Nina Ricci Premier Jour. Kto zna? Kto lubi? :)

[Kasiulka22]

Kochane Wizażanki Zakładam wątek dla fanek Premier Jour Niny Ricci. Która z Was posiada te perfumy i czy je lubicie? Jak poznałyście ten zapach? Ja pierwszy raz zamówiłam go zupełnie w ciemno, ponieważ przeczytałam w Twoim Stylu, że używa go Kasia Bujakiewicz, którą wtedy wprost uwielbiałam. Popędziłam od razu przed komputer i ustrzeliłam całe 100 ml, ogromnie obawiałam się jaki będzie ten zapach. Kiedy dostałam paczkę byłam w niebowzięta. Świeży, ożywczy, subtelny a przy tym niesamowicie kobiecy i zmysłowy. Światło tuż przy skórze. A jakie są Wasze odczucia? Pozdrawiam Was cieplutko

OOO acha na allegro zauważyłam taką aukcję

http://www.allegro.pl/item102034751_...ml_tester.html

Czy ktoś wie co to za odmiana Premier Jour Eau d' Ete? Ja pierwsze widzę

[paula78]

Dostalm je z 3-4 lata temu ,ładne sa ale nie zachwycily mnie ,plusem jest to ze trzymaja sie blisko ciała a to lubie i sa trwale,chocaz mialm wrazenie ze jest mi w nich za gorąco a bylo to lato wiec moze stad to wrazenie.
skonczylam flakon i to tyle,wąchne sobie je przy okazji ,moze wroci do mnie

[Lukrecja_Borgia]

Używa ich moja koleżanka. Wyznała, że to PJ, kiedy obległyśmy ją z dziewczynami i , zachwycone, domagałyśmy się wydania nazwy Przy okazji wypróbowałam je w perfumerii, ale zapach wydał mi się jakiś inny Chyba muszę przetestować je powtórnie...

[Kasiulka22]

Napisane przez paula78

Dostalm je z 3-4 lata temu ,ładne sa ale nie zachwycily mnie ,plusem jest to ze trzymaja sie blisko ciała a to lubie i sa trwale,chocaz mialm wrazenie ze jest mi w nich za gorąco a bylo to lato wiec moze stad to wrazenie.
skonczylam flakon i to tyle,wąchne sobie je przy okazji ,moze wroci do mnie

Ja miałam podobnie, gdyż jakiś czas temu skończyłam flakon 100 ml i stwierdziłam, że to już nie mój zapach, znudził mi się, ale ostatnio przez wizażowy wątek odświeżyłam pamięć o nim i poczułam, że muszę go zdobyć na to wiosenno letnie ciepełko

[rachela]

Zupełnie nie mój
Może po prostu nos miałam zbyt zmęczony ciągłym wywąchiwaniem różnych buteleczek? W każdym razie dla mnie zapach jest jakiś "cicho-ciemny" jakby go nie było...

Ale chyba przyjdzie mi powąchać PJ jeszcze raz. Tym razem na nadgarstku

[evee]

Napisane przez Kasiulka22

OOO acha na allegro zauważyłam taką aukcję

http://www.allegro.pl/item102034751_...ml_tester.html

Czy ktoś wie co to za odmiana Premier Jour Eau d' Ete? Ja pierwsze widzę

odmiana letnia , czyli bezalkoholowa
pewnie lekko odswiezona , nic wiecej nie powiem bo nie jestem fanka tego zapachu

[Kasiulka22]

Evee dziękuję Ci bardzo za wyjaśnienie. Myślałam, że to jakiś "braciszek" tradycyjnego Premier Jour

[nefernefer35]

Kochane, to podobno wspaniały zapach dla brunetki? Bede wdzieczna za kazdą uwagę na temat tego zapachu.Czy jest trwały? na razie testowałam ra i nie wiem czy jest dla mnie.Mam nadzieje, ze mi pomożecie i dzieki Wam podejmę decyzje

[afternoon]

Premier Jour to jak dla mnie zapach kwiatowy, jednakże nietypowo kwiatowy. Nie jest słodki, raczej taki czysty, higieniczny, wręcz syntetyczny. Z tego co wiem, to dość trwały. Ale czy dla brunetki? Ja uważam, że wręcz przeciwnie - dla eterycznej blondynki. I może dlatego nie czuję się w nim najlepiej...
P. S. Wg mnie pachnie bardzo podobnie do Emporio White Armaniego.

[tornado]

Jestem przeciwna klasyfikowaniu zapachów względem kororu włosów czy typów kolorystycznych ich użytkowniczek. Ale jeśli miałabym to zrobić to powiedziałabym, że jest to raczej zapach dla delikatnej blondynki - kwiatowy i subtelny. Ale moim zdaniem tym się nie powinnaś kierować przy wyborze perfum, jeśli zapach na Tobie ładnie leży. A propos - przyporządkowanie tego zapachu do brunetki to z jakiejś gazety?

[m23p31]

Ja również uważam, ze zapach jest delikatny i cieplo swiezo slodki. Porownalabym go do Sensations Jil Sander.

[muron]

delikatna blondynką nie jestem, a raczej w typie królewny Snieżki. Juz wieki temu odeszło się od podziału blondynki/brunetki, tak jak ekstrawertycy/introwertycy. Ja mam Ricci-śliczne, jedne z ulubionych. zapach ma nam się podobac na naszej skórze. Tyle.

[nefernefer35]

Napisane przez tornado

Jestem przeciwna klasyfikowaniu zapachów względem kororu włosów czy typów kolorystycznych ich użytkowniczek. Ale jeśli miałabym to zrobić to powiedziałabym, że jest to raczej zapach dla delikatnej blondynki - kwiatowy i subtelny. Ale moim zdaniem tym się nie powinnaś kierować przy wyborze perfum, jeśli zapach na Tobie ładnie leży. A propos - przyporządkowanie tego zapachu do brunetki to z jakiejś gazety?

Tak, zakwalifikowano tak ten zapach w artykule na kobieta.wp. pl

[lalesia]

Posiadam limitowana edycje tego zapachu pt Premier Jour Lucky Day, taka ozdobna buteleczka z trawka, kwiatkami i biedroneczka

zapachu uzywa glownie moja mama, bo ja osobiscie nie moge zniesc tego zapachu na poczatku nawet mi sie podobal, ale teraz za kazdym razem, gdy go czuje przychodzi mi na mysl taki preparat na mole, ktory wiesza sie w starych szafach dokladnie tak pachnie. Strasznie chemiczny jest ten zapach, mam wrazenie, ze nie ma w sobie nic z naturalnych aromatow.

Nie pozbywam sie tylko dlatego, ze mama go bardzo lubi, wiec niech sobie uzywa, ale zawsze zastrzegam, ze nie wolno sie tym psikac w domu

jest bardzo trwaly, na mamie pachnie doslownie od 7 rano, a gdy przychodzi z pracy ok 19 nadal go bardzo intensywnie od niej wyczuwam, wiec to mu sie chwali w oczach milosniczek

generalnie, zrazilam sie przez ten zapach do marki Nina Ricci i raczej wiecej zaden zapach z ich rodziny nie zagosci na mojej poleczce. Moze calkiem nieslusznie, ale czasem po prostu mam takie uprzedzenia. To samo tyczy sie Hugo Boss

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez nefernefer35

Kochane, to podobno wspaniały zapach dla brunetki? Bede wdzieczna za kazdą uwagę na temat tego zapachu.Czy jest trwały? na razie testowałam ra i nie wiem czy jest dla mnie.Mam nadzieje, ze mi pomożecie i dzieki Wam podejmę decyzje

Jest dosyć trwały i moim zdaniem bardzo ładny.
Na mnie kobiecy, ciepły ale nie ciężki , lekko waniliowy. Kiedyś pewnie go kupię

Nie uznaję dzielenia zapachów według koloru włosów.

[allie]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Nie uznaję dzielenia zapachów według koloru włosów.

Pewnie, to jakiś chory perfumowy fundamentalizm

Miałam kiedyś i lubiłam Premiere Jour. Zaliczam go do klasyki zapachowej. Mimo że ewidentnie kwiatowy, jest dość powściągliwy i nienachalny. Świetny na dzień, do pracy.

[jowisz]

i ja polubiłam ten zapach zadałam nawet pytanie dot. tych perfum w wątku "Prośba o pomoc w zidentyfikowaniu flakonika" ale niestety wciąż czekam na odpowiedź

[agnes_bdg]

Podnoszę zakurzony wątek
Czy są tutaj jakieś wielbicielki Premier Jour?
Ja kiedyś miałam zgrabną 30-tkę, ostatnio za mną znowu chodzi.
Znacie coś podobnego a jednocześnie z pazurem?

[rena63]

Kiedyś używałam namiętnie i zawsze kojarzył mnie się z Jadore Diora chociaż nikt nigdy tego nie potwierdził Ale lubię od czasu do czasu.