Polecamy:

thirky · 2016-05-28, 14:25

Cytat:

Napisane przez adeedra

Pewnie, że nie. Nie ma różnicy, czy są różnych ras czy po prostu obce. Jak im się testosteron rzuci na mózgi, to się zaczną żreć. Jakby byli z jednego miotu to mooże by się do siebie przyzwyczaili. Świnie niby mniej agresywne niż chomiki, ale przy dwóch różnych rasach i tak za miesiąc czy czteryy jednego z nich znajdziesz we krwi.

ale mieszkały od małego razem i mają już ustaloną hierarchię. zresztą można łączyć nawet dorosłe samce ze sobą.

**201607040950** · 2016-05-28, 14:57

Cytat:

Napisane przez thirky

zresztą można łączyć nawet dorosłe samce ze sobą.

Hierarchia nie jest raz na zawsze. Teraz mają, ale jak hormony uderzą po jądrach, to zaczną znowu.

Cytat:

Napisane przez thirky

zresztą można łączyć nawet dorosłe samce ze sobą.

Można też hodować myszki chińskie w terrarium pytona, kwestia upodobań.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Cytat:

Napisane przez thirky

W żadnej instytucji nie ma samych idealnych ludzi.
Zresztą ja nie bronię Kościoła

Jak napiszesz, że czegoś nie robisz - pod dziesięcioma postami, w których to robisz, i to jeszcze waląc tym tekstem, a potem "bogiem katolickim".

A mogłaś wygrać tę dyskusję.

thirky · 2016-05-28, 15:06

Cytat:

Napisane przez adeedra

Hierarchia nie jest raz na zawsze. Teraz mają, ale jak hormony uderzą po jądrach, to zaczną znowu.

Można też hodować myszki chińskie w terrarium pytona, kwestia upodobań.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Jak napiszesz, że czegoś nie robisz - pod dziesięcioma postami, w których to robisz, i to jeszcze waląc tym tekstem, a potem "bogiem katolickim".

A mogłaś wygrać tę dyskusję.

Ale to nie są małe świnki, mam je z osiedlowego zoologicznego, kobieta je tam kupiła 1,5 roku temu a teraz zwróciła.

Ale ja nie bronię Kościoła tylko mi się nie podoba że tak na księży mówi.

**201607040950** · 2016-05-28, 15:50

Cytat:

Napisane przez thirky

Ale to nie są małe świnki, mam je z osiedlowego zoologicznego, kobieta je tam kupiła 1,5 roku temu a teraz zwróciła.

Jeszcze lepiej.

Cytat:

Napisane przez thirky

Ale ja nie bronię Kościoła tylko mi się nie podoba że tak na księży mówi.

A to już kompletnie nie czaję.
O ile faktem jest, że nie wszyscy księża to skończone buce, a niektórzy są prawie-spoko, i że te wypisywane tam przez wojujące ateistki katolickie dogmaty nie były ani katolickimi, ani dogmatami, o tyle twierdzenie, że cały kościół w sumie nie jest zły, bo część kapłanów to nie-skończone-patałachy to dla mnie jednak przesada.
A i twierdzenie, że nie zasługują na obelgi. No nie wiem. Jak szanują jp2 i jego barbarzyńskie rozmiłowanie w obserwowaniu ludzkiego cierpienia, to zasługują. Jak trwają w instytucji, która żegna z honorami pedofila, kryje setki innych - w tym także jełopa twierdzącego, że to dzieci są narzędziami szatana i uwodzą niewinnych księży... no nie no.

+ 30-40% nauk kk stoi w jaskrawej sprzeczności ze słowami dżizasa, trudno to brakiem hipokryzji nazywać.

thirky · 2016-05-28, 16:28

Cytat:

Napisane przez adeedra

Jeszcze lepiej.

Czemu? Całe życie by tam stały bo nikt nie chciał dużych świnek.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Cytat:

Napisane przez adeedra

Jeszcze lepiej.

A to już kompletnie nie czaję.
O ile faktem jest, że nie wszyscy księża to skończone buce, a niektórzy są prawie-spoko, i że te wypisywane tam przez wojujące ateistki katolickie dogmaty nie były ani katolickimi, ani dogmatami, o tyle twierdzenie, że cały kościół w sumie nie jest zły, bo część kapłanów to nie-skończone-patałachy to dla mnie jednak przesada.
A i twierdzenie, że nie zasługują na obelgi. No nie wiem. Jak szanują jp2 i jego barbarzyńskie rozmiłowanie w obserwowaniu ludzkiego cierpienia, to zasługują. Jak trwają w instytucji, która żegna z honorami pedofila, kryje setki innych - w tym także jełopa twierdzącego, że to dzieci są narzędziami szatana i uwodzą niewinnych księży... no nie no.

+ 30-40% nauk kk stoi w jaskrawej sprzeczności ze słowami dżizasa, trudno to brakiem hipokryzji nazywać.

A skądże tamta babka miała wiedzieć co myśli uważa i w co wierzy ksiądz idący w tej procesji?
I ja nie twierdzę że kościół nie jest zły, po prostu ten najazd na księży jest obrzydliwy.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Cytat:

Napisane przez adeedra

jełopa twierdzącego, że to dzieci są narzędziami szatana i uwodzą niewinnych księży... no nie no.

.

Kto?

**201705042038** · 2016-05-28, 16:33

Cytat:

Napisane przez thirky

Kto?

Podejrzewam, że chodziło o ten słynny cytat baj arcybiskup Michalik:

"Często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga".

thirky · 2016-05-28, 17:36

Cytat:

Napisane przez anna87

Podejrzewam, że chodziło o ten słynny cytat baj arcybiskup Michalik:

"Często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga".

Aaaa,to. Fuj

**201607040950** · 2016-05-28, 18:32

Cytat:

Napisane przez anna87

Podejrzewam, że chodziło o ten słynny cytat baj arcybiskup Michalik:

"Często wyzwala się ta niewłaściwa postawa czy nadużycie, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga".

Wyrwałaś z kontekstu ze szkodą dla przesłania.
I nie zapominajmy, że to na fali okrutnej i jakże niesprawiedliwej dla krytyki biskupa Wesołowskiego, uprawiającego pedofilską seksturystykę na wyjazdach ewangelizacyjnych. Przy okazji wypłynęło kilkanaście przypadków, kiedy pedofile w sutannach nie ponosili żadnej kary prawnie i kończyli przeniesieni do innej parafii, gdzie nadal molestowali dzieci - i po tym wszystkim jełop postanowił to wytłumaczyć na kazaniu.

**af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7** · 2016-05-28, 18:48

Cytat:

Napisane przez adeedra

Dycha w łagrze. Za zamęczanie.

Wiesz że stamtąd się raczej nie wychodzi. Bądźże łaskawsza.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Bella rodzi bachora. W ostatnim podrygu bachor łamie jej kręgosłup i ona umiera.

Muszę to obejrzeć!

Cytat:

Napisane przez adeedra

Kiedy?

Cytat:

Napisane przez adeedra

Aleś prośbę wymyślił. Ktokolwiek kiedykolwiek prosił Cię o KUBEK JOGURTU?? Byłoby z max spiną, konsternacją i dwuminutowym milczeniem, bo nikt by nie zajarzył o co Ci chodzi. A potem skończyłbyś jako pośmiewisko i wszyscy, poczynając od tłustej laski, a na widowni skończywszy rżeliby ze śmiechu na Twój widok, przypominając sobie, że nie odróżniasz jogurtu od smalcu i wp*erdzielasz to drugie, bo smak nie jest najważniejszy - aby w kubku było.

Cytat:

Napisane przez thirky

Ja tak naprawdę to mam masc na porost penisów. Zev mi nie straszny.

CHCĘ.

Cytat:

Napisane przez thirky

Nie no, ten biedny misiak jest serio jeszcze przystojniejszy niż B?

co oni maja w tych głowach..

Kto to B?

Cytat:

Napisane przez thirky

Wydrukuje sobie, zbinduję, pozaznaczam kolorami pomiary, statystyki i co ważniejsze twierdzenia. Mogę jakieś odczyty zorganizować na uczelni czy coś.
Tylko BLAGAM...
Zev, mam jeszcze jakieś szanse?

Nie wiem czy opłaca się odpowiadać skoro jestem zablokowany...

Cytat:

Napisane przez anna87

Ja miesiącami brnęłam przez te frustracje i peany na cześć porządnych penisów, a nawet zdjęcia się nie doczekałam

. Ale może Tobie się poszczęści, nie trać nadziei.

Bo mnie przestałaś lubić!

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

jesteś kompletnym idiotą

(...)
Ja też się nie doczekałam

No to się doczekaaałaś...

Może dałem przykład z dupy ale przemyślenie było same level jak Twoje.

Cytat:

Napisane przez witchwq

ale lubię poczytać co, gdzie, jak a i do tego lubię Zeva. Szkoda mi go. Ale użalać się nad jego penisem nie będę

Miło mi.

Użalać się nie trzeba. I tak nikt tego nie robi. Prócz mnie.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Na fali tego artystycznego szału stworzyłam jeszcze roboczy szkic atrakcyjnego seksualnie mężczyzny.

Ukradłbym na avatar ale do końca życia byś mi wypominała.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Dobra, mój entuzjazm spada.

**201607040950** · 2016-05-28, 19:08

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Wiesz że stamtąd się raczej nie wychodzi. Bądźże łaskawsza.

Znaj moją dobroć. Dziewięć.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Muszę to obejrzeć!

Całość, całość, całość!!

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Bo mnie przestałaś lubić!

Ależ Krewet był szarmancki jak mi napisał, że jak tak czyta o moich randkach to widzi, że jestem raczej mało wybredna... czy jakoś tak.
Aż się boję sprawdzać, bo potem się znowu nacierpię

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

No to się doczekaaałaś...

Może dałem przykład z dupy ale przemyślenie było same level jak Twoje.

Ależ srogo ją ukarałeś bezlitosny.

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ukradłbym na avatar ale do końca życia byś mi wypominała.

A przewidujesz, że spędzimy je razem?

kahoko hino · 2016-05-28, 19:24

Thirky.... weź ty się za zwierzęta nie bierz...

thirky · 2016-05-28, 20:23

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

Thirky.... weź ty się za zwierzęta nie bierz...

przepraszam że je przygarnęłam, już wyrzucam

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Kto to B?

Nie wiem czy opłaca się odpowiadać skoro jestem zablokowany...

Beta.
Odblokowałam Cię na tę okazję

Zdjęcie za maść.

**stewardesa** · 2016-05-28, 20:25

Cytat:

Napisane przez thirky

Odblokowałam Cię na tę okazję

No i znowu będzie więcej pisał.

thirky · 2016-05-28, 20:42

Cytat:

Napisane przez stewardesa

No i znowu będzie więcej pisał.

Ciiii, ja tu o zdjęcie walczę.

**201607040950** · 2016-05-28, 20:48

Cytat:

Napisane przez stewardesa

No i znowu będzie więcej pisał.

Będę rysować więcej nadnaturalnej wielkości penisów.

thirky · 2016-05-28, 21:07

Cytat:

Napisane przez adeedra

Będę rysować więcej nadnaturalnej wielkości penisów.

"nadnaturalnej"? ten ostatni był "nadnaturalny"? ;///
czyżbyś obniżyła swoje wymagania? ;/// pamiętaj dla facetów nie warto!!!
jesteś piękna i zasługujesz na najlepsze(go penisa)!!!!

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

http://guineapigconnection.typepad.c..._male_gui.html
http://jackiesguineapiggies.com/Companionship.html
http://cnypiggies.blogspot.com/2010/...-together.html
http://www.guinealynx.info/healthycavy_orig.html

**201607040950** · 2016-05-28, 21:11

Cytat:

Napisane przez thirky

"nadnaturalnej"? ten ostatni był "nadnaturalny"? ;///

Tak sobie tworzę niezobowiązująco. Do szuflady... nikomu ich jeszcze nie pokazywałam.

Cytat:

Napisane przez thirky

czyżbyś obniżyła swoje wymagania? ;/// pamiętaj dla facetów nie warto!!!

Ech... takie tam marzenia

Cytat:

Napisane przez thirky

jesteś piękna i zasługujesz na najlepsze(go penisa)!!!!

Mam kompleksy. W głębi duszy nie wierzę, że jestem warta naprawdę porządnego penisa...

thirky · 2016-05-28, 21:18

Cytat:

Napisane przez adeedra

Tak sobie tworzę niezobowiązująco. Do szuflady... nikomu ich jeszcze nie pokazywałam.

śmiało! należy próbować nowych rzeczy

ja jeżdżę konno, pływam, strzelam do kaczek, boksuję, skaczę na nartach, zbieram grzyby,czytam książki psychologiczne, dziergam, znam 5 języków obcych i wydałam 3 tomy poezji. studiowałam też prawo

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ech...takie tam marzenia

Who run the world?
GIRLS!!!

Cytat:

Napisane przez adeedra

Mam kompleksy. W głębi duszy nie wierzę, że jestem warta naprawdę porządnego penisa...

uważaj bo Cię rzucimy Zevowi na pożarcie

**201607040950** · 2016-05-28, 22:15

Cytat:

Napisane przez thirky

śmiało! należy próbować nowych rzeczy

ja jeżdżę konno, pływam, strzelam do kaczek, boksuję, skaczę na nartach, zbieram grzyby,czytam książki psychologiczne, dziergam, znam 5 języków obcych i wydałam 3 tomy poezji. studiowałam też prawo

Konno nie umiem, pływać nie umiem, do zwierząt nie strzelam, boks to nie bo nos mam ładny i żal by było jakby wyszło że trzeba go odkupić, z zimowych sportów preferuję zjazdy na liściu, nie znam się na jadalnych grzybach, nie opanowałam jeszcze polskiej gramatyki, nie dość że nie studiowałam prawa to i nawet medycyny nie

Ale może chociaż z tą poezją spróbuję. "Oda do penisa"

Cytat:

Napisane przez thirky

Who run the world?
GIRLS!!!

Cytat:

Napisane przez thirky

uważaj bo Cię rzucimy Zevowi na pożarcie

Pożre.
A wcześniej w smalcu wytarza.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Trolle podzielają nasze skryte tęsknoty za gęstymi warkoczami, wypływającymi z nogawek szortów

.

Hehs

.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

I w ogóle co to za praca, w której szef mógłby wymagać integracji ze współpracownikami po godzinach? Znaczy pomijając kwestie formalne i etyczne - komu to mogłoby być do czegoś potrzebne? Choćby teoretycznie?

**201705042038** · 2016-05-28, 22:23

Cytat:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Bo mnie przestałaś lubić!

Skoro się nie dało po dobroci, to było takie "wobec tego ja ODCHODZĘ! i nawet nie próbuj mnie nie zatrzymywać".

To co z tym zdjęciem?

**stewardesa** · 2016-05-28, 22:26

Cytat:

Napisane przez adeedra

I w ogóle co to za praca, w której szef mógłby wymagać integracji ze współpracownikami po godzinach? Znaczy pomijając kwestie formalne i etyczne - komu to mogłoby być do czegoś potrzebne? Choćby teoretycznie?

Każda. A tak naprawdę żadna. Uwieeelbiam to.

- Ale dlaczego idziesz, skoro mówisz, że nie chcesz?
- Bo wszyscy idą.
- Ale oni też nie chcą, tylko idą, bo mówią, że wszyscy idą.
- Ale pójdą.
- No pójdą, chociaż nie chcą, bo myślą, że wszyscy pójdą.
- No właśnie.
- Czyli wystarczy nie iść, skoro się nie chce.
- Ale wszyscy pójdą.
- Ja nie idę.
- Oj bo ty to ZAWSZE MUSISZ BYĆ INNA, przeciwko wszystkiemu.
- No. Przecież ty też nie chcesz iść.
- Bosz... Ty nic nie rozumiesz.
- A co tu do rozumienia?
- Ty to jesteś... ZAWSZE MUSISZ ROBIĆ PROBLEM.

A. Oczywiście, że "bo wszyscy idą" to najbardziej wujowy powód ever i żałuję, że kiedykolwiek z nimi dyskutowałam.

thirky · 2016-05-28, 22:42

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=61023351

**stewardesa** · 2016-05-28, 22:45

Cytat:

Napisane przez thirky

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=61023351

Też mi się spodobał, ale zastanawiałam się czy wybija się na tle innych, bo trudno o to.

thirky · 2016-05-28, 22:51

To z szefem i fb wprawiło mnie w szampański nastrój.

**201607040950** · 2016-05-28, 23:03

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Każda. A tak naprawdę żadna. Uwieeelbiam to.

- Ale dlaczego idziesz, skoro mówisz, że nie chcesz?
- Bo wszyscy idą.
- Ale oni też nie chcą, tylko idą, bo mówią, że wszyscy idą.
- Ale pójdą.
- No pójdą, chociaż nie chcą, bo myślą, że wszyscy pójdą.
- No właśnie.
- Czyli wystarczy nie iść, skoro się nie chce.
- Ale wszyscy pójdą.
- Ja nie idę.
- Oj bo ty to ZAWSZE MUSISZ BYĆ INNA, przeciwko wszystkiemu.
- No. Przecież ty też nie chcesz iść.
- Bosz... Ty nic nie rozumiesz.
- A co tu do rozumienia?
- Ty to jesteś... ZAWSZE MUSISZ ROBIĆ PROBLEM.

A. Oczywiście, że "bo wszyscy idą" to najbardziej wujowy powód ever i żałuję, że kiedykolwiek z nimi dyskutowałam.

Ech, ja to zawsze jak ta pierwsza naiwna i aż chcę wierzyć, że gdzieś istnieje inny świat, działający na innych zasadach i umożliwiający ewolucję podejścia w coś tak dziwnego.
Kombinowałam, że może ratownicy górscy albo zawodowi speleolodzy... ale to wszystko bez sensu, bo jak praca wymaga jakiegoś wybitnego zgrania to się wyjazdy integracyjne robi. Albo pozwala się ludziom samym dobrać. Albo nie wiem... albo nic?

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Cytat:

Napisane przez anna87

.

Zdążyłam przeczytać. Ale widzę, że szybko się zorientowałaś, że chodziło mi o to jak bardzo nieprawdopodobne jest uprawianie seksu w ubraniu (no wiadomo, wystarczy powyrzynać dziury w dżinsach).
Jeszcze trochę i założę wątas "Lubicie być poniżani?" czy coś takiego.

Temat o szczupłych dziewczynach również bardzo lubię. Nie przeczytałam jeszcze w całości, ale kojarzę po nickach, że kilka niezłomnych wojowniczek o swoje święte prawo do wyzywania jakichś osób lub grup utyskuje tam nad swoim skrzywdzeniem przez los.

thirky · 2016-05-28, 23:09

Cytat:

Napisane przez adeedra

I w ogóle co to za praca, w której szef mógłby wymagać integracji ze współpracownikami po godzinach? Znaczy pomijając kwestie formalne i etyczne - komu to mogłoby być do czegoś potrzebne? Choćby teoretycznie?

Ostre zaburzenia to jedyne co mi przychodzi do głowy
No i chęć przelecenia współpracowników

**201607040950** · 2016-05-28, 23:15

Pod koniec podstawówki miałam cztery bliskie koleżanki (znaczy stopień zażyłości z nimi był różny). W ostatniej klasie wiadomo było, że idziemy do czterech różnych szkół. Jedna wymyśliła, że powinnyśmy się bardziej integrować, żeby przetrwać trudny czas rozstania... żeby o sobie nie zapomnieć... używała terminów godnych trenera personalnego (a nie słyszałam w tych zamierzchłych czasach o tym, że w ogóle coś takiego może istnieć) i próbowała organizować zbliżające spotkania pojednawcze w toalecie.

Fajnie potem wyszło, bo z jedną mam zażyły kontakt do tej pory, z drugą nadal dobry, z trzecią czasem pogadamy. A ta od integracji wypięła się na nas momentalnie jak tylko dostała świadectwo. Kilka razy co prawda przyszła się spotkać, ale zawsze musiała natychmiast iść, narzekała, że się szlajamy nie wiadomo gdzie, nigdy nie miała czasu żeby gdzieś wyjść a potem narzekała, że jak gdzieś wychodzimy to nigdy jej ze sobą nie zabieramy. Pod koniec liceum stwierdziła, że to nasza wina, że nigdy nie miała chłopaka, bo nie chodziła na imprezy i zrujnowałyśmy jej życie towarzyskie.
Lata minęły, a ja do tej pory nie załapałam wtf.

**stewardesa** · 2016-05-28, 23:15

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ech, ja to zawsze jak ta pierwsza naiwna i aż chcę wierzyć, że gdzieś istnieje inny świat, działający na innych zasadach i umożliwiający ewolucję podejścia w coś tak dziwnego.
Kombinowałam, że może ratownicy górscy albo zawodowi speleolodzy... ale to wszystko bez sensu, bo jak praca wymaga jakiegoś wybitnego zgrania to się wyjazdy integracyjne robi. Albo pozwala się ludziom samym dobrać. Albo nie wiem... albo nic?

Ja za cholerę nie mogę pojąć, jak przebywanie z kimś dłużej i wymuszona rozmowa ma wpłynąć na lepszą komunikację w pracy i dlaczego ktoś by optymistycznie zakładał, że akurat się polubimy.

thirky · 2016-05-28, 23:15

Cytat:

Napisane przez anna87

To co z tym zdjęciem?

Podbijam.

**stewardesa** · 2016-05-28, 23:18

Niektórzy też twierdzą, że w ich pracach nie wolno się przyjaźnić (szefowa z pracownikami), a tym bardziej romansować. Nie, to nie może być prawda.

2016-05-28, 19:24	#2921
kahoko hino Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 8 060	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Thirky.... weź ty się za zwierzęta nie bierz...

2016-05-28, 22:42	#2932
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=61023351 __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-05-28, 22:51	#2934
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. To z szefem i fb wprawiło mnie w szampański nastrój. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-05-28, 23:15	#2937
201607040950 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 7 272	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Pod koniec podstawówki miałam cztery bliskie koleżanki (znaczy stopień zażyłości z nimi był różny). W ostatniej klasie wiadomo było, że idziemy do czterech różnych szkół. Jedna wymyśliła, że powinnyśmy się bardziej integrować, żeby przetrwać trudny czas rozstania... żeby o sobie nie zapomnieć... używała terminów godnych trenera personalnego (a nie słyszałam w tych zamierzchłych czasach o tym, że w ogóle coś takiego może istnieć) i próbowała organizować zbliżające spotkania pojednawcze w toalecie. Fajnie potem wyszło, bo z jedną mam zażyły kontakt do tej pory, z drugą nadal dobry, z trzecią czasem pogadamy. A ta od integracji wypięła się na nas momentalnie jak tylko dostała świadectwo. Kilka razy co prawda przyszła się spotkać, ale zawsze musiała natychmiast iść, narzekała, że się szlajamy nie wiadomo gdzie, nigdy nie miała czasu żeby gdzieś wyjść a potem narzekała, że jak gdzieś wychodzimy to nigdy jej ze sobą nie zabieramy. Pod koniec liceum stwierdziła, że to nasza wina, że nigdy nie miała chłopaka, bo nie chodziła na imprezy i zrujnowałyśmy jej życie towarzyskie. Lata minęły, a ja do tej pory nie załapałam wtf.

2016-05-28, 23:18	#2940
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 515	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Niektórzy też twierdzą, że w ich pracach nie wolno się przyjaźnić (szefowa z pracownikami), a tym bardziej romansować. Nie, to nie może być prawda.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)