Starania o dziecko - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-14, 09:31   #2881
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

aniu to Ty juz niedlugo zostaniesz PMka super. no a z tymi winietkami to w takim razie dobrze rozwiazalas

kasiu to dobrze ze @ ten babsztyl sobie juz poszedl

a ja zamiast zakuwac na sr egz to poprawialam sobie prace mgr ale teraz chyba cos poczytam,potem wydrukuje prace i w tyg pojdzie do oprawienia
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 09:33   #2882
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

przeprszam was ale nie dam rady dzisiaj z wami pisać jesze ukłądam wszyko sobie w głowie .... jednak nie jest to takie proste wszyko .... jak by dało sie wylaczyć instyntk....
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 09:47   #2883
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Starania o dziecko

No a tak co dziewuszki przy poniedziałku?? nie chce się po weekendzie nic tymbardziej, że nie był udany. Wczoraj miałam ostre ścięcie z przyszłą bratową, z którą nie umiemy sie dogadać za żadne skarby. Każda z nas ma swoje zasady, poglądy i obie jesteśmy uparte jak osły i winimy siebie na wzajem za taką sytuacje jaka jest. Ale ona nie dość, że smarkata to dąży do tego, żeby było po jej stronie. Sobie wyobraźcie, że zrobiła nas alkoholikami bo czasem na imprezie się coś wypije... żal mi tylko rodziców, ze przez to musza przechodzić, bo atmosfera w jej obecności jest chora.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
a ja zamiast zakuwac na sr egz to poprawialam sobie prace mgr ale teraz chyba cos poczytam,potem wydrukuje prace i w tyg pojdzie do oprawienia
Kalinka Ty tez się bronisz?? kurka wodna ja mam obronę 5 dni po weselu. Teraz mój dzień wygląda tak, że wracam po pracy, w dni w które mogę, uczę sie tyle ile można, bo w inne dni niestety trzeba inne załatwiać sprawy związane z weselem. I mam masakrę niestety.
Pozwodzenia na egzaminie...przyznam szczerze, że ja moje ostatnie egz przeleciałam na ściągach, bo nie miałam kedy siaść do wykładów
__________________
Anulka

aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 09:48   #2884
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Melduje się ja na chwilę

Weekend OKI poza tym, że trochę w pracy to w porządku. No i u mnie upalnie dość było, ale lepsze to niż zimno, także nie narzekam

Asaiczku ja bym chciała wiedzieć tak dokładnie ja teraz Wy co Was czeka i dobrze, bo i tak się zastanawialiście na IFV to co szkodzi. Wiem, ze byś chciała naturalnie i inne takie tam, ale trzeba sobie odpuścić i jak jest możliwość to z niej skorzystać. Głowa do góry, bez takich mi tutaj, będzie dobrze, zobaczysz a jak nie to czasem w Stolicy bywam to Cię nawiedzę w tej kancelarii i będę siedzieć tak długo aż uwierzysz, że będzie dobrze poza tym ktoś musi przetrzeć szlak, kogo się będę dopytywała co i jak A z TŻ wiadomo, przecież na nich też to się odbija, oni chcą dla nas jak najlepiej, tylko rozmawiać nie potrafią na te tematy, to jak już wiadomo co i jak to i jemu jest lżej
Nie przepraszaj tylko zastanów się, sama wiesz najlepiej co dla Ciebie dobre, ja i tak wierzę, że się wszystko ułoży

Aniu to sprawdź jeszcze trzustkę i hormony od razu jak będziesz w PL. Ty jak modelka portfolio swoje będziesz mieć, fajnie i ciesze się, że humor lepszy, sukienkę też chcę oglądnąć. Umiejętności zakupów zazdroszczę bo jak wchodzę do sklepu i widzę rozmiar 38 a faktycznie jest to 34 to się załamuje i wychodzę szybciej niż weszłam. Jestem nietypową kobietą wolę zakupy w necie, bo w centrum dostaje fioła. Jedyny wyjątek to IKEA lub markety budowlane, spoko to po tacie

Virgina przepraszam nie skojarzyłam, że koło Ciebie jeziorek dużo Wiesz jak to jest z TŻ raz lepiej raz gorzej. Wiadomo, ważne, że jest, że Cię wspiera i że na leczenie się godzi, bo ja znam takich, że uważają, że to nigdy nie może być ich winna, i inne takie. Zresztą jak sama widzisz nie jedna z nas się z TŻ pokłóciła, to standard, ja tam wolę się pokłócić niż mieć ciche dni.

Aniaaa tak to bywa nie łam się, dopóki nie będziesz z nią mieszkać to nie przejmuj się, jak smarkata no to trzeba to przecierpieć taki wiek najwidoczniej. Lepiej czasem ustąpić, szkoda Twoich nerwów

Kalinkap i Aniuaa powodzenia na egzm. Trzymam

Duśka, Czarniawa i Edzia proszę się nie obijać
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri

Edytowane przez magdalenka12
Czas edycji: 2010-06-14 o 09:51
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 10:05   #2885
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość
przeprszam was ale nie dam rady dzisiaj z wami pisać jesze ukłądam wszyko sobie w głowie .... jednak nie jest to takie proste wszyko .... jak by dało sie wylaczyć instyntk....
Asiaczku nic sien ie przejmuj troszeke przezsywasz ta wiadomosic ale wiemy wszystkei ze ejstes silna babka i za chwile humorek si epoprawi, podniesiesz glowke i zaczniesz dizalac przeciez ty tu jestes najsilneijsza z nas a jakby co to ja do Madzi si edolacze i podjade do tej towje kancelari ;p i wiesz co bedize ;p

Aniu nic sie nie martw malolata rob swoje

Kalinko powodzenia na egz oczywiscie
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 10:31   #2886
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

aaniaa1985 wow, to Ty juz sie uczysz..? no tak,ale skoro masz obrone za jakis czas-termin wyznaczony-to mozna juz sie uczyc.u mnie jest wlasnie lipa, bo do konca czerwca mam sesje (28 ostatni egz) a obrona nie wiadomo kiedy??na jesien?? albo pierwsza obrona sierpien/wrzesien,wiec kicha.
a ja nawet nie wiem z czego bede miala sie uczyc,a kiedy to swoja droga bo ide na staz.masakra...za duzo tego w tym rokuegz, praca, obrona, slub,nie wpsominajac co bylo wczesniej..;/

madziu upalnie?ajj,a u mnie wcz bylo zimnnooo

asiaczku tylko Ty mi sie tu nie poddawaj!! halo! wiem ze trudno,ze ciezko...ale poukladasz sobie wsio, zobaczysz ze bedzie dobrze!
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 10:49   #2887
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Hej dziewczyny!

Sobotnia imprezka zaliczamy do udanych. Wszyscy zachwycali się menu Ja po całym dniu byłam tak padnięta , że o 1 zaczęłam ziewać.
Całe grono uczestników przyjęcia to znajomi mojego TZ. Pracowali razem kilka lat temu w pewnej firmie i tak przyjaźnią się po dziś dzień.
A, że są to osoby bardzo rozrywkowe było naprawdę głośno i wesoło. Momentami nie mogłam zabrać głosu
Niedziela to dzień z kacem..ale spożytkowaliśmy go idąc na siłownię, kino, spacer i obiad w knajpie. W kinie oglądaliśmy Poważnego Człowieka.. Jak to braci Cohen-oryginalny. Co prawda Tajne przez poufne wydaje mi się bardziej zabawny ale ten też ma swój urok. W każdym razie polecam.
Dzisiaj od rana mam małe zawirowania. Siostra, która mieszka z babcią wpadła do mnie rano niczym tornado. Oznajmiła, że dłużej mieszakać z babcią nie może bo mają konflikt. Babcia jak to babcia nie może znieść, że dorosła wnuczka ( 25 lat) szaleje, wraca późno z dyskoteki i ma w nosie konwenanse Poza tym zagorzałam słuchaczka Radia Maryja, pielgrzymek i wielogodzinnych modlitw.I tu pojawia się zgrzyt.
Chyba wprowadzi się do nas , przynajmniej do czasu rozejmu.
Swoją drogą moja babcia to potrafi dać w kość.

Kalinka ja od razu po studiach poszłam na staż do ZUS-u. Z tego co pamiętam musiałam pisać podanie ( nie wiem po co, do obozu pracy??) Wtedy czyli jakieś 5 lat temu płacili około 460zł. Teraz stawka jest wyższa. U nas była taki zapierdziel, że musiałam godziny odrabiać. Masakra. Babki po kątach płakały, taki terror. brrr...
Najlepiej zadzwonić do UP i zapytać.
A przepis na makaron ze szpinakiem:
Szpinak mrożony do gara, podgrzewamy, dodajemy śmietanę 18%, mieszamy, dodajemy ser pleśniowy Błękitny Lazur, mieszamy aż się rozpuści. Plus przyprawy:sól, pieprz, bazylia. Do tego dodajemy gorący ugotowany makaron i ready!!!
Pyszne,wszyscy byli zachwyceni.
Udka kurczaka z cytryną i migdałami.
Marynujemy udka ( 150 ml oliwy z oliwek plus sok z połówki cytryny, tymianek) Wstawiamy na 2 godz do lodówki. Potem do naczynia żaroodpornego bądź rękawa. Obsypujemy oliwkami i migdałami i pieczemy około 45 minut. Pilnować żeby się nie spiekło bo migdały zrobią się gorzkie.
Sałatka gyros:
filet z kurczaka kroimy na kawałki, obtaczamy w przyprawie gyros i wstawiamy na 2 godz. do lodówki. W międzyczasie odcedzamy kukurydze i kroimy ogórki konserwowe w małą kosteczkę. Łączymy z kukurydzą. Smażymy mięso i wystudzone układamy na dwie miski. Na to majonez zmieszany z ketchupem. Na to kukurydza z ogórkiem, znowu majonez z ketchupem. Na wierzch pokrojona kapusta pekińska. Gotowe. Palce lizać
Mozarella zawijana w szynkę parmeńską:
Zalewa: 200ml oliwy, łyżeczka tymianku, łyżeczka rozmarynu. Kroimy mozzarellę w kwadraty 2cm. Plastry szynki kroimy wzdłuż. Mozzarellę obwijamy i wbijamy wykałaczkę. Wszystko do głębszego naczynia i zalewamy sosem.Trzymamy 2 godz w lodówce od czasu do czasu mieszając. Podobno wyborne


Asiaczku przykro mi ale ważne, że wiesz na czym stoisz. Oszczędzi Ci to kolejnych miesięcy rozczarowań i pytań.
Życzę Ci dużo wytrwałości, siły i cierpliwości. Jedyne co mnie przeraża w tej metodzie to koszt. Cena zabiegu, badania, leki.. szok. Ale czego nie robi się dla maleństwa. Powiedz jakie plany w związku z in vitro??? Czy już podjęliście ostateczną decyzję?

Anula Ty nasza modelko..czekamy na zdjęcie sukienki U nas też szaro, buro. Ale szczerze mówiąc upałów mam dosyć..

Kasiu , a kiedy wybierasz się do lekarza??

Virginia ach te kłótnie, samo życie. W moim przypadku najfajniejsze jest godzenie się Lubię góry ale tam gdzie się wybierasz nie byłam..więc daj znać po powrocie to może się kiedyś wybiorę..

Annnia i Kalinka jaj ja Wam zazdroszczę tych studenckich czasów..kiedy to było

Madzialena
ja bym chętnie restauracje otworzyła ale kasy za mało. Tak więc na razie eksperymentuję na gościach
__________________



jestem mamą..



Edytowane przez Czarniawa228
Czas edycji: 2010-06-14 o 10:54
Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-14, 11:05   #2888
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

czarniawa super,dziekuje za przepisy! qrcze,az mi slinka pociekla i najchetniej poszlabym od razu teraz wyprobowac! hihi, ale bede musiala sie powstrzymac, bo musze sie uczyc na egz -->> a jeszcze nie zaczelam,choc probuje od ponad 2 godz
ale wyprobuje przy najblizszej okazji

i ciesze sie ze imprezka Ci sie udala nie dziwie sie tez ze wszyscy podziwiali menu bo zapewne bylo smaczne!

co do stazu-no z tego co wiem daja teraz ok 800 zl + dojazd chyba.po egz pojde wszystkiego sie dowiedziec.
chcialabym pojsc od lipca (pomino obaw ze bedzie brak czasu na nauke na obrone i przygotowania do slubu) ale to glownie dlatego bo caly czas mysle o starankach tak mysle ze jak bym wziela staz 6mcy od lipca to konczy sie pod koniec grudnia..to chcialabym sie chyba starac juz w lipcu/sierpniu bo nie wytrzymam ale jest tez druga strona "mnie" ze powinnam dluzej popracowac i wstzrymac sie do kolejnego roku..ale chyba ciezko bedzie
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 11:19   #2889
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

Czarniaweczko kochana sypiesz przepisami jak z rekawa normalnei jestem pelna podizwu BIG SZACUN dla ciebie i twojego zmyslu kucharzenia !!! nie lubie szpinaku ale uwielbiam makaronyz serem wiec chyba wypruboje to danko - ciakwe czy m iywjdize ;p
A do gina ide w piatek 18 juz @ poszla wiec moge sie rozbierac smialo
no i to bedize jakos tak w polowie cyklu moze na usg bedize widac cos

Kalinko nie bierz sobie za duzo na glowe - wiem ze ciezko jest sie ogarnac ale zebys nie przesadizla
pomalu tez osiagniesz cel - z drugiej storny jak bedizesz miala wiecej zajec to menij bedizesz miala casu na stresy
tak czy siak bedzie dobrze
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 11:33   #2890
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
aaniaa1985 wow, to Ty juz sie uczysz..? no tak,ale skoro masz obrone za jakis czas-termin wyznaczony-to mozna juz sie uczyc.u mnie jest wlasnie lipa, bo do konca czerwca mam sesje (28 ostatni egz) a obrona nie wiadomo kiedy??na jesien?? albo pierwsza obrona sierpien/wrzesien,wiec kicha.
a ja nawet nie wiem z czego bede miala sie uczyc,a kiedy to swoja droga bo ide na staz.masakra...za duzo tego w tym rokuegz, praca, obrona, slub,nie wpsominajac co bylo wczesniej..;/
Kalinka ja się uczę, bo niestety musimy umieć odpowiedzi na 100 pytań (a nie mam wszystkich opracowanych, bo wiele materiału nie przerobiliśmy), z których losujemy 2 + dodatkowe pytanie z pracy. Muszę sie pouczyc, bo przed samym weselem nie dam rady - latanie, załatwianie ostatków itp. Ja sesję już mam za sobą, bo 3 zaliczenia na prawach egzaminu miałam w weekend 5-6 czerwiec.
Aj i wogóle mam sporo nerwów, bo nawet sytuacja w domu nie jest przyjemna w związku z moja przyszłą bratowa. Wiem, ze święta sama nie jestem, ale poprostu ja mam cierpliwość, ale do czasu...i wybuchłam wczoraj:/ Smarkula może mi dogryzać za każdym razem, a ja nie?? długo cicho wytrzymałam, ale panoszącej sie panienki juz mam dość... ale spełni jej się wkrótce jej marzenie - ja się wyprowadzam, a ona za parę miesięcy sie wprowadza do nas. Wtedy to już w ogóle głowę w chmurach zgubi Szkoda gadać czasem...
__________________
Anulka

aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 11:44   #2891
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
Virginia kazdy sie kloci z mezem, ja rowniez przejdzie, glowa do gory
No niby tak, ale...

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
kochane,moze Wy cos wiecie wiecej nt stazu z UP?jak to wyglada z braniem wolnego,jakie wynagrodzenie, czy jest mozliwosc stazu 6h dziennie? zreszta zaraz bede musiala poczytac sobie..
Ja niestety Ci nie pomogę bo się w tym nie orientuję. Najlepiej będzie, jak zadzwonisz do UPu .

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
virginia ajj,rozumiem.sama jestem po mega klotni z tz. najpierw klotnia w pt a potem kolejna -MEGA-w sob. czasem trzeba nabrac dystansu, wsio przemyslec..a potem najlepiej przytulic i pocalowac meza i bedzie ok
No niby już jest OK, ale jakoś zabrakło tego przytulenia i pocałunku na zgodę.... więc humor mam dalej kiepski.

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość

Virginia nic sie nie martw nie jest lekko w zyciu ale nikt nie mowil ze ma byc lekko - co nas nie zabije to nas wzmocni- moja Babcia mowila ze Bog zsyla na ludiz rozne rzeczy zeby wzmocinic ich a nigdy nie zsyla rzeczy z ktroymi nie dadza sobie rady !!! i jesze pofilozofuje - po burzy zawsze jest slonce ;p
Dzięki za słowa otuchy

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
przeoczylam twoj post Virgin jesli mozna "wspomagaczami" nazwac antykoncepcje to odstwilam "wspomagacze" a i tak nie wyszlo...
O, przepraszam, myślałam, że może bierzesz coś na uregulowanie cyklu/wywołanie owulacji.
A po anty chyba trudniej zajść, tak słyszałam, ale to chyba nie reguła. A ile Wy próbujecie?

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość
przeprszam was ale nie dam rady dzisiaj z wami pisać jesze ukłądam wszyko sobie w głowie .... jednak nie jest to takie proste wszyko .... jak by dało sie wylaczyć instyntk....
Asiaczku, ja to rozumiem, poukładaj sobie wszystko w główce, tylko nie dopuszczaj do siebie pesymistycznych myśli. Mocno, mocno Cię ściskam !

Cytat:
Napisane przez magdalenka12 Pokaż wiadomość
Virgina przepraszam nie skojarzyłam, że koło Ciebie jeziorek dużo Wiesz jak to jest z TŻ raz lepiej raz gorzej. Wiadomo, ważne, że jest, że Cię wspiera i że na leczenie się godzi, bo ja znam takich, że uważają, że to nigdy nie może być ich winna, i inne takie. Zresztą jak sama widzisz nie jedna z nas się z TŻ pokłóciła, to standard, ja tam wolę się pokłócić niż mieć ciche dni.
No niby tak, tylko z tym wsparcie mogłoby być lepiej. TŻet niby na leczenie się godzi, choć bez większego zapału, w ogóle mam wrażenie, że mi bardziej zależy, a czasami to wgl mam chwile zwątpienia...

Cytat:
Napisane przez Czarniawa228 Pokaż wiadomość
Virginia ach te kłótnie, samo życie. W moim przypadku najfajniejsze jest godzenie się Lubię góry ale tam gdzie się wybierasz nie byłam..więc daj znać po powrocie to może się kiedyś wybiorę..
Jasne, na pewno zdam relację po powrocie, i tutaj, i na swoim blogu..

Próbuję się umówić na HSG ale idzie mi to, jak po grudzie - w jednej, polecanej przez gina klinice, zaczęli już sezon urlopowy i zapisują dopiero na wrzesień, w szpitalu w Białym znowu robią takie badanie tylko 2 razy dziennie, wyłączając wtorki, czwartki i oczywiście weekendy, w związku z czym są już 'zabukowani' i jeśli nie zwolni się żadne miejsce, to najprawdopodobniej przesunie mi się to na następny cykl... . Do tego problemu z wykupieniem leków (niewidoczna pieczątka na recepcie), więc chyba chcąc nie chcąc będę musiała wybrać się do gina (który przyjmuje w innym mieście, tylko 2 razy w tyg.). Do tego przyszła @ i boli mnie brzuch, bo jakże by inaczej... .
Zmykam tylko Was spytam czy badania:
oznaczenie cholesterolu całk., HDL, LDL, trójglicerydy, PSA
są refundowane?
Miłego dnia!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 12:03   #2892
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
Kalinko nie bierz sobie za duzo na glowe - wiem ze ciezko jest sie ogarnac ale zebys nie przesadizla
pomalu tez osiagniesz cel - z drugiej storny jak bedizesz miala wiecej zajec to menij bedizesz miala casu na stresy
tak czy siak bedzie dobrze
hmm, wiem wiem,ale niestety nie da sie ominac wszystkich wymienionych spraw.egz,obrona, slub-musi byc no jedynie zajscie w ciaze...ale to bardziej "chciec niz moc"

Cytat:
Napisane przez aaniaa1985 Pokaż wiadomość
Kalinka ja się uczę, bo niestety musimy umieć odpowiedzi na 100 pytań (a nie mam wszystkich opracowanych, bo wiele materiału nie przerobiliśmy), z których losujemy 2 + dodatkowe pytanie z pracy. Muszę sie pouczyc, bo przed samym weselem nie dam rady - latanie, załatwianie ostatków itp. Ja sesję już mam za sobą, bo 3 zaliczenia na prawach egzaminu miałam w weekend 5-6 czerwiec.
Aj i wogóle mam sporo nerwów, bo nawet sytuacja w domu nie jest przyjemna w związku z moja przyszłą bratowa. Wiem, ze święta sama nie jestem, ale poprostu ja mam cierpliwość, ale do czasu...i wybuchłam wczoraj:/ Smarkula może mi dogryzać za każdym razem, a ja nie?? długo cicho wytrzymałam, ale panoszącej sie panienki juz mam dość... ale spełni jej się wkrótce jej marzenie - ja się wyprowadzam, a ona za parę miesięcy sie wprowadza do nas. Wtedy to już w ogóle głowę w chmurach zgubi Szkoda gadać czasem...
i tak dobrze ze masz podane pytania.my nie mamy. musimy sie nauczyc w sumie wszystkiego z 5 lat masak ra jakas. chyba musialabym zaczac sie uczyc teraz zeby dac rade do jesieni-a i tak nie wiem czy bym zdazyla i tez losujemy 2 pytania + 1 z pracy

co do bratowej.. ahh,jak ja Cie rozumiem mam to samo. ale wiesz co-mi raz ulzylo,jak sie spotkalysmy i wyrzucilysmy sobie co lezy na sercu i denerwuje, jakos mi sie lzej zrobilo..nie mowie ze teraz jest super ale jest inaczej.stopniowo chyba relacje sie poprawiaja ale to dlatego ze ja sobie odpuscilam,bo mialam dosc,i malo sie widujemy

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
No niby już jest OK, ale jakoś zabrakło tego przytulenia i pocałunku na zgodę.... więc humor mam dalej kiepski.
ehh,rozumiem Cie.ja strasznie sie poklocilam z tz w weekend,ale jakos w koncu udalo sie porozumiec i jest ok zobaczysz,jak wrocisz do domu pogadacie na spokojnie, przytulicie sie i wsio bedzie ok trzymam kciuki w kazdym razie
co do badan-nie wiem czy sa refundowane..

qrcze, pogoncie mnie bo egz w sr a ja sie nie ucze
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 12:09   #2893
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

Kalinka marsz do nauki !!!!
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 12:19   #2894
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Czarniawa to ja się wpraszam na to meny, też poproszę
A co do babci to rozumiem, siostra zawsze może babcie na więcej pielgrzymek wysyłać. Współczuje, bo kiedy będzie się bawić jak nie na studiach, musi się kiedyś wyszaleć. A z babcią marudzącą nad głową za lekko nie jest
Zaraz padnę wiercą i tłuką się obok mnie, bo remontują budynek, huk okropny.

Kalinkap jak ja to znam, zawsze miałam problem z tą motywacją na egzm. Żeby się nauczyć, sama się zastanawiam jak ja te studia pokończyłam. Co do stażu to raczej masz pracować 8 godzin dziennie, ale zawsze możesz się dogadać z pracodawcą zależy gdzie trafisz. Z tego co się orientuje to nawet roczne staże dają ale muszą mieć pieniądze w UP. A za każdy przepracowany miesiąc przysługują Ci dwa dni urlopu.

Aniu druga no jak to baby trudno się dogadać, coś wiem na temat bratowej. Ja tak jak Kalinkap często się nie widujemy i nasze relacje można uznać za poprawne. To też można przeżyć.

Virgina mój TŻ mi tłumaczy, ze sam fakt, że tam chodzi o tym świadczy i pewnie trzeba to uznać Przecież z tego co piszesz lekarstwa zażywa, bada się, chyba coś sobie wyolbrzymiasz, oni po prostu przeżywają to inaczej a my jak to wszędzie szukamy dziury w całym.

Uff myśli zaczęłam słyszeć, bo przerwę w wierceniu mają
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 14:54   #2895
duska30
Raczkowanie
 
Avatar duska30
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 279
Dot.: Starania o dziecko

Cześć kochane, stęskniłam się
Sprawa pierwsza: jeśli któraś wspomni o tym, że ja dużo piszę, to...Czytam Was od pół godziny i doczytać nie mogę, a to tylko weekend. Skrobiecie i skrobiecie, rośnie mi konkurencja
Sprawa druga: Asiulko kochana tak bardzo chciałabym Cię pocieszyć, cholera, pojęcia nie mam, co Ci napisać. Zgadzam się z Madzią, że spotyka nas to, co jest nam pisane i spada na nas tyle, ile możemy unieść. Ani grama więcej. Wiem, że teraz tak nie myślisz, rozumiem, masz prawo być zła, rozczarowana, przybita. Ale po co? Asiulek? Nic Wam to nie da. Masz synusia, cudnego szkraba, męża, na którego czekałaś (przechodząc piekło z poprzednim). Jesteście razem, szczęśliwi. Tym się ciesz i powtarzaj sobie codziennie, że będzie dobrze, że wszystko się ułoży po Waszej myśli, że spełni się to, o czym marzycie. Proszę, zrób to dla mnie i mów to sobie tak często, jak tylko się da. Gwarantuję Ci, że będzie, tak, jak sobie pomyślisz. Jeśli nie, sama przyjadę do Ciebie, byś mogła mnie
Jestem jednak absolutnie pewna, że wszystko będzie dobrze. Jesteś silną kobietą, dałaś sobie radę z problemami, pod którymi inni by się załamali, ale nie Ty. Dlatego wypłacz się, wykrzycz, jeśli ma Ci to przynieść ulgę, a potem bierz się w garść i działaj. Wracaj do nas w dobrym humorze, bo Cię potrzebujemy!
Czytam, że Edziulek coś nie w sosie. Ale to było w piątek, więc sprawa pewnie nieaktualna. Pocieszania nie będzieJak sprawuje się maluszek? I jak Ty się czujesz Skarbku?
Madziulku drogi, tak, nie odzywałam się, bo nie było za bardzo jak. Świętowaliśmy z Misiem rocznicę. Spędziliśmy cudowny weekend. Oboje tego potrzebowaliśmy, bo Tż cały tydzień pracuje w innym mieście, więc tylko weekendy mamy dla siebie (a i to nie zawsze). Ale dzięki rozłące i tęsknocie (apropo: nie sądziłam, że twardzi faceci też tęsknią) wspólne chwilę są naprawdę fantastyczne.
Przyjadę do Ciebie, jak najbardziej, ale lody kupię sama, Ty zrób pyszną kawkę.
No nie, teraz znów Kasia się smuta. Kaśka bierz się w garść, ja rozumiem, że upał, jazda pociągiem mogą dobić, ale uśmiechaj mi się tu, bo jak nie, to ja zamiast z lodami, to z rózgą przyjadę i będzie
Taka fajna dziewczyna, taka kochana, a smuci mi się tu. Nie masz się czym przejmować? Ja ci zaraz podsunę jakiś poważny problem do rozwiązania, Ty ich sobie nie szukaj. Masz tu słodką buźkę od koleżanki, kwiatka i nie becz. No i jeszcze chipsy sama zjadła... Nie wstyd Ci? Na koleżanki nie zaczekać?
Aniu 1985 nie będę pisać, jak masz sadzać gości, bo 1) dziewczyny już Ci skutecznie doradziły, 2) nie znam się na tym, u mnie na obiedzie po ślubie będzie góra 20 osób, więc ani winietki, ani specjalnie ceregiele nie wchodzą w grę. A gdyby mój szef przyszedł na moje wesele, to gorszego znaku sobie nie wyobrażam. Pisany mi byłby rozwód szybciej, niż ślub.... No, ale ,mi to nie grozi, hehe.
Nie przejmuj się bratową, nie warto. Nie poradzę Ci nic więcej, bo ja nie mam takich problemów. Bracia mojego przyszłego męża to fajni faceci, dogadujemy się bez problemu. A Ty się nie przejmuj. Rób swoje
Czarniaweczko, widzę, jak nas zapraszają. Tylko wiesz co? Jak my do nich przyjedziemy i będziemy besztać za to, że się smucą, to więcej nas nie zaprosząAle to nic. Wpadniemy, zjemy lody i fruu, nie ma nas. Nie no, żartowałam
Widzę, że kucharka z Ciebie pełną gębą, super Ja też uwielbiam gotować, mogłabym spędzać w kuchni całe dnie. Chwilowo nie mam dla kogo przyrządzać pyszności (chyba, że Miśkowi na weekend), ale do ślubu może nie wyjdę z wprawy. Jak coś, to zwrócę się do Ciebie, podrzucisz, mam nadzieję, kilka wskazówek i przepisów, co?
Virginia Kochana, nie musisz prosić o wsparcie, bo z miejsca je masz. Błagam, nie pisz mi o pierwszej młodości, ja kończę 30 lat, więc masz powód do radości. W tym roku okrągła rocznica i dopada mnie chyba jakiś mały kryzys, ale taki malutki. Nie będę beczeć. Nie Ty jedna walczysz o dzidzię, czasem jest ciężko, ale pomyśl sobie, jakie to będzie szczęście, kiedy już się uda. Ktoś, komu to łatwo przychodzi, nie czuje takiej radości. Więc, moja droga, czekamy cierpliwie. Nie muszę mówić, że będzie dobrze?A czy jestem miła? Hm, skromność nie pozwala mi potwierdzić. Jestem zwyczajną dziewczyną, trochę wad i trochę zalet. Ogólnie ujdzieTo, co tutaj piszę, robię nie dlatego, że jestem miła, to płynie z serca. Piszę, co myślę. A Wy biedaczki, musicie to czytaćCzytam właśnie o Waszych przejsciach. Biedulko moja, przeszliście z Tż niemało, nie było łatwo, ale trzeba patrzeć z nadzieją w przyszłość. Mój Tż i ja też mamy problemy z naszymi ojcami (są alkoholikami, dlatego na ślubie nie będzie ani grama alkoholu) i oboje mamy niełatwe doświadczenia, ale jesteśmy razem i razem dajemy sobie radę. Wiem, że Wam też uda się pokonać wszelkie trudności. Trzymam mocno
Anulka widzę, że weekend się udał. Bardzo się cieszę. To, co upichciłaś - pychota. Szybko rób zdjęcia i pochwal się, jak wyglądasz, żebyśmy mogły Ci trochę komplementów napisaćA o portfolio się nie martw. Z twoim doświadczeniem wyjdzie świetnie. I skończ już z tym chorobami i dolegliwościami, bardzo Cię proszęIleż można? Wylecz się dziewczyno i zapomnij o chorowaniu.
Kalinka wszystko u mnie dobrze. Widzę, że Ty zajęta jesteś, no ale egzaminy kiedyś się skończą, obrona pracy to tylko formalność (nie kłóć się ze mną, kiedy obronisz, przyznasz mi rację). Fajnie, że niedługo masz już ślub, ja muszę tyle jeszcze czekać... I nie kłóć się z Tż, nie pozwalam
Ok dziewczynki, jakoś Was nadgoniłam. Jeśli coś pominęłam - przepraszam. Starałam się pisać na bierząco. Za dużo piszecie, ale piszcie, piszcie.
O sobie pisać nie będę, bo i tak już niemalże epos stworzyłam
duska30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 16:03   #2896
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

dziekuje madziu za informacje.najbardziej sie zastanawialam nad tym wymiarem godzin bo boje sie ze nie dam rady sie nauczyc do obrony,a gdybym miala chociaz po 6 h dziennie to zawsze juz 2 h do przodu wiecej,szybciej w domu..ale mam nadzieje ze dogadam sie wtedy z jakims kierownikiem,ze tydzien przed obrona bede krocej w pracy.. no i w takim razie nici z wczasow w tym roku bo nie bedzie tyle wolnego ale trudno.wszystkiego nie mozna miec

duska w mojej szkole-jak zawsze zreszta-jest inaczej.i u nas w sumie obrona to nie "obrona" a egzamin magisterski z pieciu lat.rok temu kilka os nie zdalo...i byly moze trzy 5..? reszta 3, kilka 4. wiec wiesz....przed obrona bedzie masakra.co do slubu-jeszcze troche i bedzie odliczanie! juz sie nie moge doczekac.a Ty kochana zobaczysz,tez Ci sie zleci ja tez niedawno mowilam-"jeszcze tyyyyle czasuuuu" a teraz 4 mce
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 16:23   #2897
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Jak dobrze, że dzień już zbliża się ku końcowi..wyjątkowo nie lubię poniedziałków.
Duska mnie od zawsze ciągnie do kuchni...pewnie to magnesy w lodówce i wszystko wyjaśnia czemu pulpetem za małolatki byłam.
Pierwsze wyczyny to płatki owsiane z kakaem , cukrem i mlekiem. 17 lat temu to niezły rarytas.. uwielbiałyśmy to z siostrą tylko, że ona była chuda jak szparag a, a krągła jak klusek Teraz na codzień nie wyczyniam czarów w kuchni ale od czasu do czasu coś tam różdżką zamieszam..taka ze mnie czarownica
Kalinka wiesz ja byłam wręcz mega utalentowana w wynajdywanie innych rzeczy żeby tylko ominąć naukę..jak tylko trzeba było się uczyć to ja nagle przypominałam sobie o prasowaniu, kurzu na telewizorze, gazetach pod łóżkiem, sprzątaniu piwnicy i garażu..wszystko byle jak najdalej od wkuwania..taki był ze mnie obibok A potem na łapu capu wszystko na raz i zaliczone.
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 16:25   #2898
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Kalinkap wszystko zależy gdzie trafisz, ze wszystkim można się dogadać, tylko wiele zależy od ludzi bo wiadomo, można trafić dobrze albo źle. U mnie i jedna i druga obrona nie była taka zła, owszem pytali raczej z pracy i jakoś szło, ale to trochę nie fajnie jak mogą Cię odwalić na obronie Na pewno zadasz my tu wszystkie kciuki będziemy trzymać i zdasz

Duśka fajnie, że weekend się udał lody bakaliowe to nie problem pójdę po najlepsze do cukierni, gorzej, że nie robią arbuzowych a Czarniawa zamawiała. I nie wiem gdzie się takie kupuje

Czarniawa jak bym o sobie czytała, jedyne egzm. do których się uczyłam prawie miesiąc to prawo rzymskie i cywilne - masa materiału, a pozostałe to jakoś się udawało
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri

Edytowane przez magdalenka12
Czas edycji: 2010-06-14 o 16:27
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 16:34   #2899
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

jak widzicie jestem tu znowu...tyle czasu na zagladanie na wizaz juz dlugo nie mialam a plan byl-uczyc sie ale tematyka taka malo przyjemna (terroryzm) wiec usprawiedliwiona
na kolejnych 2 egz juz nie bedzie tak latwo i wtedy sie zmobilizuje.

czarniawa to zdolnaicha z Ciebie.jak masz jeszcze jakies ciekawe przepisy to podziel sie, ja chetnie wyprobuje cos nowego.bo zawsze robie to samo co do nauki-to mnie rozumiesz.ja dzis mam taki dzien ze robie doslownie wszystko,byleby ominac nauke

madziu no ja licze na to ze trafie na wyrozumialych ludzi i mnie beda puszczac wczesniej do domu, tylko dlatego decyduje sie teraz na staz (no i zeby starac sie wczesniej o dzidziusia..) a na obronie-ojj bede panikowac wiec na pewno Wy tez to odczujecie a Ty z czego (jaki przedmiot) sie bronilas?tylko mialas pyt z pracy...??
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-14, 16:54   #2900
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Kalinkap tak w sumie miałam trzy obrony na mgr, na licencjacie i na podyplomowych. W sumie przemaglowali mnie tylko na podyplomowych, pozostałe były pytania tylko z pracy. A tam pytali faktycznie z całego materiału. Ale moi znajomi też mieli tak jak Ty, że pytania ze wszystkiego. Nie zbyt to fajne
Terroryzm no cóż zawsze można coś tam nawijać, pisemny masz czy ustny? Bo jak miałam ustny to nigdy się nie bałam, przepraszam chyba, że u kobiety (tzw. "starej panny") zdawałam wtedy w pierwszym terminie zawsze oblałam. Ale czasy studenckie wspominam bardzo miło
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 20:11   #2901
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

no nic,tylko zazadroscic tych obron tez bym taka chciala..a nie zdawac z 5 lat -> czyli 10 semestrow
terroryzm (piractwo, cyberterroryzm etc)-pisemny, i to test,ktorych nie lubie.na ustny bym sie chyba tak nie bala (akurat u tego faceta).
i znowu sie nie pouczylam bo byla bratowa z jej szwagierka-przyszly z pifkkiem po 18 i przed chwilka poszly.czyli dzis moze poczytalam przez 2/3 h...?moze..pierwszy raz AZ tak mam, bk.a teraz to w ogole cieno.
a gdzie reszta dziewczyn..??
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 20:11   #2902
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Starania o dziecko

Cześć dziewczynki!

Asiaczku!
Głowa do góry!Trzeba podejść to podejdźcie!Czy to nie jest w ogólnym rozrachunku korzystne?Po tych wszystkich próbach i cyklach, położysz się a Panowie specjaliści się Tobą dobrze zajmą. Czy ostatecznie nie jest to rozwiązanie mnie stresujące od mierzenia,kalkulowania,ce lowania?
Spójrz na to może w ten sposób. Teraz oddajesz się w dobre ręce i dla Was jest to początek nowego rozdziału. Koniec latania z termometrem. Będzie dobrze!Wybierz dobrego specjalistę i bierz się do dzieła. Pogadaj z dziewczynami po in vitro. Ja mam w swoim otoczeniu mamę synka z in vitro. Udało się drugie. Po kilku latach leczenia rodzice zgodnie twierdzą, że żałują że nie zrobili tego wcześniej,że samo in vitro było już o wiele spokojniejsze i działało kojąco po latach szarpaniny. Tak dla Was będzie lepiej. Nie jesteście jacyś dziwni-to dzisiaj zaczyna być zwykła rzeczywistość!Trzymajcie się!

Widzę dziewczyn, że balujecie,zakupujecie się,kłócicie(oj brzydko)jednym słowem weeknded na pełnych obrotach.
Mój spokojny z książką w ręku na kocyku pod drzewkiem, z mdłościami na przemian z wilczym apetytem .
Dla wykłócających się powiem, że mnie tak nieziemsko wszyscy wkurzają, że celowo staram się oddalać. Do tego jestem pogryziona przez komary i mrówki od tego leżenia na kocyku
Ale ogólnie wszystko na plus
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 06:54   #2903
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

czesc dziewczynki z rana
jeszcze 3 dni i lekarz aby mi tylko zadnej hcoroby nie wykryl

Edziu fajnie ze wypoczywasz i znosic ciaze w miare ok - mam nadizje ze zarazisz nas wszytkei tym stanem i wspolnei przeniesiemy si e na watek oczekujacych na dizidze !!!

Kalinko za obrone bedizemy oczyiwscie tryzmac kciuki wiec nei jest mozliwe zebys nei zdala !!! O egzaminach nawet nie pisze bo to oczywiste ze pozdajesz ;p

Madziu zeby juz sie remont skoncyzl i zebys mogla w przyjazneijszych warunkach pracowac dizs ;p A z tymi lodami arbuzowymi to nie ma co sie martwic bo znajc Czarniaweczke to przywiozlaby swojej roboty takie ;p

Czarniawa - czarodizejko co robisz z awokado bo ostatio wyczytalm ze jest zdrowe a nie lubimy z tz i musze w cos wtrynic zeby za bardoz go nei bylo czuc ;p

Dusiulku aby do slubu nei ma to jak wspolne mieszkanie , proza zycia dopiero wowczas doceniasz albo wkurzasz sie na swojego tz ;p ten roczke szybko zleci i beidzecie mogli cieszyc sie soba na codzien ;p
Fajnie ze milo spedizlsicie weekendzik a ktora to rocznica jesli mozna spytac?

Anulka pokaz zdjecia my tu wszytkei sie nie mozemy doczekac

Asiaczku kochany nasz jak humoerk dizs - wierze ze juz wszytko wrocilo do normy stanelas na rowne nog bo to przecez TY najsilniejsza babka na siwecie !!!

Ania druga, Virginia a u Was jak poniedizlaek minal?

Milego dizonka zycze

Edytowane przez kasiapruszkow
Czas edycji: 2010-06-15 o 06:56
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 08:50   #2904
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez magdalenka12 Pokaż wiadomość
Virgina mój TŻ mi tłumaczy, ze sam fakt, że tam chodzi o tym świadczy i pewnie trzeba to uznać Przecież z tego co piszesz lekarstwa zażywa, bada się, chyba coś sobie wyolbrzymiasz, oni po prostu przeżywają to inaczej a my jak to wszędzie szukamy dziury w całym.
Może masz rację (mam nadzieję)...

duska30, dzięki wsparcie, dobra kobieto

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Widzę dziewczyn, że balujecie,zakupujecie się,kłócicie(oj brzydko)jednym słowem weeknded na pełnych obrotach.
Mój spokojny z książką w ręku na kocyku pod drzewkiem, z mdłościami na przemian z wilczym apetytem .
Dla wykłócających się powiem, że mnie tak nieziemsko wszyscy wkurzają, że celowo staram się oddalać. Do tego jestem pogryziona przez komary i mrówki od tego leżenia na kocyku
Ale ogólnie wszystko na plus
I tak trzymać!!!

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
Ania druga, Virginia a u Was jak poniedizlaek minal?
A w porządku, poranek w domu, popołudnie w pracy (kursy, potem 'korki') .

Dziś podobnie, na razie mam wolne, ale muszę zaraz brać się za sprzątanie, ogarnąć chatkę.
TŻet dziś idzie na te USG i po skierowanie do rodzinnego na resztę badań, mam nadzieję, że chociaż część z nich jest refundowana. A ja dzwonię co dzień do Białego z nadzieją, że może coś się zwolniło i uda się jeszcze w tym cyklu zrobić HSG ale marne szanse... Ale co się odwlecze, to nie uciecze, nie?
Jutro przyjeżdża do nas teściowa (ma ogłoszenie wyroku w sp.teścia..).
Poza tym nic nowego.
Miłego dnia,
ściskam wszystkich!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 08:57   #2905
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Cześć
Niewiem laski czy mi lepiej jest mi dziwinie.... mam wrazenie ze cały swiat jest przeciwko mnie...
bralismy pod uwage IV ale nei sądzilismy ze do tego dojdzie ... palny są następujace: narazie biore leki i jedziemy na wakacje miej wiecej w listopadzie zapisujemy sie na IV tak rzeby zabieg odbył sie w grudniu styczniu. Mój protokół przygotowań będzie krótki w listopadzie i grudniu będa pobrane komórki jesli będzie ich mało jesli wytarczająca ilość bedzie sieprodukować to z jednym razem ... potem zbieg a potem dwa tygodneimam zamiar lerzeć....tak zeby nie zarzucić sobie ze czegoś nie dopilnowałam ze cos przeoczyłam albo ze to moja wina.

Narazie jest tak ze zajmuje sie czymś i nei mysle ale jak zaczynam mieć wolna głowe i zaczynam myslec o tym to che mi sie ryczeć

ale juz koniec o mnei ... wrcam do Was...
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 09:09   #2906
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez magdalenka12 Pokaż wiadomość
Kalinkap tak w sumie miałam trzy obrony na mgr, na licencjacie i na podyplomowych. W sumie przemaglowali mnie tylko na podyplomowych, pozostałe były pytania tylko z pracy. A tam pytali faktycznie z całego materiału. Ale moi znajomi też mieli tak jak Ty, że pytania ze wszystkiego. Nie zbyt to fajne
Terroryzm no cóż zawsze można coś tam nawijać, pisemny masz czy ustny? Bo jak miałam ustny to nigdy się nie bałam, przepraszam chyba, że u kobiety (tzw. "starej panny") zdawałam wtedy w pierwszym terminie zawsze oblałam. Ale czasy studenckie wspominam bardzo miło
Magda mnie nie strasz starą panną, bo moja promotorka okazała się być taką. Na początku wymyslała z pracą i każdy nam dawał "krzyż na drogę", bo uważali, że ona tak prędko nie popuszcza. A tu popatrz! jesteśmy jedne z pierwszych którzy sie bronią Fakt, że mam głupi termin ale spoko - odpowiedź na pierwsze 50 pytan z ekonomii już mozna powiedziec, że umiem. Może nie mam wykute nic na blache i czasem coś sie pomyli ale chyba to normalne. Muszę działac...

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
no nic,tylko zazadroscic tych obron tez bym taka chciala..a nie zdawac z 5 lat -> czyli 10 semestrow
terroryzm (piractwo, cyberterroryzm etc)-pisemny, i to test,ktorych nie lubie.na ustny bym sie chyba tak nie bala (akurat u tego faceta).
i znowu sie nie pouczylam bo byla bratowa z jej szwagierka-przyszly z pifkkiem po 18 i przed chwilka poszly.czyli dzis moze poczytalam przez 2/3 h...?moze..pierwszy raz AZ tak mam, bk.a teraz to w ogole cieno.
a gdzie reszta dziewczyn..??
Kalinka jakoś sobie poradzisz. Ja też muszę Ale dzis juz się pouscz, bo z pifffffka wiedza Ci nie napłynie, a jedynie jeszcze rozkojarzy A więc marsz do nauki

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
Ania druga, Virginia a u Was jak poniedizlaek minal?
Cześć Kasiu A u mnie poniedziałek spokojny na szczęście. Byliśmy pozałatwiać sprawy w Urzędzie Gminy, a potem sobie coś znów poczytałam, powtórzyłam. Kurcze jutro z kołaczem muszę jeździc, a jakoś nie mam ochoty, bo jak wspomne ile jeszcze nauki i pracy przy remoncie mnie czeka to mnie szlak trafia.
__________________
Anulka

aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 09:40   #2907
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Aniu druga ja nie straszę ja zawsze miałam u nich problem, ale moja koleżanka jak zadawała u nich to się ubierała na zielono i zawsze zdawała. Mnie nawet zielony strój nie pomagał, widocznie nie widziałam im się i tyle. A gdzie napisane, że masz mieć problem. Dasz sobie radę

Asiaczku nie przejmuj się każda się łudzi, że nie dojedzie do tego, ja się pogodziłam z tym (pewnie, że nie od razu zajęło mi to sporo czasu), że muszę korzystać ze zdobyczy medycyny ale co poradzić. Wszystko się uda i ułoży nie martw się. Tak trzymać.

Virginia może się zwolni jedno miejsce, a jak nie jeden cykl w tą czy w tamtą to już nie taka tragedia. Teraz sezon urlopowy powoli się zaczyna to tak niestety bywa. Głowa do góry wszystko się ułoży Rozumiem, że tylko tego Ci brakuje, bo wymazy już miałaś robione?

Kasiu dzisiaj dali sobie spokój z remontem i jakaś cisza panuje, zobaczymy co jeszcze będą tam robić A co u Ciebie ciekawego, jak tam komunikacja miejska?

Ania czemu ostatnio nam ucichłaś?

Duśka ja uwielbiam czytać, pisz, pisz

Czarniawa proszę o relację jak tam biznes się rozkręca

Trzy razy zaczynałam do Was pisać ale w końcu się udało.
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-15, 09:45   #2908
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Dzień Dobry, a jaki pracowity

Obijam się od samego rana.. jak rano wstałam to musiałam 5 minut posiedzieć, byłam taka zakręcona.
Dziewczyny uciekam od HSG , jakoś nie czuję się na siłach do tego zabiegu. Tchórz ze mnie ale tłumaczę sobie tym, że poczekam do roku.
Przecież świat się nie zawali. Jak pomyślę o zabiegu to dostaję szczękościsku, udościsku i macicościsku. Wszystko mnie skręca.
Myślę o służbie zdrowia przyprawia mnie o zawrót głowy.
I wszystko jasne

Kalinka widzę, że się nie uczysz

Kasiu przepis z avokado.Prosty, a i avokado nie widać:
avokado oblane sokiem z cytryny ( inaczej zżółknie)+cebula w kostkę+pomidory w kostkę+oliwki+sos winegret
Szybkie i smaczne.Smacznego

Asiaczku wiem, że Ci ciężko. Skoro plan jest już wstępnie ustalony powinnaś teraz odpocząć. Dobrze, że wyjeżdżacie na wakacje. Tam odetchniesz, wyciszysz się i zrelaksujesz. Spędzajcie czas razem bo w takich chwilach najważniejsza jest rodzina i wsparcie. Buziaki
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 10:01   #2909
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez magdalenka12 Pokaż wiadomość
Virginia może się zwolni jedno miejsce, a jak nie jeden cykl w tą czy w tamtą to już nie taka tragedia. Teraz sezon urlopowy powoli się zaczyna to tak niestety bywa. Głowa do góry wszystko się ułoży Rozumiem, że tylko tego Ci brakuje, bo wymazy już miałaś robione?
Tak, przy ostatniej wizycie u gina. Jutro mam dzwonić po wyniki. I tak sobie myślę, żeby nie marnować czasu, to jak już TŻet porobi wszystkie badania, pojadę znów do ginekologa z wynikami, żeby przepisał TŻetowi hormony, a HSG najwyżej w kolejnym cyklu.Jak myślicie, czy to dobry pomysł?

Asiaczku, ściskam Cię mocno , ja też rzucam się w wir pracy, obowiązków, czasem lepiej nie myśleć za dużo. Mam nadzieję, że jak pierwszy smutek minie to nabierzesz optymizmu, a my tu wszystkie 3mamy kciuki, żeby się udało, nieważne, jaką metodą, a w naszych kciukach siła, i nie ma wyjścia, musi się udać!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-15, 11:17   #2910
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

jestem na moment bo dzis to juz dostalam stracha.musze sie pouczyc a nie chce mi cholerstwo wejsc
a jeszcze dzis dzwonil facet od remontu i chce wejsc od pon.a przede mna beda jeszcze 2 egz,masakra.a to sie liczy z pilnowaniem,jezdzeniem po materialy etc.mam nadzieje ze uda sie jakos to przesunac bo jak nie to krucho bedzie
kochane,uciekam sie uczyc,..
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.