Miłość mężczyzn i kobiet. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-17, 23:13   #1
Diamond89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 59

Miłość mężczyzn i kobiet.


Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
O to jestem mądrzejsza. I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega. On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.
A teraz z nawiązką płacę za to szczęście.



Pozdrawiam !
Diamond89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 23:43   #2
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie.

na wstępie przerażająca bzdura... która zwala z nóg


---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

ja kocham za charakter za błysk w oczach za to kim jest i jaki jest, za to jak wygląda i co robi. po prostu, kocham za cały zbiór cech jakie posiada
jestem zła co?
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 23:47   #3
Diamond89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 59
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
na wstępie przerażająca bzdura... która zwala z nóg
[/FONT]

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

ja kocham za charakter za błysk w oczach za to kim jest i jaki jest, za to jak wygląda i co robi. po prostu, kocham za cały zbiór cech jakie posiada
jestem zła co?
każdy człowiek jest inny. każdy jest jedyny i niepowtarzalny. są również 'źli' mężczyźni, tak samo jak i kobiety. nie każda kobieta jest bezinteresowna, nie każdy facet jest dupkiem. każda miłość jest inna. trochę uogólniłam, pisząc o znanych mi przypadkach.
Diamond89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 23:48   #4
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Bezinteresownie to kocha się tylko własne dzieci.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 23:53   #5
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
trochę uogólniłam, pisząc o znanych mi przypadkach.
a według mnie trochę uogólniłaś by wypowiedź zabrzmiała ładniej.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-17, 23:58   #6
Diamond89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 59
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
a według mnie trochę uogólniłaś by wypowiedź zabrzmiała ładniej.
przekaz i tak był inny.
Diamond89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 02:46   #7
Arrianna
Zakorzenienie
 
Avatar Arrianna
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Bezinteresownie to kocha się tylko własne dzieci.
Pozwolę sobie zacytować w ramach komentarza:
Cytat:
na wstępie przerażająca bzdura... która zwala z nóg
Oczywiście, że nie kocha się bezinteresownie własnych dzieci - w ogóle nie ma czegoś takiego jak bezinteresowność. Jakby było ewolucja już by się tego dawno pozbyła. A dzieci się kocha za to że są nasze i przenoszą naszą informację genetyczną(tak, tak, jak kochasz dziecko to tego nie uzmysławiasz sobie ale to właśnie tobą kieruje) a dzieci przybrane za przenoszenie wiedzy kulturowej( w niektórych tekstach określona jako "memy").
W ogóle(wybacz autorko że akurat w twoim wątku) może warto by zrobić taki zbiorowy wątkek "rada na twoje problemy"?
Proponuje:
Nie jesteś szczęśliwa - porozmawiaj z nim.
Nie osiągasz orgazmu - porozmawiaj z nim.
Coś dziwnego wypływa ci z pochwy - idź do lekarza.
Boisz się że jesteś w ciąży - zrób test.
Zerwałaś z facetem - dobrze! <tu jakaś zachęcająca buźka która sprawi że ludzie nie będą wypisywać milion razy tych samych historii>
Zerwał z tobą - ooooj <tu link do grupy wsparcia>
itd

O ileż to forum byłoby klarowniejsze... i nie zaśmiecone.
Autorce gratuluje że nie pozwoli się już tak traktować (patrz radę z proponowanego wątku b- dobrze!) i dziwie się, że tyle wytrzymała. Te hasła telewizyjno-bajkowe o miłości trują umysł młodych ludzi. Nikt nie powinien wytrzymywać szantażu i tego co opisywałaś dla uczucia które:
- nie jest niepowtarzalne
- szybko wygaśnie
- w tym przypadku jest jednostronne i oparte na jakimś chorym systemie poświęcania się
Tak... nieromantyczna jestem. Wiem :/
Aha i żeby nie było - to, że wydaje ci się, że twoja miłość była bezinteresowna też niekoniecznie znaczy, że taką była. To tylko twój punkt patrzenia. Jak dla mnie człowiek tyle przechodzi po coś: kochałaś go bo chciałaś żeby on kochał cie w zamian i liczyłaś na to że się zmieni.

Edytowane przez Arrianna
Czas edycji: 2010-06-18 o 02:49 Powód: literówka
Arrianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-06-18, 07:09   #8
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.


to nie przez bezinteresowanosc tylko naszą głupote ,brak pewnosci siebie ,brak szacunku do siebie i bzdurne wychowanie pt:"kobieta bez faceta jest malo warta"

Cienki wątek.
Szczególnie patrząc na twoj wiek.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 07:18   #9
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
O to jestem mądrzejsza. I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega. On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.
A teraz z nawiązką płacę za to szczęście.



Pozdrawiam !
Lo ludziska, jakiz zbior uogolnien

Co do reszty - jesli ktos Ci sprawia taka czy inna przykrosc, to sie warto zastanowic nad sensem takiego zwiazku...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 07:21   #10
Dociakowa
Zadomowienie
 
Avatar Dociakowa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
O to jestem mądrzejsza. I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega. On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.
A teraz z nawiązką płacę za to szczęście.



Pozdrawiam !
kobiety wytrzymują bicie, gwałty, zdrady,pomiatanie bo są najzwyczajniej w świecie głupie i słabe. To raz.
"Mężczyźni zawsze kochają za coś" Guzik prawda. Żaden z moich mężczyzn nigdy nie kochał mnie za świetny tylek, czy długie nogi. Kochali mnie za to kim byłam, za to, że zawsze mogli na mnie liczyć, za moje cechy charakteru. Wbrew pozorom mężczyźni nie lecą tylko na piękne lalunie. Oczywiście to im się rzuca na pierwszym spotkaniu, ale uwierz mi, że tak nie jest.

"I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega."
Z tym zgodzę się w 100%
__________________

->
76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60
Dociakowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 07:57   #11
pigula1990
Zadomowienie
 
Avatar pigula1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 274
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Co za bzdurne uogólnianie.

Taka notka to nadaje sie bardziej na wpis do bloga, niz na watek na forum.

Jak Cie facet nie szanuje, szantażuje itp to po prostu odejdz. I nie wszyscy mezczyzni sa tacy. Kobiety zreszta tez potrafia "kochac" za samochod, za wygląd, za kase, wiec nie wiem po co stwierdzenia, że kochamy bezinteresownie.

By the way- nie uwazam, zebym z facetem ktorym jestem 3 i pol roku byla bezinteresownie. Kocham go za to ze jest dobry, za to jaki jest i jak mnie traktuje. Bezinteresownie? Te słowo to chyba ze słownika powinno być wykreslone.

A jesli Ci sie wydaje, ze kochasz faceta bezinteresownie, tylko dlatego, ze znosisz upokorzenia, grozby, depresje, to mylisz przyzwyczajenie + zaszczucie z uczuciem.
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem"
H. Poincare

pigula1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-18, 08:08   #12
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Lo ludziska, jakiz zbior uogolnien

Co do reszty - jesli ktos Ci sprawia taka czy inna przykrosc, to sie warto zastanowic nad sensem takiego zwiazku...
Wyrak! WRÓCIŁEŚ! a już się martwiłyśmy
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 09:05   #13
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.

Bzdura bzdura bzdura totalna bzdura.

Podpytałam Tż i on mówi tak: "na początku się mi spodobałaś, jesteś ładna, potem urzekło mnie to, że wesoła, wygadana, potem jak zaczęliśmy rozmawiać zauroczyło mnie to, że jesteś inteligentna, oczytana, ale przy tym nie "wywyższasz się", ot normalna dziewczyna. I wtedy już wiedziałem, że Cię nie wypuszczę"

Z mojej strony: spodobał mi się wizualnie, zaciekawił rozmową, ujął dżentelmeńskim zachowaniem, które wychodziło mu bardzo naturalnie, bez przesadnego akcentowania owych czynów(co generalnie charakteryzuje pozerów a nie dżentelmenów). O I trochę nieśmiałością mnie ujął bo widziałam jak dużo odwagi kosztuje go np. zapytać o numer.

A teraz? Kochamy się po prostu, za wszystko. Natomiast jakby facet miał "morze wad" to nie uprawiam życiowego masochizmu. Jak to morze wad wypływa to ja spływam.

Cytat:
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam.


Nagrody czy braw za głupotę? Bo to głupota była tyle dźwigać i się samoumartwiać a nie jakiś wyczyn.

Cytat:
nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
Cytat:
On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.


No faktycznie. Uszczęśliwia jak nikt inny. Nic tylko zazdrościć.

I masz rację, nie jedna by odpuściła. I to byłaby bardzo mądra kobieta.



__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 09:10   #14
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.

O to jestem mądrzejsza. I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega. On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.
A teraz z nawiązką płacę za to szczęście.



Pozdrawiam !
Kochana, wybacz, że to napiszę, ale tutaj nie ma co podziwiać. Podziwiać by można, gdybyś właśnie odpuściła, gdybyś była na tyle mądra, by rzucić toksycznego faceta, zanim zeżarłaś sobie na nim nerwy.
Niczego nie dokonałaś, byłaś po prostu kolejną głupiutką dziewczyną, której się wydaje, że tak strasznie kochają, że mogą zniesć wszystko w imię miłości.
A to jest głupota. GŁUPOTA, nie jakiś heroiczny czyn, nic godnego podziwu czy braw.

Siłę byś miała, gdybyś potrafiła mimo tej miłości odejść z toksycznego związku.

Nie byłaś bezinteresowna. Znosiłaś to wszystko w imię miłości, za to uczucie, które mogłaś do niego żywić i które dawało ci tę radość. A nie tak po prostu za nic. Gdybyś go nie kochała, ten związek nie dawał ci ŻADNEJ korzyści (jak np, dobry seks, towarzystwo na imprezach) i była z nim - to bym mogła ewentualnie nazwac bezinteresownością, aczkolwiek nie wyobrazam sobie czegoś takiego.

Ale generalnie dobrze, że poszłaś po rozum do głowy.


I też zgadzam się z tym, że to masa uogólnień, a już w ogóle zdanie późniejsze:
Cytat:
są również 'źli' mężczyźni, tak samo jak i kobiety. nie każda kobieta jest bezinteresowna, nie każdy facet jest dupkiem
.
jest, moim zdaniem, najgorszym uogólnieniem. Takie założenie, że facet generalnie jest dupkiem, ale zdarzają się porządni, jest krzywdzące dla większości facetów.

Faceci i kobiety to ludzie. Bycie "dupkiem" nie zależy od płci, tak samo kobieta nim jest, jak i facet.
A to o bezinteresowności to w ogóle jakaś totalna bzdura.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 09:44   #15
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość

Nagrody czy braw za głupotę? Bo to głupota była tyle dźwigać i się samoumartwiać a nie jakiś wyczyn.
ehh, zagubiona, ale zrozum, że nie każdy młody czlowiek jest taki mądry, dojrzały i pewny siebie jak Ty. Wiele osób do tych mądrych wniosków dochodzi dopiero po licznych doświadczeniach, rozwija się, dojrzewa z czasem. Nie każdy też wyniósł z domu prawdziwą miłość, wsparcie i wzór, jak powinien wyglądać szacunek do siebie i drugiego człowieka. Nie każdy za 2 czy 3 razem trafia na wspanialego partnera. I to naprawde nie znaczy, ze jak się kto nieraz potknie, jest naiwny, powiela błedy i dojście do takich wniosków, które przedstawila autorka watku zajmuje mu więcej czasu niz przeciętnemu Kowalskiemu, to jest głupi. Wiecej empatii
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 09:57   #16
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
ehh, zagubiona, ale zrozum, że nie każdy młody czlowiek jest taki mądry, dojrzały i pewny siebie jak Ty. Wiele osób do tych mądrych wniosków dochodzi dopiero po licznych doświadczeniach, rozwija się, dojrzewa z czasem. Nie każdy też wyniósł z domu prawdziwą miłość, wsparcie i wzór, jak powinien wyglądać szacunek do siebie i drugiego człowieka. Nie każdy za 2 czy 3 razem trafia na wspanialego partnera. I to naprawde nie znaczy, ze jak się kto nieraz potknie, jest naiwny, powiela błedy i dojście do takich wniosków, które przedstawila autorka watku zajmuje mu więcej czasu niz przeciętnemu Kowalskiemu, to jest głupi. Wiecej empatii
Ale chwila - Autorka uważa, że dokonała jakiegoś heroicznego czynu, że miała jakąś "siłę", że to jest godne podziwu lub braw...
A popełniła zwykłą głupotę, duży błąd, dała się wykorzystać, przejawiała brak szacunku do samej siebie - bo gdyby go miała, dawno skończyłaby tak uwłaczającą jej relację.

Gdyby napisała, że ok, popełniła głupotę, teraz jest już mądrzejsza i wyciągnęła wnioski - no to super, tak trzymać.

Ale jak dla mnie z jej pierwszego posta po prostu prześwieca jakby duma z siebie, duma z osiagnięć, z wytrwałości..
I to jest straszne, bo nie ma z czego być dumnym, już prędzej jest się czego wstydzić.

Nie ma w jej zachowaniu siły, nie ma w jej zachowaniu żadnych wspaniałych dokonań - jest tylko biedna, zagubiona, toksycznie zakochana dziewczyna, która nie potrafi uwolnić się od związku, który ją niszczy. To jest smutne i ciesze się, że zrozumiała swój błąd.

Musi jednakowoż zrozumieć, że to, czym się chwali w pierwszym poscie tak naprawdę nie jest powodem do chwały. To, co zrobiła, nie było dobre. To nie była "bezinteresowna miłość, która pokona wszystko!". To był po prostu toksyczny związek.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png

Edytowane przez Aivilo
Czas edycji: 2010-06-18 o 10:01
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 10:00   #17
mmalinowa
Zadomowienie
 
Avatar mmalinowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 594
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
Bezinteresownie to kocha się tylko własne dzieci.
i to też nie zawsze...
__________________
http://www.pustamiska.pl/
Klikaj codziennie!


I dare you to let me be your, your one and only,
Promise I'm worth it,
To hold in your arms,
So come on and give me a chance.
mmalinowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 10:20   #18
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Ale chwila - Autorka uważa, że dokonała jakiegoś heroicznego czynu, że miała jakąś "siłę", że to jest godne podziwu lub braw...
a może dla niej własnie to jest odkrycie na miarę Ameryki? i co w tym dziwnego? może chce się swoimi przemyśleniami i doświadczeniem podzielić z innymi dziewczynami, które są w podobnej sytuacji jak ona...dziewczyna coś zrozumiała, coś w sobie przezwyciężyła, coś w niej nowego i dobrego zakiełkowało-i czuje zwyczajną radość, jest dumna z samej siebie (to nic, że jest może troszkę egzaltowana jak Ania z Zielonego Wzgórza) i napisz mi proszę, co takiego daje nam prawo pozbawiać ją tej radochy?
Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
A popełniła zwykłą głupotę, duży błąd, dała się wykorzystać, przejawiała brak szacunku do samej siebie - bo gdyby go miała, dawno skończyłaby tak uwłaczającą jej relację.
a może nie nauczono jej co to znaczy szacunek do samej siebie i dopiero teraz zaczyna to jakoś definiować i rozumiec???
poza tym: ileż z nas otwiera oczy dopiero jak sie przejedzie na własnej pupie?! od urodzenia jesteśmy tacy madrzy i wszystkowiedzący? czy raczej bładzimy i potykamy sie aż do grobowej deski, bo jesteśmy tylko ludźmi?
jeżeli ona cos zrozumiała i wyciagnęła słuszne wnioski z przeszlości to znaczy, że to było błądzenie, a nie głupota
Tak więc odrobinkę dystansu do siebie i tolerancji dla ludzkiej słabości nie zaszkodzi

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2010-06-18 o 10:27
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 10:21   #19
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
ehh, zagubiona, ale zrozum, że nie każdy młody czlowiek jest taki mądry, dojrzały i pewny siebie jak Ty. Wiele osób do tych mądrych wniosków dochodzi dopiero po licznych doświadczeniach, rozwija się, dojrzewa z czasem. Nie każdy też wyniósł z domu prawdziwą miłość, wsparcie i wzór, jak powinien wyglądać szacunek do siebie i drugiego człowieka. Nie każdy za 2 czy 3 razem trafia na wspanialego partnera. I to naprawde nie znaczy, ze jak się kto nieraz potknie, jest naiwny, powiela błedy i dojście do takich wniosków, które przedstawila autorka watku zajmuje mu więcej czasu niz przeciętnemu Kowalskiemu, to jest głupi. Wiecej empatii
Chciałam odpisać, ale poniższa wiadomość dokładnie obrazuje to co chciałam napisać, więc się nie będę powtarzać.

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Ale chwila - Autorka uważa, że dokonała jakiegoś heroicznego czynu, że miała jakąś "siłę", że to jest godne podziwu lub braw...
A popełniła zwykłą głupotę, duży błąd, dała się wykorzystać, przejawiała brak szacunku do samej siebie - bo gdyby go miała, dawno skończyłaby tak uwłaczającą jej relację.

Gdyby napisała, że ok, popełniła głupotę, teraz jest już mądrzejsza i wyciągnęła wnioski - no to super, tak trzymać.

Ale jak dla mnie z jej pierwszego posta po prostu prześwieca jakby duma z siebie, duma z osiagnięć, z wytrwałości..
I to jest straszne, bo nie ma z czego być dumnym, już prędzej jest się czego wstydzić.

Nie ma w jej zachowaniu siły, nie ma w jej zachowaniu żadnych wspaniałych dokonań - jest tylko biedna, zagubiona, toksycznie zakochana dziewczyna, która nie potrafi uwolnić się od związku, który ją niszczy. To jest smutne i ciesze się, że zrozumiała swój błąd.

Musi jednakowoż zrozumieć, że to, czym się chwali w pierwszym poscie tak naprawdę nie jest powodem do chwały. To, co zrobiła, nie było dobre. To nie była "bezinteresowna miłość, która pokona wszystko!". To był po prostu toksyczny związek.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-18, 10:57   #20
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
a może dla niej własnie to jest odkrycie na miarę Ameryki? i co w tym dziwnego? może chce się swoimi przemyśleniami i doświadczeniem podzielić z innymi dziewczynami, które są w podobnej sytuacji jak ona...dziewczyna coś zrozumiała, coś w sobie przezwyciężyła, coś w niej nowego i dobrego zakiełkowało-i czuje zwyczajną radość, jest dumna z samej siebie (to nic, że jest może troszkę egzaltowana jak Ania z Zielonego Wzgórza) i napisz mi proszę, co takiego daje nam prawo pozbawiać ją tej radochy?


a może nie nauczono jej co to znaczy szacunek do samej siebie i dopiero teraz zaczyna to jakoś definiować i rozumiec???
poza tym: ileż z nas otwiera oczy dopiero jak sie przejedzie na własnej pupie?! od urodzenia jesteśmy tacy madrzy i wszystkowiedzący? czy raczej bładzimy i potykamy sie aż do grobowej deski, bo jesteśmy tylko ludźmi?
jeżeli ona cos zrozumiała i wyciagnęła słuszne wnioski z przeszlości to znaczy, że to było błądzenie, a nie głupota
Tak więc odrobinkę dystansu do siebie i tolerancji dla ludzkiej słabości nie zaszkodzi
Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Przeczytaj jej posta, a zwłaszcza tę środkową część.

Zauważ, ona nie jest dumna z tego, że zrozumiała błąd. Ona jest dumna z tego, że tkwiła w toksycznym związku! Uważa za wielkie, godne podziwu dokonanie to, że nie odpuściła w momencie, gdy wiele innych dziewcząt dałoby spokój (a tak właśnie powinna zrobić).

Uważa za powód do dumy fakt, że nie potrafiła zerwać, a to nie jest powód do dumy. Jeśli sobie tego nie uświadomi, popełni taki sam błąd w przyszłości. Nie będę głaskać jej po główce i mówić - "tak, dokonałaś wspaniałego czynu, byłaś z toksycznym facetem!" bo to nieprawda.

Podkreślam raz jeszcze - nie umniejszam w żaden sposób tego, że w końcu zrozumiała, że nie może dac sobą pomiatać. Bardzo dobrze, że swj błąd zrozumiała.

Tylko źle robi, uważając ten błąd za coś wspaniałego, za pokaz jej wspaniałych cech charakteru, bo tak nie było.

Nie potrafię się jaśniej wyrażać.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 11:15   #21
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Przeczytaj jej posta, a zwłaszcza tę środkową część.

Zauważ, ona nie jest dumna z tego, że zrozumiała błąd. Ona jest dumna z tego, że tkwiła w toksycznym związku! Uważa za wielkie, godne podziwu dokonanie to, że nie odpuściła w momencie, gdy wiele innych dziewcząt dałoby spokój (a tak właśnie powinna zrobić).

Uważa za powód do dumy fakt, że nie potrafiła zerwać, a to nie jest powód do dumy. Jeśli sobie tego nie uświadomi, popełni taki sam błąd w przyszłości. Nie będę głaskać jej po główce i mówić - "tak, dokonałaś wspaniałego czynu, byłaś z toksycznym facetem!" bo to nieprawda.
czyżby faktycznie aż tak była z tego dumna? wszak napisała:
Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny.
w ogóle to gdzie napisała o sobie per dumna? napisała, że podziwia swoją wytrzymałość, doznała jakiegos esktremalnego w jej odczuciu związku, zwyciężyła i teraz rozumie, że nie na tym polega miłość. Przedefiniowała sobie to wszystko. Czy rzeczywiście ona, jak piszesz dokonanie tego, że nie odpuściła w momencie, gdy wiele innych dziewcząt dałoby spokój uważa za godne podziwu? a może tylko usprawiedliwia tym zdaniem swój błąd i uprzedza ataki w stylu: aleś ty gupia, aleś naiwna, ja to bym tak zrobiła, a ty zrobiłaś siak...
ale ok, niewykluczone, że to, że na swój sposób odebralam jej post oznacza, że jestem nieco przytępa

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2010-06-18 o 11:28
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 11:24   #22
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
czyżby aż tak była z tego dumna,


w ogóle to gdzie napisała o sobie per dumna? napisała, że podziwia swoją wytrzymałość, doznała jakiegos eskrtemalnego w jej odczuciu związku i teraz rozumie, że nie na tym polega miłość. Przedefiniowała sobie to wszystko.
ale ok, niewykluczone, że jestem nieco przytępa
Nie słowa, a czyny. Nie napisała o sobie per "dumna", co nie zmienia faktu,że duma z jej posta prześwieca, przynajmniej dla mnie. Jak ci facet mówi, że cię kocha, po czym cię bije, to wierzysz w to, że kocha? (tak, wiem, niektóre wierzą).

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
1. Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. .
2. Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz.
3. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
1. A więc - czasami siebie podziwia i uważa, że tkwienie w toksycznym związku to przejaw siły.
2. Napisała, że nie oczekuje braw ani nagrody, ale zastanów się - gdyby faktycznie ich nie oczekiwała i gdyby miała zdrowe myślenie, to nawet w głowie by jej nie postało, że ktoś mógłby bić jej brawo, i w związku z tym nie pisałby tego tutaj, to prosty zabieg stylistyczny, gdy ktoś chce się pochwalić, a jest zbyt skromny na otwarte działanie.
Poza tym zauważ. "za to, czego dokonałam". Czyli uważa, ze czegoś dokonała. A tak nie jest.
3. Całe to mówienie o wielkiej, bezinteresownej miłości, o tym, że inne by już dawno odpuściły, a ona nie, bo miała "siłę" i trwała w tym.

Jak dla mnie to jest raczej jasne.

Poza tym, szczerze mówiąc, kiedy ktoś ulega szantażowi, to nie jest już bezinteresowne działanie, tylko bycie zastraszonym i zaszantażowanym.
Bezinteresowność by była, gdyby była z nim z własnej woli, a nie pod wpływem jego szantażu, prawda?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png

Edytowane przez Aivilo
Czas edycji: 2010-06-18 o 11:25
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 11:38   #23
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
O to jestem mądrzejsza. I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega. On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.
A teraz z nawiązką płacę za to szczęście.



Pozdrawiam !
Oj Kochana, byłam w podobnej sytuacji. Nie wiem jak do końca było u Ciebie, ale ja czułam się Jego własnością. Nie mogłam z nikim się spotykać, nie miałam koleżanek. ( bo musiał być tylko i wyłącznie ON. ) Głupi, najprostrzy przykład : jeśli szliśmy do kina - tylko na film, który Jego interesował, jeśli cokolwiek jedliśmy - tylko to, co On lubiał. Mojego zdania w tym związku nikt nie sluchał. Włąściwie byłam tak 'zterroryzowana' , że nie miałam własnego zdania.
Jak ktos kiedyś madrze powiedział : jeśli uslinie będziesz trzymać ptaszka w klatce - on i tak ci ucieknie.
Ja na szczęscie obudziłam się wcześnie i mimo tego, że płakał, błagał o to abym wróciła, nie dałam się. Chociaż kilka razy próbowałam odejść, za kazdym razem mnie 'urabiał' Jak to moja mama stwierdziła . Przejrzałam na oczy i w tym momencie przestałam kochać. ( a dziś mam wrażenie, że ani przez chwile nie kochałam. )

Więc bardzo dobrze wiem co czujesz droga Diamond89
My baby musimy być czasem silne aż nadto
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 11:45   #24
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Jak ci facet mówi, że cię kocha, po czym cię bije, to wierzysz w to, że kocha? (tak, wiem, niektóre wierzą).
wow, ani chybi zaraz sie okaże, że ja jestem z tych co w to wierzą

diamond89-masz nauczkę -na przyszlość zapisuj takie rzeczy w pamietniku i chowaj go głęboko do szuflady

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2010-06-18 o 11:50
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 12:03   #25
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Diamond89 Pokaż wiadomość
Mężczyźni zawsze kochają za coś. Za urodę, za charakter, za błysk w oczach.. A kobiety kochają po prostu, bezinteresownie. Kochamy za wszystko. Za zalety, i morze irytujących wad.
bzdura! znajomi się śmieją, że ja jestem z tż dla urody. a ja z kolei uważam, że mój tż musi mnie kochać nie wiem za co, bo ładna niestety nie jestem
Cytat:
I właśnie za tą naszą bezinteresownością, chęcią obdarzenia kogoś najparwdziwszym uczuciem, chęcią bycia całym światem dla tego Jedynego, przeważnie wychodzimy na tym jak Zabłocki na mydle.
Wiecie co ? Czasami siebie podziwiam. Poznałam prawdziwy wymiar swojej 'siły'. W sytuacjach kryzysowych, w sytuacjach zagrożenia i huśtawki emocjonalnej. Przy Nim, zrozumiałam jak wiele potrafię wytrzymać. Jak wielki bagaż negatywnych przeżyć potrafię udźwignąć.
Nie oczekuję braw, ani nagrody za to czego dokonałam. Nie w tym rzecz. Jak już wcześniej pisałam. Każde moje zachowanie, każdy mój ruch, i przejaw pozytywnych cech był zupelnie bezinteresowny. Z dobrego serca. Z prawdziwej miłości. Mimo to, mam świadomość, że nie jedna już dawno by odpuściła. Nie wytrzymalaby psychicznie szatntażu, Jego łez, gróźb. Jego chwiejności, rozbicia i skrajnych stanów w jakie popadał.
O to jestem mądrzejsza. I nie dam się już tak traktować. Żaden facet nie ma do tego prawa. Na tym miłość nie polega. On nie wiedział co to prawdziwa miłość, ale mimo wszystko uszczęśliwił mnie jak nikt inny.
A teraz z nawiązką płacę za to szczęście.



Pozdrawiam !
pozdrawiam
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 12:08   #26
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
wow, ani chybi zaraz sie okaże, że ja jestem z tych co w to wierzą
Bądź łaskawa nie nadinterpretować moich wypowiedzi, bo w moich słowach nie ma ukrytego sensu. Moje słowa oznaczają dokładnie to, co oznaczają, nic więcej.

Zaznaczyłam, że niektóre kobiety wierzą, gdyż faktycznie takie się zdarzają. W przeciwieństwie do Autorki nie mam zamiaru uogólniać. Jeśli widzisz w tym jakiś związek z tobą, to cóż - uderz w stół, a nożyce się odezwą.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 12:17   #27
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

ok, proponuję zdystansować się do tematu. Po prostu ile ludzi tyle interpretacji i dlatego jest ciekawie.
Na tym polega konstruktywna dyskusja. Ale komentarze w stylu:
Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Nie potrafię się jaśniej wyrażać.
według mnie odbierają takiej dyskusji klasę, ponieważ sugerują rozmówcy, że jest on ciemny jak tabaka w rogu. A tak naprawdę, po prostu ma inne spojrzenie na daną sprawę.

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2010-06-18 o 12:21
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 12:35   #28
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
ok, proponuję zdystansować się do tematu. Po prostu ile ludzi tyle interpretacji i dlatego jest ciekawie.
Na tym polega konstruktywna dyskusja. Ale komentarze w stylu:


według mnie odbierają takiej dyskusji klasę, ponieważ sugerują rozmówcy, że jest on ciemny jak tabaka w rogu. A tak naprawdę, po prostu ma inne spojrzenie na daną sprawę.
Kolejna naditerpretacja i to tym razem krzywdząca dla mnie - napisałam, że nie potrafię jaśniej się wyrażać, bo wiem, że mój post mógł być nieco zagmatwany a po prostu nie potrafiłam w jaśniejszy sposób wyrazić tego, co myślę.

Jestem osobą, która stara się wyrażać jasno i prosto. Nie naskakuję na innych, nie obrażam, nie sugeruję, nie nadinterpretuję, nie unoszę się, jedynie dyskutuję.
Jestem dokładna, moje posty są dokładne i nie ma w nich nic pomiędzy wierszami. Jeśli ktoś jednak uparcie chce doszukać się w moich słowach jakiegoś ukrytego sensu, to już nie jest mój problem, prosze mi jedynie nie przypisywać pokrętnych intencji, bo czegoś takiego bardzo nie lubię.
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 12:43   #29
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez Aivilo Pokaż wiadomość
Mówimy o dwóch różnych rzeczach. Przeczytaj jej posta, a zwłaszcza tę środkową część.

Zauważ, ona nie jest dumna z tego, że zrozumiała błąd.

Nie potrafię się jaśniej wyrażać.
nie, to nie jest moja naditerpretacja, tylko stwierdzenie faktu. Próbowałaś mnie oświecić, bo uważasz, że Twoja interpertacja postów autorki jest jedyna słuszna, a ja zwrociłam uwagę, że może jest inaczej niż Ty sądzisz. To wszystko

Edytowane przez wandaweranda
Czas edycji: 2010-06-18 o 12:47
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-18, 13:13   #30
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: Miłość mężczyzn i kobiet.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
nie, to nie jest moja naditerpretacja, tylko stwierdzenie faktu. Próbowałaś mnie oświecić, bo uważasz, że Twoja interpertacja postów autorki jest jedyna słuszna, a ja zwrociłam uwagę, że może jest inaczej niż Ty sądzisz. To wszystko
Do "nie potrafię się jaśniej wyrażać" już się odniosłam, jeśli ty masz zamiar nadawać moim słowom inne znaczenie, to już twoja sprawa.

I co jest złego w tym, że usiłuję twoja uwagę zwrócić na rzeczy, które mnie zywo zainteresowały? Czy prośba, żebyś coś zauwazyła, coś doczytała od razu musi się równać temu, żę uważam cię za kogoś głupszego lub tępego? Moim zdaniem odnosiłyśmy się do dwóch różnych kwestii w jednym poście, ja pisałam o tym, ze Autorka gloryfikuje fakt BYCIA w toksycznym związku, a ty pisałaś o zakończeniu tego związku i wyciągnięciu wniosków. Skoro błędnie odczytałaś mojego posta - myślałaś, że ja negatywnie odnoszę się własnie do tego wyciągnięcia wniosków itd. - to uznałam, że najwyraźniej niedokładnie przeczytałas posta i nie zrozumiałaś, do której częsci się odnoszę, co się zdarza i nie jest niczym złym.

Nie rozumiem twojego obruszenia. Bardzo nie lubię, gdy ktoś usiłuje przeinaczyć moje słowa, zwłaszcza, że bardzo staram się je dobierać tak, aby nieporozumień nie było.,


A już tak dodatkowo, skoro twierdzisz, że ja w jakiś pokrętny sposób zarzucam ci tępotę, usiłuję "oświecić", to w takim razie czemu zarzucasz mi np. brak dystansu do siebie i tolerancji?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png

Edytowane przez Aivilo
Czas edycji: 2010-06-18 o 14:15
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:20.