Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

[Villga]

Kurcze nie umiem pisać na tym telefonie. Przepraszam że ten post taki nieskładny

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalk now Free

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Kasia kciuki za tatę!!

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalk now Free

[mamaNastuni]

Napisane przez kasia86bgo

I tak na szybko bom zapomniala Was prosic o MOCnE jutro od 8rana - bo tato idzie do szpitala i maja mu operowac tego guza slinianki ;-)

Z gory dziekujem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za tatę

[klementyna1]

Napisane przez corka_rosy

Hejka!

Mnie też cały weekend nie było, liczę na godne powitanie





I jaka jesteś?


na takim mleku nie gęstnieje. Trzeba dać naprawdę dużo kaszy/kleiku, żeby było gęste, a i tak im chłodniejsze, tym rzadsze.



Wojtek też już nie śpi do 10. Budzi się o 7 i bryka, ja się do niego odwracam plecami, bo to jeszcze noc. Pobryka, pobryka, ja drzemię, jak zaczyna kwękać, to go przytulam i dosypiamy do 9.





Ma takie dni, że wcale nie uleje, a czasem mam wrażenie, że uleje wszystko, co zjadł.





I proszę o radę: dziecko mnie gryzie jednym zębem podczas karmienia. Do łez. Moich. Zaciska zęba, odsysam go wtedy, mówię, że nie wolno i za chwilę karmię znów. Boli cholernie, aż boję się go karmić. Macie jakąś radę na to? Próbowałam dziś karmić przez nakładkę, ale był ryk, nie chciał zassać.

jestem typową romantyczka
mnie tez gryzie, ale wtedy odstawiam od piersi imwoie, ze nie wolno, a on baaardzo zdziwiony

Napisane przez bzinka

H
Laseczki, wyprowadzcie mnie z bledu, jesli sie mylę - w tygodniu dajemy sloiczki (mamy skonczone 6 miesiecy) - 2 razy z mieskiem, 2 razy z rybą, reszta warzywa same (do tego co drugi dzień poł żóltka)?
Do tego jemy owoce z kidsme (banan, gruszka, brzoskwinia, nektarynka) i ze sloiczków. Oprocz tego cycuś. No i będzie raz dziennie kaszka.
Mam cos jeszcze wprowadzić? Jakies picie? Oprócz mleczka Hania nic innego jeszcze nie piła.

Acha ach i jeszcze jedno - co robimy po zakończeniu ekspozycji na gluten?

Czyli jak jest poniżej 7 stopni, to trzeba smarować buźkę kremem?
Mi pediatra powiedziała, że jak będzie poniżej 5st to żeby wtedy zacząc zakładac rajstopki pod spodnie.

Przygotowujemy się do chrztu za 2 tyg, mamy białe body i rajstopki, do tego pudrowo różową sukienkę z różami tiulowymi, na to białe futerko i kozaczki białe chanelki pikowane. No i białą czapę/opaskę kremową z h&m. Jeszcze nie mierzyłam Hani tego zestawu ale chyba będzie ok

dawaj foty stroju Ja myslalam,z e codziennie mięsiwo, w tym ryba max 2 razy w tyg+pół żółtka co 2 dzień+ owoce lub soki nie wiecej niz 150g. +kaszka raz dziennie-ale ja daje od przypadku do przypadku. W ogole jakbym chciala dawac Kacprowi to wszystko: warzywa, owoce, kasze to na cyca nie byłoby miejsca;p A Wy jak robicie? idziecie ksiązkowo?
Ide czytać dalej.

[anika_s]

Napisane przez nestelle

....przeszkadzaja

a jednak...

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez maria28

I skąd Ty wiesz, że nikt Cię nie obgaduje? Kłapiesz tyle jęzorem, jadem tryskasz, więc bój się. Ja wiem, ale nie powiem

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Lukrecjas

a jakoś tak wyszło trochę z braku czasu trochę z okoliczności a nie kojarzysz bo pewnie nic sensownego nie pisałam
ale często Was czytam taki śledź śledzący

o żesz Ty śledziu

[BYou]

Kasiu

Bzinko u nas wychodzi mięsko prawie codziennie za wyjątkiem dwóch dni z rybkążółtkiem posypuję wtedy daniedo tego owocki, czy kisiel, kaszka rano i mmRoszpunka pije wodę albo herbatkę z bd koperkową.
Jak zakończysz wprowadzanie glutenu możesz zacząć podawać cały posiłek glutenowy.

Klementyna, Mamy styczniowe kp wprowadzaja nowe jedzonko bez szkody dla takiego karmieniato narazie smakowanie, a posiłek mleczny ma być głównym w ciągu dniapoprawcie mnie jeśli źle piszę Pani, Moderna i Reszto

Roszpunka wykąpana, najedzona śpionkanarazie na boczku

[nestelle]

Napisane przez Tasia34

Byłam dziś u Mamy w pracy, koleżanki spytały, czy mogą Krzysia wziąć na ręce, czy nie będzie płakał. Powiedziałam, że nie będzie (bo Mu się to nie zdarzało), że spoko. No i co? I najpierw na rękach jednej zrobił okropną podkówkę i się rozchlipał żałośnie Przytuliłam, od razu uśmiech. U drugiej kumpeli to samo... A jeszcze niedawno tak nie było... Zaczął poznawać obcych i się ich bać?
Ale ogólnie był słodki i wzbudzał zachwyty Ale tylko wyszliśmy, zasnął w minutę

I trzecia rzecz - chyba do lekarza się przejdziemy. Za uchem ma peknięcie, już od dłuższego czasu, ale wygląda to imho gorzej, dziś był tam strupek... Podobne czerwone krechy ma w zgięciach stópek (od góry, między stópką a łydeczką). Bapanthen nie za bardzo pomaga...

uuu ...idz do lekarza .kosmetyki jakies bardziej natluszczajace ....

Napisane przez LiwkaO

Misia spi jeszcze gorzej obecnie budzi sie co godzine półtorej. Nie wiem jak ja jeszcze funkcjonuje. Ja ide di dermatologa w piatek bo ma zmiany na ciele a wyczytalam w dr google ze moze to byc alergia pokarmowani miec zwiazek wlasnie ze spaniem i praca jelit.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

I to by bylo na tyle mojego nadrabiania

no heloł .i to tyle ? dawno Cie nie bylo ...moze to Ciebie tym razem Miska na poczcie zostawila? zagladaj czesciej i dawaj fote malej

co do spania

Napisane przez Villga

Takie połączenie ostatnio dało mi popalić. Co pół godziny plus płacz

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalk now Free

ojejku

Napisane przez kasia86bgo

I tak na szybko bom zapomniala Was prosic o MOCnE jutro od 8rana - bo tato idzie do szpitala i maja mu operowac tego guza slinianki ;-)

Z gory dziekujem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kciukam moooocno !

Napisane przez BYou

Klementyna, Mamy styczniowe kp wprowadzaja nowe jedzonko bez szkody dla takiego karmieniato narazie smakowanie, a posiłek mleczny ma być głównym w ciągu dniapoprawcie mnie jeśli źle piszę Pani, Moderna i Reszto

"Reszto" ?????? a wymienic nie laska?????

roszek namietnie odrywa puzzle i zjada ,i zjada i zjada...wszystkie elementy wydlubuje a potem ociera o dziasla -co wydaje odglos piszczenio -tarcia

[nati_85]

Napisane przez jolanT

Witam, hej dziewczyny!

Ja z Ewunia nadal w szpitalu.
Mialam nadzieje, ze nas po weekendzie wypuszcza do domu ale musimy jeszcze dokonczyc kuracje antybiotykowa I ostatecznie sprawdzic wyniki krwi I moczu.
Jesli wszystko bedzie w normie w srode wyjdziemy

Ja nadrabiam czytaniem ksiazek I gazet. Od wczoraj pochlonelam Kamieniarza Lackberg'owej. Tak mnie wciagnal ze czytalam w nocy

Demeter- posilki sa darmowe
Panika- co do plamek.. Ewa ma juz dawno takie plamki. Dwie byly suche; pod swiatlo tak jakby lekko swiecace niz reszta skory. Do tego dostawala czesto rumience. Niepokoilo mnie to. Smarowalam bepanthenem pozniej wazwlina.
Teraz mialam okazje zapytac lekarza I powiedziala ze to egzema. Jest to czesto wystepujace I nieszkodliwe u niemowlat.
Nie umiem znalezc Twojego opisu ale moze to podobne?

To byle do środy i kciuki oby wszystko było dobrze.

Napisane przez anika_s

Kosmici zamienili mi w nocy dziecko
pobudka 6.30 jedzenie i ciągle jej coś nie pasuje: płacze , marudzi, leżeć nie chce tylko na rękach , które nota bene chyba mi odpadną
na szczęście jak się obudzi jadę do mamuśki to wnusią się troszkę zaopiekuje

kochane są te mamusie. Ja też jak jadę do rodziców to czuje jakbym nie miała dzieci.

Napisane przez Moderna

wyslalam PW

dziękuje

Napisane przez oldzinx

Witamy, mamy drzemkę nr 2
Zimno dzisiaj i pochmurnie. Na obiad mam w planach lazanie ze szpinakiem, kurczakiem i beszamelem o ile dzieć pozwoli

I co? udało się plan zrealizować dotyczący obiadu. A jak to przeczytałam to aż mi ślinka poleciała

Napisane przez Agateczka*

A teraz gorzkie żale, wiecie co ja to do was nie pasuję
bo moje dzieciątko jest daleko daleko w tyle ze wszystkim, a to wszystko przez opóźnienie ruchowe
ja wiem że z czasem zacznie wszystko robić ale ja bym chciała by robił już pewne rzeczy A najbardziej mnie zastanawia czemu on nie bierze do buzi żadnych zabawek jak to dzieci robią...

Dobra będzie bo mnie objedziecie jeszcze i po co mi to...

Ja myślałam, że każde dziecko bierze wszystko do buzi. A co lekarz na to? Ja czasami też myślę, że tu nie pasuje ale jednak zawsze wracam bo mi brakuje Was.

Nestelle brawa dla Kuby no i dla Ciebie też

Napisane przez Tasia34

Dziękuję
A pozycja na focie (jakość taka se, bo telefonem pstryknęłam ):

I zaraz zbieramy się, dziś odwiedzamy Babcię i znajomych w pracy

Pozycja do spania niezła.

Napisane przez corka_rosy

Byłam z Wojtkiem na kontroli wagi po miesiącu - przybrał 580, wg lekarki przyzwoicie

Brawa dla Wojtka za wagę

Napisane przez Moderna

A jeszcze mialam pisac o nowym zachowaniu Marcela - otoz niedawno odkryl, ze jak sie mu cos zabierze to sie robi raban dorwal raz paczke chusteczek i memla, wiec mu zabralam, a ten krzyki i wrzaski, jakby go ze skory obdzierali, dalam z powrotem chusteczki - ciiiisza w koncu zrobilam wymiane na zabawke... ale ja myslalam, ze takie zachowania to duuuzo pozniej sie pojawiaja

Sprawdza Cię już

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry!
Nie pisałam tu dłuższy czas, ale czytam namiętnie na telefonie i jestem na bieżąco W ogóle to foch forever, bo za mną to nikt nie tęsknił

Wpadam (oj złe słowo!), raczej chcę zapytać o pewną kwestię. Otóż w czwartek kończymy magiczne pół roczku. Nasza dietka wygląda mniej więcej tak:
7-cyc
9-cyc
11-cyc
14-zupka
17-cyc
19-cyc
22-cyc
noc -cyc, cyc, cyc, cyc, cyyyyyyyccccc.....
Poprosiłabym o jakieś sugestie co mogę podać innego swojemu dziecku, chodzi mi o kaszkę, powinnam? Nie? Jeśli tak to jaką? I kiedy? Rano? Wieczorem? No nie wiem nic.

Ja daje rano kaszkę, później zupkę i popołudniu jakiś owoc.

[anika_s]

Napisane przez kasia86bgo

I tak na szybko bom zapomniala Was prosic o MOCnE jutro od 8rana - bo tato idzie do szpitala i maja mu operowac tego guza slinianki ;-)

Z gory dziekujem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mega mocne

[BYou]

Nestelle plizzz forgiw mi albo nie cofam bo napisałaś laska i nie wiem ock
nasze puzzle też zgryzione

Chciałabym coś kupić i nie wiem co

[corka_rosy]

Napisane przez pani22ka

heh. ja nie mam się czego czepić. chyba że złośliwości i obżarstwa - ale to w genotypie przekazałam.

dla Torresa - intelektualisty!

Napisane przez kasia86bgo

I tak na szybko bom zapomniala Was prosic o MOCnE

Napisane przez BYou

Klementyna, Mamy styczniowe kp wprowadzaja nowe jedzonko bez szkody dla takiego karmieniato narazie smakowanie, a posiłek mleczny ma być głównym w ciągu dniapoprawcie mnie jeśli źle piszę Pani, Moderna i Reszto

U mnie wychodzi ze szkodą dla karmienia. Daję W. koło 10.30 kaszę na mm - nie chce już cyca, za 3 godziny cyc i koło 16 je zupę warzywną i też już nie chce cyca (dopiero kilka dni temu wprowadziłam zupy). O 18 i 19.30 cyc. Summa summarum odpada mi jedno karmienie, bo kiedyś tego o 18 nie było.

[nestelle]

Napisane przez nati_85

kochane są te mamusie. Ja też jak jadę do rodziców to czuje jakbym nie miała dzieci.

o czym Wy mowicie ??????????
choc swoja mame bardzo kocham .

Napisane przez BYou

Nestelle plizzz forgiw mi albo nie cofam bo napisałaś laska i nie wiem ock

haha no tak w tym przypadku kreseczka ma znaczenie

jak to nie wiesz co kupic ? ja nie mam z tym problemu .problemem jest czy mi starczy kasy na wszystko...
a o co chodzi?

a! i dziewczyny dajcie spokoj z tym "niepasowaniem "do "nas" ....
kazda jest tu inna -z innym dzieckiem a jednak fajnie jest .
bo inaczej patrzac -czy ja tu pasuje-matka 3 dzieci , wspaniala,madra i najpiekniejsza ? ale jestem tu z wami -co mam zrobic ....

[Moderna]

Napisane przez Villga

Ketotifen HASCO, taki syrop. 2,5 ml 2razy dziennie.
Bedę czekać na Twój post

Napisane przez Villga

Tak myślicie?... Ale ona tylko tak od szyi w górę... Bo tułów i kończyny ma śliczne, gładziutkie, nie musze nawet balsamu uzywać....

A co do spania to po kąpaniu śpi w łóżeczku tak do 22-23 max i potem sie budzi i juz calą noc śpi z nami bo tak to bym chyba oszalała przez ciągłe wstawanie

Zastanawiam sie jeszcze, jaka dostaliscie diagnoze?

Villga a masz jakiegos dobrego lekarza? Ja bym polecala dermatologa ze specjalnoscia alergelog, by Wam choc troche pomogl, bo swiad skory swiadczy o zapaleniu/alergii i trzeba to zwalczyc, bo inaczej moze byc gorzej. Piszesz, ze to jest tylko na glowce, ale takie zmiany czesto schodza w dol, albo w gore, zamiennie, czasami obejmuja cale cialo.
Swiad skory jest czyms okropnym i nikt! tego nie zrozumie dopoki samemu sie tego nie przezyje - wcale sie nie dziwie, ze Twoja corcia spac nie moze i sie drapie, swiadowi czesto towarzyszy tez uczucie goraca - lagodzaco dziala zimno, dlatego sypialnie dobrze wietrzyc i najlepiej spac w temperaturze ok. 18 stopniach, nie przegrzewac dziecka, ubieraj luzne ubranka, najlepiej bawelniane, bez dodatkow, bez barwnikow (czesto barwniki uzywane do produkcji ubran uczulaja ).

Z testami alergicznymi bedzie chyba ciezko, bo testy u tak malych dzieci sa niemiarodajne. Nie pamietam juz w jakim wieku testy sa sensowne, ale bylo to od ok. 3 roku zycia.

Ten Ketotifen to tez lek pierwszej generacji, ale niestety nie wiem czy ma podobne dzialanie jak Clemastinum (dzialanie sedatywne), ale szczerze to nie znam go, nie mialam nigdy z nim do czynienia. Te stare antyhistaminiki dzaialaja odrobine na swiad, ale ogolnie lekow przeciwswiadowych nie ma - antyhistamiki dzialanie maja przeciwalergiczne. Moglabys jeszcze lekarza zapytac o Fenistil, ale tu nie doradze, jakie leki beda dobre u tak malego dziecka. Leki antyhistaminowe najlepiej sprawdzaja sie w przypadku pokrzywki, wyprysku alergicznego czy kataru siennego.

Polecam Ci forum i dzial AZS i dziecko.
https://www.atopowe.pl/forum/

Cos jeszcze mialam pisac, ale zapomnialam jak bedziesz potrzebowac rady to pytaj

Trzymam kciuki, by to nie bylo AZS

ahhh jaka masc dostaliscie na zmiany?

I tu jeszcze moj ostatni post odnosnie alergii:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2412

[klementyna1]

Napisane przez BYou

Pytanie nieogara: jak smakuje pasternak?

obrzydliwie-Kacper ledwo dzierży
Dziewczyny dzieki za odp.
Moj ostatnio owocow nie chcial jesc-pediatra mowi, ze to przez kwasy, które drażnią dziąsła. Ale dziś była z nim teściowa pierwszy raz (nawet dała radę) i dała mu gerbera owoce z jogurtem i wsunął całe.

[monicca1989]

Napisane przez corka_rosy

U mnie wychodzi ze szkodą dla karmienia. Daję W. koło 10.30 kaszę na mm - nie chce już cyca, za 3 godziny cyc i koło 16 je zupę warzywną i też już nie chce cyca (dopiero kilka dni temu wprowadziłam zupy). O 18 i 19.30 cyc. Summa summarum odpada mi jedno karmienie, bo kiedyś tego o 18 nie było.

U mnie podobnie, kaszka o 9 ok 12 obiadek i po południu owoc, jednak nie zawsze. Jak rano pije cyca to potem dopiero po południu albo czasem między kaszką a obiadkiem jeszcze weźmie. W ogóle jak nie jest głodny to mogę sobie próbować go przystawić a nie ma szan żeby wziął, musi być głodny.
Na noc dostaje butle z mm bo tak był dokarmiany od początku i chyba się przyzwyczaił i musi być butla i koniec bo ostatnio cyce jak skała to popił z jednego z drugiego odłożyłam do spania jak zawsze a on płacze, po chwili zrobiłam butle i pijąc zasnął w połowie.
Także w ciągu dnia cyc jest około 4 razy plus kaszka, obiadek, owoc, 1x200ml mm i w nocy 2-4x cyc.

Wody nie chciał pić ani z butelki ani z niekapka ( tylko raz wypił a tak to tylko się bawił) i pije z kubeczka w sumie przez przypadek piłam wode i tak strasznie wyciągał ręce do mojej szklanki, że przystawiłam mu do buzi a ten tak zaczął łykać, że szok i nie sposób było przestać bo się złościł. Teraz mu tak daję z kubeczka i pięknie pije

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

az zerknleam na tego hippa, to ten na niepogode? sklad niby ok, widze ze bez wody, ale po co tam cynk i talk?
Ja wyzej pisalam juz, ze tak jak panika wybralabym cos z wazelinowych kremow (masci), cieniutka wartstwa, ochroni przed wysuszeniem (nie pielegnuje a chroni), a z pielegnujaco-ochronnych to ktorys z kremow naturalnych np. weleda calendula albo samemu ukrecic (wyzej przepis)

ja się dopiero zastanawiam i zaczynam interesować tematem, jeszcze nie wybrałam żadnego kremu. chcę tylko wiedzieć czego i gdzie szukać (konkrety) dlatego pytam i szukam.
coś z wazelinowych czyli co?

Napisane przez Moderna

A jeszcze mialam pisac o nowym zachowaniu Marcela - otoz niedawno odkryl, ze jak sie mu cos zabierze to sie robi raban dorwal raz paczke chusteczek i memla, wiec mu zabralam, a ten krzyki i wrzaski, jakby go ze skory obdzierali, dalam z powrotem chusteczki - ciiiisza w koncu zrobilam wymiane na zabawke... ale ja myslalam, ze takie zachowania to duuuzo pozniej sie pojawiaja

Jakub też tak robi, choć nie na każdą rzecz tak reaguje, tylko jak coś bardzo lubi. Najczęściej moja mama tak go prowokuje bo np 15 min przed jedzeniem czyta i pokazuje mu książeczkę, bo wtedy mimo że głodny już bawi się i uspokaja a potem nadchodzi pora posiłku i mówię mamie żeby wsadziła go w bujaczek i słyszę ryyyyyyyyyyk bo książeczka zabrana.

[pani22ka]

Napisane przez kasia86bgo

Miluś nie lubi książek nie mówiąc o ich czytaniu

eee, jeszcze ma czas. tysiąc razy jeszcze się obróci. Twój polubi, mój znielubi

Napisane przez kasia86bgo

I tak na szybko bom zapomniala Was prosic o MOCnE

mocarne!!!!

Napisane przez klementyna1

W ogole jakbym chciala dawac Kacprowi to wszystko: warzywa, owoce, kasze to na cyca nie byłoby miejsca;p A Wy jak robicie? idziecie ksiązkowo?

Ja nic nie robię. u nas Torres rządzi... serwuję mu te księżkowe posiłki, nawet pór się staram trzymać a on raz zje zupkę 130 ml z płaskim gluteniakiem orkiszowym, raz nie zje, raz zje mleczną jaglankę z owocami, raz nie zje (choć kaszkę już raczej lubi), coś pomemla gryzak, coś wygryzie wody z butli, żółtka kijem od szczotki nie tknie. i nabrać go nie idzie...
i co by nie zjadł, ile by nie zjadł - i tak jest cyc ponad wszystko.

Napisane przez BYou

narazie na boczku

Napisane przez nestelle

a potem ociera o dziasla -co wydaje odglos piszczenio -tarcia

jeżu mój też żre puzzle, ale on tak się ślini, że o piszczeniu nie może byc mowy

[BYou]

Nestelle, a sama nie wiem o bym chciała latam sE narazie po allegro

Córko to nie wiem

Jeny, Moderna straszna ta choroba jest

[Moderna]

Napisane przez moni_ka.g

ja się dopiero zastanawiam i zaczynam interesować tematem, jeszcze nie wybrałam żadnego kremu. chcę tylko wiedzieć czego i gdzie szukać (konkrety) dlatego pytam i szukam.
coś z wazelinowych czyli co?

cos na pewno wybierzesz
z wazelinowych to ja mam cos takiego
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...agietkowy.html
albo zwykla wazeline, moze tez ta Nanobase? a z naturalnych to weleda

Napisane przez pani22ka

Ja nic nie robię. u nas Torres rządzi... serwuję mu te księżkowe posiłki, nawet pór się staram trzymać a on raz zje zupkę 130 ml z płaskim gluteniakiem orkiszowym, raz nie zje, raz zje mleczną jaglankę z owocami, raz nie zje (choć kaszkę już raczej lubi), coś pomemla gryzak, coś wygryzie wody z butli, żółtka kijem od szczotki nie tknie. i nabrać go nie idzie...
i co by nie zjadł, ile by nie zjadł - i tak jest cyc ponad wszystko.

hehe cos czuje, ze u nas tez dlugo cyc bedzie rzadzil
dzisiaj zrobilismy z malym armagedon, dostal ugotowane jablko i troche kaszki jaglanej z jablkiem, ale mial zabawe - takie klejace raczki to w koncu cos fajnego ciekawe, czy udalo mu sie cos połknąć oczywiscie zakonczyl cyckiem

Napisane przez monicca1989

U mnie podobnie, kaszka o 9 ok 12 obiadek i po południu owoc, jednak nie zawsze. Jak rano pije cyca to potem dopiero po południu albo czasem między kaszką a obiadkiem jeszcze weźmie. W ogóle jak nie jest głodny to mogę sobie próbować go przystawić a nie ma szan żeby wziął, musi być głodny.
Na noc dostaje butle z mm bo tak był dokarmiany od początku i chyba się przyzwyczaił i musi być butla i koniec bo ostatnio cyce jak skała to popił z jednego z drugiego odłożyłam do spania jak zawsze a on płacze, po chwili zrobiłam butle i pijąc zasnął w połowie.
Także w ciągu dnia cyc jest około 4 razy plus kaszka, obiadek, owoc, 1x200ml mm i w nocy 2-4x cyc.

Wody nie chciał pić ani z butelki ani z niekapka ( tylko raz wypił a tak to tylko się bawił) i pije z kubeczka w sumie przez przypadek piłam wode i tak strasznie wyciągał ręce do mojej szklanki, że przystawiłam mu do buzi a ten tak zaczął łykać, że szok i nie sposób było przestać bo się złościł. Teraz mu tak daję z kubeczka i pięknie pije

o jak fajnie z tym kubeczkiem brawa

ja tak mysle, ze jak dziecko zjada pelne posilki to i mniejsza ochote ma na mleczko co innego jak baza jest mleczko, a posilki dodatkiem, gdy dziecko jeszcze malutko je, a bardziej eksperymentuje w kazdym razie cyckowe dzieci, nawet jak malo jedza posilkow stalych, na braki cierpiec nie powinny

[moni_ka.g]

Napisane przez Moderna

fanfary sa super, ale moze sie troszke tez zagalopowalysmy dziewczyny, co?

trochę tak. dlatego ja jakoś nie uczestniczę w tych fanfarach, a przynajmniej staram się.

Napisane przez despa

moja lekarka mówi- ze zupy- zawsze z miesem i do takiej zółtko

ja też tak daję. jednak chcę żyć

Lukrecja - nie mieszaj w to Małpki. Jak widać na prawdę nie znasz sytuacji...

[corka_rosy]

Napisane przez monicca1989

Wody nie chciał pić ani z butelki ani z niekapka ( tylko raz wypił a tak to tylko się bawił) i pije z kubeczka w sumie przez przypadek piłam wode i tak strasznie wyciągał ręce do mojej szklanki, że przystawiłam mu do buzi a ten tak zaczął łykać, że szok i nie sposób było przestać bo się złościł. Teraz mu tak daję z kubeczka i pięknie pije

Wyobraziłam, że sobie tak głośno przełyka - super to musiało wyglądać!
Mój czasem pije z niekapka, ale ostatnio daję mu z kubeczka i ładnie łyka.

Napisane przez Moderna

dzisiaj zrobilismy z malym armagedon, dostal ugotowane jablko i troche kaszki jaglanej z jablkiem, ale mial zabawe - takie klejace raczki to w koncu cos fajnego ciekawe, czy udalo mu sie cos połknąć oczywiscie zakonczyl cyckiem

Sam jadł? U Ciebie na kolanach?

A z brakami u cyckowych dzieci - W. jest przykładem, że mogą być problemy z żelazem.

Dałam kiedyś Wojtkowi polizać jabłko, teraz za każdym razem jak je jem, to muszę mu trochę dać, bo otwiera dzióbek jak pisklak. Jak nie dostanie, to zaczyna się awanturować

[nati_85]

Napisane przez kasia86bgo

ano zroslam czy zaroslam, co za roznica haha

no taka malutka

Napisane przez despa

Muszę zacytować, boście tyle emot nawaliły,ze nowu mi potnie wiadomość- ale najpierw- linka do tych emot dajcie....



ciekawe jakby wlazł

Pewnie dziewczyny już napisały ale co tam proszę: http://emoty.blox.pl/html i http://emotikona.pl/emotikony/?page=1

Napisane przez Villga

Dziękujemy

Cześć Wam! Nie było mnie chwilę, ponieważ mam egzemplarz dziecięcia, budzący się w nocy na cyca minimum 5-6 razy... I z tego powodu niezbyt mam siłę na cokolwiek. Ech. Powiedzcie, czy tylko moja Kinga tak ma?....
Pediatra mówi, że może to przez alergię, bo często się drapie i może to przeszkadza jej spać ale nie wiadomo.

Wiem, że Misia też się często budziła w nocy. Czy już śpi lepiej?
I zdrówka dla Ewuni

Mój Mati też często budzi się w nocy. Choć odpukać ostatnio wstaje 3-4 razy. Ale bywało, że nie mogłam zliczyć

Napisane przez Villga

Pewnie nie pamietacie ale jak Kinga skończyła 2 mies. to pisałam, że całą ją wysypało.... Powieki, buzia, głowa, uszy, za uszami... I 2 razy miała ciemieniuchę. Lekarz stwierdził alergię na nabiał. Odstawiłam go i wszystkie inne alergeny, mało co jadłam ( w sensie różnorodności nie ilości)i Kindze się poprawiło. Do tej pory trzymam dietę, z nabiału tylko jogurty podchodzą.
Myslałam, że to może jednak nie alergia ale chyba jednak tak, ponieważ cały czas cos tam się jej za uszkami robi, taki strupek jakby. Nie zaogniony ale taka sucha skóra... No i jak cos zjem co jej nie spasuje to się po głowce i za uszkami drapie. Czasem tez po brzuszku. Co ciekawe nie ma wysypki, tylko ta sucha skóra za uszkami. I do tego tak jaby pokasłuje. Lekarz powiedział, że to właśnie z alergii i że po jej skórze widać. Mój Tż miał skazę białkowa o dodatkowo potwierdza diagnozę. Na szczęście nie jest uczulona na wszystko, wydaje mi się po tym jak ją obserwuję, że na nabiał bo np. kakao nic jej nie robi. No ale czekam na czas gdy bedę jej mogła zrobić testy alergiczne i wiedzieć wszystko na 100%. Z tego tez powodu na razie nie wprowadziłam glutenu, uznałam, że dla niej za wcześnie, lekarz pochwalił moja decyzje. Tak to w sumie wprowadziłam już dużo pokarmów i bardzo chętnie je, nie wydaje się, żeby źle tolerowała warzywa czy owoce które sa przeznaczone dla dzieci 4+....

To się rozpisałam, mam nadzieję, że sensownie

Ojej. To nie ciekawie. Ty musisz cały czas uważać z jedzeniem.

Napisane przez trooskava

a postanowilam sie przywitac tu

Napisane przez pani22ka

my mamy obiadek (zupkę z porcyjką glutenu) po porannej drzemce (ok. 11 -12ej), ok. 18ej kaszkę jaglaną z owocami słoikowymi, czasem się uda kilka łyżeczek owocowego musu. zawsze w gryzaku ma jabłko. no i mój syn cyca nigdy nie odmówi, a wręcz często o niego krzyczy....

ustaliłyśmy (i podpytałam lekarza) - kaszka nie jest punktem obowiązkowym (jeśli dziecko prawidłowo przybiera).
Jeśli zdecydujesz się na kaszkowanie to Twoja decyzja o porze. Kiedy chcesz energetycznego kopa? U nas jest opcja wieczorna, bo cały czas mam nadzieję, że to sprawi, że będzie się rzadziej budził w nocy (nie działa ).

No ja też kilka dni próbowałam dać kaszkę wieczorem z takiego samego powodu i też nie zadziałało. Nie nażarte te nasze chłopaki.

Napisane przez pani22ka

Nestelle, mój czytelnik zajeżdża czytaniem książeczki (ale robi to pięknie. Kartka po kartce sobie przewraca i żadna grająca zabawka nie wygrywa z tą czynnością). Dziś kleiłam mu Księgę. I taka byłam z siebie dumna aż się okazało, że z tego mojego klejenia się nie zamyka

nagraj go. Ja muszę to zobaczyć

Napisane przez kasia86bgo

I tak na szybko bom zapomniala Was prosic o MOCnE jutro od 8rana - bo tato idzie do szpitala i maja mu operowac tego guza slinianki ;-)

Z gory dziekujem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez nestelle

a! i dziewczyny dajcie spokoj z tym "niepasowaniem "do "nas" ....
kazda jest tu inna -z innym dzieckiem a jednak fajnie jest .
bo inaczej patrzac -czy ja tu pasuje-matka 3 dzieci , wspaniala,madra i najpiekniejsza ? ale jestem tu z wami -co mam zrobic ....

no co strzel focha i zabierz zabawki

[Moderna]

Napisane przez corka_rosy

Sam jadł? U Ciebie na kolanach?

A z brakami u cyckowych dzieci - W. jest przykładem, że mogą być problemy z żelazem.

Dałam kiedyś Wojtkowi polizać jabłko, teraz za każdym razem jak je jem, to muszę mu trochę dać, bo otwiera dzióbek jak pisklak. Jak nie dostanie, to zaczyna się awanturować

na kolanach, mial stol do dyspozycji
ale korci mnie, by sprobowac z krzeselkiem, keidy sposadzilam na test i dosc ladnie siedzial, wiec mysle, ze te pare minut na zabawe z jedzeniem chyba by dalo rade.. ale czekam przynajniej do tego skonczonego 6 miesiaca i zobaczymy

tak, zelazo to inna historia (mi lekarz mowil, ze ma to zwiazek z okresem jeszcze w ciazy, kiedy to dziecko w ostatnich tygodniach robi zapasy - i tak dzieci za wczesnie urodzone moga na takie braki cierpiec, jak rowniez wtedy keidy mama miala anemie).

[BYou]

Jak mnie wkurza Maks Keller z tą Olgą z lekarzy

[moni_ka.g]

Napisane przez BYou

Pytanie nieogara: jak smakuje pasternak?

pojęcia nie mam

Napisane przez Sorceresss

no patrz, a ja mam wrażenie, że hippem "wyleczyłam" suche plamki na ciałku... próbowałam różnych środków z emolientami włącznie.

Jakub nie ma problemów ze skórą (poza tym, że jest ona wrażliwa), więc na kosmetyki patrze głównie pod swoim kątem, jak mi się one widzą. ze względu na wrażliwą skórę i początek w ogóle kąpieli kiedyś używaliśmy allerco, ale takie sobie to było, potem bd i to jest najlepszy płyn póki co.

Napisane przez pani22ka

no ja sobie wyłączyłam mmsy i nie mam. nikt nie potrafi mi ich przywrócić

a szukałaś w google? wpisz model tel i wyłączone mms? albo przejdź się do jakiegoś salonu (nie wiem w jakiej sieci masz), może ci powiedzą?

Napisane przez Tasia34

Byłam dziś u Mamy w pracy, koleżanki spytały, czy mogą Krzysia wziąć na ręce, czy nie będzie płakał. Powiedziałam, że nie będzie (bo Mu się to nie zdarzało), że spoko. No i co? I najpierw na rękach jednej zrobił okropną podkówkę i się rozchlipał żałośnie Przytuliłam, od razu uśmiech. U drugiej kumpeli to samo... A jeszcze niedawno tak nie było... Zaczął poznawać obcych i się ich bać?

u nas też płacz na widok dawno nie widzianych czy całkiem obcych ludzi. wcześniej tak nie było.

[bzinka]

Napisane przez alliw

o rany! musze to zobaczyć

Napisane przez mamaNastuni

Na pewno będzie Hania ślicznie wyglądać w takim zestawie

A nie myślałaś o bieliźnie wyszczuplającej? Ja mam ten sam problem z brzuszkiem i kupiłam sobie pod sukienki takie fajne wysokie majtki wyszczuplające. Super ściągają brzuszek i nie widać tak bardzo

Dzięki za radę, chyba spróbuję, może takie majciochy coś mi spłaszczą

Napisane przez moni_ka.g

mi pediatra mówiła że można raz z mięsem, raz bez i wtedy do zup bezmięsnych dać żółtko. chyba, że dziecko bardzo lubi mięso a warzywami się nie najada to codziennie i wtedy i mięso i żółtko.

jak jest na cycu to nie musisz dawać picia.

po zakończeniu ekspozycji stopniowo dajemy cały posiłek z glutenem. ja już daję na deser kaszkę glutenową z owocami.

dzięki

Napisane przez despa

rajstopy ubieram jak jest zimno, nie patrze na temp. tylko raczej na odczucie- bo nie raz było i 10 ale był zimny wiatr

strój chce zobaczyc

Napisane przez nestelle

no ja tez rajtki juz wkladam .ja duzo nosze roszka a jak go trzymam to spodnie sie podciagaja i nozki gole wytaja .takze u nas rajtki potrzebne .

U nas to samo, więc zakładam podkolanówki
Hania wygląda jak mały piłkarz

Napisane przez BYou

Tak
Pa pa

Napisane przez despa

kupiłam w Pepco czapkę sowę-

i ja żem dzisiaj je widziała .....ale potrafiłam się powstrzymać od zakupu... mamy już 3 czapki na zimniejsze dni, nie wiem czy więcej potrzebujemy

Napisane przez BYou

[
Bzinko u nas wychodzi mięsko prawie codziennie za wyjątkiem dwóch dni z rybkążółtkiem posypuję wtedy daniedo tego owocki, czy kisiel, kaszka rano i mmRoszpunka pije wodę albo herbatkę z bd koperkową.
Jak zakończysz wprowadzanie glutenu możesz zacząć podawać cały posiłek glutenowy.

Napisane przez klementyna1

dawaj foty stroju Ja myslalam,z e codziennie mięsiwo, w tym ryba max 2 razy w tyg+pół żółtka co 2 dzień+ owoce lub soki nie wiecej niz 150g. +kaszka raz dziennie-ale ja daje od przypadku do przypadku. W ogole jakbym chciala dawac Kacprowi to wszystko: warzywa, owoce, kasze to na cyca nie byłoby miejsca;p A Wy jak robicie? idziecie ksiązkowo?
Ide czytać dalej.

Dobra wrzucam foty sukienki, butków chanelek i futerka (futerka nie mam lepszego zdjęcia niż z telefonu, bo jest u mamy i ona je "odświeża" ). Musze to wszystko zmierzyc Haniusi, wtedy cyknę fotki całości.

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

Ja nic nie robię. u nas Torres rządzi... serwuję mu te księżkowe posiłki, nawet pór się staram trzymać a on raz zje zupkę 130 ml z płaskim gluteniakiem orkiszowym, raz nie zje, raz zje mleczną jaglankę z owocami, raz nie zje (choć kaszkę już raczej lubi), coś pomemla gryzak, coś wygryzie wody z butli, żółtka kijem od szczotki nie tknie. i nabrać go nie idzie...
i co by nie zjadł, ile by nie zjadł - i tak jest cyc ponad wszystko.

jak piszesz o Torresie i żółtku przypomina mi się jak moja mama walczyła z siostrą, która za nic nie chciała jeść kalafiora. mama jej przemycała pod ziemniakami ale ona zawsze wyczuła.

Napisane przez corka_rosy

za każdym razem jak je jem, to muszę mu trochę dać, bo otwiera dzióbek jak pisklak. Jak nie dostanie, to zaczyna się awanturować

ja to mam przy KAŻDYM moim jedzeniu, piciu.

[oliwka__]

Dobry wieczor

My juz po chrzcinach jednak 13 okazal sie 13.
Rano tz mnie obudzil wiec szybko sie zerwalam i zanim mala sie obudzila pojechalam po torta i zawiozlam do restauracji. Wyjerzdzajac z niej droge przebiegl mi czarny kot ale mowie sobie ostatnio teznprzebiegl i nic nie bylo.
Przyjechalam karmienie malej do 9 i szykowanie, Anielka usnela 20 po 10 a o 11 musialam ja budzic bo na 12 msza a mielismy byc 15 minut wczesniej wychodze z domu z mala a tu tz ze czy ja nie widzialam ale kolo nam w aucie poszlo oni szybko za wymiane sie brali a ja zabralam sie z tz mama do kosciola przyjechalysmy juz mamy wysiaac z auta a mala taka kupe strzelila ze w ostatniej chwili udalo mi sie w samochodzie ja przebrac bo juz kupa sie wylewala a wiadomo do chrztu na bialo ubrana wiec w kosciele zjawilam sie punkt 12. Tz spozniony dolaczyl pozyczyl samochod od siostry a nasz dalej stoi bez kola bo sie okazalo ze felga poszla i powietrze zeszlo z opony.
Mala grzeczniutka i niby juz wszystko ok tylko po calej imprezie brat mnie wkurzyl mial robic zdjecia w kosciele a ona tak te zdjecia robil jakby mial klisze 36 zdjec i wiekszosc do bani a mial nasz aparat bardzo dobry obiektywy itp ehh szkoda slow do tej pory przezyc nie moge. Na sali zdbecia robila juz nam pani fotograf bo byla juz wolna (za pozno zadzwonilam i juz miala rezerwacje na chrzest w tym dniu o tej samej godzinie w innym kosciele i nie zdarzyla przyjechac do nas na sama uroczystosc chrztu w kosciele).
Generalnie impreza udana jedynie przeliczylam sie co do prezentow a mianowicie nic nie kupowalam wczesniej malej bo mowie dostaniemy na chrzciny i zeby dublow nie bylo no i chyba wszyscy tak mysleli bo wiekszosc prezentow to byly pieniadze i dodatki kwiatki lub maskotka jedne co fajne dostalismy taka mate -namiot to jest ekstra mala az pieje z zachwytu.


Moderna na takie zachowania chyba czas moje dziecko dzis 30 minut dusilo sie plakalo ryczalo az ja jej nie wzielam na rece u tz sie dlawila ja mowie ze nie wezme jej bo ona wymusza doslownie bo tylko trafi do mnie na rece to po 10 sekundach sie chcichra no albo po minucie az jej tragiczny lament ustanie.
Az doszlam do wniosku ze musze ja odstawic od cycka bo jest naprawde zle tylko mama i mama nawet u taty zachowuje sie jak u obcej osoby jak na rece ja wezme to sir do niego chichra nic zrobic nie moge jak nie na reka to musze siedziec obok niej straci mnie z pola widzenia albo widzi jak odchodze i lament jakby ze skory obdzierali nie ma mowy by z kims zostala jestem wykonczona mimo szczerych checi bo my caly czas tylko na cycku ale dalej chyba tak nie dam rady ale samo przejscie na butle bedzie tragedia wiec juz sama nie wiem ktore zlo mniejsze.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

bzinka w pretty girl maja fajne sukienki sama kupilam na chrzciny ale poszlam w spodnicy i bluzce z racji karmienia cycem tez tam kupowalam brzuch zakryty nic nie odznaczalo sie ni gniotlo i calkiem niezle wygladalam jutro wstawie linka

[Demeter]

Napisane przez anika_s

Az doszlam do wniosku ze musze ja odstawic od cycka bo jest naprawde zle tylko mama i mama nawet u taty zachowuje sie jak u obcej osoby jak na rece ja wezme to sir do niego chichra nic zrobic nie moge jak nie na reka to musze siedziec obok niej straci mnie z pola widzenia albo widzi jak odchodze i lament jakby ze skory obdzierali nie ma mowy by z kims zostala jestem wykonczona mimo szczerych checi bo my caly czas tylko na cycku ale dalej chyba tak nie dam rady ale samo przejscie na butle bedzie tragedia wiec juz sama nie wiem ktore zlo mniejsze.

Może nie odstawiaj całkowicie, a wprowadź trochę mm? Ja miałam spore opory, ale teraz widze, że nie było to złe. Bałam się, że mi pokarm zaniknie a tak nie jest, pomimo, że od 3 tygodnia życia Kubcia dokarmiam.
U nas to jest tak, że jak mały ma spać to po cycu się kilka razy z krzykiem budzi i muszę do niego przyjść, dostaje cyca ale nie je. Po prostu chce, żeby ktoś z nim był. Czasami cięzko mi wyjśc, bo zaraz oczy otwarte i ryk. W nocy tego problemu nie ma, budzi się jak głodny zje i śpi.
I zaangażuje TŻ w karmienie butlą może

[oliwka__]

bzinka i pani bzinka szuka a pani pytala wiec podaje linki koszula taka http://www.sklep.prettygirl.pl/nowosci/500-koszula.html do niej szara olowkowa spodnica tyle ze z cieplego materialu i taka a'la pikowana, a sukienke taka kupilam http://www.sklep.prettygirl.pl/nowos...-sukienka.html nie mialam czasu jechac do poznania a na ostatnia chwile kupowalam a u nas na wsi tylko taki sklep

[Demeter]

A Oliwka co do prezentów nie dziwię się, że ludzie dali kasę. Wydaje mi się, że to najlepszy prezent, możesz kupić teraz małej co chcesz i potrzebujesz