Druhny na weselu

[frodo75]

Prawdopodobnie już wszystkie tradycje rodem ze Stanów Zjednoczonych zostały wykorzystane w Polsce, a jak jest w kwestią druhen? Czy byłyście na weselu, na którym Młodzi mieli nie tylko po jednym świadku, ale również drużbów i drużby? Polski rynek jest na to gotowy?

[Mustique]

osobiście nie byłam i nie widziałam takiego wesela...

ale na jednym z wątków na którym sie udzielam, koleżanka pokazała zdjęcie z wesela gdzie była właśnie jedną z druchen.... wszystkie dziewczyny miały zielone sukienki ... bosko to wyglądało ... państwo młodzi w środku, a po bokach tak samo ubrani drużbowie i druchny...


choć czegoś takiego na weselu bym nie chciała...chyba mam za bardzo staroświeckie podejście do druchen...

[ruda83]

Też nie byłam na takim weselu, ale może to dlatego, że nie byłam na zbyt wielu.
Co do wprowadzania zwyczajów amerykańskich (np. właśnie druhny, tata prowadzący córcię do ołtarza, dzieci sypiące kwiaty itp) mam mieszane uczucia, niby ładnie wygląda, ale to takie nie "nasze" i zmałpowane.

[katty86]

Napisałam posta,net się odłączył i przepadło.
Napiszę jeszcze raz.
A więc ja byłam na takim weselu i to już prawie 10 lat temu.Moja młodsza siostra była wtedy nawet najmłodszą druhenką(7-8 lat) i szła z kuzynem do ołtarza. Widziałam też zdjęcia dwóch innych ślubów z mojej rodzinnej parafii,gdzie było kilka druhen i drużbów. W obu przypadkach są to małe miejscowości,więc myślę,że nie powinno być jakichś problemów z załatwieniem tego.No chyba,że jakiś wyjątkowo tradycyjny ksiądz się trafi.
Dodam jeszcze,że rodziny te są związane z USA(albo tam mieszkają albo ich rodzeństwo tam mieszka) i chyba najczęściej w takich wypadkach jest ten zwyczaj przenoszony do Polski.
Mi się osobiście to niezbyt podoba,ale to już kto co lubi.

[kotek6]

zwyczaj z druhnami jest czysto polski a nie amerykanki ...nawet jeszcze moja babcia maiła na swoim ślubie 10 druhen (i tak liczono że dość mało) z tym że nie były one tak samo ubrane (bo to dużo kiedyś kosztowało sukienki się szyło w miarę podobne ale nie identyczne jak teraz) na zdjęciach wygląda to pięknie (uwielbiam te zdjęcia babci gdy ona była druhną oraz z jej ślubu tak ładne ubrana, poczesana) a takie druhny też pomocne były bo wszystkie dopilnować na przyjęciu cześć obowiązków spada wtedy z głowy światków np. pamiętanie by polewać gościom. Za czasów mojej babci druhny czasem mówiły takie wierszyki jak teraz przyśpiewki weselne (przed oczepinami) i zachęcały gości do zabawy ... ogólnie fajny zwyczaj tyle że warto na druhny brać kilka dziewczyn co naprawdę się je lubi a nie tak na sił by się pokazać, jeszcze potem kazać im iść w jakiś śmiesznych sukienkach a partnerami co im wcale nie odpowiadają mi się marzy mieć taki trzy druhny talk symbolicznie ale na razie to nie pewne jest

[aleksandrettaa]

Widziałam zdjęcia ze ślubu na którym były dwie druhny - siostry bliźniaczki. Fajnie to wyglądało. Wydaje mi się, że super pomysł jak ktoś ma np. 3 siostry i nie chce dokonywać wyboru, która z nich jest ważniejsza. Ale szukanie nieco na siłę dziewczyn na druhny jest już głupie. I chyba lepiej jak dziewczyny mają sukienki w tym samym kolorze ale różne, żeby każda miała dobraną do swojej figury.

[woda sodowa]

My bedziemy mieli 2 starsze i 2 starszych:moja siostra i brat i TZ-ta siostra i brat, wiec najblizsze nam osoby, z ktorych nie bylismy w stanie wybrac tylko jednej pary. Co do sukienek, to moja siostra nie chce wygladac tak samo jak siostra TZ-ta (no taka juz z niej krolewna), wiec zdecydowalismy, ze sukienki beda z takiego samego materialu i w takim samym kolorze, ale zupelnie inne fasony. Musimy kupic cos gotowego, bo szycie przez krawcowa nie wchodzi w gre, wiec troche problemu z tym bedzie.

[frodo75]

Szczerze mówiąc to zwyczaj z dodatkowymi drużbami i druhnami bardzo mi się podoba, tylko jedyny problem to kwestia ich ubioru. Bo to trzeba przecież kupić każdemu strój, faceci nie będą mieć z tym problemów, ale gorzej z paniami, i czy ktokolwiek stworzył kolekcje, w której wszystkie druhny będą wyglądały atrakcyjnie, nie zależnie od rozmiarów.

[butterfly20]

Napisane przez ruda83

Też nie byłam na takim weselu, ale może to dlatego, że nie byłam na zbyt wielu.
Co do wprowadzania zwyczajów amerykańskich (np. właśnie druhny, tata prowadzący córcię do ołtarza, dzieci sypiące kwiaty itp) mam mieszane uczucia, niby ładnie wygląda, ale to takie nie "nasze" i zmałpowane.

Jesli nie wiesz-to właśnie jest "NASZ" zwyczaj,żadne małpowanie.Niegdyś było w Pl tylko tak,że Ojciec prowadził PM do ołtarza.

Ale wianuszek druhen i dzieci sypiące kwiatki i niosące obrączki faktycznie uważam za tandetne pomysły zaczerpnięte z filmów amerykańskich.Byłam na wielu ślubach i na żadnym na szczęście nie było tego typu udziwnień

EDIT: Właśnie doczytałam,że któraś z Dziewczyn pisała,że grono druhen to zwyczaj jeszcze z dawnej Polski. W tkaim razie zwracam honot,że to takie "filmowe". W każdym razie mi akurat to się nie podoba.

A mój brat na swoim ślubie miał tak,że była jedna para świadków i jedna para drużbów. I jeśli ktoś ma taką sytuację,że nie może się zdecydowac to jak najbardziej dobre posunięcie. Ale np.4 druhny i 4 dróżbów i wszyscy tak samo ubrani? Eeee nieeeee...

[kotek6]

chyba wyjściem było by wybieranie druhen w zbliżonych wymiarach i szycie sukienek na miarę by każda miał dobrze dopasowaną ślicznie to wygląda ....a zamiast jakiś oryginalnych kolorów gdzie nie każdej dziewczynie w tym będzie pasować można wybrać klasyczną czerń jak na zdjęciu poniżej ...boziu jakie to śliczne : love:

[butterfly20]

Napisane przez kotek6

chyba wyjściem było by wybieranie druhen w zbliżonych wymiarach i szycie sukienek na miarę by każda miał dobrze dopasowaną ślicznie to wygląda ....a zamiast jakiś oryginalnych kolorów gdzie nie każdej dziewczynie w tym będzie pasować można wybrać klasyczną czerń jak na zdjęciu poniżej ...boziu jakie to śliczne : love:

Moim zdaniem-masakra...

[aleksandrettaa]

Jest jeszcze jedna kwestia. Chcąc mieć druhny w takich samych/ w tym samym kolorze sukienkach wypadało by za to zapłacić. A to dodatkowy koszt.

[Mustique]

Napisane przez butterfly20

Moim zdaniem-masakra...

nie podoba mi sie czarne sukienki na wesele

[majasn]

Witaj, ja byłam niedawno na takim slubie i szczerze mówiąc miałam mieszane uczucia, byc moze dlatego, ze sama wolę tradycyjne śluby, ale do rzeczy. Wszystkie druhny (5) były ubrane w satynowe różowo-fiołkowe sukienki o kroju identycznym jak na tym zdjęciu wyżej, nie do każdej kolor i fason pasował ale kompozycyjnie bardzo fajnie to wyszło...ponadto musisz zwrócić uwagę na to, że koszt ślubu wzrasta. w tym przypadku Panna Młoda musiała zapłacic za sukienki druhen, które szyła na wymiar, oraz za bukieciki dla każdej z nich..co do tego czy polski rynek jest na to gotowy to myslę , że tak, bo ksiądz nie miał żadnych obiekcji, wszystko kwestia organizacyjna jeszcze co do fasonów sukien to proponuję wybrać się z potencjalnymi druhnami do sklepu z sukniami i zobaczyć co będzie wersja optymalną i fakt, że z drużbami problemu nie było-każdy ubrał swój garnitur i wszyscy musieli kupić ciemne krawaty

[bianeczkaa]

w regionie mojej koeżanki zawsze jest kilka druhen i drużbów

[Sol Magda]

Oj 2 lub wiecej wogule mi się nie podoba. Jedna i koniec.

[frodo75]

Poszukałem w necie i okazuje się, że są firmy, które przygotowują gotowce dla druhen. Zobaczcie sobie przykładowo fotki tutaj: http://www.suknie-slubne.poznan.pl/s...la-druhen.html Pytanie jedna czy takie identyczne stroje przypadną do gustu każdej z wybranych dziewczyn. Fajnie gdyby wypowiedział się ktoś kto sam organizował sobie druhny na wesele, jak dziewczyny się na zapatrywały?

[aga24zuzia]

podoba mi sie gdy jest kilka druhen,ale nie w tych samych sukienkach..moze byc jeden material,ten sam kolor tylko zeby nie byl ten sam fason i kroj bo to juz tandeta moim zdaniem
a co do fotki wyżej,nie podobaja mi sie druhny w czarnych strojach,masakra

[catttt]

Mojego chłopaka siostra chciała wziąc nas jako drugich drużbów, ale nie zgodziliśmy się, nam ten zwyczaj się nie podoba, niech szuka dalej.

[Taverney]

Napisane przez catttt

Mojego chłopaka siostra chciała wziąc nas jako drugich drużbów, ale nie zgodziliśmy się, nam ten zwyczaj się nie podoba, niech szuka dalej.

trochę przykro, że brat odmówił siostrze... najważniejsze, że młodzi chcą taki zwyczaj, a to chyba nie będzie aż tak negatywne przeżycie, że trzeba odmawiać. Wy przecież na własnym potencjalnym ślubie możecie z tego zrezygnować, a dla siostry Twojego TŻ mogło to być ważne.

[catttt]

Ona powiedziala cos w tym stylu:' podoba wam się to? bo jesli nie, to powiedzcie ze nie chcecie i juz' no to powiedzielismy. I nas zrozumiala

[capricorno]

moja mama była czesto druchną na weselach kuzynów , był taki zwyczaj że druchen i drużbów jak najwięcej , pózniej pomagali roznosić jedzenie sprzątać stoliki , było wesoło zawiązywały się sympatie

[niewolno19]

u nas na Podhalu akurat na każdym weselu są druhny i drużbowie, zazwyczaj jest po 5-8 par =) bardzo mi się to podoba i nie wyobrażam sobie mojego wesela bez druhen i drużbów....

[side85]

Napisane przez frodo75

Prawdopodobnie już wszystkie tradycje rodem ze Stanów Zjednoczonych zostały wykorzystane w Polsce, a jak jest w kwestią druhen? Czy byłyście na weselu, na którym Młodzi mieli nie tylko po jednym świadku, ale również drużbów i drużby? Polski rynek jest na to gotowy?

czy polski rynek jest gotowy?
myślę że polski rynek się cofnął, bo moi rodzice braki ślub dokładnie 45 lat temu i mieli 4 pary druhna/drużba poskładane z przyjaciół i z tego co opowiadają w ich czasach było to niezwykle popularne a nawet powszechnie przyjęte Co do jednakowych sukienek to dla mnie już szopka niestety, a przecież nie o to w ślubach chodzi.

[Amer Comme Chicotin]

Ja byłam na takim weselu i mi się to nie podobało, wyglądało troche tandetnie :P I wg nie masakryczne sukienki mialy te druchny I ogolnie, ale moze jak ma to ktos fajnie przygotowane to wyglada to lepiej..

[woda sodowa]

W najblizszy wtorek przyjezdza moja siostra i wybieramy sie wraz z siostra TZ-a sie na poszukiwanie sukienek. Narazie zalozenie jest takie, ze bedzie ciemno-niebieska sukienka dla mojej siostry, a czarna dla siostry TZ-a (obie satynowe o dowolnym kroju), do tego obydwie beda mialy ciemno-niebieskie bukiety, a lodygi mojego kremowego bukietu beda obwiazane wstazka w takim samym kolorze. TZ bedzie mial czarny garnitur, czarny krawat, a starsi czarne albo siwe garnitury+ciemno-niebieskie krawaty. Mysle, ze nie bedzie to wygladalo tandetnie, sukienki oczywiscie bedziemy wybieraly takie aby dobrze na dziewczynach lezaly (jedna rozmiar 38, druga 42).

[zazia]

Ja byłam druhną na weselu i było nas tylko 4 pary
Mówię tylko, bo to było wesele góralskie a na takich bywa do 10 par druhen i drużbów, wszyscy ubrani w tradycyjne stroje góralskie. Strasznie mi się to podoba (i bynajmniej nie jest to zwyczaj ginący)
Rzeczywiście jest to staropolski zwyczaj - nie do końca wiem co mieli robić drużbowie, jak znam życie to pewnie pić. Druhny za to miały za zadanie usługiwać gościom weselnym i spełniać rolę kelnerek:/
Generalnie wygląda to mniej-więcej tak:
http://www.youtube.com/watch?v=pkfPL...eature=channel

[niezapomniane]

Przypomniam sobie że byłam na takim ślubie. Druhny miały bardzo proste sukienki , wyglądały uroczo.Nie uwierzycie ale ponoc moja babcia miała druhny na ślubie a to było strasznie dawno. W sumie nie wiem jak to się stało

[nikolkaa]

Właśnie tutaj mam problem.. chodzi o to że w sierpniu b.r wybieram się na wesele i mam być druhną.. mam 15 lat.. i nie wiem czego mam się spodziewać, co tam robić i wgl. Nigdy nie byłam na takim ślubie i nie wiem jak to będzie.. fakt jest jeszcze dużo czasu, ale wolę wiedzieć na zapas.

[Anouk.]

Ja na swoim ślubie miałam druhny. Świadkowa (czyli pierwsza druhna) i 2 pozostałe były ubrane tak samo A moja siostrzenica, mała 4-letnia druhenka, miała jasną sukieneczkę. Naprawdę ładnie to wyglądało i dodatkowo dziewczyny podzieliły się obowiązkami - pomagały mi przed weselem i w dniu wesela, podczas imprezy na zmianę wypełniały obowiązki, które zwykle wszystkie spadają na świadkową.
Ja tez się czułam lepiej "w gromadzie" dziewcząt i na pewno mojemu mężowi też było raźniej, że miał wokół siebie 3 kolegów.

Tu nie chodzi tylko o pozory i wygląd ceremonii. Jasne, druhny i drużbowie wyglądają bardziej uroczyście, ale też organizacyjnie łatwiej jest niektóre rzeczy ogarnąć, kiedy kilka osób pomaga.
Poza tym, TO NIE JEST AMERYKAŃSKA TRADYCJA! Za dużo filmów się naoglądaliście, a za mało książek czytacie Druhny to europejska tradycja arystokratyczna, kiedys im bardziej wypasione wesele, tym więcej druhen. Zresztą, w którymś z poprzednich postów dziewczyna pisze, że u nich na Podhalu to stała tradycja - więc nie sądzę, że przygruchali ją sobie w latach 80. z jakiegos amerykańskiego serialu
To samo tyczy się prowadzenia Panny Młodej przez ojca do ołtarza - to tradycja PROTESTANCKA, a nie amerykańska. Protestantyzm to też religia chrześcijańska i nie tak bardzo różniąca się od obrządku katolickiego, więc takie elementy można spokojnie zapożyczać

Pod moim postem link do wątku na Targowisku - mam na zbyciu 2 sukienki druhen z mojego ślubu. Tu zdjęcia:
http://img812.imageshack.us/img812/5434/d039059.jpg

http://img508.imageshack.us/img508/105/druhny2.jpg

http://img845.imageshack.us/img845/9007/druhny1.jpg