Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;) - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-07, 21:52   #241
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez agnesuk Pokaż wiadomość
pocałunki w szyję uwielbiam!

kurde, zboczeńce z Nas
Ja teeeeż I nie jesteśmy zboczone, tylko jesteśmy w ciąży, to wsytarczające wytłumaczenie

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Tak Was czytam i aż mi się smutno robi
Dzwoniłam do tego dupka, miał przyjechać, ale jak zwykle jakąs śmieszna historyjką się wymigał. Do tego jeszcze pijany był Cholera jasna , po jakiego grzyba mi to było , przecież mogłabym sobie ułożyć życie całkiem inaczej....
Kochanaa nie przejmuj się nim Szkoda nerwów na takiego chłopaka, myśl o sobie i dziecku, teraz to ono jest najważniejsze. Znajdziesz lepszego, możesz być pewna. Ten nie jest Ciebie wart!!

Cytat:
Napisane przez agnesuk Pokaż wiadomość
ja znikam jeść i idę wziąć jakiś chłodny prysznic.

gdzie te burze i deszcze?

dobranoc
Ja wolę słońce, ale to co jest teraz to przesada, leje się ze mnie Dobranoc

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Jakoś mi się nie wydaje by ktoś chciał się pakować w związek z dziewczyną , która ma dziecko.

Miłej nocy Wam życzę
Uwierz mi, są na świecie jeszcze fajni faceci A dziewczyna z dzieckiem to nie jest na prawdę nic złego. Tobie również miłej nocy kochana, więcej optymizmu

Edytowane przez Patiisia
Czas edycji: 2011-06-07 o 21:48
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 08:03   #242
zlosnica22m
Raczkowanie
 
Avatar zlosnica22m
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 82
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

cześć dziewuszki

to ja bym się chciała przyłączyć do Was co prawda 23 to mi stuknie już w sierpniu ale chyba jeszcze się nadam ?

bo ja juz w 9 miesiącu, jak słonica się czuję, ani się ruszyć nigdzie ani nic, to chociaż sobie tu popiszę chociaż ?

termin miałam na 23 czerwca ale po sterydach jakie dostał dzidziek razem ze mną wszystko nam się do przodu przesunęło i już jestem na wykończeniu... jak to doktor szparka wczoraj na badaniu stwierdził:
:pani magdaleno, w mamy rozwarcie na 1,5 szyjki nie ma prawie nic a nic cm niech się pani leci do domu szykować, jak przyjdą skurcze co 5 minut to do szpitala...
a skurczy jak nie bylo tak nie ma i siedzę w domku i czekam :P

ale zdążyłam jeszcze wczoraj wieeelkie zakupy zrobić w tesco- to przynajmniej małżonek szanowny będzie miał co do gara włożyć :P
__________________
tp na 23.06 / to już tuż, tuż
ale psikus- będzie Adaś zamiast Julianki
zlosnica22m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 10:06   #243
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Jakoś mi się nie wydaje by ktoś chciał się pakować w związek z dziewczyną , która ma dziecko.

Miłej nocy Wam życzę
To ci sie wydaje, jak juz dobrze mowisz. Mysl teraz o sobie i maluszku, na zwiazki przyjdzie czas. A wbrew pozorom istnieja faceci, ktorzy wiaza sie z kobietami majacymi dzieci, na wszystko przyjdzie czas.

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
Ja teeeeż I nie jesteśmy zboczone, tylko jesteśmy w ciąży, to wsytarczające wytłumaczenie
Nie wiem jak wy, ale ja to mialam juz przed ciaza

Cytat:
Napisane przez zlosnica22m Pokaż wiadomość
cześć dziewuszki

to ja bym się chciała przyłączyć do Was co prawda 23 to mi stuknie już w sierpniu ale chyba jeszcze się nadam ?

bo ja juz w 9 miesiącu, jak słonica się czuję, ani się ruszyć nigdzie ani nic, to chociaż sobie tu popiszę chociaż ?

termin miałam na 23 czerwca ale po sterydach jakie dostał dzidziek razem ze mną wszystko nam się do przodu przesunęło i już jestem na wykończeniu... jak to doktor szparka wczoraj na badaniu stwierdził:
:pani magdaleno, w mamy rozwarcie na 1,5 szyjki nie ma prawie nic a nic cm niech się pani leci do domu szykować, jak przyjdą skurcze co 5 minut to do szpitala...
a skurczy jak nie bylo tak nie ma i siedzę w domku i czekam :P

ale zdążyłam jeszcze wczoraj wieeelkie zakupy zrobić w tesco- to przynajmniej małżonek szanowny będzie miał co do gara włożyć :P
Witaj witaj opowiadaj jak minela ciaza do tej pory i co za maluszek ci sie w brzuszku chowa? Dobrze zrozumialam, ze juz na ''wylocie jestes''? Moze jeszcze dotrwasz do terminu i na moje urodzinki urodzisz (24.06) , zartuje oczywiscie, wyobrazam sobie jak ciebie meczy ta pogoda, jesli ja z takim malutkim bebzolem sie rozpuszczam
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx

Edytowane przez muffinka90
Czas edycji: 2011-06-08 o 10:14
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 11:01   #244
zlosnica22m
Raczkowanie
 
Avatar zlosnica22m
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 82
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość



Witaj witaj opowiadaj jak minela ciaza do tej pory i co za maluszek ci sie w brzuszku chowa? Dobrze zrozumialam, ze juz na ''wylocie jestes''? Moze jeszcze dotrwasz do terminu i na moje urodzinki urodzisz (24.06) , zartuje oczywiscie, wyobrazam sobie jak ciebie meczy ta pogoda, jesli ja z takim malutkim bebzolem sie rozpuszczam

heh, dobrze zrozumiałaś
ciąża jak minęła ? dziwie :P nie była najłatwiejsza nie powiem, ale słyszałam o dużo cięższych.
ogólnie to w grudniu i styczniu się strasznie pochorowaliśmy z maluszkiem prawie miesiąc leżeliśmy pod kroplóweczką w szpitalu na patologii ciąży ale się w końcu wykurowalismy z tego
było dobrze parę miesięcy i teraz znowu 2 tygodnie nam się zebrały w 34 tc.. bo się mały za bardzo śpieszył i nam się poród przedwczesny zaczął. więc w szpitalu nas do sterydów podłączyli na rozrost dzidzi(przede wszystkim chodziło o pęcherzyki płucne ) no i udało siępowstrzymać wszystko w ost chwili- a już na porodówce leżałam
i tak teraz sobie z Adasiem czekamy aż przyjdzie pora. a przyjść może za minutę a może i za tydzień
Co do Asia to nam psikusa zrobił bo do 8 miesiąca miał być Julią wg usg i lekarzy :P a w 8 się na usg okazało, że ma jajka :P no i będzie adaś


a pogoda jest faktycznie tragiczna... zwłaszcza jak się trzeba autobusem miejskich tłuc 50 minut żeby dojechać do lekarza- a i się np tak jak wczoraj zdarzy, że nikt miejsca nie ustąpi... :/

a w którym Ty tygodniu ?
__________________
tp na 23.06 / to już tuż, tuż
ale psikus- będzie Adaś zamiast Julianki
zlosnica22m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 12:10   #245
justka3107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 31
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

witajcie znowu dziewczynki chwilowo miałam przestój w pisaniu bo egzaminy mnie goniły, ale dzisiaj napisałam ostatni i tylko już czekam do obrony uff...
a wracając do najważniejszego, pisałam, że mam dostać @ jakoś koło poniedziałku, wtorku a dzisiaj środa i jak na razie nic ... kupiłam test i mam go tutaj koło siebie tylko nie wiem, czy robić teraz czy dopiero jutro rano, heh pewno przez te nerwy okres nie nadchodzi a ja się znowu nakręcam...
jak myślicie, robić teraz? )
justka3107 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 12:30   #246
agnesuk
Wtajemniczenie
 
Avatar agnesuk
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: DolnyŚląsk.
Wiadomości: 2 924
Wyślij wiadomość przez Yahoo do agnesuk
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

zrób rano kochana

czujesz się jakby @ miała przyjść?

Witam nowa mamuskę pewnie,że możesz dołączyć.
Mi tez lekarz powiedział,że dziewczynka na 100% ale coś mi się wydaje,że to będzie chłopak hihih
pozniej napiszę wiecej, bo uciekam na zakupy z tżem

jutro jedziemy
__________________
*ćwiczę
*ujędrniam ciało
*walczę o swoje marzenia!


agnesuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 12:38   #247
justka3107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 31
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

no właśnie wogóle się nie czuje jakby @ mial nadejść tylko nie wiem czy to dobrze
justka3107 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 13:11   #248
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Jakoś mi się nie wydaje by ktoś chciał się pakować w związek z dziewczyną , która ma dziecko.

Miłej nocy Wam życzę
O nie przejmuj się nie jesteś sama..
Tylko ja wychodzę z założenia że kobiety w ciąży są bardzo pociągające i faceci je lubią nawet sami o tym mogą nie wiedzieć.
A jeśli ktoś by cie chciał to nie będzie patrzeć na dziecko tylko na ciebie jeśli ty mu nie będziesz przeszkadzać to czemu ma mu przeszkadzać dziecko.
Ja właśnie rozpoczęłam podbój. ;D I jak się do niego nie odzywałam to zadzwonił do mojej mamy ( bo z nią pracował ) więc teraz czekam aż przyjdzie ;d ha
Widzisz ojciec mojego dziecka chyba myśli że jak nam nie wyszło to ja będę siedzieć w domu załamana a ja mam to gdzieś i dopiero mu pokarze że się myli ze dziecko mi nie przeszkadza w tym żebym była szczęśliwa.

zlosnica22m Witaj ;P jak Ci fajnie.. ja odkąd dowiedziałam się że jestem wciązy chciałam już urodzić żeby mieć dzidzie przy sobie.. ;< czekanie mnie zabije.. zwłaszcza ze jestem bardzo niecierpliwą osobą. ;d
o to miałaś niespodziankę.. takie są najgorsze kupujesz dla dziewczynki a tu trach chłopiec.

justka3107
o to rób. ;d ja robiłam 10 ;d o każdej porze dnia i nocy by sprawdzić czy się nie myli. ;d i u mnie na każdym wychodziło to samo.. aż w końcu się załamałam bo nie wiedziałam co mam myśleć bo miałam jedną lekko różową kreskę. ;d ale trzymam kciuki

Patiisia 1,5 tygodnia do wyjazdu wujka. rozwala mnie mam dość.

u mnie hormony wpłyneły tak że akurat nie miałam ochoty więc to mnie bardzo cieszy. Ogólnie to mam jakieś takie pozytywne nastawienie do świata znów cieszą mnie małe rzeczy.
Jakoś mam brak apetytu...
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-06-08 o 13:13
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 13:27   #249
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość



Kochanaa nie przejmuj się nim Szkoda nerwów na takiego chłopaka, myśl o sobie i dziecku, teraz to ono jest najważniejsze. Znajdziesz lepszego, możesz być pewna. Ten nie jest Ciebie wart!!




---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------



:
On teoretycznie sie stara, próbuje mi pomagac, dziś już mówił o odkładaniu pieniedzy. Bo on twierdzi, że jak mamy dziecko razem to juz nic pewnie nas nie rozdzieli. On powiewa jak ta chorągiewka na wietrze, raz tak ,a raz tak.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
O nie przejmuj się nie jesteś sama..
Tylko ja wychodzę z założenia że kobiety w ciąży są bardzo pociągające i faceci je lubią nawet sami o tym mogą nie wiedzieć.
A jeśli ktoś by cie chciał to nie będzie patrzeć na dziecko tylko na ciebie jeśli ty mu nie będziesz przeszkadzać to czemu ma mu przeszkadzać dziecko.
Ja właśnie rozpoczęłam podbój. ;D I jak się do niego nie odzywałam to zadzwonił do mojej mamy ( bo z nią pracował ) więc teraz czekam aż przyjdzie ;d ha
Widzisz ojciec mojego dziecka chyba myśli że jak nam nie wyszło to ja będę siedzieć w domu załamana a ja mam to gdzieś i dopiero mu pokarze że się myli ze dziecko mi nie przeszkadza w tym żebym była szczęśliwa.

[B]
[B]
Czyli Ty tez jestes sama? Nie jestescie ze soba? A w którym miesiacu jestes ? Wybacz mogłam przeoczyć, albo nie pamietam, bo juz na tylu wątkach sie wyzalam hu hu.

Mój biega mi z bułkami rano, przytula sie do brzucha, ale po co mi to ? Skoro ma przejarane oczy
Dzis mówil cos o odwyku, ale chce bym pojechala z nim tam, zebym chociaz czekała, on wejdzie tam sam...
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 13:40   #250
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Agnesuk dobrze, ze zanim sie wczoraj wzielismy za swietowanie to padlam spac, bo dzis bylam u gina i zabronil narazie, buuu... w ogole to powiedzial, ze najlepiej jakbym nie chodzila juz na zajecia, ale zostalo mi tylko pare dni zeby wpisy dostac i potem tylko egzaminy, wiec laskawie zezwolil

I znowu schudlam do wagi wyjsciowej po tym moim rzyganku nie wiem co jest, jem dosc duzo jak na mnie, TZ czasem sie smieje, ze lodowke mi na klucz zamknie, ale to pewnie przez te upaly. Z czego te moje dziecie rosnie to ja nie wiem w takim wypadku

Cytat:
Napisane przez zlosnica22m Pokaż wiadomość
heh, dobrze zrozumiałaś
ciąża jak minęła ? dziwie :P nie była najłatwiejsza nie powiem, ale słyszałam o dużo cięższych.
ogólnie to w grudniu i styczniu się strasznie pochorowaliśmy z maluszkiem prawie miesiąc leżeliśmy pod kroplóweczką w szpitalu na patologii ciąży ale się w końcu wykurowalismy z tego
było dobrze parę miesięcy i teraz znowu 2 tygodnie nam się zebrały w 34 tc.. bo się mały za bardzo śpieszył i nam się poród przedwczesny zaczął. więc w szpitalu nas do sterydów podłączyli na rozrost dzidzi(przede wszystkim chodziło o pęcherzyki płucne ) no i udało siępowstrzymać wszystko w ost chwili- a już na porodówce leżałam
i tak teraz sobie z Adasiem czekamy aż przyjdzie pora. a przyjść może za minutę a może i za tydzień
Co do Asia to nam psikusa zrobił bo do 8 miesiąca miał być Julią wg usg i lekarzy :P a w 8 się na usg okazało, że ma jajka :P no i będzie adaś


a pogoda jest faktycznie tragiczna... zwłaszcza jak się trzeba autobusem miejskich tłuc 50 minut żeby dojechać do lekarza- a i się np tak jak wczoraj zdarzy, że nikt miejsca nie ustąpi... :/

a w którym Ty tygodniu ?
No to mialas przeboje, ale wazne, ze juz ok i zaraz bedziesz niunie sciskac zazdroszcze mam nadzieje, ze mi moj synio nie zrobi numeru i mu jajka z kolei nie odpadna. Nie mialam dzis usg wiec jak cos to na polowkowym mam nadzieje potwierdzic (chociaz lekarz byl pewien).

Adas bedzie chodzil w rozach? czy nie kupowalas duzo dziewczecych ciuszkow?

I jeszcze jedno, jak tam waga? Jestem ciekawa do ilu ja dobije na koniec
Aha, pytalas o tydzien: 19tc

Cytat:
Napisane przez justka3107 Pokaż wiadomość
witajcie znowu dziewczynki chwilowo miałam przestój w pisaniu bo egzaminy mnie goniły, ale dzisiaj napisałam ostatni i tylko już czekam do obrony uff...
a wracając do najważniejszego, pisałam, że mam dostać @ jakoś koło poniedziałku, wtorku a dzisiaj środa i jak na razie nic ... kupiłam test i mam go tutaj koło siebie tylko nie wiem, czy robić teraz czy dopiero jutro rano, heh pewno przez te nerwy okres nie nadchodzi a ja się znowu nakręcam...
jak myślicie, robić teraz? )
Wiesz co, ja bym zrobila rano, ale najlepiej to bym poczekala kilka dni (wiem jak to trudno) chyba, ze masz tak regularne cykle, ze zadne stresy na nie nie wplywaja, to inna sprawa.

W ogole, to zazdroszcze konca sesji, bo ja dopiero 17.06 zaczynam
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx

Edytowane przez muffinka90
Czas edycji: 2011-06-08 o 13:43
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 13:48   #251
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość

Czyli Ty tez jestes sama? Nie jestescie ze soba? A w którym miesiacu jestes ? Wybacz mogłam przeoczyć, albo nie pamietam, bo juz na tylu wątkach sie wyzalam hu hu.

Mój biega mi z bułkami rano, przytula sie do brzucha, ale po co mi to ? Skoro ma przejarane oczy
Dzis mówil cos o odwyku, ale chce bym pojechala z nim tam, zebym chociaz czekała, on wejdzie tam sam...
Nie jesteśmy, on miał jakieś problemy ja myśle nadal ze grał na giełdzie i wszystko tracił.. Jakiś czas temu może na początku roku zaczełam się zastanawiac czy go kocham, bo przychodził pijany ale twierdził ze nie pił. Ciągle niby pracował a gdzie chodził to tego nie wiem.. czekałam na niego myślałam żę się zmieni, obiecywał mi nawet że się zmieni.. nadal czekałam i nic. wyjechałam do rodziców on miał przyjechać nic nie przyjechał, miał kupić mi bilet to tylko go zarezerwował.. cały czas jakieś kity wciskał.. miał odebrać wózek nie odebrał więc powiedziałam że to koniec, że może nie tak wyobrażałam sobie skonczenie naszego zwiazku ale jak nie odpisze to znaczy ze sie z tym godzi.. nie odpisał po pary dniach mi napisał ze kochał mnie, ale nam sie nie układało.. i cos tam ze bedzie placił na dziecko i ze bedzie chcial je widywać. Rozwaliło mnie to, widywać pff. Ogólnie miał być ślub, miało być pięknie i w ogóle. Nie wyszło. Jestem w sumie nei wiem już 26/27 tydzień. zależy jak na to patrzeć. ;d Ja myślę że nie warto się przejmować. U mnie było tak żę przestałam go kochać jakiś czas temu co też uświadomiłam sobie po fakcie.. wylałam przez niego miliony łez które okazały się zbędę dlatego teraz myślę że nie potrzebuje faceta bede miec dziecko nie zastąpi mi to na pewno wsparcia drugiej osoby ale nie bede na tym swiecie sama. Poza tym jestem jeszcze młoda Ty tez wiec czas na faceta jeszcze przyjdzie. Ja dostaje duzo wsparcia od rodzcow.. bez nich bym sobie nie poradzila. bo widzisz ja nie pracuje wiec nie b ylo by mnie stac nawet na smoczka. Ale damy rade. Ojciec dziecka okazal sie nie wart to on bedzie zalowac moze dotrze do niego wreszcie.. albo juz dotarlo. Ulzylo mi i na serio nie mysl ze nikt nie bedzie cie chcial ze wzgledu na dziecko, moze nie teraz nie za rok ale za dwa..
ja nie chce tez zeby ktos zastepywał dziecku ojca bo ono ojca bedzie mialo moze sie okazac ze tylko takiego ze bedzie comiesiac na nie placic ale bedzie. a mezczyzna ktory sie kiedys pewnie pojawi w moim zyciu on ma kochac mnie i dziecko ale nie che zeby placil na nie czy cos.. od tegobedzie ojciec
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 13:57   #252
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

aguu i tak trzymaj, madra z ciebie dziewczyna
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:22   #253
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zlosnica22m Pokaż wiadomość
cześć dziewuszki

to ja bym się chciała przyłączyć do Was co prawda 23 to mi stuknie już w sierpniu ale chyba jeszcze się nadam ?

bo ja juz w 9 miesiącu, jak słonica się czuję, ani się ruszyć nigdzie ani nic, to chociaż sobie tu popiszę chociaż ?

termin miałam na 23 czerwca ale po sterydach jakie dostał dzidziek razem ze mną wszystko nam się do przodu przesunęło i już jestem na wykończeniu... jak to doktor szparka wczoraj na badaniu stwierdził:
:pani magdaleno, w mamy rozwarcie na 1,5 szyjki nie ma prawie nic a nic cm niech się pani leci do domu szykować, jak przyjdą skurcze co 5 minut to do szpitala...
a skurczy jak nie bylo tak nie ma i siedzę w domku i czekam :P

ale zdążyłam jeszcze wczoraj wieeelkie zakupy zrobić w tesco- to przynajmniej małżonek szanowny będzie miał co do gara włożyć :P
Jasne Dopiszę Cię do listy choć pewnie lada moment będziesz już w tych rozpakowanych Domyślam się, że upały Ci nie sprzyjają, bo ja się wykańczam, a co dopiero Ty Trzymam kciuki za bezproblemowy, szybki poród i żeby maluch się urodził zdrowy!

Cytat:
Napisane przez justka3107 Pokaż wiadomość
witajcie znowu dziewczynki chwilowo miałam przestój w pisaniu bo egzaminy mnie goniły, ale dzisiaj napisałam ostatni i tylko już czekam do obrony uff...
a wracając do najważniejszego, pisałam, że mam dostać @ jakoś koło poniedziałku, wtorku a dzisiaj środa i jak na razie nic ... kupiłam test i mam go tutaj koło siebie tylko nie wiem, czy robić teraz czy dopiero jutro rano, heh pewno przez te nerwy okres nie nadchodzi a ja się znowu nakręcam...
jak myślicie, robić teraz? )
Zrób najlepiej jutro z rana, wytrzymaj te parenaście godzin

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
u mnie hormony wpłyneły tak że akurat nie miałam ochoty więc to mnie bardzo cieszy. Ogólnie to mam jakieś takie pozytywne nastawienie do świata znów cieszą mnie małe rzeczy.
Jakoś mam brak apetytu...
A ja mam za to ogromny apetyt, maślanka, młode ziemniaczki, a poza tym lody to coś co mogłabym jeść garściami

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
On teoretycznie sie stara, próbuje mi pomagac, dziś już mówił o odkładaniu pieniedzy. Bo on twierdzi, że jak mamy dziecko razem to juz nic pewnie nas nie rozdzieli. On powiewa jak ta chorągiewka na wietrze, raz tak ,a raz tak.
Każdy facet się na początku stara, uwierz mi.. ile to jest przypadków że zostawiają dziewczynę w 7-8 miesiącu ciąży.. I jeśli on nagle się stara, proponuje odwyk itp. tylko dlatego że jest dziecko to ja tego nie rozumiem Czemu wcześniej taki nie był?? Nie wierzę w to, że narodziny dziecka zmieniają facetów.. Może jedynie to, że pojawia im się w życiu ktoś kogo będą zawsze kochać najbardziej i wchodzą w rolę ojca. No ale nic, poczekaj, zobacz jak to będzie.. Trzymam kciuki żeby mimo wszystko jakoś się ułożyło

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
I znowu schudlam do wagi wyjsciowej po tym moim rzyganku nie wiem co jest, jem dosc duzo jak na mnie, TZ czasem sie smieje, ze lodowke mi na klucz zamknie, ale to pewnie przez te upaly. Z czego te moje dziecie rosnie to ja nie wiem w takim wypadku
Ojej masakra Ja ciągle tyje, już nie mogę się na siebie patrzeć

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
Nie jesteśmy, on miał jakieś problemy ja myśle nadal ze grał na giełdzie i wszystko tracił.. Jakiś czas temu może na początku roku zaczełam się zastanawiac czy go kocham, bo przychodził pijany ale twierdził ze nie pił. Ciągle niby pracował a gdzie chodził to tego nie wiem.. czekałam na niego myślałam żę się zmieni, obiecywał mi nawet że się zmieni.. nadal czekałam i nic. wyjechałam do rodziców on miał przyjechać nic nie przyjechał, miał kupić mi bilet to tylko go zarezerwował.. cały czas jakieś kity wciskał.. miał odebrać wózek nie odebrał więc powiedziałam że to koniec, że może nie tak wyobrażałam sobie skonczenie naszego zwiazku ale jak nie odpisze to znaczy ze sie z tym godzi.. nie odpisał po pary dniach mi napisał ze kochał mnie, ale nam sie nie układało.. i cos tam ze bedzie placił na dziecko i ze bedzie chcial je widywać. Rozwaliło mnie to, widywać pff. Ogólnie miał być ślub, miało być pięknie i w ogóle. Nie wyszło. Jestem w sumie nei wiem już 26/27 tydzień. zależy jak na to patrzeć. ;d Ja myślę że nie warto się przejmować. U mnie było tak żę przestałam go kochać jakiś czas temu co też uświadomiłam sobie po fakcie.. wylałam przez niego miliony łez które okazały się zbędę dlatego teraz myślę że nie potrzebuje faceta bede miec dziecko nie zastąpi mi to na pewno wsparcia drugiej osoby ale nie bede na tym swiecie sama. Poza tym jestem jeszcze młoda Ty tez wiec czas na faceta jeszcze przyjdzie. Ja dostaje duzo wsparcia od rodzcow.. bez nich bym sobie nie poradzila. bo widzisz ja nie pracuje wiec nie b ylo by mnie stac nawet na smoczka. Ale damy rade. Ojciec dziecka okazal sie nie wart to on bedzie zalowac moze dotrze do niego wreszcie.. albo juz dotarlo. Ulzylo mi i na serio nie mysl ze nikt nie bedzie cie chcial ze wzgledu na dziecko, moze nie teraz nie za rok ale za dwa..
ja nie chce tez zeby ktos zastepywał dziecku ojca bo ono ojca bedzie mialo moze sie okazac ze tylko takiego ze bedzie comiesiac na nie placic ale bedzie. a mezczyzna ktory sie kiedys pewnie pojawi w moim zyciu on ma kochac mnie i dziecko ale nie che zeby placil na nie czy cos.. od tegobedzie ojciec
Podoba mi się Twoja postawa!

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

A co do mnie.. niedawno wróciłam ze szkoły, jestem wykończona Kręgosłup mnie boli jak cholera, nogi i stopy także, ledwo doszłam do domu.. zaraz idę spać bo nie mam na nic siły A mój synek dzisiaj ruszał się ładnie w brzuszku mamusi, tylko nie wiem czy to było wiercenie się czy kopniaki

Edit: Posiedziałam chwilę i znów poczułam parę razy to samo, a więc stwierdzam że są to albo lekkie kopnięcia, albo czkawka, choć raczej to drugie

Edytowane przez Patiisia
Czas edycji: 2011-06-08 o 14:27
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:39   #254
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
Nie jesteśmy, on miał jakieś problemy ja myśle nadal ze grał na giełdzie i wszystko tracił.. Jakiś czas temu może na początku roku zaczełam się zastanawiac czy go kocham, bo przychodził pijany ale twierdził ze nie pił. Ciągle niby pracował a gdzie chodził to tego nie wiem.. czekałam na niego myślałam żę się zmieni, obiecywał mi nawet że się zmieni.. nadal czekałam i nic. wyjechałam do rodziców on miał przyjechać nic nie przyjechał, miał kupić mi bilet to tylko go zarezerwował.. cały czas jakieś kity wciskał.. miał odebrać wózek nie odebrał więc powiedziałam że to koniec, że może nie tak wyobrażałam sobie skonczenie naszego zwiazku ale jak nie odpisze to znaczy ze sie z tym godzi.. nie odpisał po pary dniach mi napisał ze kochał mnie, ale nam sie nie układało.. i cos tam ze bedzie placił na dziecko i ze bedzie chcial je widywać. Rozwaliło mnie to, widywać pff. Ogólnie miał być ślub, miało być pięknie i w ogóle. Nie wyszło. Jestem w sumie nei wiem już 26/27 tydzień. zależy jak na to patrzeć. ;d Ja myślę że nie warto się przejmować. U mnie było tak żę przestałam go kochać jakiś czas temu co też uświadomiłam sobie po fakcie.. wylałam przez niego miliony łez które okazały się zbędę dlatego teraz myślę że nie potrzebuje faceta bede miec dziecko nie zastąpi mi to na pewno wsparcia drugiej osoby ale nie bede na tym swiecie sama. Poza tym jestem jeszcze młoda Ty tez wiec czas na faceta jeszcze przyjdzie. Ja dostaje duzo wsparcia od rodzcow.. bez nich bym sobie nie poradzila. bo widzisz ja nie pracuje wiec nie b ylo by mnie stac nawet na smoczka. Ale damy rade. Ojciec dziecka okazal sie nie wart to on bedzie zalowac moze dotrze do niego wreszcie.. albo juz dotarlo. Ulzylo mi i na serio nie mysl ze nikt nie bedzie cie chcial ze wzgledu na dziecko, moze nie teraz nie za rok ale za dwa..
ja nie chce tez zeby ktos zastepywał dziecku ojca bo ono ojca bedzie mialo moze sie okazac ze tylko takiego ze bedzie comiesiac na nie placic ale bedzie. a mezczyzna ktory sie kiedys pewnie pojawi w moim zyciu on ma kochac mnie i dziecko ale nie che zeby placil na nie czy cos.. od tegobedzie ojciec

u nas jest tak że jemu zawsze na mnie w jakiś sposób zalezało. jest obcokrajowcem, przeprowadził sie do mojej wiochy 2.5 roku temu, kumplował sie z moim bratem. tak go poznalam.
Strasznie mi chyba zaimponował, ale do dzis nie wiem czym. Do tego stopnia, ze rzuciłam dla niego chłopaka. I tak juz minęły 2 lata od poznania. Poczatkowo bardzo sie kochalismy, swiata poza soba nie widzielismy. Był dla mnie wszystkim, ja dla niego też. Trawe przy mnie palił od zawsze, nie znalam tego swiata i było mi obojetne co robi, niestety i mnie w to wciagnął.
Myślałam , ze to tylko trawa, ze po nic wiecej nie siega. Minął rok jak bylismy razem zauwazylam , ze dzieje sie z nim cos zlego. Czułam , ze jest cos z nim nie tak. Pił prawie codziennie, od kąd sie znamy. Dzien w dzien po kilka piw. Nieraz zdarzyło się tak, ze odprowadzałam go nacpanego, pijanego do lozka. W grudniu , paliłam z nim dostałam ataku paniki po trawie. W sylestra chyba pierwszy raz widzialam go tak nacpaanego po trawie, przepłakałam tegoroczny sylwester. Od grudnia, od wspomnianego ataku paniki po marihuanie lecze sie u teraputy od wspouzlaeznien, jest w miare ok, teraz ciąża, jestem w bardzo kiepskiej kondycji psychicznej by to wszystko uniesc. Na leczenie próbowałam go juz kilka razy namawiac, nic to nie dało. Ja po trawe nie siegne juz nigdy, martwie sie tylko, czy to ,ze paliłam przez 1,5 roku nie odbije sie na dziecku...
Mogłabym tysiace tego typu opowiadac historii z naszego zwiazku, jak to pojechal na deske na stok, kłamiac mi w zywe oczy, ze jedzie do cioci z ojcem na urodziny. Jak mówił ,ze nie palił , a patrzył na mnie tymi swoimi przejaranymi oczami.
Tyle co ja sie przez niego napłakałam to nigdy wczesniej chyba nie płakalam.

Bardzo Cie podziwiam, więszkosc z Was tutaj podziwiam, ze sobie tak radzicie doskonale.
Ja siedze w tym bagnie 2 lata, gdy próbowałam z tego wyjsc okazało sie, ze spodziewam sie dziecka, ironia?
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 14:43   #255
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Patiisia : oj biedactwo szkoła to męczy, pogoda tak samo. eh.
Ja to na początku nie wiedziałam czy to jest czkawka czy jakieś skurcze bo tak mi brzuch skakał ale teraz myślę że to czkawka. :d u mnie dzidzia dziś spokoja wczoraj dawała o sobie znać to dziś czas na sen.


muffinka90, Patiisia : oj dziękuję też mi się wydaje że dobrze robie.. ha !

muffinka90 : najgorsze co może być dla mnie to rzyganie.. ;x Na szczęście u mnie obeszło się jak na razie bez.. z czego jestem bardzo zadowolona. Natomiast dzidzia sobie wzieła co chciała a ty zwróciłaś resztę :P


Chyba mnie kopneło tak ze boli. w sumie to nie wiem bo nie czułam.. teraz czuje że boli.

Jestem poddenerwowana bo nie wiem kiedy on ma zamiar nas odwiedzić.. Tak sobie myślę, że no fakt faktem nie chce żeby odrazu został miłością mojego życia czy cos.. tylko kolęgą ale to chyba musi być coś z przeznaczeniem bo tak. Kiedyś napisał do mnei na fotce, a że byłam młoda głupia i liczyły się imprezy to się z nim spotkałam..(był zmojego miasta) potem wyjechałam na śląsk potem wyjechałam do Szkocji i kogo spotykam.. jego. Osoba z dziury zabitej dechami.. spotykam na końcu świata. No to moja wyobraźnia daj mi do myślenia. = zaczyna mi walić, może to brak słońca tak na mnie działa..

Edit: zoskasamoska: ja znam taki świat, może nawet gorszy.. chociaż kto wie. U nas też było na początku wszystko pięknie ładnie, zaczeło się psuć jak się do mnie wprowadził i w sumie musiał mi mówić o wszystkim chociaż na początku to też mu nie przeszkadzało.. nie miał dla mnie czasu później. Nie miał nawet czasu pójść ze mną do lekarza. Niby wszystcy mi go zazdrościli tylko tak na prawdę nie było czego.. My mieliśmy tak ze ja mu powiedziałam ze ma nie pić. bo pił już później sam. ja byłam w ciąży więc nie będę się z nim urzerać dodatkowo..nic to nie dało w domu znajdywałam butelki po wódce. Nie wiem czy ćpał czy nie.. kij go wie.
A czy nie zaszkodzi dziecku.. widzisz to zalezy kiedy przestałaś. Ja też się bałam że coś może zaszkodzić dziecku to co robiłam wcześniej a tak na dobrą sprawę to przestałam, skończyłam z tym życiem.. więc miałam przerwe conajmniej rok, więc bałam się mniej bo mówili że po roku wydala się to z organizmu.. :P Ale mam koleżankę która zaraz będzie rodzić i ona bedzie miała zdrowe dziecko. a tez jarała.. o.

U mnie to jest tak że ja jestem osobą skrytą nie bardzo ufam ludzią.. i nie jestem słaba psychicznie, fakt bywają rzeczy które mnie przerastaja.. ale próbuje nie pokazywać tego. Dzięki temu czuje sie silniejsza od swoich "wrogow". Boli mnie tez to ze kazdy wkoncu wykorzysta to ze mam dobre serce.. i ja zostane skrzywdzona, bo bylo tak nie raz.. wiec ogolnie zakladam najgorsze. Na dodatek nigdy nie chcialam byc manekinem z wystawy zawsze robilam na przekór. Zawsze inna niepowtarzalna.. i moze przez to tak dostaje po dupe?
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-06-08 o 14:58
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:09   #256
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość

muffinka90 : najgorsze co może być dla mnie to rzyganie.. ;x Na szczęście u mnie obeszło się jak na razie bez.. z czego jestem bardzo zadowolona. Natomiast dzidzia sobie wzieła co chciała a ty zwróciłaś resztę :P
No ja tez juz od wielkanocy nie wymiotuje (ale poczatek u mnie to masakra-cudne geny po mamusi -schudlam baaardzo duzo) odbilam kolo1,5kg z tego do 16.05 wiec nie wiem czemu znowu chudne no ale polozna nic nie mowila, wiec chyba nie jest tak zle...
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:17   #257
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
No ja tez juz od wielkanocy nie wymiotuje (ale poczatek u mnie to masakra-cudne geny po mamusi -schudlam baaardzo duzo) odbilam kolo1,5kg z tego do 16.05 wiec nie wiem czemu znowu chudne no ale polozna nic nie mowila, wiec chyba nie jest tak zle...
u mnie leci w góre.. chciaż ja mam tendencje do tycia więc i tak nie jest to +30 które myślałam że będzie.
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:24   #258
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość

Edit: zoskasamoska: ja znam taki świat, może nawet gorszy.. chociaż kto wie. U nas też było na początku wszystko pięknie ładnie, zaczeło się psuć jak się do mnie wprowadził i w sumie musiał mi mówić o wszystkim chociaż na początku to też mu nie przeszkadzało.. nie miał dla mnie czasu później. Nie miał nawet czasu pójść ze mną do lekarza. Niby wszystcy mi go zazdrościli tylko tak na prawdę nie było czego.. My mieliśmy tak ze ja mu powiedziałam ze ma nie pić. bo pił już później sam. ja byłam w ciąży więc nie będę się z nim urzerać dodatkowo..nic to nie dało w domu znajdywałam butelki po wódce. Nie wiem czy ćpał czy nie.. kij go wie.
A czy nie zaszkodzi dziecku.. widzisz to zalezy kiedy przestałaś. Ja też się bałam że coś może zaszkodzić dziecku to co robiłam wcześniej a tak na dobrą sprawę to przestałam, skończyłam z tym życiem.. więc miałam przerwe conajmniej rok, więc bałam się mniej bo mówili że po roku wydala się to z organizmu.. :P Ale mam koleżankę która zaraz będzie rodzić i ona bedzie miała zdrowe dziecko. a tez jarała.. o.

U mnie to jest tak że ja jestem osobą skrytą nie bardzo ufam ludzią.. i nie jestem słaba psychicznie, fakt bywają rzeczy które mnie przerastaja.. ale próbuje nie pokazywać tego. Dzięki temu czuje sie silniejsza od swoich "wrogow". Boli mnie tez to ze kazdy wkoncu wykorzysta to ze mam dobre serce.. i ja zostane skrzywdzona, bo bylo tak nie raz.. wiec ogolnie zakladam najgorsze. Na dodatek nigdy nie chcialam byc manekinem z wystawy zawsze robilam na przekór. Zawsze inna niepowtarzalna.. i moze przez to tak dostaje po dupe?
Ostatni raz zapaliłam krótko po Bożym Narodzeniu. Czyli jakies 5,5 miesiaca nie pale. To co dzialo sie po tym wolałabym juz nigdy nie pamiętać. Straszne przezycia, straszne myśli mną targały, myślałam, ze to juz na prawde koniec. Teraz wychodzę powoli na prostą, o ile to co mnie spotkało można nazwać prostą.

Ja tez jestem strasznie nieufna, ciagle probuje wyweszyc podstep, i to nie jest dobrze. Mam wrazenie, ze kazdy probuje ze mnie zrobic posmiewisko, ze rozmawia sie mna, flirtuje dla żartów. Strasznie sie przejmuje tym co mówia ludzie, dlatego tak obawiam się reakcji ludzi z wioski. Tych spojrzeń, głupich usmieszków, i tych wrednych tekstów, że dupy dałam czy Bóg wie co jeszcze wymyślą...
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:34   #259
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Teraz wychodzę powoli na prostą, o ile to co mnie spotkało można nazwać prostą.

A moze wlasnie to jest ta prosta wiem, ze teraz ta mala kropka na monitorze wydaje ci sie kompletnie nierealna (i jeszcze jakis czas tak moze byc), ale moze wlasnie to dziecko sprawi, ze staniesz na nogi. Masz dla kogo zyc, o kogo sie troszczyc, przy takiej milosci jakie czujemy do dziecka i strachu o jego zdrowie, zycie samopoczucie itd wszystkie nasze wczesniejsze problemy staja sie malo wazne
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 15:54   #260
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Ostatni raz zapaliłam krótko po Bożym Narodzeniu. Czyli jakies 5,5 miesiaca nie pale. To co dzialo sie po tym wolałabym juz nigdy nie pamiętać. Straszne przezycia, straszne myśli mną targały, myślałam, ze to juz na prawde koniec. Teraz wychodzę powoli na prostą, o ile to co mnie spotkało można nazwać prostą.

Ja tez jestem strasznie nieufna, ciagle probuje wyweszyc podstep, i to nie jest dobrze. Mam wrazenie, ze kazdy probuje ze mnie zrobic posmiewisko, ze rozmawia sie mna, flirtuje dla żartów. Strasznie sie przejmuje tym co mówia ludzie, dlatego tak obawiam się reakcji ludzi z wioski. Tych spojrzeń, głupich usmieszków, i tych wrednych tekstów, że dupy dałam czy Bóg wie co jeszcze wymyślą...
Widzisz wydaje mi się że kiedyś byłam do ciebie podbna.. potem przestało mnie to interesować.. Pamiętaj ze ludzie bedą zawsze gadać. Ja pochodzę z małego miasta, więc ten wizerunek w oczach ludzi byl jakos wazny ze nie rob tego albo tego bo beda mowic. potem przeprowadzilam sie do Katowic a tam nikt nikogo nie znal nikt na nikogo nie zwracal uwagii dlatego jak pozniej przyjezdzalam w odwiedziny do rodziny czy kolezanke to nie interesowalo mnie to ze beda mowic czy cos.. zastanow sie czy obchodzi ci to co mowia o tobie? a predzej czy pozniej dojdziesz do wniosku ze to sa puste slowa, one nic nie zmienia i sa wyssane z palca.. sprobuj wylaczyc sie na bodzce zewneczne ( tzn. na tych ludzi) postaw siebie w centrum zainteresowania, ze ty masz zawsze racje i co inni mowia jest niewazne. Polacy maja to do siebie ze zawszeuwazaja ze maja racje.. wiec postaraj sie. ogolnie jestem pesymistka wiec tez nie wiedzialam czy dziecko to dobry pomysl i w ogole.. ale jak zobaczylam serduszko jak tyka na ekranie to pomyslalm o synek ( zawsze snila mi sie corka a co bedzie sie okarze. ) i sie zakochalam. caly moj swiat zaczł krążyć w ogół tego ziarenka piasu, bo takiej wielkosci wydaje mi sie ze bylo to serduszo i teraz najwazniejsze jest dla mnie by ono bilo. nie wazne jest nic innego, nikt inny nie bedzie wazniejszy i slowa innych ludzi nic nie beda znaczyc bo bedzie to ziarenko piasku ktore nosilam pod sercem ktore rośnie i daje o sobie znac. ono bedzie calym moim zyciem nic wiecej nie bedzie sie liczyc. bedzie cie kochac bezwarunkowo.. bedzie ci wdzieczne za to ze jestes.. ze nosilas je pod sercem bo matke ma sie jedna.

Myślę, żebyś zastanowiła się nad swoim związkiem bo to jest teraz ważne.. usiądz pogadaj z nim.. lub cokolwiek.. zastanów się. a wszystko się ułoży.

Ja to w ogóle myślę że dziecko sprawi że moje życie wreszcie będzie miało jakiś kolor.. będzie przełomem czy coś..

ogólnie moje gadanie jest wkurzające wiec sorry xd
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-06-08 o 16:03
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 16:31   #261
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

muffinka90 i aguu00 ja Wam odpisze tak.

Z jednej strony ciesze się, że będę miała dziecko. Jeszcze sporo ludzi nie wie o tym i chyba to mnie przeraża. Powoli przyzwyczajam się do tego , że będę mamą. Boję się reakcji ojca, ale to inna historia. Oczywiście żal mi tych imprez na które nie pójdę, tyxh romansików , których nie przeżyję.
Już ja widzę te minu tych wrednych dziewczyn z którymi się nienawidze. Te głupie odzywki za plecami, aż mnie nosi jak już sobie to wyobrazam.
Niejednokrotnie próbowałam z nim usiasc i porozmawiac na spokojnie. Nie raz wyrzucałam wszystko z siebie, wtedy on płakał, że to silniejsze od niego, że on chce z tym skończyć, ale to nie jest takie proste.

Jeju aguuoo Ty tak to wszystko pieknie ujmujesz Mieszkasz w w Szkocji tak ? Nie wiem jak ludzi stamtad, ale pewnie inaczej reaguja na te sprawy niż nasi rodacy. Moja wiocha liczy 1,500 mieszkanców, kazdy kazdego zna . Ja głupia jestem zamiast sie martwic za co ja dziecko wychowac to sie martwie co ludzie powiedzą.

Wszystko na mnie tak nagle spadło, o wszystko sie martwie.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:01   #262
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

No tylko że przyjechałam tu 2 miesiące temu.. i wiem że w Katowicach chociaż w sumie nikogo nie znałam mam dupę obrobioną jak nie wiem że pewnie jak przyjadę tam to będę ta złą.. bo moja niedoszła teściowa pewnie zrobi ze mnie tą okropną ale mam to gdzieś. ja pochodzę z większego miasta troszkę.. bo tam było z 50 tys. mieszkańców tak mi się wydaje ale i tak każdy każdego znał. Moja babcia uważa że opinia ludzi jest najważniejsza.. więc wszystkim w rodzinie już powiedziała że jestem w ciązy a ukrywałam to przed nimi trochę. Ona lubi gadać więc i tam już o mnie plotkują ale powiedziałam jej że ja i tak się dowiem kto co na mnie mówił.. i wtedy zadzwonie do tej osoby i powiem właśnie zę to ja będę wychować dziecko a nie oni. wiec niech nie gadaja.. albo ze ciesze sie ze dostarczylam im tematu do gadania i nie będą musieli siedzieć w niezręcznej ciszy.. tyle ze z gadania nic nie bedzie. ja pyskata po mamusi jestem wiec jak komus sie cos nie podoba to od razu powiem.. :P a mam taka ochote zadzwonic do kogos z rodzinki i powiedziec im co o nich mysle ze az nie wiem.. ;x

ogólnie to śmiałam się ostatnio że wyjechałam a nadal jestem w centrum zainteresowania, więc jak im sprawia przyjemność niech sobie gadają a ja będę się cieszyć ze o mnie pamiętają.

a co do szkotów oni mają tu obowiązek nauki do 16 roku życia większość dziewczyn kończy tak szkołe i rodzi dzieci bo za to dostają tu pieniądze. ;P
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-06-08 o 17:04
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:34   #263
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
No tylko że przyjechałam tu 2 miesiące temu.. i wiem że w Katowicach chociaż w sumie nikogo nie znałam mam dupę obrobioną jak nie wiem że pewnie jak przyjadę tam to będę ta złą.. bo moja niedoszła teściowa pewnie zrobi ze mnie tą okropną ale mam to gdzieś. ja pochodzę z większego miasta troszkę.. bo tam było z 50 tys. mieszkańców tak mi się wydaje ale i tak każdy każdego znał. Moja babcia uważa że opinia ludzi jest najważniejsza.. więc wszystkim w rodzinie już powiedziała że jestem w ciązy a ukrywałam to przed nimi trochę. Ona lubi gadać więc i tam już o mnie plotkują ale powiedziałam jej że ja i tak się dowiem kto co na mnie mówił.. i wtedy zadzwonie do tej osoby i powiem właśnie zę to ja będę wychować dziecko a nie oni. wiec niech nie gadaja.. albo ze ciesze sie ze dostarczylam im tematu do gadania i nie będą musieli siedzieć w niezręcznej ciszy.. tyle ze z gadania nic nie bedzie. ja pyskata po mamusi jestem wiec jak komus sie cos nie podoba to od razu powiem.. :P a mam taka ochote zadzwonic do kogos z rodzinki i powiedziec im co o nich mysle ze az nie wiem.. ;x

ogólnie to śmiałam się ostatnio że wyjechałam a nadal jestem w centrum zainteresowania, więc jak im sprawia przyjemność niech sobie gadają a ja będę się cieszyć ze o mnie pamiętają.

a co do szkotów oni mają tu obowiązek nauki do 16 roku życia większość dziewczyn kończy tak szkołe i rodzi dzieci bo za to dostają tu pieniądze. ;P
Widzisz .Ty sobie swietnie dajesz rade z tym co mówia inny, a ja bede rozpaczac na pewno. Powinnam miec to w dupie, a nie potrafie. Taka moja natura.

Byłam teraz u chłopaka, u ojca mojego dziecka, nie wiem jak do nazywac juz. Tz przyjechał po mnie , pojechalismy do niego, poogladalismy mieszkanie w ktorym mamy ponoc zamieszkac. Gadalismy o tym gdzie bedzie lozeczko, gdzie pólki, wszystko pieknie ladnie, ale i tak caly czas mowie mu o leczeniu. Predzej nie ma o czym myslec.

haha , ale on dzis odwalik cyrk u nas w aptece
Poszedl do Pani farmacutki zapytac czy ma jakies witaminki dla kobiety w ciazy (mimo tego ,ze dostałam od pani ginekolog, i on o tym dobrze wie) Poszedł tam, ona powiedziała, ze skoro Pani lekarz mi juz przepisała to wiecej nie trzeba. Ale on tak sie przejał rolą ojca i w ogole, ze chciał mi kupic dodatkowe witaminki

W Niemczech też dostaje sie kase na dziecko do 25 roku życia. Juz sie moj chłopak smieje, ze dziecko w Niemczech zameldujemy to bedziemy na niego kase dostawac. Chłopak z pochodzenia jest "Szwabem"

Edytowane przez zoskasamoska
Czas edycji: 2011-06-08 o 17:36
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-08, 17:39   #264
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

zoskasamoska :
wydaje mi się ze wam się jeszcze ułoży powiedz mu że jak będzie dalej jarać czy coś to będzie mógł zrobić krzywdę dziecko.. może to będzie dla niego motywacją.
Powodzenia.
A wszystko idzie ssię nauczyć.. tylko potrzeba czasu/
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 17:42   #265
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

No pewnie, że tak
Też mam nadzieje, ze wkońcu zdecyduje się na leczenie, bo to poważna sprawa. Żadne piwko po obiadku czy blancik raz na pół roku...
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:09   #266
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
No pewnie, że tak
Też mam nadzieje, ze wkońcu zdecyduje się na leczenie, bo to poważna sprawa. Żadne piwko po obiadku czy blancik raz na pół roku...
To będę trzymać kciuki. Ja lubie jak ludzie są szczęśliwi.

Idę coś zjeść.. w ogóle nie odczuwam potrzeby jedzenia.. jem bo muszę.. zaczynam się bać.
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:12   #267
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
To będę trzymać kciuki. Ja lubie jak ludzie są szczęśliwi.

Idę coś zjeść.. w ogóle nie odczuwam potrzeby jedzenia.. jem bo muszę.. zaczynam się bać.
To niedobrze, ze nie chcesz jesc, musisz!

Ja w ogóle nie mam apetytu. Niby jestem głodna, ale nic mi nie smakuje.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:24   #268
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
To niedobrze, ze nie chcesz jesc, musisz!

Ja w ogóle nie mam apetytu. Niby jestem głodna, ale nic mi nie smakuje.
Brak apetytu to akurat na tym etapie ciazy nic niepokojacego, a do tego ta pogoda. A jak z nudnosciami, mecza cie?
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:27   #269
justka3107
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 31
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

ehh, dobrze, że ja nie mam takich problemów z moim Kochanym Mężem chyba bym tego nie zniosła tak dzielnie jak Wy

..tyle, że nam jednak brakuje dzidziusia, ehh.. nigdy chyba nie może być tak dobrze, jakby się chciało

czekam niecierpliwie do jutrzejszego ranka
justka3107 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-08, 18:28   #270
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
Brak apetytu to akurat na tym etapie ciazy nic niepokojacego, a do tego ta pogoda. A jak z nudnosciami, mecza cie?
Męczyły mnie zanim jeszcze wiedziłam ,że jestem w ciąży. Narazie nie jest tak źle, jakoś poważnych objawów ciąży nie mam .Chociaż piersi bolą strasznie, najbardziej prawa, mam wrazenie, ze gruczoły w niej czy cos strasznie stwardniały. Lekko dotkne i boli strasznie.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.