Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;) - Strona 90 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-03, 20:10   #2671
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
No a mi się 36 tydzień zaczyna dokładnie 6 września A z indywidualnym u mnie jest podobno bardzo ciężko, mama tż chciała po znajomości popytać się jakie są wymogi itp. ale moja babcia nie zgadza się na indywidualne bo przecież "ciąża to nie choroba". Właśnie wyczytałam, że do 15 sierpnia trzeba składać podania w liceum wieczorowym, kurde może złożę tam swoje podanie i się przeniosę? Sama nie wiem. Ten dyrektor nie da mi żyć, ciągle będzie mi robił problemy ze wszystkim, zresztą on uczy wf i straszne ma wymogi.. a wolę liceum wieczorowe, lekcje są od 15:50-20:00 od pon do czw., to by było dobrą opcją, potem miałabym maturę i mogłabym iść na te studia zaoczne. No a jak synka urodzę to mogę na spokojnie chodzić do liceum wieczorowego, tż kończy pracę koło 17, 'teściowa' także, to potem zawsze można dać F. do 'teściowej' chociażby. Tylko boję się o tym gadać z babcią, moja mama ze względu na ciążę przerwała naukę i ma ukończone tylko liceum, i babcia powiedziała żebym nie zmieniała szkoły bo skończę tak jak ona tzn, z niczym.
To też zależy od motywacji osoby która przerwie szkole czy będzie chciała ją skończyć czy nie.. ja właśnie muszę się dowiedzieć jak to będzie u mnie.. chociaż laska która ma mi to przyjść i wyjaśnić tak przychodzi ze dojść nie może..
Co do szkoły to zastanów się nad tym teraz porządnie, ja żałuje że poszłam do liceum, mogłam iść do technikum no ale wyszło inaczej. Najlepiej idź do szkoły i dowiedz się jeszcze czy jak ładnie poprosisz to dadzą Ci te indywidualne czy nie jak nie to przemyśl inne opcje. A babci powiedz, że musisz pogodzić szkole i dziecko a przecież indywidualne nie będziesz ciągła przez całą szkole tylko do końca roku, bo chcesz uszczęśliwić wszystkich a nie chcesz rezygnować ze szkoły więc w sumie to będzie też twoja decyzja. No. pogadaj z nią i dojdziecie do czegoś.. chociaż wiadomo z babcią trudniej się dogadać.. a może mama ją namówi że jak coś to żeby nic nie mówiła? ;d

jak za bardzo chaotycznie to sorry
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 20:12   #2672
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Staż został przerwany, pisma nawet nie chcieli przyjąć , bo było już po ptokach.

Ten "szef" mi jeszcze napisał @, że wiedział, że bede kombinowała, że wczesniej mi mówił co stracę przez 4 lata jesli w dniu porodu nie bede zatrudniona.

Napisał jeszcze zebym cos wykombinowała , ale na pewno nie L4.

Prawda jest taka, ze i tak i tak by mnie nie zatrudnił, dobrze o tym wiem, próbuje we mnie wzbudzić teraz wyrzuty sumienia. No finansowo nie wiem jak ja teraz w takim razie pociągne, zostaje TŻ.

Raczej ze znalezieniem pracy teraz bedzie kiepsko, chyba, ze nie powiem, ze jestem w ciąży..., ale to i tak nie przejdzie.
Palant z tego twojego szefa.
Scigaj Tzta, zeby dolozyl sie do rzeczy dla dziecka. Dlaczego wszystko ma byc na twojej glowie?

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
A ja teraz nie wiem co robić, w sumie cały czas jestem na duphastonie i mam się oszczędzać, termin prawdopodobnie przesunie mi się na 4.10 a więc rodzić mogę już nawet we wrześniu, no a moja babcia powiedziała że mam nie kombinować ze zwolnieniem lekarskim tylko normalnie chodzić do szkoły do samego porodu.. Jako argument podaje fakt że inne ciężarne chodzą do samego końca do pracy a ja narzekam. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie 8-9h w szkole, na niewygodnych krzesłach, do tego w ostatnich tygodniach ciąży (36-40), zupełnie nie wiem co mam robić.. Dyrektor jej nagadał że jak nie będę chodzić do końca tylko kombinować to on to kieruje do sądu rodzinnego, bo to będzie celowe olewanie szkoły i wykorzystywanie statusu ciężarnej.. Co byście zrobiły na moim miejscu? W rodzinie tż-ta chcą żebym po porodzie siedziała w domu przynajmniej miesiąc, dwa, przed porodem najlepiej też.. A u mnie zupełnie inna gadka, 2 tygodnie po porodzie mam wracać do szkoły. I jak inne ciężarne odciągać pokarm co przerwę w toalecie.. ryczeć mi się chce z tego wszystkiego, gdyby nie mój młody wiek i nacisk ze strony rodziny przeniosłabym się do liceum wieczornego, bo i tak czy siak z tego kierunku nic nie będę miała (technik-ekonomik), żałuję w ogóle że tam poszłam bo wiem że do niczego mi się to nie przyda, a planuję iść na studia zaoczne po ukończeniu szkoły.. No i robić różne kursy.. Co byście zrobiły na moim miejscu?? Doradźcie, proszę

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



Wiesz, myślałam że tak będzie, tort wszyscy jedli i mówili że był smaczny, a tż w sumie nie okazywał jakiegoś wielkiego zadowolenia.. Może trochę głupio się czuł, bo on ciągle zapomina o moich urodzinach i nie robi takich rzeczy, a ja zawsze pamiętam i coś dla niego ciekawego staram się zrobić.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------



Brak mi słów na tego człowieka, współczuję jego stażystom I tak jak agu mówiła, samotne matki dostają co miesięczny zasiłek + możesz się starać o rodzinne
2 tyg po porodzie do szkoly? Nieposzlabym na pewno. Do pracy mozna wrocic najwczesniej 8 tyg po porodzie wiec do szkoly nie poszlabym wczesniej niz miesiac po.
Jezeli uwazasz, ze lepiej ci bedzie w wieczorowym to sie przenies
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 20:50   #2673
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
Ps. poza tym nie musisz być na wszystkich lekcjach by być na bieżąco, fakt wtedy musiałabyś też sama pracować w domu.. albo nie możesz jeden rok sobie darować? chociaż tego nie polecam.
Babcia by się na to nie zgodziła Moja mama sobie odpuściła po liceum bo ja się urodziłam no i została z ukończonym liceum i zdaną maturą.. a miała iść na studia, bo miała załatwione, przygotowane pieniądze itp. Chyba zdecyduję się na to liceum wieczorowe, spróbuję popytać się w czwartek/piątek czy po tym normalnie mogę zdawać maturę z języka obcego itp. (bo nie orientuję się), no i jak wyglądać będzie moja nauka jeśli jestem w ciąży. A potem wspólnie z wujkiem pogadamy z moją babcią i zobaczymy co z tego będzie.. Będzie ciężko, jestem tego pewna, ale nie chcę wracać do szkoły, gdzie dyrektor mnie ciągle straszy sądem rodzinnym, wszystko utrudnia, a chodzenie do szkoły po porodzie to będzie męka. No i nauka.. zrozumiałam że ekonomia to nie jest coś, z czym wiążę swoją przyszłość, to coś, co będzie mi zupełnie zbędne w przyszłości.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
To też zależy od motywacji osoby która przerwie szkole czy będzie chciała ją skończyć czy nie.. ja właśnie muszę się dowiedzieć jak to będzie u mnie.. chociaż laska która ma mi to przyjść i wyjaśnić tak przychodzi ze dojść nie może..
Co do szkoły to zastanów się nad tym teraz porządnie, ja żałuje że poszłam do liceum, mogłam iść do technikum no ale wyszło inaczej. Najlepiej idź do szkoły i dowiedz się jeszcze czy jak ładnie poprosisz to dadzą Ci te indywidualne czy nie jak nie to przemyśl inne opcje. A babci powiedz, że musisz pogodzić szkole i dziecko a przecież indywidualne nie będziesz ciągła przez całą szkole tylko do końca roku, bo chcesz uszczęśliwić wszystkich a nie chcesz rezygnować ze szkoły więc w sumie to będzie też twoja decyzja. No. pogadaj z nią i dojdziecie do czegoś.. chociaż wiadomo z babcią trudniej się dogadać.. a może mama ją namówi że jak coś to żeby nic nie mówiła? ;d

jak za bardzo chaotycznie to sorry
Nie mam szans na indywidualne. Każdy w szkole mi to mówił. Takie nauczanie dostała tylko (!) jedna dziewczyna z wioski która miała zagrożoną ciążę, nie mogła dojeżdżać do szkoły, a jej rodzice pracowali. Więc albo chodzenie tak jak chce dyrektor, albo pójście na zwolnienie i potem użeranie się z nim, nauczycielami i nauką.

No ja chodzę do technikum, ale żałuję, bo po ekonomiku i tak czy siak nie znajdę pracy w PL. Do liceum chcę iść bo będzie mi lepiej w zajmowaniu się dzieckiem, będę miała spokój, no i będę się uczyć tylko i wyłącznie tego, co potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
2 tyg po porodzie do szkoly? Nieposzlabym na pewno. Do pracy mozna wrocic najwczesniej 8 tyg po porodzie wiec do szkoly nie poszlabym wczesniej niz miesiac po.
Jezeli uwazasz, ze lepiej ci bedzie w wieczorowym to sie przenies
Tak mówiła mi wychowawczyni i dyrektor, że gdzieś 2-3 tygodnie po porodzie ciężarne uczennice wracają do szkoły.. i że ja nie będę miała specjalnego traktowania bo jestem w ciąży, one chodziły do samego końca to ja też mam (tylko nie wiem czy one miały zagrożenie ciąży, no ale ok). Jeśli okaże się, że wszystko mi odpowiada, to w poniedziałek składam podanie. A brat mojej mamy który jest ukochanym synem babci powiedział że mi pomoże, i pogada z babcią. Osobiście mnie poparł. To by była też dobra opcja dla tż, bo kiedy ja będę w szkole, to on będzie zajmował się synkiem I byłoby tak jak chcę, tzn. podział obowiązków Ech teraz przyda mi się duużo szczęścia, bo jak uda mi się z tą szkołą to nie będę się już niczym przejmować, tylko wychowywaniem mojego synka no i nauką.

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

A co tam u Was? Jeśli chodzi o ciążę to dziś się nie wyspałam i ciągle kręgosłup mnie boli, a do tego zmalał mi apetyt.. Synek jako tako kopie, ale to i tak nie jest do końca to, czego się spodziewałam A już za 2 dni wizyta i szczegółowe usg!
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 20:55   #2674
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Patiisia, to jakiś dziwny ten dyrektor -.- No to oby Ci się udało załatwić tak żebyś miała jak najlepiej..
Muszę przyznać że z lekarzem to masz szczęście nie słyszałam nigdy o tym żeby na nfz mieć takiego lekarza.
Co do kopania czy ruszania, powiem szczerze że nie bardzo sprawia mi to przyjemność jest to takie nie miłe uczucie jak rusza ręką albo głową, jest ułożone główką w dół to aż siedzieć nie mogę.. a jak się nie rusza to też źle bo się martwię
Apetyt, ja nie jem dużo od jakiegoś czasu ale jak już jestem to jakieś dziwne rzeczy.. dziś np. jadłam frytki w bułce od hamburgera z serem, keczupem i cebulą a no i oczywiście ogórkiem. Gdybym nie była w ciąży chyba bym się za coś takiego w ogóle nie tknęła.
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 21:13   #2675
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Patisia teoretycznie w 2-3 tyg po porodzie mozna juz dojsc do siebie ale to kwestia organizmu wiec dziwi mnie narzucanie przez dyrektora, ze po takim czasie trzeba wrocic. Niektore kobiety po dwoch- trzech tygodniach sa jeszcze oslabione na tyle, ze ciezko by im bylo wysiedziec 8 godzin w szkole.
Co do podzialu obowiazkow, to oby TZ sie w tym sprawdzil bo moj przed porodem tak sie "palil do pomocy" a teraz tylko slysze, ze dziecko za male i on sie nia zajac nie moze, weznie ja czasem na kilka minut jedynie. Teraz go rozumiem bo on do pracy chodzi a ja w domu z mala siedze ale boje sie, ze jak bede miala wrocic do pracy to on stwierdzi, ze z mala nie zostanie bo sie nie potrafi nia zajac

Co do kopania to uwierz mi jeszcze tak maly da ci popalic, ze bedziesz miala dosc
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 21:35   #2676
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
Patiisia, to jakiś dziwny ten dyrektor -.- No to oby Ci się udało załatwić tak żebyś miała jak najlepiej..
Muszę przyznać że z lekarzem to masz szczęście nie słyszałam nigdy o tym żeby na nfz mieć takiego lekarza.
Co do kopania czy ruszania, powiem szczerze że nie bardzo sprawia mi to przyjemność jest to takie nie miłe uczucie jak rusza ręką albo głową, jest ułożone główką w dół to aż siedzieć nie mogę.. a jak się nie rusza to też źle bo się martwię
Apetyt, ja nie jem dużo od jakiegoś czasu ale jak już jestem to jakieś dziwne rzeczy.. dziś np. jadłam frytki w bułce od hamburgera z serem, keczupem i cebulą a no i oczywiście ogórkiem. Gdybym nie była w ciąży chyba bym się za coś takiego w ogóle nie tknęła.
Dyrektor kluczowo trzyma się zasad, regulaminów, i nie jest jakiś taki idący na rękę. Najlepsze że to wujek mojej przyjaciółki Po tym jak mnie potraktował podczas pewnej rozmowy, nie trawię tego człowieka,

Ja nie lubię tylko, jak Filipek naciska mi na żołądek, strasznie mnie to wkurza. A jego kopniaczki uwielbiam Tak mnie to pasjonuje, że zastygam w bezruchu i podziwiam

Co do podkreślonego- ale bym sobie zjadła coś takiego
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 21:45   #2677
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Patiisia, chyba że tak to z takim ludźmi po prostu nie ma co dyskutować.. tylko ciekawa jestem jak on by się zachował na Twoim miejscu. :x

ostatnio jakoś tak od dwóch dni.. mam strasznie podrażnione zęby, jak zjem coś to zaczynają mnie boleć -.- i zastanawiam się czy po ciąży mi się to jakoś unormuje czy nie bardzo?


Właśnie, nie wiem czy już pytałam czy nie... Martynka, dostałaś jakąś kartę która jest ważna przez rok po urodzeniu dziecka i daje Ci ona darmowego dentystę i coś tam jeszcze?
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-08-03 o 21:47
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 22:32   #2678
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Patisia teoretycznie w 2-3 tyg po porodzie mozna juz dojsc do siebie ale to kwestia organizmu wiec dziwi mnie narzucanie przez dyrektora, ze po takim czasie trzeba wrocic. Niektore kobiety po dwoch- trzech tygodniach sa jeszcze oslabione na tyle, ze ciezko by im bylo wysiedziec 8 godzin w szkole.
Co do podzialu obowiazkow, to oby TZ sie w tym sprawdzil bo moj przed porodem tak sie "palil do pomocy" a teraz tylko slysze, ze dziecko za male i on sie nia zajac nie moze, weznie ja czasem na kilka minut jedynie. Teraz go rozumiem bo on do pracy chodzi a ja w domu z mala siedze ale boje sie, ze jak bede miala wrocic do pracy to on stwierdzi, ze z mala nie zostanie bo sie nie potrafi nia zajac

Co do kopania to uwierz mi jeszcze tak maly da ci popalic, ze bedziesz miala dosc
Ja nie mówię, że nie dojdę do siebie, chodzi mi w sumie najbardziej o karmienie.. Nie wyobrażam sobie chodzić co przerwę do toalety żeby odciągać pokarm, jak dla mnie to trochę nie humanitarne, takie wymuszanie na uczennicach że muszą chodzić do szkoły niedługo po urodzeniu, w okresie karmienia i potem jakoś sobie radzić.. No wiadomo, same sobie narobiły, ale kobieta jest kobietą, chyba każda powinna mieć takie same prawa, albo choć odrobinę podobne..

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Wpadłam teraz na taki pomysł.. studia zaoczne- czyli lekcje w piątki i soboty, co 2 tyg, tylko wiadomo, że trzeba się uczyć dużo w domu. A po jakimś czasie, w tygodniu mogłabym poszukać jakiejś pracy na 1/4 lub pół etatu, żeby nie opuszczać synka na długo.. kurcze to by było idealne wyjście z sytuacji, tylko ciekawa jestem czy by mnie zatrudnili w jakimś odzieżowym chociaż czy coś.. Bo wiadomo, dodatkowe pieniążki na pewno się przydadzą, a mając 2-4h dziennie pracy powinnam radzić sobie z opieką nad dzieckiem, nauką itp.
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 22:47   #2679
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
Ja nie mówię, że nie dojdę do siebie, chodzi mi w sumie najbardziej o karmienie.. Nie wyobrażam sobie chodzić co przerwę do toalety żeby odciągać pokarm, jak dla mnie to trochę nie humanitarne, takie wymuszanie na uczennicach że muszą chodzić do szkoły niedługo po urodzeniu, w okresie karmienia i potem jakoś sobie radzić.. No wiadomo, same sobie narobiły, ale kobieta jest kobietą, chyba każda powinna mieć takie same prawa, albo choć odrobinę podobne..

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Wpadłam teraz na taki pomysł.. studia zaoczne- czyli lekcje w piątki i soboty, co 2 tyg, tylko wiadomo, że trzeba się uczyć dużo w domu. A po jakimś czasie, w tygodniu mogłabym poszukać jakiejś pracy na 1/4 lub pół etatu, żeby nie opuszczać synka na długo.. kurcze to by było idealne wyjście z sytuacji, tylko ciekawa jestem czy by mnie zatrudnili w jakimś odzieżowym chociaż czy coś.. Bo wiadomo, dodatkowe pieniążki na pewno się przydadzą, a mając 2-4h dziennie pracy powinnam radzić sobie z opieką nad dzieckiem, nauką itp.
Wiesz co, dowiedz się o te szkoły i pogadaj z babcia.. inaczej nie ma co. Ja nie jestem przekonana do tych zaocznych bo wiem jak moi znajomi to olewali, więc przemyśl wszystko dobrze. ;x później już nie ma jako takiego odwrotu.
Co do szkoły jakbyś poszła do tej co mówiłaś na początku, od 15-20. to masz w sumie cały weekend wolny i nie lepiej by było jak już chcesz prace to na weekendy? Wyszłoby w sumie na to samo co na pół etatu, w sumie nie wiem jak tam jest u Ciebie ale nie szukają kogoś do pracy jako hostessa? Wiem, że można na tym ładnie zarobić, może nie na początku ale idzie dostać nawet przy szczęściu 20 zł za godzinę.

Ps. pomyśl tak że jakbyś miała te 2-4h dziennie + szkoła, lekcje i dziecko to nie miałabyś czasu na nic innego i może nawet z tym byś miała problem.. nie ma sensu brać za dużo na siebie żebyś się za szybko nie wypaliła, czy jakoś tak
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-08-03 o 22:53
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 23:02   #2680
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
Wiesz co, dowiedz się o te szkoły i pogadaj z babcia.. inaczej nie ma co. Ja nie jestem przekonana do tych zaocznych bo wiem jak moi znajomi to olewali, więc przemyśl wszystko dobrze. ;x później już nie ma jako takiego odwrotu.
Co do szkoły jakbyś poszła do tej co mówiłaś na początku, od 15-20. to masz w sumie cały weekend wolny i nie lepiej by było jak już chcesz prace to na weekendy? Wyszłoby w sumie na to samo co na pół etatu, w sumie nie wiem jak tam jest u Ciebie ale nie szukają kogoś do pracy jako hostessa? Wiem, że można na tym ładnie zarobić, może nie na początku ale idzie dostać nawet przy szczęściu 20 zł za godzinę.

Ps. pomyśl tak że jakbyś miała te 2-4h dziennie + szkoła, lekcje i dziecko to nie miałabyś czasu na nic innego i może nawet z tym byś miała problem.. nie ma sensu brać za dużo na siebie żebyś się za szybko nie wypaliła, czy jakoś tak
Gdybym poszła do liceum zaocznego, to lekcje odbywają się od 15:30-20:00 w piątek, oraz od 8:00-18:00 w sobotę, i tak co 2 tygodnie. Od poniedziałku do czwartku/piątku mogłabym pracować 1/4 etatu, tzn. na te 2-3h dziennie, a więc to nie jest aż tak dużo. A potem cały dzień wolny który mogłabym spędzić z moim maleństwem. W zaocznej miałabym fajnie, bo tylko nauka na egzaminy, oddawałabym jakieś tam prace kontrolne itp., i miałabym dużo czasu dla synka. A do matury przygotowywałabym się sama, bo myślę że w ciągu dnia mimo tych 2-3 godzin pracy spokojnie znalazłabym czas na minimum godzinę nauki. Nie wiem w sumie czy by mnie gdziekolwiek przyjęli, ale może po znajomości jakoś by się udało na tą 1/4 etatu. Marzy mi się coś takiego. No ale wszystko wyjdzie w praniu, zobaczę jaki temperament będzie miał Filipek, czy często będzie się budził no i jak będę radzić sobie jako matka. Jeśli będzie ok, to po 18 zacznę się rozglądać za pracą. O ile w ogóle pójdę do liceum zaocznego

Edytowane przez Patiisia
Czas edycji: 2011-08-03 o 23:03
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 23:19   #2681
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Patiisia, Też racja, ja zamierzam od października jak urodzę na początku września iść do pracy, ale to też nie więcej niż 4 dni w tygodniu. a za rok, pójdę do szkoły teraz jeszcze podszkolę język. chociaż, może wyjdzie zupełnie inaczej..

W ogóle to mnie olśniło ostatnio... i niech mi ktoś powie czy ero 2012 będzie w Polsce czy jednak nie? Bo jak się okaże że jednak tak to będę musiała rezerwować sobie wcześniej bilet, bo pewnie później ceny będą kosmiczne
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-03, 23:34   #2682
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Wrocilam z pracy. Mialam tak okropny dzien ze szok. wszystko szlo zle, bylam wkurzona jak bomba atomowa, na sam koniec sie rozplakalam i wyszlam.
Po drodze do domu kupilam test ciazowy, zrobie jutro rano.
Myslicie ze to dobry pomysl?
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 23:48   #2683
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
Ja nie mówię, że nie dojdę do siebie, chodzi mi w sumie najbardziej o karmienie.. Nie wyobrażam sobie chodzić co przerwę do toalety żeby odciągać pokarm, jak dla mnie to trochę nie humanitarne, takie wymuszanie na uczennicach że muszą chodzić do szkoły niedługo po urodzeniu, w okresie karmienia i potem jakoś sobie radzić.. No wiadomo, same sobie narobiły, ale kobieta jest kobietą, chyba każda powinna mieć takie same prawa, albo choć odrobinę podobne..

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Wpadłam teraz na taki pomysł.. studia zaoczne- czyli lekcje w piątki i soboty, co 2 tyg, tylko wiadomo, że trzeba się uczyć dużo w domu. A po jakimś czasie, w tygodniu mogłabym poszukać jakiejś pracy na 1/4 lub pół etatu, żeby nie opuszczać synka na długo.. kurcze to by było idealne wyjście z sytuacji, tylko ciekawa jestem czy by mnie zatrudnili w jakimś odzieżowym chociaż czy coś.. Bo wiadomo, dodatkowe pieniążki na pewno się przydadzą, a mając 2-4h dziennie pracy powinnam radzić sobie z opieką nad dzieckiem, nauką itp.
Mnie najbardziej by przerazalo siedziec 8 godzin w szkole po nieprzespanej nocy. Raczej duzo czlowiek nie jest w stanie sie nauczyc. A 2-3 tygodniowe dziecko budzi sie w nocy przewaznie po kilka razy wiec marne szanse na wyspanie sie.
A sciaganie mleka w toalecie na przerwie? Masakra, ze dyrekcja kaze uczennicom sciagac mleko w takich warunkach. Toaleta to skupisko bakterii wiec to nie miejsce na takie czynnosci. Po drugie sciaganie mleka laktatorem rozwala laktcje tym bardziej jezeli codziennie przez 8 godzin nie dostawia sie dziecka tylko sciaga laktatorem. Po trzecie nie kazda kobieta laktatorem sciagnie mleko. Mi na poczatku ladnie sie pokarm sciagal a pozniej byla masakra bo to pierwsze mleko, ktore sluzy dziecku do napicia sie, sciagalam bardzo szybko a jak juz zaczelo leciec to, ktore sluzy jako jedzenie to "doilam" pol godziny czasami bo leciec nie chcialo.
Co do pracy, szkoly i opieki nad dzieckiem to na poczatku moze byc ciezko. No i mysle, ze w wieczorowce wiecej wiedzy bys przyswoila niz zaocznie.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 23:56   #2684
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
W ogóle to mnie olśniło ostatnio... i niech mi ktoś powie czy ero 2012 będzie w Polsce czy jednak nie? Bo jak się okaże że jednak tak to będę musiała rezerwować sobie wcześniej bilet, bo pewnie później ceny będą kosmiczne
Hmm no chyba tak? Chociaż ja tam się sportem nie interesuję, wiem tylko że mamy problemy żeby wyrobić się z budową autostrady jakiejś i w ogóle duużo rzeczy nie zdążymy ukończyć
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-03, 23:59   #2685
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Wrocilam z pracy. Mialam tak okropny dzien ze szok. wszystko szlo zle, bylam wkurzona jak bomba atomowa, na sam koniec sie rozplakalam i wyszlam.
Po drodze do domu kupilam test ciazowy, zrobie jutro rano.
Myslicie ze to dobry pomysl?
myślę, żebyś poczekała..


w ogóle ja nie umie sobie wyobrazić ściągania mleka, to raczej nie jest najfajniejsze uczucie? Ostatnio zauważyłam, że robią mi się plamy na bluzce czy staniku i to mnie przekonuje, że jednak chce karmić piersią

Moja koleżanka wytrzymywała te 8 h w szkole i nie ściągała mleka, fakt że do domu miała 5 min.

Ja też się nie interesuje a jak pytam ludzi to każdy mówi mi co innego.. no ale i tak będę czekać do stycznia to raczej wtedy będzie już wiadomo.
__________________

Edytowane przez aguu00
Czas edycji: 2011-08-04 o 00:00
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:06   #2686
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Wrocilam z pracy. Mialam tak okropny dzien ze szok. wszystko szlo zle, bylam wkurzona jak bomba atomowa, na sam koniec sie rozplakalam i wyszlam.
Po drodze do domu kupilam test ciazowy, zrobie jutro rano.
Myslicie ze to dobry pomysl?
Lepiej poczekaj

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
myślę, żebyś poczekała..


w ogóle ja nie umie sobie wyobrazić ściągania mleka, to raczej nie jest najfajniejsze uczucie? Ostatnio zauważyłam, że robią mi się plamy na bluzce czy staniku i to mnie przekonuje, że jednak chce karmić piersią

Moja koleżanka wytrzymywała te 8 h w szkole i nie ściągała mleka, fakt że do domu miała 5 min.

Ja też się nie interesuje a jak pytam ludzi to każdy mówi mi co innego.. no ale i tak będę czekać do stycznia to raczej wtedy będzie już wiadomo.
Sciaganie mleka nie jest zadnym nieprzyjemnym uczuciem Mnie to poprostu denerwowalo, ze raz lecialo a raz nie. No i jak sa piersi mocno "nabite" bo sie dlugo nie sciagalo, to troche boli jak zacznie sie sciagac.

Twoja kolezanka dobrze miala jak 8 godz wytrzymywala. Mi na poczatku piersi rozwalalo po 5 godzinach i z bolu nie wyrabialam. Pozniej zaczela mi laktacja zanikac przez to, ze mala nie pila bezposrednio z piersi i moglam nawet i 10 godzin nie sciagac.

A euro w PL bedzie
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:17   #2687
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

heh, po oglądałam jakieś filmiki i powiem mam szczerze, że to wszystko nie wydaje się takie trudne znaczy zajmowanie dzieckiem, obawiam się jedynie tego, że jak będę miała syna to że zrobię mu jakoś krzywdę czy coś.. (znaczy przy zmianie pieluchy np.)wiadomo dziewczynka to dziewczynka nie ma nic nowego

Dopadło mnie zmęczenie, wreszcie, więc dobranoc dziewczynki
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:18   #2688
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Wrocilam z pracy. Mialam tak okropny dzien ze szok. wszystko szlo zle, bylam wkurzona jak bomba atomowa, na sam koniec sie rozplakalam i wyszlam.
Po drodze do domu kupilam test ciazowy, zrobie jutro rano.
Myslicie ze to dobry pomysl?
Ale Ty niecierpliwa jesteś, poczekaj jeszcze trochę Chyba że wolisz codziennie wydawać kasę na nowy test, bo jak się za bardzo wkręcisz to i tak może być.

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej by przerazalo siedziec 8 godzin w szkole po nieprzespanej nocy. Raczej duzo czlowiek nie jest w stanie sie nauczyc. A 2-3 tygodniowe dziecko budzi sie w nocy przewaznie po kilka razy wiec marne szanse na wyspanie sie.
A sciaganie mleka w toalecie na przerwie? Masakra, ze dyrekcja kaze uczennicom sciagac mleko w takich warunkach. Toaleta to skupisko bakterii wiec to nie miejsce na takie czynnosci. Po drugie sciaganie mleka laktatorem rozwala laktcje tym bardziej jezeli codziennie przez 8 godzin nie dostawia sie dziecka tylko sciaga laktatorem. Po trzecie nie kazda kobieta laktatorem sciagnie mleko. Mi na poczatku ladnie sie pokarm sciagal a pozniej byla masakra bo to pierwsze mleko, ktore sluzy dziecku do napicia sie, sciagalam bardzo szybko a jak juz zaczelo leciec to, ktore sluzy jako jedzenie to "doilam" pol godziny czasami bo leciec nie chcialo.
Co do pracy, szkoly i opieki nad dzieckiem to na poczatku moze byc ciezko. No i mysle, ze w wieczorowce wiecej wiedzy bys przyswoila niz zaocznie.
W zasadzie to sama nie wiem, gdzie by było lepiej iść. Bo i tak czy siak, gdzie bym nie poszła, to będę musiała nadrabiać w domu z nauką, bo te 4-5h w szkole to jest wielkie nic. A pomyślałam sobie, że ucząc się zaocznie miałabym o wiele więcej czasu dla synka (i być może właśnie na pracę na 1/4 etatu). Teraz, do 15 sierpnia muszę się ostatecznie zdecydować którą opcję wybrać i złożyć podanie. A mam jeszcze takie pytanie. Jak myślicie, czy jeśli zaczęłam 1 klasę w technikum, to teraz mogę iść od razu do 2 klasy któregoś z tych liceów?
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:27   #2689
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
Ale Ty niecierpliwa jesteś, poczekaj jeszcze trochę Chyba że wolisz codziennie wydawać kasę na nowy test, bo jak się za bardzo wkręcisz to i tak może być.



W zasadzie to sama nie wiem, gdzie by było lepiej iść. Bo i tak czy siak, gdzie bym nie poszła, to będę musiała nadrabiać w domu z nauką, bo te 4-5h w szkole to jest wielkie nic. A pomyślałam sobie, że ucząc się zaocznie miałabym o wiele więcej czasu dla synka (i być może właśnie na pracę na 1/4 etatu). Teraz, do 15 sierpnia muszę się ostatecznie zdecydować którą opcję wybrać i złożyć podanie. A mam jeszcze takie pytanie. Jak myślicie, czy jeśli zaczęłam 1 klasę w technikum, to teraz mogę iść od razu do 2 klasy któregoś z tych liceów?
Generalnie jest tak,że z technikum można przejść do lo. na odwrót jest trudniej. Może sie okazać że będziesz musiała nadrobić polski i biologie chyba tylko to, chociaż jak znajomi się przenosili to zazwyczaj o tym zapominano albo mieli jakieś testy na zaliczenie w ciągu roku.. ale tak czy siak się dostawali.
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:28   #2690
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
fakt że do domu miała 5 min.
Haha no właśnie, a ja jak się pośpieszę to w pół godziny do domu dojdę No i 8-9 godzin dziennie w szkole to by był u mnie standard.

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
obawiam się jedynie tego, że jak będę miała syna to że zrobię mu jakoś krzywdę czy coś.. (znaczy przy zmianie pieluchy np.)wiadomo dziewczynka to dziewczynka nie ma nic nowego
Ach no właśnie ja też Mam nadzieję że syn nie będzie przeze mnie w przyszłości bezpłodny
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:30   #2691
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
heh, po oglądałam jakieś filmiki i powiem mam szczerze, że to wszystko nie wydaje się takie trudne znaczy zajmowanie dzieckiem, obawiam się jedynie tego, że jak będę miała syna to że zrobię mu jakoś krzywdę czy coś.. (znaczy przy zmianie pieluchy np.)wiadomo dziewczynka to dziewczynka nie ma nic nowego

Dopadło mnie zmęczenie, wreszcie, więc dobranoc dziewczynki
Szczerze, to mi bylo latwiej z chlopakiem jezeli chodzi o zmiane pieluch. Chlopak ma wszystko na wierzchu wiec jak sie "obkupka" to nie ma problemu zeby go wyczyscic. Z dziewczynka gorsza sprawa

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
Ale Ty niecierpliwa jesteś, poczekaj jeszcze trochę Chyba że wolisz codziennie wydawać kasę na nowy test, bo jak się za bardzo wkręcisz to i tak może być.



W zasadzie to sama nie wiem, gdzie by było lepiej iść. Bo i tak czy siak, gdzie bym nie poszła, to będę musiała nadrabiać w domu z nauką, bo te 4-5h w szkole to jest wielkie nic. A pomyślałam sobie, że ucząc się zaocznie miałabym o wiele więcej czasu dla synka (i być może właśnie na pracę na 1/4 etatu). Teraz, do 15 sierpnia muszę się ostatecznie zdecydować którą opcję wybrać i złożyć podanie. A mam jeszcze takie pytanie. Jak myślicie, czy jeśli zaczęłam 1 klasę w technikum, to teraz mogę iść od razu do 2 klasy któregoś z tych liceów?
Ja bym wybrala wieczorowke ale jak myslisz, ze bedzie ci lepiej w zaocznym, to idz na zaoczne
Kolega przeniosl sie z technikum do liceum i mu zaliczyli pierwsza klase z technikum wiec poszedl normalnie do drugiej liceum.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:32   #2692
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
Generalnie jest tak,że z technikum można przejść do lo. na odwrót jest trudniej. Może sie okazać że będziesz musiała nadrobić polski i biologie chyba tylko to, chociaż jak znajomi się przenosili to zazwyczaj o tym zapominano albo mieli jakieś testy na zaliczenie w ciągu roku.. ale tak czy siak się dostawali.
A to luz. Ale czemu akurat polski i biologię Ja w sumie polski miałam dość wymagający, biologię też, ale dostawałam praktycznie same piąteczki Wolałabym iść i mieć od początku czyste konto, no ale jak sobie zażyczą to poddam się tej procedurze
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 00:53   #2693
aguu00
Zadomowienie
 
Avatar aguu00
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 669
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez Patiisia Pokaż wiadomość
A to luz. Ale czemu akurat polski i biologię Ja w sumie polski miałam dość wymagający, biologię też, ale dostawałam praktycznie same piąteczki Wolałabym iść i mieć od początku czyste konto, no ale jak sobie zażyczą to poddam się tej procedurze
wiesz co bo tak było u mnie ale ja w sumie byłam w klasie humanistycznej, wiec pewnie dlatego polski bo przerabialiśmy więcej lektur. a co do biologi to chyba nie we wszystkich technikach jest biologia? to w sumie zależy od tego do jakiej szkoły pójdziesz, bo jak pójdziesz zaocznie albo wieczorowo to będziesz miała raczej tylko takie przedmioty z których matura i te które musisz zaliczyć więc może nie będziesz musiała nic zaliczać.
__________________
aguu00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 01:23   #2694
Patiisia
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 537
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Cytat:
Napisane przez aguu00 Pokaż wiadomość
wiesz co bo tak było u mnie ale ja w sumie byłam w klasie humanistycznej, wiec pewnie dlatego polski bo przerabialiśmy więcej lektur. a co do biologi to chyba nie we wszystkich technikach jest biologia? to w sumie zależy od tego do jakiej szkoły pójdziesz, bo jak pójdziesz zaocznie albo wieczorowo to będziesz miała raczej tylko takie przedmioty z których matura i te które musisz zaliczyć więc może nie będziesz musiała nic zaliczać.
Aaa Ja miałam akurat w technikum wszystkie przedmioty, jakie są normalnie w liceach + swoje zawodowe. A w liceum wieczorowym/zaocznym nie przerabia się chyba przedmiotów 'rozszerzonych', więc myślę że z tym nie będzie problemu, bo poziom podstawowy ja miałam.

---------- Dopisano o 02:11 ---------- Poprzedni post napisano o 02:11 ----------

A ten dyrektor z technikum tak mnie przeraża, że dzisiaj ledwo co wstałam to zaczęłam ryczeć jak sobie pomyślałam że mam wrócić do szkoły i go znosić

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:11 ----------

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Szczerze, to mi bylo latwiej z chlopakiem jezeli chodzi o zmiane pieluch. Chlopak ma wszystko na wierzchu wiec jak sie "obkupka" to nie ma problemu zeby go wyczyscic. Z dziewczynka gorsza sprawa
W sumie też racja

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Ja bym wybrala wieczorowke ale jak myslisz, ze bedzie ci lepiej w zaocznym, to idz na zaoczne
Kolega przeniosl sie z technikum do liceum i mu zaliczyli pierwsza klase z technikum wiec poszedl normalnie do drugiej liceum.
Kurcze to by wyszło na to, że zostaną mi jeszcze 2 lata nauki i potem mogę iść na upatrzone studia Mam nadzieję tylko że uda mi się na tyle pieniążków odłożyć w tym czasie..

A można spytać czemu wieczorówkę? Chcę poznać punkt widzenia osób trzecich, bo czasami nie zauważa się samemu niektórych rzeczy
Patiisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 07:02   #2695
martita_891
Zadomowienie
 
Avatar martita_891
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Patisia wydaje mi się, że w wieczorówce więcej nauczysz się na zajęciach a liceum zaoczne to raczej nic nie robienie Jak przeczytałam co mówi Twoja babcia to mi włosy dęba stanęły...nie słuchaj jej. Wysiedzenie w ostatnim miesiącu ciąży na lekcjach to musi być koszmar...a powrót po dwóch tygodniach do szkoły? Kto się zajmie Filipkiem? Odciąganie pokarmu w toalecie szkolnej... Ten czas musisz wykorzystać na poznanie się z synem, on potrzebuje Twojej bliskości jak niczego innego. Na twoim miejscu od razu poszłabym do zaocznej, mniej czasu tracisz (są takie sobota i niedziela) w tygodniu możesz pracować jak będziesz się czuła na siłach. A matura? To pikuś, na prawdę
__________________
Szczęśliwa żona i mama

SYNEK


I ZNÓW SERCA MAM DWA
martita_891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 07:11   #2696
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Dzien dobry

Moj TZ mnie wczoraj zabil oglada mecz i widze, ze mi sie przglada, pytam co jest, a on: bo jak tak lezysz, to nawet nie wygladasz jak w ciazy to mnie facet pocieszyl

A potem lezy kolo brzucha i cos szepcze a ja slucham- : ''taaak, bo mamusia sama nie wie, czego chce, tak to z kobietami jest, sam zobaczysz... tylko nie probuj ich zrozumiec...''

Patiisia to faktycznie masz problem wydaje mi sie, ze 2 tyg po porodzie to duzo za wczesnie, zeby wracac do szkoly... jesli nie mialas problemow z nauka nigdy, to na pewno dasz sobie rade na zaocznych, tym bardziej, ze odpadna ci przedmioty zawodowe, a ich jest sporo. Trzymam kciuki, zebys dogadala sie z babcia
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx

Edytowane przez muffinka90
Czas edycji: 2011-08-04 o 07:12
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 07:25   #2697
martita_891
Zadomowienie
 
Avatar martita_891
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

muffinka nie przejmuj się wielkością brzucha bo ona nie ma nic wspólnego z wielkością dziecka ani z wiekiem ciąży. U mnie brzuch był mały i lekarz robiąc usg przed porodem mówił, że taki mały brzuch a takie duże dziecko aż niewiarygodne
__________________
Szczęśliwa żona i mama

SYNEK


I ZNÓW SERCA MAM DWA
martita_891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-04, 07:31   #2698
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Nie o to mi chodzi, ze duzy czy maly, jest jaki jest, chociaz mieszcze sie jeszcze w swoje stare bluzki, co mnie cieszy, tylko nie wiem skad mu ten tekst do glowy przyszedl bo ukryc to sie brzuszka nie da
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 07:58   #2699
martita_891
Zadomowienie
 
Avatar martita_891
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

No ale to chyba normalne, że jak się leży na plecach to brzuch automatycznie się 'chowa'
__________________
Szczęśliwa żona i mama

SYNEK


I ZNÓW SERCA MAM DWA
martita_891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-04, 08:36   #2700
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

Myślałam o tych pieniądzach dla samotnej matki, ale nie dostane ich, bo mieszkam w domu z rodziną , mama, tata, a w rodzinie u nas przekracza jakas tam norma no i blady tyłek, nie dostane zadnych pieniedzy.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Z tż-tem myslelismy zeby kase z Niemiec spróbowac dostać. On jest tam jeszcze zameldowany, wiec i ja bym chyba musiała sie tam zameldować. No nie wiem, nie wiem, sporo ludzi tak robi i zyje, ale nie wiem czy ryzykowac..
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.