Donna Karan Be Delicious.

[LASIA]

Mam pytanie do Wizażanek używających Be delicious. Czy są to trwałe perfumy?

[goldioo]

tak, na mnie tak

[kama kama]

a na mnie ZUPEŁNIE nie. To pewnie kwestia skóry, ale na moich współlokatorkach też się nie trzyma dlużej niz pół godziny.(tu chcialam serdecznie pozdrowic zlodzieja z krakowskiego Kitchu, ktory ukradl mojej siostrze torbę z dokumentami, komórką i delicious wlasnie. mam nadzieje ze na tobie zlodzieju ten zapach takze sie nie trzyma)

Chyba jedynym naprawdę trwałym zapachem z silną jabłczaną nutą jest all about eve.

[burn-it-up]

Na mnie to jedne z najbardziej trwałych perfum-wręcz wżerają się w skórę

[goldioo]

O to to!!!Nawet zaczynam pod koniec dnia źle się z nimi czuć
Kradzież perfum - wyśledzic drania

[parvaa]

Napisane przez burn-it-up

Na mnie to jedne z najbardziej trwałych perfum-wręcz wżerają się w skórę

Mam takie same wrazenie,o ubranaich nie wspominajac,pachna bardzo dlugo

[burn-it-up]

Napisane przez parvaa

Mam takie same wrazenie,o ubranaich nie wspominajac,pachna bardzo dlugo

Dokładnie a ,że nie jest to do końca mój zpach to bywa troszkę męczące...

[kama kama]

Napisane przez parvaa

Mam takie same wrazenie,o ubranaich nie wspominajac,pachna bardzo dlugo

czy wy mówicie na powaznie? jak to wżera się w skórę, skoro na mnie nie czuć go juz po chwili. Podobne doznania mam z true star, które na innych czuć przez dluższy czas- a na mnie NIE. to niesprawiedliwe jest i juz.

[goldioo]

Masz suchą skórę, albo "zimną" (tzn. pewnie 36,6, ale chodzi o takie wrażenie

[kama kama]

Napisane przez goldioo

Masz suchą skórę, albo "zimną" (tzn. pewnie 36,6, ale chodzi o takie wrażenie

hmm, to to sie nazywa? zawsze tak bylo, ze pewne zapachy byly na mnie w ogole niewyczuwalne- a to dosyc ogranicza wybór i jest raczej irytujące. zaraz poszukam czegos na ten temat w necie

[burn-it-up]

Napisane przez kama kama

czy wy mówicie na powaznie? jak to wżera się w skórę, skoro na mnie nie czuć go juz po chwili. Podobne doznania mam z true star, które na innych czuć przez dluższy czas- a na mnie NIE. to niesprawiedliwe jest i juz.

Nie martw się Kama na mnie True Star też mało trwałe

[goldioo]

Napewno sucha skóra krócej "utrzymuje" zapach-więc wszelakie wspomagacze (balsamy, masła,lotiony, mgiełki)z linii zapachowej wskazane
Ale to by człowiek zbankrutował
Net encyklopedia wskazana

[ropuszka]

Na mnie i siostrze te perfumy sa baaardzo trwale.
Kiedy je testowalam (bo myslalam, ze kupie, kolega sie zachwycal) zapach siedzial na mnie kilkanascie godzin, o ciuchach nawet nie wspominam.
Wszedzie wyczuje ten zapach, jest wszechobecny i unosi sie na kilometr. Nie lubie go niestety.
Rowniez jestem osoba, na ktorej zapachy trzymaja sie krotko, chyba, ze jakies siekiery albo znienawidzone przeze mnie. Moze to byc problem suchej skory albo tego, ze gdy perfumy pasuja do skory, osoba noszaca je nic nie czuje. Mam tak z Ultravioletem - ponoc otoczenie czuje, ale ja nic a nic.

[LASIA]

A czy znacie może perfumy delikatne, wiosenne, ale trwałe? Czy Envy Gucci możemy do takich zaliczyć?

[kama kama]

Napisane przez LASIA

A czy znacie może perfumy delikatne, wiosenne, ale trwałe? Czy Envy Gucci możemy do takich zaliczyć?

Dla mnie wiosną pachnie Miracle. a z mniej popularnych- Freedom Tommiego Hlifingera, ale to raczej taka chłodna wiosna Typowo wiosennym zapachem jest też Lanvin Eclat D'arpege, ale to bardzo ulotny zapach, piękny- ale nietrwały.
Aaa juz wiem. chyba najbardziej wiosnenno-lekkim i trwalym zapachem jaki znam jest Jackpot Anytime. Własnie...a moze by go sobie sprawić...pamiętam ze w perfumerii zachwycił mnie swoją dziewczęcością.

envy jest zapachem bardzo uniwesalnym, ale chyba na wiosnę za mocnym. Lzejszy na pewno jest envy me ale tego niestety nie mialam okazji testowac.

[Pomadka]

Ah mam te perfumy, dostałam je i już nie mogę się doczekać wiosny, aby odważnie się psikać "sadem pełnym jabłek". Teraz skrapiam się trochę nieśmiało, bo ani zima, ani lato panuję na zewnątrz...

Muszę powiedzieć, że faktycznie trzymają się nieźle. MOże nie cały dzień, nie są mistrzami trwałości, ale na pewno kilka godzin [5-6] wytrzymują.

Fajny lekki, rześki, przejrzysty zapach, polecam.

[Eenax]

Napisane przez goldioo

Kradzież perfum - wyśledzic drania

Złapać i wykapać w "produkcie gruczołów skunksa".

Na mnie nuty zielonego jabłka są nietrwałe. Tylko 1 produkt na mnie jabłowy trzmał sie jak magnez zelaza to: socjalistyczna woda toaletowa "Zielone jabłuszko" ktora podbierałam mamie. A moze dlatego tak sie trzymało ze było podkradane?

[321981125346]

W nutach dość dobrze są wyczuwalne konwalia, fiołek, ogórek, tuberoza(to dzięki niej są trawałe) i w mniejszym stopniu jabłko. Całość bardzo orzeźwiająca i smakowita, świetnie się sprawdzaja w upalne dni. Kompozycja trwała jak siekiera.

[Babygia]

Ten ohydny ogor trzyma sie jak diabli,poza tym wzera sie w ciuchy,i tylko pranie pomaga...
Sprzedalam na ebayu i kupilam "Red delicious" z Ameryki-kompletnie inny,przemily,cudowny wiosenno-letni zapach!

[Kasiulka22]

Kobitki kochane

Podnoszę wątek i nieśmiało mówię, że kusi ten sad jabłkowy niemiłosiernie, ale czy to dobry pomysł na jesień? Kuście mnie Proszę pięknię o kolejne wypowiedzi wielbicielek Be Delicious

Wszystko przez dzsiejszą wizytę w Sephorze

[lalesia]

na mnie ten zapach jest owszem dosc trwaly, jednak strasznie malo intensywny praktycznie nie "odrywa" sie od skory, musze wetknac nos w sam nadgarstek, zeby sie nim delektowac, a stan taki trwa nieprarwanie od momentu paru minut po "psiku"

zapach jest przyjemny, jednak na moj nos nic nadzwyczajnego: oto zwykly, mocno owocowy zapach, ktory raczej nie bedzie wzbudzal zadnych kontrowersji. Jednym sie spodoba, drugim mniej, jednak nie wydaje mi sie, zeby mozna bylo go kochac lub nienawidzic

Kasiulko, wydaje mi sie, ze na jesien mogly od biedy sie nadac, chociaz bardziej pasuje mi do lata i skory rozgrzanej do granic mozliwosci na sloncu jakos lepiej mi sie komponuje ze sloneczna, ciepla pogoda niz jesienna brzydota i deszczem (grrrr, nienawidze jesieni ) bo nie jest to zapach "ocieplajacy"

kojarzy mi sie z sezonowkami escady, czyli zapachami przeznaczonymi "fabrycznie" na letnie goraczki

[Kasiulka22]

Lalesiu kochana dziękuję za odpowiedź, może mój zapał ostudzi się w ciągu tych kilku dni bo jeśli nie.... to wyjście jest tylko jedno

[Nakretka]

Kasiulka, jeśli mogę poradzić to potestuj też odmianę czerwoną - jest jakby słodsza, moim zdaniem bardziej na jesień niż zielone jabłuszko

[Pomadka]

Napisane przez Lalesia

Kasiulko, wydaje mi sie, ze na jesien mogly od biedy sie nadac, chociaz bardziej pasuje mi do lata i skory rozgrzanej do granic mozliwosci na sloncu jakos lepiej mi sie komponuje ze sloneczna, ciepla pogoda niz jesienna brzydota i deszczem (grrrr, nienawidze jesieni ) bo nie jest to zapach "ocieplajacy"

MNiej więcej Lalesia dobrze pisze o Be delicious. Zapach bardziej na lato jak na jesień... W każdym razie jest mily, tony zielonych jabłek, lekko osłodzonych. TO typ chlodny, mało "ogrzewa" skóre.

[kokakola]

Kasiulko, Be Delicious az gryzie swoja swiezoscia Wg mnie to zapach bardziej na lato, ja pozbylam sie swojego bo bardzo mnie meczyl, uzywalam nawet jesienia i mialam troche mieszane uczucia (bylo mi zimno ) , jesienia lepiej uzywac cieplejszych zapachow,a BD do takich zdecydowanie nie nalezy. On wrecz ozimnia

[Kasiulka22]

Dziewczyny Wy mi tutaj na nie, a ja aż się trzęsę z miłości Choć pierwszy niuch parę miesięcy temu, właśnie wiosną, nie odpowiadał mi. Jestem gotowa lecieć jutro do Douglasa i zakupić setkę Ześwirowałam już całkowicie. Nakrętko niestety nadal nie widziałam czerwonego jabłuszka w perfumerii żeby przetestować. Myślisz że mają je w Douglasie, czuję że jutro sie przejdę

[tulipanka]

Napisane przez Kasiulka22

Dziewczyny Wy mi tutaj na nie, a ja aż się trzęsę z miłości Choć pierwszy niuch parę miesięcy temu, właśnie wiosną, nie odpowiadał mi. Jestem gotowa lecieć jutro do Douglasa i zakupić setkę Ześwirowałam już całkowicie. Nakrętko niestety nadal nie widziałam czerwonego jabłuszka w perfumerii żeby przetestować. Myślisz że mają je w Douglasie, czuję że jutro sie przejdę

W Douglasie dzisiaj byłam, czerwonego jabłuszka nie wypatrzyłam...
Kasiulko, ja myślę, że Ty i tak kupisz BD i nic tu już nie pomoże

[Pomadka]

Kasiulko kupuj zielone jablko i będziesz zadowolona.

Mnie jak męczył Angel i nie moglam się uwolnić od zapachu, to co zrobiłam? Wlazłam na Allegro i zlicytowalam 25ml+miniaturkę i mam/miałam radość po pachy. Oraz święty spokój.

[silence18]

Ja też jestem posiadaczką owych perfum, zapach jest bardzo przyjemny, tylko, że ulatnia się zanim ja jeszcze wyjdę z domu;/;/

[lalesia]

Napisane przez Pomadka

Kasiulko kupuj zielone jablko i będziesz zadowolona.

Mnie jak męczył Angel i nie moglam się uwolnić od zapachu, to co zrobiłam? Wlazłam na Allegro i zlicytowalam 25ml+miniaturkę i mam/miałam radość po pachy. Oraz święty spokój.

Dokladnie, Kasiulko, jesli tak Cie korca, to nie ma co sobie zalowac nawet jesli uznasz, ze jednak nie pasuja Ci na jesien, to przeciez za pol roku bedzie znowu wiosna, a pozniej lato...