Opłaty za studia dzienne - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-25, 23:19   #1
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 690

Opłaty za studia dzienne


Wiele osób uważa za idiotyczny pomysł wprowadzenia opłat za studiowanie drugiego kierunku gdy nie jest się wśród 10% najlepszych studentów uczelni. Z drugiej strony jednak są ludzie, którzy traktują dodatkowe kierunki (a nawet swój główny) dość lekkomyślnie, wykorzystując fakt, że studia dzienne są darmowe.
Wobec tego co myślicie na temat wprowadzenia niewielkich opłat za studiowanie dzienne? Powiedzmy, około 250-300zł/semestr. Miałoby to na celu np. wycofanie projektu o opłatach za drugi kierunek, zmobilizowanie studentów do nauki a odstraszenie tych którzy na studia idą dla zniżek i lekceważą naukę, marnując budżetowe pieniądze.
Czy uważacie że ten pomysł jest bez sensu? Wydaje mi się, że byłoby to dość sprawiedliwe. Nie jest to duże obciążenie dla pojedynczego studenta, a w jakiś sposób mobilizuje do utrzymania się na uczelni. Powiedzmy, że osoby które otrzymują świadczenie socjalne byłyby z tej opłaty zwolnione.
A może inne pomysły? Np. przymusowe opłaty poniżej określonej średniej, ustalonej osobno dla każdej uczelni i kierunku?
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-25, 23:27   #2
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Opłaty za studia dzienne

wszyscy studenci mieliby płacić 250-300 od semestru po to, aby 10 procent robiacych po 2 kierunki (robiących to dobre określenie, nierzadko robienie ma więcej wspólnego z robieniem ściąg niż nauką więc nie wiem, czy to byłoby aż takie idiotyczne... ;-)) było wolne od opłat?
Zaczyna byc dla mnie za późna pora. A ten pomysł z tym 2gim kierunkiem dla wybrańców i do placenia i tak jest sprzeczny z konstytucją, o ile się db orientuję.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 00:28   #3
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 505
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Ja wychodze z zalozenia - chcesz robic dwa kierunki to albo
a) nie masz okreslonego co chcesz robic po studiach i po co idziesz na dany kierunek
b) uwazasz ze z dwoma kierunkami bedziesz mial lepsza prace
c) nie musisz pracowac bo placa rodzice

Jesli a) to jestem za oplatami. Ja gdy szlam na studia wiedzialam dlaczego na te a nie na inne.

Jesli b) to tym bardziej jestem za oplatami - chcesz osiagnac w przyszlosci zyski to musisz inwestowac w siebie juz dzis

Jesli c) to tym bardziej jestem za oplatami - wiadomo dlaczego Ale jesli kogos stac to bedzie go stac na te pare zlotych co semestr.

Nauka w PL jest bezplatna, ale na okreslonych zasadach - gdyby bylo inaczej wszystkie prywatne szkoly i uczelnie juz dawno by zamknieto.

Generalnie dziwi mnie roszczeniowa postawa studentow o ktorej ostatnio dosc duzo slychac - vide plany wprowadzenia oplat za 2 kierunek czy roszczenia na zwiekszenie znizki na bilety.

No sorry, ale albo idzisz na studia dzienne bo Cie stac na niepracowanie albo pracujesz i stac Cie na bilety.
Mi jakos nikt nie doklada do miesiecznego bym mogla dojezdzac do pracy.

Pozniej namnaza sie absolwentow uczelni z papierem w reku co pracy znalezc nie moga... Po prostu nie umieja sobie poradzic w zyciu bo do konca studiow ktos ich prowadzi za raczke... Sukces w zyciu doroslym, rowniez zawodowym, zaczyna sie duzo wczesniej i aby cokolwiek osiagnac trzeba sie wczesnie dowiedziec/nauczyc ze normalne zycie to nie tylko taryfa ulgowa i glaskanie po glowie, ale i twarde warunki jakie stawia nam codziennosc
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 01:11   #4
Hyysteria
Raczkowanie
 
Avatar Hyysteria
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 346
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość
Ja wychodze z zalozenia - chcesz robic dwa kierunki to albo
a) nie masz okreslonego co chcesz robic po studiach i po co idziesz na dany kierunek
b) uwazasz ze z dwoma kierunkami bedziesz mial lepsza prace
c) nie musisz pracowac bo placa rodzice
Jak na mój gust dosyć ograniczone myślenie.

W tym roku idę na studia. Na wymarzony kierunek się nie dostane z wielu powodów. Powody te mam szanse wyeliminować przez rok. Przez ten rok zacznę studia, nie te wymarzone, ale takie które też będą mnie interesowały, jednocześnie będą one przygotowaniem do tego wymarzonego kierunku, są z nim częściowo związane.
Później mam zamiar studiować dwa na raz. a b czy c?

Co z ludźmi którzy mają różne pasję? Chcą się rozwijać na wielu płaszczyznach? Co z takimi którzy są w poprostu ambitni? Moim zdaniem takie osoby należy wspierać, a nie zniechęcać.
Po drugie, żeby zacząć studiować zazwyczaj trzeba mieć zgodę dziekana(dobrze się orientuję?). Więc osoby które sobie nie radzą, olewają naukę nie mogą studiować jednoczenie kilku kierunków.

Najlepiej zdzierać kasę na najbiedniejszych, czyt. studentach i emerytach
__________________
Sooooo...Let's build a snowman...!
Hyysteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 01:31   #5
lara
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 865
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Nie zgadzam się z substytut (substytutem?...) Ja na oba kierunki studiów poszłam bo chciałam, nie ukrywam że mam nadzieję że jakoś to zaprocentuje w przyszłości... ale jeśli inwestowanie w siebie mamy przeliczać tylko na pieniądze, to może w ogóle wszystkie uczelnie/szkoły powinny być płatne? a co z poświęcaniem czasu na naukę? bo to jest wg mnie również inwestycja. naprawdę nie wszyscy studenci to pasożyty w moim otoczeniu jest bardzo wiele osób studiujących na 2 kierunkach i trudno mi znaleźć takie które ciągną je dla samego ciągnięcia... to nie takie proste wbrew pozorom, ktoś mniej ambitny/zdyscyplinowany może szybko zrezygnować. Poza tym nie widzę nic złego w zniżkach dla studentów, sama sobie staram dorobić, ale jednocześnie robić różne kursy, uczyć się języków poza studiami - to wszystko kosztuje, a kiedy będę miała na to czas i taką motywację, jak teraz? dla mnie naprawdę każdy grosz się liczy. Nigdy bym tego nie określiła jako "głaskanie po glowie".

Edytowane przez lara
Czas edycji: 2009-06-26 o 01:32 Powód: uzupełnienie
lara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 01:55   #6
Amoura
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 304
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Pomysl moze i nie jest zly ale wydaje mi sie, ze 300 zl /semestr to za malo. Dlaczego? Bo w sytuacji gdy musialabym placic za studia wymagalabym tez lepszych warunkow do nauki, lepszej organizacji i podejscia do studenta. A to kosztuje wiec uczelnie musialy by wyciagnac wiecej od studentow...
Amoura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 02:30   #7
martini.
Zakorzenienie
 
Avatar martini.
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 7 835
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość
Ja wychodze z zalozenia - chcesz robic dwa kierunki to albo
a) nie masz okreslonego co chcesz robic po studiach i po co idziesz na dany kierunek
b) uwazasz ze z dwoma kierunkami bedziesz mial lepsza prace
c) nie musisz pracowac bo placa rodzice
Hmm, moje drugie studia są rozwinięciem pierwszych. Nie ukrywam, że robię je trochę z zachcianki, trochę z kaprysu, trochę z nadzieją, na lepsze perspektywy. Od trzech lat pracuję też, bo moich rodziców nie stać na to, żeby mnie utrzymywać. A nawet gdybym nie pracowała, to co komu do tego? Kto mi zabroni studiować drugiego kierunku? Albo trzeciego? Albo czwartego?

A osoby, które najbardziej się pieklą na dwukierunkowców boją się po prostu przyznać, że są za ciency, żeby się dostać na studia. Ja na drugi kierunek dostałam się taką samą drogą rekrutacji, jak wszyscy inni (i do tego jeszcze, ze starą maturą!). I niby dlaczego mam płacić za to, że mimo zmian w programie, w ułatwieniu egzaminu i w ogóle, nadal jestem lepsza?

Takie są prawa rynku i w życiu potem też tak będzie, kto jest lepszy, ten ma lepiej.
martini. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 11:40   #8
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 692
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Pomysł chyba nietrafiony, bo jestem pewna, że i tak nie wszystkich będzie stać na te 200-300 złotych. Wiele osób będzie musiało wtedy zrezygnować ze studiów.
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:24   #9
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 726
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wszyscy studenci mieliby płacić 250-300 od semestru po to, aby 10 procent robiacych po 2 kierunki (robiących to dobre określenie, nierzadko robienie ma więcej wspólnego z robieniem ściąg niż nauką więc nie wiem, czy to byłoby aż takie idiotyczne... ;-))
że co? chyba nie zdajesz sbie sprawy ile czasu i wysiłku wymaga studiowanie dzienne 2 kierunków

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość
Ja wychodze z zalozenia - chcesz robic dwa kierunki to albo
a) nie masz okreslonego co chcesz robic po studiach i po co idziesz na dany kierunek
b) uwazasz ze z dwoma kierunkami bedziesz mial lepsza prace
c) nie musisz pracowac bo placa rodzice

Jesli a) to jestem za oplatami. Ja gdy szlam na studia wiedzialam dlaczego na te a nie na inne.

Jesli b) to tym bardziej jestem za oplatami - chcesz osiagnac w przyszlosci zyski to musisz inwestowac w siebie juz dzis

Jesli c) to tym bardziej jestem za oplatami - wiadomo dlaczego Ale jesli kogos stac to bedzie go stac na te pare zlotych co semestr.
a moze są takie kierunki, ktore się uzupełniają i dają lepsze perspektywy na przyszłość? studiowanie 2 kierunkow to nie jest widzimisię i sama przyjemność, to ciężka praca - co w tym dziwnego,że ludzie się poświęcają, żeby mieć lepsze kwalifikacje w przyszłości? nie p to się człowiek 5 lat zaharowuje, zeby później za 1000zł pracować

punktu c to nawet nie będę komentować...

Cytat:
Pozniej namnaza sie absolwentow uczelni z papierem w reku co pracy znalezc nie moga... Po prostu nie umieja sobie poradzic w zyciu bo do konca studiow ktos ich prowadzi za raczke... Sukces w zyciu doroslym, rowniez zawodowym, zaczyna sie duzo wczesniej i aby cokolwiek osiagnac trzeba sie wczesnie dowiedziec/nauczyc ze normalne zycie to nie tylko taryfa ulgowa i glaskanie po glowie, ale i twarde warunki jakie stawia nam codziennosc
a co to się ma do studiowania 2 kierunkow? jak ktoś studiuje 2 to niby jest głaskany po głowie i nie wie co to życie??

Ja jestem za tym, żeby każdy mógł studiować co chce, jak chce studiować 2 kierunki i ma możliwości, ochotę i chce się podjąć tego wyzzwania to nalezy mu tylko pomóc a nie walić kłody pod nogi czy kazać za drugi kierunek płaci (często po kilka tysięcy złotych)

pozdrawiam, studentka 2 kierunków
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:34   #10
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Moim zdaniem płacenie za drugi kierunek sprawi, że po prostu bedzie mniej dobrze wykształconych ludzi. Proste.
Większość osób, które znam robi dwa kierunki np. polonistykę i pedagogikę bo świetnie się uzupełniają albo psychologię i socjologię.
Moim zdaniem dwa kierunki to lepszy rozwój,szansa na lepszą pracę i na lepsze odnalezienie się w swoim zawodzie.

Większość ludzi, których znam ze studiów studiuje tylko dzięki stypendium naukowemu czy socjalnemu i jeszcze musi sobie dorabiać bo studia dzienne darmowe nie są- mieszkanie, bilety, wyżywienie w dużym mieście.
Dwa kierunki i praca uczą odpowiedzialności i życia... niezłe wyzwanie.

Dodatkowe opłaty sprawią, że biedniejsi stracą szansę na rozwój, moim zdaniem to straszne ograniczanie i nie wyjdzie na dobre ani studentom ani wszystkim innym bo bedzie mniej dobrych, wszechstronnych ludzi do pracy.
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:38   #11
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 690
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez SdC Pokaż wiadomość
Pomysł chyba nietrafiony, bo jestem pewna, że i tak nie wszystkich będzie stać na te 200-300 złotych. Wiele osób będzie musiało wtedy zrezygnować ze studiów.
Uważasz, że 60zł miesięcznie to jest bariera nie do przejścia, która zablokuje niektórym możliwość studiowania? A jeśli, tak jak napisałam, osoby o najniższych dochodach byłyby z tej opłaty zwolnione? Albo warunkiem niepłacenia byłaby określona średnia?


Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
że co? chyba nie zdajesz sbie sprawy ile czasu i wysiłku wymaga studiowanie dzienne 2 kierunków



a moze są takie kierunki, ktore się uzupełniają i dają lepsze perspektywy na przyszłość? studiowanie 2 kierunkow to nie jest widzimisię i sama przyjemność, to ciężka praca - co w tym dziwnego,że ludzie się poświęcają, żeby mieć lepsze kwalifikacje w przyszłości? nie p to się człowiek 5 lat zaharowuje, zeby później za 1000zł pracować

punktu c to nawet nie będę komentować...



a co to się ma do studiowania 2 kierunkow? jak ktoś studiuje 2 to niby jest głaskany po głowie i nie wie co to życie??

Ja jestem za tym, żeby każdy mógł studiować co chce, jak chce studiować 2 kierunki i ma możliwości, ochotę i chce się podjąć tego wyzzwania to nalezy mu tylko pomóc a nie walić kłody pod nogi czy kazać za drugi kierunek płaci (często po kilka tysięcy złotych)

pozdrawiam, studentka 2 kierunków
Zgadzam się z Tobą, sama studiuję 1 kierunek dziennie. Nad drugim zastanowię się za rok. Nie znam nikogo, kto biorąc drugi fakultet lekceważy go, leci na ściągach czy robi to, bo mu się nudzi
Dlatego mówię o stosunkowo niewielkiej opłacie za każdy kierunek studiów, zamiast o kilku tysiącach zł za drugi kierunek. Wydaje mi się, że wyszłoby to na zdrowie studentom jako ogółowi. Może zniknęliby leserzy, którzy nie robią NIC i tylko bimbają sobie od sesji do sesji. Bo chciałabym zauważyć, że tacy ludzie to są szczególnie ci, którzy studiują 1 kierunek, a nie dwa czy więcej. Widzę po prostu jacy ludzie mnie otaczają.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Chii1986 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem płacenie za drugi kierunek sprawi, że po prostu bedzie mniej dobrze wykształconych ludzi. Proste.
Większość osób, które znam robi dwa kierunki np. polonistykę i pedagogikę bo świetnie się uzupełniają albo psychologię i socjologię.
Moim zdaniem dwa kierunki to lepszy rozwój,szansa na lepszą pracę i na lepsze odnalezienie się w swoim zawodzie.

Większość ludzi, których znam ze studiów studiuje tylko dzięki stypendium naukowemu czy socjalnemu i jeszcze musi sobie dorabiać bo studia dzienne darmowe nie są- mieszkanie, bilety, wyżywienie w dużym mieście.
Dwa kierunki i praca uczą odpowiedzialności i życia... niezłe wyzwanie.

Dodatkowe opłaty sprawią, że biedniejsi stracą szansę na rozwój, moim zdaniem to straszne ograniczanie i nie wyjdzie na dobre ani studentom ani wszystkim innym bo bedzie mniej dobrych, wszechstronnych ludzi do pracy.
Właśnie o to mi chodzi, po prostu może jest to jakiś półśrodek, zamiast wprowadzania b.wysokich za dodatkowe kierunki.
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:43   #12
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 726
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez mOna01 Pokaż wiadomość

Zgadzam się z Tobą, sama studiuję 1 kierunek dziennie. Nad drugim zastanowię się za rok. Nie znam nikogo, kto biorąc drugi fakultet lekceważy go, leci na ściągach czy robi to, bo mu się nudzi
Dlatego mówię o stosunkowo niewielkiej opłacie za każdy kierunek studiów, zamiast o kilku tysiącach zł za drugi kierunek. Wydaje mi się, że wyszłoby to na zdrowie studentom jako ogółowi. Może zniknęliby leserzy, którzy nie robią NIC i tylko bimbają sobie od sesji do sesji. Bo chciałabym zauważyć, że tacy ludzie to są szczególnie ci, którzy studiują 1 kierunek, a nie dwa czy więcej. Widzę po prostu jacy ludzie mnie otaczają.

.
szczerze mówiąc nie znam nikogo kto sobie bimba od sesji do sesji ale może taka specyfika uczelni...
nie mniej tacy bimbacze na drugi kierunek się raczej nie wybiorą... a studiując i olewając te jedne studia też przecież jakieś koszty ponoszą - mieszkanie, jedzenie itp

aha i napiszę o sobie - za drugi kierunek musiałabym płacić ok. 7 tys. zł za rok, gdybym musiała płacić to na pewno bym go nie rozpoczęła
__________________



Edytowane przez Paulinka_S
Czas edycji: 2009-06-26 o 12:45
Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:45   #13
_Karolka_
Rozeznanie
 
Avatar _Karolka_
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 940
Dot.: Opłaty za studia dzienne

a w ogole skad te kwote 200-300 zl ? wprowadzanie tak niskich kwot to jakaś kpina. cena za dodatkowy semestr ma sie ksztaltowac tak ok. 2500-3000zł za semestr, przynajmniej w moim miescie (Lublin)
_Karolka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:47   #14
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 690
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
szczerze mówiąc nie znam nikogo kto sobie bimba od sesji do sesji ale może taka specyfika uczelni...
nie mniej tacy bimbacze na drugi kierunek się raczej nie wybiorą... a studiując i olewając te jedne studia też przecież jakieś koszty ponoszą - mieszkanie, jedzenie itp

aha i napiszę o sobie - za drugi kierunek musiałabym płacić ok. 7 tys. zł za rok, gdybym musiała płacić to na pewno bym go nie rozpoczęła
Przeczytałaś dokładnie pierwszego posta?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Cytat:
Napisane przez _Karolka_ Pokaż wiadomość
a w ogole skad te kwote 200-300 zl ? wprowadzanie tak niskich kwot to jakaś kpina. cena za dodatkowy semestr ma sie ksztaltowac tak ok. 2500-3000zł za semestr, przynajmniej w moim miescie (Lublin)
To samo pytanie co do Paulinki_S
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:48   #15
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 726
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez mOna01 Pokaż wiadomość
Przeczytałaś dokładnie pierwszego posta?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------



To samo pytanie co do Paulinki_S
tak, przeczytałam ale ten pomysł płacenia 200 czy 300zł jest nierealny, bo to ani żaden dochód dla uczelni a dla studenta jakby nie patrzec wydatek, za 50zł to ja mam bilet na cały miesiąc
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:50   #16
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 690
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
tak, przeczytałam ale ten pomysł płacenia 200 czy 300zł jest nierealny, bo to ani żaden dochód dla uczelni a dla studenta jakby nie patrzec wydatek, za 50zł to ja mam bilet na cały miesiąc
Więc uważasz że lepiej żeby wszedł projekt o tych 2500-3000 za dodatkowy semestr niż żeby każdy płacił za każdy semestr 250-300zł?
Nie wiem jaki % ludzi studiuje więcej niż 1 kierunek, ale wydaje mi się, że to by się wyrównało w jakimś stopniu. Kwoty są przykładowe, a sam pomysł bardzo luźny.
__________________


Edytowane przez mOna01
Czas edycji: 2009-06-26 o 12:51
mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 12:57   #17
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 505
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Hyysteria Pokaż wiadomość
Jak na mój gust dosyć ograniczone myślenie.

(...)

Co z ludźmi którzy mają różne pasję? Chcą się rozwijać na wielu płaszczyznach? Co z takimi którzy są w poprostu ambitni? Moim zdaniem takie osoby należy wspierać, a nie zniechęcać.
Wiesz, z pasja jest tak, ze jej rozwijanie pociaga za soba naklady finansowe... Osoby z pasja nie zniecheci koniecznosc wydania paru zlotych.

Przyklad: ktos jest molem ksiazkowym. Chodzi wiec do biblioteki i patrzy co tam jest i czyta. Ale jednoczesnie chce miec dostep do wiekszej ilosci ksiazek wiec kupuje nowe.
Rozumiesz analogie?

Przyklad: zajmuje sie bizuteria, robie to bo to moja pasja. Moge korzystac z tego co darmowe (internet, znajomi - w sensie ich wiedza), ale moge tez zapisac sie na platne kursy by swoje zainteresowania poglebiac.
Koniecznosc oplat nie oznacza zniechecania.

Cytat:
Napisane przez lara Pokaż wiadomość
Nie zgadzam się z substytut (substytutem?...) Ja na oba kierunki studiów poszłam bo chciałam, nie ukrywam że mam nadzieję że jakoś to zaprocentuje w przyszłości... ale jeśli inwestowanie w siebie mamy przeliczać tylko na pieniądze, to może w ogóle wszystkie uczelnie/szkoły powinny być płatne? a co z poświęcaniem czasu na naukę?

(...)

Poza tym nie widzę nic złego w zniżkach dla studentów, sama sobie staram dorobić, ale jednocześnie robić różne kursy, uczyć się języków poza studiami - to wszystko kosztuje, a kiedy będę miała na to czas i taką motywację, jak teraz? dla mnie naprawdę każdy grosz się liczy. Nigdy bym tego nie określiła jako "głaskanie po glowie".
Robisz drugi kierunek z mysla o przyszlosci - i swietnie! Niemniej czy gdybys wiedziala ze drugi kierunek wyniesie Cie np. 300zl za semestr nie zrobilabys tego? Miesiecznie wychodzi jakies 60zl - to jeden wypad do kina albo pubu ze znajomymi. Kwota niewielka, prawda?

Inwestowanie w siebie to owszem i czas poswiecony na nauke o ktorym piszesz, ale idac na 2 kierunek by pozniej miec lepsza prace czasem trzeba sie liczyc z tym, ze trzeba bedzie zaczac wydawac kase juz teraz - vide Twoje kursy.

Cytat:
Napisane przez martini. Pokaż wiadomość
Hmm, moje drugie studia są rozwinięciem pierwszych. Nie ukrywam, że robię je trochę z zachcianki, trochę z kaprysu, trochę z nadzieją, na lepsze perspektywy. Od trzech lat pracuję też, bo moich rodziców nie stać na to, żeby mnie utrzymywać. A nawet gdybym nie pracowała, to co komu do tego? Kto mi zabroni studiować drugiego kierunku? Albo trzeciego? Albo czwartego?

A osoby, które najbardziej się pieklą na dwukierunkowców boją się po prostu przyznać, że są za ciency, żeby się dostać na studia. Ja na drugi kierunek dostałam się taką samą drogą rekrutacji, jak wszyscy inni (i do tego jeszcze, ze starą maturą!). I niby dlaczego mam płacić za to, że mimo zmian w programie, w ułatwieniu egzaminu i w ogóle, nadal jestem lepsza?

Takie są prawa rynku i w życiu potem też tak będzie, kto jest lepszy, ten ma lepiej.
Prawa rynku sa takie ze jesli oczekujesz konkretnego produktu, uslugi czy efektu to po prostu za to placisz. Zadna uczelnia nie jest organizacja pro bono i nie dziala za darmo. Pieniadze na Twoje studia ida z moich podatkow - dziwisz sie ze jestem za tym by drugi kierunek byl platny?


Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość

a moze są takie kierunki, ktore się uzupełniają i dają lepsze perspektywy na przyszłość? studiowanie 2 kierunkow to nie jest widzimisię i sama przyjemność, to ciężka praca - co w tym dziwnego,że ludzie się poświęcają, żeby mieć lepsze kwalifikacje w przyszłości? nie p to się człowiek 5 lat zaharowuje, zeby później za 1000zł pracować
(...)

a co to się ma do studiowania 2 kierunkow? jak ktoś studiuje 2 to niby jest głaskany po głowie i nie wie co to życie??

Ja jestem za tym, żeby każdy mógł studiować co chce, jak chce studiować 2 kierunki i ma możliwości, ochotę i chce się podjąć tego wyzzwania to nalezy mu tylko pomóc a nie walić kłody pod nogi czy kazać za drugi kierunek płaci (często po kilka tysięcy złotych)

pozdrawiam, studentka 2 kierunków
Swojego podejscia nie nazwalabym "piekleniem". Po prostu jeszcze na studiach bylam tego samego zdania co teraz. I takie podejscie pozwolilo mi na znalezienie po studiach pracy.

Studenci dzisiaj wychodza z uczelni, zwlaszcza ze studiow dziennych, kompletnie nie przygotowani do tego co jest w swiecie realnym.

"No tak - skonczylam studia dlaczego mam isc do pracy gdzie dostane ponizej 2k na reke? Bo przeciez mam studia, jak to?"

No tak to, przyszly pracodawca nierzadko nie przyjmie do pracy osoby kompletnie mijajacej sie w swoich oczekiwaniach z realiami. Sama nierzadko podczas rozmow kwalifikacyjnych mialam kontakt ze swiezymi absolwentami i widzialam pana/pania z dwoma kierunkami studiow, bez zadnego doswiadczenia (czyli trzeba przeszkolic, a to pociaga za soba wyzsze koszta pracy dla pracodawcy) i z oczekiwaniami 3 tysiecy netto na poczatek. I nigdy nie przyjelam takiej osoby.

Niestety, dzisiaj wiekszosc studentow konczac studia wychodzi z postawa "bo mi sie nalezy", bo wlasnie do tego przyzwyczajaly ich studia. Wprowadzenie chocby minimalnych oplat za 2 kierunek pozwoliloby chociaz czesci mlodych osob przejrzec na oczy. I taki mlody czlowiek chetniej zaczalby prace w duzej firmie za mniejsze pieniadze by moc sie rozwijac a nie krecil nosem ze to za malo. Inwestowanie wlasnych srodkow finansowych wiaze sie bowiem pozniej z checia odzyskania zainwestowanych pieniedzy, wiec lepiej zaczac powoli i piac sie w gore niz nadal siedziec z kredytem studenckim, ktory ciezko splacac z kuroniowki...

I tak, wiedzialam, ze bedzie wiele glosow oburzenia na to co powiem. Mam nadzieje, ze wyjasnilam swoje stanowisko i chociaz kilku osobom da to do myslenia.

Pozdrawiam - byla dzienna studentka matematyki na UW - jak widac nie taka cienka
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 13:04   #18
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 726
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez mOna01 Pokaż wiadomość
Więc uważasz że lepiej żeby wszedł projekt o tych 2500-3000 za dodatkowy semestr niż żeby każdy płacił za każdy semestr 250-300zł?
Nie wiem jaki % ludzi studiuje więcej niż 1 kierunek, ale wydaje mi się, że to by się wyrównało w jakimś stopniu. Kwoty są przykładowe, a sam pomysł bardzo luźny.
uważam, że dobrze jest tak jak jest i akurat w tym względzie żadne zmiany nie są konieczne

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość

Wprowadzenie chocby minimalnych oplat za 2 kierunek pozwoliloby chociaz czesci mlodych osob przejrzec na oczy.
nie widzę związku. co mi da to, że będę płacić za drugie kierunek? jak to zmieni moje podejście do świata?

Cytat:
Inwestowanie wlasnych srodkow finansowych wiaze sie bowiem pozniej z checia odzyskania zainwestowanych pieniedzy,
a myślisz, ze ja sobie robię drugi kierunek bo mi się nudzi? że po co spędzam na uczelni po kilkanaście godzin dziennie i zdaję po 15 egzaminow w sesji?

no ale niektorzy patrzą na wszystko przez pryzmat pieniędzy jak widać...
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 13:07   #19
mOna01
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 690
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
uważam, że dobrze jest tak jak jest i akurat w tym względzie żadne zmiany nie są konieczne
Nie twierdzę że są konieczne jest to po prostu alternatywa dla projektu min.Kudryckiej, który jest moim zdaniem niesprawiedliwy.
__________________

mOna01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 13:29   #20
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Opłaty za studia dzienne

to może ja Wam znajdę konkretnego posta, w którym koleżanka z rozbrajającą szczerością wyznaje (a robi 2 kierunki) że musi, no po prostu musi sciągać, bo tylle ma nauki..?

Nie chce mi się kłotni w stylu: co lepsze, uczelnia prywatna czy państwowa. Wiadomo, że są ludzie pracowici i leniwi, cwaniacy i uczciwi.

Prawda jest taka, że wielu ludzi idzie na drugi kierunek po to aby podnieść swoją konkurencyjność na późniejszym rynku pracy (i dlatego ten cytat ''nie mniej tacy bimbacze na drugi kierunek się raczej nie wybiorą'' to święta naiwności ), drugi powód to przeskakiwanie z tego , czego się niezupełnie chciało na to, na co się iść chciało od początku, czy to normalną drogą rekrutacji czy po prostu w ramach studiowania na macierzystej uczelni.
Doprawdy, bardzo rzadko decydującą jest ''pasja''.

A jako, że mlodzi ludzie, hm, ''nierzadko'' uważają ściąganie za coś naturalnego, to nierzadko nie rozumieją już, że niezupełnie zdarza się ''niektórym'' pogrywać nie fair, to potem dorabiają wielką ideologię do swojego studiowania.
I tak na rynku pracy wygrany będzie ten, kto ma tytuł, ale i doświadczenie, a nie tylko 2 tytuły. Za samego magistra az tak imponująco pensji nie podnoszą, wręcz wolą wywalić i zatrudnoć kolejnego studenta, który zrobi to samo, a wyjdzie taniej.
Bez obrazy, jeśli ktoś robi 2 kierunki, pracę (bo i tacy agenci dumni z siebie się zdarzają), i jeszcze nierzadko okazuje się, że ma do tego życie prywatne, partnera, rodzinę, czasem chce się spotkac z przyjaciółmi to nikt mi nie wmówi że przy 24godzinnej dobie i tym, że żaden pracodawca nie daje pieniędzy komuś za odpuszczanie sobie roboty do której go zatrudnił, tylko, jak wyczuje, że ktoś by go stukał po rajtach to poszuka kogoś innego - wyciaga 100 % normy, naukowo w tym wypadku. Tak się składa, że w populacji dominuje przeciętność, a nie genialność i snu-brakowość. eot.

A, no i jeszcze jest 3 strona medalu. Studiowanie w zależności od kierunku potrafi być takkie absorbujące, że student ma czas na to, by bawić się w 2 kierunek. Jest wiele kierunków o których można powiedzieć że 5letni program spokojnie powinno się ścisnąć w 3 lata np.; obcina się wykłady i cwiczenia bo uczelnie tną koszty, ale studenci w takiej sytuacji teoretycznie powinni się dokształcać we wlasnym zakresie chcąc być dobrymi fachowcami. Ale się okazuje, że sa w sumie 2 dni wolego, to się wciska inną logię albo ację.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość
szczerze mówiąc nie znam nikogo kto sobie bimba od sesji do sesji ale może taka specyfika uczelni...
nie mniej tacy bimbacze na drugi kierunek się raczej nie wybiorą... a studiując i olewając te jedne studia też przecież jakieś koszty ponoszą - mieszkanie, jedzenie itp

aha i napiszę o sobie - za drugi kierunek musiałabym płacić ok. 7 tys. zł za rok, gdybym musiała płacić to na pewno bym go nie rozpoczęła
widzisz. Na takim budownictwie np. ludzie nieczęsto się bawią w 2 kierunki, dyplom jest w perspektywie wystarczająco dobry, student woli iść do biura niż szarpać się inną działką. Kurczę, czemu ci pasjonaci zlewają pójście sobie np. na matematyk czy fizykę, albo jakieś inne za to absorbujące czasowo (głownie przy projektach) studia?
Może taki filozof czy inny psycholog to się może bawić dodatkowo w historię. Zazwyczaj, bo czyje na karku, że do czego po studiach go wezmą...
Anglista też zazwyczaj nie ma ochoty na germanistykę, woli się poświęcić dobrze jednemu językowi i dążyć do uprawnień tłumacza przysięgłęgo np. Rzadko który prawnik potrzebuje jeszcze ekstra administracji, za to częsciej administracja pokusi się o prawo.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Nie obraź się Paulinka, bo nie chce być tylko złośliwa, ale to jak jesteś szaleńczo zajęta widzę po tym, że masz jeszcze czas moderować na forum internetowym. Jak na kogoś kto spędza po kilkanaście godzin na uczelni (bez okienek, jak mniemam) masz naprawdę zaskakującego pałera.
Serdecznie pozdrawiam.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2009-06-26 o 13:30
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 13:53   #21
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez mOna01 Pokaż wiadomość
Wiele osób uważa za idiotyczny pomysł wprowadzenia opłat za studiowanie drugiego kierunku gdy nie jest się wśród 10% najlepszych studentów uczelni. Z drugiej strony jednak są ludzie, którzy traktują dodatkowe kierunki (a nawet swój główny) dość lekkomyślnie, wykorzystując fakt, że studia dzienne są darmowe.
Wobec tego co myślicie na temat wprowadzenia niewielkich opłat za studiowanie dzienne? Powiedzmy, około 250-300zł/semestr. Miałoby to na celu np. wycofanie projektu o opłatach za drugi kierunek, zmobilizowanie studentów do nauki a odstraszenie tych którzy na studia idą dla zniżek i lekceważą naukę, marnując budżetowe pieniądze.
Czy uważacie że ten pomysł jest bez sensu? Wydaje mi się, że byłoby to dość sprawiedliwe. Nie jest to duże obciążenie dla pojedynczego studenta, a w jakiś sposób mobilizuje do utrzymania się na uczelni. Powiedzmy, że osoby które otrzymują świadczenie socjalne byłyby z tej opłaty zwolnione.
A może inne pomysły? Np. przymusowe opłaty poniżej określonej średniej, ustalonej osobno dla każdej uczelni i kierunku?
Ja uwazam ten pomysl za absurdalny i wrecz niekonstytucyjny.

Inna sprawa, ze nie mialbym nic przeciwko temu, zeby studia w Polsce byly platne, ale tylko jesli by zostalo spelnione kilka warunkow:
- rozbudowany system finansowania: stypendia tak naukowe, jak i socjalne, wieksza ilosc pozyczek studenckich, plany inwestycyjne z nastawieniem na studia dzieci.
- przyczyniloby sie to do podniesienia poziomu nauki, lepszych programow, wyposazenia uczelnii itd.
- przy okazji poszlyby w kosmos wszelakie wyzsze szkoly gier i zabaw.

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość
Ja wychodze z zalozenia - chcesz robic dwa kierunki to albo
a) nie masz okreslonego co chcesz robic po studiach i po co idziesz na dany kierunek
b) uwazasz ze z dwoma kierunkami bedziesz mial lepsza prace
c) nie musisz pracowac bo placa rodzice

Jesli a) to jestem za oplatami. Ja gdy szlam na studia wiedzialam dlaczego na te a nie na inne.

Jesli b) to tym bardziej jestem za oplatami - chcesz osiagnac w przyszlosci zyski to musisz inwestowac w siebie juz dzis

Jesli c) to tym bardziej jestem za oplatami - wiadomo dlaczego Ale jesli kogos stac to bedzie go stac na te pare zlotych co semestr.

(...)
Generalnie dziwi mnie roszczeniowa postawa studentow o ktorej ostatnio dosc duzo slychac - vide plany wprowadzenia oplat za 2 kierunek czy roszczenia na zwiekszenie znizki na bilety.

No sorry, ale albo idzisz na studia dzienne bo Cie stac na niepracowanie albo pracujesz i stac Cie na bilety.
Mi jakos nikt nie doklada do miesiecznego bym mogla dojezdzac do pracy.

(...)
Bez obrazy, ale bzdurne podejscie Jesli edukacja jest bezplatna, to jest bezplatna, a niebezplatna na pierwszy kierunek, czy bezplatna dopoki robisz kierunek po ktorym bedziesz klepac biede.

Tak, znizki na bilety, to szalenie rozczeniowa postawa

Rybka albo druga rybka - albo studia sa platne, albo za darmo, a nie, ze studiujesz x to nie placisz, ale za y juz tak.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:17   #22
lara
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 865
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Nie twierdzę że 60 zł miesięcznie to jakaś ogromna kwota (choć mam za to na bilet miejski i do domu :P) i że bym jej nie zapłaciła gdybym musiała. Co więcej, wręcz zamierzam iść dodatkowo do pewnej płatnej szkoły, żeby poszerzyć umiejętności. Ale taka dyskusja wg mnie mija się z celem. Nie zmienimy tego że za pewne rzeczy trzeba płacić, ale doprawdy nie widzę powodu wprowadzania opłat za studia dzienne... za sam fakt że ktoś chce studiować. to że ktoś JEST W STANIE je uiścić, w ogóle nie ma znaczenia. chodzi o ideę raczej poza tym na pewno nie przekonują mnie argumenty o bimbających sobie studentach. Na 100% tacy są ale to raczej nie ci, którzy idą na drugi kierunek. zdajecie sobie sprawę, ile to godzin na uczelni (nie wszystkie zajęcia można sobie olać...), ile zaliczeń i egzaminów, ile czasu przy pisaniu prac? (być może przemawia przeze mnie specyfika moich studiów, na których po prostu nie da się przetrwać nie robiąc nic) Nie mówię że dla wszystkich to jest pasja. Dla wielu osób to czysta kalkulacja, no i co z tego?? to chyba dobrze, że człowiek chce się czegoś nauczyć, a przy okazji na tym zyskać? żaden powód do potępiania. Co do ściągania... hmm no ja np. nie ściągałam nawet gdy byłam na 2 kierunkach co najwyżej niektóre przedmioty traktowałam mniej poważnie, bo tak jak ktoś tu napisał, na pewnych kierunkach jest sporo niepotrzebnych "wypełniaczy".

Edytowane przez lara
Czas edycji: 2009-06-26 o 14:31 Powód: poprawka...
lara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:25   #23
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
21
no dokładnie, konstytucja określa sprawę jasno, 2 czy 1, regulacji nie ma, więc szczerze mówiąc, niech spadają ze swoimi pomysłami. Natomiast co wyłazi przy okazji takich pogadanek, nie dajmy sobie wmówić, że tych 10% robiących kierunek to już w ogóle kwiat kwiatu. Taa, co drugi to perła. A ja uważam, że uczciwie rzecz stawiając, dobrze, jak się by okazało, że co 3. Gdyby nie szaleństwo przy rekrutacjach (swoją drogą, świetny komentarz :-D http://biznes.onet.pl/1,12,11,581203...,0,forum2.html
), na 2 kierunku naprawdę byliby tylko ludzie którzy się lubią uczyć, chcą tym samym rozwijać, a nie głownie ci bardziej zaradni...

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2009-06-26 o 14:26
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:28   #24
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 726
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość

Prawda jest taka, że wielu ludzi idzie na drugi kierunek po to aby podnieść swoją konkurencyjność na późniejszym rynku pracy (i dlatego ten cytat ''nie mniej tacy bimbacze na drugi kierunek się raczej nie wybiorą'' to święta naiwności ), drugi powód to przeskakiwanie z tego , czego się niezupełnie chciało na to, na co się iść chciało od początku, czy to normalną drogą rekrutacji czy po prostu w ramach studiowania na macierzystej uczelni.
Doprawdy, bardzo rzadko decydującą jest ''pasja''.
tak, po to robię studia, żeby być za chwilę bardziej konkurencyjna na rynku pracy, co w tym złego?
bimbacz nie pociągnie 2 dziennych kierunkow, bo to cholernie ciężka praca, tam się nie da omknąć, trzeba chodzić na 2 razy więcej zajęć i zaliczać 2 razy więcej egzaminow - ktoś kto bimba po prostu nie bedzie sie tak wysilał

widać, że nie wiesz jakie są realia studiowania dziennego 2 kierunków...

Cytat:
Bez obrazy, jeśli ktoś robi 2 kierunki, pracę (bo i tacy agenci dumni z siebie się zdarzają), i jeszcze nierzadko okazuje się, że ma do tego życie prywatne, partnera, rodzinę, czasem chce się spotkac z przyjaciółmi to nikt mi nie wmówi że przy 24godzinnej dobie i tym, że żaden pracodawca nie daje pieniędzy komuś za odpuszczanie sobie roboty do której go zatrudnił, tylko, jak wyczuje, że ktoś by go stukał po rajtach to poszuka kogoś innego - wyciaga 100 % normy, naukowo w tym wypadku. Tak się składa, że w populacji dominuje przeciętność, a nie genialność i snu-brakowość. eot.
tu już wyszła z ciebie zazdrość i złośliwość, sory
ja nie pracuję, bo nie mam na to czasu ale znam osoby studiujące 2 kierunki i pracujące - wbrew pozorom nie są cyborgami
Cytat:


---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Nie obraź się Paulinka, bo nie chce być tylko złośliwa, ale to jak jesteś szaleńczo zajęta widzę po tym, że masz jeszcze czas moderować na forum internetowym. Jak na kogoś kto spędza po kilkanaście godzin na uczelni (bez okienek, jak mniemam) masz naprawdę zaskakującego pałera.
Serdecznie pozdrawiam.
jak nie chcesz być złośliwa to nie bądź
ps. nie jestem moderatorem forum
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:30   #25
Hyysteria
Raczkowanie
 
Avatar Hyysteria
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 346
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez substytut Pokaż wiadomość
Wiesz, z pasja jest tak, ze jej rozwijanie pociaga za soba naklady finansowe... Osoby z pasja nie zniecheci koniecznosc wydania paru zlotych.

Przyklad: ktos jest molem ksiazkowym. Chodzi wiec do biblioteki i patrzy co tam jest i czyta. Ale jednoczesnie chce miec dostep do wiekszej ilosci ksiazek wiec kupuje nowe.
Rozumiesz analogie?

Przyklad: zajmuje sie bizuteria, robie to bo to moja pasja. Moge korzystac z tego co darmowe (internet, znajomi - w sensie ich wiedza), ale moge tez zapisac sie na platne kursy by swoje zainteresowania poglebiac.
Koniecznosc oplat nie oznacza zniechecania.


Nie, nie rozumiem. W konstytucji zapisane jest, że nauka w szkołach publicznych jest darmowa. Nie wspomina nic o kursach robienia biżuterii. Dla mnie zupełnie nie trafione porównania. Rozwijanie pasji podałam jako jeden przykład.

To tak jakbyś szła do tej biblioteki i miała limit na wypożyczanie książek. 10 masz za darmo, za 11 musisz już płacić.
----------------------------
Raz narzekają, że mało specjalistów, a za chwilę podcinają skrzydła tym ambitniejszym.
Jak ktoś zdaje egzaminy i jest wstanie utrzymać się na tych kierunkach to znaczy, że się do tego przykłada. To, że jakaś panna sobie nie radzi i ściąga to nie znaczy, że wszyscy tak robią. Może zamiast wymyślać jakieś bezsensowne ustawy, zabiorą się za udoskonalanie tego systemu edukacji, żeby takie osoby jak ta wspominana wcześniej dziewczyna się nie zdarzały.
__________________
Sooooo...Let's build a snowman...!
Hyysteria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:31   #26
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Czy jesteś moderatorem, widzę zieloną czcionkę nicka, to tak sobie zauważam, co do reszty, przepraszam, ale raczej nie mamy szansy się dogadać.

Wytłumacz mi jeszcze, z chęcią się dowiem :-D, dlaczego budownictwo, skoro jego przykład już podałam, można robić zaocznie w trybie 6letnim chyba na każdej politechnice w tym kraju, a architektury i urbanistyki już nie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:53   #27
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 505
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Cytat:
Napisane przez Paulinka_S Pokaż wiadomość


a myślisz, ze ja sobie robię drugi kierunek bo mi się nudzi? że po co spędzam na uczelni po kilkanaście godzin dziennie i zdaję po 15 egzaminow w sesji?

no ale niektorzy patrzą na wszystko przez pryzmat pieniędzy jak widać...
Robisz 2 kierunki by zarabiac
By zarabiac - musisz inwestowac, czas, pieniadze, energie - proste
Czy oby nie robiac 2 kierunkow nie patrzysz rowniez przez pryzmat pieniedzy? (przyganial kociol garnkowi).
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 14:53   #28
kasQ
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 162
Dot.: Opłaty za studia dzienne

wg mnie wszystkie kierunki studiow dziennych powinny byc platne, tak jak to jest od dawna praktykowane na zachodzie. Nie bede pisac dlaczego tak uwazam bo i tak pewnie z nikim nie doszlabym do porozumienia takie jest moje zdanie w kwestii platnosci za studia i tyle
kasQ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 15:04   #29
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 679
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Jak już wypowiedzialam sie w innym wątku na ten sam temat: planowalam sknczyc dwa kierunki, zeby miec lepszy start w zycie (drugi byc moze po licencjacie z pierwszego - oczywiscie o ile dalabym rade). jesli wprowadzą takie oplaty, to nie bedzie nie stac, bo moj brat rowniez studiuje, a zarabia u mnei w domu tlyko jeden rodzic (drugi nie moze z powodu choroby, ZUS uznal ze renta sie nei nalezy). No to trudno, moze uzbieram choć część pieniędzy, albo zrezygnuję z tego pomysłu.

O wiele bardziej niż placenie za drugi kierunek chore jest dla mnei to, ze teraz na studia moze isć praktycznie każdy, nawet ten kto 10 lat temu nie mialby szans na dostanie się do liceum, a teraz liceum/technikum ledwie przebrnął.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-26, 17:06   #30
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 196
Dot.: Opłaty za studia dzienne

Nie potrafię jednoznacznie określić swojego stanowiska w sprawie tego, czy drugi kierunek studiów dziennych na państwowej uczelni powinien być płatny czy nie.

Dla osób, które poważnie traktują swoja studia - niech zostanie bezpłatny.

Dla osób, które mają gdzieś swoje studia i studiują po to, żeby mieć status studenta (możliwość ubezpieczenia przez rodziców, zniżki na bilety itd.) - niech płacą. Mało jest osób, o których więcej mówią dodawane w ich profilach na naszej klasie Wyższe szkoły lansu i baunsu* niż faktyczny kierunek studiów?
*ostatnio trafiłam na kierunek Szybkie ściąganie staników, nocne 1-letnie


Poza tym napiszę szczerze - wkurza mnie to co się dzieje na uniwersytetach. Mam na myśli tworzenie ogromnej ilości miejsc dla kandydatów na studia humanistyczne. A przecież już teraz absolwenci tych kierunków mają ogromne problemy ze znalezieniem pracy. Na przykładzie Uniwersytetu Śląskiego, który jest najbliżej mojego miejsca zamieszkania i z ciekawości zajrzałam na stronę internetową.

Studia dzienne, I stopnia: Kulturoznawstwo - 125 miejsc, filologia polska - 250 miejsc, historia - 120 miejsc (mój wujek jest nauczycielem historii w LO i mówi, że od paru lat w jego szkole i wielu innych w okolicy nie przyjęto do pracy żadnego nowego nauczyciela), politologia - 180, pedagogika - 10 (albo i więcej) różnych specjalności, na każdej po 30 miejsc.

I teraz może i ktoś mi zarzuci, że jestem niesprawiedliwa, ale cóż, wyrażę swoje zdanie. Jeżeli ktoś chce studiować np. prawo i filologię obcą albo połączyć 2 kierunki techniczne - proszę bardzo. Jeżeli ktoś ma takie a nie inne zainteresowania i chce studiować kulturoznawstwo i nauki o rodzinie to nie popieram studiowania takich kierunków za pieniądze państwa (czyli nasze ). Bo wiadomo jakie są perspektywy po takich kierunkach i jaka szansa znalezienia pracy. OK, najlepsi będą się wyróżniać i znajdą pracę, a co z 98% przeciętniaków? Pakiet świadczeń socjalnych i zasiłek dla bezrobotnych?


Oferty pracy z dnia dzisiejszego ze strony mojego UP - spawacz, operator ładowarki, operator koparko-ładowarki, piekarz, elektryk. murarz, kierowca kat.C+E. Nie chodzi mi o to, żeby w ogóle zlikwidować kierunki typu politologia czy kulturoznawstwo, ale po cholerę tworzyć tyle miejsc i wypuszczać co roku aż tylu absolwentów? To już lepszym rozwiązaniem byłoby dofinansować kursy prawa jazdy, kursy językowe, a przede wszystkim otworzyć jakieś szkoły dla dorosłych i stworzyć dorosłym ludziom (za niewielkie pieniądze albo i za darmo) możliwość kształcenia się w zawodzie spawacza czy murarza. Teraz z tego co wiem, można zrobić takie kursy poprzez UP, ale każdy wie jak ciężko załatwić coś przez UP. Nawet na głupie staże za 700zł/mc nie mają pieniędzy.

Pozdrawiam,
humanistka realnie patrząca na świat, która najchętniej studiowałaby historię Kościoła i historię sztuki.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.