Starania o dziecko - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-11, 13:58   #2851
duska30
Raczkowanie
 
Avatar duska30
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 279
Dot.: Starania o dziecko

Dzień dobry.
Obiecałam sobie, że dziś będzie krótko i zwięźle, nie chcę Was zamęczać, ale jak czytam, że tu jakiś kiepski humor dopada moje ulubione forumowiczki, to nie ma to tamto, monolog będzie spory
Po pierwsze: Kasia, Madzia i Anulka a cóż to za smutanie się? Jesteście wspaniałymi, cudownymi dziewczynami i nie ma powodu, by się dawać chandrze. To nie to, że nie możecie tutaj marudzić, ale po co? Żebyście miały powód, to ja rozumiem, ale tak? Ania - ok - ma malutki powód, ale Wy dziewczynki? Jesteśmy starające się, trochę nam nie wychodzi, ale tak to już jest, nie wszystko się ma tu i teraz (odsyłam do wypowiedzi Czarniawki, ona to pięknie napisała). Kochane, ja mam 30 lat, im będę starsza, tym będzie mi trudniej o dziecko, biorę leki, które utrudniają mi zajście w ciążę, a boję się przestać je brać, bo wtedy może być ze mną kiepsko. Ale same pisałyście mi, żebym się nie załamywała, że będzie dobrze. I wiecie co? Uwierzyłam Wam, dlatego od ponad dwóch tygodni mam dobry humor, wiem, że mam cudownego faceta, który zrobiłby dla mnie wszystko, cudownych przyjaciół, codziennie rano budzę się i wstaję z łóżka, bo widzę w tym sens. Po pracy biegnę do domu, włączam komputer, z biegu na wizaz do moich kochanych współstarających się, bo wiem, że przeczytam coś miłego, pośmieję się, pocieszę, jeśli trzeba, tupnę nogą i pochwalę się, że nie zjadłam dziś jeszcze loda. Skoro mnie pocieszałyście, to dajcie mi teraz dobry przykład i uśmiechnijcie się do mnie. Jest piątek, cudowna pogoda, weekend (nie to żebym jutro nie pracowała, ale udało mi się "wytargować" u szefa to, że wyjdę godzinę wcześniej, hehe, powiedziałam mu, że mam randkę i muszę się przygotować), w domu czekają na Was kochający mężowie. Żyć, nie umierać!! No i macie jeszcze nas tutaj: Kalinkę, Edzię, Anulkę, Anię, Asiaczka, Czarniawkę, Virginię i moją skromną osobę, to chyba wystarczający powód, by przestać się smutać?? A jeśli nie, to ja Was po kolei będę odwiedzać i przeprowadzać poważne rozmowy. Uff, ale się najeżdżę.
To ja powinnam dziś smęcić, bo dziś właśnie mój Tż i ja mamy rocznicę, ale moje kochanie zamiast być ze mną spędzi wieczór i noc w klubie (jest Dj-em) i będzie grał... Niedawno pewnie bym się zdenerwowała, byłoby mi przykro, ale dziś nie. Dziś idę w przyjaciółką na piwko i zamierzam się dobrze bawić. Nie będę się wkurzać na niego, bo wiem, że mnie kocha, a że oprócz mnie kocha jeszcze jakiś tysiąc płyt.... Życie jest zbyt krótkie, by płakać. Trzeba widzieć tylko to, co pozytywne, nie marnujmy czasu na smutki.
A wiecie jak miło mi się zrobiło, kiedy zabroniłyście mi pójść sobie stąd? Dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobnaTylko, że znów się rozpisałam.... Oj.
duska30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 14:23   #2852
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

eh ja to jestem jakas pokrecona az mi sie łezka zakrecila w oku :-( i gdyby nie to ze jestem w pracy i jest tak strasnzie goraco to bym sie poplakala zewnymi lzami
ale ty dusiulku jestes kochana
eh ale ja mam tez prawie 30lat ostantie 5-6 lat bralam antykoncepcje a przed tym mialam neiregularne @ wiec moje prawdopodobienstwo zaskoczenia jest naprawde male - jedyne na co liczylam to szybka wpadke po odstawienieu - a tu dupa miesiac minal i dostalam @ wiec z kazdym nastepnym @ bedize coraz gorzej a nie daj Bog zeby mi jakies choorbsko wykryli o matko ale ja sie zaplacze a jak Was bede meczyc - no dobra nie bede postaram sie
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 14:48   #2853
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Tak się Edzia Tobą przejęłam,że kawę na biurko wylałam. Sierota ze mnie

Kasiula
ja odkąd zaczęłam brać mocniejszą dawkę Euthyroxu mam co miesiąc plamienia. I wygląda to tak: 5 dni przed mam dzień delikatnego plamienia z domieszką krwi. Potem albo od razu albo po kilku dniach pojawiają się czekoladowe plamienia. Badania robiłam i niby wszystko w porządku. Lekarz jeszcze nie sieje paniki więc przyjęłam to w grafik i się męczę. A to, że na początku cieszyłam się, że to implantacyjne to inna sprawa Teraz w nagrodę pojawiają się brązowe po @ więc karuzela zaczyna się kręcić
Edzia
, a z tym netem to już tak jest, że często trafiamy na historię , których wolałybyśmy nie czytać. Tylko się tak nie denerwuj bo ktoś tam u Ciebie w brzuszku chce mieć święty spokój. Może wypij herbatę na rozluźnienie..
Duska jak to jest krótko to czuję, ze nas jeszcze zaskoczysz Cieszę, się, że podobnie jak ja czujesz się coraz lepiej. Grunt to pozytywne nastawienie i przekonanie siebie, że chcemy i widzimy tak, a nie inaczej. Powoli otwieram się na nowo. Już pojawiają się kolory tęczy. I wierzę, że kiedyś wygram walkę z duchami przeszłości. Bo liczy się teraz i tu.
Dzisiejsze popołudnie spędzamy oglądając mecz w knajpie.
Jutro zaprosiliśmy grupkę znajomych na kolację.
Menu już gotowe tylko zakupy w tle..zapowiada się big shopping
A ja jeszcze do 17.00 w tej durnej robocie. I tak leniuchuję tzn. obijam się
__________________



jestem mamą..



Edytowane przez Czarniawa228
Czas edycji: 2010-06-11 o 14:51
Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 15:21   #2854
duska30
Raczkowanie
 
Avatar duska30
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 279
Dot.: Starania o dziecko

Eee tam Kasiulek, nie jestem kochana. Jestem jędzaTylko mi tu nie płacz, ja Cię proszę. Ehhh, co ja mam z Tobą zrobić, no? Ja się przejadę do Prószkowa, zdecydowanie tak. Podejdę zorientować się w odjazdach pociągów, ale lody mi za to postawisz podwójne.
Czarniawko naprawdę miało być krótko, co ja poradzę, że tyle tu smutasków do pocieszania?Dobrze, że choć Ty mądrą i wesoła
duska30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 15:31   #2855
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Duska to pakujemy się i jedziemy razem! Damy tym smutasom do wiwatu I zalecimy na lody, koniecznie arbuzowe ależ mi ślinka pociekła///
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 15:40   #2856
duska30
Raczkowanie
 
Avatar duska30
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 279
Dot.: Starania o dziecko

Czarniawko Kotku arbuzowe? Ok, ty wcinaj arbuzowe, ja poproszę bakaliowe, i masz rację - jedziemy. Co dwie głowy, to nie jedna, zabierzemy smutasa na piwko i zaraz humor się poprawi. Kasia słyszysz? Jedziemy do Ciebie
duska30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 15:56   #2857
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

albo Grycan coffee miód w gębie!
Kasia lepiej sprzątaj chatę..bo nie będzie to tamto. A i zostajemy do środy..dla ścisłości A potem rundę do Madziuli bo smutas nr 2 , Anulę to ze spadochronu zahaczymy, Kalince pomachamy Do Edzi na sok i ziołową herbę. A do Asiaczka na lekcję szydełkowania i dużego synka popodziwiać
Ot taki to sprytny plan Resztę załatwimy z zaskoczenia bo za mało się udzielają! Tournee sobie zrobimy

Pakuję manatki ..ciao amigos
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 16:05   #2858
duska30
Raczkowanie
 
Avatar duska30
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 279
Dot.: Starania o dziecko

duska30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 17:41   #2859
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starania o dziecko

hej slonca moje kochane!

co ja bym bez was zrobila, oczywiscie naskrobalyscie tyle, ze nie daje rady doczytac, jedynie widze, ze umiecie pieknie podniesc mnie na duchu u nas w pracy dzisiaj milion dyskusji jak rozwiazac problem i moze uda sie ze dopiero w sierpniu nas wysla na to tymczasowe zwolnienie a pod koniec lipca po prostu dostaniemy mniejsza pensje, zeby firma sie odkula, no zobaczymy, nasz szef jest bardzo zmienna osoba i zawsze nazbyt optymistyczna stad nasze ciagle problemy
wlasnie gotuje zur i sos z karkowki na jutro bo jedziemy ze znajomymi do outletu z fajnymi ciuszkami dobrych marek jest przecena do 70 procent wyprzedaja wiec sie oblowimy pewnie i potem wpadaja z dzieciakami na obiad.
Jak sie zajmuje takim gotowaniem to sie nie doluje, bo przeciez kurcze damy rade nie? musze jeszcze z TZ mieszkanko ogarnac bo mamy balaganik jednak plus w ciuchach juz totalnie sie nieodnajduje, taki mam nielad.

doczytam was wieczorkiem obiecuje*
jestescie the best!!
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 17:55   #2860
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Starania o dziecko

Wpadajcie dziewczyny przyda mi się towarzystwo. Nie mam lodów ale mam arbuzaZ bakalii to mam rodzynki i migdały. Musi nam wystarczyć
Mi też ma się na płacz od tak, że na to nasze życie mamy taki mały wpływ-toczy się a my się musimy podporządkować. Nie mam nawet z kim o tym pogadać bo TŻ nie chcę straszyć takimi historiami bo zaraz zacznie się zamartwiać, a moja kumpela wydała się (jedna drugiej martwić nie chciała i stresować), że od kilku miesięcy nie może zajść w ciążę. Więc z Wami bym sobie pogadała o tym że mam dziś chandrę i pietra ogólnego.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-11, 20:03   #2861
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Starania o dziecko

No i właśnie...chciałam cos napisać po przeczytaniu wiadomości Edzi o tej smutnym przypadku z dzieckiem, ale wszystko mi z głowy wyleciało

Kurcze mam ostatnio jakieś jazdy...wczoraj np. w pracy patrzyłam na moja rękę z lewej strony klawiatury i się zastanawiałam, co ja w ogóle nią robię, że tam jes. Mówię Wam - straszy mnie czasem, albo mam taką głupawkę, że płaczę.

Kurcze wiecie co? zostałam w szoku, jak szef dziś przyszedł i mi oznajmił, że idzie do mnie na wesele w delegacji i ja RYBKA! W życiu bym nie pomyślała, że on sie wybierze. No nic - mam teraz problem. Pomożecie? Nie wiem gdzie go usadzić z drugim gościem z delegacji...mam 3 stoły: moja rodzina, mojego K rodzina i młodzi. Nie mam winetek - niech każdy siada jak chce. Myślałam, żeby delegację (4 osoby) dać ku sobie, a potem jak się rozkręcą to niech latają jak chcą. Zaznaczę, że delegacja to 4 facetów ok 40 lat:/

plisss...jak myślicie to rozegrać??
__________________
Anulka


Edytowane przez aaniaa1985
Czas edycji: 2010-06-11 o 20:12
aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-11, 20:10   #2862
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

wpadłam do was choc raz wieczorkiem
moj tż poszedl na pifo z kolegami wiec mam wolny komputer

Asiulku spojz na moj post dostalm dwa pisma razem - WNIOSEK O UKARANIE i WYROK NAKAZOWY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Edziu ty juz zaszlas juz nic nie czytaj w tym necie bo jak nie to ja tez sie do Ciebie z dziewczynami przejade poglaskac po brzuszku i zajc czas zeby necik nie kusil ale to dopiero jak mi dusia z czarniawa poprawia jeszce bardizje humor bo fatalnie sie czuje nie dosc ze mam @ to jeszce taki upal; dobrze ze mialam miejsce siedziace w pociagu bo bym zemdlala albo krwotoku dostala tak goraco bylo i jeszce do tego pociag zroibl sobie przerwe w jedize w tunelu na jakies 15 min, a my zamkienic w metalowej puszzce jaka jest wagonik i do tego otuleni syfem z tunelu, kisilismy sie tam w srodku wachlujac sie czym kto ma i ocierajac krople potu z glow, karkow i czego tam jeszcze... istne piekielko
do tej pory mam spuchniete i obolale nogi a juz jestem po prysznicu :-( dobra pislam ze bede sie starac to jzu nie narzekam
troszke mi lepiej na psychice moze to troszke dlatego ze tak sie zmeczylam powortem do domu i teraz jest tak goraco ze tylko mysel o tym ze mi goraco ale tak naprawde to lepiej mi dzieki Wam bo zawsze lepiej jest na sercu i duszy jak ktos poklepie po raminieu ii powie ze beidze dobrze nawet jak to wirtualny klepak jest
tylko martwi mnei ten brazowy wstep do @ bo to by oznaczalo ze mam cos nei halo z hormonami a wiec wracam do punktu wyjcia i nie wiadomo keidy zajde ale to na jutro zostawie do pomarudzenia dzis juz starczy
Edziu a i wlasenie od dizs zarzadzam ze mozesz czytac w necie tylko pozytywne historie z happy endem

Anulka zeby sie zakupy udaly i zebys w ten weekendzik uwolnila glowke od zmartwien i milo spedizal ze znajomymi

Dusia Czarniawa kiedy bedizecie czekam i czekam, jzu pol paczki mega chipsow ogarnelam sama

Ania ja bym sadzala ta delegacje tam gdzie ty bo tylko ciebie znaja
jakbym byla na weselu usadzona z obcymi to sie moglabym kieposko na poczatku czuc
a tak to zawsze wstep bedize dobry a pzniej to juz wsyztko jedno poradza sobie ;p tylko zeby awantury nie bylo jak zaczna wyrywac twoje koleaznki albo pary kolego twojego tz ;-) eh mysle ze beidze dobrze - tak juz jest ze przed weselem ma sie tyle problemow na glowie do roztrzygniecia a po juz nikt niepatrzy na to wspomina tylko zabawe i tyle

Edytowane przez kasiapruszkow
Czas edycji: 2010-06-11 o 20:23
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 08:40   #2863
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Starania o dziecko

Cześć Kochane!

Zaraz wybywam na wieś

Kasia u mnie takimi osobami na początku zajmowali się rodzice więc siedzieli w ich rejonie. Akurat niefortunnie się złożyło że to 4 panów.

Duśka ja też często korzystam z komunikacji publicznej tyle, że ja z busów. Ludzie poupychani na full,klimatyzacja wyłączona,okna sie nie otwierają. Nie wiem ile tam jest stopni. Czasem się zastanawiam czy ludzie myśla co robią?Bo w takich warunkach nie cięzko o omdlenia, czy zawał jeśli ktoś ma słabe serce. Strasznie mnie to wkurza i zwykle po takiej "wycieczce" miałam humor skopany na kilka godzin.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 09:06   #2864
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starania o dziecko

Kochane moje ja tylko na chwilke przywitac sie z rana, bo zaraz lecimy ze znajomymi na te zakupki. niestety u nas leje od rana i ma lac caly weekend ale moze to i nienajgorzej bo pobyczymy sie w lozku jutro i zaczne moze robic swoje portfolio*

Pozdrawiam i milego weekendu, odezwe sie wieczorkiem

A.
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 09:27   #2865
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Dobry

Edziu ja Ci już raz pisałam zakaz czytania, wchodzisz do nas i siedzisz a nie jakieś historie czytasz. No (porządziłam trochę ) Nie stresuj się bo nie możesz

Duśka do mnie to Ty masz niedaleko, gorzej z Czarniawą ale spoko nie ma problemu bardzo chętnie Was ugoszczę No to idę po te lody, tylko gdzie ja je arbuzowe dostanę? Jeszcze jakiegoś redsa mam w lodówce, spać też jest gdzie to damy radę. Wpadajcie, pozostałe też się zmieszczą

Aniu to udanych zakupów życzę, pochwal nam się później.

Aniu druga ja na temat usadzania gości nie wiem za dużo, także może Kalinkap się wypowie bo ona ostatnio doświadczona w tych sprawach

Kasiu my tu jesteśmy od tego żeby sobie pomagać, no bo kto Cię lepiej zrozumie jak my. Nie nastawia się tak, że będzie źle, bo sobie do głowy wsadzisz i tyle. Będzie dobrze

Czarniawa to co to za meny, bo mnie pomysłu brakuje na obiad, proszę podrzucić.

Ja raczej się nigdzie nie wybieram bo u mnie dzisiaj 33 stopni Pozdrowionka i miłej soboty
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 10:42   #2866
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Kasia u mnie takimi osobami na początku zajmowali się rodzice więc siedzieli w ich rejonie. Akurat niefortunnie się złożyło że to 4 panów.

Duśka ja też często korzystam z komunikacji publicznej tyle, że ja z busów. Ludzie poupychani na full,klimatyzacja wyłączona,okna sie nie otwierają. Nie wiem ile tam jest stopni. Czasem się zastanawiam czy ludzie myśla co robią?Bo w takich warunkach nie cięzko o omdlenia, czy zawał jeśli ktoś ma słabe serce. Strasznie mnie to wkurza i zwykle po takiej "wycieczce" miałam humor skopany na kilka godzin.
Edziu slyszlaas - masz zkaz czytania glupot mozesz tylko nasze forum
od tego czytnia to ci sie wszytko pokrecilo
ja jezdzie pociagami a Ania druga ma problem z usadzaniem gosci
no i udaengo odpoczynku na wsi
Madziu dzieki tobie i reszcie dziewcyzn zycze rowniez milej soboty i niedizlei
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 15:01   #2867
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Kochane ja na szybko bo jeszcze muszę siebie przyrządzić
Duska widzisz jak nas zapraszają aż miło na serduszku
Madziula w lodówce marynują się udka kurczaka w sosie tymiankowo-cytrynowym i mozzarella zawijana w szynkę parmeńską w ziołowym sosie, stoi też sałatka gyros. Nie mogło obejść się bez ciasta, a jak sezon truskawkowy to ciacho z truskawkami
Przed samym przyjściem gości przygotuję makaron ze szpinakiem i serem pleśniowym..
Ale ze mnie kuchara

Aania u mnei nie było mowy o braku winietek.. zresztą lubię jak wszystko ma swój ład i skład. W Twoim przypadku ciężko powiedzieć .. Znasz szefa i rodzinkę.

Edziu łap wioskowe uroki Udanego wyjazdu.
Anula to ja Ci dużo słońca życzę.

Spokojnego weekendu dziewczyny!
__________________



jestem mamą..



Edytowane przez Czarniawa228
Czas edycji: 2010-06-12 o 15:03
Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 19:07   #2868
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Starania o dziecko

Hej!
Macie tu taką produkcję postów, że nawet się nie łudzę, że Was kiedykolwiek nadrobię ale postaram się chociaż z grubsza...

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
ja sie ludzilam ze po odstawieniu od razu zaskocze bo to wlasnie mowi sie ze latwiej a ze nawet blizniaki sie nierwaz udaja
a tu dupa
A co odstawiłaś, Kasiu, bo ja niewtajemniczona? Rozumiem, że jakieś 'wspomagacze'?

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Virginia widzę, że u Ciebie to wszystko działa pełną parą, cała machina poszła w ruch i wzięłaś się za to konkretnie. Ja to popieram bo też jestem za aktywnym działaniem. Trzymam kciuku za rezultatami taki odważnych kroków!
Chyba nie mam wyjścia, muszę działać aktywnie, nie jestem już pierwszej młodości (we wrześniu kończę 28 lat) i po 2 latach bezowocnych starań nie stać mnie na czekanie na cud z założonymi rękami. Na szczęście udało mi się chyba trafić na dobrego ginekologa (z kliniki niepłodności w Białymstoku), który wygląda na takiego, co wie, co robi i jakoś tak nami kieruje.
Czy to odważne kroki nie wiem, wydaje mi się, że robimy to, co powinniśmy, choć z trudem, ale powoli dociera do mnie, że nie należymy do tych par, którym to się udaje samo z siebie, my musimy o maluszka powalczyć, i po prostu robimy, co trzeba w tym kierunku.
A za wsparcie dziękuję i proszę o jeszcze bo ciągle jeszcze zdarzają mi się gorsze chwile (jak chyba zresztą wszystkim tutaj).

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość

Wczoraj sie spłakałam jak nieiwem .... sluchajcie 4 lata przdszkola i już koniec teraz szkoła!!Boze taki malutki był miał 2,5 roczku.... a teraz chłopaczek tak już...
Rozumiem, że masz już jednego brzdąca? Ale to przecież powód do dumy i radości!
Ja raz poroniłam, jakieś 3-4 lata temu i teraz, gdy mamy takie problemy z zajściem, czasem myślę, że gdyby wtedy się udało, to miałabym przy sobie chociaż jednego maluszka....

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale się zryczałam!Matko!Własnie przypatkim trafiłam na historię dziewczyny na wizazu, która straciłą córkę w 36 tc!!!!!I musiała ją urodzić wiedząc, że jest martwa. Po prostu mnie to rozbiło na tysiąc kawałków. Chyba pójdę się przejść żeby ochłonąć. Że też musiałam na to trafić
Historia rzeczywiście bardzo smutna. To normalne, że tak na Ciebie podziałała, ale nie zamartwiaj się .

Cytat:
Napisane przez duska30 Pokaż wiadomość
Dzień dobry.
Po pierwsze: Kasia, Madzia i Anulka a cóż to za smutanie się? Jesteście wspaniałymi, cudownymi dziewczynami i nie ma powodu, by się dawać chandrze. To nie to, że nie możecie tutaj marudzić, ale po co? Żebyście miały powód, to ja rozumiem, ale tak? Ania - ok - ma malutki powód, ale Wy dziewczynki? Jesteśmy starające się, trochę nam nie wychodzi, ale tak to już jest, nie wszystko się ma tu i teraz (odsyłam do wypowiedzi Czarniawki, ona to pięknie napisała). Skoro mnie pocieszałyście, to dajcie mi teraz dobry przykład i uśmiechnijcie się do mnie. Jest piątek, cudowna pogoda, weekend w domu czekają na Was kochający mężowie. Żyć, nie umierać!! No i macie jeszcze nas tutaj: Kalinkę, Edzię, Anulkę, Anię, Asiaczka, Czarniawkę, Virginię i moją skromną osobę, to chyba wystarczający powód, by przestać się smutać?? A jeśli nie, to ja Was po kolei będę odwiedzać i przeprowadzać poważne rozmowy. Uff, ale się najeżdżę.
Podpisuję się pod wszystkim obiema rączkami a jak trzeba będzie, to razem z Dusią będę Was 'nawiedzać' .
Przy okazji, Dusiu, bardzo mi się podoba Twoje podejście. Wyglądasz mi na przemiłą osóbkę .

Cytat:
Napisane przez Czarniawa228 Pokaż wiadomość
albo Grycan coffee miód w gębie!
Oj tak, te są przepyszne .

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
wlasnie gotuje zur i sos z karkowki na jutro bo jedziemy ze znajomymi do outletu z fajnymi ciuszkami dobrych marek jest przecena do 70 procent wyprzedaja wiec sie oblowimy pewnie i potem wpadaja z dzieciakami na obiad.
Ojjj zazdroszczę zakupków, to mój ulubiony sport .

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Wpadajcie dziewczyny przyda mi się towarzystwo. Nie mam lodów ale mam arbuza. Z bakalii to mam rodzynki i migdały. Musi nam wystarczyć
Mi też ma się na płacz od tak, że na to nasze życie mamy taki mały wpływ-toczy się a my się musimy podporządkować. Nie mam nawet z kim o tym pogadać bo TŻ nie chcę straszyć takimi historiami bo zaraz zacznie się zamartwiać, a moja kumpela wydała się (jedna drugiej martwić nie chciała i stresować), że od kilku miesięcy nie może zajść w ciążę. Więc z Wami bym sobie pogadała o tym że mam dziś chandrę i pietra ogólnego.
Ale Ci się chyba udało, Edziu (sądząc z podpisu na dole)? I masz już prawie za sobą najbardziej niebezpieczny 1 trymestr? Czy coś pokręciłam?

Cytat:
Napisane przez Czarniawa228 Pokaż wiadomość
Madziula w lodówce marynują się udka kurczaka w sosie tymiankowo-cytrynowym i mozzarella zawijana w szynkę parmeńską w ziołowym sosie, stoi też sałatka gyros. Nie mogło obejść się bez ciasta, a jak sezon truskawkowy to ciacho z truskawkami
Przed samym przyjściem gości przygotuję makaron ze szpinakiem i serem pleśniowym..
Ale ze mnie kuchara
O rany, ale smaka narobiłaś, może mnie do siebie zaprosisz? .

Kurczę, dziewczyny, normalnie wszystko się na nas uwzięło - chciałam wykupić leki, nie przyjęli mi recepty (podobno niewidoczna pieczątka ), i wykupiłam tylko jeden, na 100%, HSG chciałam robić w polecanej przez gina klinice w Ełku, ale dzwoniłam i oni mają już sezon urlopowy i teraz muszę myśleć, gdzie indziej mogę to zrobić, eh.... A może któraś z Was mi poradzi, gdzie to dobrze robią (jestem z Podlasia)?
Zaczęłam brać glucophage, TŻet bierze już od jakiegoś czasu bromergeron na obniżenie prolaktyny. Teraz ma zrobić badania i gin ustali mu odpowiednią dawkę testosteronu. Co mnie akurat cieszy, bo ostatnio ma obniżone libido, chyba właśnie na skutek podwyższonej prolaktyny, a póki co mamy przecież jeszcze próbować sami. A tak w ogóle to prolaktynę ma podwyższoną najprawdopodobniej na skutek długotrwałego stresu - ostatnie 2 lata należą do najgorszych w naszym życiu wgl, dużo by tu pisać, ale żeby choć trochę Was wtajemniczyć, wiąże się z tym rozwód a teraz sprawa podziałowa teściów, sprawa karna teścia, i generalnie jego bardzo zły stan (chyba najtrafniejsze określenie to umysłowy, na skutek alkoholizmu zresztą), konieczność przeprowadzki itd. ... Oj, aż mnie trzęsie na samo wspomnienie tego wszystkiego, ale mam nadzieję, że jest już bliżej niż dalej końca tych wszystkich problemów, i że w końcu przyjdą lepsze dni... Na pewno więc to wszystko odbija się na naszych problemach ze staraniem o maluszka... .
Ale co ja chciałam.... Dziś byliśmy na zakupach, dokupiliśmy parę rzeczy na wyjazd (27.06 wyjeżdżamy w góry, co bardzo, oj bardzo nam się przyda), potem pojechaliśmy nad jezioro, i wreszcie się wykąpałam (musicie wiedzieć, że uwielbiam pływać, i zresztą w ciągu roku jeżdżę regularnie na basen, ale co jezioro, to nie basen), potem zajechaliśmy na chwilę na Piknik Kawaleryjski a o 17 miałam jeszcze korki (mam swoją firmę: uczę angielskiego). O, mam nadzieję, że trochę Wam przybliżyłam swoją osóbkę . A teraz chyba lecę obejrzeć jakiś film albo poczytać.
Miłego wieczoru!!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-12, 20:10   #2869
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Hej dziewczyny ja na minute...
mamy najnowszę djagnoze sznase na począecie naturalne 10 %
jedyne co wchodzi w rachube to InVitro .... inseminacja bez sensu....
Bardzo długo rozmawialiśmy z TŻ.... ale to uzrowiło nasz związek... wiemy co nasz czeka do czego dążymy... jakos zrobilo sie z nami z dnia na dzień lepiej....rozmawialismy całą noc.... o wszykim i o niczym najważniejsze że wszyko wyjaśnione, uzdrowine ........to czyli nieplodności jednak pomiędzy nami stalo ......

Kasiu musisz pisać odwołanie masz na to 14 dni! jak coś to pomoge

Przepraszm nie doczytam was wypilam całe wino z melona i troche tekst mi sie ozjerzdza:brzyda l::brzy dal:
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-13, 04:22   #2870
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez Czarniawa228 Pokaż wiadomość

Aania u mnei nie było mowy o braku winietek.. zresztą lubię jak wszystko ma swój ład i skład. W Twoim przypadku ciężko powiedzieć .. Znasz szefa i rodzinkę.
Wiesz ja na początku też o winietkach myślałam, ale byłam z mojej strony i ze strony mojego Pana Młodego na weselach i zawsze było tak, że te winietki każdy poprzekładał i siadali tam gdzie chcieli. Dlatego ja juz sobie odjęłam kolejnych nerwów, a tak to bym myślała jako, kogo posadzić, kto za kim przepada itp. a większość poszłoby na marne.
Rodzina? Moja - swojska ze śląska, gadają gwarą, pewnie nie mieliby o czum rozmawiać z szefem, a szef - człowiek inteligentny, na poziomie, analityk wszystkiego;/ ale do zgody i jak sie rozkręci to opowiada historie, że idzie ze śmiechu paść. Bardziej bym go widziała przy stoliku teściów, bo tam może by prędzej rozkręcił - bardziej jego sfery. Nie zrozumcie mnie źle, ale wolałabym, żeby się dobrze czuł.
Zresztą może zrobimy tak, że obie delegacje posadzimy naprzeciw nas razem przy naszym stoliku z młodymi: wiek 22-30 lat, więc może nie będzie źle.
Ajjjj miałam nadzieje, że przyjdą moi 2 młodsi koledzy, to nie miałabym problemu, a tak...SZEf o zgrozo. A cieszył się jak mi o tym mówił - nie wiem z czego

Kurka wodna laski ja mam głupi problem w porównaniu z innymi ale musze się poradzić
__________________
Anulka

aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-13, 09:36   #2871
magdalenka12
Rozeznanie
 
Avatar magdalenka12
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:)
Wiadomości: 836
Dot.: Starania o dziecko

Asiaczku a skąd taka diagnoza, co to za badanie?
A dla związku to zawsze lepiej jak wiadomo na czym stoicie, a niestety musimy trochę więcej przejść niż inni. Dla nich też to trudne, przecież oni by chcieli dla nas jak najlepiej. Tylko jak to mężczyźni nie lubią o tym rozmawiać. Ciesze się, że sobie wszystko wyjaśniliście. Teraz tylko zabiegi i będzie super. Kochana nie martw się mnie to też pewnie czeka. Także znowu będziemy razem znosić dolegliwości

Virginia najważniejsze, że działacie a jak się coś robi to jest większe prawdopodobieństwo, że coś z tego będzie. Niestety kliniki w Twoich rejonach nie znam. Ale może poszukaj opinii na necie, a może dziewczyny coś doradzą? Ale jedną pasję mamy wspólną uwielbiam pływać, kiedyś nawet przez chwilę trenowałam pływanie (ale dość krótko), także rozumiem bo jak widzę trochę wody to ciężko mi się powstrzymać. A czemu w takimi razie nie nad wodę, tylko w góry wyjazd?

Czarniawa Ty mi zawsze narobisz, to sobie zrobiłam szaszłyki z kurczaka z chili (bo ostatnio pikantne muszę mieć). Wiesz co może Ty jakąś restauracje otwórz bo się talent marnuje

Duśka pewnie rocznice świętuje bo nic nie pisze a Ania miała się zakupami pochwalić, a tu nic

Aniu druga żaden problem nie jest głupi, tylko ja nie umiem doradzać odnośnie przyjęć, także wydaje mi się, że pewnie Ty najlepiej będziesz wiedzieć gdzie posadzić szefa, bo najlepiej go znasz i swoich gości. Nie stresuj się nawet jak coś to sobie pewnie da radę

Miłej niedzieli
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość."

już jest

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
Dante Alighieri
magdalenka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-13, 10:52   #2872
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starania o dziecko

hej dziewczyny!

przepraszam, ze wczoraj juz sie nie odzywalam ale po zakupach bylismy ze znajomymi jeszcze w takiej pieknej miejscowosci Drøbak i do domu dotarlismy na 19-sta, potem obiadek i wszyscy razem zaleglismy na kanapie i ogladnelismy Avatarai spac poszlam o 1-szej w nocy bylo bardzo przyjemnie . dzisiaj pogoda szaro-bura, wiec planujemy z TZ spedzic wieksza czesc dnia na blogim lenistwie(ja jeszcze w loznku i w pizamce))
Dzisiaj tylko musze posprzatac w ciuchach bo ledwie sie odnajduje i zaczac myslec o robieniu portfolio- niestety my architekci nie mozemy miec tylko CV i referencji szukajac pracy, niestety wazne jest portfolio-ksiazka z projektami, prezentacjami. Niestetyludzie teraz maja takie umiejetnosci komputerowe i rynek jest tak ciezki, ze naprawde to sa niesamowicie pracochlonne portfolia, wiec licze, ze zajmie mi to pewnie cale wakacje, zeby bylo to rzeczywiscie dobrze zrobione.

A na zakupkach jak na zakupkach Madziu oczywiscie ze sie pochwale jest dresik i sportowy ciuszek plus...kupilam sliczna sukienke, czarna co prawda, ale przeceniona duuzo i taka sliczna..... Moja kolezanka z kolei tak sie obkupila, ze dwie pary spodni, buty, sukienka, blzeczki, paski i co tam jeszcze
Czarniawa, Aniu ja mialam winietki na weselu, sama robilam takie jak zaproszenie z naszymi zdjeciami, na winiectce dla kobiety bylo zdjecie TZ a na meskiej ja i jak sie je poloczylo to skladalo sie cale zdjecie I zadne sie nie powtorzylo, robilam to chyba z meisiac, ale warto bylo, bo prawie wszyscy goscie zabierai sobie na pamiatke)
Asiaczek co to za wyniki badan?? czy to pewnie??

Zaraz robie sobie kawke i was doczytuje doglebniej. a jak sie wywleke z pizamki to obiecuje sie pochwalic ciuszkami*

milej niedzieli
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-13, 15:13   #2873
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Zrobilismy dodakowe wyniki badań nasienia bardzo dokładne z rozmaem i wogóle... bo nasz lekarz zasugerował ze coś z tamtymi bylo nie tak...
i okazłalo sie ze plemniki są mało ruchliwe, preparat jest bardzo gęsty i do tego plemniki sa posklejane plus misiek i ja mamy jakies zapalenie.... wiec dostalismy antybiotyk.....obydwoje ....
Niesty przy tych wynikach szanse na począcie naturane sa nikłe (do tego dochodzi moja choraoba inseminacja nic tu nie da tylko invitro..... ja musze brac cały czas clo i dufaston... nie wolno przerwac mi stymulacji janików. Niesty prawdopodbna przyczyna mojej niepłodnosci jest anokreksja która miałam po porodzie pierwszego dziecka.....daltego też nie wolno przerwac mi brania lekków bo wtedy moje janiki moga zupelnie przestgać pracowac ...

Jestem jakas rozdarta z jednej strony ciesze sie ze juz wiemy co nasz czeka z drugiej strony pytam sie czemu jestem tak doświadzczana czy nie wystarczy co przerzyłam wcześniej???
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-13, 18:49   #2874
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez magdalenka12 Pokaż wiadomość
Virginia najważniejsze, że działacie a jak się coś robi to jest większe prawdopodobieństwo, że coś z tego będzie. Niestety kliniki w Twoich rejonach nie znam. Ale może poszukaj opinii na necie, a może dziewczyny coś doradzą? Ale jedną pasję mamy wspólną uwielbiam pływać, kiedyś nawet przez chwilę trenowałam pływanie (ale dość krótko), także rozumiem bo jak widzę trochę wody to ciężko mi się powstrzymać. A czemu w takimi razie nie nad wodę, tylko w góry wyjazd?
Jeziora mamy u siebie , a góry to zawsze jakaś odmiana. A tak na prawdę to jest to wycieczka z pracy TŻeta i w tym roku padło po prostu na Gorczański i Babiogórski Park Narodowy. Ale cieszy mnie to bardzo, bo w górach już dawno nie byłam (jakieś 3 lata) a w tych okolicach będę 1szy raz.

Asiaczku, wyobrażam sobie, co czujesz, jest mi niezmiernie przykro chociaż słyszałam już różne historie, i o takich parach, którym w ogóle nie dawali szans, a którzy sami z siebie niespodziewanie zaskoczyli, więc wiesz.... różnie może być .
To oczywiście bardzo nie w porządku, że jednym idzie wszystko gładko a inni mają zawsze pod górkę (ja też zaliczam się do tej 2ej grupy) ale na to już chyba nic nie poradzimy, prawda? Dlatego najważniejsze jest nasze nastawienie, a podobno wiara góry przenosi... Super, że poukładaliście to sobie wszystko z mężem, to jest b.ważne, wiedzieć na czym się stoi, wspierać się nawzajem itd. My chyba niestety ciągle mamy jeszcze z tym kłopoty , ale mam nadzieję, że i z tym problemem jakoś uda nam się zmierzyć...
A jakie jest Twoje podejście do in vitro?

Cześć wszystkim
Ja po kłótni z mężem, humor mam 'nie tęgi' więc żeby nie smęcić, zmykam.
Trzymajcie się.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 07:27   #2875
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starania o dziecko

Virginia kazdy sie kloci z mezem, ja rowniez przejdzie, glowa do gory
Asiaczku a moze wlasnie tak musisz do tego podejsc, przynajmniej juz wiecie jakie sa szanse, co was czeka, co musicie zrobic, a nie karmia was lekarza jakimis wymyslami i zludnymi andziejami, teraz wiecie juz jak to wszystko ma wygladac, mozecie sie przygotowac, zdrowotnie, psychicznie i uderzyc ze zdwojona sila, bez watpliwosci. Przeciez sie uda no!!!

A ja tak poza tym dzien dobry wszystkim przygotowuje sie w pracy do najgorszego, ale humor nawet niezly, bo wczoraj jak wsiaklam w prace to caly dzien pracowalam nad portfolio i w sumie mam chyba fajny koncept, teraz tylko zebrac wszystkie projekty i jakis miesiac pracy))

W pracy na razie cisza, prawie nikogo nie ma, nie wyglada to dobrze, no ale coz, zobaczymy. Zimmnoo i szaro dzisiaj.... ale ale, mam na sobie nowa sukienke(pstrykne zdjecie jak wroce wieczorkiem) po pracy de z kolezanka na wystawe, wiec nie jest tak zle, trzeba trzymac glowe do gory!! Wzielam ostatnia globulke na infekcje w... i mam nadzieje ze jak 13 lipca pojde do lekarza w PL to juz bedzie ok. Plamki nie schodza i doczytalam, ze takie plamy atakuja tez jak ma sie problemy z trzustka, nowotwor itp. ja mam ogromne problemy z trzustka, wiec od razu w PL bede sie badac pod tym katem, bo moja trzustka niestety od 2003 roku nie jest w dobrym stanie...
ale ale..pozdrawiam was goraco i...do tu tak cicho??
Madzia, czarniawa?? Kalinka? Dusia, Kasia?? no co jest??????
ja wiem, ze poniedzialek, ze wczesnie, ale bez przesady nooo.......
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 08:00   #2876
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

jestem
dzis wstalam wczesnie bo musialam tztowi zrobic kanapki do pracy (noo,malo kiedy zostaje w tyg ale zdarza sie ) zdazylam juz posprzatac,teraz chwila wolnego i nauka sesja sie zbliza..w sr pierwszy egz.a potem dwa najgorsze


kochane,moze Wy cos wiecie wiecej nt stazu z UP?jak to wyglada z braniem wolnego,jakie wynagrodzenie, czy jest mozliwosc stazu 6h dziennie? zreszta zaraz bede musiala poczytac sobie..

virginia ajj,rozumiem.sama jestem po mega klotni z tz. najpierw klotnia w pt a potem kolejna -MEGA-w sob. czasem trzeba nabrac dystansu, wsio przemyslec..a potem najlepiej przytulic i pocalowac meza i bedzie ok

anula ciesze sie ze masz jumor niezly i tak trzymac! i koniecznie pokazuj sukienke!
a co masz z trzustka...?

ahh,asiaczku tak strasznie mi przykro jedno co wiem-to nie wolno sie poddawac! musisz wierzyc ze sie uda, chociaz wiem,ze fajnie sie mowi a gorzej jest tak zrobic..
ale jest szansa.chociazby to invitro.wyleczycie sie oboje i bedzie ok.najwazniejsze ze jestescie pod dobra opieka zobaczysz,nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo

edziu jak po weekendzie?

aaniaa1985 a przypomnij mi kiedy masz wesele?skleroza albo niedoczytanie przepraszam
my winietek raczej nie bedziemy robic,ja od poczatku bylam na "nie" chociaz po weselu brata zaczelam sie troszke zastanawiac. bo rodzina jego zonki pozajmowala na poczatku wszystkie miejsca obok pary mlodej,a potem byl problem z rozsadzeniem naszej bo czasem bylo tak ze bylo jedno miejsce wolne miedzy osobami bo nie chcieli obok siebie siedziec.no i trzeba bylo i tak rozsadzac.byl balagan troszke na poczatku.to raz.ale dwa wlasnie to,ze rodzina pani mlodej siedziala obok nich a nasza-"porozrzucana",gdzies dalej,przy innych stolach.ehh

czarniawa ale to z Ciebie kuchareczka jest smaka narobilas to teraz pochwal sie przepisami bo na pewno sie przydadza

madziu,kasiu, duska co u Was??
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 08:10   #2877
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

ja jzu sie melduje i witam z poniedzialku
@ sobie poszla w koncu i zobaczylam wlasne kostki - nigdy nei sadzilam ze uciesze sie na widok kostek ;p od kilku dni upalu i @ mialam tak spuchniete balerony ze nie moglam wcisnac spodni na siebie
ale na szcesice pogoda przystopowala i @ poszla sobei i moje cialo wrocilo do normalonosci ;p
Kaliko ja sie nie orientuje z UP ale raczej trzeba sie przejsc i zapytac jak u Ciebie w ookolicy
Anulka czkemay na zdjiecia - znajc ciebie to na pewno jakas wypasiona ta kieculka ;p
Asiu dalabys rade podeslac paragrafy na jakie mam sie powolac w odwolaniu? Nie orientuje sie wogole w tmy temacie. Rozumeim ze nie nalezy mie sie ten mamndat cyz proponujesz napisac odwolanie dla samego odwolania ?
A co do tego in vitro to jesli finansowo mozesz na to sobi e pozwolic i decyzje o 2 dzieciatku podjeliscie z pelna swiadomoscia posiadania to dzialajcie. ja trzymam kciuki na pewno wszytko dobrze pojdize i bedizeice mieli malego bobaska za rok ;p A tak wogolo to czyzbys poszla do drugiego lekarza ? Pisalas ze twoj mial isc na urlop?
Virginia nic sie nie martw nie jest lekko w zyciu ale nikt nie mowil ze ma byc lekko - co nas nie zabije to nas wzmocni- moja Babcia mowila ze Bog zsyla na ludiz rozne rzeczy zeby wzmocinic ich a nigdy nie zsyla rzeczy z ktroymi nie dadza sobie rady !!! i jesze pofilozofuje - po burzy zawsze jest slonce ;p
Aniu druga i jak rozwiazalas porbolem winietek? Powieedz kiedy ty masz ten slub bo nie pamietam?
Czarniawa jak imprezka?
Dusia Madzia Edzia jak weekendzik?

Edytowane przez kasiapruszkow
Czas edycji: 2010-06-14 o 08:12
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-06-14, 08:56   #2878
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Mój lekarz idzie na urlop od 16 czerwca ... my do niego podjechaliśmy w piatek.....

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Mój lekarz idzie na urlop od 16 czerwca ... my do niego podjechaliśmy w piatek..... z tymi nowymi wyniakami .....
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 09:15   #2879
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
aaniaa1985 a przypomnij mi kiedy masz wesele?skleroza albo niedoczytanie przepraszam
my winietek raczej nie bedziemy robic,ja od poczatku bylam na "nie" chociaz po weselu brata zaczelam sie troszke zastanawiac. bo rodzina jego zonki pozajmowala na poczatku wszystkie miejsca obok pary mlodej,a potem byl problem z rozsadzeniem naszej bo czasem bylo tak ze bylo jedno miejsce wolne miedzy osobami bo nie chcieli obok siebie siedziec.no i trzeba bylo i tak rozsadzac.byl balagan troszke na poczatku.to raz.ale dwa wlasnie to,ze rodzina pani mlodej siedziala obok nich a nasza-"porozrzucana",gdzies dalej,przy innych stolach.ehh
Kalinka wesele ma 3 lipca. My mamy 3 stoły - naszej rodziny, rodziny K i stolik módych (24-30 lat). Dlatego nie mamy winietek bo każdy z każdym sie zna w swoich rodzinach, i nie mamy problemy z tym że ktoś sie kogoś nie lubi. Myslałam, że nasze delegacje (wspomne - 4 panów w wieku 30-40 lat) posadze naprzeciw nas, bo znaja tylko nas, a na parkiecie to potem i tak są wszyscy razem. Myslę, że i tak wódka weselna zrobi swoje
Ja nie chce winietek też z tego powodu, że na weselu szwagra mimo, że winietki były to i tak każdy siedział jak chciał, bo najwyraźniej źle poustawiali ludzi. Wiadomo - mogą się wszyscy lubieć, ale nie z wszystkimi ma się wiele tematów

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
Aniu druga i jak rozwiazalas porbolem winietek? Powieedz kiedy ty masz ten slub bo nie pamietam?
Kasiu wiadomośc wyżej napisałam wszystko Dodam, ze jeszcze dopytałam ludzi czy chcą żeby ich miejsce zaplanować czy nie i większość była na swobodnym siadaniu, a innym to wszystko było obojętne. Ale tu nie chodzi o winietki ale o tę nieszczęsną delegację z szefem na szele:/
__________________
Anulka


Edytowane przez aaniaa1985
Czas edycji: 2010-06-14 o 09:13
aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-14, 09:16   #2880
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

A co odstawiłaś, Kasiu, bo ja niewtajemniczona? Rozumiem, że jakieś 'wspomagacze'?


przeoczylam twoj post Virgin jesli mozna "wspomagaczami" nazwac antykoncepcje to odstwilam "wspomagacze" a i tak nie wyszlo...

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość
Mój lekarz idzie na urlop od 16 czerwca ... my do niego podjechaliśmy w piatek.....

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Mój lekarz idzie na urlop od 16 czerwca ... my do niego podjechaliśmy w piatek..... z tymi nowymi wyniakami .....
a czyli jeszce prze durolpm chcielsicie wiedizec co i jak
i dobrze przynajmiej nie zastanwiasz sie koeljny miesiac - bedize dobrze wiesz przeciez
Asiaczku help me z tym odwolaniem

Aniu no to odpusc sobie te winietki zajmij si epanianskim i kosmetyczka - a jak sie wszyscy jakso usadza to szef sie tez moze w dla siebie wygodne miejsce wkreci - w koncu jest szefem i wie co i jak w tym zyciu ;p

Edytowane przez kasiapruszkow
Czas edycji: 2010-06-14 o 09:24
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.