Przyczajone Mamy Wizażowe :) - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-11-09, 11:29   #241
sevilay
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 55
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Hej dziewczynki, wracam po małej nieobecności, ale przyznam szczerze że mam małą wenę na pisanie, przeziębiłam się i dopadła mnie mała depresja
__________________
planowanie dzidzi

wizaż na nowo, leci 4 rok....
sevilay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 12:26   #242
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cześć Jestem w kiepskim humorze, pogoda nie nastraja pozytywnie, na uczelni robią się mi zaległosci, a ja najchętniej wskoczyłabym pod kołdrę i spod niej nie wychodziła. Ostatnio jestem non stop głodna, ciągle coś jem zaczyna mnie to przerażać. Nie wiem już sama czy czuję ruchy maluszka czy nie. Czasami mam wrażenie, że to jest to ale za chwilę już "czuję" jelita. Zaczyna mnie to wszystko przerażać, jak ja sobie poradzę, kiedy urodzi się maleństwo. Niby to wszystko było świadomą decyzją i i ponad rok czekaliśmy żeby zacząć starania, ale szybko "zaskoczyłam" i teraz już sama nie wiem. Boję się że nie pokocham dziecka tak jak myślałam, nie będę umiała się nim zająć, nie będę wiedziała dlaczego płacze. Boję się, że będzie chore, boję się porodu i tego, że później TŻ wróci do pracy a ja zostanę sama. Nie wiem czy mam tyle cierpliwości, nie wiem czy jakoś nie skrzywdzę dziecka. Czy ktoś jeszcze ma albo może miał takie wątpliwości? Na uczelni większość myśli, że to była wpadka i jest mi przykro z tego powodu. Pobraliśmy się w kwietniu i tez nie wszyscy o tym wiedzieli i teraz pytają kiedy slub no bo dziecko w drodze, nie mam siły wszystkim tłumaczyć, że jest inaczej niż myślą. Niech mi ktoś powie jak to jest być dobrą mamą i jak mam się nią stać. Czasami miewam głupie myśli, że to był błąd że powinniśmy poczekać aż pójdę do pracy itp. Nawet moja mama myśli, że to "wpadka". Z drugiej strony mamy mieszkanie, które kończymy urządzać, TŻ mam dobrą pracę i spokojnie nas utrzyma a później postaram się znaleźć pracę i a dziecko najprawdopodobniej oddamy do żłobka choć tego kiedyś nie chciałam robić. Przepraszam musiałam się wygadać.
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 13:28   #243
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

judkama Słońce będziesz najlepszą mamą! Bo kto jak nie ty?? Ja też miałam taki etap jak ty... Dzidzia planowana i to 3 lata po slubie a jednak myśli mialam różne tak jak i ty. Do tego problemy z ciążą i ciągłe mysli że Mała może być chora, ciągły płacz. Dużo dała mi rozmowa z TŻ'tem a jeszcze więcej pierwsze kopniaczki Mai . Wtedy poczułam że muszę się wziąść w garść dla tej malej istotki która tak kopie. Zobaczysz, niedługo ten nastrój minie . I pamiętaj: BĘDZIESZ NAJLEPSZĄ MAMĄ!
A wygadać zawsze się możesz, po to tutaj jesteśmy . Taka grupa wsparcia hehe .

sevi powiedz "a sio!" depresji no i kuruj się

koralik w piatek jak wrócę do siebie obiecuję że spakuję . Co do napisania na wizażu "jadę" mam jeszcze inny pomysł ale o tym później .

mamz a już myślałam że jestem jakaś dziwna że mnie plecy tak bolą . Powiem ci że tak w głębi też marzę żeby Maja się już urodziła ale wiem że dla jej zdrowia będzie lepiej jak jeszcze troszke posiedzi tam a ja jakoś wytrzymam .
No i narobilas mi ochoty na pierogi ..

Dziewczyny może któraś zechciałaby byc "dyżurującą" i wymieniłybyśmy się nr tel. wtedy będę mogla tej osobie dać znac jak już będzie godzina 0 i później jak się Maja urodzi co i jak u nas a "dyżurująca" dałaby wam znać na forum?? Co wy na to?
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 14:34   #244
Rzodkieweczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Kamila
I zzowu mi sie zniknelo – mam ostatnio wyjazdy sluzbowe i biegam na silownie Ostatnio przesadzilam z bieznia i padlam o 8 mej spac
Ale juz sie poprawiam i obiecuje solennie ze juz sie nie bede obijac tylko pisac

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
[...]
bo mu jakiś kumpel naopowiadał na pępkowym, że to wygląda jak teksańska masakra piłą mechaniczną. Temu kumplowi to nie wiem co bym zrobiła ale duuuuże kuku. TŻ teraz wystraszony
Wiem ,ze post byl pare dni temu ale dopiero go przeczytalam....

Ja sie boje porodu bo moja mama po urodzeniu mojej siostry byla w spiaczce przez kilka dni. Byly straszne komplikacje jakies. Na szczescie obudzila sie i wszystko jest ok, ale powiedziano jej ze nie moze miec wiecej dzieci. Wiec jestesmy we dwie siostra i juz.
Ja sie teraz boje ze to samo sie moze mi przytrafic. Jestem jeszcze przed pierwszym dzidziusiem. Moja mama rodzila moja sis jak miala 30 lat. I ja planuje tez mniej wiec rodzic w tym wieku wiec troche sie boje....

Nie wiem dokladnie co sie wtedy stalo bo mama mi nie chciala opowiadac jak bylam mlodsza, no a potem temat zostal zarzucony bo wszyscy byli zdrrowi. Na pewno ja zapytam jak bede znow w Polsce w grudniu....

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość

Także myślę że po weekendzie pokażę wam w klubie (bo nie lubię jak wszyscy mogą oglądać moje fotki) zdjęcia pokoju Majusi
Oj tak tak

Co do rozstepow, brzuszkow i cyckow (alez mamy goracy temat).
Ja wiec stracilam juz pol biustu po tym jak schudlam 16kg, teraz znowu przytylam 6kg (wrrr ) ale biust nie wrocil tylko brzucho i udziska .

Na rozstepy smaruje sie tutejszymi kremami dla ciezarnych i kremami na blizny i na razie nie jest tragicznie, chociaz dobrze tez nie. Jak juz sie rozstep raz zrobi to nie idzie sie go pozbyc, najwyzej wyblaknie.

judkama, sevi u mnei tez leje i wieje i ogolnie blee. Dostalam strasznie w tylek na silowni a dzis znowu lece zeby zgubic kg, bo jak zajde w ciaze to juz nie bede mogla sie odchudzac i wtedy to juz naprawde sie rozrosne . Ogolnie mnie wszystko dobija i miescnie mnie bola ale sie nie dam postanowilam!
Takze buziaki dla Was trzymajcie sie tez!

Alez sie rozpisalam. Lo matko!

A na dyzurna bym sie zglosila ale jestem ulokowna zagramanicznie chwilowo wiec sms Cie bedzie duzo kosztowal.
__________________
"Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są. "

— T.P., "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork "

ANKIETA: po ilu cyklach udało Wam się zafasolkować?

Edytowane przez Rzodkieweczka
Czas edycji: 2010-11-09 o 14:39
Rzodkieweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 17:12   #245
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Kamilko mogę Ci dać numer do siebie

Judkama też miałam takie myśli, ale wierz mi, że to minie... taka mała kruszynka, bezbronna, jest zależna tylko od swojej mamusi, będzie Ci ufać, będzie się czuła bezpiecznie w Twoich ramionach.. oczywiście, że będziesz wiedziała dlaczego płacze, będziesz wiedziała, kiedy chce jeść, kiedy ma mokrą pieluszkę, kiedy jej smutno.. to wszystko przychodzi instynktownie... nikt nie powiedział, że będzie łatwo, bo na pewno nie będzie na początku, ale trzeba z uśmiechem na twarzy stawiać czoła przeciwnościom i gnać dalej do przodu!
Zobacz, ja mam dwójkę dzieci rok po roku, wiesz jak bardzo się bałam, kiedy mąż poszedł do pracy i zostałam z nimi samiuteńka... nie miałam przy sobie mamy, teściowej.. nikogo... mąż pojechał do pracy, a ja zostałam sama z dwójką malutkich dzieci, na dodatek młodszy miał gigantyczne kolki i tylko noszenie go przynosiło mu ulgę, w tym samym czasie starszy synek też przecież chciał zjeść, napić się, pobawić, wykąpać go musiałam itd.. i wiesz co, nie taki diabeł straszny jak go malują, na początku poznawaliśmy się, próbowałam się jakoś zorganizować... najgorsze minęło, a ja teraz wolę być z dziećmi sama, niż ma mi mąż pomagać potrafię w ciągu jednego dnia posprzątać na błysk moje skromne 60m2, zrobić obiad, upiec ciasto, wyjść na długi spacer z dziećmi i posiedzieć na internecie i masę innych czynności, które się wykonuje przy dzieciach.. oczywiście, że były dni, kiedy płakałam razem z nimi, czasami się nadal takie zdarzają, ale wtedy popłaczę sobie chwilkę i jest dobrze
Masz wsparcie męża, masz mieszkanie, piszesz, że sytuacja finansowa też jest ok, więc pozostaje Ci wypłakać się w rękaw tżta, żeby emocje troszkę opadły, przytulić się, dotknąć brzuszka i zapewnić siebie i małą istotkę, że wszystko będzie dobrze

__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 18:30   #246
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Dziewczyny dziękuję Już mi lepiej miałam chwilkę załamania i po prostu musiałam wyrzucić to co miałam na wątrobie. Wiem że nie ja pierwsza i nie ostatnia, inne mają trudniej no ale to chyba po części hormony szalejące we mnie. Przyjaciółka zabrała mnie na małe zakupki i od razu lepiej. Najgorsze jest kiedy spędzam większą część dnia sama, a właściwie tylko z psem. Czasami mam głupie wrażenie, że siedzi we mnie ktoś obcy Jakaś nieznajoma istota, której kompletnie nie znam. Może jak zacznie wyraźniej się odzywać to będzie mi łatwiej Jeszcze raz dziękuję
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 19:13   #247
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Farahh no to zostałaś dyżurną hihi . Dziękuję za nr telefonu i jak się zacznie, nie zawacham sie go użyć ..

Rzodkieweczko no ja myślę że będzie poprawa bo jak nie to .
Jejku jakbym też chętnie poleciała na siłownię . Przyznaj się gdzie za granicą przebywasz czo??

Dziewczyny wymusiłam wyjście z domu dziś .. Pojechalam z rodzicami odebrać wózek (my wybraliśmy, oni placili ). Jejku jaka jestem zadowolona!! Prowadzi się super i jeszcze dostał nowe, dopiero co wprowadzone do sprzedaży "felgi" .. Cudo .. Do tego kopina pościel do wózka, butelka, mata do kąpieli ... Jutro do odbioru ten połamany regał, w piatek nosidło do samochodu i wózka, specjalny śpiworek . Ahh ile przyjemności że moglam jechać do tego sklepu.. A teraz jak wariatka jeżdżę wózkiem po pokoju rodziców gdzie czasowo przebywam ..
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-09, 19:33   #248
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Farahh no to zostałaś dyżurną hihi . Dziękuję za nr telefonu i jak się zacznie, nie zawacham sie go użyć ..

Rzodkieweczko no ja myślę że będzie poprawa bo jak nie to .
Jejku jakbym też chętnie poleciała na siłownię . Przyznaj się gdzie za granicą przebywasz czo??

Dziewczyny wymusiłam wyjście z domu dziś .. Pojechalam z rodzicami odebrać wózek (my wybraliśmy, oni placili ). Jejku jaka jestem zadowolona!! Prowadzi się super i jeszcze dostał nowe, dopiero co wprowadzone do sprzedaży "felgi" .. Cudo .. Do tego kopina pościel do wózka, butelka, mata do kąpieli ... Jutro do odbioru ten połamany regał, w piatek nosidło do samochodu i wózka, specjalny śpiworek . Ahh ile przyjemności że moglam jechać do tego sklepu.. A teraz jak wariatka jeżdżę wózkiem po pokoju rodziców gdzie czasowo przebywam ..
Pochwal się co to za wózeczek Jestem na etapie szukania i nie wiem czego szukać
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 20:22   #249
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
Cześć Jestem w kiepskim humorze, pogoda nie nastraja pozytywnie, na uczelni robią się mi zaległosci, a ja najchętniej wskoczyłabym pod kołdrę i spod niej nie wychodziła. Ostatnio jestem non stop głodna, ciągle coś jem zaczyna mnie to przerażać. Nie wiem już sama czy czuję ruchy maluszka czy nie. Czasami mam wrażenie, że to jest to ale za chwilę już "czuję" jelita. Zaczyna mnie to wszystko przerażać, jak ja sobie poradzę, kiedy urodzi się maleństwo. Niby to wszystko było świadomą decyzją i i ponad rok czekaliśmy żeby zacząć starania, ale szybko "zaskoczyłam" i teraz już sama nie wiem. Boję się że nie pokocham dziecka tak jak myślałam, nie będę umiała się nim zająć, nie będę wiedziała dlaczego płacze. Boję się, że będzie chore, boję się porodu i tego, że później TŻ wróci do pracy a ja zostanę sama. Nie wiem czy mam tyle cierpliwości, nie wiem czy jakoś nie skrzywdzę dziecka. Czy ktoś jeszcze ma albo może miał takie wątpliwości? Na uczelni większość myśli, że to była wpadka i jest mi przykro z tego powodu. Pobraliśmy się w kwietniu i tez nie wszyscy o tym wiedzieli i teraz pytają kiedy slub no bo dziecko w drodze, nie mam siły wszystkim tłumaczyć, że jest inaczej niż myślą. Niech mi ktoś powie jak to jest być dobrą mamą i jak mam się nią stać. Czasami miewam głupie myśli, że to był błąd że powinniśmy poczekać aż pójdę do pracy itp. Nawet moja mama myśli, że to "wpadka". Z drugiej strony mamy mieszkanie, które kończymy urządzać, TŻ mam dobrą pracę i spokojnie nas utrzyma a później postaram się znaleźć pracę i a dziecko najprawdopodobniej oddamy do żłobka choć tego kiedyś nie chciałam robić. Przepraszam musiałam się wygadać.

Judkama Nie musisz się stawać dobrą mamą, bo już nią jesteś
Piszesz, że to może nie ten czas..... Wiesz, tak naprawdę żaden czas nie jest dobry na zajście w ciąże, zawsze jest coś do załatwienia, kupienia, spłacenia..... Dlatego wybrałaś idealnie ,bo decyzja narodziła się w Twoim i Tż serduszku!!!
Już niedługo zostaniesz mistrzynią w odgadywaniu, zaspokajaniu i opiekowaniu się Waszą istotką, a Tż będzie zachodził w głowę skąd taka tajemna i magiczna wiedza się w Tobie wzięła
Na uczelni niech sobie gadają, a co oni tam mogą o Tobie wiedzieć.
Głowa do góry

Zgadzam się w 100% z tym co napisała Farahh
Jak mój Tż jest z nami w domu........ to wtedy po prostu mam 3 dzieci pod opieką..... do popołudnia chodzę w piżamie.... i nigdy nie mogę się z niczym wyrobić
Jak jestem z nimi sama to okna i podłogi błyszczą, spacer zaliczony, jest malowanie farbkami, obiadek, czas na wizaż .... i wiele innych rzeczy jestem w stanie zrobić
Pisząc to przypomniałam sobie początki z dwójką małych dzieci....
Oj zdarzało się popłakać, zdenerwować.... i w oknie czekać na Tż aż wróci z pracy!!!
Potem najgorszy był bunt 2latka...brrr...brrr....


Rzodkieweczka, sevi Proszę nie znikać na tak długo

22Kamila22 cieszę się, że mamy dyżurną położną
i że będziemy na bieżąco


Dobranoc
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-09, 20:51   #250
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

O, ale się dziś rozpisałyście!

Judkama wiem, że dziewczyny Cię już pocieszyły, ale muszę dodać coś jeszcze. Nie zwracaj uwagi na to co ludzie sobie myślą, niech myślą, że to była wpadka jak im to humor poprawi i to czy macie ślub, czy nie to tylko Wasza sprawa!!! Mówiąc wprost olej to i nie stresuj się tym bo nie warto! Szkoda Twoich nerwów i dziecka. Ludziom nigdy nie dogodzisz. A co do tego czy sobie poradzisz i czy będziesz dobrą mamą to spokojna głowa. Chyba każda kobieta w ciąży zadaje sobie te pytania. Tak jak napisała Ci Farahh będziesz wiedziała który płacz dziecka co oznacza, zobaczysz! A dzieciątko pokochasz zanim je jeszcze urodzisz Uszy do góry!

22Kamila22 pochwal się wózkiem

Rzodkieweczka nie chce się tu wymądrzać, ale nie przesadź z odchudzaniem przed starankami. Powiem Ci z własnego doświadczenia, że nie mogłam zajść w ciążę dość długo, wszystkie badania miałam ok. w końcu lekarz kazał mi trochę przytyć (46 kg, 167cm) i być może to był zbieg okoliczności, nie twierdze że nie, ale jak przytyłam to się dość szybko udało. Przekroczenie magicznych 50 kg. zdziałało cuda.
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 06:56   #251
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Hello!

Ale pogoda okropna u mnie... znowu cały dzień z maluchami w domu
Idę zrobić sobie herbatkę
Miłego Dnia!
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-10, 08:14   #252
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witam Kochane .

Za nami ciężka noc ... Jakiś ucisk na kręgosłup chyba mam i 3 razy w nocy boleśnie paraliżowało mi nogę . Jestem niewyspana i pewnie ucieknę w dzień do łóżeczka...

judkama, mamz wóżek mam taki jak na tej aukcji: http://allegro.pl/tako-jumper-x-mine...204992426.html.
Mam kolor szaro-różowo-biały który na zdjęciu wygląda paskudnie a w rzeczywistości super . Gdybym zobaczyła go na necie i przez neta miała zamawiać nie wybrałabym go . Dobrze że pojechałam do sklepu firmowego . Mogę z czystym sumieniem go polecić. Świetnie się składa, prowadzi się jednym palcem, koła przednie skrętne z możliwością blokady...

koralik ja też się ciesze bo dzięki Farahh będę z wami w kontakcie nawet będąc w szpitalu

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

judkama aha kola mam inne niż na zdjęciu .. Bo wlasnie niwe weszły.. Mi się osobiście bardziej podobają, są takie wypasione
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 08:35   #253
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

22Kamila22 wózeczek ładniutki widzę że mamy podobny gust "wózkowy" też go swego czasu brałam pod uwagę jak szukałam wózka, ale wybrałam inny tylko dlatego, że był lżejszy, dziś stwierdzam, że to i tak nie ma znaczenia, bo nie taszczę wózka na górę, gdyż nawet na pierwsze piętro nie jestem w stanie go wnieść. Skrętne kółka są świetne, nie wyobrażam sobie mieć innych! Mam nadzieję, że i Ty i Majeczka będziecie zadowolone.
Zmykaj do łóżeczka i odeśpij nockę!
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 09:38   #254
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Hej

Coś tam wczoraj pisałam, że u mnie zapanował stary porządek dnia............już nieaktualne
W nocy Nikoś obudził się i poinformował nas, że boli go ucho
Dałam mu coś przeciwbólowego i do rana spał.
Do przedszkola oczywiście nie poszedł. Niby siedzi w łóżku, parę razy wspomniał że coś tam czuje takiego dziwnego w uchu.
Apetyt mu dopisuje. Na śniadanie : 3jaja na twardo, bułka z szynką + duży kubek herbaty (właśnie kończy pałaszować to królewskie śniadanko podane do wyrka).
I tak się zastanawiam co tam się może dziać!?!
Jak ja byłam mała i bolało mnie ucho to strasznie płakałam.....


22Kamila22 super wózeczek.
Gust mam podobnie jak mamz

Farahh u mnie też pogoda do kitu
Przy Nikosia uchu i Natalki antybiotyku nawet nie myślimy o spacerku
Czuję, że wynudzimy się dziś trochę.... jakiś taki szary, bury i leniwy ten dzień...
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 09:55   #255
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Hej

Coś tam wczoraj pisałam, że u mnie zapanował stary porządek dnia............już nieaktualne
W nocy Nikoś obudził się i poinformował nas, że boli go ucho
Dałam mu coś przeciwbólowego i do rana spał.
Do przedszkola oczywiście nie poszedł. Niby siedzi w łóżku, parę razy wspomniał że coś tam czuje takiego dziwnego w uchu.
Apetyt mu dopisuje. Na śniadanie : 3jaja na twardo, bułka z szynką + duży kubek herbaty (właśnie kończy pałaszować to królewskie śniadanko podane do wyrka).
I tak się zastanawiam co tam się może dziać!?!
Jak ja byłam mała i bolało mnie ucho to strasznie płakałam.....
Choróbska niestety mają to do siebie, że lubią się wlec, ale też pogoda sprzyja różnym infekcjom itp. Może synka gdzieś zawiało i uszko boli?
A swoją drogą nie wyobrażałam sobie że 4-latek może mieć taki apetyt Wątpię czy sama bym tyle wtrąbiła na śniadanie wprawdzie zaliczam się do niejadków, ale nie sądziłam że mógłby mnie pokonać w tej materii 4-latek
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-11-10, 11:01   #256
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Bardzo sie cieszę że jak to nazywa mój TŻ "fura na alumach" Mai sie wam podoba

koralik łoo ja teraz jem dużo ale tak jak napisała mamz, nie pobiłabym Twojego synka . Jednak lepiej ze je niż jakby jeść nie chciał .. Co do uszka to może faktycznie go gdzieś zawiało...

mamz kurcze odeśpię chyba dopiero w nocy bo non stop ktoś przychodzi w odwiedziny do mnie jak jestem u rodziców .. A mi oczy same opadają .. Wiesz własnie też się martwiłam wagą tego wózka kurcze... Na dodatek końcem sierpnia wyprowadziliśmy się od rodziców i kupiliśmy mieszkanie na 3 piętrze .. Na szczęście dwoma przyciskami odpinam gondole i wniosę ją z małą do mieszkania i szybciutko na parter po stelaż . Zresztą TŻ pracuje jak pracuje, to albo jest w terenie i wystarczy że zadzwonię i mi wniesie a najczęściej w dzień jest w domciu wiec niech on dźwiga
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 11:22   #257
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Bardzo sie cieszę że jak to nazywa mój TŻ "fura na alumach" Mai sie wam podoba

koralik łoo ja teraz jem dużo ale tak jak napisała mamz, nie pobiłabym Twojego synka . Jednak lepiej ze je niż jakby jeść nie chciał .. Co do uszka to może faktycznie go gdzieś zawiało...

mamz kurcze odeśpię chyba dopiero w nocy bo non stop ktoś przychodzi w odwiedziny do mnie jak jestem u rodziców .. A mi oczy same opadają .. Wiesz własnie też się martwiłam wagą tego wózka kurcze... Na dodatek końcem sierpnia wyprowadziliśmy się od rodziców i kupiliśmy mieszkanie na 3 piętrze .. Na szczęście dwoma przyciskami odpinam gondole i wniosę ją z małą do mieszkania i szybciutko na parter po stelaż . Zresztą TŻ pracuje jak pracuje, to albo jest w terenie i wystarczy że zadzwonię i mi wniesie a najczęściej w dzień jest w domciu wiec niech on dźwiga
wózeczek jest super też myślę nad tym , żeby miał takie koła choć ostatnio zastanawiam się nad trójkołowcem

koralik czasami uszko boli od wcześniejszego kataru, mój chrześniak niestety często miał z tym problem ale faktycznie mogło go też troszeczkę zawiać ale ważne że ma apetyt

Dziewczyny jak zapatrujecie na używane ciuszki dla dzieci niekoniecznie od znajomych czy rodziny a z lumpków?
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 14:14   #258
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

judkama ja dla takiej nowo narodzonej kruszynki nie kupiłabym ciuszków z lumpeksu, ale już dla takiego 4 miesięcznego i więcej to owszem, czemu nie, pod warunkiem, że byłyby jakościowo dobre, wyprałabym, wyprasowała i ok Chociaż myślę, że są lumpeksy, może w większych miastach, bo u mnie na wsi to nie ma gdzie na pewno i dla noworodków są piękne ubranka! Jeśli nie stać by mnie było na nowe ubranka ze sklepu to bym kupiła w lumpku, ale starałbym się wybrać naprawdę dobre jakościowo, nie poplamione, nie zmechacone itd...

koralik a może mały ma zapalenie uszka po tym katarku? może skonsultuj się z pediatrą, jeśli nadal będzie narzekał na ból, bo ucho to boli strasznie, a co dopiero takie małe dziecko. za apetyt dla Nikosia! Żeby mój tyle jadł

Kamilko wózek bardzo ładny, pewnie już oczyma wyobraźni widzisz w nim Maję Ja pierwszy wózek kupiłam taki:
http://www.bangla.babyonline.pl/wozk...sycot-p768.htm
no i byłam bardzo niezadowolona mały urodził się we wrześniu miał 59 cm, gondola w tym wózku miała 60 cm, więc zimą, gdy założyłam mu kombinezon to niestety nie zmieścił się do wózka musiałam kupić inny, bo przecież byśmy nie mogli na spacery wychodzić, kupiłam x-landera no i byłam w miarę zadowolona.. a na dzień dzisiejszy bym jeszcze inny kupiła, no ale teraz to już mi nie potrzebny nowy wózek... starszy synek jeździ w tym x landerze, albo chodzi na pieszo, a młodszy sobie jeździ w spacerówce tej zwykłej
ja mieszkam na parterze, więc nie muszę się nadźwigać, ale jak urodził się pierwszy synek to mieszkaliśmy jeszcze na wynajmowanym mieszkaniu na 4 piętrze także znam ten ból jak trzeba wnosić wózek razem z dzieckiem i jeszcze z zakupami
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 15:20   #259
mamz
Zadomowienie
 
Avatar mamz
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

22Kamila22 a nie masz możliwości zostawienia wózka na dole? Ja tak zostawiam, oczywiście przypinam i póki co jeszcze nikt się nie połakomił. Gdybym trzymała wózek w domu nie miała bym szans wyjść z Ewcią na spacer jak jestem sama, a zazwyczaj jestem sama w porze spacerowej.

Judkama Ja osobiście nie kupuje ubranek z lumpeksów i to nie dlatego że śpię na forsie, tylko jakoś tak nie mam przekonania. Mam sporo ciuszków używanych od znajomych, więc tu wiem kto w nich chodził, ale lumpeksy jakoś do mnie nie przemawiają

Farahh byłaś w stanie udźwignąć wózek z dzieckiem i zakupami za jednym zamachem????? Kurcze, kobiety jednak są silniejsze niż się to powszechnie wydaje

Edytowane przez mamz
Czas edycji: 2010-11-10 o 15:22
mamz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-10, 15:52   #260
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

mamz raczej "wciągałam" wózek niż wnosiłam... jakoś trzeba było sobie radzić... teraz mieszkam na osiedlu, gdzie nie boję się wózka zostawić na dole przy drzwiach wejściowych, zostaje nawet na noc i nie tylko mój, bo i dwóch sąsiadek, mamy dość duży korytarz na dole i nikt nigdy nie ukradł..
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 15:59   #261
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
Choróbska niestety mają to do siebie, że lubią się wlec, ale też pogoda sprzyja różnym infekcjom itp. Może synka gdzieś zawiało i uszko boli?
A swoją drogą nie wyobrażałam sobie że 4-latek może mieć taki apetyt Wątpię czy sama bym tyle wtrąbiła na śniadanie wprawdzie zaliczam się do niejadków, ale nie sądziłam że mógłby mnie pokonać w tej materii 4-latek
No tak Nikoś je za dwóch ale też podwójnie rozrabia, wszędzie go pełno i raczej paru minut nie usiedzi na miejscu.... chyba, że w WC
A wiecie jaki jest drobniutki. Sama nie wiem gdzie on to mieści

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
wózeczek jest super też myślę nad tym , żeby miał takie koła choć ostatnio zastanawiam się nad trójkołowcem

koralik czasami uszko boli od wcześniejszego kataru, mój chrześniak niestety często miał z tym problem ale faktycznie mogło go też troszeczkę zawiać ale ważne że ma apetyt

Dziewczyny jak zapatrujecie na używane ciuszki dla dzieci niekoniecznie od znajomych czy rodziny a z lumpków?
Z tym uszkiem to jakaś dziwna sprawa....
Od popołudnia ani razu nie wspomniał, że coś go boli...


Judkama UWIELBIAM LUMPEKSY!!!
Mam dwa w których jestem stałą bywalczynią.
Ciuszki dla dzieci są REWELACYJNE!
Sklepy odzieżowe dla dzieci znam od podszewki i te z drogimi butami i torebkami też.... Nie są warte swojej ceny
Allegro to też jeden wielki lumpeks.Wiele osób zaopatruje się w towar w hurtowniach z używaną odzieżą a potem wystawia go na aukcję.
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 18:32   #262
Rzodkieweczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 140
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

cześć dziewuszki

Wózeczki pierwsza klasa

Cytat:
Napisane przez mamz Pokaż wiadomość
O, ale się dziś rozpisałyście!

Rzodkieweczka nie chce się tu wymądrzać, ale nie przesadź z odchudzaniem przed starankami. Powiem Ci z własnego doświadczenia, że nie mogłam zajść w ciążę dość długo, wszystkie badania miałam ok. w końcu lekarz kazał mi trochę przytyć (46 kg, 167cm) i być może to był zbieg okoliczności, nie twierdze że nie, ale jak przytyłam to się dość szybko udało. Przekroczenie magicznych 50 kg. zdziałało cuda.
Masz rację mamz ale ja takie trochę słoniątko się zrobiłam po slubie I ważę 73kg (mam 170cm)
A ważyłam jeszcze w styczniu 63! (mój mąz i jego chipsy, frytki i czekoladki.... oj ja słaba jestem ) więc jednak troszkę kg muszę zrzucić. kolo 8-10 max.

Cytat:
Napisane przez 22Kamila22 Pokaż wiadomość
Rzodkieweczko no ja myślę że będzie poprawa bo jak nie to .
Jejku jakbym też chętnie poleciała na siłownię . Przyznaj się gdzie za granicą przebywasz czo??
Kamilciu kochana na pięknej angielskiej wsi przebywam - z całym dobrodziejstwem błotka, deszczu a moje biuro jest wśród pól i lasów już mi dwa razy sarna przebiegła przez drogę do pracy (o lisach, królikach i wiewiórach nie wspomnę)
ale mam nadzieję wrócić do Polski jak będę w ciaży

Lumpeksy - super sprawa! Ja też się zaopatrywałam jeszcze w PL i tu też kupuję. Oczywiście bardzo się przyglądam jakości i zawsze dokładnie piorę ubranka. Jak się wie jak szukać to można perełki wynależć i dużo ciuszków naprawdę doberej jakości. A potem mi moja mamuś kochana skraca, dopasowuje, wydłuża itd... Wiec mam całkeim dobrze.

O ubranka dla malutkiej dzidzi to bym się nie martwiła. Moja przyjacióła kupiła tylko troszkę a resztę przynoisli goście w prezencie Mnóstwo osób chciało zobaczyć maluszka i każdy coś dla nie go tam przyniósł do ubrania a potem okazało się że i tak mają przy dużo

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Allegro to też jeden wielki lumpeks.Wiele osób zaopatruje się w towar w hurtowniach z używaną odzieżą a potem wystawia go na aukcję.
Koraliczku dokładnie tak Ale ja na allegro też kupuję i na ebayu. Szczzególnie jeśli rzeczy mają jeszcze metkę.
__________________
"Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są. "

— T.P., "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork "

ANKIETA: po ilu cyklach udało Wam się zafasolkować?

Edytowane przez Rzodkieweczka
Czas edycji: 2010-11-10 o 18:39
Rzodkieweczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 18:42   #263
Zmalowana
Zakorzenienie
 
Avatar Zmalowana
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Hej laski
Zaglądam i czytam Was na bieżąco, ale chodzę tak senna, że w zasadzie przychodzę z pracy, jem i śpię

Dobrze sobie poczytać o wózkach, przynajmniej w przyszłości będziemy wiedzieli co mamy wybrać
A poza tym wiecie co ? Chciałabym już mieć widoczny brzuszek Szczupła jestem więc mam nadzieje, że szybko się pojawi
Zmalowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 19:31   #264
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Rzodkieweczko ja też kupuję czasami na Allegro
Napisałam o tym dlatego, bo czasami słyszę "o matko, nie no lumpeks odpada, nigdy....itd a na Allegro owszem, czemu nie
Oj masz rację w lumpkach można upolować niezłe perełki no i trzeba umieć szukać
A do tego mam dużo ciuszków z postaciami z bajek.
U nas rządzą Dora, ciuchcia Tomek, Bob Budowniczy...
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 20:16   #265
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Cytat:
Napisane przez koralik_1982 Pokaż wiadomość
Rzodkieweczko ja też kupuję czasami na Allegro
Napisałam o tym dlatego, bo czasami słyszę "o matko, nie no lumpeks odpada, nigdy....itd a na Allegro owszem, czemu nie
Oj masz rację w lumpkach można upolować niezłe perełki no i trzeba umieć szukać
A do tego mam dużo ciuszków z postaciami z bajek.
U nas rządzą Dora, ciuchcia Tomek, Bob Budowniczy...
Masz rację- lumpeksy to nie ale na allegro to wielkie kupowanie a przecież to jest lumpeks w którym dodatkowo nie możesz niczego dotknąć. Ja jeżdżę średnio co 3-4 m-ce do dwóch ogromnych lumpeksów. Kupuję trochę ciuchów i mam zapas na następne miesiące. Na kombinezon dla świeżaka polowałam chyba pół roku. Dorwałam piękny,gruby, ciepły za 15zł. Nowe kosztują furę pieniędzy a dziecko miało go może 10razy na sobie i wyrosło. Drugi bobas skorzysta z tego samego kombinezonu. Ubrania dla dzieci są masakrycznie drogie-takie fikuśne sukieneczki są od 50zł a moja córeczka miała zawsze kilka fikuśnych sukieneczek za grosze. Nawet jak nam wypadło niespodziewane wesele to też znalazłam w szafie kreację dla małej.
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 20:48   #266
kaja_so
Raczkowanie
 
Avatar kaja_so
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: P-ków Tryb.
Wiadomości: 213
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Co do lumpków to macie rację: właśnie trzeba wiedzieć jak szukać, żeby coś znaleźć. bo ja albo nie posiadam tej wiedzy, albo u nas te lumpeksy są do . Chociaż moja babcia zawsze coś fajnego dla mojej Oli znalazła, ja niestety nie mogę. Za to jeśli chodzi o maleńkie ciuszki to o tyle mam dobrze (a raczej moi znajomi posiadający niemowlaczki mają dobrze) bo pracuję w firmie gdzie takie maciupkie rzeczy sie produkuje. szkoda tylko, że takich maleńkich sukieneczek nie mamy bo są przecudne
kaja_so jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-10, 21:48   #267
Farahh
Rozeznanie
 
Avatar Farahh
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 562
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

kaja_so wpisałam Cię na listę

znam osobiście dziewczynę, która zaopatruje się w lumpku i później wystawia rzeczy na allegro, reklamuje je magicznym słówkiem: NEXT dla chłopczyka(albo dziewczynki), prawie jak nowe, z Anglii, mało używane itd... wiecie jaką ona kasę trzepie szok...

obejrzałam Tap Madl i uciekam spać... dzisiaj synek starszy dał mi popalić... jestem wykończona psychicznie.. mam nadzieję, że to taki okres przejściowy w jego zachowaniu, wszystko jest na NIE... Oby to minęło bo inaczej będę musiała wzywać Supernianię

Do jutra!
__________________

Farahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-11-11, 07:37   #268
22Kamila22
Rozeznanie
 
Avatar 22Kamila22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ----
Wiadomości: 544
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Witam czwartkowo .

Wczoraj nie miałam zbyt wiele czasu żeby pisać bo TŻ skończył malowanie u nas w mieszkaniu i przyjechał tutaj do nas, więc wieczór spędziliśmy we trójkę . Dziś jedziemy do szpitala na kontrolę która w sumie sama wymusiłam . Chcę zobaczyć co u Mai słychać .

Zmalowana gwarantuję że na końcówce będziesz marzyła zeby ten brzuś był mniejszy . U mnie zarys brzuszka pojawił się w 4 miesiącu

Rzodkieweczko no to jakaś strzelba w rękę i zaczniesz handlować dziczyzną

mamz niestety takiej opcji z wózkiem nie ma bo mam bardzo "ciekawego" sąsiada nad nami .. Nie cierpię gościa .. Odkąd się wprowadziliśmy nawet na "Dzień Dobry" nie jesteśmy. Zaczęło się w dniu kiedy sie wprowadziliśmy. Zostałam sama na noc w nowym, pustym mieszkaniu a nade mną impreza że ho ho.. I tak kilka dni z rzędu .. Chodziłam niewyspana, zmęczona, jak zombie . A jako że na dole naszego bloku mamy ciąg sklepów i nasza klatka jest miedzy wejsciami do 2 spożywczo-monopolowych to dziad otwiera drzwi na oścież i chleje na dole z kolegami wiec wózka na bank nie zostawię .. Brr ale jeszcze trochę mam cierpliwości a później popamięta

Co do lumpków to byłam kilka razy ale nic nie udalo mi się fajnego znaleźć i się zniechęciłam . Ostatnio mam jakąś wzmożona ochotę znów się wybrac i zrobic podejście nr 2 .

U mnie a raczej u rodziców od rana pieczenie cias (mmm pachnie cudnie), gotowanie warzyw na sałatki, krojenie.. Taka super atmosfera.. Jutro schodzą się goście na imieniny mamy
__________________
"Jestem z Tobą od pierwszego grama, tyś moje dziecko a ja Twoja mama "
22Kamila22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-11, 08:49   #269
koralik_1982
Rozeznanie
 
Avatar koralik_1982
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 803
GG do koralik_1982
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Dzień dobry

My dopiero wstaliśmy
Tż dziś w pracy
Musimy się szybko ogarnąć i zacząć piec ROGALE, bo moja druga połówka obchodzi dziś imieninki.

22Kamila22 życzę przyjemnej wizyty w szpitalu
Buziaczek dla Majuni

Farahh Małemu wszystko przejdzie!!!!
Tylko potrzeba czasu, cierpliwości........
Mnie najbardziej wkurzały w takich sytuacjach komentarze.... "może do psychologa" , "albo może trzeba dać coś na uspokojenie " i takie tam durne teksty!!!!
Tymczasem takie zachowania dzieci świadczą o prawidłowym rozwoju malucha i jego inteligencji.
Teraz mój synek już nie przypomina zbuntowanego, krzyczącego " nie, nie, nie "i tupiącego małego potworka.
Świetnie radzi sobie z emocjami, potrafi mówić co czuje, kontrolować złość...
Jestem z niego bardzo dumna a był czas kiedy chciało mi się płakać nad tym małym uparciuszkiem.
Farahh jestem z Tobą i dodaje Tobie siły

Zajrzę do Was popołudniu!!!
koralik_1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-11, 09:39   #270
Zmalowana
Zakorzenienie
 
Avatar Zmalowana
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Wiadomości: 3 507
Dot.: Przyczajone Mamy Wizażowe :)

Dzień Dobry
W końcu wolny dzień.
Dzisiaj mam zamiar zrobić naleśniki z jabłkami i brzoskwiniami, polane bitą śmietaną Ktoś chętny do smażenia ?
Co do lumpków, to powiem że jestem prawdziwą maniaczką Kiedyś też nie umiałam nic znajdywać, wchodziłam patrzyłam na ludzi jak na wariatów i wychodziłam Ale po kilku podejściach okazało się, że są naprawdę super ciuchy tylko trzeba się przebić przez tłum I teraz większość mojej szafy to markowe ciuszki za grosze Nie mam tylko przekonania co do butów, i oczywiście bielizny :P
Zmalowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.