...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[zebrawpaski]

Proszę o dpoisanie mnie do listy

(05.05.2009)66.4kg - 60.0kg - 57.0kg(18/07/2009)

zebrawpaski -165 cm - Było 66,3kg Jest 61,2kg Będzie 57 kg (z nadzieją na 54kg )

[Mikima]

A ja mam szanse na dopisanie do listy?

mikima-166 cm- jest 71,6- będzie 60 i oby jak najszybicej

[mloda_to_glupia]

juz dopisuje

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Mikima a z iloma kg zaczynalas?

[Mikima]

Napisane przez mloda_to_glupia

juz dopisuje

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Mikima a z iloma kg zaczynalas?

Kochana ja dopiero zaczynam, dziś dzień drugi mojej dietki
Hmmm moze faktycznie za wczesnie na dopisanie, bo jeszcze przecież wyniku nie ma

[mloda_to_glupia]

nie, nie dopisana jestes, tylko w tabelce jest tez od ilu sie zaczyna, zawsze jest sens na bycie dopisana

[Efcia11]

Zaczełam tą dietę 04-go maja, a to co schudłam to efekt tylko tej diety.

Mikima, a może to przez kawę? Próbowałaś napić się coli (light jest dozwolona), mi zazwyczaj pomaga na sensacje żołądkowe..

[mamaNiny]

Napisane przez Agna

mi to już niestety wszystko staje w gardle. Nie wiem co jest grane, ale chyba przebiałkowałam organizmy. Cokolwiek białkowego wkładam do ust -odruch wymiotny i koniec.Wczorajsza kolacja wylądowała w śmieciach. Ser biały , serek wiejski, tuńczyk ...- ochyda, a kiedyś je uwielbiałam. Teraz na samą myśl mnie na wymioty zbiera, kurcze nie wiem co jest grane... także wczoraj też bilans białka za mały , a waga dziś bez zmian
P.S. to prawda, że w montignacu można jeś chleb pełnoziarnisty??Zastanawi am się nad zmianą, bo w tej chwili moja dieta to raczej głodówka

W moim przypadku dobrze by było najpierw zbić trochę wagę, żeby przejść znowu na Dukana, bo mam problem z tym cholernym dziennym bilansem, im mniej białka tym lepiej

tak można jeść chlebek pełnoziarnisty, najlepiej do godziny12, bo wtedy na 100% jeszcze spalisz i owoce można najlepiej na 20minut przed śniadaniem

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez mloda_to_glupia

nie, nie dopisana jestes, tylko w tabelce jest tez od ilu sie zaczyna, zawsze jest sens na bycie dopisana

buuu a czemu mnie nie ma na liście? od

[mloda_to_glupia]

booo nie znam Twoich danych, a tylko taka tabelke znalazlam...
moze byla jakas pozniej ale nie widzialam...

[mamaNiny]

ehh już od marca tu kwitnę
mamaNiny-162cm-było74-jest64,300 - będzie 57 (z nadzieją na 54)

[Mikima]

Napisane przez Efcia11

Mikima, a może to przez kawę? Próbowałaś napić się coli (light jest dozwolona), mi zazwyczaj pomaga na sensacje żołądkowe..

Hmmm, może i tak.
Bo nie pijam normalnej, tylko rozpuszczalną.
Dzis to już po zawodach bo wypiłam, ale od jutra odpuszczę, zobaczę jak będę się czuła.

Dzięki za podpowiedź.

[mloda_to_glupia]

dodana, wybacz

w podpisie mam linka do tabelki

[Mikima]

Napisane przez mamaNiny

ehh już od marca tu kwitnę
mamaNiny-162cm-było74-jest64,300 - będzie 57 (z nadzieją na 54)

O jak ładnie poszła wskazówka w dół, no tak ale od marca
Kurcze, żeby chociaż 5kg do końca czerwca stracić

No dobra zmykam, popracować trochę, ale ciężko, bo pogoda nie nastraja
Miłego dzionka Wam życzę

[mamaNiny]

niestety od marca to mam zaledwie 2w podskokach do 4kg i nie moge tego przekroczyć wcześniej na montignacu stracilam większość

[dziuba85]

mloda_to_glupia
Ja startowałam z wagą 74... ale schudłam nie na Dukanie, potem ważyłam 68kg, zaczełam Dukana kg mniej... a teraz nie wiem, ile bo nie mam wagi.

[Agna]

mloda_to_głupia i mamoNiny ubawiłyście mnie, jak czytałam wasze wpisy dot. wpisu do tabelki.
Wesołe z was dziewczynki i humorek też wam dopisuje.Fajnie

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez mloda_to_glupia

zmienione...
dzis piatek, dzien wazenia...
agna gratuluje, duzo juz zrzucilas
podziwiam... mnie rok temu zeszlo 86->80 i za rok w chwilach kryzysu przybralo mi sie 3

dziękuję dobra kobieto
Sęk w tym, że to tylko głupie cyferki Na wadze -9 w dół, a rozmiar fatałaszek nawet o jeden numer mi nie zmalał Dasz wiarę?
Wniosek: 10kg wody nosiłam w sobie....zostało jeszcze 16kg nadmiarowego tłuszczu

[mimee]

Agna ja mam otręby żytnie z "młyna" jakiegos tamnie pamiętam , bo opakowanie wyrzucone, a otręby w słoiku. ale takie ekologiczne w carrefour kupuje. są fajne, bo takie drobne, ze mielić nie trzeba

młoda możesz mnie z listy usunąć, bo na protalu ścisłym to już nie jestem i nie chce mi się nawet porównywać wyników. z lenistwa albo zeby się nie dołowaćzaglądam do was z przyzwyczajenia.

trzymajcie się dziewczyny. czytam i odpowiadam

[czaza]

Witam,
Rowniez dolaczylam do grona dietowieczek na dukan'ie, bardzo poprosze o ksiazke na maila w pdf'ie
marta_zaz@o2.pl

Z gory baaaaaaaaaaaaardzo dziekuje i powodzenia wszystkim
marta

Napisane przez wiolqn

Wyslane (dorzucilam ci tez przepisy)

Ja troche sobie odpuscilam dietke w tym tygodniu i szczerze mowiac czuje jakby mi sie boczki mieciutkie znowu zrobily. Niedobrze. Od dzisiaj wracam na proteinki i tym razem postaram sie naprawde trzymac, pomijajac oczywiscie fakt ze w przyszlym tygodniu na 5 dni lece do Polski i jak mam zrobi ruskie to sie nie opre. I z drzewa czeresniowego planuje nie schodzic tez.
Wracam do biegania, i do cwiczen. Moj dead line to ostatni weekend sierpnia kiedy to moja najmlodsza siostra wychodzi za maz. Musze wygladac olsniewajaco, bo nie dosc ze wiekszosc rodzinki nie widziala mnei juz baaaardzo dlugo to bede narazona na komentarze typu: a ty co? jeszcze nawet nei zareczona? Nie dam im tej satysfakcji i bede cudnie wygladac. Tylko jeszcze musze skienke znalezc

[margo27]

Napisane przez mloda_to_glupia

mloda_to_glupia - 173cm - było 83 - 80- będzie 66
*magda- 182 cm - było 80 - jest 80 - będzie 70
alutka28- ??? cm- było 75 - jest 73 - będzie ??
agna - 170 cm- było 86 - jest 76,8 - będzie 65/60
dziuba85- 170 cm- było ?? - jest 68 - będzie 64/63
efcia11 -164 cm- było 70- jest 64- będzie 55
zebrawpaski -165 cm - było 66,3 - jest 61,2 - będzie 57/54
mikima-166 cm- było 71,6 - jest 71,6- będzie 60
mamaNiny- 162cm - było 74 - jest 64,3 - będzie 57/54
annnx - 164 cm - było 68 - jest 65,5 - będzie 58
anusiaanulka - 158cm - było 70 - jest 67.1 - będzie 52
Beatrycze - 173cm- było 85 - jest 79 - będzie 72
Fertka - 175cm- było 78,9 - jest 74,9 - będzie 68
kaktulek - 158cm - bylo 66 - jest 62,5 - bedzie 52
Kasienka_666 - 160cm- było 59 - jest 57,5 - będzie 48
Marzena100 - było 92 - jest 89,5 - będzie 60
meliameli - 158cm - było 80,6 - jest 78,6 - będzie 58
mmargola - 167cm- było 70 - jest 66 - będzie 59
natalaplo - 173cm - było 77 - jest 70,2 - będzie 59
Rajskie mniam -było 73 - jest 68 - będzie 60
sheepie - 158cm - było 53 - jest 50 - bedzie48
wisienka90 - 167cm - było 61 - jest 61 - będzie 55
Ydab -164 cm - było77 - jest 72 - będzie 60
Halinaa - 166 cm - było 62,8 - jest 61,4 - będzie 57
kkama134-??? cm- było ?? - jest ?? - będzie ??
wiolqn- ??? cm- było ?? - jest ?? - będzie ??
appletree- ??? cm- było ?? - jest ?? - będzie ??

Ja tez poproszę o dopisanie do listy
marg027 - 163cm - było 60kg - jest 55 kg - będzie 53

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez Mikima

w sumie nic takiego co by mnie ruszyło
rano był chudy ser ok 125g ze szczypiorkiem, szklanka mleka 0,5%, w pracy herbata, jogurty ale takie naturalne Dannona, woda a raczej jej nieskończone ilości, kawa z mlekiem i słodzikiem w domu piers z kurczaka z rożna z przyprawami i 2 jajka (wieczorem mnie złapał głód)

Dziś rano obudziłam się bardzo głodna i z bólem głowy (ale to chyba od tego b iegania do toalety i pogody).
Na sniadanie serek chudy, mleko, w pracy kawa i serek wiejski light ...
I zaczęło się od nowa, byłam już chyba ze 4 razy w toalecie.
I cały czas kotłuje mi się w brzuchu:/
Odstawie na rzie wodę, będę jechała cały czas na herbacie, może mi przejdzie
A ja bałam się zaparć hihihi

Mi równiez sie wydaje ze to po kawie. Mialam podobnie. Wypilam kawe rozpuszczalna a potem zjadlam serek wiejski i sie zaczelo, przez dwa dni biegalam co chwila do toalety

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez czaza

Witam,
Rowniez dolaczylam do grona dietowieczek na dukan'ie, bardzo poprosze o ksiazke na maila w pdf'ie
marta_zaz@o2.pl

Z gory baaaaaaaaaaaaardzo dziekuje i powodzenia wszystkim
marta

Ksiażki wysłane:Nie potrafię schudnąć + 350 Przepisów.
Miłej lektury

[justyna2639]

O to ja tez jeśli mogę to poproszę o dopisanie, bo już troszkę z Wami jestem Więc: 168 cm, było 75 kg, jest 64 kg a będzie 60 kg

Ja właśnie wróciłam ze szkoły, zaraz będzie obiadek-pstrąg, ale nie wiem jak ani z czym Także zobaczymy Od jutra zaczynam już II fazę diety No i jutro stanę na wagę, żeby zobaczyć i podsumować ile udało mi się schudnąć w I fazie, trwającej 5 dni Mam nadzieję, że do jutra moja tendencja spadkowa -0,5 kg zostanie utrzymana no i że potem nie nabiorę ciałka.

[Mikima]

Kobietki, po tej porannej kawie już kolejnej nie piłam. Pije tylko wode i herbatę i mleko 0,5%
No i żołądek się trochę uspokoił.
Ale wiecie co, to w sumie dobry patent na te zaparcia, które mogą się pojawić hihihi. Kawa +serek i żołądek zaczyna działać i to z jakim efektem
Na dizś koniec pracy uciekam do domu i na fitness.
A wieczorem mam imieniny u koleżanki, na pewno będzie wino, ale max 2 kieliszki. Z resztą powinnam sobie poradzić bo jej zapowiedziałam, że jestem na diecie i ma być coś z piersi kurczaka, no ale zobaczymy ...

[Agna]

mój żoładek odmówił posłuszeństwa. Cholernie boli
Na razie wróciłam do normlanego jedzenia

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

coś mi się zdaje, że moja waga nigdy nie pokaże "6-stki" z przodu

[dziuba85]

Napisane przez Agna

mój żoładek odmówił posłuszeństwa. Cholernie boli
Na razie wróciłam do normlanego jedzenia

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

coś mi się zdaje, że moja waga nigdy nie pokaże "6-stki" z przodu

Bidulka

Mnie po dzisiejszym naleśniku to masakra... biegunka chyba mnie dopadła

[Gosiiaczek]

Witajcie jeju ile wy piszecie ostanio
Ja sie w koncu zwazyłam i pokazalo jakies 58.9 ale jest super
po takich grzeszkach tooo i tak super
wiec zaczynałam 23 marca z waga 67,2 MASAKRA i po przeszło 2 miesiacach jest 58,9 wiec nie ma tak zle chcialam bym tak 55-56 ale mysle ze da sie to zrobic a mam 162 wiec mała i kochana ))
hhiii teraz własnie chlebek mi sie piecze w piekarniku sałatka z sałaty lodowej i ogurka z dipem z jogurtu naturalnego i ziól oraz kurczak z pieczarkami wiec ide wcinac zaraz
ale wiecie podjadam słodycze ostanio ale tylko troche hhiiii truskawki wcinam ale i tak sie ciesz z tych wyników hhiiii mało teraz schudłam w drugim miesiacu ale i tak jest super
wiec laski Lato juz BLISKO )))

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Justynko2639 moje jechac z toba cio bo j narazie odłozylam wyjazd do Grecji a tak za nia tesknie !!!!!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

MamoNiny a ty widze cos ostanio grymasisz hhmmm ty juz i tak masz takie suksecy i osiagniesz to co chcesz osiagniesz wiec 3maj sie !!!!!

[mamaNiny]

Napisane przez Agna

mój żoładek odmówił posłuszeństwa. Cholernie boli
Na razie wróciłam do normlanego jedzenia

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

coś mi się zdaje, że moja waga nigdy nie pokaże "6-stki" z przodu

biedactwo trzymaj się pozcytaj też o montignacu-polecam-ja żałuję, że rzuciłam go..

Napisane przez Gosiiaczek

Witajcie jeju ile wy piszecie ostanio
Ja sie w koncu zwazyłam i pokazalo jakies 58.9 ale jest super
po takich grzeszkach tooo i tak super
wiec zaczynałam 23 marca z waga 67,2 MASAKRA i po przeszło 2 miesiacach jest 58,9 wiec nie ma tak zle chcialam bym tak 55-56 ale mysle ze da sie to zrobic a mam 162 wiec mała i kochana ))
hhiii teraz własnie chlebek mi sie piecze w piekarniku sałatka z sałaty lodowej i ogurka z dipem z jogurtu naturalnego i ziól oraz kurczak z pieczarkami wiec ide wcinac zaraz
ale wiecie podjadam słodycze ostanio ale tylko troche hhiiii truskawki wcinam ale i tak sie ciesz z tych wyników hhiiii mało teraz schudłam w drugim miesiacu ale i tak jest super
wiec laski Lato juz BLISKO )))

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Justynko2639 moje jechac z toba cio bo j narazie odłozylam wyjazd do Grecji a tak za nia tesknie !!!!!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

MamoNiny a ty widze cos ostanio grymasisz hhmmm ty juz i tak masz takie suksecy i osiagniesz to co chcesz osiagniesz wiec 3maj sie !!!!!

gratuluję! oua jak Ci zadroszcze ja tez cem!

[Agna]

Napisane przez dziuba85

Bidulka

Mnie po dzisiejszym naleśniku to masakra... biegunka chyba mnie dopadła

dziękuję za troskę

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez Gosiiaczek

Witajcie jeju ile wy piszecie ostanio
Ja sie w koncu zwazyłam i pokazalo jakies 58.9 ale jest super
po takich grzeszkach tooo i tak super
wiec zaczynałam 23 marca z waga 67,2 MASAKRA i po przeszło 2 miesiacach jest 58,9 wiec nie ma tak zle chcialam bym tak 55-56 ale mysle ze da sie to zrobic a mam 162 wiec mała i kochana ))
hhiii teraz własnie chlebek mi sie piecze w piekarniku sałatka z sałaty lodowej i ogurka z dipem z jogurtu naturalnego i ziól oraz kurczak z pieczarkami wiec ide wcinac zaraz
ale wiecie podjadam słodycze ostanio ale tylko troche hhiiii truskawki wcinam ale i tak sie ciesz z tych wyników hhiiii mało teraz schudłam w drugim miesiacu ale i tak jest super
wiec laski Lato juz BLISKO )))

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Justynko2639 moje jechac z toba cio bo j narazie odłozylam wyjazd do Grecji a tak za nia tesknie !!!!!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

MamoNiny a ty widze cos ostanio grymasisz hhmmm ty juz i tak masz takie suksecy i osiagniesz to co chcesz osiagniesz wiec 3maj sie !!!!!

Moje gratulacje za osiągnięte wyniki!!!!
Ta dieta widać Ci służy

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Napisane przez dziuba85

Bidulka

Mnie po dzisiejszym naleśniku to masakra... biegunka chyba mnie dopadła

dziuba85
a ta biegunka to po zwykły naleśniku czy po naleśniku Dukana ?

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez mamaNiny

biedactwo trzymaj się pozcytaj też o montignacu-polecam-ja żałuję, że rzuciłam go..

mamoNiny dziękuję
właśnie zgłębiam tajniki
rzeczywiście niby zasady proste, ale jednak łatwo o pomyłkę.Trzeba być czujnym, ale dowolność "asortymentowa" dozwolonego jedzonka szeroka- i o to mi głównie chodzi.

[dziuba85]

Agna po Dukanowym.

[Evick]

to ja też proszę o dopisanie do tabelki
174 cm było 82 kg jest 78 będzie 67 (może 65 kg?)
podobnie do młoda_to_głupia - tylko że już raczej nie młoda bo mi 40 stuknęła.

a ja utyłam kilogram od wczoraj i nie wiem czemu. diety się trzymam teraz tydzień bez warzyw, nie podjadam, i nawet się obawiam, że wogóle kilograma jedzenia w ciągu dnia nie zjadłam...

czy może któraś z was ma pomysł co zrobić z tym okropnym zapachem który czuję z własnego wnętrza. zrobiłam sobie suflet z wątróbek i po prostu - nie mogę z tym zapachem już drugi dzień.

[justyna2639]

Ale pogoda... Jakoś tak smętnie się zrobiło. Mnie jakoś dopadł dołek, nie wiem czemu nagle odechciało mi się odchudzania, mój entuzjazm mija, ale nie poddam się. Myślę, że to dlatego, że już jedzenie jest nudne dla mnie, ale od jutra już można warzywka No właśnie i mam w związku z tym pytanie-jak najlepiej jest jeść? 1/1 czy może 3/3, bo tylko te 2 opcje mnie interesują.

Gosiiaczku no to chodź dzisiaj się trochę namieszało z wyjazdem, także jeszcze nie wiem czy wypali

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Ooo a tu co taka cisza? Aż dziwne

[mamaNiny]

no nie? ciekawe, co dziewczyny mogą robić w piątkowy wieczór

[justyna2639]

MamoNiny a Ty na jakim etapie Dukana jesteś?