Saneowe próby kreatywne...czyli wychylam głowę zza nieśmiałości.

[Sanea]

Witam serdecznie Wizażanki !
Od dłuższego (jak na mnie) czasu obserwuję i czytuję forum w całej jego okazałości i obszerności informacji, no i wreszcie, chociaż nadal niepewnie, postanowiłam się 'ujawnić'.
Pierwsze koty za płoty (pomijając nastolatkowe próby z bransoletkami przyjaźni) w biżuterii przerzuciłam już ponad dwa lata temu, jednak studia, obrony, praca i inne dziejowe wydarzenia w moim skromnym żywocie powodowały, że czasu na dłubanie miałam z reguły mało, a że to nie moje jedyne hobby, musiałam go dzielić dość znacznie. Zakładając jednak własny biznes stwierdziłam, a co mi tam, wpiszę sobie w PKD no i w ten sposób zaczęło się częstsze tworzenie.
Najbardziej fascynuje mnie biżuteria z drutu, czy to wire-weaving czy to wire-wrapping, uwielbiam oglądać, podziwiam i gratuluję wytrwałości wszystkim, którzy osiągnęli (według mnie) mistrzostwo w którejś z tych dziedzin, chociaż nie brakuje mi podziwu dla wszystkich, którzy 'parają się' robieniem biżuterii w jakiejkolwiek technice, a jest ich tyle, że czasami aż się gubię
Sama stawiam pierwsze kroki w tym, co podpowie mi wyobraźnia, szukam ulubionej techniki i takiej do której starczy mi cierpliwości. Wiem, że prace są nierówne pod względem poziomu zarówno kompozycyjnego jak i wykończeniowego (wina braku cierpliwości i chęci przeskoczenia do kolejnego rojącego się pod kopułą pomysłu), jednak wierząc, że praktyka czyni mistrza, cały czas próbuję. Ale, że bez świeżego spojrzenia ludzi, którzy się na tym znają rozwój idzie dość wolno, postanowiłam pokazać co nieco, z nadzieją rzecz jasna na konstruktywną krytykę.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających i nie tylko!

P.S. Dodane rzeczy wykonane są z posrebrzanego albo miedzianego drutu i jak widać mam obsesję na punkcie minerałów (głównie agatu).

[heurek]

Bardzo ładnie radzisz sobie z drucikiem Równiutko owinięte, prace wyglądaj estetycznie. Ten wisior ma swój klimat, taki z pazurkiem, drapieżnie Komplecik bardzo ładny, fajnie obmyślany, tylko pozbyłabym się tych loopików na dole W tym połączenie miedzi i turkusu (howlitu?) jest piękne. Bardzo lubię miedź właśnie z niebieskościami lub zieleniami Jeszcze jeden kiełek- cudnie mu w tej miedzi No i ten komplecik- prosty i śliczny

[mamahania]

Kazda Twoja praca jest wyjatkowa.Widac ,ze duzo siebie wkladasz w to co robisz.Bardzo oryginalne sa te ''kly''.Najbardziej mi sie podobaja ze wszystkich prac.Pisalas o swoich poszukiwaniach,o tym,ze ciagle sie uczysz.Zycze Ci abys nigdy nie przestala szukac bo to nas pcha do rozwoju

[shenny]

Ja również pozbyłabym się tych loopików tutaj na dole, ale poza tym - bardzo podobają mi się Twoje prace Te "listki" w komplecie są jak dla mnie wręcz idealne, a pierwszy kieł to już w ogóle cud, miód i różana papeteria Drugi też jest pięknie owinięty, ale osobiście nie przepadam za miedzią Podoba mi się też wisior jaspisowy z piątego zdjęcia. Chętnie obejrzę więcej

[Attentte]

świetne prace
są sliczne, starannie wykonane i co tu pisać, uwielbiam wisiory

[ak_pinki]

witam
widze że rzucasz się od razu na głęboką wode i bardzo dobrze bo jeśli to twoje początki to wielkie brawa dla ciebie masz wiele pomysłów i nieźle ci one wychodzą od strony techniczej koleżanki juz podpowiedziały więc się nie będe powtarzała mi najbardziej przypadł do gustu miedziany komplecik twórz i pokazuj pokazuj pokazuj czekam na kolejne prace i zycze wytrwałości w dążeniu do celu pozdrawiam

[lunamin]

Widać, że odrobiłaś lekcję co do zdjęć
Prace z pomysłem, dla mnie spójne, staranne. Brawo! Rób tak dalej!

[kasia_kati]

Witaj
Bardzo spodobały mi się Twoje prace, szczególnie wisiory -kły , bardzo oryginalne i świetnie oprawione
Z chęcia będę tu zaglądać

[Sanea]

Serdecznie dziękuję za tak miłe powitanie Bardzo się cieszę i duma (taka malutka ) mnie rozpiera, że się Wam moje twory podobały.
Jeśli chodzi o loopy na końcach - uhm, no więc, mam tylko jedno na swoje usprawiedliwienie - generalnie szpilki-gwoździe są jak na mój gust w 90% przypadków zbyt niedokładnie wykończone i chociaż czasami ich używam drażni mnie to, że nie przylegają tak ładnie jak bym chciała do małych koralików Nie udało mi się znaleźć szpilek z kulką w przypadku posrebrzanych, robienie ich samemu nie jest dobrym pomysłem, a na srebro nie mogę sobie pozwolić (nie mam pod ręką Urzędu Probierczego i na tą chwilę wycieczki do większego miasta po prostu nie są mi pisane). Więc pozostaję przy lupach, mniejszych lub większych, ale z dwojga złego wolę jednak to niż odstające łebki szpilek

Co do tego czy to moje początki - sama nie wiem jak to ocenić w sensie czasowym, chociaż na pewno nie są to moje najpierwsze prace , to jednak odkąd zaczęłam przygodę z biżuterią, dopiero od kilku miesięcy mogę powiedzieć, że robię coś więcej niż jedną zawieszkę w miesiącu więc chyba jednak tak, to moje początki.

Jeszcze kilka prac, dość świeżych i heurek - specjalnie dla Ciebie wrzucam zielono-miedziane

[demonika78]

Witaj na Wizażu Sanea! Zajrzałam z ciekawości i muszę przyznać, że duże wrażenie na mnie zrobiły Twoje prace. Prezentują się bardzo artystycznie i profesjonalnie. Może nie jestem w biżu-temacie bardzo zorientowana ale pierwszy raz widzę taką technikę, jakiej ty używasz. Piękne sploty drucikowe i ciekawe pomysły. Widać że masz do tego talent i powinnaś iść w tym kierunku.

Pozdrawiam,
Monika

[shenny]

Przyznaję, że nie mam żadnego pojęcia o wire-biżuterii od strony technicznej, ale wisiorki ze zdjęcia 4. i 6. wydają mi się trochę chaotyczne i niedopracowane. Ale mimo to 1. jest cudny, szalenie podobają mi się te małe kuleczki na brzegu Podoba mi się także ten wisior - nawet pomimo miedzi, wydaje się być bardzo misterny i drobiazgowo dopracowany, no i miedź pięknie kontrastuje z czernią kamienia

[ak_pinki]

bardzo fajny trzeci wisiorek
tutaj KLIK posrebrzane szpilki z kuleczką

[heurek]

Dzięki i te są najfajniejsze

[Sanea]

Dzięki wszystkim za pochwały
ak_pinki - namiary zapamiętane, przy następnym zamówieniu dorzucę do listy, zwłaszcza że w kalaicie czasem kupuję.
shenny - może masz rację - ciekawi mnie co byś poprawiła by te wisiory nie wydawały Ci się niedopracowane i chaotyczne? Wiem, że odczucia ciężko opisać, ale może by Ci się udało. Jak wspominałam - spojrzenie świeżym okiem pozwala się wiele nauczyć, a że moje oko świeże nie jest...

[shenny]

Hm, postaram się opisać, o co mi chodzi, ale - jak już mówiłam - nie znam się zbyt na tworzeniu tego typu biżuterii, więc jakbym gdzieś przejawiła swoją ignorancję, to nie bij

Wydaje mi się, że w tym wisiorku jest za dużo gołego drutu, to znaczy - drutu nieowiniętego innym drutem. W dodatku jest on dość pogięty. Może gdyby to było bardziej geometryczne, wyglądałoby lepiej? Załączę prymitywny obrazek, bo nie potrafię tego opisać słowami

Ale co do tego, to już całkowicie nie wiem, co powiedzieć - może to wina tego, że kamień jest przezroczysty i leży na białym tle, ale mam wrażenie, że to kupka drucika powyginana w różne strony. Może to tylko sprawa gustu, bo zdecydowanie bardziej podobają mi się owijaczki, w których wszystko jest ładnie okręcone i pięknie przylega (patrz - czarnomiedziany wisiorek).

Mam nadzieję, że co do tego pierwszego troszkę pomogłam. (Zaznaczam, że nie narzucam nikomu swojej opinii, tylko próbuję opisać, co mi nie gra, i mam same dobre zamiary )

[Sanea]

nie znam się zbyt na tworzeniu tego typu biżuterii, więc jakbym gdzieś przejawiła swoją ignorancję, to nie bij

Nie mam w zwyczaju bić. Nawet za ciężkie przewiny Więc nie masz się czego bać.
A poważniej - dziękuję Ci bardzo za uwagi, postaram się o nich pamiętać. Mi pozostaje się cieszyć, że w przypadku tego czarnego wisiora, nowa właścicielka była bardzo zadowolona
A ten drugi generalnie zalega u mnie w "szafie" więc sama go czasami założę, a że chodzę głównie na czarno... Mam co do niego mieszane uczucia, chociaż ja tak z każdym wyrobem, więc ciężko mi się samej oceniać.

Jeszcze raz serdeczne dzięki za poradę i "dobre zamiary"

[bojaboja]

Moi faworyci - w pierwszym wrzucie miedziany kieł a w drugim "żółwik" - też miedź. Za miedzią nie przepadam ale u Ciebie bardzo mi się podoba.
Poza tym tempo masz zabójcze, jeżeli chodzi w wrzuty

[Sanea]

To tylko zasługa tego, że to już było Na więcej "nowości" trzeba będzie poczekać, chyba, że znów mnie wena dopadnie i skończę po 14 godzinach ze stertą nowych pomysłów zrealizowanych Niestety, obowiązki insze mi na to za często nie pozwalają, więc...
Cieszę się, że się miedź podoba Nawet, a może zwłaszcza dlatego, że z reguły nie przypada do gustu.

[ggagatka]

Moim zdaniem masz bardzo dokładne prace. Widać, szczególnie w owinięciach, że zależy Ci na dokładności, a co za tym idzie na lepszej jakości pracy. Szczególnie zauważyć to można w tym wisiorze i niesamowicie dokładnych owinięciach. Ciekawy jest, co prawda sama bym go nie kupiła, ale różne są gusta.
Bardzo ładnie wygląda połączenie miedzi z zielonym agatem w tym wisiorze.
Tutaj też ładnie i czysto owinięty drucik, chociaż troszkę mi nie pasuje połączenie dwóch owiniętych drucików z przodu tak, że owinęłaś dodatkowym drucikiem i pogrubił on miejsce owinięcia. Gdyby dało się jakoś tak je połączyć, by nie było widać zgrubienia, to moim zdaniem wyglądałoby to o wiele lepiej.
W tym komplecie mimo wszystko nie pasują mi te loopiki u dołu. koncepcja na ozdobienie kamieni bardzo fajna, ale loopiki daja wrażenie niedokończenia pracy.

Najbardziej mi się podobają kły Zarówno pierwszy jak i drugi wyglądają świetnie. W pierwszym troszeczkę, dosłownie minimalnie przeszkadza mi taki duży ślimak kończący drucik, bo jakoś zaburza podłużny kształt kła, ale można się przyzwyczaić

[Sanea]

ggagatko, bardzo dziękuję za komentarz, zarówno pochwały jak i wskazanie niedociągnięć. Co do tego zgrubienia w wisiorze z jaspisu - zgadzam się, ale jak wspomniałam na samym początku nadal się uczę, a co za tym idzie czasami po prostu braknie mi pomysłu albo wiedzy, by zrobić coś dokładnie tak, jak bym chciała, by wyglądało (ten wisior koncepcyjnie miał wyjść inaczej, ale okazało się, że na daną chwilę jeszcze nie umiem zrobić tak, jak bym chciała i projekt uległ modyfikacjom, by pasował do moich skromnych umiejętności)
I przy okazji pomarudzę tutaj, że gdybym chciała przeglądnąć wszystkie Wasze wątki, Dziewczyny, to by mi chyba roku nie starczyło

[sunnyskies]

Miedziano-zielone dla mnie naj naj

[barsopal]

Sanea jak Ty robisz tak profesjonalne wire wrapki i jak robisz tak profesjonalne zdjęcia. Moje wszystkie próby z wire wrapingiem są nie udane i w ogóle do niczego sie nie nadają. Nie wiem jakim druckiem to owijacie ale mój po prostu chyba jest zbyt twardy i się nie chce zwijać tak ładnie, estetycznie. Poza tym zdjęcia. Moje zdjęcia są beznadziejne. Niczego nie pokazuje na necie bo zwyczajnie są PASKUDNE. Nie potrafię zrobic takich profesjonalnych zdjęć. Bardzo Wam zazdroszczę fotek, są naprawdę CUDNE.
Szkoda bo chętnie pokazałabym swoje próby tworzenia, ale nie śmiem zaśmiecać tej strony. I tak Wam nie dorównam ani wykonaniem biżuterii ani już na pewno zdjęciami. Ale uważnie czytam wszystkie Wasze posty...

[Sanea]

sunnyskies - jak widać ja też lubię to połączenie Cieszę się, że się podoba.
barsopal - powtórzę się (i pewnie wszystkich innych ) - praktyka czyni mistrza ćwicz, ćwicz, ćwicz. Mi daleko do mistrzostwa wielu Wizażanek, ale się poddawać nie zamierzam.

I skoro się weekend zbliża to mam chwilę czasu, by obrobić zdjęcia, więc mały wrzucik z tego tygodnia.
1. Pierwsza rzeczywista próba w wire-wrapkach czerpiących z biżuterii filigranowej (a przynajmniej innych nie pamiętam ) - wiem, że krzywo i kiepsko owinięte, ale i tak chciałam się pochwalić, że w ogóle próbuję czegoś takiego - mam mieszane uczucia co do kompozycji, ale muszę się z tym przespać.
2. Moja ulubiona ostatnio grucha, twór prób cierpliwości sprzed kilku dni, zdecydowanie jestem na tak, ale ja mam dziwaczny gust :P (kulki jadeitu i drucik posrebrzany).
3. Na zamówienie przez Teściową, ale trafiło do kogoś innego (zdjęcie na szybko, więc średniawe).
4. Miało być coś zielonego, małego i na wczoraj - okazało się, że nie taka zieleń, za małe i w ogóle Uwielbiam takich klientów
5. Prosta bransoletka, też zamówiona na szybko uznaję, że może być, chociaż pewnie mogło być lepiej.
6. Zawieszka z malachitem, na który się napatrzeć nie mogę - ulubieniec zaraz po agacie. Tego samego dnia trafiła w nowe łapki.
7. I mój ulubieniec w roli głównej - plaster agatu oprawiony eksperymentalną formą (jak na mnie), by nie zasłonić ciekawego wzoru kamienia. Maleństwo, ale mi się podoba (chociaż z reguły jestem bardziej krytyczna, większość agatowców jest dla mnie cudo i już :P)

A w weekend postaram się pogrzebać w Waszych wątkach, by nie było, żem jedynie łasa na komentarze, a sama nie daję

[shenny]

W pierwszych co do kompozycji jestem raczej na tak, chociaż koraliki "przywiązane" u dołu mogłyby być na krótszych drucikach, żeby się trzymały bliżej całości , a w bransoletce dodałabym drobne kuleczki, żeby przekładki nie "latały".
Przepięknie wyszły Ci dwa ostatnie wisiory
I grucha też jest super, widać obie mamy dziwaczny gust

[kasia_kati]

Całkiem fajne wrapki, ale w tym pierwszym wisiorze coś mi nie pasują te koraliki na dole, tzn. sposó ich owinięcia za długie moim zdaniem
Dwa ostatnie wisiory świetne, agatowy

[Sanea]

Shenny - tam pod spodem są kuleczki, ale nie miałam takich, które by stuprocentowo przekładki usztywniły, więc stwierdziłam, że lepiej tak, niż wcale :P Dzięki za pochwały wisiorów
kasia_kati - No, to się zgadzamy z tym agatem

A co do tych koralików na dole przy wrapku - macie rację, ale brak mi jeszcze technicznej wprawy - krótsze mi się ciągle wyginały albo coś i nie wyszło, ale może jutro uda mi się poprawić

[tolinka83]

Dwa ostatnie wisiory zdecydowanie najpiękniejsze

[lookrecya]

ostatni wisior najpiekniejszy - swietny kamien i na pewno dobrze by wygladal w oksydzie

[podjedzona]

Bardzo ładna biżuteria, staranna, az miło oglądać, oby tak dalej!

[karykaturka]

plastry agatu kocham i nie wiedziałam, że miedź z zielenią może tak ładnie wyglądać. piękne prace