Od 2008 zakochane po uszy, lecz czasem cierpiące przez Tż katusze - cz.IV :)

[Anemone]

Napisane przez moniczka_90

no to musisz z nim jakos pogadac, kurcze sama nie wiem ale to bardzo nie w porzadku, ze obiecuje wyjadz a potem odwołuje i jedzie z kolegami. Co to ma w ogole byc musisz postawic na swoim i powiedzieć, ze przecież Tobie obiecywał i niehc Ci wyjasni o co mu chodziło... nienawidze czegos takiego... albo sie mowi od poczatku do konca o co chodzi albo co nam przeszkadza albo sie nie mowi nic wcale, a nie tak, ze powie cos i niedopowie reszty

a najlepsze jest to, że zanim mi powiedział, to zaproponowałam, że pojedziemy z moimi braćmi. Bo mają tylko 3 miejsca w samochodzie zapełnione. Więc akurat dla nas by było... To on wtedy, że może sama pojadę...
I że możemy pojechać 2 razy. pytanie tylko: jak on sobie wyobraża mój samotny wyjazd do Krakowa? Mieliśmy jechać razem. A nie tak, że ja sama, on z kolegami. Nie tak, że ja przyjadę i będę nocować u braci (inaczej nie da rady), a później siedzieć u nich w domu sama cały dzień... Obaj pracują, narzeczona brata też. Byłabym sama z kotką... Sama w wielkim mieście...
Ale nie, to ja nie rozumiem tego, że on musi szukać mieszkania...

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez @na

Boze widzisz a nie grzmisz faceci na prawdę myślą bardzo inaczej . Ja i tak bym z nim porozmawiała ,ale osobiscie nie przez gg czy sms bo to nie rozmowa . Niech nie mysli ze cos takiego powie a Ty o tym zapomnisz czy coś A z tym wyjazdem też trochę odwala , a w czym Ty mu bedziesz przeszkadzać ? możecie jechać wszyscy, mieszkanie znajdziecie, zwiedzicie trochę , czas razem spędzicie . ALe on pewnie inaczej myśli
mam nadzieje że się jakoś dogadacie

właśnie mi nie przeszkadzają koledzy, z którymi miałby jechać. Lubię ich, naprawdę... Tymbardziej tego nie rozumiem...

[dudusiu]

Napisane przez moniczka_90

idealny dostałas moj wymarzony pierścionek !
ale ja chyba takiego nie dostane bo ten jest poniżej tysiaca zł a TZ twierdzi, ze to za mało i mowi ze taki do 1,500zł bedzie dobry ja mu tłumacze, ze mi te tansze mi sie podobają to ten, ze nie kupi taniego i pogadaj sobie z takim ale wie, ze chce taki wiec na pewno kupi dobry szczególnie, ż ema bardzo dobry gust

tu jest droższa wersja mojego, bo ma kamień większy

Napisane przez Bayka

zamówiliśmy go na poprzedniej aukcji, jest już w domu, ale nie dostałam Tż powiedział, że sam wybierze chwilę, i że to może być nawet za rok więc narazie o tym nie myślę ale że ona chciał żebym sobie wybrała, ja też tak chciałam, więc chciałam ten i będzie ten, jeśli zasłużę

mój tż mnie załatwił w ten sposób, że kupił pierścionek i mi cały czas kit wciskał, że gdzie, po co, na razie nie ma pieniędzy i wyskoczył z nim nagle jak Filip z konopii

Napisane przez aassiiaa1988

hejo

śliczne pierścionki
ja też swój sama wybierałam :P na moje serdelki zbyt wielkiego wyboru nie było ale nie narzekam, nie jest przynajmniej taki typowy, nie jest z apartu ani kruka, i był dosyć tani.. ja osobiście wole wiecej kasy na obraczki przeznaczyć to one będą symbolizowały nasze małżeństwo

ja już po pierwszej serii ćwiczeń padam na ryja.. zaraz ide wziąć prysznic i się najeść

buźka

ja miałam kilka wzorów, które mi się podobały, ale decyzja należała do mojego chłopa, w końcu to on się oświadcza

Napisane przez Bayka

a tu jest mój:
http://allegro.pl/dla-ukochanej-25-p...674003245.html

cudowny

Napisane przez Anemone

a to narzeczona brata taki ma Kiedy się zaręczyliście

26 czerwca

[ewqa135]

Napisane przez moniczka_90

jasne opowiedz coś o sobie i o TŻu jak sie poznaliście i w ogóle wszytsko !

Hmm.. mam 22 lata, skończyłam licencjat z pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej, od października zaczynam mgr zaocznie pracuję jako niania TŻ 23 lata - pracuje. Znamy się już jakieś... 9 lat :P mieszkaliśmy na jednym osiedlu, później on się wyprowadził, ja się przeprowadziłam. Nie miałam z kim iść na studniówkę i wpadłam na pomysł żeby zapytać go czy nie pójdzie ze mną, tak po koleżeńsku.. i odwiedził mnie raz, drugi, trzeci..itd. :P i tak od studniówki jesteśmy parą ;-) na sierpień 2013 planujemy ślub coś jeszcze chcecie wiedzieć to pytajcie

[Aniaa_89]

Napisane przez ewqa135

Hmm.. mam 22 lata, skończyłam licencjat z pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej, od października zaczynam mgr zaocznie pracuję jako niania TŻ 23 lata - pracuje. Znamy się już jakieś... 9 lat :P mieszkaliśmy na jednym osiedlu, później on się wyprowadził, ja się przeprowadziłam. Nie miałam z kim iść na studniówkę i wpadłam na pomysł żeby zapytać go czy nie pójdzie ze mną, tak po koleżeńsku.. i odwiedził mnie raz, drugi, trzeci..itd. :P i tak od studniówki jesteśmy parą ;-) na sierpień 2013 planujemy ślub coś jeszcze chcecie wiedzieć to pytajcie

witaj

Anemone musisz z nim szczerze porozmawiać i wyciągnąć jakoś to czemu tak jest, masz prawo wiedzieć
a co do wyjazdu to chyba bym ubiła ale faceci na pewne sprawy patrzą inaczej więc wg niego pewnie to w porządku

[Anemone]

właśnie się zbieram
Zdam relacje po 21

[@na]

Napisane przez ewqa135

Hmm.. mam 22 lata, skończyłam licencjat z pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej, od października zaczynam mgr zaocznie pracuję jako niania TŻ 23 lata - pracuje. Znamy się już jakieś... 9 lat :P mieszkaliśmy na jednym osiedlu, później on się wyprowadził, ja się przeprowadziłam. Nie miałam z kim iść na studniówkę i wpadłam na pomysł żeby zapytać go czy nie pójdzie ze mną, tak po koleżeńsku.. i odwiedził mnie raz, drugi, trzeci..itd. :P i tak od studniówki jesteśmy parą ;-) na sierpień 2013 planujemy ślub coś jeszcze chcecie wiedzieć to pytajcie

hej

Mi się przypomniało jak przeczytałam co napisałaś , że kiedys jak nie byliśmy z tż parą to tez kilka razy pod jakimś pretekstem go ciągnęłam do mnie do domu a bo tu mi sie cos popsuło w komputerze ,a bo tu karty sieciowej nie widzi i jak ja mam korzystać z internetu itp itd
a później specjalnie dla niego zmieniłam sieć z orange na plusa , bo pisanie kosztowało nas majątek .


Ściągnął mi sie nowy odcinek PLL idę chyba oglądać

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

Ściągnął mi sie nowy odcinek PLL idę chyba oglądać

też już go mam, ale czekam na napisy

u mnie to TŻ specjalnie wziął sobie drugi tel w tej sieci co ja, żebyśmy mieli do siebie taniej

[marronelle]

witam nowinki na naszym wątku i ... uciekam na spacerek, póki jeszcze mogę się poruszać

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

też już go mam, ale czekam na napisy

u mnie to TŻ specjalnie wziął sobie drugi tel w tej sieci co ja, żebyśmy mieli do siebie taniej

mi się nie chce czekać , idę oglądać

Faaaaaaajny odcinek

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

Faaaaaaajny odcinek

ciekawe kiedy będą napisy

[dudusiu]

Napisane przez ewqa135

Hmm.. mam 22 lata, skończyłam licencjat z pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej, od października zaczynam mgr zaocznie pracuję jako niania TŻ 23 lata - pracuje. Znamy się już jakieś... 9 lat :P mieszkaliśmy na jednym osiedlu, później on się wyprowadził, ja się przeprowadziłam. Nie miałam z kim iść na studniówkę i wpadłam na pomysł żeby zapytać go czy nie pójdzie ze mną, tak po koleżeńsku.. i odwiedził mnie raz, drugi, trzeci..itd. :P i tak od studniówki jesteśmy parą ;-) na sierpień 2013 planujemy ślub coś jeszcze chcecie wiedzieć to pytajcie

mój tż ma urodziny 28 stycznia i planujemy ślub w ten sam dzień

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

ciekawe kiedy będą napisy

ja Ci mogę streścić wszystko

[Aniaa_89]

Napisane przez @na

ja Ci mogę streścić wszystko

nie, dzięki
poczekam cierpliwie na napisy i sama obejrzę


ciekawe jak tam jusiowej poszła rozmowa z TŻtem

[@na]

też myślałam dzisiaj o niej , może później się dowiemy

mnie cos strasznie głowa boli :/

[jusiowa]

Napisane przez Anemone

chciałam. Nie nalegam. Wszystko się psuje, a było już tak dobrze. Nie wiem co mam robić... Po czymś takim nie mam ochoty na nic...

Napisane przez Anemone

on i tak mi nie powie.
Jest zamknięty w sobie.
I wszystko się psuje!

Mieliśmy jechać do Krk na tydzień... I chyba lipa, bo mówi, że pojedzie z kolegami... Bo mieszkanie musi znaleźć. Fajnie. Ale mi wyjazd obiecywał...

Czasami mam go dość na wszystkich frontach przesadza i wszystko bierze do siebie. To tak jakbym wychowywała naprawdę uparte dziecko z dużą siłą (nie raz jak mnie mocno 'przytuli' to mi w stawach chrupie i boli)... I nawet moje prośby 'nie tak mocno' nie działają... Wrr!

oj, to zła sytuacja... widzę że Twój tż jest prawie jak mój, może z tym wyjazdem Ci sugeruje żebyście od siebie odpoczęli i pojechali osobno ? Jak nie chce to się nie proś, jedź sama. Ja też jadę, będziemy odpoczywać, a co!

Napisane przez Aniaa_89

nie, dzięki
poczekam cierpliwie na napisy i sama obejrzę


ciekawe jak tam jusiowej poszła rozmowa z TŻtem

jak miło że o mnie myślicie
jeszcze nie byłam, tż w pracy więc chyba się zobaczymy później... na razie wychodzę z koleżanką, po powrocie oczywiście dam wam znać co i jak miłego wieczora

[moniczka_90]

Napisane przez Aniaa_89

nie, dzięki
poczekam cierpliwie na napisy i sama obejrzę


ciekawe jak tam jusiowej poszła rozmowa z TŻtem

tez mnie to ciekawi ale chyba mowiła, ze bedzie po 21 wiec czekamy

[@na]

Napisane przez moniczka_90

tez mnie to ciekawi ale chyba mowiła, ze bedzie po 21 wiec czekamy

Anemone ma być po 21

ale nie mam co robić no masakra !! miałam się spotkać z tż ale jego koledzy na piwo wyciagneli i napisal ze troszke po 20 bedzie moj , nooo juz to widze . napisalam ze wie że mi sie to nie podoba i tyle

w ogóle , uczę się chodzić w związanych włosach ja wiem że to dziwne , ale ja ciągle w rozpuszczonych chodzę bo mi sie wydaje ze mi kitka nie pasuje zawsze zakrywalam wlosami ten mój krzywy zgryz itp itd, no ale kurcze , gorąco jak ....
wiem wiem , ja to mam problemy

[moniczka_90]

Napisane przez @na

Anemone ma być po 21

ale nie mam co robić no masakra !! miałam się spotkać z tż ale jego koledzy na piwo wyciagneli i napisal ze troszke po 20 bedzie moj , nooo juz to widze . napisalam ze wie że mi sie to nie podoba i tyle

w ogóle , uczę się chodzić w związanych włosach ja wiem że to dziwne , ale ja ciągle w rozpuszczonych chodzę bo mi sie wydaje ze mi kitka nie pasuje zawsze zakrywalam wlosami ten mój krzywy zgryz itp itd, no ale kurcze , gorąco jak ....
wiem wiem , ja to mam problemy

ja po domu przeważnie chodze w kucyku / koczku i ostatnio nawet grzywke zaczesuje do góry i tym sposobem nic mi nie opada na szyje ani na twarz ale na zewnatrz wychodze baaaaaaaaardzo rzadko w zwiazanych wiec Cie rozumiem

[dudusiu]

Napisane przez @na

w ogóle , uczę się chodzić w związanych włosach ja wiem że to dziwne , ale ja ciągle w rozpuszczonych chodzę bo mi sie wydaje ze mi kitka nie pasuje zawsze zakrywalam wlosami ten mój krzywy zgryz itp itd, no ale kurcze , gorąco jak ....
wiem wiem , ja to mam problemy

ja ostatnio nie mogę chodzić w rozpuszczonych włosach denerwują mnie tż mnie gnębi, żebym je obcięła, ale ja nie chcę :P

[@na]

Napisane przez moniczka_90

ja po domu przeważnie chodze w kucyku / koczku i ostatnio nawet grzywke zaczesuje do góry i tym sposobem nic mi nie opada na szyje ani na twarz ale na zewnatrz wychodze baaaaaaaaardzo rzadko w zwiazanych wiec Cie rozumiem

ja też tak teraz związuję ,ale staram się przełamać i tak z domu ruszyć jak patrze na niektóre dziewczyny na ulicy z tymi koczkami to tak ładnie wyglądają , a ja nie dość że nie umiem sobie takiego fajnego zrobić to jeszcze mi nie pasuje

[Aniaa_89]

Napisane przez jusiowa

jak miło że o mnie myślicie
jeszcze nie byłam, tż w pracy więc chyba się zobaczymy później... na razie wychodzę z koleżanką, po powrocie oczywiście dam wam znać co i jak miłego wieczora

to napisz potem co i jak

Napisane przez @na

w ogóle , uczę się chodzić w związanych włosach ja wiem że to dziwne , ale ja ciągle w rozpuszczonych chodzę bo mi sie wydaje ze mi kitka nie pasuje zawsze zakrywalam wlosami ten mój krzywy zgryz itp itd, no ale kurcze , gorąco jak ....
wiem wiem , ja to mam problemy

ja też praktycznie zawsze chodzę w rozpuszczonych
tylko w domu związuje, żeby było wygodniej

[_groooszek_]

Napisane przez makowapanienkaa

zaginęłaś mi wcześniej z tym postem xd, a nie myślałaś o hybrydzie? za ok 500, 600 zł myśle że można by już coś dostać tym bardziej że chcesz przeznaczyć do 500 zł w tym wypadku wydaje mi się że warto dołożyć jeszcze tą 100. jakościowo dużo lepiej od zwykłej cyfrówki, jakbyś chciała moge podesłać pare fot robionych takim aparatem, dokładnie fuji s2500hd żebyś mogła sobie porównać jakościowo

Co do takiego aparatu, to jest mi niepotrzebny aparat ma mi robić zdjęcia, a jakoś nie widzę siebie grzebiącej w ustawieniach, przesłonach, iso i tak dalej

Zastanawiam się nad tym: http://www.nikon.pl/pl_PL/product/di...fe/coolpix-l23 co sądzisz?

Nadrobię Was później, bo jestem u TŻ

[aassiiaa1988]

Napisane przez jusiowa

oj, to zła sytuacja... widzę że Twój tż jest prawie jak mój, może z tym wyjazdem Ci sugeruje żebyście od siebie odpoczęli i pojechali osobno ? Jak nie chce to się nie proś, jedź sama. Ja też jadę, będziemy odpoczywać, a co!


jak miło że o mnie myślicie
jeszcze nie byłam, tż w pracy więc chyba się zobaczymy później... na razie wychodzę z koleżanką, po powrocie oczywiście dam wam znać co i jak miłego wieczora

czekamy na wieści
trzymam


a ja zazwyczaj mam związane, bo nie chce ich prostować zbyt często, a w normalnych brzydko wyglądam.. zreszta kitka wygodniejsza

ja uciekam do wyrka bo tak mnie głowa boli, że wysiedzieć nie mogę.. wzięłam juz 3 tabletki i nic

jutro idę do fryzjera tzn siorka na mnie ćwiczyć będzie coś czuję, że wyjdzie zupełnie inaczej niż chcę no ale niech sie uczy..

do juterka

[MoonLai]

Napisane przez moniczka_90

ojj Kochana daje linki do nacieszenia oka

http://www.youtube.com/watch?v=2E0qjggSUEY albo...
http://www.youtube.com/watch?v=IapEAXQby_c (ze tez ta kamera nie chce nigdy zejść niżej )

albo wpisz w google Alexander Skarsgard i naciesz oczy jednak filmiki maja chyba najfajniejsze fotki / sceny

A dziękuję, teraz już wiem o kogo chodzi

Napisane przez dudusiu

tutaj jest

Piękny!

Napisane przez moniczka_90

wg. mnie starsze osoby nie rozróżniają narzeczonego od chłopaka, jak moi dziadkowie jeszcze zyli to tez zawsze używali okreslenia "narzeczony", moja ciocia która ma prawie 80 lat równiez mówi "narzeczony" na mojego TZa a nie "chlopak" dlatego ja juz sie przyzwyczaiłam i nawet nie zwracam na to uwagi

Moja babcia też tak zawsze mówiła. Albo kawaler.

A kawaler gdzie?

Co do włosów to ja w związanych częściej, tak mi wygodniej bo mam już długie, no i niestety proste Nie lubie mieć prostuch rozpuszczonych bo mi się wydaje że tak ich mało i są przylizane, więc jeśli decyduje się rozpuścić to faluje je delikatnie prostownicą

Dziewczyny mam zapalenie pęcherza, jak boli

[@na]

ja mam takie nijakie włosy , nie proste nie kręcone , takie po prostu do

wyciągnęłam nowego cosmopolitana i przeglądam

MoonLai współczuję , ja się ciesze ,że nigdy tego nie miałam :/ pamiętam jak koleżanka na studiach błagała mnie dosłownie o jedną tabletke antybiotyku bo byłam akurat chora , bo nic innego jej nie pomagało :/

[moniczka_90]

Napisane przez MoonLai

Moja babcia też tak zawsze mówiła. Albo kawaler.

A kawaler gdzie?

Co do włosów to ja w związanych częściej, tak mi wygodniej bo mam już długie, no i niestety proste Nie lubie mieć prostuch rozpuszczonych bo mi się wydaje że tak ich mało i są przylizane, więc jeśli decyduje się rozpuścić to faluje je delikatnie prostownicą

Dziewczyny mam zapalenie pęcherza, jak boli

o tak ! kawaler tez mówią

uuuu współczuję, ja na szczescie nigdy nie miałam. ale moja kolezanka kiedys chyba miała zapalenie pecherza i lekarz chyba kazął jej pić piwo, zeby jej sie ciagle sikać chciało i żeby łatwiej szło (po piwie to wiadomo jak sie sika jak z kranu hehe) i przeszło i co najlepsze była tak zaprowiona w bojach, ze jak w koncu wyszła z nami do baru to wszytscy po 6-7 piwach juz lezeli a ta dalej mogła pić bo 7 piw to ona dziennie piła heheh

[hoe]

Dzieen dobry własnie wrocilam z roweru.Spotkalam sie z kolezanka. Dzis nie mialam czasu zeby pohulac jutro nadrobie i stwierdzilam ze kupuje rowerek stacjonarny.

Anemone, jusiowa trzymam kciuki zeby sie ulozylo

[makowapanienkaa]

Napisane przez aassiiaa1988

czekamy na wieści
trzymam
a ja zazwyczaj mam związane, bo nie chce ich prostować zbyt często, a w normalnych brzydko wyglądam.. zreszta kitka wygodniejsza ja uciekam do wyrka bo tak mnie głowa boli, że wysiedzieć nie mogę.. wzięłam juz 3 tabletki i nic
jutro idę do fryzjera tzn siorka na mnie ćwiczyć będzie coś czuję, że wyjdzie zupełnie inaczej niż chcę no ale niech sie uczy..

do juterka

odważna jesteś ; o xd

Napisane przez MoonLai

Dziewczyny mam zapalenie pęcherza, jak boli

matko boska, znam ten ból męcze się z tym gównem już jakieś 2 lata, przejdzie i za pare tygodni od nowa -.- nie życzę najgorszemu wrogowi. Mnie pomaga urosal albo na recepte furagin. Lekarka zaleciła mi dużo pić brać witamine c i zakwaszać mocz najlepiej żurawiną

Napisane przez _groooszek_

Co do takiego aparatu, to jest mi niepotrzebny aparat ma mi robić zdjęcia, a jakoś nie widzę siebie grzebiącej w ustawieniach, przesłonach, iso i tak dalej

Zastanawiam się nad tym: http://www.nikon.pl/pl_PL/product/di...fe/coolpix-l23 co sądzisz?

Nadrobię Was później, bo jestem u TŻ

jak na zwykłe robienie zdjęć ten nikon wydaje się całkiem fajny

[dudusiu]

ale zesmutałam :/

[Aniaa_89]

Napisane przez dudusiu

ale zesmutałam :/

co się stało?