Zdrowe obiady "na później"

nieprzytomna · 2009-10-02, 19:32

Witam

Niedawno zamieszkałam w mieszkaniu studenckim, z dala od rodziców. A wiadomo jak to jest na studiach - gotować się nie chce, często nie ma nawet na to czasu, no chyba że ktos obiady jada o 20.

Wprowadziłam się tydzień temu, i nie wziełam ze sobą zadnych gotowych dań, i teraz tego żałuję

. Dlatego chciałabym wziąść chociaż kilka obiadów, gdy następnym razem pojadę do domu.
Zależy mi jednak, by były to obiady w słoikach(1 obiad=1 słoik), gdyż mam ograniczone miejsce w lodówce

Teoretycznie mogłabym kupić gotowe pulpety, gołąbki, leczo, i czego tam jeszcze nie wymyślili. Tyle tylko, że zależy mi, aby było to zdrowe i w miarę dietetyczne. Oczywiście nie przesadnie(dopuszczam biały ryż a nawet makaron), wiecie o co chodzi

I wogóle co jeszcze mogłabym zabrać ze sobą, przygotować w domu, niekoniecznie na obiad? Tak, żeby nie tracic tu za dużo czasu ani pieniędzy na jedzenie

Mam nadzieję, że podacie jakies propozycję, liczę na Was

i z góry dziękuję

p.s. byłabym jeszcze wdzieczna, gdyby któraś z Was napisała jak sie pasteryzuje takie potrawy w słoikach, bo słyszałam, że trzeba to zrobić, ale nie mam pojęcia jak

Ashira · 2009-10-03, 13:19

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=369307

2009-10-02, 19:32	#1
nieprzytomna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 2 876	Zdrowe obiady "na później" Witam Niedawno zamieszkałam w mieszkaniu studenckim, z dala od rodziców. A wiadomo jak to jest na studiach - gotować się nie chce, często nie ma nawet na to czasu, no chyba że ktos obiady jada o 20. Wprowadziłam się tydzień temu, i nie wziełam ze sobą zadnych gotowych dań, i teraz tego żałuję . Dlatego chciałabym wziąść chociaż kilka obiadów, gdy następnym razem pojadę do domu. Zależy mi jednak, by były to obiady w słoikach(1 obiad=1 słoik), gdyż mam ograniczone miejsce w lodówce Teoretycznie mogłabym kupić gotowe pulpety, gołąbki, leczo, i czego tam jeszcze nie wymyślili. Tyle tylko, że zależy mi, aby było to zdrowe i w miarę dietetyczne. Oczywiście nie przesadnie(dopuszczam biały ryż a nawet makaron), wiecie o co chodzi I wogóle co jeszcze mogłabym zabrać ze sobą, przygotować w domu, niekoniecznie na obiad? Tak, żeby nie tracic tu za dużo czasu ani pieniędzy na jedzenie Mam nadzieję, że podacie jakies propozycję, liczę na Was i z góry dziękuję p.s. byłabym jeszcze wdzieczna, gdyby któraś z Was napisała jak sie pasteryzuje takie potrawy w słoikach, bo słyszałam, że trzeba to zrobić, ale nie mam pojęcia jak __________________ 3...

2009-10-03, 13:19	#2
Ashira Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 2 521	Dot.: Zdrowe obiady "na później" https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=369307 __________________ nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)