Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[monika0185]

Napisane przez Kasmina

A ja testuję już w sobotę- jak wytrzymam
Od kilku dni mam mdłości- rano silniejsze a później co kilka godzin... i od tych kilku dni nie mogę się wyspać, budzę się o 4-5 i przewracam się z boku na bok potem cały dzień jestem zmęczona i śpiąca, urosły mi piersi, są na nich widoczne żyłki i okropnie bolą. Staram się nie nastawiać na ciążę żeby nie było rozczarowania, ale oczywiście wszystkie te objawy przypisuję ciąży (choć równie dobrze mogą wskazywać na @..)

Trzymam kciuki!

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Panna_Hanna

Skandal!!! Wlasnie zrobilam bete. Bez skierowania w luxmedzie kosztuje 65zl!!!

Tak drogo????? U mnie w mieście kosztuje 35 zl....

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[monika0185]

Napisane przez Panna_Hanna

Skandal!!! Wlasnie zrobilam bete. Bez skierowania w luxmedzie kosztuje 65zl!!!

Tak drogo????? U mnie w mieście kosztuje 35 zl....

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[confused women]

U mnie beta 30zł, 65zł to jakaś masakra, złodziejska stawka.

Dziewczyny, doradźcie, jakie badania zrobić przed wizytą u endo, TSH, ft3 i ft4 wystarczą? Bo umówiłam się na wizytę na czwartek.

[wiolka1988]

Napisane przez confused women

U mnie beta 30zł, 65zł to jakaś masakra, złodziejska stawka.

Dziewczyny, doradźcie, jakie badania zrobić przed wizytą u endo, TSH, ft3 i ft4 wystarczą? Bo umówiłam się na wizytę na czwartek.

mi na wizycie endo zlecił TSH, FT4, prolaktynę i USG tarczycy... robię jutro
kolejna wizyta we wtorek

[confused women]

Napisane przez wiolka1988

mi na wizycie endo zlecił TSH, FT4, prolaktynę i USG tarczycy... robię jutro
kolejna wizyta we wtorek

A gdzie się robi usg tarczycy? Endo nie robi go sam w gabinecie?

[wiolka1988]

Napisane przez confused women

A gdzie się robi usg tarczycy? Endo nie robi go sam w gabinecie?

ten u którego byłam nie miał (nie wiem czy inni mają, bo to była moja pierwsza wizyta...) ja to USG będę robić w Polmedzie...
może lepiej byłoby poczekać co zleci endo? parę dni chyba nie zrobi dużej różnicy... tym bardziej, że jesteś w ciąży na Twoim miejscu zrobiłabym tylko badanie krwi, żebyś miała aktualne wyniki

[Panna_Hanna]

Napisane przez confused women

A gdzie się robi usg tarczycy? Endo nie robi go sam w gabinecie?

To chyba zalezy od lekarza... W luxmedzie jest osobny gabinet usg

[confused women]

Napisane przez wiolka1988

ten u którego byłam nie miał (nie wiem czy inni mają, bo to była moja pierwsza wizyta...) ja to USG będę robić w Polmedzie...
może lepiej byłoby poczekać co zleci endo? parę dni chyba nie zrobi dużej różnicy...

Mi zależy na czasie, TSH w ciąży nie może wynosić 3,5 (a ja takie mam), poza tym mam daleko do tego endo i skoro taki kawał jadę to chciałbym coś tam się dowiedzieć i już dostać jakiś lek.

[Panna_Hanna]

Napisane przez confused women

Mi zależy na czasie, TSH w ciąży nie może wynosić 3,5 (a ja takie mam), poza tym mam daleko do tego endo i skoro taki kawał jadę to chciałbym coś tam się dowiedzieć i już dostać jakiś lek.

Wydaje mi sie ze usg nie musisz robic. Oprocz tych ktore wymienilas mozesz ew zrobic przeciwciala tarczycowe.

[monika0185]

Napisane przez Imelda89

Cześć Dziewczyny, można?

Muszę porozmawiać z kimś, kto nie jest moim TŻ. Trochę późno się do Was zgłaszam, bo wczoraj test pokazał dwie krechy. No i jestem w ciężkim szoku. To jest nasz pierwszy cykl, którego nie brałam jeszcze tak do końca na poważnie. Przez 4 lata brałam tabletki. Odstawiłam we wrześniu. Miałam zamiar teraz polatać po lekarzach i wszystko posprawdzać. Wczoraj powinnam dostać @. W sobotę dostałam dziwnych plamień. Nigdy mi się nic takiego nie zdarzało. @ się zawsze rozpoczynał jak by ktos guzik "play" włączył - gwałtownie i obficie W niedzielę po plamieniu nie było śladu więc coś mnie tknęło i wieczorem zrobiłam test. No i szok... Dzisiaj rano powtórzyłam i też dwie krechy (miało być rano, ale już od 3 nie śpię ). No i wracając do sedna - myślicie, że dzisiaj mogłabym już iść na betę? Powinno już coś być wiadomo? Bo ja się chyba boję zacząć cieszyć... Muszę mieć pewność jakąś

Witaj gratulacje! I daj znać jak beta

Wysłane z mojego SM-G360F przy użyciu Tapatalka

[Wyczekujaca]

Zaglądam tu dzisiaj co chwile w oczekiwaniu na wyniki Imelda89 Panna_Hanna i nusia00, emocje jakby to o mnie chodziło

[Milagr0s]

Napisane przez mysza93

Jasne, ja rozumiem ale jak czytam że komuś się nie udało w 2/3/4 cyklu to mnie trochę hmm irytuję bo mi się nie udaję od 1,5 roku i nie panikuje

Rozumiem Cię rownież

Ale ja to już strasznie wariuje - jest 33 dc, średnia z ostatnich 4 mies to 32. Natomiast zdarzyło sie tez 37dniowy cykl. W pracy dzisiaj większość myśli o ciąży
Na razie nie mam ŻADNYCH symptomów. Oprócz lekkich mdłości które raz sie zdarzyły.
Obiecałam sobie rownież ze nie będę bawić sie z testami żeby nie zdołować sie, wiec w planie mam doczekać sie piątku czyli 37dc - mam nadziej ze wytrzymam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Panna Izabela]

Napisane przez Kasmina

A ja testuję już w sobotę- jak wytrzymam
Od kilku dni mam mdłości- rano silniejsze a później co kilka godzin... i od tych kilku dni nie mogę się wyspać, budzę się o 4-5 i przewracam się z boku na bok potem cały dzień jestem zmęczona i śpiąca, urosły mi piersi, są na nich widoczne żyłki i okropnie bolą. Staram się nie nastawiać na ciążę żeby nie było rozczarowania, ale oczywiście wszystkie te objawy przypisuję ciąży (choć równie dobrze mogą wskazywać na @..)

Trochę za szybko jak na rosnące piersi w ciąży, no nie?

Napisane przez Imelda89

Cześć Dziewczyny, można?

Muszę porozmawiać z kimś, kto nie jest moim TŻ. Trochę późno się do Was zgłaszam, bo wczoraj test pokazał dwie krechy. No i jestem w ciężkim szoku. To jest nasz pierwszy cykl, którego nie brałam jeszcze tak do końca na poważnie. Przez 4 lata brałam tabletki. Odstawiłam we wrześniu. Miałam zamiar teraz polatać po lekarzach i wszystko posprawdzać. Wczoraj powinnam dostać @. W sobotę dostałam dziwnych plamień. Nigdy mi się nic takiego nie zdarzało. @ się zawsze rozpoczynał jak by ktos guzik "play" włączył - gwałtownie i obficie W niedzielę po plamieniu nie było śladu więc coś mnie tknęło i wieczorem zrobiłam test. No i szok... Dzisiaj rano powtórzyłam i też dwie krechy (miało być rano, ale już od 3 nie śpię ). No i wracając do sedna - myślicie, że dzisiaj mogłabym już iść na betę? Powinno już coś być wiadomo? Bo ja się chyba boję zacząć cieszyć... Muszę mieć pewność jakąś

Przecież betę można zrobić i przed testem

Napisane przez Panna_Hanna

Skandal!!! Wlasnie zrobilam bete. Bez skierowania w luxmedzie kosztuje 65zl!!!

A kiedy wyniki??
Drogo. Ciekawe ile u mnie w przychodni...
W ogóle ta przychodnia jest dziwna. Jak robiłam badania w Wawie, to wyniki odbierałam w rejestracji. A tutaj muszę umówić się na wizytę do lekarza i dopiero na tej wizycie dostanę wyniki (które na tą wizytę babka przyniesie z rejestracji...). Szkoda czasu jak dla mnie, zwłaszcza jak ja potrzebuję wyniki, które omawiamy ze specjalistą a nie rodzinnym.

Napisane przez mysza93

Jasne, ja rozumiem ale jak czytam że komuś się nie udało w 2/3/4 cyklu to mnie trochę hmm irytuję bo mi się nie udaję od 1,5 roku i nie panikuje


dziwne


Czyli @ nie przyjdzie


Uuu drogo

Nasza suczka dziś rano urodziła

Dobrze, że nie panikujesz. Ale jak ktoś nie ma jakichś problemów zdrowotnych utrudniających zajście, to jak się nie udaje przez 8 miesięcy to coś jest nie tak i należy się martwić. A każdy nieudany cykl zbliża nas do tego
Poza tym jak ktoś ma mega parcie na dziecko, to @ jest najgorszym koszmarem

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Panna_Hanna]

Napisane przez Wyczekujaca

Zaglądam tu dzisiaj co chwile w oczekiwaniu na wyniki Imelda89 Panna_Hanna i nusia00, emocje jakby to o mnie chodziło

Ja juz lekkiej schizy dostaje. Teraz sie martwie czy beta ok i czekam jak na szpilkach na wynik. Jak wyjdzie to bede sie martwic o przyrost. Pozniej o pierwsze usg, nastepnie o mozliwe poronienie w pierwszym trymestrze itd itd

[natlem]

Napisane przez Wyczekujaca

Zaglądam tu dzisiaj co chwile w oczekiwaniu na wyniki Imelda89 Panna_Hanna i nusia00, emocje jakby to o mnie chodziło

Ja też calu czas zaglądam :-o

[Imelda89]

No ja troszke jak na szpilkach siedzę. Pani w labolatorium mówiła, że wyniki koło 15, a może nawet wcześniej. Najchętniej już bym tam dzwoniła Ciężko mi w pracy wysiedzieć...

[Nadia_2]

Napisane przez Panna_Hanna

Ja juz lekkiej schizy dostaje. Teraz sie martwie czy beta ok i czekam jak na szpilkach na wynik. Jak wyjdzie to bede sie martwic o przyrost. Pozniej o pierwsze usg, nastepnie o mozliwe poronienie w pierwszym trymestrze itd itd

nieee wolno Ci tak !!! pozytywne nastawienie to jest to wiem że ciężko nie schizować ale takie zamartwianie na zapas będzie powodowało niepotrzebny i niewskazany stres, a szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko trzymam kciuki za wynik!

[chudziaszek11]

Napisane przez heyho

A czy na pierwszej wizycie byłyście ze swoimi mężczyznami? Bo ja chcę razem z mężem posłuchać po raz pierwszy serduszka i ogólnie zabierać go na wszystkie wizyty... On oczywiście jest jak najbardziej za Myślę, że to od razu fajnie buduje więź taty z maleństwem...

Ja byłam z mężem pierwsze USG jest dowcipne więc lepiej go o tym ostrzec. Teraz w środę idę, ale już TŻ nie biorę. Pójdzie ze mną dopiero na USG genetyczne.

Napisane przez Milagr0s

Wiadomo ze te kilka razy nie jest powodem do jakiejś paniki strasznej ale jak widzimy aż tyle ciąż które pojawiły sie w pierwszym cyklu starań to wiadomo ze czarne myśle nadchodzą wraz z każdym @ :/
Szczególnie jak w moim przypadku już jest po 30tce...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Wiesz ja za 2 miesiące będę mieć 32 lata, więc nie o wiek tu chyba chodzi tylko szczęśliwy zbieg okoliczności. Jak czytałam ile procesów musi być ile rzeczy musi się zgrać, żeby była ta ciąża to na prawdę wydawało mi się to aż nie możliwe. Głowa do góry, na pewno już niedługo doczekasz tych upragnionych II kresek.

Napisane przez __malaMi__

wśród moich koleżanek w ciązy to żadna nie wymiotowała bardzo często raczej max kilka razy, mdłości owszem, ale nie wymioty.

ja też bym chciała, kiedyś czytałam, że to dobry objaw, że ciąża się dobrze rozwija. Chociaż pewnie nie zawsze się to zgadza, ale chyba byłabym spokojniejsza

Ja nie mam żadnych nudności mdłości wymiotów, więc mam nadzieję że to wcale nie świadczy o dobrym rozwoju ciąży. Ja jedyne co mam to większe piersi (już by wypadało stanik zmienić) padam ok 21 (przedtem 23-24 ) i bardziej wrażliwa na zapachy jestem. A tak nic mi nie jest.

Napisane przez tija93

Oby @ nie przyszła! :kciuki;

Ja też się szykuje do pracy Dobrze, że mam dzisiaj dyżur z koleżanką

Śniło mi się, że jeden z naszych doktorów robił mi USG (ostatnio jeden z lekarzy nam obiecał, że porobi nam usg jakie będziemy chciały), a tam ciąża Ja mówię do niego, że bym wolała żeby ta informacja się za szybko nie rozeszła

Miłego dnia

Oby proroczy ten sen był

Napisane przez Imelda89

Cześć Dziewczyny, można?

Muszę porozmawiać z kimś, kto nie jest moim TŻ. Trochę późno się do Was zgłaszam, bo wczoraj test pokazał dwie krechy. No i jestem w ciężkim szoku. To jest nasz pierwszy cykl, którego nie brałam jeszcze tak do końca na poważnie. Przez 4 lata brałam tabletki. Odstawiłam we wrześniu. Miałam zamiar teraz polatać po lekarzach i wszystko posprawdzać. Wczoraj powinnam dostać @. W sobotę dostałam dziwnych plamień. Nigdy mi się nic takiego nie zdarzało. @ się zawsze rozpoczynał jak by ktos guzik "play" włączył - gwałtownie i obficie W niedzielę po plamieniu nie było śladu więc coś mnie tknęło i wieczorem zrobiłam test. No i szok... Dzisiaj rano powtórzyłam i też dwie krechy (miało być rano, ale już od 3 nie śpię ). No i wracając do sedna - myślicie, że dzisiaj mogłabym już iść na betę? Powinno już coś być wiadomo? Bo ja się chyba boję zacząć cieszyć... Muszę mieć pewność jakąś

Gratulację
Idź na bete i pochwal się wynikiem.

Napisane przez Panna_Hanna

Skandal!!! Wlasnie zrobilam bete. Bez skierowania w luxmedzie kosztuje 65zl!!!

W Diagnostyce jakoś 27,70 zł . Pisz jaki wynik

Napisane przez confused women

U mnie beta 30zł, 65zł to jakaś masakra, złodziejska stawka.

Dziewczyny, doradźcie, jakie badania zrobić przed wizytą u endo, TSH, ft3 i ft4 wystarczą? Bo umówiłam się na wizytę na czwartek.

Mi się wydaję, że spokojnie wystarczy.

Napisane przez Panna_Hanna

Ja juz lekkiej schizy dostaje. Teraz sie martwie czy beta ok i czekam jak na szpilkach na wynik. Jak wyjdzie to bede sie martwic o przyrost. Pozniej o pierwsze usg, nastepnie o mozliwe poronienie w pierwszym trymestrze itd itd

Panna Hanna jak tak będziesz się nakręcać to w wariatkowie wylądujesz i nerwowe dziecko będzie

[kasia_ruda]

Siadam do prezentów świątecznych, zrobiłam właśnie listę, mam 18do kupienia...muszę to ogarnąć w tym tygodniu.

Ja też dziś byłam na pobraniu krwi, robię w diagnostyce i mam na maila wyniki pod wieczór zawsze.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Panna_Hanna]

Beta 228 mlU/ml
Ale za wysoka prolaktyna - 1600 (norma do 496) i TSH mi nie spadlo - mam nadal 3,5

[chudziaszek11]

Napisane przez Panna_Hanna

Beta 228 mlU/ml
Ale za wysoka prolaktyna - 1600 (norma do 496) i TSH mi nie spadlo - mam nadal 3,5

uuu piękna beta co do prolaktyny to może tak się stresowałaś tym badaniem i dlatego tak skoczyła? w każdym razie gratuluję jeszcze raz.

[Wyczekujaca]

Napisane przez Panna_Hanna

Beta 228 mlU/ml
Ale za wysoka prolaktyna - 1600 (norma do 496) i TSH mi nie spadlo - mam nadal 3,5

gratulacje ! a teraz spokojnego rośnięcia

[Milagr0s]

Napisane przez Panna_Hanna

Beta 228 mlU/ml
Ale za wysoka prolaktyna - 1600 (norma do 496) i TSH mi nie spadlo - mam nadal 3,5

Ekstra! Gratulacje! Miałaś do tej pory jakieś symptomy? Przepraszam jak już pisałaś... Pamietam ze dziewczyny które zaszły w ciąże wspomniały tu o białym kremowym śluzie...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[nusia00]

Napisane przez Panna_Hanna

Beta 228 mlU/ml
Ale za wysoka prolaktyna - 1600 (norma do 496) i TSH mi nie spadlo - mam nadal 3,5

Gratuluje ja mam bete 103,8. Wskazuje na 4 tydzień

[Wyczekujaca]

Napisane przez Milagr0s

Pamietam ze dziewczyny które zaszły w ciąże wspomniały tu o białym kremowym śluzie...
Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja też potwierdzam śluz u mnie tydzień przed terminem @ pojawił się, taki jak płodny, było go dużo, nawet chodziłam sprawdzać kilka razy dziennie do łazienki czy to nie początek @. A u mnie po owulacji jest zawsze standardowo sucho.

[chudziaszek11]

Napisane przez nusia00

Gratuluje ja mam bete 103,8. Wskazuje na 4 tydzień

Gratulacje !!piękna beta

[Milagr0s]

Napisane przez Wyczekujaca

Ja też potwierdzam śluz u mnie tydzień przed terminem @ pojawił się, taki jak płodny, było go dużo, nawet chodziłam sprawdzać kilka razy dziennie do łazienki czy to nie początek @. A u mnie po owulacji jest zawsze standardowo sucho.

Dzięki za info! Czekam na relacje innych dziewczyn - jestem ciekawa czy u wszystkich występuje i czy to jest pewny wyznacznik ciąży Bo tez należę raczej do tych suchych... W tym cyklu to nawet przy owu (kiedy wskazał test) nie zauważyłam jakiegoś śluzu...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Wyczekujaca]

Napisane przez nusia00

Gratuluje ja mam bete 103,8. Wskazuje na 4 tydzień

Brawo ! Gratulacje ! Dobra passa zapładniającego wątku trwa

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez Milagr0s

Dzięki za info! Czekam na relacje innych dziewczyn - jestem ciekawa czy u wszystkich występuje i czy to jest pewny wyznacznik ciąży Bo tez należę raczej do tych suchych... W tym cyklu to nawet przy owu (kiedy wskazał test) nie zauważyłam jakiegoś śluzu...
Sent from my iPhone using Tapatalk

Na zwiększenie ilości śluzu super sprawdza się olej z wiesiołka, łyka się go przez pierwszą połowę cyklu.

[nusia00]

Napisane przez Milagr0s

Dzięki za info! Czekam na relacje innych dziewczyn - jestem ciekawa czy u wszystkich występuje i czy to jest pewny wyznacznik ciąży Bo tez należę raczej do tych suchych... W tym cyklu to nawet przy owu (kiedy wskazał test) nie zauważyłam jakiegoś śluzu...


Sent from my iPhone using Tapatalk

U mnie też jest ten śluz. A z innych objawów to mam tylko ból podbrzusza i wczoraj zasłabłam, a dzisiaj mi nie wiele brakowało na szczęście siedziałam.

[VelaLuca]

Napisane przez Imelda89

Cześć Dziewczyny, można?

Muszę porozmawiać z kimś, kto nie jest moim TŻ. Trochę późno się do Was zgłaszam, bo wczoraj test pokazał dwie krechy. No i jestem w ciężkim szoku. To jest nasz pierwszy cykl, którego nie brałam jeszcze tak do końca na poważnie. Przez 4 lata brałam tabletki. Odstawiłam we wrześniu. Miałam zamiar teraz polatać po lekarzach i wszystko posprawdzać. Wczoraj powinnam dostać @. W sobotę dostałam dziwnych plamień. Nigdy mi się nic takiego nie zdarzało. @ się zawsze rozpoczynał jak by ktos guzik "play" włączył - gwałtownie i obficie W niedzielę po plamieniu nie było śladu więc coś mnie tknęło i wieczorem zrobiłam test. No i szok... Dzisiaj rano powtórzyłam i też dwie krechy (miało być rano, ale już od 3 nie śpię ). No i wracając do sedna - myślicie, że dzisiaj mogłabym już iść na betę? Powinno już coś być wiadomo? Bo ja się chyba boję zacząć cieszyć... Muszę mieć pewność jakąś

Jasne, że tak Witamy
I oczywiście gratulujemy Następna szczęściara, w pierwszym cyklu ciąża, eh....

Napisane przez Panna_Hanna

Skandal!!! Wlasnie zrobilam bete. Bez skierowania w luxmedzie kosztuje 65zl!!!

O masakra U mnie w diagnostyce bodajże 26 albo 28 zł.

Napisane przez Milagr0s

Rozumiem Cię rownież

Ale ja to już strasznie wariuje - jest 33 dc, średnia z ostatnich 4 mies to 32. Natomiast zdarzyło sie tez 37dniowy cykl. W pracy dzisiaj większość myśli o ciąży
Na razie nie mam ŻADNYCH symptomów. Oprócz lekkich mdłości które raz sie zdarzyły.
Obiecałam sobie rownież ze nie będę bawić sie z testami żeby nie zdołować sie, wiec w planie mam doczekać sie piątku czyli 37dc - mam nadziej ze wytrzymam

Podziwiam Ja bym nie wytrzymała tyle czasu w niepewności. I gdybym nie chciała bawić się w testy, to poleciałabym od razu na betę, aby wiedzieć na 100%.
Ale tak jak już pisałam cierpliwość popłaca, także wierzę, że będą II kreseczki

Napisane przez chudziaszek11

Ja byłam z mężem pierwsze USG jest dowcipne więc lepiej go o tym ostrzec. Teraz w środę idę, ale już TŻ nie biorę. Pójdzie ze mną dopiero na USG genetyczne.
Wiesz ja za 2 miesiące będę mieć 32 lata, więc nie o wiek tu chyba chodzi tylko szczęśliwy zbieg okoliczności. Jak czytałam ile procesów musi być ile rzeczy musi się zgrać, żeby była ta ciąża to na prawdę wydawało mi się to aż nie możliwe. Głowa do góry, na pewno już niedługo doczekasz tych upragnionych II kresek.


Ja nie mam żadnych nudności mdłości wymiotów, więc mam nadzieję że to wcale nie świadczy o dobrym rozwoju ciąży. Ja jedyne co mam to większe piersi (już by wypadało stanik zmienić) padam ok 21 (przedtem 23-24 ) i bardziej wrażliwa na zapachy jestem. A tak nic mi nie jest.

Chudziaszek, pochwaliliście się już komuś? Ktoś z najbliższych już wie? Czy na razie utrzymujecie to w tajemnicy?

Napisane przez Panna_Hanna

Beta 228 mlU/ml
Ale za wysoka prolaktyna - 1600 (norma do 496) i TSH mi nie spadlo - mam nadal 3,5

Napisane przez nusia00

Gratuluje ja mam bete 103,8. Wskazuje na 4 tydzień

Super dziewczyny Gratulacje, piękne bety

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez mysza93

Nasza suczka dziś rano urodziła

Zazdroszczę Też chcemy mieć szczeniaki, ale nasza jest jeszcze za młoda
To pochwal się ile dziewczynek i ile chłopczyków? Wiesz, ja straszna psiara, więc i takie tematy mnie kręcą

A ja miałam jechać dzisiaj na badania, ale... zaspałam
Obudziłam się o 11 i już nie chciało mi się jechać 40 km, bo tyle mam w dwie strony do diagnostyki, no nic może jutro