40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część III

[ogolnie]

CARLA,
jak ktoś pojawia się w moich myślach zbyt często, to oznacza, że szykuje się jakaś katastrofa albo to moje knucie Zwykle wychodzi jednak to pierwsze
Ja nic nie knuję przecież Po prostu się zastanawiam i stwierdziłam, że momentami zachowuję się jak niespełna rozumu

Mam jednak nadzieję, że katastrofy nie będzie, bo...

A ja myślałam, że ta bransoletka to jakiś cykl ćwiczeń aerobowych czy coś
Ja i moje teorie...Einstein z teorią względności może się schować

[pancia_h]

10 kg osiągnięte

W święta nie grzeszyłam ale na sylwestra sobie trochę pozwolę.
Dzisiaj kupiłam sobie rozjaśniacz do włosów i 2 farby. Jedną nałożę sobie na sylwestra a druga zostanie jak schudnę na tyle żeby bez skrępowania założyć spódniczkę

to są moje kolory
http://allegro.pl/joanna-naturia-col...840657499.html
http://allegro.pl/loreal-feria-prefe...836523117.html

[gorzala]

soczysta malina jest śliczna

[CARLA_23]

Dla mnie miedziane Rok temu taki kolorek miałam

[Marina__]

Ja dziś miałam dalszy ciąg z cyklu grzesznych dni Od rana była koleżanka i cały czas ćwiczyłyśmy mięśnie żuchwy. Następnie przeniosłyśmy się do Niej na kolejne pozostałości świąteczne Wieczorem koledzy zadzwonili aby skoczyć do pizzerii... no i pizzy co prawda nie jadłam ale wpadło piwo z sokiem oraz frytki i ziemniaczki amerykańskie, oczywiście z ciężkimi sosami.

Napisane przez xxx3anahi3xxx

A polecasz może jakieś kremy ujędrniające ? bo ja jak narazie stosuje tylko te z Eveline własnie na rozstępy i peeling na celluit

Szczerze mówiąc to mało znam się w tym temacie. Ja też mam Eveline ze 3 różne rodzaje bo nie umiałam się zdecydować na konkretny i mam jeszcze jakiś balsam ujędrniający Nivea.

Napisane przez gorzala

stało się, kupiłam to hula hop dzisiaj.

Oj to jak nam się rozhulasz to zatrzymasz się dopiero przy talii osy

Spadam spać bo to piwko mnie mocno zamuliło... zbyt mało trenuję
A dziś planowałam w końcu zacząć chodzić na aerobic... ale od poniedziałku już muszę bo karnet mi się kończy a ja tylko jeden raz byłam

Dobranoc

[_Willczyca_]

Tak Was czytam i jestem w szoku
Jesteście dla mnie wzorem!

Mogę liczyć na Wasze wsparcie gdy zacznę się zmagać ze swoją wagą?

[emilia0508]

Napisane przez _Willczyca_

Tak Was czytam i jestem w szoku
Jesteście dla mnie wzorem!

Mogę liczyć na Wasze wsparcie gdy zacznę się zmagać ze swoją wagą?

oczywiscie że tak, zapraszamy

[Marina__]

Hello

Oj... jak mnie się dobrze spało po wczorajszym piwku, nawet w nocy się nie budziłam jak zwykle Po wypiciu jednego wstałam i stwierdziłam, że jestem kompletnie pijana i ciężko mi prosto ustać na nogach Jakby nie było nie piłam piwa ładnych parę miesięcy więc organizm się odzwyczaił. Oczywiście było mi wyjątkowo gorąco więc co będę kurtkę zapinać... pod szyją dekolt... i jaki dziś rezultat - bolące gardło

Witaj Wilczyca
Zapraszamy do wspólnego odchudzania Możesz już od razu się udzielać i nie czekać na rozpoczęcie diety bo nawet sama rozmowa o niej powoduje, że szybciej zaczniemy ją stosować
Zrób Sobie podpis z wagą i niebawem cyferki będą się zmieniać

[ogolnie]

Witam
Ależ mnie ramiona bolą po ćwiczeniach z Mel B Tragedia, jaką ja mam kondycję.
Dziś stanę na wadze, bo będzie okazja. Coś mi się wydaje, że może i w święta nie przytyłam, ale bardziej sobie pofolgowałam po świętach i chyba mi jednak ten 1 kg wrócił Widzę po brzuchu, że mam jakiś taki wczesnociążowy
A, no i zmierzę się zaraz dopóki w piżamie jestem, bo dawno się nie mierzyłam. Chyba
Wczoraj wieczorem bardzo ciężki grzech: cała czekolada Ale jaka pyszna była! Nie mogłam się powstrzymać Poprawię się.

Marina,
podejrzewam, że u mnie efekt po piwie byłby podobny do Twojego, bo też całe miesiące piwa nie piłam Ja w ogóle nie przepadam za alkoholem, bo mi wyłażą po nim pryszcze i mam brzydką cerę Także już od dłuższego czasu unikałam, co oczywiście spotykało się z obmowami na imprezach, że jestem cienias, bo nie piję Ale obmowy cichły, gdy deklarowałam, że będę kierowcą Teraz w ogóle nie pijam, jak od dwóch miesięcy na lekach różnych jestem, to nawet mam zakaz patrzenia na butelkę

A oto moja piosenka na dziś:

[Michunka]

no i ja się otrząsnęłam po Świętach. Poranne ćwiczonka zrobione. Teraz zaczyna się stresik związany z egzaminami, więc może uda się zrzucić ten kg który przybył w Święta

[Marina__]

Ja wczoraj najadłam się czekolady, ciasta... W nocy po powrocie do domu jeszcze zaliczyłam Milkę Crispello i tak się tym przejadłam (celowo już nocą ), że od dziś już zamieram rezygnować ze słodyczy.
Na śniadanie zjadłam resztkę bigosu z ciemną bułką. Jedzenie świąteczne mi się kończy. Została tylko gotowana wędlina i nóżki w wersji light. Na Nowy Rok już nie będę niczego szczególnego szykować. Miałam wyjechać w góry i jak to zwykle bywa ktoś się wyłamie i nici z wyjazdu więc mam nadzieję, że koledzy coś fajnego w zastępstwie wymyślą

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

ogolnie masz Swoje ulubione czekoladki czy jak leci ?? Bo ja białe z chrupkami i orzechami z Ritter Sporta i ciasteczkowe też tej firmy Ciężko jet mi się ich oprzeć, innym dam radę

[karolinadobra]

dzieńdoberek laseczki , illle czytania
Miłego dizonka dla wszystkich dietetycznego oczywiście hehe
ghratki za spadki mysiunia i pancia.
u mnei spadku nei mam za to jest zapał hehe spadkowy
wilczyca witaj
Gorzała w lutym bedziesz laska że hej jak tak bedziesz fikać ta dupcia i jeszcze hula hop . facet padnie na Twój widok
Marinka grzeszki , grzeszki a waga i tak zaraz poleci w dól jak zaczarowana

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Emileczko trafny cytat ciesze sie ze humorek już wrócił choc troszkę

[ogolnie]

Napisane przez Marina__

Ja wczoraj najadłam się czekolady, ciasta... W nocy po powrocie do domu jeszcze zaliczyłam Milkę Crispello i tak się tym przejadłam (celowo już nocą ), że od dziś już zamieram rezygnować ze słodyczy.
Na śniadanie zjadłam resztkę bigosu z ciemną bułką. Jedzenie świąteczne mi się kończy. Została tylko gotowana wędlina i nóżki w wersji light. Na Nowy Rok już nie będę niczego szczególnego szykować. Miałam wyjechać w góry i jak to zwykle bywa ktoś się wyłamie i nici z wyjazdu więc mam nadzieję, że koledzy coś fajnego w zastępstwie wymyślą

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

ogolnie masz Swoje ulubione czekoladki czy jak leci ?? Bo ja białe z chrupkami i orzechami z Ritter Sporta i ciasteczkowe też tej firmy Ciężko jet mi się ich oprzeć, innym dam radę

Jagiellońska czekolada mleczna z firmy Wawel albo mleczna Milka... Temu się nie oprę raczej, bo jak dla mnie mają niepowtarzalny smak A co do ciasteczek to Jeżyki
No i po drodze jakby mi dali mleczną czekoladę z nadzieniem miętowym

[Marina__]

ogolnie ja raczej gustuję w nadziewanych... same mleczne mogą leżeć Nadziewanych więcej się zje

[gorzala]

Napisane przez karolinadobra

Gorzała w lutym bedziesz laska że hej jak tak bedziesz fikać ta dupcia i jeszcze hula hop . facet padnie na Twój widok
[

No nie wiem, bo waga nie drgnęła z miejsca :P a to już 12 dzień ćwiczeń będzie

[karolinadobra]

Gorzała co tam waga ,wazne ze centymetry poleca i ładna bedziesz i ponętna( nei watpię że teraz nie jesteś ) ale pewnewie sama na siebei bedziesz łaskawszym okiem patrzyła

[gorzala]

no wlasnie w centymetrach tez zero roznicy a poce sie jak swinka :P chyba po prostu moj organizm wolniej to wszystko spala.. nam mówili w gimnazjum już, że potrzeba nam 90 minut rozgrzewki samej i potem trening, moze wlasnie dlatego ze kiedys tak duzo tego było to teraz nie chce mi tak szybko spalać? Zobaczymy, jak przyjdzie hula hop to będzie jakieś urozmaicenie do ćwiczeń, nie chcę się zniechęcać, ale trochę mnie to frustruje :P

[pancia_h]

Napisane przez gorzala

nam mówili w gimnazjum już, że potrzeba nam 90 minut rozgrzewki samej i potem trening,

Gdyby u mnie na w-f ktoś powiedział coś takiego to każda miałaby 6+ ze sprintu do domu pod łóżko

Mi ćwiczenia narazie nie wychodzą bo dziecko jest tak absorbujące przy chorobie że nawet nie mam kiedy do łazienki pójść.
Ale mam już rozpisaną dietkę od stycznia i znowu ostro biorę się za siebie, może znowu uda się zgubić 8kg w 5 tygodni

[_Willczyca_]

Witam Witam

Już od dziś zaczęłam przygotowywać się do diety
Do słodyczy jakoś specjalnie nigdy mnie nie ciągło,nawet słodzika od lat używam lub pije gorzką herbatę

Moją zmorą jest lenistwo.. nie chce mi się gotować specjalnie dla siebie wiec biorę to co mam pod ręką oraz jedzenie o późnych porach.A kilogramów przybywa..

Dziś byłam na zakupach kupiłam owoce,jogurty naturalne,ciemne pieczywo etc

Śniadanie zjadłam późno bo koło 12.. Teraz jestem już po obiedzie..
Jestem głodna bo myślę o jedzeniu


Odkurzyłam nawet rowerek


Planuje też założyć bloga by opisywać tam każdy dzień swojej diety


Marina__ jesteś dla mnie muzą tak patrzę na Twoją wagę i jestem pod wielkim wrażeniem
Jak osiągnęłaś taki efekt w takim czasie?

[czarownica1]

Witajcie Kruszynki
humory po świętach widzę dopisują, nowe Kruszynki się pojawiają - witam z nadzieją, że nasze grono powiększa się o fajowe Dziołszki
Marina i znowu mamy wspólną pasję - Ritter Sport, tzn. uwielbiałam je przed ciążą... teraz nie cierpie, ciekawe jak będzie po ciąży

U mnie w święta sajgon rodzinny, po świętach sajgon, nowe sprzęta podłączamy, próbujemy, Mikołaj w tym roku zaopatrzył nas w sprzęta domowo-pracowe
Jeśli chodzi o żarcie - porażka, nażarta jestem, ale to było zaplanowane, bo po Nowym Roku ostro się biorę za zdrowe jedzenie, dietetyk będzie mnie prowadził w ciąży (mam nadzieję, bo jeszcze z nią nie rozmawiałam, ale z tego co wiem to nie odmówi).
Zazdraszczam Gorzale tych ćwiczeń, mam nadzieję, że i ja niebawem włączę jakieś ciążowe, bo czuję, że mimo iż się męczę to mam mnóstwo energii, normalnie mnie nosi - trza więc delikatnie zacząć fikać

No i za chwilę wkroczymy w Nowy Rok... rok pełen niesamowitych wrażeń, których strasznie się boję ...
c.d.n muszę odejść na troszkę od kompa

[pancia_h]

Mam pytanie do bardziej doświadczonych. Farby i rozjaśniacz sobie kupiłam, ale nigdy nie rozjaśniałam włosów. Moje pytanko to takie, czy jak rozjaśnię włosy to tego samego dnia mogę nakładać farbę czy muszę odczekać?

[emilia0508]

Pancia nigdy w życiu tak nie nakladaj, bo włosy wszystkie Ci poleca, musisz odczekac przynajmniej 48h albo i dłużej, ja zawsze robilam to po tygodniu... Przy rozjasniaczu nie powinno się nakładać farby od razu, wiem to z wlasnegp doświadczenia, ja stracilam połowę włosów jak rozjasnialsm i fsrbowalam w ten sam dzień.

[pancia_h]

A to dobrze że się zapytałam. W takim razie rozjaśniacz nałożę dzisiaj bo strasznie chciałam na sylwestra nałożyć kolor.

[_Willczyca_]

Witam!

Pierwszy dzień przygotowywania do diety prawie dobiega końca

Śniadanie : 3 kromki ciemnego pieczywa z chudą wędliną + jabłko Godzina 12.oo
Niestety szybciej nie miałam czasu.

Obiad:

150 ml zupy pomidorowej + pomarańcza.Godzina 14.00

Podwieczorek:

Jogurt 7 zbóż,pomarańcza i jabłko . Godzina 17.oo

Planowana kolacja 18.30:

Garść płatków fitness z mlekiem 0.5 %

Między czasie wypiłam 2 szklanki zielonej herbaty z miętą


Ćwiczenia dziś odpuszczam,bo wiele nie zjadłam.Chyba,że będzie coś fajnego w tv to popedałuje na rowerku i pooglądam

Mało pije,ale nie chce mi się pic




Post ten napisałam na dwóch wątkach ..

[Marina__]

Wilczyca po prostu 5 zdrowych posiłków dziennie co 3 godziny. Trzymam się zasad jakie zamieściłam na pierwszej stronie. Na początku jeździłam na rowerku, teraz chodzę na aerobic. Tak reasumując wszystko to ja miałam więcej dni grzecznych niż dietetycznych.
Apropo Twoich płatków fitness na kolację... sprawdź czy one rzeczywiście są takie zdrowe bo zazwyczaj takie płatki zawierają dużą ilość cukru. Lepiej używać otrębów, płatków owsianych plus owoce suszone lub świeże.

[_Willczyca_]

Napisane przez Marina__

Wilczyca po prostu 5 zdrowych posiłków dziennie co 3 godziny. Trzymam się zasad jakie zamieściłam na pierwszej stronie. Na początku jeździłam na rowerku, teraz chodzę na aerobic. Tak reasumując wszystko to ja miałam więcej dni grzecznych niż dietetycznych.
Apropo Twoich płatków fitness na kolację... sprawdź czy one rzeczywiście są takie zdrowe bo zazwyczaj takie płatki zawierają dużą ilość cukru. Lepiej używać otrębów, płatków owsianych plus owoce suszone lub świeże.

Podziwiam Cię i chciałabym też zrzucić tyle kilogramów w takim czasieZawsze mi mówiono,że czym większa waga tym gorzej schudnąć.Wiec zawszę odpuszczałam.
Raz próbowałam diety Dukana i schudłam 5 kg w 2 tygodnie,ale gdy przestałam to przytyłam 8 kg

Sprawdzam dokładnie tabelkę na opakowaniachZastanawiam się czy nie zastąpić płatków chlebem z twarogiem


Minie kilka dni niczym przyzwyczaję się do diety..

[Marina__]

Wilczyca prawda jest taka, że im wyższa waga tym na początku łatwiej gubić kilogramy. Także ruszaj z grubej rury A razowiec z twarogiem to super kolacja

[_Willczyca_]

Napisane przez Marina__

Wilczyca prawda jest taka, że im wyższa waga tym na początku łatwiej gubić kilogramy. Także ruszaj z grubej rury A razowiec z twarogiem to super kolacja

Hm..Gdy kilka dni pojeździłam na rowerku od razu czułam się lżejsza.
Jestem leniwa ale rowerek przed tv mi jak najbardziej pasuje



Jutro na obiad planuje rybkę..

[gorzala]

Napisane przez _Willczyca_

Planuje też założyć bloga by opisywać tam każdy dzień swojej diety

Powodzenia Ja co prawda swój mam niby o diecie, ale znudziło mi się pisanie o jednym w kółko, więc jest o wszystkim po trochu

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez Marina__

Wilczyca prawda jest taka, że im wyższa waga tym na początku łatwiej gubić kilogramy. Także ruszaj z grubej rury A razowiec z twarogiem to super kolacja

co fakt to fakt,pamietam swoje gubienie kilogramow.. potem trzeba siewyjątkowo pilnować i walczyć o każdy kilogram

[ogolnie]

Biję na alarm ! W święta waga nie skoczyła, a po świętach...Hmm, 3 kg z powrotem Cholera. Do moich imienin chcę zrzucić te 15 kg bezpowrotnie a jak waga stanie się dwucyfrowa...Nawalę się jak młot Zrobię wyjątek, a co!
Masakra, ale nie poddaję się Dziś nie ćwiczyłam, bo nie miałam kiedy, ale jutro na pewno sowicie się wypocę. W kinie oczywiście dałam namówić się na żarcie, tzn. naczosy z sosem serowym
No ale nic, nie załamałam się, a dla mnie to ważne. Ważne też, że nie przekraczam już 120 kg
115 to jeszcze nie jest taki koniec świata, chociaż z tego startowałam a po dwudniowym obżarstwie mam z powrotem tyle co na starcie

Tylko nie rozumiem czemu cm mi lecą a kg nie?