Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[gucia6]

Napisane przez domi7ks

a tak na powaznie to jak moze byc tego mleka wiecej, tzn. jakbym go odciagala to bedzie zamiast 120 ml 200? to gdzie sie to zmiesci jak mam dziurawe?

no jak gdzie? pod bluzką

[kolanosia]

Hej laski!

I znowu mam tyły.....ale dzisiaj już was nie nadrobię.....

Byliśmy u lekarza i znów nowe problemy - okazało sie że słaba morfologia, więc mamy podawać witb6, kwas foliowy, wit c i żelazo. Tego ostatniego boję sie najbardziej bo Lena znowu ma problemy z zaparciami....od niedzieli nie zrobiła kupki....czekam do rana i będę chyba czopa jej wkładać. Masaż niestety nie pomógł a ja już jestem kłębkiem nerwów. Skoro tak jest na codzień to co będzie po żelazie....Do tego jak czytam co pisze Zeberka...ech naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali a o kondycji fizycznej to nawet nie wspomnę.

I do tego szmerów w sercu się dzisiaj dosłuchali.....wizyta u kardiologa w piątek. Naprawdę jak nie urok to sraczka......


Z pozytywnych wieści to to że mobilizacja Poli Domi pomogła i Lena od 2 dni pięknie unosi główkę na przewijaku. Jest super

I dzisiaj moja mała kończy 11 tyg i to chyba początek końca mojego mleka. Z dnia na dzień ubyło mi z cycków po 50ml. Nie wiem jak to możliwe ale od weekendu zbieram cały dzień mleko na jeden posiłek Leny, tak więc to juz chyba koniec.....

Buziaki kochane, lecę dokarmić małą na śpiocha....

P.S. Karmienie na śpiocha to już norma, ale my też potrafimy już się nawet kąpać na śpiąco

[domi7ks]

Napisane przez gucia6

no jak gdzie? pod bluzką

nie doluj mnie....z tymi dziurawcami ja nie zartuje

moje szczescie w swoim krolewstwie
ta zabawka kolorowa kolo owcy to jest hicior....Tz kupil ja malutkiej, jak sie naciagnie ogon to gra...jak jej wlaczamy to ptrafi smoka wypluc i zaczyna szalec, tak ja lubi

[gucia6]

Napisane przez kolanosia

Hej laski!

I znowu mam tyły.....ale dzisiaj już was nie nadrobię.....

Byliśmy u lekarza i znów nowe problemy - okazało sie że słaba morfologia, więc mamy podawać witb6, kwas foliowy, wit c i żelazo. Tego ostatniego boję sie najbardziej bo Lena znowu ma problemy z zaparciami....od niedzieli nie zrobiła kupki....czekam do rana i będę chyba czopa jej wkładać. Masaż niestety nie pomógł a ja już jestem kłębkiem nerwów. Skoro tak jest na codzień to co będzie po żelazie....Do tego jak czytam co pisze Zeberka...ech naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali a o kondycji fizycznej to nawet nie wspomnę.

I do tego szmerów w sercu się dzisiaj dosłuchali.....wizyta u kardiologa w piątek. Naprawdę jak nie urok to sraczka......


Z pozytywnych wieści to to że mobilizacja Poli Domi pomogła i Lena od 2 dni pięknie unosi główkę na przewijaku. Jest super

I dzisiaj moja mała kończy 11 tyg i to chyba początek końca mojego mleka. Z dnia na dzień ubyło mi z cycków po 50ml. Nie wiem jak to możliwe ale od weekendu zbieram cały dzień mleko na jeden posiłek Leny, tak więc to juz chyba koniec.....

Buziaki kochane, lecę dokarmić małą na śpiocha....

P.S. Karmienie na śpiocha to już norma, ale my też potrafimy już się nawet kąpać na śpiąco

trzymam , żeby z serduszkiem było wszystko ok

A z mlekiem, to może przechodzisz kryzys laktacyjny

Napisane przez domi7ks

nie doluj mnie....z tymi dziurawcami ja nie zartuje

ja tez nie żartuję ja do tej pory nie mogę się uporać z moimi wyciekami i niby to już powinno być unormowane

[aniulka8204]

Napisane przez zebra666

Dziewczyny dziękuję za troskę! a zdjęcia maluszkówpochwale się więc i moim Tak się smiał dziś pięknie do taty jak wrócił z pracy, że aż się wzruszyłam... Jak on się szczerze cieszył!!!

Brombusia zapewne nawet najmniejsza krzywda dziecka boli matke strasznie i nawet te błache rzeczy jak się dzieją juz takie nie są.. .Cierpienie dziecka to anjgorsze co może być...A ja już ochłonęłam z najgorszej rozpaczy i trzeźwiej na to patrze... Ale oczywiście nadal o tym myśle i umieram ze strachu... Ale jakoś to do mnie chyba dotarło.

Szczepień nie było, bo byliśmy w Prokocimiu. Zabieg mamy 29 marca chyba, że (oby nie!) uwięźnie... Super pani chirurg go badała i chyba także ona będzie to robiła Musimy go uspokajać jak się da, żeby ograniczać wyłażenie tego dziadostwa... I tu jest bó, bo mały od kilku dni chyba przez to żelazo miewa ciężkie wzdęcia, albo męczy się cisnąć kupkę, rzadko przy tym płacze ale widać wysiłek...Przy czym nie ma zatwardzeń te kupki wyglądają w porządku- nom są zielonkawe ale to przez rumiankową herbatkę. Zmniejszyłam już dawkowanie żelaza... daje bobotic, herbatkę rumiankową... spróbuje tej koperkowej też... Daje małemu na sobie pospać żeby było lepiej... Kurcze nie jest tragicznie ale kolorowo też nie... Ciężko go uspokoić jak go bardziej męczy, na lżejsze pomaga smok. Nie może zasnąć czasem przez to, bo co usypia to go wybudzają... Nie ejst tak na okrągło ale są takie pory, że ja wymiękam... napewno za dnia jest tak raz wyjątkowo źle a w nocy ok 2-4.

ogółem podsumuwywując- byle do marca!!! I będę się modlić żeby problemy brzuszkowe ustały w końcu będzie już miał skończone 3 miesiące...

Katekatee z tego co mi się wydaje podajesz albo podawałaś maluszkowi żelazo?Jeżeli tak to ile razy dziennie i po ile kropelek i jak się po nich czuje? Ja nie jestem pewna czy ansze problemy to przez żelazo ale tak przypuszczam... bywało, że z czymś się jednak musiła pomęczyć ale nie aż tak... Ja juz padam na twarz poprostu z wyczerpania, no i nic nie moge zrobić w domu syf, obiad zapomne zaraz jak wyglada...

ZEBRA666 mam nadzieję ze wszystko się ułoży i malutki szybko wyzdrowieje, trzymam za was bardzo mocno kciuki i zebyś miała dużo sił i wytrwałości, a uśmieszek śliczny

wszystkie dzieciaczki słodziudkie i śliczniutkie

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

no i jak zwykle my znów nieśpimy właściwie to ja bo mój dupke odwrócił i poszedł spać

a najlepsze Agusia pojadła ale patrze pampersiaka trza zmienic bo mocno nasiusiała to zmieniam i niezdązyłam go zapiąc a tu patrze że ona chyba bedzie kupke cisła i nagle frrrruuu no i jest więc czekam jeszcze chwilke moze coś dociśnie ale nie.
no i zmieniam, ładnie pupunie wytarłam i zakładam drugiego pampersiaczka fajnie zapiełam zabieram się do zapinania śpiochów a tu nagle jęknięcie zaciśnięte piąstki i fruuuuu znowu
kupa gotowa aż mi się śmiać chciało znowu narobiła mamuli w pampersiaka no i do tej pory nieśpi od godz 5.30 niechce leżec to musiałam ja dac do leżaczka

[magdawikp]

wszystkim dzieciaczkom zdrówka
Zeberka bedzie dobrze
Kolanosia też bedzie dobrze

a my wczoraj o 21.40 spali wszyscy do 5.40
mały juz drugą noc tak spał - i moze tak zostac
wczoraj po południu usmiałąm sie z Grzesia - tak sie dorwal przez bluzke do cysia, ze myslałam - bedzie dziura gdyby nie tabletki to bym mu dała, ale jaby mu pociekło to bałabym sie, bo na nich pisze, ze w ciąży i przy karmieniu nie mozna, a biore je juz tydzień
szkoda, że dopiero teraz sie dorywa do niego, juz kilka razy mi sie przystawiał ale teraz to musiałabym odstawic taby i poczekac pewnie kilka dni - tylko jak go znam to jakby przyszło co do czego to nie byłby zadowolony, ze nie leci tak jak z butli

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Agusia zapomniałam - gratulacje zonko

[aniulka8204]

mamuśki jak myślicie przyciąc małej te kołtunki we włoskach czy nie? niewiem co z nimi zrobić bo robią sie większe i nieidzie ich rozczesach

[kropka241]

aniulko ja obcielam Tomkowi jak nie moglam rozczesac.

Agusiu no to szczescia na nowej drodze zycia

Tomasz pojadl i spi.. co robicie na obiad??

[moniam85]

Napisane przez elalank

i zła jestem bo nigdzie nie było pieluch na basen musze kupic przez all

zobacz w realu ja tam widziałam całą rozmiarówkę, ale mi się to wydaje bez sensu przecież nie będe chodziła z małym na banes codziennie a pewnie mi z nich wyrośnie i się zmarnują, wiec w związku z tym moje pytanie czy można kupić pmpersy na basenie na sztuki??????

Napisane przez Agusia_a9

Witam Witam juz jako ZONA

Gratulacje

Napisane przez brombusia

1-10 sierpnia

.

ja jade 24-07 do 07-08

Napisane przez domi7ks

Laski mi sie ta zabawka podoba:
http://allegro.pl/item931895803_zakr...pony_toys.html

praktyczna jest

ja też mam spirale http://allegro.pl/item900776073_spir...wex_zabka.html
Mały uwielbia bawić się dzwoniącą żabką...

Napisane przez kolanosia

Hej laski!

I znowu mam tyły.....ale dzisiaj już was nie nadrobię.....

Byliśmy u lekarza i znów nowe problemy -

Trzymamy mocno kciuki z Was,

Napisane przez domi7ks

moje szczescie w swoim krolewstwie
ta zabawka kolorowa kolo owcy to jest hicior....Tz kupil ja malutkiej, jak sie naciagnie ogon to gra...jak jej wlaczamy to ptrafi smoka wypluc i zaczyna szalec, tak ja lubi

No królestwo piękne
Mój Domiś zasnął wczoraj o 21- 4..00 i potem do 7.00 teraz zrobił sobie drzemkę :P

Dzięki za odpowiedz w sprawie wizyt lekarskich, bo martwiłam się ze to trza częściej chodzić...

Życzę Wam Cieplutkiego, Uśmiechniętego Dnia :P

[karenina19]

Napisane przez kropka241

ale naspamowalyscie

melduje ze wszystko przeczytalam ale weny brak zupelnie wiec poza tym ze trzymam kciuki za Piotrusia i jego zabieg (dlugo musicicie czekac Zeberko) i ze zdjecia dzieci sa przeslodkie nie bede sie wywnetrzac..

ale mozecie oczywiscie pisac bo przyjemnie mi sie czyta

Cos humorek nie tegen?

Napisane przez domi7ks

Kareninka ja zamawiam to rozowe

Ja wyczailam faje klocki....jeszcze jedne....

Napisane przez gucia6

no chyba, że tak. To nadal utrzymam się na powierzchni, chociaż po nocy to pieluszkę spod bluzki mogę i tak wykręcać

Pociesz sie, ze inne mamy narzekaja na brak mleka...

Napisane przez domi7ks

karenina sliczny avatar <3

Napisane przez kolanosia

Hej laski!

I znowu mam tyły.....ale dzisiaj już was nie nadrobię.....

Byliśmy u lekarza i znów nowe problemy - okazało sie że słaba morfologia, więc mamy podawać witb6, kwas foliowy, wit c i żelazo. Tego ostatniego boję sie najbardziej bo Lena znowu ma problemy z zaparciami....od niedzieli nie zrobiła kupki....czekam do rana i będę chyba czopa jej wkładać. Masaż niestety nie pomógł a ja już jestem kłębkiem nerwów. Skoro tak jest na codzień to co będzie po żelazie....Do tego jak czytam co pisze Zeberka...ech naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali a o kondycji fizycznej to nawet nie wspomnę.

I do tego szmerów w sercu się dzisiaj dosłuchali.....wizyta u kardiologa w piątek. Naprawdę jak nie urok to sraczka......


Z pozytywnych wieści to to że mobilizacja Poli Domi pomogła i Lena od 2 dni pięknie unosi główkę na przewijaku. Jest super

I dzisiaj moja mała kończy 11 tyg i to chyba początek końca mojego mleka. Z dnia na dzień ubyło mi z cycków po 50ml. Nie wiem jak to możliwe ale od weekendu zbieram cały dzień mleko na jeden posiłek Leny, tak więc to juz chyba koniec.....

Buziaki kochane, lecę dokarmić małą na śpiocha....

P.S. Karmienie na śpiocha to już norma, ale my też potrafimy już się nawet kąpać na śpiąco

Ojjj.....mam nadzieje, ze zelazo az tak nie zaszkodzi na kupke....a nie mozna dac czegos, zeby latwiej kupka szla? Doroslym sie daje, nie wiem czy dzieciom mozna?
Trzymam mocno kciuki za wizyte u kardiologa

Gratuluje pieknego podnoszenia glowki i 11 tygodni :cmo k:
A mlekiem sie nie przejmuj, co ma byc to bedzie...i tak juz mala duzo sie pokarmila mamusi mleczkiem

Napisane przez domi7ks

moje szczescie w swoim krolewstwie
ta zabawka kolorowa kolo owcy to jest hicior....Tz kupil ja malutkiej, jak sie naciagnie ogon to gra...jak jej wlaczamy to ptrafi smoka wypluc i zaczyna szalec, tak ja lubi

Nooooo ksiezniczka Pola rulez...


Dzien doberek

u nas nocka ok, maly budzil sie tylko kolo 4 na mlimli i przed 6...teraz szaleje w lozeczku i probuje zlapac i oderwac konikom nozki....

[DiTu77]

Napisane przez kolanosia

Hej laski!

I znowu mam tyły.....ale dzisiaj już was nie nadrobię.....

Byliśmy u lekarza i znów nowe problemy - okazało sie że słaba morfologia, więc mamy podawać witb6, kwas foliowy, wit c i żelazo. Tego ostatniego boję sie najbardziej bo Lena znowu ma problemy z zaparciami....od niedzieli nie zrobiła kupki....czekam do rana i będę chyba czopa jej wkładać. Masaż niestety nie pomógł a ja już jestem kłębkiem nerwów. Skoro tak jest na codzień to co będzie po żelazie....Do tego jak czytam co pisze Zeberka...ech naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali a o kondycji fizycznej to nawet nie wspomnę.

I do tego szmerów w sercu się dzisiaj dosłuchali.....wizyta u kardiologa w piątek. Naprawdę jak nie urok to sraczka......


Z pozytywnych wieści to to że mobilizacja Poli Domi pomogła i Lena od 2 dni pięknie unosi główkę na przewijaku. Jest super

I dzisiaj moja mała kończy 11 tyg i to chyba początek końca mojego mleka. Z dnia na dzień ubyło mi z cycków po 50ml. Nie wiem jak to możliwe ale od weekendu zbieram cały dzień mleko na jeden posiłek Leny, tak więc to juz chyba koniec.....

Buziaki kochane, lecę dokarmić małą na śpiocha....

P.S. Karmienie na śpiocha to już norma, ale my też potrafimy już się nawet kąpać na śpiąco

Napisane przez domi7ks

nie doluj mnie....z tymi dziurawcami ja nie zartuje

moje szczescie w swoim krolewstwie
ta zabawka kolorowa kolo owcy to jest hicior....Tz kupil ja malutkiej, jak sie naciagnie ogon to gra...jak jej wlaczamy to ptrafi smoka wypluc i zaczyna szalec, tak ja lubi

Napisane przez aniulka8204

ZEBRA666 mam nadzieję ze wszystko się ułoży i malutki szybko wyzdrowieje, trzymam za was bardzo mocno kciuki i zebyś miała dużo sił i wytrwałości, a uśmieszek śliczny

wszystkie dzieciaczki słodziudkie i śliczniutkie

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

no i jak zwykle my znów nieśpimy właściwie to ja bo mój dupke odwrócił i poszedł spać

a najlepsze Agusia pojadła ale patrze pampersiaka trza zmienic bo mocno nasiusiała to zmieniam i niezdązyłam go zapiąc a tu patrze że ona chyba bedzie kupke cisła i nagle frrrruuu no i jest więc czekam jeszcze chwilke moze coś dociśnie ale nie.
no i zmieniam, ładnie pupunie wytarłam i zakładam drugiego pampersiaczka fajnie zapiełam zabieram się do zapinania śpiochów a tu nagle jęknięcie zaciśnięte piąstki i fruuuuu znowu
kupa gotowa aż mi się śmiać chciało znowu narobiła mamuli w pampersiaka no i do tej pory nieśpi od godz 5.30 niechce leżec to musiałam ja dac do leżaczka

Napisane przez kropka241

aniulko ja obcielam Tomkowi jak nie moglam rozczesac.

Agusiu no to szczescia na nowej drodze zycia

Tomasz pojadl i spi.. co robicie na obiad??

Ryż z kurczakiem

Napisane przez moniam85

...

Życzę Wam Cieplutkiego, Uśmiechniętego Dnia :P

I nawzajem

[tarasia]

Napisane przez kropka241

Tomasz pojadl i spi.. co robicie na obiad??

reszta tarty z wczoraj

ja też czasem przeciekam. wczoraj mała zasnęła o 19 i obudziła się dopiero o 2. myślałam, że cycki mi popękają. i tak musiałam odciągnąć pokarm bo nie uporała się z taką ilością

[karenina19]

Napisane przez kropka241

Tomasz pojadl i spi.. co robicie na obiad??

Hmmm.....chyba beda steki i frytkami i surowka...


Zapomnialam napisac, ze....

mam dosyc tej glupiej zimy!!!!!!!!!!

Mam dosc:
- zimna
- deszczu, sniegu czy deszczo-sniegu
- zasypanych sliskich drog
- wstretnego zimnego wiatru

Ja chce wiosne!!
Zadam (no dobra - blaaaaagam..) :
- slonka
- milutkiego lekkiego wiaterku
- ciepelka

[brombusia]

Haj
Ale jestem nieprzytomna jakaś i łeb mi pęka

Filuś obudził mnie o 3 swoją czkawką, biedny rozkopał się cały z kołderki a rączki miał zimne jak lód. Potem wstał o 7.30 a teraz już śpi, ja chętnie też rzuciłabym się w bety, ale muszę się ogarnąć, bo dzisiaj przy okazji spacerku czeka mnie załatwianie kilku spraw w spółdzielni mieszkaniowej

Zeberko za Piotrusia. Szkoda, że tak długo na ten zabieg musicie czekać

Domi ale Pola ma tych zabawek nawrzucanych do łóżeczka
Ale na noc jej to wyjmujesz?

Kolanosiu za Lenkę i jej zdrówko.
Może przechodzisz kryzys laktacyjny 3 miesiąca? Jak się dziecka nie przystawia, tylko odciąga laktatorem, to trudno go chyba przezwyciężyć

Głowa coraz bardziej boli, ta meteoropatia to już przesada

[magdawikp]

Napisane przez karenina19

mam dosyc tej glupiej zimy!!!!!!!!!!
Ja chce wiosne!!

ja tez

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

o Brombi ja w sierpniu wybieram sie na kilka dni - pewnie gdzies około 15 - do kolezanki blisko wrocka? moze spotkanko

[brombusia]

Napisane przez tarasia

reszta tarty z wczoraj

Tarasiu wrzuć przepis
Ja mam problem, zawsze na tartę ciasto mi wyjdzie za kruche i wszystko się rozwala

Napisane przez karenina19

mam dosyc tej glupiej zimy!!!!!!!!!!

Mam dosc:
- zimna
- deszczu, sniegu czy deszczo-sniegu
- zasypanych sliskich drog
- wstretnego zimnego wiatru

Ja chce wiosne!!
Zadam (no dobra - blaaaaagam..) :
- slonka
- milutkiego lekkiego wiaterku
- ciepelka

Podpisuję się pod petycją
I ja jeszcze żądam:
- żeby wszystko zrobiło się zielone, bo te nagie drzewa działają na mnie depresyjnie
- żeby te psie kupy, co wyłażą teraz spod śniegu, od razy wyschły, a nie śmierdziały mi pod oknem przez dwa tygodnie

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez magdawikp

o Brombi ja w sierpniu wybieram sie na kilka dni - pewnie gdzies około 15 - do kolezanki blisko wrocka? moze spotkanko

Kochana, zawsze mogę wsiąść do pociągu i przyjechać, w końcu to nie jest daleko, chyba koło 3 godzin
A we Wrocławiu jest Katarina, Xpresja, Konspiracja i Agusia ma blisko, to można by zmontować jakieś spotkanie na rynku

[magdawikp]

Napisane przez brombusia

Kochana, zawsze mogę wsiąść do pociągu i przyjechać, w końcu to nie jest daleko, chyba koło 3 godzin
A we Wrocławiu jest Katarina, Xpresja, Konspiracja i Agusia ma blisko, to można by zmontować jakieś spotkanie na rynku

o a mnie sie wydawało, ze Ty tez we wrocku mieszkasz - ale mam pomysły
pewnie z Konspi Cie mylnełam nicky takie podobne

[karenina19]

Napisane przez magdawikp

ja tez

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

o Brombi ja w sierpniu wybieram sie na kilka dni - pewnie gdzies około 15 - do
kolezanki blisko wrocka? moze spotkanko

Napisane przez brombusia

Podpisuję się pod petycją
I ja jeszcze żądam:
- żeby wszystko zrobiło się zielone, bo te nagie drzewa działają na mnie depresyjnie
- żeby te psie kupy, co wyłażą teraz spod śniegu, od razy wyschły, a nie śmierdziały mi pod oknem przez dwa tygodnie

Co do zielonego to popieram

A kup u nas nie ma, bo jak sie wychodzi z psiakiem i on cos zrobil to trzeba sprzatac

Napisane przez brombusia

Kochana, zawsze mogę wsiąść do pociągu i przyjechać, w końcu to nie jest daleko, chyba koło 3 godzin
A we Wrocławiu jest Katarina, Xpresja, Konspiracja i Agusia ma blisko, to można by zmontować jakieś spotkanie na rynku

Nieeeeeeeeee no.....ja tez chce na rynek!!!!!!!


I mam pytanko - ktos (zdaje sie, ze Domi, ale nie jestem pewna) pisal, ze cwiczy Tamilee Web.
A ile sie cwiczy? Bo ja mam plyte z dwoma zestawamic cwiczem, kazdy po 15 min nie wiem czy robi sie dwa czy jeden?

Fajne takie klocki?
Załącznik 2895721

[domi7ks]

hej

spadam z rankingu

Moja malutka poszla spac o 21, wstala o 5 rano i zjadla 145 ml i o 7 znow sie obudzila i znow chciala jesc i teraz mam dla niej przygotowane znow 145 ml. to jakis glodomorek
ale juz mam dosc tego dociagania, potem sporbuje z tej piersi juz normlanie nakarmic...

Brombi no w lozeczku jest owca, ta maskotka,karuzela i rulonik pod glowke z pieluchy flanelowej (dzieki niemu na zdjeciu ma glowke w dobra strone, bo juz sie nauczyla). Na noc wyjmuje tylko ta zabawke kolorowa

Karenina na poczatku jedna seria to jest duzo...

[karenina19]

Napisane przez domi7ks

hej

spadam z rankingu

Karenina na poczatku jedna seria to jest duzo...

Ja czekam do 11, zeby cie (i inne mamusie) kliknac, bo zawsze tak robie

A ktora serie robisz? Ta z krzeselkiem czy bez (chodzi mi o cwiczenia na posladki) ?

[magdawikp]

Napisane przez karenina19

Nieeeeeeeeee no.....ja tez chce na rynek!!!!!!!

podobno ładny ten wasz rynek

a tajk z drugiej strony to ja jestem ignorantka - dla mnie ślask to śląsk
wiem dolny i górny

[karenina19]

Napisane przez magdawikp

podobno ładny ten wasz rynek

I to jaki ladny....piekny!

Troche najezdzilam sie juz po swiecie, ale dla mnie wroclaw ma niepowtarzalny klimat, jaki trudno znalezc gdzie indziej....

[brombusia]

Madzia, tak myślałam że Ci się pomyliło, ale spotkać się zawsze można, czemu nie, dla mnie Wrocław zawsze bliżej niż Lublin

Napisane przez karenina19

Co do zielonego to popieram

A kup u nas nie ma, bo jak sie wychodzi z psiakiem i on cos zrobil to trzeba sprzatac

U nas niby też trzeba sprzątać i są nawet specjalne śmietniki, ale mało ludzi się do tego stosuje
Ja na Rufusowe kupole mam woreczki takie z tekturką, a poza tym ja go nie prowadzam po trawnikach między blokami, tylko idziemy na skraj osiedla, gdzie są takie łąki i pola stojące odłogiem

A tu co chwilę ktoś wychodzi z psiurem, ten załatwia się obok śmietnika na kupki, a właściciel udaje że gdzieś patrzy zawzięcie a potem idzie sobie dalej jakby nigdy nic. A jak już widzę kogoś z psem na placu zabaw to zawsze awanturę robię
I ostatnio tak łażę z tym wóziolem i stwierdziłam, że zabiorę aparat i będę zdjęcia robiła, a potem wyślę do gazetki ze spółdzielni

Napisane przez domi7ks

Brombi no w lozeczku jest owca, ta maskotka,karuzela i rulonik pod glowke z pieluchy flanelowej (dzieki niemu na zdjeciu ma glowke w dobra strone, bo juz sie nauczyla). Na noc wyjmuje tylko ta zabawke kolorowa

Niebezpieczne jest trzymać dużo zabawek w łóżeczku, w dodatku przy główce, jakoś na zdjęciu dużo się tego mi wydawało, dlatego spytałam.
A owce ja akurat mam przypiętą do szczebelków i jest po zewnętrznej stronie łóżeczka. A karuzelka Ci nie przeszkadza? Bo ja zawsze jak nie używam, to ściągam ten pałąk z zabawkami, bo mi po prostu przeszkadza przy wyjmowaniu Małego itd.

Co do główki, to mój ostatnio też zasypia na dobrą stronę

[karenina19]

Napisane przez brombusia

U nas niby też trzeba sprzątać i są nawet specjalne śmietniki, ale mało ludzi się do tego stosuje
Ja na Rufusowe kupole mam woreczki takie z tekturką, a poza tym ja go nie prowadzam po trawnikach między blokami, tylko idziemy na skraj osiedla, gdzie są takie łąki i pola stojące odłogiem

A tu co chwilę ktoś wychodzi z psiurem, ten załatwia się obok śmietnika na kupki, a właściciel udaje że gdzieś patrzy zawzięcie a potem idzie sobie dalej jakby nigdy nic. A jak już widzę kogoś z psem na placu zabaw to zawsze awanturę robię
I ostatnio tak łażę z tym wóziolem i stwierdziłam, że zabiorę aparat i będę zdjęcia robiła, a potem wyślę do gazetki ze spółdzielni

U nas ludzie zwyczajnie zwracaja uwage jesli ktos "przeoczy" prezent swojej pociechy

Pomysl ze zdjeciami super

Napisane przez brombusia

Niebezpieczne jest trzymać dużo zabawek w łóżeczku, w dodatku przy główce, jakoś na zdjęciu dużo się tego mi wydawało, dlatego spytałam.
A owce ja akurat mam przypiętą do szczebelków i jest po zewnętrznej stronie łóżeczka. A karuzelka Ci nie przeszkadza? Bo ja zawsze jak nie używam, to ściągam ten pałąk z zabawkami, bo mi po prostu przeszkadza przy wyjmowaniu Małego itd.

Ja tez na noc wyjmuje wiekszosc zabawek, zostawiam tylko te, ktore sa przymocowane do szczebelkow - czyli owieczke i ksiazeczke TL... a karuzelke odchylam poza lozeczko.
Jak André byl mlodszc to lepiej mu sie zasypialo kiedy mial mniej takich bodzcoww zasiegu wzroku, takze nawet ksiazeczke wtedy zaslanialam...

Napisane przez brombusia

Co do główki, to mój ostatnio też zasypia na dobrą stronę

Super

[xpressja]

witam mamusie,
my z Lenką wczoraj byłyśmy na szczepieniu - nie wiem kto bardziej sie stresował, ja czy córcia...
wieczorem była marudna ale jak zasnela to od 20 do 7 rano!!! szok!
a rano przywitała mamusie uśmiechem od ucha do ucha

dziewczyny, 3mam kciuki za małe chorowite dzidziole - oby wszytskim się polepszyło! dużo zdrówka!

co do koarmienia piersią nie chce zapeszać ale moja uparta natura chyba działa... myślałam ze z karmienia nici a tu buuum! i laktacja wróciła - ciesze sie cholernie!
bo mam mleczka na 3 - 4 karmienia!!!! wczesniej ledwo wyciągałam na 2.


p.s Karenina szybko pisz co to za klocki - bo są boskie!
i co macie za cwiczenia ? jakies linki ? ? ?


p.s. 2
oddam w dobre rece balsam lotion z vichy ( nowy! raz maziany ) z tej nowej serii z różą
ktoś chętny ? bo mi nie podszedł .

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez kropka241

.. co robicie na obiad??

papryka nadziewana ryzem z kurczakiem i warzywami ...
zapiekana z serem - mniam mniam!

[domi7ks]

Napisane przez karenina19

Ja czekam do 11, zeby cie (i inne mamusie) kliknac, bo zawsze tak robie

A ktora serie robisz? Ta z krzeselkiem czy bez (chodzi mi o cwiczenia na posladki) ?

Ja cwicze ta bez krzeselka...jak narazie skonczylo sie na cwiczeniach tydzien temu
dzis mam zamiar pocwiczyc

Napisane przez karenina19

I to jaki ladny....piekny!

Troche najezdzilam sie juz po swiecie, ale dla mnie wroclaw ma niepowtarzalny klimat, jaki trudno znalezc gdzie indziej....

Tez mi sie podoba Wrocław, choc bylam raz tylko i to przejazdem

Napisane przez brombusia

Niebezpieczne jest trzymać dużo zabawek w łóżeczku, w dodatku przy główce, jakoś na zdjęciu dużo się tego mi wydawało, dlatego spytałam.
A owce ja akurat mam przypiętą do szczebelków i jest po zewnętrznej stronie łóżeczka. A karuzelka Ci nie przeszkadza? Bo ja zawsze jak nie używam, to ściągam ten pałąk z zabawkami, bo mi po prostu przeszkadza przy wyjmowaniu Małego itd.

Co do główki, to mój ostatnio też zasypia na dobrą stronę

Brombi ja wiem, ze jest niebezpiecznie fakt, jest bardzo kolorowo, ale na zywo nie ma jakiejs rewolucji zabawkowej, bo jak pisalam zostaje z zabawek tylko owca i karuzela. Karuzela mi w ogole nie przeszkadza, moze dlatego, ze moja Polusia nie jest jeszcze taka duza wiec ja wkladam bez problemu, poza tym czesto ja wlaczam. Nawet jak kłade na przewijak do przebrania to i tak jej wlaczam karuzelke
Brombi a ile Twoj Fifi je podczas jednego karmienia?

kropka moj Tz robi golonke dzis (a nawet dwie)

[Agusia_a9]

Witam mamusiorki pocytuje was troszku i pozniej wam opowiem co tam u nas:P

Napisane przez elalank

ten mis jest super, znajoma go ma itez mam zamiar go kupic
i gratuluję ŻONO

no wlasnie musze tzciora naciagnac na tego misia i na ta uciekajaca pileczke

Napisane przez malina81

Agusia spróbuj jeszcze Nestle Nan- jest chyba troszke lepsze w smaku. A z tym wyjazdem nad morze to fajna sprawa

no sprubuje w weekend nan podaj na razie sie zawizielam i odciagam swoje mleko (ktorego jest bardzo malo :/) i odalam mlodemu z butli wypil wszystko i nastepnym razem dodam troche bebilonu i potem coraz wiecej i wiecej az zostanie sam bebilon zobaczymy moze wychlipie.. ale bynajmniej wiem z eUMIE pic z butli tylko po prostu mu melko nie podchodzi;] a tego wyjazdu nad morze nie moge sie juz doczekac takie morskie powietrze inny klimat.. mmm

Napisane przez magdawikp

Agusia zapomniałam - gratulacje zonko

ahh dziekuje

Napisane przez kropka241

Agusiu no to szczescia na nowej drodze zycia

Napisane przez moniam85

Gratulacje

Napisane przez brombusia

Kochana, zawsze mogę wsiąść do pociągu i przyjechać, w końcu to nie jest daleko, chyba koło 3 godzin
A we Wrocławiu jest Katarina, Xpresja, Konspiracja i Agusia ma blisko, to można by zmontować jakieś spotkanie na rynku

mam do wro 30 km wiec wsiadam w auto i lece do was

mlody dzisiaj sie obudzil o 6:30 jesteeem padnieetaa ale musze troche ogarnac ten balagan bo juz mnie to meczy.. na dwor dzisiaj nie ide bo mam lenia i musze posprzatc kurde istnieje jakis smoczek ktory jest taki sam jak ten z butelki ?? bo tamtego doi a nic innego nie chce...

[gucia6]

dzień dobry mamuśki, czy wy nie macie co robić rano, tylko na wizazu siedzieć?

Napisane przez karenina19

Pociesz sie, ze inne mamy narzekaja na brak mleka...

dlatego właśnie nie narzekam i gdybym mogła to bym się podzieliła

Napisane przez karenina19

Zapomnialam napisac, ze....

mam dosyc tej glupiej zimy!!!!!!!!!!

ja też. Chociaż jak jest mróz i śnieżek leży, to mi się podoba. Nie lubię tej fazy przejściowej, jak robi się chlapa i pada zimny deszcz

A ja dziś jakaś taka niewyspana jestem. Mimo iż Sandra dała mi pospać do 6 i potem do 8, to mimo wszystko jakaś taka przemielona się czuję. Pewnie to pogoda

[xpressja]

co do zabaweczek ja zachorowałam na "moje pierwsze owoce" z tiny love
jabłko, banan i pomarańczka - rewelacja!

[karenina19]

Napisane przez xpressja

witam mamusie,
my z Lenką wczoraj byłyśmy na szczepieniu - nie wiem kto bardziej sie stresował, ja czy córcia...
wieczorem była marudna ale jak zasnela to od 20 do 7 rano!!! szok!
a rano przywitała mamusie uśmiechem od ucha do ucha

co do koarmienia piersią nie chce zapeszać ale moja uparta natura chyba działa... myślałam ze z karmienia nici a tu buuum! i laktacja wróciła - ciesze sie cholernie!
bo mam mleczka na 3 - 4 karmienia!!!! wczesniej ledwo wyciągałam na 2.


p.s Karenina szybko pisz co to za klocki - bo są boskie!
i co macie za cwiczenia ? jakies linki ? ? ?

Dobrze, ze juz po szczepieniu

Gratuluje przyplywu mleczka

A co do cwiczen to ja mam plyty Tamilee Web - "Chce miec takie posladki" i "Chce miec taki brzuch"...

Napisane przez domi7ks

Ja cwicze ta bez krzeselka...jak narazie skonczylo sie na cwiczeniach tydzien temu
dzis mam zamiar pocwiczyc

Ja mialam zaczac wczoraj....