:(( koszmar

[cindirellaa]

Witam wszystkie wizażanki Zwracam się tu.. bo kompletnie sobie nie radzę..

Każda kobieta wie że prawie każdy FACET jest nie warty naszych łez, nie warty naszych spojrzeń po odejściu. 2 lata temu poznałam mojego byłego tż na kursach.

Kolegowaliśmy się, to były takie etapy że poznawaliśmy się bliżej i z czasem stawaliśmy się dla siebie bliżsi.. przebywaliśmy ze sobą.. Kiedy byliśmy już razem byłam bardzo szczęśliwa.
Rok temu miałam wiele przeżyć, wiele było smutków przeżywał je razem ze mną.
Myślałam że nie potrzebuje niczego do szczęścia ale wszystko miało swój koniec..
Kiedy przestał się mną interesować okazało się że miał inną, zdradzał mnie byłam drugą. Byłam załamana.. zdążyłam to zauważyć.. zerwałam z nim. Gubiłam się we wszystkim. Postawiłam na swoim. Zrobiłam sobie przerwę i myślałam że wyjdę z niej cało, że wszystko sobie przemyślę.. Mija rok od dziś.. myślałam że się od niego uwolniłam, natomiast mój tż był na tyle sprytny że rozpowiedział wszystkim że się z nim kochałam, robiłam rzeczy o które nie była bym wstanie zrobić... Chodź ja tego ani nie miałam w planach ani nie miałam jeszcze czasu o tym pomyśleć.. (((((((((((( Kiedy to usłyszałam od koleżanek, nie mogłam uwierzyć.. nie wiedziałam co się dzieje.. Wiem że prawda jest lepsza od kłamstwa.. że znam tą prawdę ale czasem zdaje mi sie że Ludzie są nie wyżyci seksualnie.. nie potrafią zrozumieć.. Dziś nie wiem jaki jest etap tego wszystkiego.. Myślałam nad dalszymi losami.. Wziełam to do serca.. że to plotka.. że każdy sobie pomyśli.. i tak wyszło..:m ad: Oczywiście.. wszystko na poważnie.. co sobie o mnie ktoś pomyśli..

[kashka]

Strasznie chaotyczny jest Twój post. Niewiele z niego zrozumiałam.

[Eudajmonia]

Chłopak się naoglądał tego co nie powinien i złośliwie rozpowiada, co mu ślina na język przyniesie, żeby podbudować swoje własne ego
W czasach, kiedy nawet w reklamie epatuje się seksem, powinnaś obrócić to w żart, nic tak nie wkur... byłego, jak jego własne złośliwości spływające po Tobie jak po kaczce, i być dumna ze swoich erotycznych wyczynów (nawet jeśli ich nigdy nie popełniłaś)
W każdym bądź razie masz chodzić dumna jak paw

[Mary Louu]

zgadzam się z przedmówczynią, dokładnie też nie wiem w czym mamy pomóc.
Jedyne co to bym sobie olała ta plotkę i koniec. Ludzie z którymi się trzymasz i przyjaźnisz znają Cię najlepiej, wiedzą jaka jesteś i to Cię powinno interesować. A że on o tobie coś mówi to możesz sobie olać

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Eudajmonia

Chłopak się naoglądał tego co nie powinien i złośliwie rozpowiada, co mu ślina na język przyniesie, żeby podbudować swoje własne ego
W czasach, kiedy nawet w reklamie epatuje się seksem, powinnaś obrócić to w żart, nic tak nie wkur... byłego, jak jego własne złośliwości spływające po Tobie jak po kaczce, i być dumna ze swoich erotycznych wyczynów (nawet jeśli ich nigdy nie popełniłaś)
W każdym bądź razie masz chodzić dumna jak paw

dokładnie

[cindirellaa]

Najgorsze jest to że.. Jestem z innego miasta dużo osob mnie nie zna i on ma przewagę nie chce nasyłać, robić zamieszania..

[Mary Louu]

Napisane przez cindirellaa

Najgorsze jest to że.. Jestem z innego miasta dużo osob mnie nie zna i on ma przewagę nie chce nasyłać, robić zamieszania..

no to idź do niego i powiedz , że jak nie przestanie rozpowiadać o tobie takich głupot to ty zaczniesz wszystkim mówić że jest kiepski w łóżku i ma krótkiego

[cindirellaa]

Chodzi o to że nie chciałabym zostać w oczach innych.. ku.
Nie myślałam że może się do tego przyczynić.. powiedziałabym mu to ale jestem za wrażliwa i boję się podchodzić boje sie że cos się stanie..

[Mary Louu]

Napisane przez cindirellaa

Chodzi o to że nie chciałabym zostać w oczach innych.. ku.
Nie myślałam że może się do tego przyczynić.. powiedziałabym mu to ale jestem za wrażliwa i boję się podchodzić boje sie że cos się stanie..

a ile masz lat?

[cindirellaa]

17

[Elfir]

Na coś takiego jest jeden lek - kiedy ktoś pyta "czy to prawda?" Odpowiada się z uśmiechem: "Ojej, ale biedaczek, nie wiedziałam, że nasze rozstanie tak go rozstroiło psychicznie, że zaczyna wymyślać bzdury. W końcu to nie jego wina, że ma małego ptaka i nie jest w stanie zadowolić żadnej kobiety..."

[Mary Louu]

ja bym to olała.Jesteś pewna ,że on o tobie to powiedział?
Ktoś Cię już wytykał palcami ?? Śmieli się z Ciebie ??
Może tak naprawdę nikt tego nie wziął na poważnie.
Nie przejmuj się , olej kolesia i całe towarzystwo

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez Elfir

Na coś takiego jest jeden lek - kiedy ktoś pyta "czy to prawda?" Odpowiada się z uśmiechem: "Ojej, ale biedaczek, nie wiedziałam, że nasze rozstanie tak go rozstroiło psychicznie, że zaczyna wymyślać bzdury. W końcu to nie jego wina, że ma małego ptaka i nie jest w stanie zadowolić żadnej kobiety..."

o właśnie autorko tu masz przykład dobrej odpowiedzi

[cindirellaa]

tzn, moje byłe koleżanki okazały się Jego koleżankami a później kimś więcej.
I na mnie najeżdżają, On powiedział to mojej koleżance.. a ona dalej. Doszłam do tego bo ostatnio pisała do mnie osoba na komunikatorze i chciała to za jakąś tam kwotę. Jak narazie one.

[kennedy]

Napisane przez cindirellaa

tzn, moje byłe koleżanki okazały się Jego koleżankami a później kimś więcej.
I na mnie najeżdżają, On powiedział to mojej koleżance.. a ona dalej. Doszłam do tego bo ostatnio pisała do mnie osoba na komunikatorze i chciała to za jakąś tam kwotę. Jak narazie one.

wazne jest to ze TY wiesz ze to podle klamstwa. Nie mozesz sie przejmowac tym co mowia ludzie ktorzy cie nie znaja.
jak sie ma 17 lat wiem ze bardzo sie przejmuje tym co mysla inni, ale uwierz, ze wyjdzie ci na dobre jak totalnie olejesz sprawe.

[Pilar1899]

wiadomo,że takie plotki nie są miłe i łatwo nie przychodzi olewanie ich, ale to że z nim spałaś niby nie jest zbrodnią, nie jest to aż tak straszne, mógł wymyślić coś gorszego.

[cindirellaa]

Droga Pilar1899 owszem, mógł.. ale myślę że to początek. Zrobię tak jak Elfir napisała i jestem jej szczególnie wdzięczna bo zaczęłam się naprawdę przejmować. ale teraz mogę spać spokojnie bo narazie w nocy myślę jak by tu się odegrać, a może mu pokazać, mimo wszystko dziękuję wszystkim za pomoc

[xsalamandrax]

Nie warto przejmować się osobą tego pokroju Robiąc Tobie takie świństwa chce wzbudzić wokół siebie zainteresowanie Przejmując się nim, sprawisz mu satysfakcję. Nie pozwól mu wierzyć, że ma jakiś wpływ na Twoje życie. A zazdrosne koleżanki niech mówią co chcą. Traktuj to z przymróżeniem oka i nie daj się zniszczyć

[201604250941]

Straszne, boje sie takich sytuacji, myslisz ze ktos jest twoj a on cos takiego odstawa po X latach. Kolezanka byla ze swoim 4 lata, przespal sie z nia i nastepnego dnia ja rzucil. 4 lata z nia byl tylko po to.... Ale minelo pol roku i nikt o tym nie pamietal juz.

[malinkaszol]

Ludzie są nienormalni. Dziwię się, że w ogole słuchają tego kolesia... Gdybym spotkała kogoś takiego, kto wyraża się w ten sposób o swojej ''byłej'' dziewczynie uznałabym go za totalnego idiotę, i kawał chama.
Niestety dzisiejszy swiat nastolatek rządzi sie innymi prawami, wszyscy są przyjaciółmi a obrabiają sobie wzajemnie tyłki. Z czasem to minie, ale trzeba uważać jakimi ludźmi się otaczamy.

[Renatka_2108]

Ja bym powiedziała (wiem ze to nie ladnie) ale podeszłabym do kolesia w towarzystwie, wysmiala go i zapytala dlaczego takie ploty rozsiewa skoro to MU nigdy "stanąć" nie chciał wiec jak moglas co kolwiek z nim robic ? Taak wiem troche po chamsku i bezposrednio ale chyba najlepszy sposob na idiotę

[Akashka]

Napisane przez cindirellaa

tzn, moje byłe koleżanki okazały się Jego koleżankami a później kimś więcej.
I na mnie najeżdżają, On powiedział to mojej koleżance.. a ona dalej. Doszłam do tego bo ostatnio pisała do mnie osoba na komunikatorze i chciała to za jakąś tam kwotę. Jak narazie one.

Jak juz mu przy znajomych wypomnisz malego sflaczalego czlonka ( co jest wedlug mnie najlepszym rozwiazaniem na takich tepakow) to zaraz po tym wspomni jze jezeli takie plotki sie nie skoncza to pojdziesz na policje i dodaj ze masz dowody ze to on te ploty rozsiewa (nawet jesli tych dowodow nie masz). Mam na mysli zwlaszcza to ze ktos do Ciebie pisze z jakimis tam propozycjami za kase. To jest juz totalnie zalosne.
Przede wszystkim badz twarda i postaw sie po jak tego nie zrobisz to beda se gnojki uzywac. A tak jak mu dowalisz to zobaczysz ze te przykrosci szybciutko sie skoncza.
Trzymaj sie i nie bierz do glowy. To zakompleksiony czlowieczek ktory probuje sie w ten sposob dowartosciowac

[201803290936]

Napisane przez malinkaszol

Ludzie są nienormalni. Dziwię się, że w ogole słuchają tego kolesia... Gdybym spotkała kogoś takiego, kto wyraża się w ten sposób o swojej ''byłej'' dziewczynie uznałabym go za totalnego idiotę, i kawał chama.
Niestety dzisiejszy swiat nastolatek rządzi sie innymi prawami, wszyscy są przyjaciółmi a obrabiają sobie wzajemnie tyłki. Z czasem to minie, ale trzeba uważać jakimi ludźmi się otaczamy.

Normalni, czy nienormalni, sama się "podkłada" robiąc z siebie taką - za przeproszeniem - "ciotę". Jeżeli w życiu zachowuje się tak jęcząco-stękająco, to nic dziwnego, że wolą słuchać jego i się z niej nabijać, niż olać sprawę.

Autorko wątku, musisz w sobie znaleźć nieco ikry, odwagi, czy nawet gniewu na początek. Nie bój się własnego cienia, bo zawsze i wszędzie będziesz świetnym materiałem na ofiarę. Przecież zawsze i wszędzie - np. w pracy, możesz spotkać na drodze kogoś zakompleksionego, niezrównoważonego, kto nawet ze zwykłej randki zrobi w plotkach orgię z udziałem odkurzacza i świnki morskiej (zwykłe orgie już nikogo nie interesują, musi być przegięcie ). Z takimi rzeczami trzeba sobie umieć radzić. To jest denerwujące, krępujące, szczególnie dla osoby w Twoim wieku, ale "stara" - całe życie przed Tobą, przy innych problemach to będzie za jakiś czas pikuś. Ludzie zawsze o czymś plotkują, a potem news się przedawnia i jest nowy temat na tapecie. Olej lub powiedz mu jasno i konkretnie, że nie życzysz sobie udostępniania Twojego numeru telefonu komukolwiek i sprawę zgłosisz na policję, a to on będzie się musiał tłumaczyć.

[cindirellaa]

dokładnie, nie rozumiem takich rzeczy dlatego "przyjaciółki" sobie odpuściłam i śpię spokojnie Mam zaufane osoby, chciałabym zmienić swoje "nie idealne towarzystwo" Bo jestem osobą która nie zalicza się do jakiegoś grona, grupy. Chciałabym dawać radość- to wszystko o to chodzi. Mam dobre intencje, ale (miejscowość, miasto) roi się od osób typu "bogatek" które chcą zawładnąć wszystkimi.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Dziś sprawa wygląda jasno: znajomi wiedzą o jego kombinacjach, kiedy im wyjaśniłam tak jak jedna z was dała mi pomysł, było kupy śmiechu i każdy mówił że to widać na wylot że Ci zazdrości, że chce się dowartościować. Dziewczyny mojego byłego TŻ, zaczęły mnie omijać z daleka. Kiedy na nie patrzę ich miny bledną, zmieniają kierunek. Jest cicho. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Numer telefonu zmieniłam (kupiłam nowy.. ) , w komunikatorze nie dochodzą mi wiadomosci od nieznajomych. W końcu odczuwam błogi spokój. Kiedyś jedna z Kobitek na tym portalu napisała że "Ludzie są za tymi którzy mają swoje zdanie, którzy są twardzi i rozsądni" Idę za tym..