wszystko ze mną w porządku ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-10, 23:36   #1
marrek28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4

wszystko ze mną w porządku ?


witam
chciałem sie z Wami podzielic pewną sprawą, ktora zaczyna mnie nurtować. moze dla wiekszosci to dosć proste ale ja juz nie wiem, co myśleć...

mam 28 lat i dłuszy czas byłem sam. przez ostanie połtora roku to sie zmieniło. spotykałem sie z kilkoma dziewczynami.
wszystkie te znajomosci mają cos wspolnego. otoz tak naprawde do zadnej z tych dziewczyn, nie czułem czegos szczegolnego, nie ciagneło mnie, nie teskniłem, nie byłem zakochany. nigdy tak naprawde nie czułem sie szczesliwy, podekscytowany, nie czułe mmotylkow, itp. zawsze na pierwszej randce dochodziło do namietnych pocałunkow, czesto z inicjatywy dziewczyn. bo podobno jestem taki czarujący i przystojny.
z pierwsza a tych dziewczyn spotykałem sie pół roku. wymyslalem rozne rzeczy, by spotykac sie rzadko, raz w tygodniu. chyba tylko po to, by jak najdłuzej przedłuzac znajomosc, by znowu nie zostac sam. nie teskniłem za nia, nie ciagneło mnie, nie myslalem o niej miedzy spotkaniami. czasem dzwonilismy do siebie, gadajac o niczym i krotko. ona sie zaangazowała, zauroczyła, wiec cierpliwie znosiła to, ze widujemy sie rzadko. wszystko co robiłem , robiłem tylko po to, by jak najdluzej sie spotykac, by jak najpozneij stracic chetna na macanki. wogole nie dazyłem do tego, by poznac ja jako człowieka. na poznanie jej rodzicow i znajomych zgodziłem sie "na odwal". czesto wymyslalem rozne rzeczy, by nie gadac na gadu. po prostu mnie nie ciagneło, nie teskniłem. mimo ze widywalismy sie raz na tydzien, to na takim spotkaniu nigdy nie było tak, by geba mi sie nie zamykała. a tak przeciez byc powinno. miedzy spotkaniami czasem rozmawialismy ale tak krotko i o niczym. probowalem to wszystko sobie tłumaczyć, ze nie chciałem by ktos nas zobaczył, ze nie chciało mi sie kasy wydawac, itp. ale to przeciez nieprawda. tak czy siak bym tęsknił i miał wewnetrzny dylemat, gryzło by mnie w srodku. miałem pol roku, by poczuc to cos. a ja spotykałem sie tylko z przyzwyczajenia i po to , by sobie podotykac. nawet jej kwiatka przez pol roku nie kupilem, nawet nie zatanczylismy. siedzielismy głownie w kanjpach i chadzalismy w ustronne miejsca. była miła, wesoła i leciałą na mnie. a ja nie potrafilem poczuc tego samego. przez pol roku nigdy nie zatesknilem. bylem z kims a tak jakbym nie był. w koncu zerwała. było mi troche przykro - męska duma ale wiedziałem ze ja zraniłem, oszukiwałem. ona pewnie to wyczuła w pewnym momencie. na wlasne zyczenie to tak przeciagałem. gdybym od poczatku spotykal sie tak czesto jak inni, to szybciej wyszłoby szydło z worka. zle mi z tym wszystkim było. postanowiłem, ze juz zadnej dziewczyny nie bede oklamywał...

z innymi było tak samo. pocałunek prawie zawsze na poczatku. umawialem sie kilka razy. juz nie wymyslalem nic, tylko spotykalem sie czesto. i nic. ciagle to inicjowealem rozmowy bo jestem dosc rozmowny. ale ilez mozna gadac jak czujesz, ze po prostu z ta osoba nie rozmawia ci sie spomntaniczneie, ze nie macie tysiaca wspolnych tematów. po 2-3 spotkaniach, czułem, ze mi sie nie chce, ze wolalbym zrobic to czy tamto zamiast tego. ze nie sensu wydawac kasy. ze nie chce mi sie golic ( nosze 2-3 dniowy zarost a one preferuja gładko ogolonych facetow ). skoro nie chce mi sei nawet takich głupot dla kogos zrobic, to jasna sprawa, ze mi nie zalezy... i dlatego mowie im wprost jak jest i koncze znajomosci.

wiem, ze ktos powie, jeszcze nie trafiles na odpowiednia dziewczyne. tylko, ze ja sie powoli zaczynam bac, ze taka nie istnieje.
chciałbym poznac kogos, za kim oszaleje, bede myslal , tesknił. robił dla tego kogos rzeczy, o jakie bym sie nie podejrzewał. bedzie mnie ciagło. osobe, ktora przewartosciowuje moje zycie. kogos, z kim bede mogl gadac godzinami. chciałbym po prostu poczuc, jak to jest byc zakochanym. przez pewien czas myslalem ze pierwsza z tych dziewczyn mogła taka zostac ale to bez sensu, skoro przez pol roku, mimo rzadkich spotkan, nigdy nie zateskniłem. tyle osob to poczuło a ja ciagle nie. dopoki byłem sam, to mi nie przeszkadzało ale teraz juz tak.

z kazda taka znajomoscia boje sie, ze ze mna cos nie tak. ze skoro nie poczułem tego przez 28 lat to moze nigdy tego nie poczuje. tym bardziej, skoro nie poczułem tego, do tej pierwszej dziewczyny, ktora była miła, ładna, wesoła, podobna do mnie z charakteru a przeciez nie bede sie z kims spotykal na sile, kiedy te spotkania mnie nie cieszą. moze ja nie potrafie kochac, czuc czegos wyzszego ? moze nigdy nie bede z kims szczesliwy ? mam juz przeciez 28 lat...

będe wdzięczny, jesli to jakos skomentujecie, wypowiecie sie.

Edytowane przez marrek28
Czas edycji: 2010-06-10 o 23:44
marrek28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 00:01   #2
majasn
Zakorzenienie
 
Avatar majasn
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 012
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez marrek28 Pokaż wiadomość
witam
chciałem sie z Wami podzielic pewną sprawą, ktora zaczyna mnie nurtować. moze dla wiekszosci to dosć proste ale ja juz nie wiem, co myśleć...

mam 28 lat i dłuszy czas byłem sam. przez ostanie połtora roku to sie zmieniło. spotykałem sie z kilkoma dziewczynami.
wszystkie te znajomosci mają cos wspolnego. otoz tak naprawde do zadnej z tych dziewczyn, nie czułem czegos szczegolnego, nie ciagneło mnie, nie teskniłem, nie byłem zakochany. nigdy tak naprawde nie czułem sie szczesliwy, podekscytowany, nie czułe mmotylkow, itp. zawsze na pierwszej randce dochodziło do namietnych pocałunkow, czesto z inicjatywy dziewczyn. bo podobno jestem taki czarujący i przystojny.
z pierwsza a tych dziewczyn spotykałem sie pół roku. wymyslalem rozne rzeczy, by spotykac sie rzadko, raz w tygodniu. chyba tylko po to, by jak najdłuzej przedłuzac znajomosc, by znowu nie zostac sam. nie teskniłem za nia, nie ciagneło mnie, nie myslalem o niej miedzy spotkaniami. czasem dzwonilismy do siebie, gadajac o niczym i krotko. ona sie zaangazowała, zauroczyła, wiec cierpliwie znosiła to, ze widujemy sie rzadko. wszystko co robiłem , robiłem tylko po to, by jak najdluzej sie spotykac, by jak najpozneij stracic chetna na macanki. wogole nie dazyłem do tego, by poznac ja jako człowieka. na poznanie jej rodzicow i znajomych zgodziłem sie "na odwal". czesto wymyslalem rozne rzeczy, by nie gadac na gadu. po prostu mnie nie ciagneło, nie teskniłem. mimo ze widywalismy sie raz na tydzien, to na takim spotkaniu nigdy nie było tak, by geba mi sie nie zamykała. a tak przeciez byc powinno. miedzy spotkaniami czasem rozmawialismy ale tak krotko i o niczym. probowalem to wszystko sobie tłumaczyć, ze nie chciałem by ktos nas zobaczył, ze nie chciało mi sie kasy wydawac, itp. ale to przeciez nieprawda. tak czy siak bym tęsknił i miał wewnetrzny dylemat, gryzło by mnie w srodku. miałem pol roku, by poczuc to cos. a ja spotykałem sie tylko z przyzwyczajenia i po to , by sobie podotykac. nawet jej kwiatka przez pol roku nie kupilem, nawet nie zatanczylismy. siedzielismy głownie w kanjpach i chadzalismy w ustronne miejsca. była miła, wesoła i leciałą na mnie. a ja nie potrafilem poczuc tego samego. przez pol roku nigdy nie zatesknilem. bylem z kims a tak jakbym nie był. w koncu zerwała. było mi troche przykro - męska duma ale wiedziałem ze ja zraniłem, oszukiwałem. ona pewnie to wyczuła w pewnym momencie. na wlasne zyczenie to tak przeciagałem. gdybym od poczatku spotykal sie tak czesto jak inni, to szybciej wyszłoby szydło z worka. zle mi z tym wszystkim było. postanowiłem, ze juz zadnej dziewczyny nie bede oklamywał...

z innymi było tak samo. pocałunek prawie zawsze na poczatku. umawialem sie kilka razy. juz nie wymyslalem nic, tylko spotykalem sie czesto. i nic. ciagle to inicjowealem rozmowy bo jestem dosc rozmowny. ale ilez mozna gadac jak czujesz, ze po prostu z ta osoba nie rozmawia ci sie spomntaniczneie, ze nie macie tysiaca wspolnych tematów. po 2-3 spotkaniach, czułem, ze mi sie nie chce, ze wolalbym zrobic to czy tamto zamiast tego. ze nie sensu wydawac kasy. ze nie chce mi sie golic ( nosze 2-3 dniowy zarost a one preferuja gładko ogolonych facetow ). skoro nie chce mi sei nawet takich głupot dla kogos zrobic, to jasna sprawa, ze mi nie zalezy... i dlatego mowie im wprost jak jest i koncze znajomosci.

wiem, ze ktos powie, jeszcze nie trafiles na odpowiednia dziewczyne. tylko, ze ja sie powoli zaczynam bac, ze taka nie istnieje.
chciałbym poznac kogos, za kim oszaleje, bede myslal , tesknił. robił dla tego kogos rzeczy, o jakie bym sie nie podejrzewał. bedzie mnie ciagło. osobe, ktora przewartosciowuje moje zycie. kogos, z kim bede mogl gadac godzinami. chciałbym po prostu poczuc, jak to jest byc zakochanym. przez pewien czas myslalem ze pierwsza z tych dziewczyn mogła taka zostac ale to bez sensu, skoro przez pol roku, mimo rzadkich spotkan, nigdy nie zateskniłem. tyle osob to poczuło a ja ciagle nie. dopoki byłem sam, to mi nie przeszkadzało ale teraz juz tak.

z kazda taka znajomoscia boje sie, ze ze mna cos nie tak. ze skoro nie poczułem tego przez 28 lat to moze nigdy tego nie poczuje. tym bardziej, skoro nie poczułem tego, do tej pierwszej dziewczyny, ktora była miła, ładna, wesoła, podobna do mnie z charakteru a przeciez nie bede sie z kims spotykal na sile, kiedy te spotkania mnie nie cieszą. moze ja nie potrafie kochac, czuc czegos wyzszego ? moze nigdy nie bede z kims szczesliwy ? mam juz przeciez 28 lat...

będe wdzięczny, jesli to jakos skomentujecie, wypowiecie sie.

Nie trafiłeś na odpowiednią dziewczynę i to, że masz tyle lat nie ma tu nic do znaczenia, bo pewnie zdarzy się niebawem, że i Ciebie dopadnie strzała amora..moje kuzynostwo ustatkowało się po 30 i też przez dłuższy czas nie potrafili się odnaleźć w związku, ciągle nie było to to, co powinno..tak więc daj sobie czas...

i nic nie jest z Tobą nie w porządku
__________________
...kocham i jestem kochana...
01.08.2013
15.08.2014

Edytowane przez majasn
Czas edycji: 2010-06-11 o 00:02 Powód: literówka
majasn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 03:18   #3
sexymen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 6
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

po 30 roku życia też są sami i to długo znam takich
sexymen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 04:35   #4
marrek28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

wiem, ze po 30 takze sa samotni ludzie

problem w tym, ze ja nie chce byc sam. bardzo chciałbym kogos poznac ale przeciez nie bede sie spotykal na sile, jesli mnie do nikogo nie ciagnie i jest tak, jak opisalem powyzej...
marrek28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 08:02   #5
enter code
Zadomowienie
 
Avatar enter code
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 751
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

wiem ze sie powtórzę, ale nie trafileś na odpowiednią osobę. po prostu, i nawet Ty sam to wiesz.
nie ma co szukac na siłę, to przyjdzie samo w najmniej spodziewanym momencie, naprawdę
__________________
Zacznij od tego co znasz, a potem wymyśl to na nowo. Nie zdziw się, gdy zobaczysz że niesamowite kwiaty rosną na zwykłej ziemi. S.King

enter code jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 08:10   #6
Hortencja
Zadomowienie
 
Avatar Hortencja
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 685
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Ja dodam od siebie- nie trać czasu na "związki", które z góry wiesz, że nie są tym czego szukasz.
__________________

2 more months...
Hortencja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 08:37   #7
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Marek- mój TŻ też tak miał. Pierwszy raz zakochał się, gdy miał 28 lat.

Więc spokojnie. I Ciebie na pewno "trafi"



Tylko nie trac czasu na związki, w których nie widzisz przyszlosci- jasne, nie zawsze uczucie pojawia się od razu, ale jesli nie chcesz się z daną kobitą spotykac, to tego nie rób. Szukaj dalej.

Powodzenia.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 08:42   #8
Dociakowa
Zadomowienie
 
Avatar Dociakowa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 946
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

może gej?
__________________

->
76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60
Dociakowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 09:01   #9
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 716
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Warto, żeby przeczytały to kobiety, które piszą "mam chłopaka, kocham go, on mnie też, tylko, że jakoś tak rzadko się spotykamy, nie chce poznać moich rodziców, hmm, może jest nieśmiały?". Jasne

Sorry za offtop.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 09:08   #10
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Nie masz "już" 28 lat, ale "dopiero" 28 lat!

To nie tak, że nie zakochałeś się w ciągu ostatnich 28 lat. Dziewczynami zacząłeś interesować się coś koło połowy z tego
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 10:09   #11
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez Hortencja Pokaż wiadomość
Ja dodam od siebie- nie trać czasu na "związki", które z góry wiesz, że nie są tym czego szukasz.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 10:11   #12
ifeelgood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 52
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

no jak kobieta przed 30 ma parcie to rozumiem ale ze facet sie cisnieniuje ? tez mam 28 sytuacja podobna i sie nie stresuje, wrecz bym powiedzial ze nie jest mi zle ^^ czasu jeszcze kupa za kilka lat zbajerujesz mlode dziewcze po studiach, zakochasz sie, nie wazne ze po 20 latach nie bedzie ci stawal i ona cie rzuci ale motylki beda, a jak sie nei trafi to zawrzesz transakcje na ciaze z kims kogo nie wiesz czy kochasz ale sie dogadujesz, zgorzkniejesz moze ciut, wytlumaczysz sobie krotko ze nie ma czegos takiego jak milosc do kobiety, a jest milosc rodzicielska ^^ endorfiny sie podniosa i zawsze jakis substytut bedzie
ifeelgood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 10:34   #13
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ifeelgood Pokaż wiadomość
no jak kobieta przed 30 ma parcie to rozumiem
a ja nie...

Cytat:
Napisane przez ifeelgood Pokaż wiadomość
czasu jeszcze kupa za kilka lat zbajerujesz mlode dziewcze po studiach, zakochasz sie, nie wazne ze po 20 latach nie bedzie ci stawal i ona cie rzuci
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 11:23   #14
black memory
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 163
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

a z facetami próbowałeś?może nie w tym kierunku idziesz...
black memory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 11:25   #15
ifeelgood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 52
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
a ja nie...
czas na bycie mama, na jak najzdrowsze dziecko to gdzies 30 przecie prawie kazda tego chce, a facet moze zawsze mlodsza ogarnac wiec ma wiecej czasu
ifeelgood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 11:32   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez black memory Pokaż wiadomość
a z facetami próbowałeś?może nie w tym kierunku idziesz...
Hehe, to samo pomyślałam.

Ale tak poważnie - jak już ktoś wyżej napisał - nie trać czasu na znajomości, w których od początku nie czujesz tego "czegoś" - ścisku żołądka, drżenia serca. Myślę, że twój problem, to szukanie dziewczyny na siłę, wiązanie się z dziewczynami, które nie do końca Ci odpowiadają, zmuszanie się do jakichś uczuć, przeciąganie znajomości w związek, a potem ciągnięcie związku w imię nie bycia samemu. Nie tędy droga. Jak się wyluzujesz, przestaniesz szukać, dasz sobie oddech, to myślę, że wtedy właśnie znajdziesz. A może są Ci pisane w życiu tylko krótkie związki? Zdarza się. Nie nastawiaj się najlepiej na nic i ciesz się życiem. Co ma być, to będzie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:02   #17
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

ifeelgood - zawsze mogę znaleźć młodego dawcę genów, a resztę załatwi medycyna
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:09   #18
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;19916639]Warto, żeby przeczytały to kobiety, które piszą "mam chłopaka, kocham go, on mnie też, tylko, że jakoś tak rzadko się spotykamy, nie chce poznać moich rodziców, hmm, może jest nieśmiały?". Jasne

Sorry za offtop.[/QUOTE]

to samo sobie pomyślałam

i też sorki za OT

a do autora wątku: zauwazam w Tobie daleko posunięty egoizm, wkoło myslisz wyłącznie o sobie: czy ZE MNĄ wszystko ok, a ja to, a ja tamto...

aż mnie zemdliło
weź się chłopie ogarnij, dokąd zamierzasz sobie poblażac?
jak masz ochote na macanki, to lepiej idź do burdelu , przynajmniej nikogo nie będziesz robił w bambuko
rozpracowałeś kiedyś znaczenie słowa uczciwość ?

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2010-06-11 o 12:15
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:26   #19
ifeelgood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 52
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
ifeelgood - zawsze mogę znaleźć młodego dawcę genów, a resztę załatwi medycyna
poniekad racja troche czasu to wiecej daje, ale medycyna wszystkiego nie zalatwi, im wiecej lat na karku tym trudniej, poza tym probowac sztucznie bez konca tez nie mozna gdzies czytalem ze po 6 razach szanse oscyluja w okolicach 0
ifeelgood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:40   #20
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 378
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ifeelgood Pokaż wiadomość
poniekad racja troche czasu to wiecej daje, ale medycyna wszystkiego nie zalatwi, im wiecej lat na karku tym trudniej, poza tym probowac sztucznie bez konca tez nie mozna gdzies czytalem ze po 6 razach szanse oscyluja w okolicach 0
Ty tak na serio?

A o adopcjach słyszałeś?

Co to - kobieta to macica na potomka? Jedyna jej aspiracja i cel życiowy to dać facetowi dziecko?

Już jak na cytat w podpisie patrzę to śmiać mi się chce.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:51   #21
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
to samo sobie pomyślałam

i też sorki za OT

a do autora wątku: zauwazam w Tobie daleko posunięty egoizm, wkoło myslisz wyłącznie o sobie: czy ZE MNĄ wszystko ok, a ja to, a ja tamto...

aż mnie zemdliło
weź się chłopie ogarnij, dokąd zamierzasz sobie poblażac?
jak masz ochote na macanki, to lepiej idź do burdelu , przynajmniej nikogo nie będziesz robił w bambuko
rozpracowałeś kiedyś znaczenie słowa uczciwość ?

Zgadzam się
Nad sobą się zastanawiasz...szukasz jakichs problemów emocjonalnych...a pomyślałeś jak te dziewczyny się czuły?
Nie trzeba było gitary zawracać, jak Cię żadna na serio nie interesowała...
Spróbuj z facetami...dobra rada
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:52   #22
vatis
Raczkowanie
 
Avatar vatis
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wioska Smurfów ;)
Wiadomości: 107
GG do vatis
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Jeśli trafisz na niesamowitą kobietę wszystko się zmieni

Chociaż... może Ty jesteś kompletnie ślepy i nie wiesz ile w kobiecie kryje się piękna i nie umiesz się nimi zachwycać. Moim zdaniem nie spotkałeś tej właściwej.
__________________
I am a dreamer but when I wake,
You can't break my spirit - it's my dreams you take.
And as you move on, remember me,
Remember us and all we used to be





Próbuję się zmieniać ))
vatis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 12:59   #23
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Zgadzam się
Nad sobą się zastanawiasz...szukasz jakichs problemów emocjonalnych...a pomyślałeś jak te dziewczyny się czuły?
Nie trzeba było gitary zawracać, jak Cię żadna na serio nie interesowała...
Spróbuj z facetami...dobra rada

w sumie my, kobiety, możemy autorowi być wdzięczne za klarowny opis powodów dla jakich facet często:
milczy
odwleka/przekłada/nie inicjuje spotkania
kręci
wydaje się być nieśmiały/zraniony itp.
a które to kwestie tak zaprzatają nam głowy i pobudzają naszą wyobraźnię
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 13:02   #24
ifeelgood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 52
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Ty tak na serio?
A o adopcjach słyszałeś?
Co to - kobieta to macica na potomka? Jedyna jej aspiracja i cel życiowy to dać facetowi dziecko?
Już jak na cytat w podpisie patrzę to śmiać mi się chce.
ale oczywiscie ze kobieta to nie macica na potomka, jedyne co chce powiedziec to ze kobiety maja na tym polu zdecydowanie trudniej, adopcja tez wyjscie oczywiscie, ale czy tobie jako przyszlej matce jest bez roznicy czy bedziesz glaskala sie po brzuszku, maz bedzie glaskal, bedziecie spiewac, chodzic na usg patrzec gdzie ptaszek itd na koniec pokarmisz piersia od ni mniej ni wiecej ale wziecia dziecka do domu ?

a do podpisu dobrze ze sie smiejesz tak mialo byc, mniejsza juz nawet o to czy z mojej glupoty czy ze zwyczajow ]:->
ifeelgood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 13:09   #25
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 378
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ifeelgood Pokaż wiadomość
ale oczywiscie ze kobieta to nie macica na potomka, jedyne co chce powiedziec to ze kobiety maja na tym polu zdecydowanie trudniej, adopcja tez wyjscie oczywiscie, ale czy tobie jako przyszlej matce jest bez roznicy czy bedziesz glaskala sie po brzuszku, maz bedzie glaskal, bedziecie spiewac, chodzic na usg patrzec gdzie ptaszek itd na koniec pokarmisz piersia od ni mniej ni wiecej ale wziecia dziecka do domu ?

a do podpisu dobrze ze sie smiejesz tak mialo byc, mniejsza juz nawet o to czy z mojej glupoty czy ze zwyczajow ]:->
Tak, jest mi wszystko jedno. Bo macierzyństwo to nie głaskanie brzuszka i wypatrywanie płci na usg.

BTW. Ja będę mamą adopcyjną właśnie. Z premedytacją. Stosuję pewną antykoncepcję, a moje dziecko urodzi się z serca, a nie tylko dróg rodnych.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 13:27   #26
ifeelgood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 52
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Tak, jest mi wszystko jedno. Bo macierzyństwo to nie głaskanie brzuszka i wypatrywanie płci na usg.
BTW. Ja będę mamą adopcyjną właśnie. Z premedytacją. Stosuję pewną antykoncepcję, a moje dziecko urodzi się z serca, a nie tylko dróg rodnych.
jezeli masz mozliwosc zajscia w ciaze, a zdecydowalas sie na adopcje, to nie rozumiem, szacun bo jestes silna jak cholera jezeli to ogarniasz, ale z drugiej strony za chiny nie rozumiem, nie chcesz wiedziec jak sie czuje kobieta w ciazy ? a jak dziecko zapyta o zdjecia mamy z czasu ciazy ? to sklamiesz ze nie moglas zajsc czy powiesz ze wolalas miec odchowane ? musisz przyznac ze tylko nieliczne kobiety tak mysla, gdyby tak bylo nie bylo twory jak domy dziecka nie mialby racji bytu
ifeelgood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 13:45   #27
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 378
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ifeelgood Pokaż wiadomość
jezeli masz mozliwosc zajscia w ciaze, a zdecydowalas sie na adopcje, to nie rozumiem, szacun bo jestes silna jak cholera jezeli to ogarniasz, ale z drugiej strony za chiny nie rozumiem, nie chcesz wiedziec jak sie czuje kobieta w ciazy ? a jak dziecko zapyta o zdjecia mamy z czasu ciazy ? to sklamiesz ze nie moglas zajsc czy powiesz ze wolalas miec odchowane ? musisz przyznac ze tylko nieliczne kobiety tak mysla, gdyby tak bylo nie bylo twory jak domy dziecka nie mialby racji bytu
Nie do końca jestem zdrowa, ale mogłabym walczyć. Ale nie chcę. I nie widzę w tym nic dziwnego. Nie chcę wiedzieć jak się czuje kobieta w ciąży. A moje dziecko będzie znało prawdę.

Nieliczni tak myślą. Tak to prawda. Ale co to zmienia?

Rozczaruję Cię - adopcja niewiele ma wspólnego z domami dziecka.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 14:19   #28
ifeelgood
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 52
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Nie do końca jestem zdrowa, ale mogłabym walczyć. Ale nie chcę. I nie widzę w tym nic dziwnego. Nie chcę wiedzieć jak się czuje kobieta w ciąży. A moje dziecko będzie znało prawdę.

Nieliczni tak myślą. Tak to prawda. Ale co to zmienia?

Rozczaruję Cię - adopcja niewiele ma wspólnego z domami dziecka.
jak zdrowa nie jestes, walczyc nie chcesz to zmienia postac rzeczy leczenie lekkie nie jest, zrozumiale jak najbardziej, dom dziecka, placowka adopcyjna czy 2 w 1 jak zwal tak zwal

Edytowane przez ifeelgood
Czas edycji: 2010-06-11 o 14:21
ifeelgood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 14:19   #29
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
w sumie my, kobiety, możemy autorowi być wdzięczne za klarowny opis powodów dla jakich facet często:
milczy
odwleka/przekłada/nie inicjuje spotkania
kręci
wydaje się być nieśmiały/zraniony itp.
a które to kwestie tak zaprzatają nam głowy i pobudzają naszą wyobraźnię
No dokładnie...jak czytałam jego wypowiedź to tak jakbym o sobie czytała tylko będąc w roli tych nieszczęsnych dziewczyn
A teraz już wszystko wiem...
Nigdy więcej wątków pt
'Dlaczego on się ze mną razdko spotyka?'
'Dlaczego on widząc na ulicy swojego kumpla mówi, że jestem jego siostrą?'
Dlaczego on nie chce się angażować, chociaż ja tak go kocham?'

Wszystko jasne
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-11, 14:41   #30
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 378
Dot.: wszystko ze mną w porządku ?

Cytat:
Napisane przez ifeelgood Pokaż wiadomość
jak zdrowa nie jestes, walczyc nie chcesz to zmienia postac rzeczy leczenie lekkie nie jest, zrozumiale jak najbardziej, dom dziecka, placowka adopcyjna czy 2 w 1 jak zwal tak zwal
W zasadzie kończąc offtop, ludzie z moją "wadą" mają dzieci, przykładem jestem choćby ja sama i rzesze moich kuzynek i kuzynów. Natomiast ja zdecydowałam inaczej, na pewno nie gorzej. Nie rozumiem podejścia do adopcji jak do kwestii ostatecznej... Mój mąż jest zupełnie zdrowy, a też będzie miał adoptowane dziecko, prawda?

Nie - błąd. Dom dziecka to dom dziecka, dzieci z tych domów niezwykle rzadko trafiają do adopcji. Kwestia nieuregulowanych statusów prawnych i w ogóle ustawodawstwa w Polsce. Wiesz ile czekam na adopcję? Prawie 3 lata. I ilość dzieci w domu dziecka tego nie zmieni...
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.