Wrappowy chaos Almien ^_^

[almien]

Cześć, dziewczyny!
Tak się krzątam od jakiegoś czasu po wizażu, podziwiam Wasze prace, czytam różne wątki by zbierać wiedzę i dalej się rozwijać. W zasadzie to zarejestrowałam się już parę lat temu ale wówczas nie zajmowałam się jeszcze biżu i wpadłam na forum okazyjnie i przypadkowo. Potem jak temat mnie zainteresował to zgubiłam hasło do mojego panelu i rozeźlona założyłam sobie drugie konto jakieś 10 miesięcy temu. Któregoś dnia znalazłam hasło do pierwszego konta w stercie zapisków z zeszłego roku i tak wróciłam wreszcie do siebie. Dlatego bardzo serdecznie witam się z Wami! ^_^
Reverie, dziękuję za zachętę, bo tak się zbieram z tym wątkiem już prawie rok...cała ja. Chciałam Wam pokazać moje pierwsze, a dalej kolejne próby z drucikami i wysłuchać Waszej opinii na temat tego drucianego chaosu, którego epicentrum znajduje się w moich rękach. Po 10 miesiącach postanowiłam się przeprosić z wrappowaniem i dalej posiłować się z tą techniką. Jest na razie tego niewiele bo w owijaniu mam ruchy jak na księżycu, ale co jakiś czas tu wrzucę cosik. Będę wdzięczna za opinię i uwagi techniczne. Almien

I tak kolejno idą moje chaotyczne próby:

1. Wisior z posrebrzanego drutu i czarnego szkła- wyginanie tego drutu było jak jazda bez trzymanki, nie wiedziałam na którym zakręcie mnie wyrzuci.

2. Wisior z posrebrzanego drutu i zielonego szkła - kwintesencja pokręcenia i kompletnego chaosu, który czasem nade mną góruje.

3. Kolczyki z posrebrzanego drutu i zielonego szkła - Początkowo zrobiłam tylko jeden kolczyk a do drugiego miałam tylko nawiniętą bazę. Potem moje koty mi porwały tą bazę i odpuściłam sobie robienie jej drugi raz. Po 10 miesiącach i ostatnim gruntownym remoncie pokoju dorobiłam drugi kolczyk bo baza się jakoś cudem znalazła.

4. Wisior z posrebrzanego i srebrnego drutu oraz czarny onyks - tą pracę okrutnie zmasakrowałam podczas pierwszej próby z oksydą. Polerując drut, zeszła cała warstwa srebra i nawet ponowne oksydowanie nic nie dało. Wrap straszy w pudełku, no ale popełnione błędy to kapitał na przyszłość.

5. Kolczyki Swarovski, perły słodkowodne, drut posrebrzany i srebrny - to były pierwsze kolczyki z bazą i wywijasami ze srebra.

Dwa wwWWDDEEECHYYYY....dobra. ..push button!

[Yaollinka]

Niezłe te wywijasy. Dwie ostatnie prace najbardziej mi przypadły do gustu.

[almien]

Dziękuję Yaollinko, te dwie ostatnie były zdecydowanie mniej chaotyczne niż te pierwsze. Wrzucam jeszcze moją przedostatnią pracę sprzed paru dni. Taka zabawa ze ściegami i pozłacanym drutem oraz pozłacanymi kuleczkami.

[Attentte]

Witam kolejną wrapowiczkę
fajne te wywijasy,z pierwszego wrzutu najbardziej podoba mi się drugi i trzeci wisior i ostatnie kolczyki

A z drugiego wrzutu wisior jest śliczny!!! to zdecydowanie najlepsza Twoja praca

[monka1123]

No ładnie Bardzo mi się podoba wisior zielony I ostatnie kolczyki z pierwszego wrzutu.
W pierwszym wisiorze zamotałaś trochę drucik na łączeniach - jest tak jakby poplątany.
Ale generalnie - ok.

[Yaollinka]

Napisane przez Attentte

A z drugiego wrzutu wisior jest śliczny!!! to zdecydowanie najlepsza Twoja praca

Zgadzam się

[heurek]

Oddychaj, oddychaj Początki masz za sobą. Teraz tylko szlifować warsztat bo masz dryg i pomysły. Drugi wisior mi się podoba, taki psychodeliczny Potem kolczyki ze swarovskimi. Widać niedociągnięcia, pomyłki i wypadnięcia z zakrętu ale po mojemu debiut nie jest zły

[Reverie1]

no brawo za odwagę
a tak nawiasem mówiąc nie było się czego tak bac bo idzie Ci całkiem nieźle W pierwszych pracach widac jeszcze błędy- podwójnie owijany drucik by zamocować zawijaski lub kamyczki, nierówne owiniecia gdzieniegdzie ale w każdej następnej jest coraz lepiej. Rzeczywiscie niezły zakręcony chaos w Twoich pracach widzę (taki w pozytywnym znaczeniu) , że przy niektórych musiałam dłuższą chwilke wodzić wzrokiem by dojsc, co gdzie sie kończy a gdzie zaczyna Bardzo podobają mi sie ostatnie kolce z pierwszego wrzutu i ostatni wisior Czekam na kolejne prace

[mamatosiagosia]

Ślicznie wyszły Ci te wisiory, głównie mam na myśli drugi - zielony, no i ten ostatni. Najbardziej mi się podobają, bo nie mają namotanego drucika. Też mam z tym problem jak nie przemyślę dokładnie, tylko idę na żywioł. Najfajniejsze jest to jak z każdą pracą widać postępy, a u Ciebie tak się zapowiada. Czekam na jeszcze. Powodzenia.

[sunnyskies]

Ostatni wsisior mnie powalił, naprawdę rewelacyjny pomysł!!!

[frufelek]

Ostatni wisior jest po prostu piękny... co tu dużo pisać

[gabii86]

Piękne prace. Kolejny wrappowy talent się pojawił. Brawo. Najbardziej spodobały mi się te prace:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1270148869 Bardzo ciekawa forma, tyle tych zawijasków
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1270148869 Podobnie- ciekawy kształt i fajnie dobrałaś materiały
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1270150460 Podoba mi się połączenie kolorów.

Oby tak dalej i czekam na więcej

[Letike]

Ostatni wisior wyszedł super. Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej

[lunamin]

Potwierdzam, ostatni naszyjnik jest genialny! Bardzo ładne zestawienie, odpowiednio wyważone kolorystycznie i jak ładnie zrobione zakonczenia drucików w postaci złotych kulek na srebrnych drucikach.

[almien]

OOooooo matko!!! Wyszłam na "sekundkę" , poplumkać trochę na gitarze, a tu tyle komentarzy i to takich sympatycznych!!! Strasznie mnie cieszą również Wasze konstruktywne uwagi, które są dla mnie naprawdę bezcenne, bo bez nich do przodu ani rusz!

Attentte , monka1123, Yaollinka, heurek, Reverie1, mamatosiagosia , sunnyskies, frufelek, gabii86 , Letike , lunamin - dziękuję wszystkim serdecznie!
Z tym drugim wisiorem to prawda jest taka, że tyle tego drutu nawinęłam, że spanikowałam i zaczęłam nim cuda jakieś wyprawiać, żeby tylko go nie ciąć i upchać w tej bazie. Masakra jakaś jak sobie o tym przypomnę, miałam ręce zestresowanego skrzypka...
Jak słusznie zauważyłyście, ze starannością owijania u mnie niestety trochę na bakier, a podwójny drucik to w moich pracach standard i jedna z wielu rzeczy, które muszę wyćwiczyć i poprawić, ale mam nadzieję, że za jakiś czas nabiorę wprawy i będzie już po bożemu. Wisior z drugiego wrzutu miał być polem ćwiczebnym do oplotu gorsetowego ale już na początku widziałam,że coś nie tędy droga i nie ta technika splotu, więc zrobiłam tak jak potrafiłam. Dopiero tutorial Ggagatki rozjaśnił mi sprawę, ale na poprawki w tej pracy było już trochę za późno, więc będę to musiała poćwiczyć już na czymś innym.

[tolinka83]

Z pierwszego wrzutu najbardziej podoba mi się drugi wisior i ostatnie kolczyki

[iwogg]

Wisior z kwiatkiem bardzo, bardzo udany. Inne wzory też ciekawe. Wypatrzyłam interesujące kolczyki z zielonymi szkiełkami. A do tego jeszcze wisiorek.

[ak_pinki]

witam
przeglądnełam Twoje wrzuty i wybrałam 3 prace które najbardziej mi się spodobały:
TEN wisior,
TE kolczyki
i TE kolczyki
masz świetne ciekawe pomysły a technike wypracujesz z czasem, twoj debiut jest bardzo udany,u mnie początki były tragiczne teraz jest troszke mniej tragicznie więc ćwicz, pokazuj, ćwicz, pokazuj a ja czekam na kolejne twoje tworki
pozdrawiam

[ewasko]

jesli to początki to naprawdę udane, szczególnie drugi wrzucik. Natomiast prace z zielonymi kamieniami już gdzieś widziałam, jestem tego pewna.
Tzn oczywiscie Ty je prezentowałaś na którymś forum. Myślę, że pomysły są doskonałe, a warsztat wiadomo, to przychodzi z czasem. pozdrawiam.

[karykaturka]

śłiczny jest ten pokręcony chaos jak dla mnie najlepszy jest zielony wisior i ten ostatni, nawet mimo mojej szczerej niechęci do złota

[solange421]

bardzo podobają mi się prace, szczególnie pierwszy wisior gratuluje

[jasperin]

Witaj Ostatni wisior bardzo ładny, gratuluję pomysłu a z pierwszego wrzutu najbardziej mi się spodobały ostatnie kolczyki

[Vestis]

Mi najbardziej podobają się ostatnie, perelkowe kolczyki i wisior z drugiego wrzutu - obłędne Czekam na więcej!!

[lwica83]

Almien w pierwszym wrzucie chaos przeogromny jak ty się w tym kobieto połapałaś wow ale moim faworytem są kolczyki ostatnie i wisior z ostatniego wrzutu

[Heliotis]

Świetny jest zielony wisior z pierwszego wrzutu, bardzo w moim guście, podoba mi się w nim, że jednocześnie ma w sobie symetrię w formie bazy i kontrolowany chaos w drucikach, które ją wypełniają. Kojarzy mi się z trochę industrialnie, ze zwojami kabli - ale też z lianami oplatającymi drzewo.

[dagus_gd]

pomysły to masz fajne i zdjęcia ladnie się prezentują co jest na duży plus. jedynie te owijanie wielokrotne, ale to do wyuczenia jest. A te ostatnie kolce to mnie w pewnym miejscu prześladują . czekam na kolejne fajne prace. debiut udany

[almien]

Święta,Święta i po świętach, a ja raczej się toczę po tym obżarstwie niż chodzę. tolinka83,solange421 - dziękuję, dziewczyny za komentarz!
iwogg - kolczyki sobie wiszą u mnie na stojaczku a wisiorek w pudełeczku, będzie to taka moja pamiątka z początków. Może kiedyś jak usprawnię warsztat to wykonam ten komplecik ładniej, już w srebrze.
ak_pinki - dziękuję za miłe słowa! Ćwiczę ile mogę. Mam nadzieję, że za jakiś czas będę owijać tak starannie jak ty.
ewasko - Dziękuję za sympatyczny komentarz. Masz bardzo dobrą pamięć wzrokową. Faktycznie kiedyś wrzuciłam zdjęcie zielonego kompleciku na forum gdy grzebałam za informacjami o wrappowaniu. Twoje prace aż zapierają dech w piersiach!!! Mam nadzieję, że kiedyś jakaś moja wrappkowa praca zachwyci i przytrzyma kogoś w tym zachwycie tak, jak ja się zachwycam każdorazowo gdy widzę Twoje wisiory i kolczyki.
jasperin - arigato! Może jak będę miała troszkę wolnych funduszy to szarpnę się w końcu na pozłacane srebro i poprawię to co w sumie docelowo zepsułam.
Vestis - Twoje wisiorki to majstersztyk!!! Dziękuję za wpis.
lwica83 - dobre pytanie.... Poszłam na żywioł i coś tam z tego wylazło. A tak na poważnie, to chaos jest miodzio, pod warunkiem, że kontrolowany, a ja mam z tym nierzadko problem.
Heliotis - dziękuję. No coś w tym industrializmie może jest, bo przez parę lat pracowałam w firmie, w której na co dzień widywało się mnóstwo kabli i elektroniki, oczywiście kable pozwijane "spontanicznie' jak drut w zielonym naszyjniku.
dagus_gd - Dziękuję za komentarz. Robisz śliczne kolczyki, na które ja niestety jeszcze nie mam aż tyle cierpliwości i wyczucia symetrii, więc na razie skupiłam się na wisiorkach.

[almien]

Dziś prezentuję wam moją pierwszą pracę w całości ze srebra oraz z nefrytem bursztynowym i złotymi Swarkami bicone. To wypadkowa 5 dni owijania, miałam już wrażenie, że nigdy tego wisiora nie skończę bo ciągle coś tam modyfikowałam. Na początku był bez oksydy ale jakoś te żółte kamienie tam się gubiły. Teraz jest cały czarny, planowałam go polerować ale tak mi się ta czarna oksyda spodobała, że nie mogę się zdecydować. W wersji bez oksydy był również ozdobny listek (to jedyny element z materiału hipoalergicznego) i też nie wiem czy go montować z powrotem czy też zostawić tak jak jest teraz...
Będę wdzięczna za uwagi i za wszelkie wskazówki, co warto poprawić.

[gabii86]

yhm, nie wiem co napisać... Jest cudny, te owijaski, te kolorki, te kształty, no MIODZIO

[tolinka83]

Przepiękny ten wisior i zdecydowanie mu lepiej w tej ciemnej oksydzie