Maturzystki 2008 sagi cz. XIII

[Nija_]

Mam już w wirtualnym dziekanacie ocenę z egzaminu z mikro.
4

Nie, to niemożliwe, nie wierzę


Dziewczyny, wszystkie zdamy tę sesję prędzej czy później

No to uczę się dalej zarządzania

[HulaGirl]

Napisane przez h2o0

Hula na całym AGH tak jest z tymi terminami, czy tylko na Twoim kierunku? Kolega z informatyki mówił, że ferie ma dopiero od 15 lutego.

na całym agh tak jest
a ferie oficjalnie są od 15 bo sesja trwa do 12 a późnej weekend jest;]

[Shiruvii]

A ja to chyba pójdę na zakupy. Tak mi się jakoś zachciało...

[HulaGirl]

a mi się zachciało cheeseburgera z Mc donalda
chyba idąc na pociąg sobie kupię

[emememsik]

Napisane przez HulaGirl

i sposobem em

Napisane przez zetka89

I sposem Em.

Napisane przez ViLLeMkA

[metodą Em ]

Jestem sławna.

Napisane przez wenedka

Mnie z moim dzielilo okolo 2 000 km

My mamy 1800 km ... Dobrze, że tylko chwilowo.

Napisane przez Nija_

Ja zawsze chętnie wyślę swoje notatki czy podzielę się książką do skserowania itd. Ale na kolokwiach czy egzaminach nikomu nie pomagam, bo nie chcę mieć problemów

A ja zawsze wszystkim pomagam.

Napisane przez Nija_

Rok temu ktoś wrzucił na kafeterię test, który będzie na zaliczeniu z technik komunikacyjnych w niedzielę http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3976290 Tzn. co roku są te same pytania, test wielokrotnego wyboru, ale nikt nie wie jakie są prawidłowe odpowiedzi
Tak beznadziejnie ułożonego testu jeszcze nie widziałam

Szkoda, że nie mogę Ci pokazać mojego tegorocznego egzaminu z socjologii. Nie potrafiłabym go poprawnie rozwiązać z książkami i internetem pod nosem. Dobrze, że jakimś cudem dostałam 4.

Napisane przez ville

Zajrzałam na stare forum, na którym udzielałam się bardzo intensywnie przed wizażem, stęskniłam się za tamtymi ludźmi

Zdradzisz jakie to forum?

Napisane przez DsC

A w ciążę nie jest tak łatwo zajść jak się wszystkim wydaje...
Ci co mają wpadki, muszą mieć ogromnego pecha, bo wiem jak długo starają się moje koleżanki o dziudziusia... i nic, i nic... i dalej nic.

A stosujecie jakąkolwiek metodę?

Napisane przez h2o0

W ogóle nigdy się nie spotkałam z tym, żeby nie chciały pomóc czy były niemiłe

U mnie jest niemiła baba.. Przed wyjazdem byłam w dziekanacie 2 razy dziennie i myślałam w końcu, że ją zabiję.

Napisane przez Olunia1989

em, wyslij mi jakąs piekna kartke !!

Nie ma sprawy.

Uff.. Wreszcie mam czas dla siebie.. Pierwszy raz od nie wiem kiedy. Ja ferii nie mam w ogóle, w niedzielę pisałam ostatni egzamin a już w poniedziałek wyjeżdżałam, a tu jestem cały czas zalatana. W pokoju mam jeden wielki syf, nie rozpakowałam się jeszcze, wszystko robię w biegu...
Jestem naprawdę chora i ten weekend spędzę leżąc w łóżku, będę musiała opuścić wszystkie imprezy.
Nawet nie bardzo mam jak iść do lekarza na razie. Mam tylko aspirynę i rutinoscorbin. W poniedziałek już muszę być na siłach, nie widzę innej opcji...
W 4 dni podskoczyłam w angielskim o parę poziomów.. To niesamowite jak płynnie można dogadywać się z ludźmi znając język praktycznie tylko z piosenek i filmów. Jestem z siebie dumna.
Mój "opiekun", którego widziałam dziś po raz pierwszy jest super przystojny i będę nim szantażować TŻa.
Ludzi mam tu z Egiptu, Senegalu, Korei Płd., Australii, Wenezueli, Kolumbii, Szwecji, Maroka i tak dalej... Dziś mieliśmy takie scenki, było napisane jaką sytuację mamy przedstawić, przygotowywaliśmy to w grupie, a potem jak pokazywaliśmy każdy mówił w swoim języku. Wyszło niesamowicie.
No, to tyle na razie.

[Shiruvii]

Napisane przez HulaGirl

a mi się zachciało cheeseburgera z Mc donalda
chyba idąc na pociąg sobie kupię

Hula, o której jedziesz?

[ville]

Napisane przez emememsik

Jestem sławna.

Zdradzisz jakie to forum?

Jesteś. Ja kiedyś wypróbuję twoją metodę, bo na swojej (mówienia, czego nie chcę) się zawiodłam "Metoda Em" przetrwa pokolenia, nauczę jej swoje ewentualne dzieci

NighTrain Station, polskie forum o Guns N' Roses.

Przykro mi, że jesteś chora, ale przejdzie ci A imprezy będą nowe

* * *
Słuchając muzyki, zastanawiałam się, ile jeszcze zespołów nie słyszałam, a które na pewno by mi się podobały, ile piosenek nie słyszałam, którymi byłabym zachwycona. Jakoś nigdy nie trafiłam na piosenkę Muse'a, dopiero wczoraj odsłuchałam pierwszy raz (Assasin ) i się zakochałam. Tak samo z zespołami: ile jeszcze jest zagranicznych świetnych wykonawców, które nie są znane poza obszarem kraju, w którym powstały. Np. mój ukochany Maanam - gdybym nie była Polką, nie słyszałabym o nim, a nie wyobrażam sobie nie słuchać Maanamu

[emememsik]

Mnie czasem nachodzi ile wspaniałych książek w życiu nie zdążę przeczytać...

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Jem właśnie pierwszy własnoręcznie zrobiony obiad.

Makaron Carrefour z sosem Carrefour i kukurydzą Carrefour posypany serem Carrefour na talerzu marki Carrefour, który potem umyję płynem marki Carrefour.
Zazdroszczę ludziom, którzy pochodzą z takiego kraju, że nie widzą różnicy w cenach...

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Już nie wspominając o tym, że chyba wszyscy mają wyższe stypendia niż w Polsce, chociażby kolega Litwin dostaje 900 euro / mies. (!!!).

[ville]

Napisane przez emememsik

Makaron Carrefour z sosem Carrefour i kukurydzą Carrefour posypany serem Carrefour na talerzu marki Carrefour, który potem umyję płynem marki Carrefour.

Em, a mogę spytać, w jakim jesteś mieście? Bo poprzednio napisałaś, że nie w Le Havre

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez emememsik

Już nie wspominając o tym, że chyba wszyscy mają wyższe stypendia niż w Polsce, chociażby kolega Litwin dostaje 900 euro / mies. (!!!).

Ojej, ale stawka!

[emememsik]

No właśnie, stawka niezła. Połowa z programu, połowa od litewskiego rządu (polski rząd nic nie daje). A przecież to biedniejsze państwo.

[zetka89]

Em. a to Ci znajomi wszyscy nie mówią po francusku?

Ferie są suuuper!

[emememsik]

Nie, tylko niektórzy uczą się po francusku (z nimi oczywiście nie gadam po angielsku), większość jednak w ogóle nie zna tego języka.

[zetka89]

Napisane przez emememsik

Nie, tylko niektórzy uczą się po francusku (z nimi oczywiście nie gadam po angielsku), większość jednak w ogóle nie zna tego języka.

Ah no tak, przecież mogą mieć zajęcia po angielsku
A ci którzy będą się uczyć po francusku znają go na dobrym poziomie?
Bo słyszałam o wielu osobach, które jechały do Niemiec czy Hiszpanii i za dobrze języka nie znały a to był ich wykładowy

[Małgosia89]

tyllle stypendium... Polska powinna się schować z tymi swoimi marnymi groszami.

ehh, estoy un poco cansada...
od wczoraj zaczęłam uczyć się podstaw hiszpańskiego

[emememsik]

zetka, jeszcze nie wiem, bo zajęcia zaczynają się dopiero w poniedziałek, a na razie jest załatwianie formalności (dziesiątek formalności! tonę w papierach!) i integrowanie się, ale to wszystko raczej w gronie nowych osób i Francuzów. Reszta to ludzie, którzy są tu od września. Wśród nowych jest tylko troje "francuskich" i są to Senegalczycy, dla których francuski jest językiem ojczystym, więc nawet się do nich nie porównuję... (na dodatek nie bardzo rozumiem jak mówią, co mnie trochę dobija, jakąś dziwną wymowę mają )
Podobno w mojej grupie jest właśnie kilkoro Hiszpanów i podobno mówią tak sobie, ale jeszcze tego nie sprawdziłam.
Też słyszałam, że właśnie Hiszpanie jadą na Erasmusa znając język bardzo średnio, zwłaszcza na mojej uczelni w Krk na nich narzekają, bo nic nie rozumieją na swoich angielskich zajęciach.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Aa, Ty piszesz o osobach, które nie znały języka w którym się uczyły? Też o tym słyszałam, że podobno miały być zajęcia po angielsku, a wszystkie były np. po hiszpańsku, ale wtedy podobno wykładowcy odpuszczają i prawie nic nie trzeba robić.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Małgosia89

tyllle stypendium... Polska powinna się schować z tymi swoimi marnymi groszami.

Zgadzam się.
Wybrałam najtańszą możliwą opcję mieszkania, a moje stypendium pokrywa dokładnie tylko opłaty za akademik.

[cherryPie]

dobry wieczór. mam już dość sesji.
ostatni egzamin 10!
a dziś imieninowo tłukłam z moim Tż cały dzień w worms armageddon było śmiechu

[emememsik]

A ja do znudzenia słucham płyty z muzyką z Armageddona. TŻ dał mi na lotnisku. I staram się jakoś doprowadzić pokój do porządku i nie myśleć o imprezie w pokoju obok.

[HulaGirl]

Napisane przez Shiruvii

Hula, o której jedziesz?

jechałam tym o 19.22

jak dobrze w domku

[emememsik]

Moja przyjaciółka na imprezie, TŻ na imprezie, a ja siedzę w łóżku i się nudzę. Życie jest niesprawiedliwe.

[wenedka]

Napisane przez Małgosia89

tyllle stypendium... Polska powinna się schować z tymi swoimi marnymi groszami.

Węgrzy studiujący w Polsce dostają stypendia z rządu węgierskiego, Chińczycy w UK z Chin, a ja Polka mogę sobie włosy rwac
Może jeszcze z rządu brytyjskiego coś sypną, ale tylko dlatego, że tu pracuję, a z tym też nie wiadomo.


Em, my tak przez 2 lata się woziliśmy :P

[emememsik]

wen, podziwiam, ja bym tak chyba nie mogła.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Napisane przez wenedka

Węgrzy studiujący w Polsce dostają stypendia z rządu węgierskiego, Chińczycy w UK z Chin, a ja Polka mogę sobie włosy rwac

Ludzie z Angoli / Białorusi itd. studiujący na mojej uczelni w Krk dostają stypendia od:
* mojej uczelni
* rządu polskiego
* rządu swojego kraju
* nie płacą za akademik
I mają o wiele więcej kasy niż polscy studenci (samo styp. od Pl to ok. 1000 zł )

[wenedka]

Napisane przez emememsik

wen, podziwiam, ja bym tak chyba nie mogła.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------


Ludzie z Angoli / Białorusi itd. studiujący na mojej uczelni w Krk dostają stypendia od:
* mojej uczelni
* rządu polskiego
* rządu swojego kraju
* nie płacą za akademik
I mają o wiele więcej kasy niż polscy studenci (samo styp. od Pl to ok. 1000 zł )

A tam, mogłabyś. Mus to mus! Nie wyobrażałam sobie wtedy zrezygnowac tylko z powodu odległości.


em, nie pisz już o stypendiach, bo szału dostanę
Ostatnio mam ochotę wysłac zażalenie na każdą możliwą instytucje, w tym rząd polski, brytyjski, firmę autobusową

[emememsik]

Napisane przez wenedka

A tam, mogłabyś. Mus to mus! Nie wyobrażałam sobie wtedy zrezygnowac tylko z powodu odległości.

Nie zrezygnować, przeprowadzić się.

[wenedka]

Napisane przez emememsik

Nie zrezygnować, przeprowadzić się.

A tak, przeprowadziłam się w końcu W liceum nie wchodziło to w grę.

[emememsik]

[h2o0]

Dzień dobry, ale mi dobrze w domu

[DsC]

Napisane przez emememsik

A stosujecie jakąkolwiek metodę?

ale ja póki co nie planuje zajść w ciążę i napisałam wcześniej, że wcale mi się do niej nie śpieszy, ale w razie W - nic by się nie stało. chyba

wróciłam o 5 z pracy, spałam drugi dzień z rzędu 3h i zaraz jadę na kulig, który zoorganizowała nam szefowa...
ledwo ż-y-j-ę!

[emememsik]

Napisane przez DsC

ale ja póki co nie planuje zajść w ciążę i napisałam wcześniej, że wcale mi się do niej nie śpieszy, ale w razie W - nic by się nie stało. chyba

No to pytam, czy jakkolwiek się zabezpieczacie.

[Nija_]

4,5 z zarządzania

Czy to się dzieje naprawdę czy zaraz się obudzę?

[ville]

Nija, świetnie ci idzie Gratuluję!

Ja nie mogę oglądać TVN Style i tych wszystkich angielskich programów, bo mam ogromną ochotę przenieść się jak najszybciej do UK i zamieszkać w szeregowym domu