Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[19agusia91]

Zapraszam do dyskusji
Linki do starych części:
I. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=96707
II. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=162984
III. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186996
IV. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=300403
V. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=436563

Podsumowanie:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=270173
Jasny podkład-wątek zbiorczy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=4282

Blade jest piękne!

[ruda3d]

juppi, szósta część

quench, a Lucy trzeba zamawiać na zbiorówkach czy można jakoś indywidualnie w necie zamówić?

a ja jestem już po 30 - ale to akurat nie jest problem - tylko że nie mogę użyć żadnego treściwego kremu, bo mnie zapycha i pryszcze gotowe
i nawet na narty nie mam się czym ochronić.... tylko czekać zmarszczek i rozszalałych naczynek...

[quench]

O jaaaaa.... VI część...

ruda, Lucy możesz zamówić sobie sama. Wysyłka z USA jest darmowa, tak więc płacisz tylko za podkład (u mnie paypal sam pobrał pieniądze za wysyłkę - nie wiem jakim cudem, ale pieniążki zostały mi zaraz zwrócone). Na podkład czekałam 3 tygodnie, całkiem krótko biorąc pod uwagę fakt, że był to okres świąteczny.
Inna wysyłka ze Stanów mi zaginęła a sprzedawca nie odpowiada na maile...

[_Czarodzielnica_]

ale pudry z BU (m.in perłowy) też są białe a na skórze robią się transparentne
co do nawilżania - wypróbuj może krem nanobase albo jakieś serum z Biochemii Urody - np olejek z 10% wit c

loss_lauri Które serum z BU polecasz najbardziej do atopowej skóry? Szukam czegoś dla TŻ, który ostatnio ma pogorszenie AZS.

[Chaigata]

Ja mam próbkę Lucy śniezki

[pamfilia]

jestemmmm

[guska]

Fajnie, że nowa część, tylko tamtą jeszcze trzeba zamknąć
Ruda3d, a jakich kremów już używałaś? Może przeglądnij sobie KWC i popatrz na jakieś nowości?

[viki1988]

Melduję się !

[RoOxAnKaA]

Ja również się melduję 6 część nieźle

[Lemirka]

zameldowana

[0liwia]

Witam wszystkie bladolice Wizażanki Czytałam gdzieś, że któraś z Was miała do czynienia z pokładem w sztyfcie bobbi brown. Chciałam się zorientować czy ten podkład będzie odpowiedni dla skóry mieszanej? Mam zamiar sprawić sobie taki w kolorze Alabaster. Szukam podkładu mocno-średnio kryjącego najlepiej matującego w pięknym, bladziutkim kolorze Miałyście do czynienia może z pudrami Manhattan? Szczególnie z TYM w odcieniu 0?

[ruda3d]

Napisane przez guska

Fajnie, że nowa część, tylko tamtą jeszcze trzeba zamknąć
Ruda3d, a jakich kremów już używałaś? Może przeglądnij sobie KWC i popatrz na jakieś nowości?

używam humektanu, svr lysalpha i mogę używać trochę tłustszego cicalfate, ale i tak trudno go nazwać kremem przeciwzmarszczkowym
rzeczywiście być może powinnam zrobić przegląd KWC, ale tak naprawdę nie znoszę testów empirycznych po których mnie wysypuje i obiecuję sobie, że więcej nie chwycę się żadnego paskudztwa...

[guska]

Napisane przez ruda3d

używam humektanu, svr lysalpha i mogę używać trochę tłustszego cicalfate, ale i tak trudno go nazwać kremem przeciwzmarszczkowym
rzeczywiście być może powinnam zrobić przegląd KWC, ale tak naprawdę nie znoszę testów empirycznych po których mnie wysypuje i obiecuję sobie, że więcej nie chwycę się żadnego paskudztwa...

No tak, rozumiem To może zrób rundkę po aptekach i wybłagaj jakieś próbki To jest chyba jedyne i najlepsze rozwiązanie.

[quench]

Ja już parę razy przekonałam się, że w przypadku KWC to powinnam chyba wybierać kosmetyki które dostają najmniej gwiazdek... Bo często jest tak, że kupuję jakiś zachwalany produkt i w ogóle mi nie odpowiada. Ostatnio przeglądałam ofertę kremów na dzień i dziewczyny zachwalały krem z Yves Rocher. Kupiłam i ... jest okropny!!! Ani nie nawilża, nie pielęgnuję, pozostawia warstwę czegoś nieokreślonego na skórze (i lekko ją barwiąc na żółto; na bardzo jasnej skórze jest to widoczne!), zapycha... Paskudny

[ruda3d]

tak pewnie zrobię
zobaczymy co z tego wyjdzie
ten cicalfate jest fajny, ale trochę trudno się nim na dzień smarować, bo jednak tłusta warstwa pozostaje i bieli, ale w nocy może chociaż trochę dba o to, żeby moja skóra nie sflaczała

[Lemirka]

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1223484853

masakra

[19agusia91]

Ja ostatnio prosiłam w aptece o próbki szamponu jakiegoś, dla wrażliwej skóry głowy, juz nie wiem czym mam myć łeb, wszedzie sodium chloride, albo sls to mnie odprawiono z kwitkiem, z miną jakbym chcała coś ukraść

[natrix]

To ja też się melduję

[guska]

Napisane przez 19agusia91

Ja ostatnio prosiłam w aptece o próbki szamponu jakiegoś, dla wrażliwej skóry głowy, juz nie wiem czym mam myć łeb, wszedzie sodium chloride, albo sls to mnie odprawiono z kwitkiem, z miną jakbym chcała coś ukraść

Niestety, też często się z tym spotykam. I w aptekach i w drogeriach. Jestem mały nerwus, więc zawsze mam ochotę powiedzieć coś 'dobitnego' tym wszytkim paniom . Strasznie wkurzające, bo w końcu próbki, które mają, nie są tylko dla nich

Co do KWC, jak narazie to moja wyrocznia. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, więc polegam na opiniach Wizażanek jak na niczym innym. Wszystkie kremy, balsamy, które tam znajdę zawsze są dla mnie odpowiednie.
Widać jestem dość pospolita

[19agusia91]

Jak już będę farmaceutką to nie będe tak robić
Znam jedna panią, która bez problemu daje próbki

Kiedyś chciałam próbkę effeclaru K. Dowiedziałam się,że nie mają. Kilka godzin później mama kupowała mi ten krem i dostała gratis kilka próbek właśnie Effeclaru K :rollleyes:

[little witch]

Napisane przez 19agusia91

Jak już będę farmaceutką to nie będe tak robić
Znam jedna panią, która bez problemu daje próbki

Kiedyś chciałam próbkę effeclaru K. Dowiedziałam się,że nie mają. Kilka godzin później mama kupowała mi ten krem i dostała gratis kilka próbek właśnie Effeclaru K :rollleyes:

melduję się!
wklejam swoją odp z poprzedniego wątku na 2 posty przed zamknięciem

Cytat:
Napisane przez loss_lauri
ale ma poczucie humoru
a dla mnie ta Karen jest jakaś dziwna - widziałam sesję z nią i przypominała mi z wyglądu Kapelusznika z Alicji...
ty nie jesteś do niej podobna, bo jesteś dużo ładniejsza
loss lauri, fiasco, natrix - jesteście kochane, naprawdę.

a mój TŻ ma takie własnie poczucie humoru, ktore ja podzielam na szczęscie - pisałam o tym kiedys w wątku "teksty facetów" zdaję się. my się do siebie zwracamy w ten sposób, np. on na moje pytanie pytanie "co robisz" niezmiennie odpowieada: "kosk i dziwki kochanie". co jest o tyle zabawniejsze ze zwykle uczy się fizyki na ćwiczenia. i w ogóle, zwracamy się do siebie po nazwisku (mi zostało tak, bo najpierw znałam go jako kolegę, a po nazwisku mowia do niego wszyscy), więc on ie pozostaje mi dłużny, na porządku dziennym sa tez "ależ ty jesteś gupcem", - "a w******* chcesz?" oraz "przestań żreć, ty tłusta świnio!" (to ja do niego, kiedy moje chuchro 190cm 70 kg wagi robi sobie kanapeczkę.

tak na człwoieka działa uzależnienie od South Parku, Family Guya i Futuramy. (moje i jego)
well.

a zeby offtopa nie było, to jestem po testach Bobbi Brown 00 alabaster formuła nawilżająca i jestem zachwyocna. jak na razie nie zapycha, nie ciemnieje (to quench ciemniało? moze inna formuła?) i jest bardzo jasniutkim, lekko kryjącym, rozświetlającym neutralnym beżykiem. (bardziej w ciepłe, co mi odpowiada, ale mam wrazenie ze sie dopasowuje.
jestem za, jak na razie.

nie zapeszajmy.

a co do Effeclaru K - stosuję juz 4 opakowanie na zmianę z Acne Dermem, i powiem wam, ze na mnie lepiej działa Acne. Effeclar uspokaja twarz, niweluje zaczerwienienia (przynajmniej u mnie), czy jakies malutkie krosteczki, ale za to Acne Derm poprawia tez wygląd skóry bez niedoskonałości - to, co normalnie jest ok na waszej twarzy (u mnie policzki i czoło) wygląda po Acne Dermie jak po fotoszopie. i rewelacyjnie likwiduje grudki.
a Effeclar chyba bardziej skupia się na zwalczaniu stanów zapalnych (tzn, jesli masz czerwona plamke, która moze przerodzic sie w cos paskudnego, po Effeclarze to znika), a Acne fotoszopuje zdrową juz budzie i likwiduje zaskórniki, otwarte pory i grudki.

[Ktosia:-)]

Ja miałam i część innych wizażanek z tego forum o ile dobrze pamiętam też Nie jest biały, jak widać na tym pasku kolorów ale najjaśniejszy z tych drogeryjnych które widziałam (nawet trochę jaśniejszy od najjaśniejszych Rimmelowych, jeśli kiedyś widziałaś). Zdecydowanie mój ulubiony za kolor, matowanie Ostatnio nie mogłam go dorwać w żadnej drogerii i już się bałam, że go wycofali, ale koleżanka znalazła go gdzieś przy okazji swoich zakupów więc jednak jeszcze jest Ogólnie polecam

[19agusia91]

Ja juz z 3 lata nie używam effeclaru. Teraz mam boskie serum azelo-oliwkowe, czasami uzyję aspiryny i jest dobrze. Punktowo Benzacne i Pasta Lassari. Nawilżam się maseczką z Daxa i olejem lnianym, wiesiołkowym Czasami się pomiziam rycyną

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Mój Tż też ma specyficzne poczucie humoru I uwielbia moja skórę, chociaż czasami smieje się z mojej obsesji letniej objawiającej się smarowaniem kremem z filtrem. Jeśli już jestem na jakichś zdjęciach z letnich imprez to.. albo sama się smaruję filtrem, albo Tż smaruje mnie

[quench]

Napisane przez Lemirka

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1223484853

masakra

O fujj....Wędzonka

little witch, tak Bobbi mi strasznie ciemniał na buzi. Miałam dwa rodzaje podkładów - nawilżający i skin foundation do skóry normalnej i mieszanej i oba bardzo niemiło wspominam. Utlenianie co najmniej o ton, zapychanie, spływanie, plamy...Nie, nie, nie. Nie dla mnie te podkłady. Bez nich moja skóra wyglądała o wiele lepiej

[estra]

Napisane przez quench

Ja już parę razy przekonałam się, że w przypadku KWC to powinnam chyba wybierać kosmetyki które dostają najmniej gwiazdek... Bo często jest tak, że kupuję jakiś zachwalany produkt i w ogóle mi nie odpowiada. Ostatnio przeglądałam ofertę kremów na dzień i dziewczyny zachwalały krem z Yves Rocher. Kupiłam i ... jest okropny!!! Ani nie nawilża, nie pielęgnuję, pozostawia warstwę czegoś nieokreślonego na skórze (i lekko ją barwiąc na żółto; na bardzo jasnej skórze jest to widoczne!), zapycha... Paskudny

ja również się melduję

Kurczę, a chciałam kupić ten krem! Dobrze, że o tym napisałaś.

[WweronikaWw]

dodaje

[estra]

Napisane przez 19agusia91

Ja juz z 3 lata nie używam effeclaru. Teraz mam boskie serum azelo-oliwkowe, czasami uzyję aspiryny i jest dobrze. Punktowo Benzacne i Pasta Lassari. Nawilżam się maseczką z Daxa i olejem lnianym, wiesiołkowym Czasami się pomiziam rycyną [COLOR=Silver]

To serum niweluje Ci rozszerzone pory? Bo zastanawiałam się nad nim, ale nie wiem czy są jakieś efekty.

[19agusia91]

To niebardzo. ale boskie na przebarwienia i w ogóle, ładna mam cerę po nim

[Immaginary]

Też się melduję

Napisane przez quench

Ja już parę razy przekonałam się, że w przypadku KWC to powinnam chyba wybierać kosmetyki które dostają najmniej gwiazdek...

Też mi się to zdarza. Będąc w liceum używałam pewnego podkładu z Rimmel, który był moim ideałem. Żadne inne mazidło nie dawało u mnie takiego efektu. I do tej pory pamiętam, jakież było moje zdziwienie, gdy po odwiedzeniu KWC okazało się, że fluid ma tylko jedną gwiazdkę i to od ponad setki użytkowniczek
Odwrotna sprawa, gdy kupiłam kiedyś zachwalaną przez użytowniczki bazę wybledzającą z Boujoris i mnie ten kosmetyk wkurzył niemiłosiernie, bo tylko się toto kleiło i tłuściło,a żadnych pozytywnych efektów nie przynosiło
Dlatego nie zawsze należy opierać się na cudzych opiniach, cera to jednak sprawa indywidualna

[estra]

Napisane przez 19agusia91

To niebardzo. ale boskie na przebarwienia i w ogóle, ładna mam cerę po nim

Szkoda, że na te pory nie działa... Ale jak taka ładna cera to moze warto spróbować.

Tak się zastanawiam. Skąd kupujecie hydrolat oczarowy i inne naturalne cuda? Bo patrzę, patrzę na BU i mazidła i ten sam produkt na mazidłach dużo tańszy....

EDIT: Zachwycam się tym wybielającym balsamem z Nivei (inspiracja z bloga Shilpy) Link i na ebayu jest za jakieś 15 zł juz z przesyłką. Chyba go sobie kliknę.