Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki - Strona 97 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tylul kolejnej czesci watku
lato mamy już za pasem wakacje spędzimy z bobasem 21 42,86%
lato idzie krokami dużymi, wakacje spędzimy z dziećmi naszymi 3 6,12%
Lato z nami, całe dnie na spacerkach spędzamy 0 0%
Kupki, wysypki, zabawki z Lamaze to teraz częste tematy są nasze - mamusie marcowo-kwietniowe 9 18,37%
Rany zagojone wiec mamuski szalone biegaja na spacery w najlepsze plenery 7 14,29%
Do formy wracamy, na tztów chec juz mamy a maluchy coraz mniej bolą brzuchy 8 16,33%
Pierwsze miesiace juz za nami, a nasze maluchy maja juz dobrze wymasowane brzuchy 0 0%
Krótki rękaw gołe stopy mamy i maluchy maja sw oje najdluzsze urlopy 1 2,04%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-03, 22:52   #2881
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

dzieki za wszystkie mile slowa

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
Kasiapruszkow jaki rezolutny chłopczyk i ma taką samą czapkę jak mój Oli

co do teściowej brak słów - zabiłabym normalnie... no i tż to też do du... nakopać... zero wsparcia... normalnie po chamsku się zachowuje...
kochana a co do karmienia to pokarm masz a to że za mało...hmm synek duży potrzebuje więcej i tyle ja też dokarmiam i jest ok ważne że choć trochę tego naszego dostają
i wlasnie to mnie jeszce przy zdrowiu trzyma ze choc troche mojego mleczka maly dostaje

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
kasiapruszkow ojej,jaki zapatrzony... śliczny
Cytat:
Napisane przez prunelle Pokaż wiadomość
kasiu, tak jak Eirene mówi, może nie warto mieć takiego ciśnienia na karmienie wyłącznie piersią, wykończysz się psychicznie, a przecież to, że mm dokarmiasz WCALE nie znaczy, że jesteś gorszą matką!

Słuchaj są konsultantki laktacyjne w Wawie, które chyba przyjeżdżają do domu, wczoraj oglądałam taką stronę, tylko to pewnie by kosztowało, ale może byś spróbowała, jeśli chcesz? Jeśli nie możesz za bardzo z małym daleko jeździć.


Ja to mam taki głupi problem, że jak chcę przystawić małego do cyca, to zaczynam walkę z jego rączkami bo nimi macha w jedną i w drugą, za brodawki mnie łapie (boli..) i przeszkadza mu to w zassaniu się, co Wy z tymi łapkami maluchów robicie?:brzyda l:
z tymi co jezdza do domu to znalazlam ze tylko w obrebie warszawy??
a lapki malego ja delikatnie odsuwam albo trzymam dopoki sie nie uspokoi

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
uszczerze ci wspolczuje calej tej sytuacji z tz i tesciowa.
co do chrzic ja bym nie pozwolila na cos takiego.to ty jestes matka i ty zdecyduzjesz kto co i jak ma byc na chrzcinach a nie tesciowa.jakim prawem ona ci narzuca to co masz robic??? dziewczyno postaw im sie w koncu bo za chwile nie bedziesz mogla nigdzie wyjsc bez pozwolenia....nie wiem jak ten twoj tz zostal wychowany i jak moze cie tak traktowac.....masakre masz.....co na to twoi rodzice??? mieszkasz z tesciowa razem??? jesli tak to wyprowadz sie jak najszybciej stamtad i postaw warunek tz ze albo zmieni sie wzgledem ciebie albo sie pozegnacie.przeciez tak zyc nie mozna...ciagla presja i stres....pomysl o sobie i dziecku trszoke i nie patzr na to co oni powiedza bo wy jestescie teraz najwazniejsi
synek przeuroczy ucaluj go od nas
Trzymaj sie kochana dzielnie
nie mieszkamy razem ale tz pracujwe z nimi i codziennie ich widzi, z chrzcinami oczywiscie nie obylo sie bez klutni z Tz i stanelo na tym ze nie zapraszaja tamci swoich znajomych a ja swoja rodzine - oczywisce decyzja zapadla bezemnie

Cytat:
Napisane przez prunelle Pokaż wiadomość
kasiapruszkow, Rafałek jest słodki!
dziekujemy

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
kasiapruszkow podpisuje się pod tym co Eirene napisała, ja też karmię cycem i mm, bo mały się nie najada, a chyba mam coraz mniej mleka, mój tż twierdzi, że on jest wychowany na mm i żyje to i jego syn też może, a co miałam wartościowego w pokarmie to już wziął
trzymam za Ciebie kciuki Kochana
dzieki Ego moj Tz tez na mm

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
kasiapruszkow ja bym się nie zgodziła na takie załatwianie czegoś bez konsultacji i pytań, czyje to dziecko w końcu..
no wlasnie ale widzisz taka mam rodzinke gratis do dziecka

Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
A nie pochwaliłam Wam się, bo wtedy w szpitalu byłam. Moje starsze dziecię wygrało w szkole konkurs recytatorski i w czwartek idzie na następny etap - powiatowy. Trzymajcie kciuki
Trzymamy mocno

Cytat:
Napisane przez Szara Myszka Pokaż wiadomość
Jak Ola skończyła miesiąc wylądowałyśmy w szpitalu. To była jakaś masakra. Pojechałam się dowiedzieć czy mogę jej zwiększyć dawkę mm, bo jest bardzo niespokojna po piersi+30ml mm i spada nam z wagi. Tam ją zważyli i dali propozycję nie do odrzucenia-zostajemy na oddziale.Prosto z ulicy do szpitala-szok jak nie wiem. Tam okazało się, że ulewanie Oli po moim pokarmie to efekt uczulenia na laktozę. Na szczęście po zwiększeniu dawki mm, Ola zaczęła cudnie przybierać i po 5 dniach wyszłyśmy do domu. Ale to czego się naoglądałam w tym szpitalu- te biedne cierpiące dzieciaczki - mówie Wam coś strasznego.
Po wyjściu ze szpitala kazali mi prowadzić dzienniczek karmienia, ważyłam małą przed i po karmieniu piersią i dzięki temu miałam kontrolę ile zjada z piersi i ile muszę dokarmić mm. Niestety mojego pokarmu było coraz mniej po 10-15ml z dwóch piersi i doszły jeszcze kolejne sensacje żołądkowe Oli. Ja już na totalnej diecie, a Niunia straszne bóle brzucha i dziwne kupy. Szukałam pomocy u pediatry, potem u jeszcze jednego i totalnie skrajne wypowiedzi. Trochę na własną rękę postanowiłam na kilka dni przerwać karmienie piersią i od razu problemy brzuszkowe zniknęły. Po 3 dniach wróciłam do cyca i znowu to samo, Mała całą dobę zwijała się z bólu. Teraz znowu się wstrzymałam. Już nie wiem co mam robić. Terminy w poradni laktacyjnej dopiero na czerwiec. Czytam, że niektóre z Was karmią tylko mm i dzieciaczki chowają się dobrze, więc może ja też pozostanę tylko na sztucznym. Szczerze powiem, że chyba się poddałam z tym karmieniem piersią... nie chcę walczyć na siłe (tylko dlatego, że to ma być takie korzystne dla dziecka), jak widze jak moja Oleńka się męczy...w dodatku ten brak fachowej pomocy od specjalistów...ehhh...
Spotykam się z tak skrajnymi opiniami na temat mojej decyzji, że mam totalny mętlik w głowie
jakbym byla na twoim miejscu bym odpuscila z tym karmieniem piersia

Edytowane przez kasiapruszkow
Czas edycji: 2011-05-03 o 22:54
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 04:21   #2882
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

SzaraMyszka jakbym czytała swoją historię...

WSzystko dokładnie tak samo. Przystawianie do piersi= WIELKIE PRĘŻENIE,PŁACZ...KRZYK I ŁZY! Nie dałam rady i od ponad tygodnia Maja je z butelki. Piszę po raz wtóry- teraz jest innym dzieckiem! Wszystkie bóle brzuszkowe zniknęły,a ja z córcią jestem szczęsliwsza! Długo walczyłam o to,żeby piła z piersi,ale najwidoczniej nie było nam to dane...

Kochana,Ty nie przejmuj się opiniami i komentarzami osób trzecich,bo to Ty wiesz najlepiej,co jest dla Twojego dziecka najlepsze Rozumiem Cię doskonale i wiem,że to ciężkie. Mimo tego,że mleko matki jest najlepsze-dzieci po mm też ładnie rosną i nie mają problemów zdrowotnych.Odrzuc wszystkie czarne myśli i skup się na tym,co najważniejsze. Skoro dziecko ewidentnie jest spokojniejsze po mm,to nie masz nad czym się zastanawiac. Ja tak zrobilam i uważam,że była to dobra decycja

Trzymam za Was kciuki!
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 05:05   #2883
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
odpadl nam pepek
rowno 2 tygodnie po porodzie i w urodziny meza
gratulacje
nasz jeszcze wisi na jednym "włosku"

A nie pochwaliłam Wam się, bo wtedy w szpitalu byłam. Moje starsze dziecię wygrało w szkole konkurs recytatorski i w czwartek idzie na następny etap - powiatowy. Trzymajcie kciuki [/QUOTE]

no to super
trzymamy kciuk

Cytat:
Napisane przez Szara Myszka Pokaż wiadomość
O rajuśku, próbowałam Was nadrobić, ale sie poddałam. Czytam po kilka postów w przerwach miedzy zajmowaniem się Olą, a sprzątaniem, ale Wy macie takie tempo, że nie dałam rady być na bierząco. W dodatku wpadłam na genialny pomysł odświerzenia szafy na wiosnę i utknęłam ze stertą ciuchów na środku pokoju i conajmniej od tygodnia tak się bujam, żeby to wszystko pomierzyć i poukładać.
ja bym już nie karmiła piersią skoro taki eksperyment zrobiłaś

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
dzieki Ego moj Tz tez na mm
no to co się Ciebie czepia???

ojjj bo jak pojadę do tego Pruszkowa i go złapię, to marny będzie jego los

a ja właśnie wyprawiam męża do pracy, a mały zamiast spać to się wierci, wczoraj się wyspał, to dziś będzsie szalał
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 05:42   #2884
gosiawolna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 848
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

witam. ja dzisiaj przychodze z niezbyt dobrymi wiesciami mnie lapie przezuebienie, glowa boli od wczoraj, rano troche gardlo bolalo, i lekki katar, wlasnie mierze goraczke a najgorsze ze bola mnie piersi kolo pach (tzn pod pachami ze tak powiem) i tylko w tym miejscu lewa mocniej prawa lzej a z tz sie cieszylismy ze malemu w koncu katar przeszedl, bo nosek czysty ,a tu sie okazuje ze zatoki zawalone ma biedaczek i przez to sie dusi w nocy, bo mu splywa do buzki i sie kleji i on nie moze sie tego pozbyc wiecie moze czy sa jakies kropelki dla takich maluchow? on ma 3 tygodnie zastanawiam sie czy nie isc do lekarza ale do zdrowych wielka kolejka a u chorych moze jakies inne swinstwo zlapac chyba zadzwonie do poloznej zeby sie dowiedzziec co ona mysli zmierzylam goraczke a tu 37,8
gosiawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 05:55   #2885
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
no to co się Ciebie czepia???

ojjj bo jak pojadę do tego Pruszkowa i go złapię, to marny będzie jego los
w tym sek ze on wcale nie jest za karmieniem piersia wrecz najchetniej by sam karmil butla , ciagle slysze "no maly jz sie nauczyl ze tylko mama sie liczy bo jesc daje", albo "tata niedobry bo jesc nie daje" - tesciowka swoje dzieci tak wychowala ze ona jest lepsza od meza bo jesc daje i moj Tz teraz sie boi zebym ja malegotak nie nasstawila, nie wiem czy swiadomie czy tamta mu tak gada?? bo przeciez na wlasnego meza do dzieci ciagle gada....

Cytat:
Napisane przez gosiawolna Pokaż wiadomość
witam. ja dzisiaj przychodze z niezbyt dobrymi wiesciami mnie lapie przezuebienie, glowa boli od wczoraj, rano troche gardlo bolalo, i lekki katar, wlasnie mierze goraczke a najgorsze ze bola mnie piersi kolo pach (tzn pod pachami ze tak powiem) i tylko w tym miejscu lewa mocniej prawa lzej a z tz sie cieszylismy ze malemu w koncu katar przeszedl, bo nosek czysty ,a tu sie okazuje ze zatoki zawalone ma biedaczek i przez to sie dusi w nocy, bo mu splywa do buzki i sie kleji i on nie moze sie tego pozbyc wiecie moze czy sa jakies kropelki dla takich maluchow? on ma 3 tygodnie zastanawiam sie czy nie isc do lekarza ale do zdrowych wielka kolejka a u chorych moze jakies inne swinstwo zlapac chyba zadzwonie do poloznej zeby sie dowiedzziec co ona mysli zmierzylam goraczke a tu 37,8
no a moze prywtnie sie uda

dziewczynki ile moze dziecko spac w hustawce ????
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 06:37   #2886
gosiawolna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 848
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

niewiem czy ta goraczka jest z przeziebienia u mnie czy od piersi. bo tak jak mowilam bola mnie pod pachami, a wczoraj wieczorem juz bolaly a wtedy niee mialam goraczki mialam 36,8 tylko. niewiem czy isc do lekarza z malym czy ze soba
gosiawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 07:29   #2887
kampasiula
Zadomowienie
 
Avatar kampasiula
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 166
GG do kampasiula
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

ale z was ranne ptaszki,czarna juz po 5 post smarowała

gosiawolna być może zaczyna dopadac Ciebie zapalenie piersi.A masz twrde miejscami albo wyczuwasz guzki?? masuj,nawet w razie w

aja Kasia zdolniacha

u nas mąż rano zrobił taka rewolucje,że niewiadomo czy sie smiac czy płakać.ponad pół godz szukał butów..cała chate przetrzepał i nie ma,wcięłoa ile epitetów poleciało
malutki super,poszedł spac po 21,w nocy 2 razy do cyca,wstał przed 7 i już sie pokłada do spania
__________________
w miłości i w marzeniach wszystko jest możliwe




kampasiula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-04, 07:44   #2888
Jok3r
Zadomowienie
 
Avatar Jok3r
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 152
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Niestety nadal nadrabiam i jak widac juz od rana czytam W nocy mielismy koszmarny incydent, mianowicie Mati nie do konca odbil i po paru minutach od odlozenia do lozeczka jak juz zgasilam swiatlo i polozylam sie do wyrka nagle zaczal sie dlawic. Odleglosc z lozka do lozeczka pokonalam doslownie jednym susem i zaczelam go klepac po pleckach. Ofc zaczal plakac, bo sie przestraszyl, wiec 30min krazylam z nim po pokoju, tulilam i uspokajalam. Wiadomo ofc, ze juz nie trafil do lozeczka tylko do rodzicow i nie poszlam spac tak dlugo dopoki nie zasnal i nie upewnilam sie, ze juz po wszystkim. Dzien mi sie super zaczal i mam nadzieje, ze u neurologa nic nie wyskoczy.

Ze wzgledu na zaleglosci nie jestem na bierzaco czy Anessa juz urodzila, ale jesli nie to kochana dawaj do nas. Przeciez nie bedziesz bidulko sama siedziala na poczekalni. Tu nie musimy pisac tylko i wylacznie o pieluchach, ale powspominamy czasy przed porodem
Jok3r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 07:55   #2889
gosiawolna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 848
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

zastanawiam sie czy to nie przez herbatke na laktacje. bo przed tem pilam 2 dziennie i mialam wlasnie goraczke, ap ozniej sie przestawilam na 1 dziennie. a wczoraj maly tyle wyjadl ze zeby szybciej sie pokarm zrobil to wypilam tez dwie i moze od tego ;( ????? a maly do lekarza na 15:40 zarejestrowany zobaczymy co sie dowiem u niego co z malego zatokami
gosiawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 08:05   #2890
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

kampasiula szkoda dnia marnowac,hehe Majka spała od 22:00- 4.30! :O Norrrrrmalnie anioł,nie dziecko! W nocy zwykle mniej je,dlatego nie była specjalnie wygłodzona.

gosiawolna kurczę,ale Ci się przyplatało :/ Kochana,ja miałam to samo. Przeziębiłam pierś i dostałam bardzo wysokiej gorączki. Bolała mnie pierś i pod pachami. Brałam paracetamol na zbicie gorączki,dużo masowałam stwardniałe miejsca i jak najwięcej przystawiałam małą do piersi. Przeszło po 3 dniach Zdrówka Wam życzę
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 08:16   #2891
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

witam

maryslia
ale sie uśmiałąm z twojego tż. ja to bym spisywała te teksty są bezcenne
nie pamiętam kto pytał, o mleko ja od początku daję bebilon1, moje dzicko nie zasmakowało nawet kropli mojego mleka, jest na tym MM i jest ok. choć moja mama mówi że niezly z niego grubasek. jutro mamy szczepienie to dowiem się ile fachowo waży, bo na wadze domowej wychodzi ze 5kg

kasiapruszków, jak czytam twoje posty to mam ochote udusić Twoją teściową i niemalże zastrzelić tż!!! no do czego to podobne!. mam troszkę podobną historie z teściową...co tu duzo mówić. moja tez zaczela od 1 dnia po szpitalu swoje rządy wprowadzac ale tż się zbuntował i teściowa teraz regularnie sie co jakis czas do nas nie odzywa a tym samym do nas nie przychodziteraz własnie jestesmy poraz 3 od urodzenia Tyma na etapie nieodyzwania się. odebrałą nam nawet 1 kąpiel małego w domu. poza tym ciagle krytykuje ze zle trzymamy,zle karmimy, zle ubieramy , zle przykrywamy. wiec tz w święta jej powiedzial ze najlepiej jakby sie do nas wproadzila albo zebysmy oddali jej nasze dziecko bo tylko ona jedyna najlepiej sie nim zajmie. no i foch rzecz jasna. mnie to juz przestaje obchodzic powoli. moi rodzice sie tak nie wtracaja. po 13 maja jade na 10 dni do rodzicow to troche odetchne od tej chorej sytuacji. i powiem ci kasiu ze gdyby tż poddal sie tesciowej to ja bym miala mega depresje...
a co do zajmowania sie dzieckiem, to tż nie ma od 7 do 17 codziennie. ale jak wraca to zajmuje sie malym , ja wtedy mam czas zeby gdzies wyskoczyc czy cos zalatwic. ostatnio udalo nam sie na kawe skoczyc. ale ona smakowała!!!
jutro szczepienie i wciąż nie wiem czy szczepić na te pneumokoki na razie zdecydowałam sie na 6w1 i na rota.

mój tż strasznie sie przejał nowa rola ojca. i bardzo sie bał odpechniecia od opieki nad małym. bo czesto tak sie dzieje ze kobiety nie angazuja swoich tż. my juz w ciazy o tym rozmawialismy. i stalo sie tak ze ja mialam depreche od razu po urodzeniu. nie mialam potrzeby opieki nad mały i czekalam tylko zeby tż przyszedł, bo on wtedy sie nim zajmowal z taką miloscia jakiej ja mu zazdroscilam. ja go tylko przpebraalam mechanicznie i koniec, bo przeciez nawweet pokarmu nie mialam. i caly tydzien po szpitalu tż tez sie nim zajmowal , a ja nadal jedynie przewijanie i czasem karmienie butla. i to spowodowalo ze tz był jakby matka przez pierwsze 2 tyg i stworzylo chyba taką więź. nie wiem jak to wytłumaczyć. ale terazaz sie ciesze bo widze miłość ojca do dziecka. ja oczywiscie juz psychicznie doszlam do siebie. i mam ochote schrupac mojego synka.
t3.jpg
aco do zabawek, to mamy z tiny love tą karuzele, od kolezanki, ktorej corcia jest juz za duza bo ma 8 miesiacy i ciagnela zabawki!, i wyobrazcie sobie ze ona ledwie dziala, tzn non stop sie zacina, a przeciez ile to sie tego wlacza jak pol godziny dziennie to max!. akurat Tymo sie irytuje i wytrzymuje niezbyt dlugo pod karuzela, ale mata jest trafiona!taka zwykla nam sie trafila, bo ten w prezencie dostalismy, no ale skoro jest to nie bedziemy innej kupowac, bez sensu kase wydawac
t4.jpg t5.jpg
i mamy 2 zabawki takie aktywne czy jak to sie zwie , jednego pieska z wibracja i brzakaniem i szeleszczeniem i banana z Tiny love. tez smieszne dzwieki wydaje z siebie
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-05-04 o 08:53
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-04, 09:04   #2892
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Izabela – właśnie znalazłam Delicol w normalnej cenie bo cholercia przepłaciłam prawie połowe. Mały jak płacze to wygląda tak, że chce zasnąc i np. zamyka oczy i nagle bez powodu jest wielki ryk i nózki zwija do góry i nimi wierzga – dziwnie to wygląda- jest nagły ryk kilka sekund i spokój i znów po paru minutach to samo – tylko, że to nie powtarza się o stałych porach bo np. na spacerze uda mi się go uspac to jest spokój cały dzień.



Jeśli chodzi o Nan Senstive to rzeczywiście drogo – i jest tak jak piszesz – nawet karmione piersią dzieci mają kolkę – ja spróbuje na 1 opakowaniu czy w ogóle mały widzi różnicę – to bym karmiła wtedy zwykłe Nan plus te sensitive.


Widzę, że dziewczyny testują Palmersa serum – mi zostało z okresu ciązy masło i balsam ( nie wiem czy pomogły bo rozstępy mam mega) więc smaruje się tym + perfecta na rozstępy + pharmaceris tocoreduct forte. Na razie różnicy nie widzę tzn trochę bledną ale to wkońcu blizny – ja bym chciała żeby w ogóle zniknęły.



Mój TŻ skręcił mi na nowo orbitreka – czas ruszyc dupsko i kręcic nózkami bo lato idzie … a tyłek mam słoniowy i te uda..


A my kikuta pępkowego nie mamy od wyjścia ze szpitala – bo u nas jest tak że kilka dni po porodzie w szpitalu obcinają i zostaje normalny pępek – i mały ma ponad 2 tyg i już pępek zagojony i nie musimy przemywac.

A mój mały przechodzi chyba trądzik niemowlęcy – bo potówki na 100% to nie są, uczulenie na jedzenie też nie bo od 3 dni nie dostaje mojego mleczka – a krostki są na policzkach i nad powiekami i na dworze/w zimnym są bledsze a jak leży na boku albo płaczę to są czerwone ( chyba typowe objawy trądziku) – stosowałyście coś na ten trądzik?
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:05   #2893
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

hej

moja dostala od rana 60ml mojego mleka i nie spi, marudzi eh
a po mm jest grzeczna jak aniolek


jak to jest z ta zoltaczka
czytam, ze w zbiciu jej [omaga czeste karmienie mlekiem matki
a co jak ktos nie karmi lub nie ma pokrmu

moja juz jest duuuzo mniej zolta, a daje jej pol na pol

u nas dzisiaj moze zawita pediatra
polozna pewnie tez przyjedzie
a zapisalam mala na usg bioderek
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:09   #2894
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Nasz mały od wczoraj zaczął bawić się na macie Tzn dłużej niż 10 minut Trafia rączką w dzwonek i się dziwi co się stało Dzisiaj w nocy znowu tylko 1 pobudka była, ale wstał już po 5 bo go brzuszek zaczął męczyć, pospał znowu po jedzeniu, pobawił się i teraz znowu zasnął Kilka dni ostrego brykania miał, może czas odpocząć
Kurczę tylko znowu go zsypało trochę, nutellę jadłam kika dni temu, a wysypka się trochę nasiliła i nie wiem czy to nie po herbatce na trawienie z Hippa, bo od 3 dni mu podaję. Ale też się wczoraj spocił na czole, więc juz zgłupiałam...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:12   #2895
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
U Nas do odpadnięcia kikuta jeszcze daleka droga. Boję się, zeby nie było przepukliny, choć wątpię bo uwielbia leżeć na brzuchu, a zwłaszcza spać.
I mam nadzieję, że nie zacznie wyrastać tzw dzikie mięso

Dziś po kąpieli nakarmiłam małą, poleżała chwilę, bo wyspała się w dzień, to teraz nie bardzo i jak zaczęło z niej chlustać mleko to masakra. Potem trochę dojadła z drugiego.
Poza tym Kaśka kaszle i boję się, żeby mała nie złapała czegoś.

A nie pochwaliłam Wam się, bo wtedy w szpitalu byłam. Moje starsze dziecię wygrało w szkole konkurs recytatorski i w czwartek idzie na następny etap - powiatowy. Trzymajcie kciuki
nooo zdolniacha! gratulacje!

Cytat:
Napisane przez Szara Myszka Pokaż wiadomość
O rajuśku, próbowałam Was nadrobić, ale sie poddałam. Czytam po kilka postów w przerwach miedzy zajmowaniem się Olą, a sprzątaniem, ale Wy macie takie tempo, że nie dałam rady być na bierząco. W dodatku wpadłam na genialny pomysł odświerzenia szafy na wiosnę i utknęłam ze stertą ciuchów na środku pokoju i conajmniej od tygodnia tak się bujam, żeby to wszystko pomierzyć i poukładać.

U nas wydarzyło sie sporo...Olcik rośnie jak na drożdżach i codziennie zauważamy jej nowe umiejętności. Niestety poddałam się jeśli chodzi o karmienie piersią. Cały czas biję się z myślami czy dobrze zrobiłam, ale tak mi podpowiedziała intuicja (niestety na fachową pomoc nie mogłam liczyć). Ale od początku...

Jak Ola skończyła miesiąc wylądowałyśmy w szpitalu. To była jakaś masakra. Pojechałam się dowiedzieć czy mogę jej zwiększyć dawkę mm, bo jest bardzo niespokojna po piersi+30ml mm i spada nam z wagi. Tam ją zważyli i dali propozycję nie do odrzucenia-zostajemy na oddziale.Prosto z ulicy do szpitala-szok jak nie wiem. Tam okazało się, że ulewanie Oli po moim pokarmie to efekt uczulenia na laktozę. Na szczęście po zwiększeniu dawki mm, Ola zaczęła cudnie przybierać i po 5 dniach wyszłyśmy do domu. Ale to czego się naoglądałam w tym szpitalu- te biedne cierpiące dzieciaczki - mówie Wam coś strasznego.
Po wyjściu ze szpitala kazali mi prowadzić dzienniczek karmienia, ważyłam małą przed i po karmieniu piersią i dzięki temu miałam kontrolę ile zjada z piersi i ile muszę dokarmić mm. Niestety mojego pokarmu było coraz mniej po 10-15ml z dwóch piersi i doszły jeszcze kolejne sensacje żołądkowe Oli. Ja już na totalnej diecie, a Niunia straszne bóle brzucha i dziwne kupy. Szukałam pomocy u pediatry, potem u jeszcze jednego i totalnie skrajne wypowiedzi. Trochę na własną rękę postanowiłam na kilka dni przerwać karmienie piersią i od razu problemy brzuszkowe zniknęły. Po 3 dniach wróciłam do cyca i znowu to samo, Mała całą dobę zwijała się z bólu. Teraz znowu się wstrzymałam. Już nie wiem co mam robić. Terminy w poradni laktacyjnej dopiero na czerwiec. Czytam, że niektóre z Was karmią tylko mm i dzieciaczki chowają się dobrze, więc może ja też pozostanę tylko na sztucznym. Szczerze powiem, że chyba się poddałam z tym karmieniem piersią... nie chcę walczyć na siłe (tylko dlatego, że to ma być takie korzystne dla dziecka), jak widze jak moja Oleńka się męczy...w dodatku ten brak fachowej pomocy od specjalistów...ehhh...
Spotykam się z tak skrajnymi opiniami na temat mojej decyzji, że mam totalny mętlik w głowie
skoro dziecko się lepiej czuje na mm, to przy tym zostańcie, najważniejsze, żeby ona zdrowo rosła, a czy mm czy pierś to nie jest takie ważne

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
dzieki za wszystkie mile slowa



i wlasnie to mnie jeszce przy zdrowiu trzyma ze choc troche mojego mleczka maly dostaje





z tymi co jezdza do domu to znalazlam ze tylko w obrebie warszawy??
a lapki malego ja delikatnie odsuwam albo trzymam dopoki sie nie uspokoi



nie mieszkamy razem ale tz pracujwe z nimi i codziennie ich widzi, z chrzcinami oczywiscie nie obylo sie bez klutni z Tz i stanelo na tym ze nie zapraszaja tamci swoich znajomych a ja swoja rodzine - oczywisce decyzja zapadla bezemnie



dziekujemy



dzieki Ego moj Tz tez na mm



no wlasnie ale widzisz taka mam rodzinke gratis do dziecka



Trzymamy mocno



jakbym byla na twoim miejscu bym odpuscila z tym karmieniem piersia
hm, nie wiem, można zadzwonić i zapytać, czy na pewno, niektórzy dojeżdżają, tutaj znalazłam taką listę poradni z dojazdem i bez: http://mlekomamy.pl/index.php?page=woj-mazowieckie

Cytat:
Napisane przez gosiawolna Pokaż wiadomość
witam. ja dzisiaj przychodze z niezbyt dobrymi wiesciami mnie lapie przezuebienie, glowa boli od wczoraj, rano troche gardlo bolalo, i lekki katar, wlasnie mierze goraczke a najgorsze ze bola mnie piersi kolo pach (tzn pod pachami ze tak powiem) i tylko w tym miejscu lewa mocniej prawa lzej a z tz sie cieszylismy ze malemu w koncu katar przeszedl, bo nosek czysty ,a tu sie okazuje ze zatoki zawalone ma biedaczek i przez to sie dusi w nocy, bo mu splywa do buzki i sie kleji i on nie moze sie tego pozbyc wiecie moze czy sa jakies kropelki dla takich maluchow? on ma 3 tygodnie zastanawiam sie czy nie isc do lekarza ale do zdrowych wielka kolejka a u chorych moze jakies inne swinstwo zlapac chyba zadzwonie do poloznej zeby sie dowiedzziec co ona mysli zmierzylam goraczke a tu 37,8
ojej, życzę małemu zdrówka, koniecznie do lekarza
a piersi to może być nawał, mnie tak bolało i dreszcze mną trzęsły, jak miałam...
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:13   #2896
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość


Widzę, że dziewczyny testują Palmersa serum – mi zostało z okresu ciązy masło i balsam ( nie wiem czy pomogły bo rozstępy mam mega) więc smaruje się tym + perfecta na rozstępy + pharmaceris tocoreduct forte. Na razie różnicy nie widzę tzn trochę bledną ale to wkońcu blizny – ja bym chciała żeby w ogóle zniknęły.



A mój mały przechodzi chyba trądzik niemowlęcy – bo potówki na 100% to nie są, uczulenie na jedzenie też nie bo od 3 dni nie dostaje mojego mleczka – a krostki są na policzkach i nad powiekami i na dworze/w zimnym są bledsze a jak leży na boku albo płaczę to są czerwone ( chyba typowe objawy trądziku) – stosowałyście coś na ten trądzik?
moja chyba tez to ma, ale nic nie uzywam, ale powoli sie zmniejsza

co do serum to ja uzywam drugi dzien wiec nie znam rezultatow

trzyrazyi- dziala cos to serum:P??
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero


Edytowane przez tajka88
Czas edycji: 2011-05-04 o 09:14
tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:14   #2897
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Witajcie,
u nas noc okropna, mała o 4 nam zwymiotowała :/ i zaczęla się krzusić.
do tego miała straszliwie zapchany nosek i trzeba bło czyścić bo biedactwo nie mogła tchu złapać, wrzask był prawie godzine.
strasznie się wystraszyliśmy!!!
a od rana jakaś niespokojna jest.

Jokr, wspołczuje, widze, że noc miałyśmy podobnie okropną :/

Aja
, zdolniacha z Kasi. Trzymamy kciuki!!!

Cytat:
Napisane przez kampasiula Pokaż wiadomość

u nas mąż rano zrobił taka rewolucje,że niewiadomo czy sie smiac czy płakać.ponad pół godz szukał butów..cała chate przetrzepał i nie ma,wcięłoa ile epitetów poleciało
malutki super,poszedł spac po 21,w nocy 2 razy do cyca,wstał przed 7 i już sie pokłada do spania
kampasiula, moj non stop ma takie akce, bo ciagle gdzieś coś wsadzi i potem szuka......

diatoma, ale Tymo rośnie

szara myszka, u nas na wątku jest juz kilka mam, które karmią mm. Czasami tak niestety się zadzra, że nie ma innej opcji. Posluchaj sama siebie, bo ty jesteś mamusią i wiesz co dobre dla twojego dzieciątka!
Trzymam kciuki



kasoapruszków,
Twojej teściowej należą się baty
tż, też bez winy nie jest!!!moja jak przyjdzie też coś przebakuje, że:dziecko nie tak ubrane, ale np. jakoś tydzień temu wkurzyła mnie, bo przyszła i chciała przewinąć małą, więc ja OK, a tam w pieluszce kupka....i ona z tekstem, "gdyby babcia nie przyszla, nikt by Cie nie przebrał" no cisnienie mi skoczyło, powiedziałam oczywiście tż jaka to jego mamunia jest madra.... i że nie życze sobie takich tekstów....
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:23   #2898
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Mój też wcale nie chce na brzuchu leżeć. Minuty nie poleży, od razu się denerwuje, no chyba, że chwilę rączkę poślini. Czasami jak jest spokojny i śpiący to pośpi na żabkę, ale poza tym niet.
I cieszę się, bo przepuklina pępkowa zaczęła mu znikać. Staram się, żeby jak najmniej płakał, ale i chyba brzuszek mu coraz mniej dokucza, przynajmniej w tym tygodniu i nie jest źle
moj tez sie denerwuje ;/ a jak jest na rekach, na klacie u tż to glowe podnosi elegancko, ale na brzuszku to płacz.





Kurcze jutro szczepienie - rotawirus
wykupiliśmy też pneumokoki
ale od 2 dni bije się z myślami czy może nie zaszczepić po skończeniu 6 miesiąca życia tyle ładować tego w tak mały organizm...
ah zawsze coś
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:28   #2899
kampasiula
Zadomowienie
 
Avatar kampasiula
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 166
GG do kampasiula
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

kasiapruszków diatoma witamy w klubie synowych kochających teściów
ja też wyjeżdzam na ok 2 tyg do rodziców to sobie odpocznę.Chociaż mama obiad ugotuje i na spacer wyjdzie z dzieciakami.Bo ja tutaj to ✂✂✂✂✂✂✂ca dostanę.Może gdybym była na swoim mieszkaniu a nie w domu u teśció to i psychicznie inaczej,bo ciągle ma się w głowie tą myśl,że nie jestem u siebie albo ktoś patrzy na ręce.


mirabilka ale Ty się smarujesz,tyle medykamentówoby poskutkowało
co do trądziku,mój mały też tak ma.Główka wysypana przy skroniach i policzki z boku.Myślałąm,że to potóki może.10 mam szczepienie to zapytam co to jest.Bo nie zawsze go wysypuje.
__________________
w miłości i w marzeniach wszystko jest możliwe




kampasiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:32   #2900
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Tydzien wczesniej niz moja;p ale w terminie czyli teraz ma jakos 5 tygodni(czy jakos tak), moja powinna urodzic sie 23 marca wiec jest tydzien przenoszona;p. Tak czy siak skok rozwojowy powinien byc jakos teraz i u mojej i u twojego;p
Mój urodził się 19 marca i skok zaczął się w czwartek.


Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
hej

moja dostala od rana 60ml mojego mleka i nie spi, marudzi eh
a po mm jest grzeczna jak aniolek


jak to jest z ta zoltaczka
czytam, ze w zbiciu jej [omaga czeste karmienie mlekiem matki
a co jak ktos nie karmi lub nie ma pokrmu

moja juz jest duuuzo mniej zolta, a daje jej pol na pol

u nas dzisiaj moze zawita pediatra
polozna pewnie tez przyjedzie
a zapisalam mala na usg bioderek
Z tym mlekiem matki to różnie bywa (http://www.resmedica.pl/pl/archiwum/zdart70110.html).

Może się zdarzyć, że dziecko jest zdrowe, karmione wyłącznie piersią, przybiera dobrze na wadze, a żółtaczka utrzymuje się długo i może trwać do 2-3 miesięcy. Jej przyczynę stanowią enzymy obecne w mleku matki, które wpływają na łączenie bilirubiny z kwasem glukuronowym i jej wydalenie ze stolcem. Czasem u takich dzieci może dochodzić do wysokich wartości bilirubiny. Nie zagraża to jednak życiu i zdrowiu dziecka.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:40   #2901
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Montii mam ten sam problem, na rota sie zdecydowalam a z pneumo sie zastanawiam. pediatra powiedziala zeby sie wstrzymac
juz sama nie wiem
poza tym tez piszesz jak Erine ze wasi chlopcy nie lubia na brzuszku lezec, moj tez nie. cz to jakis spisek?
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-05-04 o 09:42
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:42   #2902
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

dokladnie Harrdos, mnie pediatra pow ,że przez karmienie piersią dość dlugo moze utrzymywac sie zoltaczka


ah, zapomniałam się pochwalić jaka fajną nockę miałam
polozylismy go o 21.30 wstał o 3 i 6.30
myslałam,że to koniec spania, ale wzielam go do siebie a on po prostu usmiechnal sie,zamknal oczka , polozylam sie obok, zrobilismy sobie ''noski noski ' i zasnal do 9.30 ja z wrazenia ,nie moglam zasnąć

także jestem naładowana energią, jeszcze waga w dół poleciała a miałam obawy bo wczoraj z tż zjedliśmy ptasie mleczko na pół i blachę sernika także good day
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:44   #2903
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Dziękujemy za gratulacje
I kurcze jutro te kciuki się przydadzą

gosiawolna kropelki to tylko sól morska, lepsza chyba w sprayu bo dalej do środka noska poleci. To, że Ty masz temp to nie przeszkadza, można normalnie karmić, dziecko dostaje wtedy przeciwciała na przeziębienie które produkuje Twój organizm.

Diatoma śliczne zdjęcia.

Jok3r współczuję, wiem co to znaczy
Dlatego młoda spi z nami bo ja mam schizy.

U nas w nocy nawet spokojnie, potem Tż uspił młodą nad ranem to nawet pospałam do 9.30
Nie mogę na swojego narzekać, bo pomaga. Nosi ją, w nocy wstaje, pomaga przy kąpieli, przewijać jeszcze się boi
Chociaż mnie ojciec podobno nie przebierał, bo bał się, że mi nogi połamie
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-04, 09:45   #2904
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
Montii mam ten sam problem, na rota sie zdecydowalam a z pneumo sie zastanawiam. pediatra powiedziala zeby sie wstrzymac
juz sama nie wiem
poza tym tez piszesz jak Erine ze wasi chlopcy nie lubia na brzuszku lezec, moj tez nie. cz to jakis spisek?
My chyba jednak się wstrzymamy, zadzwoniłam do mamy i szukałam wsparcia powiedziała że ona by się wstrzymała.. i zaszczepimy we wrześniu kiedy będzie miał pół roczku.
a jutro tylko na rota. Oj czemu to nie może być prostsze
a z jakich powodów chcesz się wstrzymać z pneumo?
Ja się obawiam,że za dużo tego wszystkiego na raz. Więc opóźnię to troche w czasie.

taa i też zauważyłam,że dziewczynki to chętnie leżą na brzuszku jak modeleczki, a mój to kręci aferę,że szok jak tylko go biorę z brzucha to już aniołek
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:53   #2905
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
Montii mam ten sam problem, na rota sie zdecydowalam a z pneumo sie zastanawiam. pediatra powiedziala zeby sie wstrzymac
juz sama nie wiem
poza tym tez piszesz jak Erine ze wasi chlopcy nie lubia na brzuszku lezec, moj tez nie. cz to jakis spisek?
my już mielismy 1 dawkę rota ,a za 2 tyg, idziemy na 1 dawke pneumo-Nasza pediatra zalecała jak najwcześniej.
co osoba to inna opinia normalnie mozna zgłupieć

kurcze jeszcze nie ma 11, a u nas już 4 kupa......
co to moje dziecie jadło

iizabela, jak oczko Twojej córci???

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość

taa i też zauważyłam,że dziewczynki to chętnie leżą na brzuszku jak modeleczki, a mój to kręci aferę,że szok jak tylko go biorę z brzucha to już aniołek
Montii, to moja jest jakaś inna....
na brzuchu drze się, jakbym Ją ze skóry odzierała!!!
a jak przekręcam na plecy-cisza i usmiech
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:56   #2906
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

iweczko haha a to masz łobuzicę! mój też jak przekręcony na plecy to od razu uśmiech i cisza, no już matkę terroryzuje
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:56   #2907
wanilia83
Zadomowienie
 
Avatar wanilia83
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 182
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Nadia przeszła dziś samą siebie spała od 22 do 4.40 a potem od 5 do 8.30 łał ale jestem wyspana, tylko moje piersi tego nie doceniły i mam dwie gigantyczne plamy na łóżku, szybko to przetarłam i mam nadzieję że nie będzie śmierdzieć zepsutym mlekiem

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość

Wanilia a w jakim celu podawałas tą plentex duo? bo mam w domu to może małemu podam to by się z tą kupką ruszyło, skoro wiąże te fakty z sobą??


przygotowuje sie powoli do wyjazdu , w poniedzialek mamy wizyte u chirurga
plantex duo podawałam jak widziałam że Nadia strasznie się męczy przy puszczaniu bąków i robieniu kupki, nam pomagał, teraz kupiłam herbatkę na brzuszek i zobaczę jak będzie działać jak marnie to wróce do plantex duo

już w poniedziałek będzie zabieg czy dopiero chirurg wyznaczy termin ?



czarna u nas relacje z mężem też kiepściutko ehhh nawet nie chce mi się o tym pisać bo mi się humor popsuje a na razie mam dobry :P

co do fryzur to ja jestem za 3 lub 4
kochana twoje włosy powinny być jak najbardziej wyeksponowane

mora trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia kochanego Eryczka
biedaczek z tym plastrem na główce

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
a ja na mojego nie mogę narzekać choć też się czasem wkurzam że mało pomaga ale tak naprawdę to stara się bardzo a ja po prostu nie doceniam tego i potem mi głupio... w nocy nie wstaje bo karmię piersią chyba że go budzę żeby małego przewinął przed karmieniem bo ja chcę jeszcze poleżeć albo do odbicia go budzę. a w dzień to mi śniadanie robi, obiady przynosi z góry od mamy, kąpie małego sprząta po kąpieli, generalnie baaardzo pomaga choć czasem mam pretensje że np woli posprzątać po kapieli niż nakarmić małego mm...ale to już ja taka głupia jestem
Cytat:
Napisane przez ego_ego Pokaż wiadomość
a jutro mam chrzest bojowy, bo zostajemy sami na dzień
i właśnie co do tż to ja nie mogę narzekać, a wręcz się boję co to jutro będzie, bo rano mąż mi robi śniadanie, pilnuje małego żebym się wykąpała, potem sprząta, pomaga przy obiedzie, albo sam robi jak mały marudny, kąpiel też On przygotowuje i sprząta i wstaje w nocy robić mleczko, bo jeszcze nie kupiłam podgrzewacza, normalnie jest aniołem, a przytulać się jeszcze nie możemy niestety
eirene doceniaj swojego męża bo się rozmyśli i przestanie pomagać, a swoją drogą, ale ci się udało super faceta dorwać
poza tym to co trzeba zrobić żeby facet taki był ja dla swojego jestem jak anioł ion nawet tego docenić nie potrafi

tajka Lenka śliczna moja też wcześnie zaczynała główkę podnosić

Cytat:
Napisane przez marsylia Pokaż wiadomość
Ostatnio kładę się po karmieniu a on mówi " to co robimy z Frankiem, idziemy go rodzić", na co ja "Franek leży w łóżeczku nie trzeba go rodzić jeszcze raz" a on " acha to dobrze" i śpi dalej.
Dziś też mówi przez sen że on idzie do Franka bo pewnie jest przy komputerzeMam z niego niezłą polewkę w nocy, może zacznę go nagrywać ...
hahaha
ja bym nagrywała bo niezłą polewkę potem będziecie mieć

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
moze to ten tradzik jak tylko na buzi i policzkach
moj taka miala i ten krochmal sprawidzl sie idealnie ktora mi piwo stwaiac miala za rade z krochmalem? stawiam wodke potomkom teg kto wymyslil patent z krochmalem
jaa krochmal jest super
Rafałek śliczny i ma extra buciki

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
dziewczyny właśnie zważyłam się sama na wadze elektronicznej i ważę 52.3 potem wzięłam małego wyszło 4.6 kilo więcej potem tż się zważył wyszło mu tyle samo i mój tata też czyli mój Oli w miesiąc po porodzie waży 4600??? a po spadku ważył 3195 czyli przytył ponad kilo właściwie prawie 1.5kilo!!! nie wierzyłam w to ale znalazłam coś takiego:


3. Zwykły przyrost w pierwszych 3 m-cach życia to:

120 - 210g / tydz , czyli 765 - 945 g /miesiąc .
Bywają niemowlaki, które będą przybierały ponad 300 gram/tydzień, czyli przez miesiąc zwiększą masę o 1,5 lub 2 kg (!).


fakt synek ciągle na cycu wisi i je i do tego dokarmiamy butlą ale że aż tak???

eirene
moja też tak przytyła przez pierwszy miesiąc dziś mamy dwa miesiące więc jak klucha wstanie to ją zważę tylko w bodziaku i zobaczymy ile przytyła

Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
U Nas do odpadnięcia kikuta jeszcze daleka droga. Boję się, zeby nie było przepukliny, choć wątpię bo uwielbia leżeć na brzuchu, a zwłaszcza spać.
I mam nadzieję, że nie zacznie wyrastać tzw dzikie mięso

Dziś po kąpieli nakarmiłam małą, poleżała chwilę, bo wyspała się w dzień, to teraz nie bardzo i jak zaczęło z niej chlustać mleko to masakra. Potem trochę dojadła z drugiego.
Poza tym Kaśka kaszle i boję się, żeby mała nie złapała czegoś.

A nie pochwaliłam Wam się, bo wtedy w szpitalu byłam. Moje starsze dziecię wygrało w szkole konkurs recytatorski i w czwartek idzie na następny etap - powiatowy. Trzymajcie kciuki

aja co to dzikie mięsko ??

trzymam kciuki za Kaśkę, zdolna z niej bestia

ja właśnie się zastanawiałam po czym poznać że niemowlę jest przeziębione że je gardło boli itp

szaramyszka
współczuje, a jakie miała kupki że były dziwne bo dla mnie każda kupa niemowlaka dziwna jest ja pewnie bym odpuściła karmie piersią w takim przypadku,

Cytat:
Napisane przez Jok3r Pokaż wiadomość
Niestety nadal nadrabiam i jak widac juz od rana czytam W nocy mielismy koszmarny incydent, mianowicie Mati nie do konca odbil i po paru minutach od odlozenia do lozeczka jak juz zgasilam swiatlo i polozylam sie do wyrka nagle zaczal sie dlawic. Odleglosc z lozka do lozeczka pokonalam doslownie jednym susem i zaczelam go klepac po pleckach. Ofc zaczal plakac, bo sie przestraszyl, wiec 30min krazylam z nim po pokoju, tulilam i uspokajalam. Wiadomo ofc, ze juz nie trafil do lozeczka tylko do rodzicow i nie poszlam spac tak dlugo dopoki nie zasnal i nie upewnilam sie, ze juz po wszystkim. Dzien mi sie super zaczal i mam nadzieje, ze u neurologa nic nie wyskoczy.
u nas było to samo i Nadia od 5 z rodzicami w łóżku ku uciesze mamusi

diatoma widzę że słodziak Tymek już zachwyca się matą

mirabilka polecam krochmal u nas pomógł i to bardzo

tity w nutelli są orzechy to może przez to

gosiawoln
a życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
taa i też zauważyłam,że dziewczynki to chętnie leżą na brzuszku jak modeleczki, a mój to kręci aferę,że szok jak tylko go biorę z brzucha to już aniołek
to moja będzie chłopczyca bo na brzuszku nie chce leżeć

Nadia ma etap noszenia na rączkach i obserwowania mieszkania, wkurza ją leżenie w jednym miejscu
teraz jeszcze śpi, lecę ją obudzić bo ileż można

miłego dzionka życzę
__________________

wanilia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 09:58   #2908
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Montii ja sie waham,bo caly personel mający pojecie,pracujacy w oprzychodni [ja tez w niej pracuje] mi odraqdzil -bo po co, nie potrzeba itd.
ja skonczylam biologie i od zawsze mam bzika na punkcie szczepien.sama jestem wyyszczeipona na co widziiala m potrzebe, no na wzwb, hpv, czy kleszczowe zapalenie opon mozgowych. i uwazam ze skoro sa szczepionki to trzeba skorzytac,bo pocos wlasnie sa ciagle udoskonalane.
poza tym mama pracuje w szpitalu, tesciowa w przychodni-i ja tez. tz ma kichowa odpornosc...wiecznie choruje.
i chyba sie zdecyduje, przecztaj http://pneumokoki.pl/files/pdf/65.pdf
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-05-04 o 10:18
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 10:06   #2909
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
Montii ja sie waham,bo caly personel mający pojecie,pracujacy w oprzychodni [ja tez w niej pracuje] mi odraqdzil -bo po co, nie potrzeba itd.
ja skonczylam biologie i od zawsze mam bzika na punkcie szczepien.sama jestem wyyszczeipona na co widziiala m potrzebe, no na wzwb, hpv, czy kleszczowe zapalenie opon mozgowych. i uwazam ze skoro sa szczepionki to trzeba skorzytac,bo pocos wlasnie sa ciagle udoskonalane.
poza tym mama pracuje w szpitalu, tesciowa w przychodni-i ja tez. tz ma kichowa odpornosc...wiecznie choruje.
i chyba sie zdecyduje, przecztaj http://pneumokoki.pl/files/pdf/65.pdf
Eh no i szczepionkę mamy w lodówce i nie wiem czy teraz czy we wrześniu, wiesz jakieś schizy łapie,że za dużo tego, niedawno dostał 3 szczepionki, teraz rota, zaraz pneumo nie wiem czy to nie za dużo jak na taki mały organizm, mam czas do jutra żeby to przemysleć a dziękuję za artykuł, zawsze mówiłam,że lepiej zapobiegać niż leczyc, Polska i jeszcze jakiś kraj to jedyne ktore nie mają tych szczepionek za darmo, standardowo.. ;/ 134 mln zł rocznie zaoszczędzone ale po co, lepiej leczyc chore dzieci pf
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-04, 10:07   #2910
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

wanilia Pediatra przy Kaśce jak była oderwała jej kikut i powiedziała, że już zaczęło się robić dzikie mięso. Taka dodatkowa tkanka czyli organizm podczas gojenia rany naprodukuje za dużo tkanki która wychodzi poza krawędź rany i w pępku powstaje grudka, która nie jest unerwiona, często takie maziste jest
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.