Kopniaczki już pierwsze czujemy, wyprawkę powoli kompletujemy. Marzec - kwiecień 2011

[agaaga89]

No i jestem gin zbadał, z szyjką nic się nie dzieje, ciśnienie w normie, waga rośnie prawidłowo (już 56 kg ) i co najważniejsze synek też elegancko Pokazywał dziś siurka cały czas, doktor się śmiał, że ma tysiąc % pewności, że będzie chłopak i nogi też ma ponoć jak badyle długie, dlatego gin się nie dziwił, że ostatnio takie bolesne kopniaki sprzedaje

Dostałam skierowanie na badania i Montii witaj w klubie, też czeka mnie dawka 75 glukozy i 2 h czekania

[iizabelaa]

Napisane przez Kwiatecek

Dziekuje za cieple przyjecie
Ja sie czuje nawet ok tylko dopadaja mnie ciagle chorobska to pecherz to prziebienia;(
Zastanawiam sie czemu jeszcze nie czuje ruchow, a to 17 tydzien, licze, ze mi cos podpowiecie na ten temat, moze po prostu nie umiem odroznic, a wiec mnie to martwi. A Wy dziewczyny jestescie troche do przodu z ciaza.

ja pierwszy ruch poczułam w 18tc dokładnie,
ale bardzo delikatne,
takie porządniejsze to w 21tc

[Kwiatecek]

Napisane przez deneb3

ja czuję teraz już cały dzień, najbardziej oczywiście wieczorem, rano, w nocy jak się obudzę i w dzień często raz po raz

a swoją drogą, dziecko jak kopie to nogami czy rączkami też?
nie śmiejcie się

pewnie daje raz kopniaka, raz z piesci..

[Montii]

aguś a kiedy idziesz? mi się nie chce tam dreptać..

[iizabelaa]

ja na razie idę tyko z moczem,

ale już mi gin powiedział że następnym razem cukier,
ale z tego co zrozumiałam to test 50g

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Zapomniałam Wam napisać

Dzisiaj są imieniny Idalii (jedyne w ciągu roku)
i moja mała kruszyna dostała pierwsze imieninowe uściski ... od swojej imienniczki

[agaaga89]

Mam iść tuż przed następną wizytą, która wypada 8.12, czyli chyba się przejdę... w mikołajki szczęście, że to jeszcze tyle czasu nastawię się psychicznie Montii koniecznie mi musisz zdać relację jak będziesz to już miała za sobą

[Montii]

pójdę w przyszłym tyg

a ja nie wiem co się ze mną dzieje
sypiam po 4-5 h w nocy
w ogole nie jestem zmęczona i mam poklady energii

[prunelle]

Napisane przez Kwiatecek

Dziekuje za cieple przyjecie
Ja sie czuje nawet ok tylko dopadaja mnie ciagle chorobska to pecherz to prziebienia;(
Zastanawiam sie czemu jeszcze nie czuje ruchow, a to 17 tydzien, licze, ze mi cos podpowiecie na ten temat, moze po prostu nie umiem odroznic, a wiec mnie to martwi. A Wy dziewczyny jestescie troche do przodu z ciaza.

ja 17t 2 dzień i też nic jeszcze nie czuję, próbowałam namówić mieszkańca, żeby dał znak życia, bo się martwię, ale zero reakcji, więc poczekać trzeba

Napisane przez iizabelaa

Zapomniałam Wam napisać

Dzisiaj są imieniny Idalii (jedyne w ciągu roku)
i moja mała kruszyna dostała pierwsze imieninowe uściski ... od swojej imienniczki

wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Montii

pójdę w przyszłym tyg

a ja nie wiem co się ze mną dzieje
sypiam po 4-5 h w nocy
w ogole nie jestem zmęczona i mam poklady energii

ja naprawdę nie wiem, skąd Ty tę energię bierzesz, podziel się!

[Montii]

mogę dać trochę
bo nie mam co robić z czasem... dzien taki dlugi jest bo tak mało spię

[mordka_1985]

Witam!
coralady- ja już wcześniej pisałam - wzrok też mi się pogorszył. Z daleka nic nie mogę przeczytać, numeru autobusu, numeru domu, reklam... wszystko mi sie zlewa.

megi2015- gratuluję synusia!!

blackrose - nie przejmuj się. Imię naszej córki podoba się wszystkim, oprócz moich rodziców - ale my mamy to gdzieś

gosik-s- współczuję, ale nie martw się! Na pewno wszystko będzie dobrze!

olsza - ja mam dużo śluzu, nawet bardzo!A jak przyjdzie czas na przytulanki z tż, to nagle Sahara
Upławy pozostawiają białe ślady na bieliźnie.

izabela - widziałaś ten wózek na żywo? Mi się w sklepie nie spodobał. Jest mały jak dla lalki. Niski i malutki i ma małą gondolkę.

deneb- już go obczaiłam Wybrałam tam wózek i łóżeczko. Na duże zakupy pojadę tam w styczniu. Jak byłam ostatnio z tż to powiedziałam, że nie wyjde jak nie kupi coś dla małej. I kupił gryzaczek

kwiatecek - ja czuje ruchy od 21 tc. Dziś takie figle były w nocy, aż się obudziłam.

Monti - ja też mam tyle energii. Jak dziś wyszłam na spacer to po 4 godzinach wróciłam zapomniałam nawet, ze tz na obiad czeka

[Montii]

a mi się wlaśnie strasznie podobał ten vector
ale był mi za mały... ;/
bo jestem wysoka, a tż ma 188 cm
jakbysmy byli niżsi to moze bym sie skusila bo byl lekki i zgrabny
ale mego kolosa dlugo bym nie powozila haha

[megi2015]

[QUOTE=Olusiaa_;23257412]megi2015
gratuluję! i po cichu zazdroszczę, też bym chciała synka...

może się spełni będę trzymać kciuki

[Montii]

megi gratuluję chłopca
nie nadrabiałam

[agaaga89]

Ooo szalona... podziel się, bo ja dziś musiałam przejść w 4 miejsca i padałam z nóg w połowie przyda mi się trochę takiej energii

[zgonek]

dziewczyny dziś byłam u lekarza, widziałam jak Oliwka otwiera i zamyka buzię chyba każdego by taki widok rozczulił
była już któraś z Was na badaniu cukrzycy ciążowej? lekarz poza tym, że badanie nieprzyjemne nic więcej nie powiedział i nie wiem czego się spodziewać

pozdrawiammm wszystkie przyszłe mamusie, buziaki

[Montii]

aguś aaa masz

[megi2015]

Napisane przez Montii

megi gratuluję chłopca
nie nadrabiałam

montii dziękuję za dopisanie na pierwsza stronę imienia jeszcze nie mamy. chociaż jak dziś teściowie dowiedzieli się że będzie wnuczek to od razu kilka imion zaprezentowali. na to ja że jeszcze mamy czas. na pewno jak się dzidziuś urodzi będzie miał imię wybrane

[marsylia]

Napisane przez niutka1

To zalezy jak zbudowana jest mama i w jakiej pozycji rodzi
słyszałam juz o niejednym przypadku dzieciaczków 5 kilowych i jakos sie rodziły sn bez szkód dla mamy, mój synek wazył 4330 i wcale mi sie nie wydawał duży tuz po urodzeniu, nie czułam tez jakiejś specjalnej róznicy między urodzeniem jego, a małej (3700) a w sumie różnica ponad pół kilo ( 630 g różnicy) , mały sie wręcz urodził duzo szybciej, i jestem pewna ze wpływ na to miała pozycja rodzenia, że jego rodziłam w kucki, a małą na półleżąco, a wiadomo, że w kucki szybciej, bo grawitacja sprzyja i w ogóle naturalniejsza pozycja, bezpieczniejsza dla mamy i dziecka, ale za to bardzo niewygodna dla połoznej, bo musi ona wręcz połozyc się na podłodze, no i rzadko której się chce, więc zmuszają babki, by sie kładły na łózkach/fotelach porodowych

Co innego gdyby 5 kg malucha rodziła mama o wzroście 150 cm i wadze (przedciążowej) powiedzmy 45 kg, a co innego, gdy mama taka jak ja 170 cm i 65 kg , jakos mnie wielkośc malucha kompletnie nie przeraża wole urodzic duże zdrowe dziecko, niz jakies chucherko.

Poza tym dzieci ponad 5 kg to sa z reguły dzieci mam cukrzycowych, więc jesli nie macie cukrzycy ciążowej to raczej nie ma się co obawiać, nawet jesli tata jest potęznym facetem, to natura zazwyczaj dostosowuje wielkość dziecka do mozliwości mamusi




Jeśli chcecie zmienic wymiar czasu tylko dla ochrony, a nie zalezy Wam na zmniejszeniu jakos naprawde godzin i wynagrodzenia ( wiadomo, mniejszy etat, mniej zarabiasz) mozna złozyc podanie o zmianę z całego na 7/8 etatu, (to jest 7 godzin dziennie zamiast 8) i pracodawca musi to przyjąć, a ochronę masz wtedy na rok
maksymalnie mozna zmniejszyć etat do połowy wymiaru, który miałaś dotychczas, czyli z całego max na pół.

Mnie maluch 5 kg mocno przeraza, jestem dosc szczupla 168 i 48 kg przed ciąża
A jesli chodzi o wymiar czasu to akurat dla mnie najwazniejsze jest bycie dluzej z maluchem, wiec jestem swiadoma, ze zarobki spadną o część. Ale myślę, że ogólnie jest to dobry wymysł prawa, moim zdaniem po macierzynskim powinnien być jeszcze pół płatny wychowawczy do roku, czyli otrzymywanie polowy dochodow do osiągniecia roku przez dziecko

Napisane przez Castia

ale mnie wczoraj wnerwił teściu, coś tam się zgadaliśmy o dzieciach i on mówi do mojego męża - ja też miałem pierwsze dwie córki i jakoś było
a ja mówie - ale córka to co jakiś II gatunek czy jak?
wnerwiają mnie wszyscy bo jak mówimy że będzie córka to jakaś dziwna reakcja jest na to że nie SYN tak jakby córka to nie wiem była jakaś porażka męza czy co...ehh smutno mi wczoraj było
nienormalni Ci ludzie są!!!!!!!!!!!!

Castia nie przejmuj się, moim zdaniem córki dają rodzicom w przyszłości więcej szczęścia, i np. mój mąż miał większe parcie na córkę, choć fakt cała rodzina na syna.
Ja w ogóle, nie rozumiem tego że naszym bliskim coś nie pasuje. Gdzie nie powiem imię Franek w rodzinie najczęściej wywołuje konsternacje i kończy się słowami nie róbcie tego dziecku. Bo lepiej dać Michał, albo Andrzej szlak mnie trafia - bo to nasz syn, a przede wszystkim wychodzę z założenia, że to mi jako noszącej w brzuchu małego dane imię musi się po prostu czuć. Mi się w ciąży całkiem przerwócił świat imion i tak jak podobał mi się Jan przed ciąża tak teraz nie trawię tego imienia, a nagle pojawił się jak z nikąd Franek którego nigdy nie rozważałam i to jako jedyne imię zanim poznaliśmy płeć

Napisane przez iizabelaa

my z imieniem mamy to samo,
na początku było mi smutno,
nawet myślałam, żeby zmienić mój typ,

ale teraz to olewam
i cieszę się nielicznymi pozytywnymi reakcjami

i o ile rozumiem, ze Idalia, może budzić zdziwienie bo po prostu niektórzy słyszą to imię pierwszy raz,
to nie rozumiem jak można źle zareagować na Julię
to takie piękne imię jest

a ja to w ogóle nawet jak mi się imię nie podoba to nie powiem tego rodzicom, tylko mówię że ładnie

Idalia jest pięknę Izabela pamiętaj

[QUOTE=iweczka;23255316]

Mnie w ogóle od 3 dni wszystko boli, czuje sie jsłabo, coś mnie ciągnie, macica twardnieje, zobaczę jak będzie jutro, jak tak samo źle to napiszę do gin. Brzuch miałam dośc mały teraz widzę że nagle zaczyna szybko rosnąć, może to od tego.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

megi gratuluje synka

Napisane przez deneb3

Ale macie produkcję
Nie było mnie parę dni i teraz ledwo co nadrabiam

ja już jestem w 25 tygodniu dokładnie 24t 2d
pokażę Wam mój brzusio ostatnio już się robi piłeczkowaty
(he he sorki za negliż ale prowadzę dokumentację dla rodzinki i tak widać lepiej )

Sliczny brzus

Napisane przez Kwiatecek

Dziekuje za cieple przyjecie
Ja sie czuje nawet ok tylko dopadaja mnie ciagle chorobska to pecherz to prziebienia;(
Zastanawiam sie czemu jeszcze nie czuje ruchow, a to 17 tydzien, licze, ze mi cos podpowiecie na ten temat, moze po prostu nie umiem odroznic, a wiec mnie to martwi. A Wy dziewczyny jestescie troche do przodu z ciaza.

Ja mam termin dzien przed tobą i też nic nie czuję - więc trzeba czekać.

Napisane przez agaaga89

No i jestem gin zbadał, z szyjką nic się nie dzieje, ciśnienie w normie, waga rośnie prawidłowo (już 56 kg ) i co najważniejsze synek też elegancko Pokazywał dziś siurka cały czas, doktor się śmiał, że ma tysiąc % pewności, że będzie chłopak i nogi też ma ponoć jak badyle długie, dlatego gin się nie dziwił, że ostatnio takie bolesne kopniaki sprzedaje

Dostałam skierowanie na badania i Montii witaj w klubie, też czeka mnie dawka 75 glukozy i 2 h czekania

Dobrze że mały rozwija się zdrowo

[Montii]

a ja znowu nie śpię
przejrzałam allegro i zdecydowalam się na butelki TT

[Black_Angel86]

Hej laseczki witam Was w środku nocy Widzę, że się martwicie tym wzrokiem, byłam u okulistki bo mam wadę -4 i myślałam, że to wskazanie do cesarki, to mi przy okazji powiedziała, że w ciąży wzrok się przeważnie pogarsza, ale po porodzie wraca do normy.
Gratuluję kolejnym ciężarówkom poznania płci
u mnie remont w domu więc nie mam czasu pisać, ale podczytuję Was ostro
Z zakupami u mnie tak, że mam dwa kartony nie wiem czy to dużo czy mało, wózek nie wybrany dalej...

Dobrze, ja spadam sprzątać podlogę, bo łóżko wyniesione, śpimy na materacu, biwak na 102! Dobranoc!

[niutka1]

Napisane przez iizabelaa

i nadal twierdzę, że jeśli by nie zauważył że dziecko waży prawie 6kg,
to wg mnie były to kompletny brak kompetencji,
ale każdy może uważać coś innego

no 6 kilowe to zgadzam sie, że powinien lekarz rozpoznać, że takie duże ,
Poza tym zalezy czy usg było robione w ostatniej chwili, czy np. na 3 tygodnie przed, bo dziecko mogło zdążyc przybrać

Napisane przez marsylia

Mnie maluch 5 kg mocno przeraza, jestem dosc szczupla 168 i 48 kg przed ciąża

Dziewczyny kochane, ale nie schizujcie tak

przypadki dzieci ponadnormatywnych sa naprawde rzadkie i głównie spowodowane tą cukrzyca ciążową i raczej w związku z tym wykrywane, bo kiedy ta cukrzyca jest wykryta w badaniach, to potem obserwują dziecko pod względem jego wagi

dużo częstszym problemem jest niska waga urodzeniowa

[kolba]

Dzień dobry wszystkim Mamusiom!!!
Chyba prawdziwa jesień się zbliża, bo za oknem coraz gorzej niestety.

Zbieram się powoli na tą komisję do ZUS-u - niby wszystko ok, nie powinnam się przejmować, a jednak lekkiego stresa mam (po prostu nie lubię tego typu zgrupowań, a poza tym nie wiem co mnie tam czeka). Trzymajcie kciuki proszę! Zdam relację po powrocie.

Dobra wiadomość to taka, że przynajmniej nie mam cukrzycy ciążowej - mam wyniki z wczorajszego badania Każdej z Was życzę dobrego cukru - a co tam , takie życzenia

Iza dla Twojej Idalki moc życzeń - zapukaj tam do Niej i pozdrów od cioć!!!! Pierwsze imieniny naszych Dzieciaczków zaliczone - ale fajnie

Cudnego dnia dla wszystkich i powodzenia na wizytach i usg!!!!

[Tity]

Napisane przez agaaga89

Dostałam skierowanie na badania i Montii witaj w klubie, też czeka mnie dawka 75 glukozy i 2 h czekania

Napisane przez agaaga89

Montii koniecznie mi musisz zdać relację jak będziesz to już miała za sobą

No ja idę jutro, to napisze jak było Jadę sobie dzisiaj jakąś gazetkę kupić bo tam skisnę przez 2 godziny.

Napisane przez Black_Angel86

Z zakupami u mnie tak, że mam dwa kartony nie wiem czy to dużo czy mało, wózek nie wybrany dalej...

U nas też są tylko ubranka. Przez ostatnie zmartwienia postanowiłam odłożyć zakupy. Jeśli w czwartek lekarz powie, że wszystko ok to myślę, że w grudniu kupimy dużo rzeczy

Napisane przez kolba

Zbieram się powoli na tą komisję do ZUS-u - niby wszystko ok, nie powinnam się przejmować, a jednak lekkiego stresa mam (po prostu nie lubię tego typu zgrupowań, a poza tym nie wiem co mnie tam czeka). Trzymajcie kciuki proszę! Zdam relację po powrocie.

Powodzenia!!!

[iweczka]

Napisane przez Tity

No ja idę jutro, to napisze jak było Jadę sobie dzisiaj jakąś gazetkę kupić bo tam skisnę przez 2 godziny.


U nas też są tylko ubranka. Przez ostatnie zmartwienia postanowiłam odłożyć zakupy. Jeśli w czwartek lekarz powie, że wszystko ok to myślę, że w grudniu kupimy dużo rzeczy

Powodzenia!!!

Kolba - 3 maj się i nie daj się im
co do zakupów dla malutkiej to mam tylko ubranka(niecałe 2 szuflady i nie mam pojęcia czy to dużo czy to mało), reczniczek kapielowy i myjke w kształcie pszczółki
Pozdrawiam i zbieram się powoli do promotora - 3majcie tez kciuki za mnie, żeby nie doszło do rękoczynów dziś wkońcu ma się pojawić szanowny Pan na uczelni.......

[gosikk_s]

Hej Wiecie jak się wkurzyłam...Koleżanka z pracy urodziła synka na początku miesiąca. Napisała mi tylko że podczas porodu tętno malutkiego spadło więc zrobili w końcu cc. A wczoraj dowiedziałam się szczegółów. Mały miał tak krótką pępowinę że nie było szans na naturalny poród ale nikt jej o tym nie był łaskaw powiedzieć Męczyła się do pełnego rozwarcia a dopiero przy cięciu się zorientowali. A przecież robiła co wizytę usg u swojej ginki plus połówkowe u genialnego Guzika, który przecież wszystko sprawdza. I nikt nic jej nie powiedział a przecież pępowinę widać Z tego wszystkiego zestresowałam się, ja też nie wiem jakiej długości pępowinę mam bo w życiu o to nie pytałam. A tu powinno się wszystkiego dociekać

Wanilia,

Olsza, a w takim razie gin nie zaproponował Ci sprawdzenia tego w szpitalu? Bo zawsze możesz iść, pewnie trzeba by trochę poleżeć ale sprawdzą, koleżanka była Tez myślałam o kupnie tych testów ale skoro mówisz że są niedostępne to nic z tego. I jakbym miała znowu wątpliwości to chyba wybiorę się do szpitala, na razie wycieka mi normalny śluz po luteinie i rzadki po lactovaginalu.

Olusiaa, aleś się roztyła

Kwiatecek, witaj

Deneb, ładny brzusio

Agaaga, super

Iizabelaa, pogłaskaj ode mnie Idalkę

Mordka,

Kolba, powodzenia ale to na pewno rutynowa kontrola

Iweczka, trzymam kciuki

[agaaga89]

Napisane przez Tity

No ja idę jutro, to napisze jak było Jadę sobie dzisiaj jakąś gazetkę kupić bo tam skisnę przez 2 godziny.

Czekam na relację i ściskam kciuki, żebyś jakoś wytrwała!

Napisane przez marsylia

Castia nie przejmuj się, moim zdaniem córki dają rodzicom w przyszłości więcej szczęścia, i np. mój mąż miał większe parcie na córkę, choć fakt cała rodzina na syna.
Ja w ogóle, nie rozumiem tego że naszym bliskim coś nie pasuje. Gdzie nie powiem imię Franek w rodzinie najczęściej wywołuje konsternacje i kończy się słowami nie róbcie tego dziecku. Bo lepiej dać Michał, albo Andrzej szlak mnie trafia - bo to nasz syn, a przede wszystkim wychodzę z założenia, że to mi jako noszącej w brzuchu małego dane imię musi się po prostu czuć. Mi się w ciąży całkiem przerwócił świat imion i tak jak podobał mi się Jan przed ciąża tak teraz nie trawię tego imienia, a nagle pojawił się jak z nikąd Franek którego nigdy nie rozważałam i to jako jedyne imię zanim poznaliśmy płeć

Szczęście, że nam nikt nie bziaka nad Frankiem, bynajmniej od mojej strony, rodzicom Tżta właściwie nic jeszcze nie mówiliśmy... Za to uczepili się do Maksa, bo ktoś tam kiedyś tam miał psa co się tak wabił nie dogodzisz

Napisane przez Montii

aguś aaa masz

Coś chyba wyszło z tych wibracji, bo już siedzę na komputerze, Tż poszedł po bułki a zwykle o tej porze jeszcze śpimy

[Montii]

fuck..codziennie rano budze sie z bolem kregoslupa... zwariuje

[agaaga89]

Oj chyba mały już zaczyna Cię obciążać bidulko sama nie wiem co Ci doradzić, bo nie interesowałam się jeszcze tematem bólu pleców w ciąży może strzel sobie od rana ciepłą kąpiel na złagodzenie bólu?

[Montii]

to jest tak,że boli mnie chyba jak długo jestem w jednej pozycji...
wybieraliśmy kafelki i było ok aż nagle zaczął mnie tak strasznie boleć,że szok posiedziałam troche i przeszło ale nie do końca...
ze spaniem chyba to samo długo śpię i jestem w jednej pozycji i później boli wrrrrrrrrrr....


jade na poczte odebrać paczki bo mam 3x awizo ale jeszcze jem śniadanie

[laseczkaa]

hej dziewczyny
trzymajcie kciuki bo dziś idę na to usg może wreszcie poznam płeć
odezwę się jak wrócę .