Wymianka Mikołajkowa :)

[poppppy]

Heh.....a ja nie mam zamiaru się spinać....tak jak Naila jeszcze nie wiem co zrobię....baaaaa nawet nie wiem czy napewno użyć tych materiałów na ktore się już zdecydowałam....:rolleyes :
Poza tym moja Mikołajka jest dla mnie trochę zagadkowa....mało danych....a te które mam są baaaaardzo ogólne

[Biedronka1]

Poppy, to że dane są bardzo ogólne wzięłabym za plus, możesz pozwolić sobie na większą swobodę .
Dziewczyny to są MIKOŁAJKI , jak fajnie dostać prezent od kogoś ( ja jestem w takim wieku że już tylko daję prezenty- ale uwielbiam to robić ).
Ten moment jak otwiera się paczuszkę......i świadomość że ktoś zrobił ten prezent specjalnie dla Ciebie..........

[poppppy]

Hhihii...Biedronko....ja pisalam o danych o Mikołajce, nie od Mikołajki....
W sensie przeprowadziłam też sama poszukiwania żeby zdobyś info...i nic mi to nie dało....

No a prezenty też lubię--pewnie jak każda z nas....

[Killa Ree]

mikołajka, mikołajce, hihihi, zaczyna się problem

może ustalmy, że osoby, którym się robi to dzieciaczki, a osoby które robią to mikołajki, w ten sposób będzie wiadomo o której stronie medalu piszemy

swoją drogą uwielbiam wybierać, robić pakować i oglądać minę osoby obdarowywanej...
i kocham dostawać prezenty

wiadomo, zawsze się może trafić jak kulą w płot - miałam tak raz, że dostałam bluzkę - za dużą, nie w moim stylu i ogólnie coś z nią było nie tak - ale wiedziałam, że osoba, która mi ją kupiła spędziła trochę czasu, żeby coś znaleźć i wybrać, starała się trafić w mój gust (i chociaż nie do końca jej wyszło - poza kolorem tu trafiła w dziesiątkę) więc się ucieszyłam, nawet włożyłam tę bluzkę raz czy dwa potem dałam ją koleżance, "większej" ode mnie. i po sprawie.

Swoją drogą wiem, że ktokolwiek jest moją "mikołajką", będzie się starać zrobić coś dla mnie, w miarę możliwości pod mój gust... a z biżuterii kocham wszystko co srebrne więc tu nie będzie mowy o nietrafieniu
sama również w moim "szalonym widzie" miałam mojego "dzieciaczka" w polu widzenia i starałam się wyczuć co się spodoba - tak zapewne robi każda z Was/Nas mikołajek.

sorki za nieco moralizatorską wypowiedź... już mnie paluszki swędzą, żeby wysłać, ale jeszcze się wstrzymam - nie będę narażać mojego "dzieciaczka" na pokusy i męki związane z leżącą paczuszką z prezentem.

[poppppy]

Napisane przez Killa Ree

mikołajka, mikołajce, hihihi, zaczyna się problem

może ustalmy, że osoby, którym się robi to dzieciaczki, a osoby które robią to mikołajki, w ten sposób będzie wiadomo o której stronie medalu piszemy

Yyyyy...ja chyba zbyt zawile piszę.........mn ie ciągle chodzi o osobę, którą to ja mam obdarować, tzn o "dzieciaczka" jak to określiłaś
Dochodzić kto coś dla mnie robi nie korci mnie....wolę niespodziankę...

[Killa Ree]

Napisane przez poppppy

Yyyyy...ja chyba zbyt zawile piszę.........mn ie ciągle chodzi o osobę, którą to ja mam obdarować, tzn o "dzieciaczka" jak to określiłaś
Dochodzić kto coś dla mnie robi nie korci mnie....wolę niespodziankę...

hehe nie chodziło mi o dochodzenie kto jest mikołajką - tylko ogólnie o rozróżnienie
czyli w naszym układzie:
mikołajka to ja i mam jakiegoś dzieciaczka do obdarowania

też wolę niespodzianki

[lubomirka]

Tak odchodząc od tematu miałam kiedyś szefa który na wszystkie kobiety mówił Margole a na facetów Misie i ni cholery nigdy nie wiedziałam na początku o kogo mu chodzi.
Apropo biżuteka jestem spokojniejsza wiem co, ale jeszcze nie wiem kiedy

[dagus_gd]

Napisane przez Killa Ree

mikołajka, mikołajce, hihihi, zaczyna się problem

może ustalmy, że osoby, którym się robi to dzieciaczki, a osoby które robią to mikołajki, w ten sposób będzie wiadomo o której stronie medalu piszemy

swoją drogą uwielbiam wybierać, robić pakować i oglądać minę osoby obdarowywanej...
i kocham dostawać prezenty

wiadomo, zawsze się może trafić jak kulą w płot - miałam tak raz, że dostałam bluzkę - za dużą, nie w moim stylu i ogólnie coś z nią było nie tak - ale wiedziałam, że osoba, która mi ją kupiła spędziła trochę czasu, żeby coś znaleźć i wybrać, starała się trafić w mój gust (i chociaż nie do końca jej wyszło - poza kolorem tu trafiła w dziesiątkę) więc się ucieszyłam, nawet włożyłam tę bluzkę raz czy dwa potem dałam ją koleżance, "większej" ode mnie. i po sprawie.

Swoją drogą wiem, że ktokolwiek jest moją "mikołajką", będzie się starać zrobić coś dla mnie, w miarę możliwości pod mój gust... a z biżuterii kocham wszystko co srebrne więc tu nie będzie mowy o nietrafieniu
sama również w moim "szalonym widzie" miałam mojego "dzieciaczka" w polu widzenia i starałam się wyczuć co się spodoba - tak zapewne robi każda z Was/Nas mikołajek.

sorki za nieco moralizatorską wypowiedź... już mnie paluszki swędzą, żeby wysłać, ale jeszcze się wstrzymam - nie będę narażać mojego "dzieciaczka" na pokusy i męki związane z leżącą paczuszką z prezentem.

po tym długim wywodzie już zwątpiłam czy faktycznie czy to co miałam zrobione się spodoba. więc muszę zrobić coś nowego .......... ech

[Killa Ree]

Napisane przez dagus_gd

po tym długim wywodzie już zwątpiłam czy faktycznie czy to co miałam zrobione się spodoba. więc muszę zrobić coś nowego .......... ech

Daguś - nie łam się!
ja wierzę, że każda z nas zrobi coś, co się "dzieciaczkowi" spodoba
inaczej bym już po nocach spać nie mogła.
zresztą ty to nie masz się o co martwić... po tym, co ostatnio u Ciebie widziałam, jest niemożliwością, żeby się Twoja praca nie spodobała - ktokolwiek jest Twoim "dzieciaczkiem"
więc nie tylko i idź jakąś koleżanką na drinka, rozluźnij się... to nie zawody, a zabawa
Głowa do góry!!! I tak trzymać!

[dagus_gd]

Napisane przez Killa Ree

Daguś - nie łam się!
ja wierzę, że każda z nas zrobi coś, co się "dzieciaczkowi" spodoba
inaczej bym już po nocach spać nie mogła.
zresztą ty to nie masz się o co martwić... po tym, co ostatnio u Ciebie widziałam, jest niemożliwością, żeby się Twoja praca nie spodobała - ktokolwiek jest Twoim "dzieciaczkiem"
więc nie tylko i idź jakąś koleżanką na drinka, rozluźnij się... to nie zawody, a zabawa
Głowa do góry!!! I tak trzymać!

no kochana ty to umiesz podnieść na duchu. tylko obejrzałam jakie cuda mój dzieciaczek robi i zwątpiłam a za chiny nie wiem jak kamyk umocować
ide poszukać jeszcze jak to się robi

[poppppy]

Mały off top...mój 2,5 latek siedzi mi na kolanach i razem ryjemy się z Dagusiowej ikonki "internet". ...Mówi, że to Kubuś, nie daje mi pisać bo chcę oglądać....
Dziecko nie zabieraj mamie wizażu....

[dagus_gd]

ta tylko ja bardziej cierpliwa niż gostek na emotku

[piechotka]

dagus - nie szalej!
Ja to na starość zrobilam się ciut spokojniejsza. Nie miotam się jesli to nie jest konieczne. daj na luz. Rób na miarę swoich możliwości. Chyba każda z nas wiedziała na co się pisze i nie oczekiwała pieknych wrapków od osoby, która ich nie robi. No przeciez nie zacznę od dzisiaj owijać czy szybko AC kupować bo takie cuda robi osoba, dla ktorej robię prezent. Postaram się - to jasne. Na pewno będę robić coś, co mi do Niej pasuje, pasuje do tego co lubi i mnie się ogólnie podoba. Nie mam jeszcze pomysłu, tak naprawdę to nie myślalam jeszcze, ale ja zawsze wszystko na ostatni moment robię...

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Bo zapomnialam napisać - Twoje bizutki sa przecież śliczne! Pieknie owijasz. I co ja mam w takiej sytuacji powiedzieć?
Trochę spokojniej kobiety!

[Reverie1]

piechotka ma racje w końcu w takiej wymiance najfajniejsze jest to, że dostajemy cos innego niż same robimy wiec Dagus nie stresuj się
Poza tym przyznam się że ja np nie umiem robić ładnych składaczków- no nie wychodzą mi i koniec- jedyne na co mnie stać w tej kwestii to zmontowanie bałwanka

[dagus_gd]

dobra dobra to pomysł mam i wykonanie też prawie... na pewno zdąże))

[Killa Ree]

Napisane przez Reverie1

piechotka ma racje w końcu w takiej wymiance najfajniejsze jest to, że dostajemy cos innego niż same robimy wiec Dagus nie stresuj się
Poza tym przyznam się że ja np nie umiem robić ładnych składaczków- no nie wychodzą mi i koniec- jedyne na co mnie stać w tej kwestii to zmontowanie bałwanka

a łyżka na to niemożliwe - Reverie - kolczyki.... bałwanki.... u ciebie???
jakoś mi się nie chce wierzyć

[dagus_gd]

Napisane przez Reverie1

piechotka ma racje w końcu w takiej wymiance najfajniejsze jest to, że dostajemy cos innego niż same robimy wiec Dagus nie stresuj się
Poza tym przyznam się że ja np nie umiem robić ładnych składaczków- no nie wychodzą mi i koniec- jedyne na co mnie stać w tej kwestii to zmontowanie bałwanka

bałwanka to ja bym nawet chciała, ale jakby był powiedzmy z filcowych kuleczek, miał czarny kapelusik i nos czerwony a'la marchewa .... a no i zielony szaliczek

[jelonek001]

A ja się załamałam, wymyśliłam, zrobiłam w pierwszej chwili myślę: o fajnie wyszło a zaraz potem: tu krzywo tam krzywo - krótko mówiąc nie nadaje się do wysłania. ;/ co gorsza zmarnowałam mnóstwo drutu i generalnie skończył mi się 0.8 na bazę i 0,3 do owijania .... skąd ja nie wezmę teraz kasę na nowy to nie wiem xD myślicie że będę wyglądała głupio jak wpadnę do hopei po metr drutu?

[maximaa]

Napisane przez jelonek001

A ja się załamałam, wymyśliłam, zrobiłam w pierwszej chwili myślę: o fajnie wyszło a zaraz potem: tu krzywo tam krzywo - krótko mówiąc nie nadaje się do wysłania. ;/ co gorsza zmarnowałam mnóstwo drutu i generalnie skończył mi się 0.8 na bazę i 0,3 do owijania .... skąd ja nie wezmę teraz kasę na nowy to nie wiem xD myślicie że będę wyglądała głupio jak wpadnę do hopei po metr drutu?

a wyprostować się nie da? eee pewnie za bardzo krytyczna jesteś
ja też mam problem z brakiem drutu a potrzebny mi jeszcze kawałeczek :| tak z pol metra wystarczyłoby...

[Reverie1]

no to widze że wszyscy ten sam problem maja- ja się zakopałam z realizacją zamówień i tak walczyłam z nimi kilka dni i nocy cały czas mysląc co tu mojemu "dzieciaczkowi" wykombinować....aż tu dzis zagladam do pudełka z drutami a tam mizerne resztki jakieś- rzuciłam wiec zmówienie bo i tak na dostawe łancuszków musi czekać i mam własnie rozgrzebany prezencik (i modle się by mi drutu do owijania starczyło) Kurcze musze to na dniach wysłac bo inaczej do Mikołajek nie dojdzie

[poppppy]

Komu drutu komu.....bo ja akurat mam spore zapasy
Jelonku - przy mnie pare osob bralo nawet pol metra w Hopei, wiec sie nie krępuj

[dagus_gd]

no nieźle nieźle to się owijane prezenciki szukują ja już 3 wersję robię hehe i ta trzecia mi najgorzej wyszła... ee juz nie poprawiam. dzieciaczku wiedz że się starałam ile mogłam

[Sunflower55]

A ja już zrobiłam przynajmniej tak mi si wydaje bo wcześniejsze kolczyki też miały być na prezent ale zrezygnowałam i zrobiłam nowe, jak nic innego nie wymyślę to będą te

[Reverie1]

Ja juz mam gotowy prezencik Mój TŻ stwierdził ze to jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio zrobiłam wiec mam nadzieje, że się spodoba Teraz tylko wymyslić jakies opakowanie i świateczny akcent i poleci do mojego "dzieciaczka" ....i mam nadzieje że poczta nie zgubi lub nie zniszczy przesyłki.....

[Killa Ree]

Napisane przez Reverie1

Ja juz mam gotowy prezencik Mój TŻ stwierdził ze to jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio zrobiłam wiec mam nadzieje, że się spodoba Teraz tylko wymyslić jakies opakowanie i świateczny akcent i poleci do mojego "dzieciaczka" ....i mam nadzieje że poczta nie zgubi lub nie zniszczy przesyłki.....

pięć razy owiń taśmą bąbelkową, potem sześć warstw papieru toaletowego, następnie skrzynia drewniana a na koniec ładny papier pakowy wtedy poczta nie zniszczy - istnieje jednak ryzyko, że zginie
wiem! wsadź nadajnik GPS do środka, będziesz wiedzieć, gdzie paczka się znajduje w danej chwili - nawet jak poczta nie będzie wiedzieć!
tak wiem, na głowę upadłam - wiem

[jelonek001]

Poppppy to jak mówisz że brali nawet po pół to w poniedziałek tam skoczę

Dobrze że projekt jest, znaczy generalnie prezencik będzie ten sam co popsułam, tylko teraz już wiem jak robić żeby nie popsuć, niestety wyprostować się nie da

[dwaslonca]

Idę się pomodlić o wenę. Ani projektu, ani zamysłu, produkuję nowe rzeczy do galerii, ale żeby mojemu "dzieciaczkowi" taki projekt z galerii..., no nie wypada a jeszcze kiedy pojawia się ryzyko, że ktoś nie przepada za chain...., może po wymiance polubi....

[zuteria]

Ja też się tego boję i zastanawiam się czy nie zrobić jakiejś mniej ogniwkowej pracy A może zaryzykuję

[135nudziara]

jak Wasze prace mogę się nie spodobać? robicie cudne prace

ja nic nie mam jeszcze. jestem szczerze przerażona

[dwaslonca]

No to powiem tak, najprawdopodobniej jeden ze wzorow wystaruje w galerii po wymiance robie jak najardziej chainową pracę, a co! W koncu to moja domena i zmieniac tego nie zamierzam...choć przyznam szczerze, że chodziła mi po glowie mysl, zeby się troszczkę przeprofilowac dla bezpieczenstwa, ale jak juz kiedys wspominalysmy wymianka nie zamowienie, ryzyko wpisane Przeciez ja nie lubię wrapow a wiekszosc dziewczyn je robi