Odpieluszkowe zapalenie mózgu - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-21, 10:22   #241
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Im bardziej się dyskusja rozwija, tym bardziej widać, że niektórzy głoszący o empatii i zrozumieniu sami nie mogą się nimi pochwalić Bo jeśli mam kogoś w znajomych i go lubię, to powinnam się interesować setką zdjęć dziecka, ale już setka zdjęć tej osoby lub jej statusy z cytatami mogą mnie wkurzać? Czemu postulujecie o zrozumienie dla matek, ale same wyśmiewacie studentki lub pracujące studentki, osoby robiące karierę itp? Każdy ma w swoim życiu coś, co go pochłania i przesada NIGDY nie jest wskazana - tak samo, jak przy setnym zdjęciu dziecka się zirytuję, tak samo przy setnym zdjęciu koleżanki lub setnym cytacie na tablicy. I dziwi mnie trochę wyśmiewanie innych, a w tej samej chwili oburzanie się, że samemu zostało się skrytykowanym.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 10:25   #242
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
co tylko potwierdza słowa kawy

można było przenieść na plotkowe
można było

Z zasady nie wchodzi się na forum miłosników jakiegoś tematu po to,zeby
im powiedzieć,ze to co ich fascynuje jest głupie a oni sami są idiotami.

Istneieją głupie matki,tak jak głupie bezdzietne i prawie każdy człowiek ma jakieś tam swoje zapalenie mózgu (kosmetyczne,slubne,pływa ckie,dietetyczne itd.)

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Im bardziej się dyskusja rozwija, tym bardziej widać, że niektórzy głoszący o empatii i zrozumieniu sami nie mogą się nimi pochwalić Bo jeśli mam kogoś w znajomych i go lubię, to powinnam się interesować setką zdjęć dziecka, ale już setka zdjęć tej osoby lub jej statusy z cytatami mogą mnie wkurzać? Czemu postulujecie o zrozumienie dla matek, ale same wyśmiewacie studentki lub pracujące studentki, osoby robiące karierę itp? Każdy ma w swoim życiu coś, co go pochłania i przesada NIGDY nie jest wskazana - tak samo, jak przy setnym zdjęciu dziecka się zirytuję, tak samo przy setnym zdjęciu koleżanki lub setnym cytacie na tablicy. I dziwi mnie trochę wyśmiewanie innych, a w tej samej chwili oburzanie się, że samemu zostało się skrytykowanym.
10/10

głupota i infantylizm jest tak samo irytująca w wykonaniu mamy i nie mamy ,tyle ze jakoś mało kto chce to dostrzec
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 10:31   #243
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Tylko nie czuję potrzeby krytykowania i narzekania, mam swoje problemy. Dlatego pytałam czy to jakaś nowa misja naprawy świata przed zalewem napalonych matek? Bo mi to osobiście generalnie nie przeszkadza jak ktoś ma fisia na punkcie swego dziecka, lepiej tak niż czytać o za śliskich kocykach...
Wątek dobry jak każdy inny, tak jak i temat do rozmowy. W połowie wątków na wizażu coś jest krytykowane, zresztą na tym polega dyskusja.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Kiedyś bicie dzieci też było ok.
Statystycznie obecnie od czasów wojny jest największy odsetek pracujących matek dzieci poniżej 3 r.ż
I jakoś nie spotkałam się z presją -zostań w domu z dzieckiem 3 lata ,tylko odwrotnie :jak to nie wracasz do pracy po macierzyńskim? albo :kiedy wreszcie wracasz do pracy?
Teraz pewnie ten czas społecznej tolernacji dla matki zostającej z dzieckiem wydłuzy się do roku z racji dłuzszego macierzyńskiego.
No bo właśnie te matki z ozm prezentują taką postawę: nie mogę dziecka zostawić i iść do pracy, jak to tak?

Moja mama np. pracowała do końca ciąży i nigdy nie była na wychowawczym.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 10:39   #244
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
No bo właśnie te matki z ozm prezentują taką postawę: nie mogę dziecka zostawić i iść do pracy, jak to tak?
Weź po uwagę fakt,ze często koszty opieki nad dzieckiem są niewiele niższe niż pensja (mówię o dziecku w wieku 0-3 ) ,o miejsce w żłobku nie jest łatwo,a bywa i tak,ze kobieta wraca do pracy,dziecko zaczyna chorować i pracodawca po jakimś czasie dziękuje jej za wspólpracę,mam które mają swobodny wybór jest naprawde niewiele.Poza tym,co w tym złego,jesli kobietę stać na to,zeby zająć się własnym dzieckiem,ma ten komfort ze jest panią swojego czasu i nie musi biegać między żłobkiem a pracą z zegarkiem w ręku?
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 11:05   #245
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Weź po uwagę fakt,ze często koszty opieki nad dzieckiem są niewiele niższe niż pensja (mówię o dziecku w wieku 0-3 ) ,o miejsce w żłobku nie jest łatwo,a bywa i tak,ze kobieta wraca do pracy,dziecko zaczyna chorować i pracodawca po jakimś czasie dziękuje jej za wspólpracę,mam które mają swobodny wybór jest naprawde niewiele.Poza tym,co w tym złego,jesli kobietę stać na to,zeby zająć się własnym dzieckiem,ma ten komfort ze jest panią swojego czasu i nie musi biegać między żłobkiem a pracą z zegarkiem w ręku?
Ależ ja nie mam nic do pań, które stać na wychowawczy, czy bycie panią domu, bo np. ich mąż zarabia kokosy czy tam wygrały w totka. Prostuję: miałam na myśli kobiety, które mieszkają np. z rodzicami i rodzeństwem, gdzie ciągle jest ktoś w domu, kto mógłby się zająć dzieckiem, a i kasa by się przydała.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 11:38   #246
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie argument z d...
Bo jeśli miałyśmy fajne koleżanki, które przekształcają się po narodzinach dziecka w mamo-potwory, to jednak trochę smutno człowiekowi, chce jeszcze spróbować utrzymać kontakt, naprawić, ma nadzieje, że przejdzie i koleżanka stanie się normalna matką.
Dokładnie. Jedna moja bardzo dobra znajoma zachorowała na OZM, nadal ją lubię i chcę utrzymywać kontakty mimo że mnie wk... denerwuje w tej kwestii.


Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Ależ ja nie mam nic do pań, które stać na wychowawczy, czy bycie panią domu, bo np. ich mąż zarabia kokosy czy tam wygrały w totka. Prostuję: miałam na myśli kobiety, które mieszkają np. z rodzicami i rodzeństwem, gdzie ciągle jest ktoś w domu, kto mógłby się zająć dzieckiem, a i kasa by się przydała.
Zauważyłam to zjawisko gdy odprowadzałam bratanka kilka razy do przedszkola. Okazało się, że ogromna ilość odprowadzających to niepracujące od urodzenia dziecka matki, nie szukające pracy, po odprowadzeniu dziecka idą na ploty do sklepy, następnie do lumpeksu, do sąsiadki, potem obiad i z powrotem do przedszkola, ale godzinę przed czasem żeby poplotkować z innymi A jaki krzyk podniosły gdy przedszkole chciało przenieść zajęcia części dzieci (właśnie tych z niepracującym rodzicem) na popołudnie
Ale to chyba trochę nie na temat
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 12:01   #247
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

uooo nie wlaczalam kompa w weekend a tu sie tak rozkrecilo
jeszcze nie zdazylam wszystkiego przeczytac ale najpierw napisze..

zalozylam watek na podforum mamowym bo o matkach i dzieciach tu mowa.
i jak wiekszosc - jesli nie wszyscy - zrozumieli, chodzilo naprawde nie o "hejtowanie" wszystkich mam i ich dzieci (bo na przyklad mam nadzieje wkrotce tez zostac mama) ale o dyskusje o tym czy da sie pozostac soba i nie zachorowac na "ozm".. bo przeraza mnie takie cos jak ktoras z was pisala "jestem matka, nie ma juz mnie, istnieje tylko ja+dziecko".
wyszlo z tego moze cos innego niz zamierzalam...

na przyklad daje mi do myslenia to co pisza niektore mamy/dziewczyny w ciazy: ze one moze i rzadko widza sie ze znajomymi ale jak juz sie widza to chcialyby pogadac o czyms innym niz kupki i pieluszki a tu sie okazuje ze inni ludzie je jakby wykluczaja z tematow innych niz dzieci. to musi byc bardzo denerwujace.

aha co do zfiksowanych kolezanek mam to wam opowiem jeszcze jedna anegdotke. jedna kolezanka przez cala ciaze miala swira na punkcie bakterii i dokladnego mycia warzyw i owocow. dokladne mycie wedlug niej przewidywalo moczenie przez 15 minut w roztworze sody oczyszczonej a potem normalne mycie woda. przez 9 miesiecy nie jadla owocow i warzyw jesli nie miala pewnosci ze byly tak myte. nie jadla tez:
jajek, majonezu (bo surowe jajka), zadnych wedlin, wieprzowiny (bo niezdrowa), owocow morza (to jeszcze ok), w ogole nic surowego bo sa bakterie... pizze jadla. i frytki. i slodycze. i coca cole pila.
ja tam nie wiem, w ciazy nigdy nie bylam, ale mysle sobie, ze oprocz oczywistych rzeczy typu alkohol, uzywki, papierosy i tych co nam sie jakos nagle mdlosciowo brzydza.. to chyba mozna jesc tak jak przedtem? jesli nie, uswiadomcie mnie prosze..

Edytowane przez poldzik
Czas edycji: 2013-10-21 o 12:10
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 12:26   #248
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Ależ ja nie mam nic do pań, które stać na wychowawczy, czy bycie panią domu, bo np. ich mąż zarabia kokosy czy tam wygrały w totka. Prostuję: miałam na myśli kobiety, które mieszkają np. z rodzicami i rodzeństwem, gdzie ciągle jest ktoś w domu, kto mógłby się zająć dzieckiem, a i kasa by się przydała.
ale to chyba jednostki,nie wiem czy ja żyję na innym świecie,ale znam tylko jedno małżeństwo z dzieckiem mieszkające z rodzicami

Zgadzam się,ze sa kobiety typu pasożyt,które z bycia matką robią sposób na żerowanie,ale w ich przypadku chyba ciężko mówić o ozm czy jakimś przewrażliwieniu na tle dziecka,po prostu potomstwo robi za wymówkę i wydaje mi się ze taka kobieta również nie będzie zangażowaną matką.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość

Zauważyłam to zjawisko gdy odprowadzałam bratanka kilka razy do przedszkola. Okazało się, że ogromna ilość odprowadzających to niepracujące od urodzenia dziecka matki, nie szukające pracy, po odprowadzeniu dziecka idą na ploty do sklepy, następnie do lumpeksu, do sąsiadki, potem obiad i z powrotem do przedszkola, ale godzinę przed czasem żeby poplotkować z innymi A jaki krzyk podniosły gdy przedszkole chciało przenieść zajęcia części dzieci (właśnie tych z niepracującym rodzicem) na popołudnie
Ale to chyba trochę nie na temat
serio w tym kraju ktoś kto nie pracuje ma szanse na miejsce w przedszkolu ?

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
ja tam nie wiem, w ciazy nigdy nie bylam, ale mysle sobie, ze oprocz oczywistych rzeczy typu alkohol, uzywki, papierosy i tych co nam sie jakos nagle mdlosciowo brzydza.. to chyba mozna jesc tak jak przedtem? jesli nie, uswiadomcie mnie prosze..
tak jak piszesz,alkohol,używki odpadają,surowe mięso ,przetwory z mleka niepasteryzowanego również,ale kompletnie nie rozumiem tego,ze ktoś za zdrową dietę uznaje frytki i colę

znam mamy,które łyka kawy nie wypiją,herbaty też nie i są mocno zafiksowane,moze t nieco zabawne,ale przecież robią to w dobrej wierze i nikomu tym zycia nie utrudniają,chyba ze sobie
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 12:27   #249
Tallan
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
co tylko potwierdza słowa kawy

można było przenieść na plotkowe

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------


Jak dla mnie argument z d...
Bo jeśli miałyśmy fajne koleżanki, które przekształcają się po narodzinach dziecka w mamo-potwory, to jednak trochę smutno człowiekowi, chce jeszcze spróbować utrzymać kontakt, naprawić, ma nadzieje, że przejdzie i koleżanka stanie się normalna matką.
Mamzille
Jak znajdziecie czas to dla odstresowania polecam książkę "Mamzille. Mamuśki z Manhattanu". Po lekturze stwierdzicie, że nikt ze znajomych na OZM nie zapadł (albo przerazicie się jakie rozmiary może osiągnąć)

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
uooo nie wlaczalam kompa w weekend a tu sie tak rozkrecilo
jeszcze nie zdazylam wszystkiego przeczytac ale najpierw napisze..

zalozylam watek na podforum mamowym bo o matkach i dzieciach tu mowa.
i jak wiekszosc - jesli nie wszyscy - zrozumieli, chodzilo naprawde nie o "hejtowanie" wszystkich mam i ich dzieci (bo na przyklad mam nadzieje wkrotce tez zostac mama) ale o dyskusje o tym czy da sie pozostac soba i nie zachorowac na "ozm".. bo przeraza mnie takie cos jak ktoras z was pisala "jestem matka, nie ma juz mnie, istnieje tylko ja+dziecko".
wyszlo z tego moze cos innego niz zamierzalam...

na przyklad daje mi do myslenia to co pisza niektore mamy/dziewczyny w ciazy: ze one moze i rzadko widza sie ze znajomymi ale jak juz sie widza to chcialyby pogadac o czyms innym niz kupki i pieluszki a tu sie okazuje ze inni ludzie je jakby wykluczaja z tematow innych niz dzieci. to musi byc bardzo denerwujace.

aha co do zfiksowanych kolezanek mam to wam opowiem jeszcze jedna anegdotke. jedna kolezanka przez cala ciaze miala swira na punkcie bakterii i dokladnego mycia warzyw i owocow. dokladne mycie wedlug niej przewidywalo moczenie przez 15 minut w roztworze sody oczyszczonej a potem normalne mycie woda. przez 9 miesiecy nie jadla owocow i warzyw jesli nie miala pewnosci ze byly tak myte. nie jadla tez:
jajek, majonezu (bo surowe jajka), zadnych wedlin, wieprzowiny (bo niezdrowa), owocow morza (to jeszcze ok), w ogole nic surowego bo sa bakterie... pizze jadla. i frytki. i slodycze. i coca cole pila.
ja tam nie wiem, w ciazy nigdy nie bylam, ale mysle sobie, ze oprocz oczywistych rzeczy typu alkohol, uzywki, papierosy i tych co nam sie jakos nagle mdlosciowo brzydza.. to chyba mozna jesc tak jak przedtem? jesli nie, uswiadomcie mnie prosze..
Wiecie, spodziewałam się że to będzie anegdotowy wątek podobnie jak te wszystkie o różnych faux pas na ślubnym czy intymnym, a tu rozgorzała dyskusja światopoglądowa Chyba nie taki był cel

I podziwiam Waszą cierpliwość do Ainhoa
Tallan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 12:37   #250
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Wyczuwam, że to będzie kontrowersyjny wątek
Ale bardzo chętnie się wypowiem bo obecnie szlak mnie trafia...

Ostatnimi czasy mnóstwo koleżanek urodziło dzieci. Wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że prawie każdej totalnie odbiło i wchodząc na facebooka za każdym razem widzę dziesiątki zdjęć, postów o treści "pierwszy spacer", "drugi spacer", "pierwszy ząbek" itd itd, a w okienku z boku ciągle wyskakują mi powiadomienia, że koleżanki odpowiadają na durne pytania "mamowych portali" typu "ile lat miałaś gdy zaszłaś w ciąże?", "kiedy pierwszy raz poczułaś kopnięcie dziecka? w którą stronę brzucha?" (autentyk). A jak któraś wrzuci zdjęcie to dawaj dyskutować pod nim, o kupkach, kaszkach, spaniu, ząbkowaniu itd...
Ja wszystko rozumiem, dumna mama chcę się pochwalić, normalne. Ale czy to normalne wrzucać setki zdjęć swojego niemowlaka? Dzielić się każdą nowinką z jego życia? Trzeba wszystko przedyskutować publicznie, z obcymi ludźmi? Już nawet nie mówię, że publikowanie zdjęć gołych dzieci po prostu może przyciągnąć hmmm nieodpowiednie osoby...
Mój TŻ też się na to wszystko denerwuje i boi się, że kiedy przyjdzie co do czego to też mi odwali, ja wierzę że nie
Ale co Ci przeszkadzają te zdjecia?
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 12:41   #251
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
Wiecie, spodziewałam się że to będzie anegdotowy wątek podobnie jak te wszystkie o różnych faux pas na ślubnym czy intymnym, a tu rozgorzała dyskusja światopoglądowa Chyba nie taki był cel
Na tamtych wątkach też są kłótnie
Ale fakt- dobrze byłoby w końcu wrócić do anegdotek a nie nawzajem na siebie najeżdżać- w końcu każdy ma swoje odchyły, a odrobina humoru nikomu jeszcze nie zaszkodziła

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Ale co Ci przeszkadzają te zdjecia?
Może nie tyle chodzi o przeszkadzanie, ile o brak postulowanej tu wielokrotnie empatii. Jak brałam ślub to też miałam ochotę tylko o tym gadać, o sukni, o bukiecie, menu i innych bzdetach. Ale wiedziałam, że o ile znajomi mogą o tym posłuchać przez 10 minut, a nawet w czyś doradzić o tyle wiedziałam, że ciągłe zarzucanie tym tematem ich zanudzi. Więc gryzłam się w język i przechodziłam do innych tematów, chyba że ktoś był akurat wybitnie zainteresowany
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-21, 13:23   #252
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
uooo nie wlaczalam kompa w weekend a tu sie tak rozkrecilo
jeszcze nie zdazylam wszystkiego przeczytac ale najpierw napisze..

zalozylam watek na podforum mamowym bo o matkach i dzieciach tu mowa.
i jak wiekszosc - jesli nie wszyscy - zrozumieli, chodzilo naprawde nie o "hejtowanie" wszystkich mam i ich dzieci (bo na przyklad mam nadzieje wkrotce tez zostac mama) ale o dyskusje o tym czy da sie pozostac soba i nie zachorowac na "ozm".. bo przeraza mnie takie cos jak ktoras z was pisala "jestem matka, nie ma juz mnie, istnieje tylko ja+dziecko".
wyszlo z tego moze cos innego niz zamierzalam...
Wiesz co i bo i tak, i nie. Pewne rzeczy bo zostaniu matką zmieniają się bezpowrotnie i nieodwołalność tego faktu strasznie ciąży, nie ważne co robisz - czy akurat piłujesz paznokcie czy nosisz dziecko 10h bo jęczy i kwęczy, zawsze pamiętasz o tym, że jesteś matką i ta myśl jest na 1 miejscu. Co nie oznacza oczywiście, że musisz to podkreślać przed całym światem a macierzyństwo uczynić jedynym i wyłącznym celem swojego życia.

Cytat:
na przyklad daje mi do myslenia to co pisza niektore mamy/dziewczyny w ciazy: ze one moze i rzadko widza sie ze znajomymi ale jak juz sie widza to chcialyby pogadac o czyms innym niz kupki i pieluszki a tu sie okazuje ze inni ludzie je jakby wykluczaja z tematow innych niz dzieci. to musi byc bardzo denerwujace.
Ludziom się chyba wydaje, że z taką matką to o niczym nie można pogadać, inna sprawa, że jest różnica między kobietą, która jest matką od 2 tygodni i nie widzi nic poza swoim niemowlakiem, a kobietą, która jest matką kilka lat i marzy wręcz żeby się od swoich dzieci uwolnić na chwilę - chociaż w rozmowie

Cytat:
aha co do zfiksowanych kolezanek mam to wam opowiem jeszcze jedna anegdotke. jedna kolezanka przez cala ciaze miala swira na punkcie bakterii i dokladnego mycia warzyw i owocow. dokladne mycie wedlug niej przewidywalo moczenie przez 15 minut w roztworze sody oczyszczonej a potem normalne mycie woda. przez 9 miesiecy nie jadla owocow i warzyw jesli nie miala pewnosci ze byly tak myte. nie jadla tez:
jajek, majonezu (bo surowe jajka), zadnych wedlin, wieprzowiny (bo niezdrowa), owocow morza (to jeszcze ok), w ogole nic surowego bo sa bakterie... pizze jadla. i frytki. i slodycze. i coca cole pila.
Bez sensu, ale też mam taką znajomą.
Nie tylko świrowała z jedzeniem czy piciem, ale nie używała też żadnych kosmetyków poza szarym mydłem, broń boże farba czy lakier do paznokci, nawet antyperspirant uznała za rakotwórczy. Karmiła swoje dziecko piersią 3 lata bo uznała, że to zapewni dziecku lepszy rozwój intelektualny (??) i przez te 3 lata praktycznie albo nie wychodziła z domu, albo wszędzie z dzieckiem - nawet do pubu (!) bo dziecko z nikim nie mogło zostać, ponadto ciągle jęczała jak ona ma ciężko i źle w życiu bo macierzyństwo jest takie wymagające. Ja w tym samym czasie również miałam swoje pierwsze dziecko i jakoś zupełnie tak tego nie wspominam

Co do jedzenia w ciąży - można jeść wszystko. Diety dla ciężarnych i matek karmiących to są polskie wymysły z dawnych czasów Nigdzie na świecie o tym nie słyszeli, tylko u nas takie cuda Oczywiście mówimy tutaj o zdrowiej kobiecie, w zdrowej ciąży. Ja miałam cukrzycę ciążową za 1 razem i byłam na ścisłej diecie czym bulwersowałam mało kumate ciotki itd. bo "jak to można w ciąży być na diecie, przecież w ciąży to trza żreć za dwoje".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 13:29   #253
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Ale co Ci przeszkadzają te zdjecia?
Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Może nie tyle chodzi o przeszkadzanie, ile o brak postulowanej tu wielokrotnie empatii. Jak brałam ślub to też miałam ochotę tylko o tym gadać, o sukni, o bukiecie, menu i innych bzdetach. Ale wiedziałam, że o ile znajomi mogą o tym posłuchać przez 10 minut, a nawet w czyś doradzić o tyle wiedziałam, że ciągłe zarzucanie tym tematem ich zanudzi. Więc gryzłam się w język i przechodziłam do innych tematów, chyba że ktoś był akurat wybitnie zainteresowany
Otóż to. Taka monotematyczność po prostu męczy...


Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
Mamzille
Jak znajdziecie czas to dla odstresowania polecam książkę "Mamzille. Mamuśki z Manhattanu". Po lekturze stwierdzicie, że nikt ze znajomych na OZM nie zapadł (albo przerazicie się jakie rozmiary może osiągnąć)
Zerknę, dzięki za cynk

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
serio w tym kraju ktoś kto nie pracuje ma szanse na miejsce w przedszkolu ?
też byłam zdziwiona bo tyle się nasłuchałam... pewnie zależy od miejscowości, mieszkam kawałek od miasta i są tu 2 przedszkola
a znam też takie co założyły firmę tylko żeby dziecko do przedszkola wcisnąć, a zaraz potem ją zwinęły
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 13:32   #254
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Uważam, że akurat przedszkole powinno być dostępne dla każdego dziecka, niezależnie od tego, czy jego rodzice pracują czy nie.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 13:55   #255
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość


Bez sensu, ale też mam taką znajomą.
Nie tylko świrowała z jedzeniem czy piciem, ale nie używała też żadnych kosmetyków poza szarym mydłem, broń boże farba czy lakier do paznokci, nawet antyperspirant uznała za rakotwórczy. Karmiła swoje dziecko piersią 3 lata bo uznała, że to zapewni dziecku lepszy rozwój intelektualny (??) i przez te 3 lata praktycznie albo nie wychodziła z domu, albo wszędzie z dzieckiem - nawet do pubu (!) bo dziecko z nikim nie mogło zostać, ponadto ciągle jęczała jak ona ma ciężko i źle w życiu bo macierzyństwo jest takie wymagające. Ja w tym samym czasie również miałam swoje pierwsze dziecko i jakoś zupełnie tak tego nie wspominam
.
Dobra droga do hodowli małego alergika z krzywymi zebami.
Co do chodzenia wszędzie z dzieckiem, ja niestety muszę bo nie mam z kim zostawić.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Uważam, że akurat przedszkole powinno być dostępne dla każdego dziecka, niezależnie od tego, czy jego rodzice pracują czy nie.
Dokładnie i tu akurat rozumiem wszelkie kombinowanie
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 14:19   #256
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Co do chodzenia wszędzie z dzieckiem, ja niestety muszę bo nie mam z kim zostawić.
No ok, ale to poszłabyś wieczorem do pubu z małym dzieckiem? Ja nie, jak nie mam z kim zostawić dzieci to po prostu z nimi nie wychodzę w miejsca, które się dla nich nie nadają. Szczególnie, że takie wyjście kończyło się tym, że jej córka jęczała i kwęczała z nudów (bo co 2-3 latka może robić w pubie) a połowa towarzystwa była angażowana w zabawianie jej, ja akurat siadałam zawsze z drugiego krańca bo nie po to się "uwalniam" od własnych dzieci żeby w tym czasie bawić cudze
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 14:30   #257
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
Mamzille
Jak znajdziecie czas to dla odstresowania polecam książkę "Mamzille. Mamuśki z Manhattanu". Po lekturze stwierdzicie, że nikt ze znajomych na OZM nie zapadł (albo przerazicie się jakie rozmiary może osiągnąć)
Dzięki, takiego słowa mi brakowało!



Cytat:
Napisane przez Tallan Pokaż wiadomość
Wiecie, spodziewałam się że to będzie anegdotowy wątek podobnie jak te wszystkie o różnych faux pas na ślubnym czy intymnym, a tu rozgorzała dyskusja światopoglądowa Chyba nie taki był cel
Też bym chciała więcej anegdotek, tylko z drugiej strony ktoś napisze anegdotkę to zaraz milion argumentów na obronę będzie, może to a może tamto...
Tak jak ze zdjęciami: to ewidentny objaw ozm, ale ile osób juz tu napisało: "Nie chcesz to nie oglądaj" albo "A co Ci przeszkadza"... Moim zdaniem uderzyło to w czuły punkt.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Bez sensu, ale też mam taką znajomą.
Nie tylko świrowała z jedzeniem czy piciem, ale nie używała też żadnych kosmetyków poza szarym mydłem, broń boże farba czy lakier do paznokci, nawet antyperspirant uznała za rakotwórczy. Karmiła swoje dziecko piersią 3 lata bo uznała, że to zapewni dziecku lepszy rozwój intelektualny (??) i przez te 3 lata praktycznie albo nie wychodziła z domu, albo wszędzie z dzieckiem - nawet do pubu (!) bo dziecko z nikim nie mogło zostać, ponadto ciągle jęczała jak ona ma ciężko i źle w życiu bo macierzyństwo jest takie wymagające. Ja w tym samym czasie również miałam swoje pierwsze dziecko i jakoś zupełnie tak tego nie wspominam
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz. Jakbym tak traktowała swoje dziecko to też byłaby to męczarnia.
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Co do jedzenia w ciąży - można jeść wszystko. Diety dla ciężarnych i matek karmiących to są polskie wymysły z dawnych czasów Nigdzie na świecie o tym nie słyszeli, tylko u nas takie cuda Oczywiście mówimy tutaj o zdrowiej kobiecie, w zdrowej ciąży. Ja miałam cukrzycę ciążową za 1 razem i byłam na ścisłej diecie czym bulwersowałam mało kumate ciotki itd. bo "jak to można w ciąży być na diecie, przecież w ciąży to trza żreć za dwoje".
To mam pytanie: a jak jest jak dziecko ma wysypkę(czy azs, czy skazę), wtedy coś trzeba wyłączać z diety czy to też ściema?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.


Edytowane przez ciri15
Czas edycji: 2013-10-21 o 14:25
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 14:41   #258
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No ok, ale to poszłabyś wieczorem do pubu z małym dzieckiem? Ja nie, jak nie mam z kim zostawić dzieci to po prostu z nimi nie wychodzę w miejsca, które się dla nich nie nadają. Szczególnie, że takie wyjście kończyło się tym, że jej córka jęczała i kwęczała z nudów (bo co 2-3 latka może robić w pubie) a połowa towarzystwa była angażowana w zabawianie jej, ja akurat siadałam zawsze z drugiego krańca bo nie po to się "uwalniam" od własnych dzieci żeby w tym czasie bawić cudze
Nie no do pubu nie
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 14:43   #259
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość

To mam pytanie: a jak jest jak dziecko ma wysypkę(czy azs, czy skazę), wtedy coś trzeba wyłączać z diety czy to też ściema?
wtedy trzeba,jak dorosłego coś uczula to też tego nie je ale jeść 'na zapas' tylko gotowanego kurczaka ,ryż i marchewkę to paranoja ,karmię już długi czas i poza wyłączeniem nabiału przez pierwsze miesiące jadłam i jem wszystko
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 14:45   #260
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
wtedy trzeba,jak dorosłego coś uczula to też tego nie je ale jeść 'na zapas' tylko gotowanego kurczaka ,ryż i marchewkę to paranoja ,karmię już długi czas i poza wyłączeniem nabiału przez pierwsze miesiące jadłam i jem wszystko
W zdrowych rodzinach to paranoja, ale jeśli rodzina jest obciążona genetycznie alergią czy azs, to jest element profilaktyki
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 14:49   #261
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
To mam pytanie: a jak jest jak dziecko ma wysypkę(czy azs, czy skazę), wtedy coś trzeba wyłączać z diety czy to też ściema?
Podobno trzeba stosować dietę eliminacyjną. Moje pierwsze dziecko miało nietolerancję laktozy i żadna dieta nie pomogła, po prostu musiała być przestawiona na żywienie preparatem mlekozastępczym. Przy moim drugim dziecko na objawy alergii też dieta nie pomogła, moim skromnym zdaniem te diety to pic na wodę. Tak na logikę - skład mleka matki jest niezmienny niezależnie czy matka je kotleta czy bułeczki, to niby dlaczego dieta miała by pomóc?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 15:01   #262
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Podobno trzeba stosować dietę eliminacyjną. Moje pierwsze dziecko miało nietolerancję laktozy i żadna dieta nie pomogła, po prostu musiała być przestawiona na żywienie preparatem mlekozastępczym. Przy moim drugim dziecko na objawy alergii też dieta nie pomogła, moim skromnym zdaniem te diety to pic na wodę. Tak na logikę - skład mleka matki jest niezmienny niezależnie czy matka je kotleta czy bułeczki, to niby dlaczego dieta miała by pomóc?
Właśnie o to pytam. Wiem jak się robi mleko mniej wiecej, ale nie znam się na tym, co sprawia, że np. pomidory niektórych uczulają, jakiś składnik, ale pytanie: czy on "przesiąka" do mleka czy nie? Bo tak na logikę: mleko się nie robi bezpośrednio z tego co matka ma w jelitach.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
wtedy trzeba,jak dorosłego coś uczula to też tego nie je ale jeść 'na zapas' tylko gotowanego kurczaka ,ryż i marchewkę to paranoja ,karmię już długi czas i poza wyłączeniem nabiału przez pierwsze miesiące jadłam i jem wszystko
No tak, ale nie je dziecko, a nie je matka, to chyba różnica? Czy nie? Serio pytam.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 15:25   #263
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

..z tego co ja wiem to moze nie bezposrednio z jelit ale ogolnie duzo z tego co je matka przenika do mleka... dlatego wielu lekow nie wolno brac i w ciazy i podczas karmienia piersia.

co do diet dla matek w ciazy ja mieszkam we wloszech i tu panuje przekonanie, ze kobieta w ciazy nie moze jesc owocow morza tzn skorupiakow takich jak malze, ostrygi itd. tutaj sa to dania regionalne, ogolnodostepne.. ale jak sie dopytalam dlaczego to mi mowia ze "bo jakby byly nieswieze to sie mozna bardzo zatruc".. ale "jakby bylo nieswieze" to sie mozna zatruc wlasciwie wszystkim..
mam kolezanke co wszystko jadla i nawet czesto(nie codziennie) wino do kolacji pila (no ja bym raczej nie ryzykowala...hmm) a dzieciak sie urodzil piekny i zrowy takze ten..

ja ostatnio mam natlok anegdotek tak w ogole bo mam dwie znajome pary ktorym sie urodzily dwie dziewczynki, dzien po dniu, teraz maja roczek, jest miedzy nimi 1 dzien roznicy. rywalizacja jest niesamowita, rodzice i dziadkowie przescigaja sie w ozm jak mala x powiedziala "mama" to okazuje sie ze dziadek malej y uczy ja do znudzenia (nie wiem jeszcze z jakim skutkiem) mowic "DZIADEK JOZEK" (po wlosku: nonno pippo) uz to widze jak roczna dziewczynka jako pierwsze slowa mowi dziadek jozek
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 15:32   #264
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
..z tego co ja wiem to moze nie bezposrednio z jelit ale ogolnie duzo z tego co je matka przenika do mleka... dlatego wielu lekow nie wolno brac i w ciazy i podczas karmienia piersia.
No fakt. Kiedyś nawet trochę szukałam w internetach, co przenika i dlaczego, ale sensownego obszernego tłumaczenia nie znalazłam, tylko jakie hormony i co stymuluje produkcję mleka.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 16:15   #265
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Właśnie o to pytam. Wiem jak się robi mleko mniej wiecej, ale nie znam się na tym, co sprawia, że np. pomidory niektórych uczulają, jakiś składnik, ale pytanie: czy on "przesiąka" do mleka czy nie? Bo tak na logikę: mleko się nie robi bezpośrednio z tego co matka ma w jelitach.

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------


No tak, ale nie je dziecko, a nie je matka, to chyba różnica? Czy nie? Serio pytam.
substancje alergizujace mogą przenikać,moja córka po zjedzeniu przeze mnie czegokolwiek co zawierało mleko miała masakryczne bóle brzucha + wysypkę,do dzisiaj słabo toleruje krowie mleko

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
ja ostatnio mam natlok anegdotek tak w ogole bo mam dwie znajome pary ktorym sie urodzily dwie dziewczynki, dzien po dniu, teraz maja roczek, jest miedzy nimi 1 dzien roznicy. rywalizacja jest niesamowita, rodzice i dziadkowie przescigaja sie w ozm jak mala x powiedziala "mama" to okazuje sie ze dziadek malej y uczy ja do znudzenia (nie wiem jeszcze z jakim skutkiem) mowic "DZIADEK JOZEK" (po wlosku: nonno pippo) uz to widze jak roczna dziewczynka jako pierwsze slowa mowi dziadek jozek
to z czasem przybiera coraz ciekawsze formy np."a chodzi już? ,nie? moj to zaczal chodzic jak miał 8 m-cy a jak 9 to biegał" ,kupowanie dziecku zabawek takich ,których 'nikt nie ma,niech zobaczą' itd. Chore.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 16:18   #266
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Dobra droga do hodowli małego alergika z krzywymi zebami.
Dlaczego z krzywymi zębami

Krzywe zęby to mi się raczej kojarzą z długim ssaniem smoka przez duże dzieci, które mało roztropni rodzice wpędzili na nałóg wiecznego ssania smoka. Może to nie powinno nic mnie obchodzić, ale bardzo razi mnie widok dużego, już mówiącego dziecka ze smoczkiem, widywałam nawet takie mówiące naraz ze smokiem w buzi, zgroza

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
to z czasem przybiera coraz ciekawsze formy np."a chodzi już? ,nie? moj to zaczal chodzic jak miał 8 m-cy a jak 9 to biegał" ,kupowanie dziecku zabawek takich ,których 'nikt nie ma,niech zobaczą' itd. Chore.
Ja już w takie chodzenie to przestaję powoli wierzyć, bo widzę na placach zabaw, jak to wygląda: rodzice i babcie ciągają wiotkie dziecko za ręce, które tylko odnóżami prawie w powietrzu porusza imitując chodzenie, aż żal na to patrzeć, no a potem "chodzi"

Znam dziecko tak wyuczone chodzenia, jak się przewróci, to się samo podnieść nie umie, taki genialny efekt osiągnęli rodzice.
Swojej córki ani razu tak nie prowadzałam, w ogóle jej nie prowadzałam, bo nie rozumiałam tych narzekań "oj, dziecko uczy się chodzić i muszę je prowadzać, aż mnie plecy od nachylania bolą". Nie wiem po jaka cholerę to prowadzanie, taki chory wyścig.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2013-10-21 o 16:19
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 16:20   #267
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Dlaczego z krzywymi zębami

Krzywe zęby to mi się raczej kojarzą z długim ssaniem smoka przez duże dzieci, które mało roztropni rodzice wpędzili na nałóg wiecznego ssania smoka. Może to nie powinno nic mnie obchodzić, ale bardzo razi mnie widok dużego, już mówiącego dziecka ze smoczkiem, widywałam nawet takie mówiące naraz ze smokiem w buzi, zgroza
Vix ,to taki mit ;-) ze długie ssanie powoduje krzywy zgryz. Owszem,ale to kwestia tego,co dziecko ssie. Kciuk moze powodowac wady zgryzu,smoczek (chociaż są juz coraz bardziej anatomiczne ),ale pierś nie,przeciwnie,ssanie piersi wspomaga rozwój aparatu mowy.

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja już w takie chodzenie to przestaję powoli wierzyć, bo widzę na placach zabaw, jak to wygląda: rodzice i babcie ciągają wiotkie dziecko za ręce, które tylko odnóżami prawie w powietrzu porusza imitując chodzenie, aż żal na to patrzeć, no a potem "chodzi"

Znam dziecko tak wyuczone chodzenia, jak się przewróci, to się samo podnieść nie umie, taki genialny efekt osiągnęli rodzice.
ja też to znam,ale wiesz -CHODZI ,młodej też nie prowadzałam,jak do tego dorosła to sama poszła
Kurcze nie wiem czemu ludziom się wydaje,ze dziecko trzeba uczyć chodzić.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2013-10-21 o 16:21
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-21, 16:21   #268
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Vix ,to taki mit ;-) ze długie ssanie powoduje krzywy zgryz. Owszem,ale to kwestia tego,co dziecko ssie. Kciuk moze powodowac wady zgryzu,smoczek (chociaż są juz coraz bardziej anatomiczne ),ale pierś nie,przeciwnie,ssanie piersi wspomaga rozwój aparatu mowy.
No właśnie wiem, że pierś takiego efektu nie powoduje poza tym ten 3 latek to pewne piersi ssie jakieś 10 minut na dobę - tak patrzę po mojej 20miesięcznej córce, której tyle to dobowo zajmuje. A nie wiecznie smoczka.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 16:26   #269
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
No właśnie wiem, że pierś takiego efektu nie powoduje poza tym ten 3 latek to pewne piersi ssie jakieś 10 minut na dobę - tak patrzę po mojej 20miesięcznej córce, której tyle to dobowo zajmuje. A nie wiecznie smoczka.
no mniej więcej 10-15 minut ;-)
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 17:42   #270
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu

Dziewczyny nie chodzi o to, że 3-latka ssie pierś, tylko to że matka narzeka że nigdzie nie może wyjść bo kp a okazuje się, że to 3 letnie dziecko jest... ja rozumiem jakby to był noworodek, niemowlę gdzie matka jest podstawą wyżywienia że się tak wyrażę, ale 3-latka? No sorry, moja córka ma 3 lata, gada jak stara, nawet pyskować potrafi, zębów ma komplet, kotleta zje bez trudu i kiełbachę z grilla, na kolację kanapki... i nie wyobrażam sobie karmić jej piersią, na samą myśl mi się nieprzyjemnie robi. Dziecko powyżej 2 roku życia zatraca naturalny odruch ssania i nie potrzebuje ani smoczka ani piersi, ani butelek, że ssie to nawyk a nie realna potrzeba.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 05:36:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.