Umartwianie się w imię wiary? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-10, 15:05   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997

Umartwianie się w imię wiary?


Byłam dzisiaj z dzieciakami na rekolekcjach. M.in. mowa była o drodze krzyżowej i tak mnie natchnęło - ksiądz mnóstwo energii poświęcił, by uświadomić dzieciom, iż Jezus to ten krzyż za grzechy nosił, cierpiał, bo ludzie to tacy grzeszni wstrętni.

I zaczęłam się zastanawiać - czy jakikolwiek Bóg faktycznie wolałby, by ludzie jako odkupienie umartwiali się? Czy to tylko taki bacik na wierzących jest?

Przecież logicznie rzecz biorąc, skoro Bóg (abstrahując od chrześcijaństwa, mam tu na myśli dowolnego Boga) kocha ludzi, to czyż nie powinien myśleć - zgrzeszyłeś, skrzywdziłeś kogoś - odkup to pomagając innym, czyniąc dobro. Bo co mi to tym, że ty padniesz krzyżem przed ołtarzem, zaczniesz się biczować... Nie pomogłeś sąsiadce? Nieładnie, idź i daj datek na przedszkole. Uderzyłeś bliźniego? W zamian idź pomagać w schronisku dla zwierząt.

Myśleliście kiedyś o tym? Bo ja mam wrażenie, że ci, co to się umartwiają - robią to, bo tak jest łatwiej. Zresztą, aktualny nasz już post to też rodzaj umartwiania, a o ileż prościej jest odmówić sobie jedzenia słodyczy, niż ruszyć tyłek i zrobić coś dla innych, prawda?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 15:43   #2
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11376797]Byłam dzisiaj z dzieciakami na rekolekcjach. M.in. mowa była o drodze krzyżowej i tak mnie natchnęło - ksiądz mnóstwo energii poświęcił, by uświadomić dzieciom, iż Jezus to ten krzyż za grzechy nosił, cierpiał, bo ludzie to tacy grzeszni wstrętni.

I zaczęłam się zastanawiać - czy jakikolwiek Bóg faktycznie wolałby, by ludzie jako odkupienie umartwiali się? Czy to tylko taki bacik na wierzących jest?

Przecież logicznie rzecz biorąc, skoro Bóg (abstrahując od chrześcijaństwa, mam tu na myśli dowolnego Boga) kocha ludzi, to czyż nie powinien myśleć - zgrzeszyłeś, skrzywdziłeś kogoś - odkup to pomagając innym, czyniąc dobro. Bo co mi to tym, że ty padniesz krzyżem przed ołtarzem, zaczniesz się biczować... Nie pomogłeś sąsiadce? Nieładnie, idź i daj datek na przedszkole. Uderzyłeś bliźniego? W zamian idź pomagać w schronisku dla zwierząt.

Myśleliście kiedyś o tym? Bo ja mam wrażenie, że ci, co to się umartwiają - robią to, bo tak jest łatwiej. Zresztą, aktualny nasz już post to też rodzaj umartwiania, a o ileż prościej jest odmówić sobie jedzenia słodyczy, niż ruszyć tyłek i zrobić coś dla innych, prawda?[/quote]

Powiem więcej - rzeczywiste "umartwianie się" to przecież grzech, bo powinnością człowieka ma być szacunek do własnego ciała, czyż nie..? W końcu dostał je od Boga itp. I zgadzam się z tym, że bardziej powinno się cenić tych, którzy po prostu "dobrze żyją", robią więcej dobrego niż złego (nie ma ludzi świętych..). Co mi po tym, że Kowalski będzie się nad sobą użalał, samobiczował i cierpiał w samotności w imię wiary, odkupienia win czy czego tam chce??
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 15:55   #3
Psychiczna Lola
Raczkowanie
 
Avatar Psychiczna Lola
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Sycylia/Corleone
Wiadomości: 333
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Wiara to dość trudny temat.

Każdy inaczej sobie wyobraża Boga. Ja na przykład nie wierzę w tego, który jest przedstawiony w Biblii .
Dla mnie kompletnie pozbawione sensu jest takie umartwianie. Fakt, byli asceci, ale moim zdaniem niczego to nie wnosiło.
Jak już jesteśmy przy ascetach to dla mnie taki Święty Aleksy, nie dość , że wobec żony nie był uczciwy to żył w nędzy praktycznie dla czego? Dla mnie nie robił nic dobrego.
Co innego Święty Franciszek, który moim zdaniem zrobił bardzo dużo dobrego i uważam, że to on powinien być tematem rekolekcji. (chodzi mi o wo, żeby nie obrazować jakiś kar cielesnych).

Jeśli chcesz się zagłębiać w takie rzeczy to znajdziesz wiele nielogicznych zachowań. Nawet wśród dzisiejszych wierzących.

Pozdrawiam.
__________________


Psychiczna Lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 16:02   #4
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Szajajaba, czy to ze rodzice Cie kochaja sprawia ze moglas robic wszystko co chcesz i nie mialas zadnych obowiazkow i odpowiedzialnosci? Bo widze w temacie dziwne (jak dla mnie) podejscie do tematu milosci.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 16:19   #5
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

abstrahując od chrześcijaństwa ...

Tylko u nas wierzący umartwiają się bez sensu ?
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 16:43   #6
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Szajajaba, czy to ze rodzice Cie kochaja sprawia ze moglas robic wszystko co chcesz i nie mialas zadnych obowiazkow i odpowiedzialnosci? Bo widze w temacie dziwne (jak dla mnie) podejscie do tematu milosci.
Ok, ale czy ty chciałbyś, aby twoje dziecko, w imię miłości do ciebie, umartwiało się?? Co miałoby to mieć na celu? "Umartwianie się" to nie jest to samo co spełnianie obowiązków względem kogoś/czegoś.
Nie kumam...
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 18:01   #7
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Według mnie nie chodzi o umartwianie się- leżenie krzyżem, czy biczowanie a o żałowanie swoich grzechów i ponoszenie konsekwencji swojego zachowania. Nie wydaje mi się żeby Bóg wymagał od nas umartwiania sie.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 18:12   #8
kinga2761
Raczkowanie
 
Avatar kinga2761
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 363
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Ja nie wierzę w Boga. Dlaczego? Bo w biblii jest mnóstwo sprzeczności. Nie mogę się zgodzić ze znaczną częścią tego, co głosi Kościół. I to nie kwestia wychowania, bo u mnie w domu wszyscy są wierzący. Jeśli spojrzeć na to wszystko z boku, to czasem ręce opadają (nie chcę nikogo urazić), tak jak z tym umartwianiem się. Dla mnie biblia jest tylko dziełem literackim - to czego ludzie nie mogli pojąć rozumem opisywali jako cuda. Nawet rozstąpienie się Morza Czerwonego można wytłumaczyć (woda zassana przez tsunami, czy coś podobnego - był o tym program).
__________________



kinga2761 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 18:29   #9
crippled
Wtajemniczenie
 
Avatar crippled
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Dla mnie to wszystko jest piękną bajka, która ma nadać smierci "lepszy wymiar". Żeby było łatwiej umierać, bo przecież czeka na nas "lepszy świat" - niebo. Niestety wydaje mi się, że czeka na nas tylko dziura w ziemi.
Zastanawiam się gdzie jest ten dobry Bóg, który pozwala umierać ludziom na ulicach, cierpieć w szpitalach , ginąć w falach tsunami czy trzęsieniach ziemi. Przecież tak bardzo kocha swoje owieczki.
__________________

Edytowane przez crippled
Czas edycji: 2009-03-10 o 18:33
crippled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 18:51   #10
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez crippled Pokaż wiadomość
Dla mnie to wszystko jest piękną bajka, która ma nadać smierci "lepszy wymiar". Żeby było łatwiej umierać, bo przecież czeka na nas "lepszy świat" - niebo. Niestety wydaje mi się, że czeka na nas tylko dziura w ziemi.
Zastanawiam się gdzie jest ten dobry Bóg, który pozwala umierać ludziom na ulicach, cierpieć w szpitalach , ginąć w falach tsunami czy trzęsieniach ziemi. Przecież tak bardzo kocha swoje owieczki.
Uważam się za osobę wierzącą, ale sama nie rozumiem czasem praw Kościoła czy nawet podstawowych prawd wiary. Mam przyjaciółkę, która w Boga nie wierzy i ostatnio zadała mi właśnie takie pytanie: Dlaczego Bóg pozwala na cierpienie np. bezbronnych dzieci? Dla niej nie ma przez to Boga.
Sama nie potrafiłam sobie na to odpowiedzieć. Dla mnie wszystko ma swój cel, wola boska jest idealna, my jesteśmy tylko ludźmi i nigdy jej nie pojmiemy.

Swoją drogą, wracając do tematu, może takie umartwianie ma na celu nauczyć się panować nad pokusami ciała? Jeśli zapanuję nad fizycznością to chyba łatwiej będzie zapanować nad życiem duchowym? Nie można przecież brać sie za coś "wyższego", kiedy wciąz jesteśmy zaprzątnięci sprawamy ziemskimi, dotyczącymi chociażby naszego ciała.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 19:31   #11
nieprzytomna
Wtajemniczenie
 
Avatar nieprzytomna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 876
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11376797]Byłam dzisiaj z dzieciakami na rekolekcjach. M.in. mowa była o drodze krzyżowej i tak mnie natchnęło - ksiądz mnóstwo energii poświęcił, by uświadomić dzieciom, iż Jezus to ten krzyż za grzechy nosił, cierpiał, bo ludzie to tacy grzeszni wstrętni.

I zaczęłam się zastanawiać - czy jakikolwiek Bóg faktycznie wolałby, by ludzie jako odkupienie umartwiali się? Czy to tylko taki bacik na wierzących jest?

Przecież logicznie rzecz biorąc, skoro Bóg (abstrahując od chrześcijaństwa, mam tu na myśli dowolnego Boga) kocha ludzi, to czyż nie powinien myśleć - zgrzeszyłeś, skrzywdziłeś kogoś - odkup to pomagając innym, czyniąc dobro. Bo co mi to tym, że ty padniesz krzyżem przed ołtarzem, zaczniesz się biczować... Nie pomogłeś sąsiadce? Nieładnie, idź i daj datek na przedszkole. Uderzyłeś bliźniego? W zamian idź pomagać w schronisku dla zwierząt.

Myśleliście kiedyś o tym? Bo ja mam wrażenie, że ci, co to się umartwiają - robią to, bo tak jest łatwiej. Zresztą, aktualny nasz już post to też rodzaj umartwiania, a o ileż prościej jest odmówić sobie jedzenia słodyczy, niż ruszyć tyłek i zrobić coś dla innych, prawda?[/quote]

Podobny problem został przedstawiony w "Dżumie" Alberta Camusa... ksiądz Peneloux zmienił jednak zdanie...
Ja osobiście nigdy nad tym nie myślałam i w sumie trudno mi coś napisac.

Szajajaba - nie mogę się przyzwyczaić do Twojego nowego avataru
__________________
3...
nieprzytomna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 19:42   #12
Dla ciebie J.
Rozeznanie
 
Avatar Dla ciebie J.
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 993
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

A czy może mnie ktos uświadomić gdzie jest napisane ,ze powinniśmy sie biczować,umartwiać,męczyć się itp?
__________________
filmikiZobaczcie koniecznie Afrykę.




www.adopcjaserca.pl



Dla ciebie J. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 19:45   #13
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Szajajaba, czy to ze rodzice Cie kochaja sprawia ze moglas robic wszystko co chcesz i nie mialas zadnych obowiazkow i odpowiedzialnosci? Bo widze w temacie dziwne (jak dla mnie) podejscie do tematu milosci.
mama nie mam ojca. I oczywiście, że miłość to nie wyręczanie w obowiązkach i pozwalanie na wszystko.

Cytat:
Napisane przez marta_d1 Pokaż wiadomość
Według mnie nie chodzi o umartwianie się- leżenie krzyżem, czy biczowanie a o żałowanie swoich grzechów i ponoszenie konsekwencji swojego zachowania. Nie wydaje mi się żeby Bóg wymagał od nas umartwiania sie.
No właśnie. A księża (no ok, może nie oni, tylko - przez wieki tworzony Kościół) wymagają tego od wierzących - ale wiem, że nie tylko w naszej wierze, również w innych wyznaniach.


Cytat:
Napisane przez nieprzytomna Pokaż wiadomość
Podobny problem został przedstawiony w "Dżumie" Alberta Camusa... ksiądz Peneloux zmienił jednak zdanie...
Ja osobiście nigdy nad tym nie myślałam i w sumie trudno mi coś napisac.

Szajajaba - nie mogę się przyzwyczaić do Twojego nowego avataru
Też raczej nie myślałam o tym, dzisiaj mnie tak naszło...

A avek czasowy, już nad innym myślę

Dla Ciebie J. - założyłam wątek pod wypływem słów dzisiaj od księdza usłyszanych.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 19:53   #14
crippled
Wtajemniczenie
 
Avatar crippled
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Uważam się za osobę wierzącą, ale sama nie rozumiem czasem praw Kościoła czy nawet podstawowych prawd wiary. Mam przyjaciółkę, która w Boga nie wierzy i ostatnio zadała mi właśnie takie pytanie: Dlaczego Bóg pozwala na cierpienie np. bezbronnych dzieci? Dla niej nie ma przez to Boga.
Sama nie potrafiłam sobie na to odpowiedzieć. Dla mnie wszystko ma swój cel, wola boska jest idealna, my jesteśmy tylko ludźmi i nigdy jej nie pojmiemy.
Czasem mam wrażenie, że oni też nie rozumieją tego co głoszą.
__________________
crippled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 20:00   #15
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez crippled Pokaż wiadomość
Czasem mam wrażenie, że oni też nie rozumieją tego co głoszą.
Fakt. Jak zapytać się o coś mojej katechetki to się zapowietrza i nie umie nic sensownego powiedzieć.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 20:08   #16
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11382462]


No właśnie. A księża (no ok, może nie oni, tylko - przez wieki tworzony Kościół) wymagają tego od wierzących - ale wiem, że nie tylko w naszej wierze, również w innych wyznaniach.
[/quote]
Ja się nie spotkałam żeby księza mówili, że mamy sie umartwiać. Może ksiądz miał na myśli post?
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 20:14   #17
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

dla mnie temat jest troche niejasny....umartwianie ciala jest grzechem...

droga krzyzowa Jezusa...jak to sie ma do umartwiania ciala....

mam wrazenie ze ten ksiadz cos pomieszal
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 20:23   #18
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Droga krzyżowa - no i najbardziej z całej drogi on uwydatnił to, że Jezus dźwigał krzyż za grzechy ludzkości, i tak się umartwiał, i ludzie też tak powinni robić. Głupio powiedziane wg mnie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 20:25   #19
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11383287]Droga krzyżowa - no i najbardziej z całej drogi on uwydatnił to, że Jezus dźwigał krzyż za grzechy ludzkości, i tak się umartwiał, i ludzie też tak powinni robić. Głupio powiedziane wg mnie.[/quote]


pewnie ze glupio....zupelnie nietrafana analogia...
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-10, 20:28   #20
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11376797]Byłam dzisiaj z dzieciakami na rekolekcjach. M.in. mowa była o drodze krzyżowej i tak mnie natchnęło - ksiądz mnóstwo energii poświęcił, by uświadomić dzieciom, iż Jezus to ten krzyż za grzechy nosił, cierpiał, bo ludzie to tacy grzeszni wstrętni.

I zaczęłam się zastanawiać - czy jakikolwiek Bóg faktycznie wolałby, by ludzie jako odkupienie umartwiali się? Czy to tylko taki bacik na wierzących jest?

Przecież logicznie rzecz biorąc, skoro Bóg (abstrahując od chrześcijaństwa, mam tu na myśli dowolnego Boga) kocha ludzi, to czyż nie powinien myśleć - zgrzeszyłeś, skrzywdziłeś kogoś - odkup to pomagając innym, czyniąc dobro. Bo co mi to tym, że ty padniesz krzyżem przed ołtarzem, zaczniesz się biczować... Nie pomogłeś sąsiadce? Nieładnie, idź i daj datek na przedszkole. Uderzyłeś bliźniego? W zamian idź pomagać w schronisku dla zwierząt.

Myśleliście kiedyś o tym? Bo ja mam wrażenie, że ci, co to się umartwiają - robią to, bo tak jest łatwiej. Zresztą, aktualny nasz już post to też rodzaj umartwiania, a o ileż prościej jest odmówić sobie jedzenia słodyczy, niż ruszyć tyłek i zrobić coś dla innych, prawda?[/quote]

Dobra, może ja slepa jestem, ale nigdzie tu nie widze tekstu, że ksiądz kazał się ludziom umartwiać.
Opowiadał, ze Jezus sie poświecił na krzyzu ale albo nie mówił nic o tym, ze my mamy ciało umartwiac albo szaja tego nie napisała.

Bo ja nie widze zwiazku między śmiercią Jezusa a umartwianiem się przez nas.

Na religie chodziłam dawno, ale mnie uczyli, że kazdy zły uczynek w miare możliwości należy zadośćuczynic. I to nie klęczeniem na grochu, ale własnie naprawieniem szkody, przeproszeniem kogos, albo innym czynem, który będzie komus pomocny. Czyli dokładnie to, o czym pisała szajajaba. Uderzyłes bliźniego, jesli nie możesz tego naprawic idz pomagac w schronisku.

A post nie był od umartwiania ciała ale od oczyszczania i łatwiejszego przetrwania "przednówka" (tak ogólnie, a nie za czasów mojej młodości )

edycja. Nie widziałam ostatniej wymiany zdań
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2009-03-10 o 20:46
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 20:29   #21
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11383287]Droga krzyżowa - no i najbardziej z całej drogi on uwydatnił to, że Jezus dźwigał krzyż za grzechy ludzkości, i tak się umartwiał, i ludzie też tak powinni robić. Głupio powiedziane wg mnie.[/quote]
Skoro tak powiedział, to nie było to zbyt trafne porównanie. Jezus sie nie umartwiał, umarł na krzyzu za nasze grzechy a nie dlatego, że sie umartwiał.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-10, 21:03   #22
KroofkaNeonoofka
Zadomowienie
 
Avatar KroofkaNeonoofka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 051
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Ciężki temat do dyskusji według mnie... Ja na przykład w ogóle widzę dużo absurdów i sprzeczności w religii. Nie widzę sensu w umartwianiu się absolutnie żadnego, ale w cierpieniu jako takim też nie, bo zastanawia mnie fakt jak ktoś, kto kocha może na jakiekolwiek cierpienia kochanej osoby się godzić... No, ale ja właśnie przez moje przemyślenia przestałam wierzyć.
__________________
Szukasz fotografa noworodkowego w Warszawie? Zapraszam na moją stronę:
www.magdaskrzypczak.com
KroofkaNeonoofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 09:35   #23
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 990
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

chodzi o to, że tacy męczennicy byli wynoszeni na ołtarze i stawiani za wzór.

czyli, niektórzy mogą naprawdę brać to do siebie i okładać się jakimiś biczami
a są przecież tacy zagorzali katolicy...

ale mamy XXI wiek i czasy się zmieniły. w ogóle jakoś to, co dzieje się teraz na świecie nie pasuje mi do tego, że Bóg w ogóle istnieje
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 09:49   #24
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez the_sania Pokaż wiadomość
chodzi o to, że tacy męczennicy byli wynoszeni na ołtarze i stawiani za wzór.

czyli, niektórzy mogą naprawdę brać to do siebie i okładać się jakimiś biczami
a są przecież tacy zagorzali katolicy...
Ale co to kogo obchodzi co kto robi w imię czego, póki nie szkodzi innym?
Dlaczego można się katować dietami w imię popularnej sylwetki i to jest OK, nawet jeśli przy okazji zadrecza się swoim skwaszonym humorem i wiecznymi jękami o nadmiarowych kilogramach otoczenie?
Dlaczego mozna się katować bólem pooperacyjnym w imię mniej odstajacych uszu czy większych melonów i to jest OK?
A dlaczego jak ktoś chce się trochę poumartwiać w zaciszu domu czy klasztoru w imię wiary to już nie jest Ok?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 09:54   #25
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale co to kogo obchodzi co kto robi w imię czego, póki nie szkodzi innym?
Dlaczego można się katować dietami w imię popularnej sylwetki i to jest OK, nawet jeśli przy okazji zadrecza się swoim skwaszonym humorem i wiecznymi jękami o nadmiarowych kilogramach otoczenie?
Dlaczego mozna się katować bólem pooperacyjnym w imię mniej odstajacych uszu czy większych melonów i to jest OK?
A dlaczego jak ktoś chce się trochę poumartwiać w zaciszu domu czy klasztoru w imię wiary to już nie jest Ok?

tak to jest ze głodny sytego nie zrozumiei odwrotnie
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 10:13   #26
Ankalime
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Ja mysle, ze to cos zwiazanego z cialem -profanum i dusza- sacrum.
Poprzez cierpienie Jezusa w czasie drogi krzyzowej, odkupil grzechy, ktore popelnia cialo (profanum), Tak by sacrum, moglo polaczyc sie kiedystam po smierci z Bogiem.

Jak ktos pisze o umiartwianiu sie to od razu widze oczyma wyobrazni pustelnika, zyjacego na szczycie gory w jaskini, zywiacego sie grzybami. Umartwianie ciala (bol fizyczny, czy tez emocjonalny) ma za zadanie mmmm.... osiagnac takie oczyszczenie duszy, ktora jest przeciez zwiazana z nieczystym cialem.
W buddyzmie rzecz sie ma bardzo podobnie, poprzez oderwanie sie od rzeczy doczesnych i medytacje osiaga sie nirvane.

Mysle, ze ksiedzu nie chodzilo o to by pasc na twarz przed oltarzem i zalewac sie lzami.
On po prostu w wielkim skrocie opisal fundament kazdej religii: zycie na ziemi jest nie fair, bedziesz cierpial zostanie ci to wynagrodzone po smierci.
to jak handel wymienny, cos za cos
Ankalime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 10:13   #27
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale co to kogo obchodzi co kto robi w imię czego, póki nie szkodzi innym?
Dlaczego można się katować dietami w imię popularnej sylwetki i to jest OK, nawet jeśli przy okazji zadrecza się swoim skwaszonym humorem i wiecznymi jękami o nadmiarowych kilogramach otoczenie?
Dlaczego mozna się katować bólem pooperacyjnym w imię mniej odstajacych uszu czy większych melonów i to jest OK?
A dlaczego jak ktoś chce się trochę poumartwiać w zaciszu domu czy klasztoru w imię wiary to już nie jest Ok?
Dokładnie.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 10:22   #28
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

aniko 23

Całkiem offtopowo, ale masz aniko rewelacyjną stopkę - uwielbiam Zeleznego!
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 10:29   #29
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
aniko 23

Całkiem offtopowo, ale masz aniko rewelacyjną stopkę - uwielbiam Zeleznego!
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-11, 11:29   #30
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Umartwianie się w imię wiary?

A ja myślę, że ludzie się umartwiają, aby uspokoić sumienie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:55.