|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
|
Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
Mam bardzo ciemne włosy, więc się wybrałam do sklepu fryzjerskiego i kupiłam profesjonalna farbę...żeby rozjasnic. Pan mi pieknie doradził co mam kupić i jak ...ale już użyc tych cudów nie potrafię! HELP! Za diabła nie znajdę czasu na fryzjera...jedyna szansa to farbowanie nocą w domku więc musicie mi pomóc;(. Jak nie Wy to nikt!
Kupiłam farbę goldwell odcień 7BG (taki słomkowy). Chciałabym sporo rozjaśnić włosy, ale nie radykalnie i nie broń boże na rudo! Mam na włosach resztki szamponu koloryzującego (ten gość w sklepie coś mi mówił, że muszę dłużej trzymać wtedy). I on mi mówił, że mam wymieszac z wodą (mam 9%) w stosunku 1 do 1. Na ulotce napisali,że farbowanie rozjaśniające to stosunek 2:1. No i teraz nie wiem co zrobić, żeby chwyciło ale żebym nie wyszła całkiem blondyczenka. Już pomijam,że ni diabła nie rozumiem ile mam tą farbę trzymac bo tam są takie wzory, że mi ułamki wychodzą....HELP!!! Acha...troszkę już poczytałam w necie i jestem troszunię mądrzejsza...powiedzcie mi jak możecie też czy ją nakładam na mokre (umyte) włosy czy na suche? A może mokre ale brudne ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... Edytowane przez ennkaa Czas edycji: 2009-01-19 o 15:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
ciężka sprawa
![]() Piszesz, że masz bardzo ciemne włosy z resztką szamponu koloryzującego. Na twoim miejscu zastanowiłabym się nad samodzielną zmianą koloru. Szczerzę wątpię, że wyjdzie Ci inny kolor niż rudy. Jeżeli na ulotce napisali, żeby połączyć farbę z wodą w stosunku 1:2 to tak zrób. Nie ma szans, abyś bez wstepnej dekoloryzacji została blondyneczką. Na jakie włosy i ile trzymac farbe nie wiem, każda farba reaguje inaczej. Poczytaj dobrze ulotkę żebyś nie spaprała włosów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
nakładaj na suche wlosy, byle przetłuszczone ...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
Cytat:
![]() ![]() ![]() w każdym razie zakładając podwyższone ryzyko proszę o rady, które mi pomogą je zminimalizowac ![]() Ten kolorek co wybrałam to jest taki słomiany, ale nie bardzo jasny.To jest bardzo ciemny blond albo jasny brąz. I zero czerwieni. Ja mam naturalne włosy ciemny brąz a teraz przyciemniłam szamponem , ale to było kilkadziesiąt myć temu. Najbardziej boję się rudego ![]() ![]() a ..teraz doczytałam odpowiedź pajus...na tłuste? Poważnie czy jaja sobie robicie z mojej ignorancji? ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... Edytowane przez ennkaa Czas edycji: 2009-01-19 o 16:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
dzięki kobiety
![]() ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 352
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
i jak?
naklada sie na tluste tzn zaleca sie bo wtedy wlosy sa chronione i mniej sie niszcza przez chemiczne srodki zawarte w farbie.
__________________
do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą. .. . ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
no....nałożyłam na tłuste...no i sama nie wiem. Trochę się rozjaśniły. Zobaczę w dziennym świetle to ocenię. Na dzisiaj trochę kiszka ,ze mi odrosty wyszły....dzięki za rady
![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
no dziewczyny! mamy dzień i zeznaję...mam na głowię piekny brązik! Troszkę jaśniejszy od tych co miałam a trochę ciemniejszy od oczekiwanego...tootsie miała racji trochę bo wczoraj w sztucznym świetle były rude, ale dziś nie są. Troszkę widac odrosty, ale sądzę, że ja tylko je widzę. Kolor tych odrostów to własnie ten oczekiwany....reszta włosów z tymi resztkami szamponu mniej chwyciła. Kolor zmienił się na tyle, ze czuję się młodsza
![]() Jak zwykle wizaż okazał się nieoceniony! Wielkie dzięki! Dzięki Wam odmłodniałam ![]() ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
to było do przewidzenia, że odrosty farba złapie inaczej. Ja farbuję włosy średnim blondem, moje naturalne to ciemny blond, a odrosty zazwyczaj mam delikatnie jaśniejsze od reszty włosów, czyli średniego blondu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
dziewczyny..znowu po HELP do Was...jak już zaczęłam kombinowac z tymi włosami to zaczynam wyglądać jak kupa
![]() ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... Edytowane przez ennkaa Czas edycji: 2009-03-04 o 13:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 717
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
Proponuje udac sie do fryzjera, z tego co opisujesz to sądze ze pomoglaby delikatna kąpiel rozjasniajaca po ktorej mozna by nalozyc farbę tonującą bez amoniaku zeby wyrownac kolor.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
dziękuję ślicznie..ja wiem,ze do fryzjera powinnam i na mnie nakrzyczycie...ale taką kąpiel można zrobć samemu?
![]() ![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 717
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
robienie kąpieli rozjasniajacej, dekoloryzacji, pasemek itp. samej w domu to pomysl generalnie skazany na porażkę. to sa zbyt skomplikowane zabiegi, zeby wykonywala je osoba, ktora nie ma o tym pojecia... uwierz, ze tym sposobem mozesz sobie zrobic jeszcze wieksza krzywdę. na 100% nie sciagniesz koloru tylko z koncowek ale zafundujesz sobie marchew i to nierowną.
farba tonująca to nie jest szampon koloryzujący. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
dzięki...wybiłaś mi więc z głowy samodzielne zabiegi...już sama powinnam do tego dojść po tych próbach.A powiedz mi jeszcze, jak możesz, czy mogę np. już jutro się wybrać na taki zabieg? Bo szczerze mówiąc to chciałabym jak najszyciej pozbyć się tej kaszanki z głowy...włosy mam kręcone więc generalnie słabsze, prostuję namiętnie i sądzę, że wiele to one już nie zniosą...jak już pójdę do fryzjerki to może by jej się udało zejść do jasnego brązu..czy już raczej nie cudować?
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
dziewczyny...przepraszam Was bardzo...całą noc chyba myślałam i doszłam do przykrego wniosku, że nie stać mnie kurcze teraz na fryzjera
![]() Sądzę, ze jak by je trochę rozjaśnic,żeby nie były takie czarne to bym jakoś wytrzymała kilka tygodni a potem położę szampon jasny brąz i moze w końcu dojde jakoś do swojego naturalnego. No i ten mój plan chyba mniej włosy zniszczy.
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... Edytowane przez ennkaa Czas edycji: 2009-03-05 o 09:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
podobno szampon przeciwłupieżowy powoduje szybsze wymywanie farby. Nigdy nie stosowałam tej metody więc nic wiem jak to wygląda w rzeczywistości. Na pewno nie chodzi się z szamponem na włosach, wystarcz samo mycie
![]() Ogólnie farby palette należą do tych ciężkozmywalnych niestety. Z wodą utlenioną nie radzę się bawić, bo rudości gwarantowane ![]() Koncówki masz ciemniejsze, bo jest to najbardziej podatna na zniszczenia część włosa. A zniszczony włos z reguły mocniej łapie kolor. Obawiam się, że cięzko będzie je odbarwić. Może podetnij je delikatnie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy kochane! FArbuję się...a nie umiem!
Cytat:
![]()
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:08.