Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-06, 08:14   #2911
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini, ja KTG jeszcze nie miałam ani razu i moja ginka nawet słowem o tym nie wspomina. Najbliższe pewnie będę mieć jak zacznę rodzić albo jak przenoszę i trafię do szpitala.
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 08:27   #2912
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Ja mam co tydzień od 38 tc teraz jesli do terminu nie urodze, to 11 czerwca też mam się zgłosić

Dzień dobry

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 08:35   #2913
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Bogini chyba wszystkie rodzić poszły, że taka cisza
chyba tak ale, widzę, że nasza czwórka dzielnie tkwi na posterunku z maluszkami w brzuszkach

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Sola dzisiaj 06.06 jak sytuacja wygląda? U mnie cisza...
u mnie też.......

dzięki za info dot. ktg umówiłam się na jutro na 12
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 08:59   #2914
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
No i moja Kochana Corcia
Cudna zdrówka dla Zosieńki

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Ogólnie nie jest źle ale szału do mega szybkiego porodu też nie koniecznie
Rozwarcie na ok 2,5 - 3cm, szyjki jeszcze jakieś kilka mm trzyma wszystko w kupie ale jak będę chodzić sporo to powinna szybko puścić.
W sumie dziewczyny tu rodziły mimo, że kompletnie się na to nie zapowiadało, więc może u mnie też szybko pójdzie
Mamy zniesiony celibat, więc sobie jeszcze skorzystamy po 3 miesiącach posuchy
Mała waży 2850g i sumie nie chciałabym, żeby jakoś bardzo 3kg przekroczyła.
Gratuluję udanej wizyty

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Długo się do Was nie odzywam bo sama nie wiem co się ze mną dzieje, jakaś deprecha mnie dotknęła, fizycznie też kiepsko. Ale czytam Was CODZIENNIE, to mój ulubiony punkt dnia
witaj w klubie

Bogini Bastet, Karolina, kamilla123 rozbujała się po czekoladzie. Choć ostatnio już mniej szaleje, pewnie nie ma miejsca na harce

kinia8906 super, że już jesteście w domku

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Przesyłam od Boryska pierwszy uchwycony uśmiech
Cud miód i orzeszki

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
ja też chciałam uchwycić grymasiki Adasia i tylko taki mi się udało czasami wiszę nad łóżeczkiem z aparatem i czekam, ale nie ma tak dobrze Przedstawiam mojego synka
___

Pytanie do mamuś czy to normalne, że dzieciaczek ma takie czerwone stópki? Bo to, ze zimne to zrozumiem, ale takie odcięte czerwone?
Adaśki są cudowne co nie??
Co do stópek wydaje mi się, że to normalne

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczynki = Stęskniłam się! Czytam na bieżąco, trochę odpuściłam (w głowie) ale dążę do celu cały czas codziennie minimum 2h spacerów, kilka raz dziennie ćwiczę na piłce, dziś już męża wciągnęłam do pomocy ake ja to mam chyba góralską szyjkę bo dalej córa w brzuszku leniuchuje ale pewne plany i poczynania są, także proszę o dalsze kciuki
My też się stęskniłyśmy Nie załamuj się (łatwo się mówi) i nadal trzymam

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Kakusia, no coś tam się zaczyna dziać, rozwarcie na luźny palec, skurcze sie pojawiają, dzidziuś mocno napiera, więc liczymy, że w tym tyg się wszystko wyjaśni
I dla Was też mocne

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Zaczynamy dzisiaj 38 tydz. Tyle na ten dzień czekałam a tu dopa bo i tak nie rodzę


---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Byłam dziś zwiedzać porodówkę i opinia moja jest pozytywna. Oddział odnowiony, bardzo spokojnie tam. Na części gdzie matki leżą nawet pusta sala jedna była a tak to po dwie kobiety na sali z łazienkami. Najbardziej sala do porodów rodzinnych mi się spobała, taka przyjazna jakby nie szpital. Łóżko, sofa, wygodne fotele, łazienka z prysznicem, radio, gazetki do poczytania, piłka i najciekawsze koło porodowe.
Mamusie podwójne spotkałyście się może z czymś takim? Albo miałyście okazje skorzystać?
https://www.google.pl/search?q=ko%C5...w=1366&bih=653
Ale kosmos, pierwszy raz widzę na oczy

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Witam się i ja w 38 tc !!

Dziewczyny, która z Was farbuje włosy w domu?? Jaki macie sposób na spłukiwanie farby?? Ja ostatnio ledwo co zmyłam, bo jak stałam taka nachylona to strasznie mnie kręgosłup bolał Myślicie, że to dobry pomysł spłukać normalnie pod prysznicem nie nachylając się? Nigdy tak nie robiłam, ale to chyba jedyny sposób
za kolejny tc. Ja normalnie spłukuję pod prysznicem, lekko pochylona

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ale miałam dzisiaj sen śniło mi się, że byłam na porodówce totalnie sama a takim totalnym chaosie, nikt nic nie wie, nikt za nic nie odpowiada i odsyłali mnie z gabinetu do gabinetu w końcu kazali mi się ogolić i położyć na kozetkę.kompletnie nie potrafiłam operować golarką i cała się pozacinałam, no, ale w końcu się udało i gdy tylko położyłam się na kozetce zobaczyłam gigantyczny szpikulec położna powiedziała, że musi wywołać akcje, bo mały nie chce sam przyjść na świat i jak mnie nakłuła poczułam straszny ból, ale tak mocny, że aż się obudziłam okazało się, że to mój szanowny synek naparza mnie po bóg wie po czym sama nie wiem czy to nerki czy pęcherz czy jeszcze coś innego
gdy się obudziłam z wrażenia długo nie mogłam zasnąć, same wiecie jakie sny w ciąży są realistyczne i zaczęłam bać się trochę porodu no i nie omieszkałam obudzić tżeta, żeby poskarżyć mu się, że na porodówce byłam sama


Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
my już z Zosią w domku

poród łatwy nie był, ale najważniejsze, że już po i mam malutką przy sobie

później opiszę całą akcję
pokaż Zosie

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
dziś chciałabym zrealizować 4S wczoraj udało się tylko z 1S - spacer za to po lesie i w towarzystwie tżeta
szkoda, że 1S-sprzątania nie można zastąpić innym S np shower lub shopping
Kurka oplułam monitor ze śmiechu ja jestem za shoppingiem
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:08   #2915
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Sylwia moim zdaniem on Cie w ogole nie szanuje. Tak szczerze to nie widze za bardzo szans na poprawe. Jak emocje juz opadaja po porodach i pojawia sie ta szara rzeczywistosc to wielu zwiazkach jest kryzys przy normalnych relacjach, a u Was juz nie jest dobrze. Co innego jakby podal konkretny powod. Ja jestem ostatnia jesli chodzi o zmuszanie do bycia przy porodzie jesli ktos nie chce, bo nie wiem czy sama bylabym w stanie patrzec jak ukochana osoba sie meczy i moj tz sam podejmowal decyzje. Ja rowniez mowilam ze jak nie bedzie to na jego sily to w kazdym momencie moze wyjsc. Byl do konca i jestem mu bardzo wdzieczna, ale jakby bylo inaczej to uszanowalabym to. Ale to co innego niz stwierdzenie ze nie bedzie wysluchiwal Twoich krzykow - jakby to jakas Twoja fanaberia byla ten caly porod. Zycze Ci z calego serca zeby Ci sie ulozylo. Nie masz moze jakiejs przyjaciolki ktora moglaby Ci towarzyszyc?
Niestety , ale też tak uważam

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
witajcie, dołączam do grona mamus rozpoczynających dzis nowy TC. Ja startuje z magiczna 40. Byłam na wizycie, ogólnie wszystko ok, główka mega nisko, co czuje, bo chodzę jak kaczka i pęka mi miedbica. Szyjka otwarta na 1 palec, ale jeszcze dość dluga. Pani dr kazała zakupić czopki posterisan na hemoroidy. Moze troche pomogą
za kolejny tc i wizytę.

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Witam się w 38 tygodniu


Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
mała urodziła się na supermenkę, z rączką przy głowie, wiec łatwo nie było, praktycznie pękłam do samego odbytu, ale co ciekawe, nie strasząc nikogo, nie bolało to wcale, najgorsze chyba były skurcze między 9 a 10 cm
O Boziuniu dzielna z Ciebie babeczka

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Witam się w 39 tygodniu


Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
My dziś zaczynamy 39 tydzień


Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki witam się jako mama
Dziś wyszliśmy już ze szpitala, jesteśmy w domku i cały czas nie mogę w to uwierzyć, że mamy synka!
Opiszę wszystko jak znajdę trochę czasu Ale mogę Was pocieszyć było lepiej jak się spodziewałam, na prawdę wszystko jest do wytrzymania bez grama znieczulenia, po prostu trzeba iść i urodzić!
Jeszcze raz gratulacje i witajcie w domku
Gratuluję wyboru imienia

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Czesc kochane
Ja melduje sie ze szpitala ostatni wieczor, niestety Zosia zostanie jeszcze minimum 10 dni
Ja lapie dola bo nie potrafie jej karmic... Przez to ze lezy n intensywnej terapii dostaje butle rozleniwila sie i nie chce ssac a ja mam w dodatku plaskie brodawki i nie umie tego zlapac no i sa poranione w strupkach... Jutro bede probowala z nakladkami ... Zobczymy ... Ale ogolnie chce mi sie plakac ...
Kochana wszystko będzie dobrze, musisz być dzielna Zobaczysz, szybciutko Zosieńka będzie z Wami
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:12   #2916
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

cześć dziewczyny

Wiem, wiem troche Was zaniedbałam ... ale czasu mi brakuje nawet na włączenie kompa (jeżeli akurat mój syn jest w przedszkolu i nie okupuje go )

Dzisiaj 06.06 czyli mój termin ... a ja dalej w dwupaku i już po pierwszym falstarcie
2 tygodnie temu pędziłam do szpitala rodzić bo takie miałam skurcze i się okazało, że szyjka pozamykana a skurcze przeszły na rugi dzień ale swoje musiałam odleżeć i 3 dni spędziłam na patologii

Dzisiaj byłam na ktg ale dalej cisza ... tzn jakieś tam małe skurczyki są szyjka się wyprostowała ... no i w nocy też coś tam pobolewało, ale to jeszcze nie poród
Jeżeli nic nie ruszy w ciagu 3 dni to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala

Buziaki dla Was wszystkich i podwójne dla dzieciaczków , które już są na świecie
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:15   #2917
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak często macie zalecone przez swoich lekarzy KTG? mój mi nie zalecił, powiedział, że dopiero po 40 tc, gdy ciąża jest przenoszona
A! zapomniałam się Wam "pochwalić", zważyłam się wczoraj w aptece (na wadze reklamującej środki odchudzające i w ciągu 10 dni mam 5 kg na plusie mam nadzieję, że to chwyt marketingowy żebym kupiła ten środek a nie działanie insuliny albo zaawansowania ciąży
Ja na pierwsze ktg jadę za tydzień, a to będzie koniec 38tc.
Z tą wagą to bez jaj, ale ludzi wkręcają

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Sola dzisiaj 06.06 jak sytuacja wygląda? U mnie cisza...
Może przed burzą
----------------------------
Od rana lało, a teraz wyszło ładne słońce, a razem z nim może poprawi mi się humor. Rano wkurzył mnie tż, ale tak że z chęcią czwarte s zatem zamieniam na shopping choćby w biedronce
Wczoraj korzystając z pogody umyłam okna, poprałam pościel. Dzisiaj zostawiłam pranie firanek, kuchnia i łazienka a więc znikam do swojej roboty.
Miłego dnia brzuchatki i mamusie
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:15   #2918
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Wczoraj spytałam Kubusia czy chciałby żeby siostrzyczka już się urodziła, żeby już wyszła z brzucha to powiedział, że jeszcze może tam dłuuuugo posiedzieć

Ale tak w sumie w ten weekend zdecydowanie rodzić NIE MOGĘ, bo wczoraj uświadomiliśmy sobie z mężem, że nie będziemy mieli z kim Kubusia zostawić, bo moi rodzice i teście wyjeżdżają, mój brat ma teraz nocki, bratowa i szwagierka małe roczne dzieciaki, których nie zostawią i w razie jakby nam przyszło w nocy jechać do szpitala to byłby problem. No ale moje dziecko uparte więc pewnie wychodzić na razie nie będzie chciało

U mnie super pogoda, ciepło ale nie gorąco więc idę coś porobić
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:20   #2919
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Pater super że już w domku z Kacperkiem jesteście.

KTG ja jeszcze nie miałam (37tc) i gin nic na ten temat nie wspominała.

Kakusia i Blue i Sola i Kamila i mamusie które chcą już rodzić dziś 06.06 polecam tą datę jako dzień urodziń.
Swoją 18tkę miałam 06.06.2006 Matko kiedy to było

Ja już od rana aktywnie. Zasłony i firanki wyprane, opony w samochodzie byłam zmienić ( tak, tak- tą którą mój mądry mąż rozwalił), zakupy zrobione.
A w biedronce jest do jutra -20 % na proszki do prania - może się którejś z Was przyda np Persil 70 prań jest za 27 zł. To chyba dobra cena.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

A i dziewczyny bojące się porodu: położna od początku zajęć w sr powtarza uparcie - pozytywne nastawienie to 90% sukcesu.
Ja dzięki niej teraz bardzo optymistycznie podchodzę.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!

Edytowane przez __Sylwia__88
Czas edycji: 2014-06-06 o 09:18
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:22   #2920
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewczyny nie zawstydzajcie mnie tymi umytymi oknami i wypranymi firanami Ja zostawiłam to wszystko dla tż jak będę w szpitalu, napisałam mu na kartce krok po kroku co ma zrobić, jak i gdzie przygotować
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:35   #2921
kinia8906
Raczkowanie
 
Avatar kinia8906
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Do terminu już tylko kilka dni... Z jednej strony chciałabym już mieć to za sobą i zobaczyć moją kruszynkę a z drugiej panicznie się boje tego jak to wszystko będzie przebiegało :/ Jedynym pocieszeniem jest to, że TŻ ma być ze mną ale to i tak ja musze jakoś to przejść... Coraz ciężej chodzić, spanie nie bardzo można nazwać spaniem Ogólnie chciałabym żeby już było po wszystkim i wracać do normalności.
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii

22.09.2012r. - nasz wielki dzień
http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png
kinia8906 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-06, 09:39   #2922
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Czesc kochane
Ja melduje sie ze szpitala ostatni wieczor, niestety Zosia zostanie jeszcze minimum 10 dni
Ja lapie dola bo nie potrafie jej karmic... Przez to ze lezy n intensywnej terapii dostaje butle rozleniwila sie i nie chce ssac a ja mam w dodatku plaskie brodawki i nie umie tego zlapac no i sa poranione w strupkach... Jutro bede probowala z nakladkami ... Zobczymy ... Ale ogolnie chce mi sie plakac ...
:'(
Kochana bardzo Ci współczuję, tez bym płakała... Ale musisz być silna i dzielna dla małej, mam nadzieję, że dasz radę z karmieniem... Może odciągaj pokarm laktatorem, próbuj z nakładkami, pytaj położne, proś o pomoc w przystawianiu.
Ja też mam problem z jedną brodawką, tą do której przystawili mi miałgo zaraz po porodzie, chyba krzywo ją chwycił i tak już sobie zakodował bo nijak nie umie go tego oduczyć, przez co nie ściąga za bardzo pokarmu, ale z drugą jest już dobrze. Ale ja trafiłam na super personel, kobiety bardzo pomagały w przystawianiu, przychodziły, pytały, sprawdzały.
Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Ja mam co tydzień od 38 tc teraz jesli do terminu nie urodze, to 11 czerwca też mam się zgłosić
Mam nadzieję, że nie dotrwasz

Z tym kołem porodowym oglądałam kiedyś reportaż i podobno to super sprawa
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:44   #2923
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Sylwka aluzja zrozumiana
sto lat!

życzę Ci spełnienia marzeń, wyjątkowych doznań w związku z macierzyństwem i zmian na lepsze w związku


Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Rano wkurzył mnie tż, ale tak że z chęcią czwarte s zatem zamieniam na shopping choćby w biedronce


mój ostatnio jest aniołem, nie wiem co się z nim dzieje nawet jak mnie wpieni to za chwilę przychodzi przepraszać, ale jak mu wybaczę to szepcze mi do ucha: lepiej mieć spokój niż rację
chyba w związku ze zbliżającym się porodem jakoś nie mamy chęci i energii na kłótnie



Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie zawstydzajcie mnie tymi umytymi oknami i wypranymi firanami Ja zostawiłam to wszystko dla tż jak będę w szpitalu, napisałam mu na kartce krok po kroku co ma zrobić, jak i gdzie przygotować
Kamilla, dzięki za podsunięcie genialnego pomysłu
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:53   #2924
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Kakusia i Blue i Sola i Kamila i mamusie które chcą już rodzić dziś 06.06 polecam tą datę jako dzień urodziń.
Swoją 18tkę miałam 06.06.2006 Matko kiedy to było

Ja już od rana aktywnie. Zasłony i firanki wyprane, opony w samochodzie byłam zmienić ( tak, tak- tą którą mój mądry mąż rozwalił), zakupy zrobione.
A w biedronce jest do jutra -20 % na proszki do prania - może się którejś z Was przyda np Persil 70 prań jest za 27 zł. To chyba dobra cena.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

A i dziewczyny bojące się porodu: położna od początku zajęć w sr powtarza uparcie - pozytywne nastawienie to 90% sukcesu.
Ja dzięki niej teraz bardzo optymistycznie podchodzę.
wszystkiego najlepszego
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 09:54   #2925
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dzień dobry.

Gratuluje ukończonych kolejnych tygodni i cudownych ślicznych dzieciaczków

6.06 to bardzo ładna data która rodzi?? dzisiaj moi rodzice mają rocznicę ślubu a my z Tż-tem na za rok dokładnie planujemy nasz ślub kościelny


Blue a może zrobimy psikusa i urodzimy w jednym dniu?? Było by dwóch kolegów z sąsiedztwa

A tak w ogóle to mój nastrój już dużo bardziej się poprawił. Wczoraj byłam na wizycie ostatniej przed cc kontrolnej, mały dalej jest mały no ale chyba już przyjęłam do wiadomości że tak już będzie, w dodatku okazało się że poprzedni lekarz niepotrzebnie zapisał mi leki na obniżenie ciśnienia. Owszem miałam ciśnienie podwyższone ale nie na tyle żeby je takimi lekami obniżać. Lekarka która mnie wczoraj przyjęła kiwała głową i w sumie dobrze że nie było tych leków w Austrii bo inaczej mogły by dużo szkody narobić i mi mi maleństwu. Także byłam bardzo zła że nie mogę normalnie kupić tych leków a okazuje się że jednak dobrze się stało. Mam teraz tylko nadzieję że jakiś inny lekarz będzie mi robił cc. Tamten wydawał się w porządku ale widać pozory mylą.

No to która rodzi ze mną 10.06???


Oczywiście Sylwia 100 lat
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:17   #2926
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Sylwka Wszystkiego najlepszego!

Anteria moja siostra, która też jest w ciąży miała długo taki męczący i uporczywy kaszel, gin przepisał jej jakiś lek i jak poszła po niego do apteki to się okazało, że jest od 3 lat wycofany

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Kamilla, dzięki za podsunięcie genialnego pomysłu
No trzeba sobie jakoś radzić, niech się za bardzo nie nudzą jak będziemy w szpitalu

Ale tak na poważnie to u nas nic nie gotowe, bo raz, że nie wiem kiedy urodzę, a chcę mieć wszystko świeże i czyste, a dwa, że ja z Młodą będę musiała przenieść się do Kubusia do pokoju, a on i jego zabawki pójdą do salonu i tam będzie spał z tż. Tak więc trochę to wszystko będzie zakręcone, ale narysowałam nawet tż co i gdzie ma stać więc mam nadzieję, że to ogarnie Jakby ktoś do nas przyszedł to tylko po moim brzuchu by poznał, że tu lada dzień jakiś nowy członek rodziny się pojawi
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:20   #2927
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hej, hej
Ja jeszcze nie rodzę Tylko nie miałam kiedy do Was zajrzeć...wczoraj po burzy przez 2 godziny prądu nie było, a później Iza co chwilę się budziła, więc wieczór z głowy Nocka tez koszmarna, oczywiście mała spała z nami, ale ostatnio jakoś mi się lepiej z nią spało, bo przestała się do mnie przyklejać i miałam więcej miejsca.Ale dzisiaj to jakaś tragedia, w ogóle nie mogłam sobie znaleźć miejsca, wszystko mnie bolało i o 1 obudziłam się ze zdrętwiałymi nogami, koszmarnym bólem miednicy, spojenia łonowego i pleców I postanowiłam przenieść się do Izy skoro łóżko wolne stało no i jakoś dotrwałam do rana, chociaż ból jakoś bardzo nie odpuścił A dzisiaj już zaliczyłyśmy spacer i shopping (w biedronce ), Iza śpi to mogę Was trochę nadrobić
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki witam się jako mama
Dziś wyszliśmy już ze szpitala, jesteśmy w domku i cały czas nie mogę w to uwierzyć, że mamy synka!
Opiszę wszystko jak znajdę trochę czasu Ale mogę Was pocieszyć było lepiej jak się spodziewałam, na prawdę wszystko jest do wytrzymania bez grama znieczulenia, po prostu trzeba iść i urodzić!

Ogromnie gratuluję pozostałym mamom i życzę powodzenia tym, które mają to piękne wydarzenie jeszcze przed sobą!

Berenika proszę dopisz na pierwszą stronę: Kacperek 53cm, 10 pkt. i sn
Super, że już w domku Jak na razie większość wrażeń po porodach jest pozytywnych i nie powiem, ale optymistycznie mnie to nastraja

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
A może chusta albo jakieś nosidło? A masz kogoś bliskiego jeszcze w pobliżu? Jakieś rodzeństwo albo bliżsi znajomi, może ktoś mógłby wpaść od czasu do czasu i pomóc chociaż przy spacerach?
Kamilla oświeciłaś mnie z tym nosidłem, bo przypomniałam sobie, że dla Izy kupowałam coś takiego http://www.womar.com.pl/section2.php...sidelka&zm3=15 , ale że jakoś nie umiałam jej w tym nosić na leżąco jak była malutka to wylądowało na dnie szafy. Ale może teraz się sprawdzi w takiej wersji siedzącej. Widzę, że jest do 13 kg, więc Iza się załapie, bo waży 11 kg.A w drugą rękę moge złapać gondolę z małym i jakoś zejdziemy po tych schodach Do góry jak pisałam sama wchodzi, więc z tym nie będzie problemu A w kwestii spaceru wymyśliłam, że jak Iza będzie miała dzień uciekania to możemy zawsze pójść na plac zabaw: mały będzie spał w wózku, a Iza się wyszaleje na huśtawkach, czy w piaskownicy Zawsze to jakieś rozwiązanie
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Czesc kochane
Ja melduje sie ze szpitala ostatni wieczor, niestety Zosia zostanie jeszcze minimum 10 dni
Ja lapie dola bo nie potrafie jej karmic... Przez to ze lezy n intensywnej terapii dostaje butle rozleniwila sie i nie chce ssac a ja mam w dodatku plaskie brodawki i nie umie tego zlapac no i sa poranione w strupkach... Jutro bede probowala z nakladkami ... Zobczymy ... Ale ogolnie chce mi sie plakac ...
:'(

Wyslane za pomoca Tapatalk2
Kochana mocno Cię przytulam , bo wyobrażam sobie jakie to musi być dla Ciebie trudne Trzymam mocno , żeby Zosia szybko wróciła do zdrowia...
A co do karmienia to ja też mam płaskie brodawki i z córką na początku osłonki uratowały sprawę, bo przynajmniej miała za co złapać. Ale szybko okazało się, że ona się bardzo męczy ssaniem przez ten silikon i szybko zasypia i przez to słabo przybierała na wadze.Dopiero jak po kilku tygodniach udało jej się złapać brodawkę bez nakładki to sytuacja się poprawiła. Dlatego teraz zaopatrzyłam się w taką pompkę do płaskich brodawek, dokładnie taką http://sklep.bebeclub.pl/laktatory/6...-brodawek.html i muszę powiedzieć, że nieźle działa, no ale zobaczymy czy wystarczająco dobrze dopiero jak mały się urodzi Chociaż jak masz poranione brodawki to na razie spróbuj karmić przez nakładki dopóki się nie wygoją.
Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Pater Witamy w domu!

Nie ma jak na noc zostać zdenerwowanym.
Dzwonił do mnie szef i mówił, że szykuje się kontrola z Zusu
Do środy ma dostarczyć dokumenty i potem się zobaczy.
Jak mi będą kazali się stawić to chyba ich zadźgam. Mam problem jechać sama do gina, a to tylko 13 km, a gdzie do Zusu i to jeszcze delegatura w innym mieście - 35 km.
Poczekamy - zobaczymy.
W kwestii poprawy humoru idę przeszukać zamrażarkę, może jakieś lody znajdę
Dobranoc.
No kurcze już by sobie darowali te kontrole na sam koniec ciąży
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak często macie zalecone przez swoich lekarzy KTG? mój mi nie zalecił, powiedział, że dopiero po 40 tc, gdy ciąża jest przenoszona


A! zapomniałam się Wam "pochwalić", zważyłam się wczoraj w aptece (na wadze reklamującej środki odchudzające) i w ciągu 10 dni mam 5 kg na plusie mam nadzieję, że to chwyt marketingowy żebym kupiła ten środek a nie działanie insuliny albo zaawansowania ciąży
No to niezły przyrost wagi na bank ta firma od środków odchudzających maczała w tym palce
A co do ktg to mi gin nie kazał robić, ani w poprzedniej ciąży, ani teraz. Zobaczymy co we wtorek powie, ale nie sądzę, żeby uznał to za konieczne. W pierwszej ciąży dopiero w szpitalu mi robili.
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:29   #2928
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Ale tak na poważnie to u nas nic nie gotowe, bo raz, że nie wiem kiedy urodzę, a chcę mieć wszystko świeże i czyste, a dwa, że ja z Młodą będę musiała przenieść się do Kubusia do pokoju, a on i jego zabawki pójdą do salonu i tam będzie spał z tż. Tak więc trochę to wszystko będzie zakręcone, ale narysowałam nawet tż co i gdzie ma stać więc mam nadzieję, że to ogarnie Jakby ktoś do nas przyszedł to tylko po moim brzuchu by poznał, że tu lada dzień jakiś nowy członek rodziny się pojawi
U nas tak samo. Dopiero dzisiaj łóżeczko się pojawi w pokoju. Wreszcie

dlatego dziś od samego rana wieeeeelkie porządki i jestem póki co w ciemnej ani za mną ani przede mną
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:31   #2929
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Wczoraj spytałam Kubusia czy chciałby żeby siostrzyczka już się urodziła, żeby już wyszła z brzucha to powiedział, że jeszcze może tam dłuuuugo posiedzieć

Ale tak w sumie w ten weekend zdecydowanie rodzić NIE MOGĘ, bo wczoraj uświadomiliśmy sobie z mężem, że nie będziemy mieli z kim Kubusia zostawić, bo moi rodzice i teście wyjeżdżają, mój brat ma teraz nocki, bratowa i szwagierka małe roczne dzieciaki, których nie zostawią i w razie jakby nam przyszło w nocy jechać do szpitala to byłby problem. No ale moje dziecko uparte więc pewnie wychodzić na razie nie będzie chciało

U mnie super pogoda, ciepło ale nie gorąco więc idę coś porobić
No to , żeby mała posiedziała w brzuchu do przyszłego tygodnia
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Pater super że już w domku z Kacperkiem jesteście.

KTG ja jeszcze nie miałam (37tc) i gin nic na ten temat nie wspominała.

Kakusia i Blue i Sola i Kamila i mamusie które chcą już rodzić dziś 06.06 polecam tą datę jako dzień urodziń.
Swoją 18tkę miałam 06.06.2006 Matko kiedy to było

Ja już od rana aktywnie. Zasłony i firanki wyprane, opony w samochodzie byłam zmienić ( tak, tak- tą którą mój mądry mąż rozwalił), zakupy zrobione.
A w biedronce jest do jutra -20 % na proszki do prania - może się którejś z Was przyda np Persil 70 prań jest za 27 zł. To chyba dobra cena.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

A i dziewczyny bojące się porodu: położna od początku zajęć w sr powtarza uparcie - pozytywne nastawienie to 90% sukcesu.
Ja dzięki niej teraz bardzo optymistycznie podchodzę.
Sylwia wszystkiego najlepszego
Dzisiaj masz swój dzień to daj sobie spokój z tym sprzątaniem Jeden dzień możesz się porozpieszczać
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Dzień dobry.

Gratuluje ukończonych kolejnych tygodni i cudownych ślicznych dzieciaczków

6.06 to bardzo ładna data która rodzi?? dzisiaj moi rodzice mają rocznicę ślubu a my z Tż-tem na za rok dokładnie planujemy nasz ślub kościelny


Blue a może zrobimy psikusa i urodzimy w jednym dniu?? Było by dwóch kolegów z sąsiedztwa

A tak w ogóle to mój nastrój już dużo bardziej się poprawił. Wczoraj byłam na wizycie ostatniej przed cc kontrolnej, mały dalej jest mały no ale chyba już przyjęłam do wiadomości że tak już będzie, w dodatku okazało się że poprzedni lekarz niepotrzebnie zapisał mi leki na obniżenie ciśnienia. Owszem miałam ciśnienie podwyższone ale nie na tyle żeby je takimi lekami obniżać. Lekarka która mnie wczoraj przyjęła kiwała głową i w sumie dobrze że nie było tych leków w Austrii bo inaczej mogły by dużo szkody narobić i mi mi maleństwu. Także byłam bardzo zła że nie mogę normalnie kupić tych leków a okazuje się że jednak dobrze się stało. Mam teraz tylko nadzieję że jakiś inny lekarz będzie mi robił cc. Tamten wydawał się w porządku ale widać pozory mylą.

No to która rodzi ze mną 10.06???


Oczywiście Sylwia 100 lat
Paranoja z tymi lekami To całe szczęście, że ich nie dostałaś.
Ale już blisko Twój poród
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:32   #2930
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewczyny, ja tylko z takim pytaniem, bo już nie wiem co robić. Od paru dni wyskoczyło mi jakieś uczulenie, krostki takie podskórne są w sumie na całym ciele, ale swędzą tylko te na rękach i brzuchu. Brzuch jest najgorszy, szczególnie dołem, pod pępkiem. Swędzi przeokropnie i jak podrapie to robią się takie czerwone plamy Jak byłam u ginki, to mówiła, że to może być alergiczne, albo taka wysypka ciążowa, kazała pić wapno i smarować się pudrem w płynie. Miało pomóc, ale zamiast być lepiej, to z dnia na dzień jest coraz gorzej... Najgorzej jest w nocy, bo przez to swędzenie nie mogę spać, ani leżeć na boku, bo jest jeszcze gorzej. Myślicie, że powinnam jechać na pogotowie z tym, czy jeszcze kontaktować się z ginką? Bo to już jest nie do zniesienia i żadnej poprawy nie widać
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:40   #2931
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
U nas tak samo. Dopiero dzisiaj łóżeczko się pojawi w pokoju. Wreszcie
:
No nareszcie się doczekaliście

Karolina No to niezłą darmową siłownię będziesz miała, kg zrzucisz raz dwa jak tak przyjdzie Ci znosić dwójkę na raz. A z placem zabaw jak masz blisko to jest najlepsza opcja

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Blue jak nie ma poprawy i jest nie do zniesienia to zadzwoń do ginki, a jak nic nie poradzi oprócz wapna, które i tak jak piszesz nie pomaga to jedź na IP, lepiej to sprawdzić W ciąży może występować cholestaza, ale jedyne co o niej wiem to to, że strasznie swędzą stopy i dłonie, nie wiem czy jest wysypka więc nie będę się wymądrzać, ale zawsze lepiej to wykluczyć
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:50   #2932
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

ja też z porządkami i przygotowaniami dla Małego jestem w w sumie termin mam na 20 czerwca i nie ma sensu wszystkiego wykładać na razie mamy łóżeczko w sypialni i wystarczy

z porządkami też nie zamierzam wybitnie szaleć - wczoraj słuchałam audycji o zwiększeniu zachorowań na alergie i astmę wśród dzieci z powodu zbyt higienicznych warunków życia i zgadzam się z tym

aha, nie mam jeszcze przewijaka

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Blue a może masz alergię na jakiś kosmetyk albo proszek do prania. kiedyś poskarżyłam się ginowi, że strasznie swędzi mnie skóra i kazał mi zmienić proszek do prania/kosmetyki w pierwszej kolejności, bo w ciąży podobno często występują takie nietolerancję na chemię i większa podatność na alergie. i rzeczywiście odkąd stosuje delikatny płyn do prania i kosmetyki z apteki (+oleje organiczne) nie mam już z tym problemu.

ale skonsultuj się koniecznie w tej sprawie.....
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:55   #2933
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Bogini, no właśnie nie zmieniałam kosmetyków / proszku.. Cały czas używam tego samego.. Nawet teraz kąpię się w emolium, żeby nie podrażniać skóry i nic....
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-06-06, 10:56   #2934
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja tylko z takim pytaniem, bo już nie wiem co robić. Od paru dni wyskoczyło mi jakieś uczulenie, krostki takie podskórne są w sumie na całym ciele, ale swędzą tylko te na rękach i brzuchu. Brzuch jest najgorszy, szczególnie dołem, pod pępkiem. Swędzi przeokropnie i jak podrapie to robią się takie czerwone plamy Jak byłam u ginki, to mówiła, że to może być alergiczne, albo taka wysypka ciążowa, kazała pić wapno i smarować się pudrem w płynie. Miało pomóc, ale zamiast być lepiej, to z dnia na dzień jest coraz gorzej... Najgorzej jest w nocy, bo przez to swędzenie nie mogę spać, ani leżeć na boku, bo jest jeszcze gorzej. Myślicie, że powinnam jechać na pogotowie z tym, czy jeszcze kontaktować się z ginką? Bo to już jest nie do zniesienia i żadnej poprawy nie widać
Ja to niestety miałam w pierwszej ciąży. I też pod koniec się pojawiło, ale ok 36 tc. Najpierw krostki w dole brzucha, później zaczęło się roznosić po całym ciele. No i swędziało tak jak u Ciebie okropnie. Nie mogłam spać, ani normalnie funkcjonować. Smarowałam się emolientami, kąpałam w krochmalu, piłam wapno i nic nie pomagało. Jak już było bardzo źle to mój ginek był na urlopie, więc postanowiłam jechać na IP, bo bałam się, że to może być coś poważnego. Tam mnie zostawili na oddziale i wszyscy patrzyli na mnie jak na kosmitkę, bo nikt czegoś takiego nie widział I dopiero jeden lekarz zdiagnozował pokrzywkę ciężarnych i stwierdził, że i tak nic na to się nie poradzi, bo zniknie dopiero po porodzie .Dawali mi wapno w kroplówce, ale to i tak guzik pomagało i tylko modliłam się, żeby jak najszybciej urodzić, bo swędzenie było nie do zniesienia...no i na szczęście po 2 dniach na oddziale odeszły mi wody i od razu po porodzie swędzenie zupełnie ustąpiło, a wysypka zniknęła po kilku dniach...
Więc jeżeli u Ciebie to ta pokrzywka to niestety za dużo na to w ciąży nie poradzisz Ale najlepiej skonsultuj się z ginką, bo może to jednak coś innego. Cholestaza to raczej nie jest, bo wtedy występuje swędzenie, ale bez wysypki, no ale zawsze lepiej to sprawdzić...
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 10:58   #2935
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
No nareszcie się doczekaliście
Aż sama się dziwię że już będzie. Chociaż tak całkiem uwierzę jak już je zobaczę
Chyba dlatego mam też taką chęć do sprzątnięcia pokoju. Później jak by było już łóżeczko to byłby kolejny mebel do przesuwania a tak teraz zawsze troszkę szybciej pójdzie
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 11:24   #2936
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hejka Dzisiaj nareszcie zrobiłam te ostatnie badania, bo wybierałam sie już 3 dzień i wybrać się nie mogłam Odebrałam też wynik GBS i na szczęście jest ujemny Cieszę się bardzo, bo nie chciałam lecieć od razu z pierwszymi skurczami do szpitala, a i tak mam ponad 60 km do przejechania.
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Czesc kochane
Ja melduje sie ze szpitala ostatni wieczor, niestety Zosia zostanie jeszcze minimum 10 dni
Ja lapie dola bo nie potrafie jej karmic... Przez to ze lezy n intensywnej terapii dostaje butle rozleniwila sie i nie chce ssac a ja mam w dodatku plaskie brodawki i nie umie tego zlapac no i sa poranione w strupkach... Jutro bede probowala z nakladkami ... Zobczymy ... Ale ogolnie chce mi sie plakac ...
:'(
Kochana musisz się jeszcze przemęczyć, to dla jej dobra, później już będziecie nierozłączne
Jeśli chodzi o karmienie to mam duzo notatek ze sr także jak będę w domu to postaram się je tu opublikować, może coś pomogę
Pamiętam tylko, że jeśli dziecko nie chce ssać to trzeba posmarować brodawkę glukozą albo cukrem pudrem.

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość


Dziewczyny jak często macie zalecone przez swoich lekarzy KTG? mój mi nie zalecił, powiedział, że dopiero po 40 tc, gdy ciąża jest przenoszona


A! zapomniałam się Wam "pochwalić", zważyłam się wczoraj w aptece (na wadze reklamującej środki odchudzające) i w ciągu 10 dni mam 5 kg na plusie mam nadzieję, że to chwyt marketingowy żebym kupiła ten środek a nie działanie insuliny albo zaawansowania ciąży
Wagą się nie przejmuj, bo powinno ważyć się na tej samej wadze cały czas, bo mogą być różnice pomiarów. U mnie w domu też waga wskazuje co innego niż u gina ( 2kg różnicy) i zawsze jak przychodzi mi zważyć się w gabinecie to białej gorączki dostaję
Jeśli chodzi o KTG to ostatnią wizytę mam 11 czerwca (koniec 38 tyg) i do tej pory nie miałam robionego. Ale jeśli nie ma wskazań to nie trzeba.

Sylwia Wszystkiego najlepszego !!

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość


[B]No to która rodzi ze mną 10.06???
Ja mogę już od dzisiaj rodzić z każdą z Was, ale coś się nie zapowiada...wczoraj się zmęczyłam sprzątaniem, potem jeszcze farbowałam włosy (nie wyszedł mi kolor taki jak chciałam ), byłam na spacerze i nic ;/
Może brakuje tego ostatniego S i dlatego ...
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 11:37   #2937
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ja tylko z takim pytaniem, bo już nie wiem co robić. Od paru dni wyskoczyło mi jakieś uczulenie, krostki takie podskórne są w sumie na całym ciele, ale swędzą tylko te na rękach i brzuchu. Brzuch jest najgorszy, szczególnie dołem, pod pępkiem. Swędzi przeokropnie i jak podrapie to robią się takie czerwone plamy Jak byłam u ginki, to mówiła, że to może być alergiczne, albo taka wysypka ciążowa, kazała pić wapno i smarować się pudrem w płynie. Miało pomóc, ale zamiast być lepiej, to z dnia na dzień jest coraz gorzej... Najgorzej jest w nocy, bo przez to swędzenie nie mogę spać, ani leżeć na boku, bo jest jeszcze gorzej. Myślicie, że powinnam jechać na pogotowie z tym, czy jeszcze kontaktować się z ginką? Bo to już jest nie do zniesienia i żadnej poprawy nie widać
Ja tak miałam po oliwce,jak sie posmarowałam a było bardzo ciepło..w nocy myslałam ze oszaleję...może tez masz uczulenie na jakiś kosmetyk?
teraz unikam oliwki w upały,i z tego co wiem to tylko wapno możemy pić w ciąży...



Co do KTG to ja będę miała pierwsze ktg robione w środę,tydzien przed planowanym cc...mam sie na nie zgłosić do szpitala.

Jeszcze gin kazał mi zrobic badania
morfologia
żółtaczka
hiv
ale nie mam już wizyty,to w takim razie mam je zabrac do szpitala jak bede szła do przyjęcia ?
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia

Edytowane przez sylvuniaa84
Czas edycji: 2014-06-06 o 11:39
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 11:50   #2938
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

akurat jak udało mi się wreszcie zebrać na spacer i zakupy zaczęło strasznie padać i chyba będzie burza....

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Odebrałam też wynik GBS i na szczęście jest ujemny Cieszę się bardzo, bo nie chciałam lecieć od razu z pierwszymi skurczami do szpitala, a i tak mam ponad 60 km do przejechania.
gratuluję ujemnego gbs
no właśnie jak to jest z pozytywnym wynikiem? tak tak , należę do tych szczęśliwców mam być wcześniej w szpitalu (tzn. nim rozkręci się akcja ) na podanie antybiotyku? po wykryciu gbs byłam przez tydzień na antybiotykach (doustnie i dopochwowo), ale dodatkowo mam mieć podany przed porodem...



Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Może brakuje tego ostatniego S i dlatego ...
a mnie zabrakło dwóch środkowych S wczoraj: schodów i sprzątania i pewnie dlatego wciąż w dwupaku jestem

niedługo idę na manicure - głównie zmycie tej nieszczęsnej hybrydy i naprawdę będę już gotowa na poród

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Jeszcze gin kazał mi zrobic badania
morfologia
żółtaczka
hiv
ale nie mam już wizyty,to w takim razie mam je zabrac do szpitala jak bede szła do przyjęcia ?
tak

......znowu się objadłam muszę szybko to spalić, więc chyba 1S - sprzątanie zaliczę już teraz
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 12:28   #2939
kinia8906
Raczkowanie
 
Avatar kinia8906
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
[B]No to która rodzi ze mną 10.06???
Ja!!!!
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii

22.09.2012r. - nasz wielki dzień
http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png
kinia8906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-06, 12:33   #2940
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Czesc... i znowu mam zaległosci...

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
BoginiBastet ile ja już się napłakałam że on nie chce być ze mną to moje. Ja tego potrzebuje. Tłumaczyłam mu że nie musi być do końca, że w każdej chwili będzie mógł wyjść. Wystarczy że będzie w I fazie. Nie zmuszam go do tego, ale jego wytłumaczenie jest takie że on nie zamierza słuchać moich krzykówo a dla mnie to żadne wytłumaczenie. Żeby przynajmniej to racjonalnie uzasadnił to bym zrozumiała a tak to mam wrażenie że patrzy tylko na siebie. A ja bym chciała żeby tylko mi pomógl np przejśc pod prysznic, podał wodę, przetarł twarz czy pomasował plecy. Jestem tak rozżalona przez to że masakra. Jak położna na sr mówiła jak pomocni są tż przy porodzie właśnie w tym co piszę woda, prysznic itp to najzwyczajniej łzy mi do oczu się cisnęły i z trudem je powstrzymywałam. Wróciłam z tych zajęć zapłakana, a każda próba rozmowy na ten temat kończy się źle.
Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Sylwia faktycznie szkoda, że Tż nie chce brać udziału w przyjściu na świat maluszka . Mój z poćzątku też nie chciał (ja też nie), ale PO nie wyobrażam sobie żeby miało go nie być i miałabym siedzieć sama w dużej sali... poza tym motywacja żeby pokazać tż-towi jak silną jestem kobietą działa cuda. Może zmieni zdanie albo zacznie zaglądać aż w końcu się przekona? Nie wiem jakie macie wymagania co do ekwipunku w szpitalu, ale na wszelki wypadek spokój mu zmienny strój jakby się przekonał
Sylwia... normalnie brakuje mi słów, by opisac to co czuje czytając opisy zachowań Twojego TŻ. Nic mi do tego, nie jestem wyrocznią no i nie znam Was osobiscie na tyle dobrze żeby móc ocenić obiektywnie to wszystko, ale powiem tyle: chłopak totalnie nie dorósł jeszcze do roli męża i ojca. Po prostu. I totalnie na ciebie nie zasługuje. Ja teraz dobrze wiem co to znaczy ciąża i nie miałam pojecia jak to piękny, ale jednoczescie trudny okres w zyciu kobiety z jaką łączy się odpowiedzialnościa itd.
Nasze mamy i babcie rodziły same i to była norma. Czasy się zmieniły i dobrze, że mężczyzni są w to wplatywani, ponieważ wydaje mi się, ze zmienia to ich nastawienie do kobiet. Własnie nie jest ona tylko zrzędzącą kurą domową, ale kobietą, do której nabierają ogromnego szacunku.
U nas nawet nie było takiej prostej rozmowy czy będziesz ze mną rodził czy nie, tylko od razu załozyliśmy, ze jedzie tam ze mną i tyle. Będzie ile sytuacja na to pozwoli, w ogole się nad tym nie zastanawiam, bo jelsi nie wytrzyma to przecież go siłą nie zatrzymam a może sama będę chciała by wyszedł. To mój pierwszy porod, nie wiem jak go zniosę. Ale nie wyobrazam sobie teksu " nie będę słuchał twoich krzyków". Chyba byłaby to nasza ostatnio rozmowa. Nic na siłę. Trzeba się szanować. A on niech sie modli by nigdy w zyciu sam nie msuaił przechodzić przez coś takiego jak porod, przez podobny ból. Byłoby pieknie gdybys mogła mu wtedy powiedzięc- nie chce słuchac Twoich krzyków..

A Troppo napisała świete słowa! Dokładnie chodzi o pewną motywację. Pamietam jak wyladowaliśmy w spzitalu z tym porazeniem nerwu. W domu bałam się nie wiedząć co się dzieje, pojechaliśmy do szpitala, jednego, drugiego.. widziałam przerazoną minę TŻ i to dodało mi takiej energii. On tak bardzo się bał i martwił, ze to ja zaczełam go pocieszac i uspokajac, mowic, ze jest OK, ze dobrze się czuję (mimo ze nie jedlismy od rana i byłam wykonczona 3godzinnym siedzeniem w poczekalni itd). Dla niego i przez niego. I to bedzie chyba dla mnie najwazniejsze na porodowce. On wie, ze ja sie panicznie boje, więc bede chciała pokazac mu, ze dam radę!

Ale jeśli bedziesz sama to tez nie koniec swiata, doswiadczysz tego cudu, bedziesz bogatsza o nowe doswiadczenia a on jak zobaczy małego to zacznie załować, ze to przegapił!

Zastaów się takze nad mamą lub koleżanką. To zaden wstyd. Mam znajomą, która rodziła z koleżanką i bardzo sobie chwali. Tylko to musi byc ktoś z kimś jesteś blisko.


A teraz uciekam nadrabiac reszte!
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.