Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-13, 23:35   #2881
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez kaśka333 Pokaż wiadomość
Bije Ci brawka za świetne podejście do wychowania dzieciaczków, uważam, że tak właśnie powinno sie postępować, chciałabym tak właśnie podchodzić do tego jak będę miał drugie dziecko Łoj, dobro z Ciebie matka
Łoj toś teraz pojechała... Dziękuję bardzo, ale gdzie tam ze mnie jakaś wyjątowa matka... zwykła, normalna

Sukienka naprawdę piękna, z bordem będzie się przepięnie komponować.

Ana i Jutka w bolące miejsca
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 07:41   #2882
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dzień dobry Kochani!

Ja tylko uspokoić Kasię. Kochana Nikuś tylko siedział w wózeczku i z odległości 5-20 metrów od kombajna i obserwował jego pracę. Byl tam z moją mam i ona nie wypuściła go z wózka, chyba, że u niej na rękach. Zresztą co chwilę przez okno podglądałam, bo przypomniały mi sie stare opowieści o wypadkach z dziećmi i kombajnami.
Sukienka prześliczna, baaardzo mi się podoba

Dzisiaj moje dziecko dało mi się wyspać) spal aż do 8 Ja przed 8 się zbudziłam, patrze na zegar, a tu nie 6
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 10:18   #2883
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Anuś - trzymam mocno kciukasy żeby te krople wreszcie przyniosły Ci ulgę i wygoniły to paskudztwo!! Współczuję szczerze, bo to musi być straszny ból.

Ikola - jak tam dziś Uleńka?
A tam szkoda gadać, mamy los z tymi naszymi 'romantykami', mój cały wieczór siedział z jednym okiem przed kompem a drugim przed TV (też mecz) i popijał piwko.
'Romantyzm' mu się załączył dopiero w łóżku
Ja szczerze mówiąc też nie miała wczoraj czasu na kolacje czy wypady, na kolacji co wieczór sa u nas rodzice TŻ bo mają remont na dole i nie mają kuchni, poza tym kooopa sprzątania i wielkie zamieszanie z tym, no a o wypadzie nie ma mowy no bo teście mają co robić i nie zostawiłabym im teraz Milki na głowie.
Może odbierzemy sobie to na wyjeździe chociaż wątpię bo jedziemy całą grupą...

Kasia333 - prześliczna ta sukienka, spokojnie Młoda mogłaby w takiej wystąpić, czerwone dodatki będą pasowały do beżu.

Fotki fajniutkie, obejrzałam sobie galerie MadziO - Marcysia fajna dziewczynka, jak płacze biedna zazdrośnica, a te łzy w oczach i soczek na pocieszenie są takie przepełnione żalem że aż za gardło chwyta

Franiu - Twój synalek to taki mały łobuziak się wydaje na tych fotkach, taki cwaniaczek no i oczyska faktycznie ma fajne

My dziś się wybieramy na wakacyjne zakupy (raczej samo jedzonko niestety), no a w sobotę o 3 rano wyruszamy.
Ikolu mam Twój numer, odezwę sie na miejscu

http://www.allegro.pl/item407414032_...18m_5_lat.html
zapomniałam Wam zapodać zdjęcia tego łóżeczka które wybrałam, skleroza...
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 11:04   #2884
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Angie no to nasze Tzciki niezle by sie dogadywali... Moj Tzet tez wczoraj meczyk... piwko... dzis znow mecz
Mam nadzieje ze Kuba nie bedzie takim zapalonym kibicem . No i całe szczescie, że na nowym M bedziemy miec 2 telewizory Takze ja bede miec swoje M jak Milosc a Tzet Mecze

Sliiiiczne to łózko... Bardzo mi sie podoba no i jak na takie lozko to cena jest rewelacja... takie bajkowe lozka są bardzo drogie a tu prosze 300 zl... Super!


jejku mam zapieprz w pracy... dopiero kawe zrobilam i spokojnie usiadlam... Jakis harmider mi sie rano zrobil

Franiu ja tez z Tzetm mam duza rozniece, ale nie 15 lat Ale slusznie ktos zauwazyl ze milosc nie patrzy na wiek...
i ja tez wole łysych i krotko scietych niz dlugasnych... wlos maxymalnie do 4 cm nie dluzsze

Kasiu faktycznie sukienka super... ale taka dlugosc pewnie troszke bedzie mecząca, cio? ale serio ładna i czerwone dodatki jak najbardziej na TAK

no do pracy come back.....
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 11:31   #2885
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Czesc!
U mnie bez zmian niestety.Rano,jak wstalam to sie normalnie poryczalam z tej niemocy i z tego wszystkiego.Spuchlo mi to drugie ucho (tak jak mialam to pierwsze spuchniete) i znowu wygladam jak Dumbo.Juz nie mam sily.Nastroj mam podly,no bo ile mozna...Dopiero dwa razy zakrapialam tymi kroplami wiec wielkiej poprawy spodziewac sie nie moge.Zobaczymy za dzien,dwa.
Ale Wam tu smece codziennie

Angie,lozko jak dla mnie bomba! Ja bym kupila bez zastanawiania sie-jest swietne!!! Na pewno sie Miluni spodoba

Julitko,jak dzis zabek? Mam nadzieje,ze lekarstwo podzialalo i juz nie cierpisz

Kasiu,sukienka przesliczna-bedziesz wygladala cudownie.Dodatki w kolorze bordo pasuja jak najbardziej.Juz doczekac sie nie moge kiedy Cie zobaczymy wystrojona w te cacka.A kiedy macie to wesele?

Pytaliscie co pija dzieci...Moj Isiu pije zwykle soki rozcienczone pol na pol z woda.Kupuje takie normalne litrowe bez dodatku cukru.Poza tym pije duzo wody.
Ciuszki Isiowe piore razem z naszymi od daaaawna w zelu do prania Wipp Express-pieknie pachnie + plyn do plukania.Wczesniej pralam w Arielu ale przerzucilam sie na Wipp ze wzgledu na piekny zapach.

ikola,jak tam Ulowa lapka dzisiaj? Biedactwo.Nadal goraczkuje? Moze to reakcja na szczepionke ta podwyzszona temperatura? Moj Isiu tak zareagowal na szczepionke w 6-tym miesiacu.Dwa dni zbijalismy temperature,a pozniej wszystko wrocilo do normy.

Co do wagi to moj szczypiorek wazy 9550g.Przybiera bardzo malo na wadze ale lekarka mowila zeby sie nie martwic; najwazniejsze,ze nie spada.Zreszta jak on ma porzadnie przybierac jak on non stop biegiem

AAAA,dzisiaj jak sobie rano poplakalam to moje dziecko popatrzylo na mnie uwaznie,pobieglo do nas do pokoju i przyniosl mi misia na pocieszenie,dal dwa buziaki i przytulil.A ja sie z tego wszystkiego jeszcze bardziej poryczalam-moje slodkosci kochane

Do pozniej...
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 12:13   #2886
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ewa - mnie to już czasem szlak trafia na to jego kibicowanie, najgorsze że on najchętniej by wszystkie sporty oglądał. W tym roku chciała z Milką pojechać do zoo, albo nad wodę ale nieeeeeeeeeee bo tata zawsze jak nie mecze (jak były mistrzostwa), to Kubica i w ten sposób nie pojechaliśmy z nią jeszcze nigdzie. Ja rozumiem, że ktoś lubi oglądać ale żeby to stawiać na pierwszym miejscu to już trochę chore... ręce i nogi mi czasem na niego opadają

Ana - biedulko, oby faktycznie to już Ci zaraz przeszło, no bo ile można się tak męczyć. Nie dziwie się łzom, no bo człowiek taki bezradny nie może sam sobie pomóc nijak a to cholerstwo boli i przestać nie chce... Trzymaj się biedulko!!!
A to, że po Isiowym pocieszaniu tym bardziej się rozryczałaś - nie dziwne, to było rozbrajające

Ja to w ogóle się beksa zrobiłam, łzy mi się zakręciły przy tym Twoim opisie, przy zdjęciu Marcysi z łezkami w oczach, jak słyszę jakąś starą piosenkę to ryczę, jak mi koleżanka opowiada smutny film to ryczę oglądam z Milką bajkę ze wzruszającym zakończeniem i ryczę no już sama z siebie się czasem śmieję (przez łzy)
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 15:44   #2887
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

he he zgadalyscie sie czy jak???zeby tak wszystkie Łysielców lubilyakurat

ana to mnie pocieszylas ze twoje chucherko tez tak malo wazy jak moj wielkooki franekszczypiorki nasze...moja mama mowi ze to PERSZING...wszystko w biegu,sniadanie przy stole to je najwyzej 28 sekund -potem w biegu podgryza i popijano i te owoce tez robia swoje3 kupy dziennie
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-14, 17:08   #2888
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

ja tylko na chwilke,nic nie czytalam
chcialam powiedziec ze moze i rafal przyjedzie ze mna na spotkanie do poznania,ale nie wiem teraz czy bedziemy nocowac.to chyba za duze koszty by bylyale moze przyjedzie,jeszcze z nim nie gadalam tylko tak przelotem.

przedwczoraj bylismy na biwaku pod namiotem na jedna noc z Tati.nie bylo zle pomijajac fakt iz bylo to nad samym jeziorem i w niestrzezonym miejscu,mielismy zgode od znajomych bo to teren prywatny ale nie ogrodzony.po jednej stronie byl las a ja w nocy malo jajka nie znioslam ze strachu.Tati obudzila sie o 7 i zaczal padac deszcz i zawinelismy sie do domu,na szczescie to bylo tylko 7 km od domu.ale w sumie fajnie bylo.a w zamian za moja "cheć" pojechania-bo nie chcialam ze wzgledu na Tati-rafal obiecal mi ze sie postara cos wykombinowac w pracy na 6wrzesnia.takze nie wiem co z noclegiem,jak sie dowiem to dam znac.i nie wiem jeszcze ile kosztuja bilety pkpoj wydatkow sporo w tym m-cu,i wesele i rafalowi sie zachcialo wykupic pozwolenie za wedkowanie,i spotnaie z poznaniu....i jeszcze chyba nam sie fotel w samochodzie rozpierdaczyl

a teraz co do drugiego spotkania w Ełku...nie wiem w koncu czy wezmiemy Tatiane ze soba.bo 1 ze maczarnia z nia, 2 to ze droga daleka a samochodem jedziemy,3 to ze Tati mnie ufajda za kazdym razem jak bedzie jadla,4 to ze o 22 dla kogos z nas skonczy sie zabawa bo z Tati trzeba bedzie isc spac,no chyba ze bedziemy sie wymieniac ale tak czy inaczej razem sie nie pobawimy.no nie wiem jeszcze.z drugiej strony spotkanie z dziewczynami i Emisia i Ada to nie bedzie to...co sadzicie?zostalaby z moimi rodzicami,pierwszy raz sama,ale co to za zabawa z dzieckiem,nie?
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 17:39   #2889
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Madziu,ja tam na wesele Malej bym nie brala-tylko sie umeczycie,a na wesele sie idzie zeby sie wybawic.Szkoda tylko tego spotkania w niedziele,ze Tati nie spotkalaby sie z dziewczynkami...no nie wiem,ja bym chyba zostawila z dziadkami jak bym miala taka mozliwosc
Fajnie,ze przyjedziecie cala rodzinka do Poznania,zawsze to pomocna reka do opieki nad Tatunia (mysle tu o Rafalowej rece)-ja tez wlasnie z tego wzgledu biore albo mame albo siostre,zebym nie musiala biegac za Malym sama z jezorem do pasa.Ale jestem wredna nie? No ale jakbym byla sama to na moment bym spokojnie nie usiadla...zreszta wiecie jak to jest.

Frania,nie tylko Ty masz lysolka,moj Jose tez bezwlosowy

Angie,ja tez w ciazy bylam taka beksa,teraz nawet troche mi zostalo-wzruszam sie o wiele szybciej niz kiedys i rycze nieraz z byle powodu.Za dawnych czasow bylam strasznym "twardzielem" i ciezko bylo ze mnie choc jedna lezke wykrzesac...teraz nadrabiam zaleglosci
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 18:19   #2890
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

ana obejrzałam sobie twojego łysielcafaaajnyyya jednak te łyse pały cos w sobie majabez obrazy....

macie spotkanie...zazdroszcze juz sie zaczelam wkrecac w to wasze forum wiec mysle ze jeszcze z pol roku i tez bede miala odwage sie z wami spotkac

moj francik JUZ spijakis markotny dzisiaj chodzil...slinil sie obficie wiec to napewno jakis zabeczekteraz nie chcial sie juz bawic ani nawet kapac-wzial swoja Tulaczke (pieluszke do przytulania) dida i mowi AAA.Przebralam nakarmilam i ...zasnal!!!!Trudno-najwyzej dzien zaczniemy juz o 4ej
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 18:22   #2891
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

mialam dolaczyc fote
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg spioszek.jpg (60,4 KB, 15 załadowań)
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-14, 18:50   #2892
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Frania ale z Frania słodziak Śpiące maluchy są takie rozbrajające.
A czemu AŻ pół roku jeszcze musisz "dojrzewać" żeby się spotkać? Dawaj teraz do Poznania jak Ania przyjedzie

Anuś kurcze, niech te uszka przestają Cię boleć!!!!! Ileż można tak cierpieć? A oprócz tego antybiotyku łykasz coś przeciwbólowego?

Angie teraz hormony Cię "rozklejają" więc płacz jak tego potrzebujesz

Zmykam bo już się kąpać kończą i muszę juniorka "obrobić"
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 18:58   #2893
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

jenyyy ja jeszcze was nie rozrozniam...nie pamietam jak maja na imie wasze dziecia mam na spotkanie przyjechac???niiiiieeee:n ie:narazie podziekuje
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 19:22   #2894
one_shot
Zadomowienie
 
Avatar one_shot
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 1 186
GG do one_shot
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Franka2007 Pokaż wiadomość
jenyyy ja jeszcze was nie rozrozniam...nie pamietam jak maja na imie wasze dziecia mam na spotkanie przyjechac???niiiiieeee:n ie:narazie podziekuje
Edyta - ja też długo się myliłam - do dziś mam ściągę przy kompie... A ze spotkania jak możesz skorzystaj, nie wiadomo kiedy znów Ana do Polski zawita.

Mam zielone pytanie:

Czy wasze pociechy biorą się za rysowanie ( bazgranie )? Co im głównie dajecie wtedy do łapek? Ołówki? Jakie kredki można dać takim szkrabom bo na świecowe (olejne ) chyba jeszcze za wcześnie ale one z kolei świetnie do rączek pasuję bo grubsze....

To więcej niż jedno pytanie hehe.

I następne: (myślę nad tym od paru dni)

Jakimi klockami bawią się Wasze maluszki??

Marcjanka ma drewniane i plastikowe - jedne i drugie głównie obgryza hehe
__________________
ALBUMY


Zarobiona mama pracująca



Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy.




Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez
następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!!
one_shot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 19:45   #2895
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

franio nie bazgrama co prawda kupiony blok i olowek ale go to nie rajcuje wiec nie namawiammoze to jeszcze nie ten czas

klocki ma drewniane ,z atestem ale rowniez nie sa obiektem jego zainteresowanialeza sobie grzecznie w katku i czekaja na lepsze czasy

moje dziecko w ogole nie bawi sie zabawkamitylko sprzety typu piloty,telefony,odkurzacz ei to orginalne a nie zabawkowe atrapy...lubi tez sztućce-głownie noze i widelcez dzieckowych zabawek to przechodzi czasami wiaderko w piaskownicy
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 19:48   #2896
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

MadziaO Misiek bawi się klockami plastikowymi, buduje z nich wieże lub jakieś budowle trudne do nazwania (ni ładu ni składu). Drewnianych nie ma
Dawałam mu do rysowania kredki Bambino, takie akurat do rączki, chyba to są świecowe. Uczyłam "bazgrać" ale wcale go to nie interesowało. Wolał gryźć kredki więc odpuściłam. Czasem pisze sobie długopisem ale też bez specjalnego zainteresowania.

Zmykam obciąć włosy Hadzikowi


Łobcięty

Dysia dziewczynki wrześniowo-październikowe z Poczekalni już zaczęły się "rozpakowywać" http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=272232 Jejku, zaraz i Ty i Aga
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...



Edytowane przez Atiluj
Czas edycji: 2008-08-14 o 20:10
Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 20:58   #2897
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kurcze - my nadal nie wiemy cze we wrześniu się pojawimy (szkoda, bo mogłabym cos załatwiać już)

Tak, Fifi już rysuje narazie takie koślawe niby kółka i kreski (węże), czasami coś bazgroli i mówi, że to koko lub piesek itp.
Daję mu do rysowaniania wszystko: ołówek, długopis, kredki zwykłe i bambino. Najbardziej lubi niebieskie. Każe też rysować sobie tęczę i nazywamy kolory. No i literki - o to mnie męczy teraz najczęściej.
Myślę, że jak dziecko nie ma skłonności do brania do buzi to można dać do rysowania prawie wszystko.

Jeśli chodzi o klocki - ma takie 3 z Fishera, fajnie je sobie układa, nazywa co na nich jest.
Takie zwykłe plastikowe też ma, ale sporo się pogubiło już, są porozrzucane w pudle na zabawki w kuchni. (nie wiem jaka firma)
Klocki potrafi łączyć z moją pomocą. Ale ciekawi go jak to się robi. Myślę, że jakby poćwiczył dałby radę sam

to na tyle dzisiaj niestety

......................
i jeszcze coś
w galerii zamieściłam w razie czego kontakty
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 21:52   #2898
Wisniowysad
Zakorzenienie
 
Avatar Wisniowysad
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 5 765
GG do Wisniowysad
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

hej.

wpadlam tylko na szybko sie pozegnac, bo jutro o 6.00 wyjezdzamy do warszawy na wesele do tzta kuzyna, wkurzyla mnie moja szwagierka, bo jedziemy z nimi ich samochodem (fuck ) rozmawialismy duzo wczesniej dokiedy zostajemy w wawie, wesele jest jutro czyli w piatek, chcielismy zostac do poniedzialku i na cala niedziele pojechac do hadzikow, ale ta pipa dzis powiedziala ze musimy wracac zaraz po weselu czyli w sobote nad ranem, ech... do dupy to wszystko ... nie chce mi sie jechac jak cholera, zostawiamy wita z moimi rodzicami,

musze leciec, bo jeszcze musze sobie zrobic paznokcie

buziaki, i do soboty, milego dlugiego weekendu

_________________________ _________________________ _______________


jula - przepraszam bardzo ze tak wyszlo, mam nadzieje ze uda nam sie spotkac w poznaniu, ze przyjedziecie

ana - co to za paskudztwo sie ciebie czepilo ? mam nadzieje ze te nowe krople cos pomogą

uciekam dziewczynki. buziaki.
Wisniowysad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 22:15   #2899
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Witanko!

Barti lula Darek w pracy to mam chwilkę na wizaż

Wreszcie sie odprałam i odprasowałam Jutro idziemy do teściowej na imieniny.Z wypadu w góry chyba nici bo ma lać

Barti lubi rysować.Jak złapie ołówek albo długopis to zaraz bazgra.Daję mu długopis,kredki,ołówek.Mu szę mu kupić jeszcze woskowe.Klocki dostał na dzień dziecka.Mamy lastkiowe takie większych wymiarów.Jedne duuuże z kółkami i drugie wielką pakę coś ponad 300szt.Klocki są w pokrowcu i Barti najlepiej lubi wywalać je z pokrowca.Podłogi wtedy nie widą bo tyle ich jest Buduję mu wieże a on je rozbiera na części.Sam jeszcze nie składa ale zaczyna powoli kombinować.O dziwo w ogóle ich nie kosumuje Drewniany kupiłam mu pociąg ale jak sobie raz walnął nim w rączkę to go schowałam.

Frania mały przesłodki Mój Darek też goli się na zero Włosy ma grube i sztywne i za nic nie chcą się układać.

Ana bidulko Ale masz super pocieszyciela

Angie my nie dawno byliśmy w zoo ale szału nie było Podobało mu się jak czaple piły wodę.Mój Darek nie znosi meczy ani piwa.Jakiś nietypowy chłop mi się trafił Ale bardzo mi to odpowiada
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-14, 22:41   #2900
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dziękuję za pochwały sukienki, mam nadzieję, że na mnie będzie wyglądać choć w połowie tak ładnie jak na tej Pani, hehe

Freddy ja zawsze kupuję sukienki takiej długości (jeśli już kupuję), bo mam brzydkie nogi, w takich sukienkach najlepiej się czuję. A przecież o to chodzi, żeby się dobrze czuć

Marta no to Was szwagiereczka załatwiła. Tak czy inaczej życzę udanego wesela

one_shot Krystianek ma klocki plastikowe, układa sobie wieże, jakieś budowle (jak Misiek Hadżików), kredki kupiłam mu świecowe i sobie coś tam bazgrze. Najlepiej mu się rysuje z mamusią. Siedzi u mnie na kolanach, ja narysuję coś a on to "koloruje", tzn. tak zamaluje, że nie widać co narysowałam Mamy już sporą kolekcję takich awangardowych obrazków Rysuje też ołówkami i długopisami, ale wszystko ląduje w buzi, więc muszę go pilnować.

MadziuM my nie bierzemy małego na wesele we wrześniu, nie ma takiej opcji Odkąd się urodził nie byliśmy nigdzie we dwoje (o imprezkę mi chodzi) i chcę się wybawić a nie męczyć. Tak więc ja bym nie brała na waszym miejscu Tati, z dziewczynami jeszcze będziesz miała okazję się spotkać i wtedy Tati wziąć a na wesele co tydzień nie chodzisz. Takie moje zdanie

Angie
w ciąży taki płaczliwy nastrój to normalka. Ja tak miałam
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 23:05   #2901
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

zapomnialam odp na pytania

soczki-tez rozcienczam czasami,Tati pije tez wode,herbatki hipp,sok do rozcienczania,z kartonu tez dostaje ale zadko bo my tez zadko pijemy.

proszek-piore w omo,przewaznie same ciuszki Tati ale teraz tu u tesciow piore wszystko razem z naszymi rzeczami tu wiadomo mam mniej ciuchow niz w domu i trza czesciej prac a pare ciuszkow nie bede prala w pralce wiec dopelniam naszymi rzeczami.juz dawno nie piore w dzieciecych proszkach

bazgranie-Tati lubi,rafal jej kupil taka tablice magnesowa co mozne sobie kasowac.czasem dorwie jakis dlugopis to nie patrzy po czym rysuje i jedzie po wszystkim lacznie ze scianami dlatego moi rodzice powiedzieli ze z remontem poczekaja jak Tatiana dorosniedo kupna kredek sie przymierzam ale zawsze jakos zapomne...

klocki- ma takie plaskikowe 12 sztuk co sie wklada jedne w drugie i mozna z nich wieze robic,sa na nich obrazki i sa swietne, czasem sluza tez do robienia babeka na gorze wytloczone obrazki i jak sie przylozy kartke i porysuje to wychodzi zwierzak:Pwybaczcie moje rozkojarzenie i skladnie....
Tatiana bardzo lubi sie bawic tymi zabawkami z jaka kinder niespodzianka.ma cala kosmetyczke i zawsze siadami na dywanie i Mala wyciaga caly swoj majdanwkalada je sobie do tych zoltych jajek i wyjmuje.

...a dzis na przyklad wpadla na pomysl zeby powyjadac paste do zebow (ktora juz sie konczy i nie da sie jej wycisnac) gwozdziem....

kurcze fajne mam fotki Tati ale nie mam czasu i natchnienia zeby je zgrac
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-14, 23:06   #2902
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

marta dobrej zabawy-mimo wszystko
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 10:21   #2903
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

a my zesmy dopiero co wstali wyspalismy sie za wszystkie czasy...

Ale ja mialam ciezki poranek... od 5 siedzialam w lazience.... dopadla mnie biegunka do 7 zwijalam sie z bolu... wzielam jakies tabsy i na razie stop.Brzuch boli dalej

idziemy zjesc sniadanie... moze uda mi sie wcisnac bulke z maslem... bo moze mnie z glodu boli...

Do pozniej!

Buzka!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 11:43   #2904
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Martuś wybaw się na weselu, szwagierką się nie przejmuj Szkoda, że z naszego spotkania nici Ja już dni odliczałam Cóż, na układy nie ma rady Zaproszenie do nas jest cały czas otwarte i aktualne więc kiedy będziecie mogli, to przyjeżdżajcie

My się dziś rano wybieraliśmy do ZOO. Hadzik już był "urobiony" wszystko zaplanowane a tu....deszcz i burze Teraz jakby się chciało przejaśnić ale coś słonko nie ma siły przebicia. Zobaczymy, może jak Misiek wstanie z drzemki to pojedziemy.

Basiu jak tam w pracy? Już 4 dni masz za sobą.

Anuś jest jakaś poprawa?

Ewa coś zjadłaś czy wirus jakiś Cię dopadł? Żeś się bidulko wymęczyła

MadziaM ale sobie Tatinka patent na pastę wymyśliła Dawaj te zdjęcia

Gołąbeczku miłego imieninkowania
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 16:30   #2905
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

ZARAZ JEDZIEMY NA NOC DO ZNAJOMYCH Z tATISIA
ale pogoda paskudna...spalysmy z Tati w dzien 3 godz
tati mowi na osę oła ale i tak hiciorem sa gumaki
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 16:34   #2906
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Od kilku dni próbuje sie zebrać, zeby przeczytać forum i wogóle coś skrobnać od siebie, ale nie wychodzi

W pracy na razie nudy, bo dopóki nie zdam egzaminów, to nie mam swojego kompa i loginu do programu. To moze potrwać nawet ze 3 miesiace. Na razie przekładam papierki, wkładam kartki do segregatorów Wiecie jakie to jest męczące, takie nic-nie-robienie... no można szału dostać Przychodzę do domu, taka wymęczona, po monotonnym wkładaniu kartek do segregatorów, przez 8, no moze 7 godzin, że nie mam na nic siły. Do tego musze sie jeszcze uczyć, a Emilka ostatnio zasypia dopiero po 21, takze nie mam za duzo czasu Nie mogę sie doczekać, kiedy w końcu będę robiła konkretną robotę...

Po 8 godzinach w biurze rachunkowym, nie byłam tak zmęczona, jak tutaj... No ale muszę jakos przetrwać...

Poza tym u nas nic ciekawego Karol od września zmienia pracę, w poniedziałek złozył wymówienie, a że nie wykorzystał urlopu, to do końca miesiaca jest na przymusowym i siedzi w domu

Emilka zrobiła sie małym rozójnikiem. Jest niegrzeczna, krzyczy i bije Wogóle nie słucha co do niej mówię Czasami nie mam już na nią siły. szybko sie irytuję i niestety odbija sie to na Małej - klapsa juz nie raz dostała No chole**a potrzebuję urlopu. Naprawdę pojechałabym gdzieś chociaż na kilka dni. Przeciez w tym roku, praktycznie nie miałam wolnego... Najpierw Karola operacja, poźniej rekonwalescencja i wszystko na mojej głowie. Później jego sanatorium i znowu to samo. Teraz zmieniałm pracę i przecież nie pójdę od razu na urlop. Pewnie gdzieś mi pozwolą w listopadzie No i co wtedy robić... Ani gdziekolwiek pojechać, ani co.... A pewnie wtedy Karol nie dostanie wolnego....

Przepraszam, ze Wam smęcę Ostatnio mało się udzielam, a jak juz to same smuty
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 16:47   #2907
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

przepraszam za ciekawosc ale co bylo twojemu karolowi???
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 16:54   #2908
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

anioleczek

reszta jutro bo juz czasa nie mam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P8106095.JPG (69,3 KB, 15 załadowań)
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 17:03   #2909
Franka2007
Raczkowanie
 
Avatar Franka2007
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 258
GG do Franka2007
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

faktycznie-niewiniatkojakie ma piekne usteczkai spi bez DIDAzazdroszcze...
__________________
mama Franka


http://www.garnek.pl/daczyk
Franka2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-15, 19:26   #2910
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Franka2007 Pokaż wiadomość
przepraszam za ciekawosc ale co bylo twojemu karolowi???
Edytko mój Karol miał w lutym operację na kręgosłup. Miał trochę problemów z plecami w sumie nie wiadomo od czego...moze od tego ze jak był nastolatkiem, to miał wypadek na motorze, moze od tego, ze kiedyś niezle upadł na plecy...Na szczęscie zrobili mu w Warszawie operację i jest już lepiej Gdyby nie to, to niewiadomo jak by sie skończyło Bo już zaczynało mu "odbierać" nogę, takze mógł skończyć na wózku

Madziu Tatianka prześliczna. Jakie śliczne ma usteczka

Emilka mi właśnie zasypia, to usiadłam na chwilkę przy kompie, ale nie wiem jak wyjdzie z mojego czytania, bo szwagier z dziewczyną siedzą na dole i popijamy sobie drinki
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.