieje. Lece się wykąpać i się kłade.

Plan na jutro:
na 9:30 wizyta u dermatologa (ciekawa jestem co mi zaleci )
po powrocie do domu nauka NOPu i lekkie porządki
wieczorem ide z kolegą do kina

Dobranoc wszystkim
__________________
'there are things that we don't want to happen but have to accept. things we don't want to know but have to learn. and people we can't live without but have to let go.'



khloe_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.