za bardzo się różnimy? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-27, 17:35   #1
PlastikowaBiedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85

za bardzo się różnimy?


jestem od kilku miesięcy w związku. Czuję się bardzo kochana, mój tż-et dba o mnie jak tylko może, nieba by mi przychylił, traktuje mnie wręcz jak księżniczkę, czuję się przy nim bezpiecznie, bardzo miło spędza nam się razem czas itd ale... są kwestie w których się bardzo różnimy i zaczyna mi to pomału przeszkadzać... jestem ambitną osobą, studiuję wymarzony kierunek i włożyłam bardzo dużo pracy żeby się na te studia dostać, nie spoczęłam na laurach i na studiach bardzo dobrze mi idzie, jestem dlatego z siebie dumna, chyba pierwszy raz w życiu. Mój tż-et skończył tylko zawodówkę, nie ma zamiaru nigdy zdać nawet matury, twierdzi, że się do tego nie nadaje chociaż ja wiem że dałby sobie radę... Według mnie zdanie w dzisiejszych czasach matury to nie jest jakiś wielki wyczyn i trzeba tylko chcieć, znam wiele osób które zdały a nie uczyły się nic a taki papierek, że ma się wykształcenie średnie w czasach takiego bezrobocia uważam, że to podstawa no ale skoro nie chce to nic na siłę... W zawodzie który ma dzięki zawodówce też pracować nie będzie bo żeby znaleźć pracę na takim stanowisku trzeba mieć udokumentowane kilkuletnie doświadczenie którego on nie ma a szkoda bo naprawdę się na tym zna. Obecnie od kilku miesięcy jest bez pracy i jej szuka.
Oprócz braku ambicji są też inne rzeczy które mi w nim przeszkadzają... Kiedy je nożem i widelcem to nóż nie trzyma w prawej dłoni tak jak się powinno ale w lewej a widelec w prawej... Mój tata od małego bardzo mnie "tresował" żebym ładnie umiała jeść nożem i widelcem i może dlatego tak mi to przeszkadza...
Poza tym kiedy sika nie spłukuje wody, kiedy się załatwi nie wyczyści ubikacji jeśli jest taka potrzeba, po prysznicu/kąpieli nie spłuka wodą pozostałości po pianie, kiedy mu się odbije (nie beknie tylko odbije) nawet podczas gdy daje mi buziaka mało kiedy przeprosi. Itd.

Myślicie, że robie z igły widły i powinnam pomału to zacząć akceptować?

Edytowane przez PlastikowaBiedronka
Czas edycji: 2011-04-27 o 17:37
PlastikowaBiedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 17:49   #2
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: za bardzo się różnimy?

Pomijając kwestię odmiennych celów, braku ambicji itp. to takich zachowań :
Cytat:
Napisane przez PlastikowaBiedronka Pokaż wiadomość
Oprócz braku ambicji są też inne rzeczy które mi w nim przeszkadzają... Kiedy je nożem i widelcem to nóż nie trzyma w prawej dłoni tak jak się powinno ale w lewej a widelec w prawej... Mój tata od małego bardzo mnie "tresował" żebym ładnie umiała jeść nożem i widelcem i może dlatego tak mi to przeszkadza...
Poza tym kiedy sika nie spłukuje wody, kiedy się załatwi nie wyczyści ubikacji jeśli jest taka potrzeba, po prysznicu/kąpieli nie spłuka wodą pozostałości po pianie, kiedy mu się odbije (nie beknie tylko odbije) nawet podczas gdy daje mi buziaka mało kiedy przeprosi. Itd.

Myślicie, że robie z igły widły i powinnam pomału to zacząć akceptować?
bym nie zdzierżyła nie robisz z igły widły, jesteście na innym poziomie, inaczej wychowani, a właściwie to Twój facet jest niestety niewychowany, bez klasy i nie wróżę przyszłości takiemu mezaliansowi, bo prędzej czy później zacznie Cię to irytować i doprowadzać do szewskiej pasji, że musisz się wstydzić za swojego życiowego partnera zamiast być z niego dumna i odczuwać szczęście że jest przy Tobie fantastyczny człowiek.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 17:49   #3
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez PlastikowaBiedronka Pokaż wiadomość
jestem od kilku miesięcy w związku. Czuję się bardzo kochana, mój tż-et dba o mnie jak tylko może, nieba by mi przychylił, traktuje mnie wręcz jak księżniczkę, czuję się przy nim bezpiecznie, bardzo miło spędza nam się razem czas itd ale... są kwestie w których się bardzo różnimy i zaczyna mi to pomału przeszkadzać... jestem ambitną osobą, studiuję wymarzony kierunek i włożyłam bardzo dużo pracy żeby się na te studia dostać, nie spoczęłam na laurach i na studiach bardzo dobrze mi idzie, jestem dlatego z siebie dumna, chyba pierwszy raz w życiu. Mój tż-et skończył tylko zawodówkę, nie ma zamiaru nigdy zdać nawet matury, twierdzi, że się do tego nie nadaje chociaż ja wiem że dałby sobie radę... Według mnie zdanie w dzisiejszych czasach matury to nie jest jakiś wielki wyczyn i trzeba tylko chcieć, znam wiele osób które zdały a nie uczyły się nic a taki papierek, że ma się wykształcenie średnie w czasach takiego bezrobocia uważam, że to podstawa no ale skoro nie chce to nic na siłę... W zawodzie który ma dzięki zawodówce też pracować nie będzie bo żeby znaleźć pracę na takim stanowisku trzeba mieć udokumentowane kilkuletnie doświadczenie którego on nie ma a szkoda bo naprawdę się na tym zna. Obecnie od kilku miesięcy jest bez pracy i jej szuka.
Oprócz braku ambicji są też inne rzeczy które mi w nim przeszkadzają... Kiedy je nożem i widelcem to nóż nie trzyma w prawej dłoni tak jak się powinno ale w lewej a widelec w prawej...
Mój tata od małego bardzo mnie "tresował" żebym ładnie umiała jeść nożem i widelcem i może dlatego tak mi to przeszkadza...
Poza tym kiedy sika nie spłukuje wody, kiedy się załatwi nie wyczyści ubikacji jeśli jest taka potrzeba, po prysznicu/kąpieli nie spłuka wodą pozostałości po pianie, kiedy mu się odbije (nie beknie tylko odbije) nawet podczas gdy daje mi buziaka mało kiedy przeprosi. Itd.

Myślicie, że robie z igły widły i powinnam pomału to zacząć akceptować?
Niebieskie: robisz z igły widły
Pomarańczowe: dla mnie gość, który tak robi to brudas.


Ja bym o tych pomarańczowych rzeczach z nim porozmawiała po prostu.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 17:52   #4
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: za bardzo się różnimy?

Uuu ja jestem bardzo sterylna,więc mnie by to wszystko co powiedziałaś przeszkadzało.
Pogadaj z nim co Ci przeszkadza.
platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 17:59   #5
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: za bardzo się różnimy?

Za dwadzieścia lat może byś to olała, ale teraz może być ciężko. Niekoniecznie z nożem i widelcem, ale to odbijanie i wanna...
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 18:03   #6
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: za bardzo się różnimy?

w dzisiejszych czasach czasami slowo magister to jest duzo za malo :P
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 18:08   #7
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez PlastikowaBiedronka Pokaż wiadomość
jestem od kilku miesięcy w związku. Czuję się bardzo kochana, mój tż-et dba o mnie jak tylko może, nieba by mi przychylił, traktuje mnie wręcz jak księżniczkę, czuję się przy nim bezpiecznie, bardzo miło spędza nam się razem czas itd ale... są kwestie w których się bardzo różnimy i zaczyna mi to pomału przeszkadzać... jestem ambitną osobą, studiuję wymarzony kierunek i włożyłam bardzo dużo pracy żeby się na te studia dostać, nie spoczęłam na laurach i na studiach bardzo dobrze mi idzie, jestem dlatego z siebie dumna, chyba pierwszy raz w życiu. Mój tż-et skończył tylko zawodówkę, nie ma zamiaru nigdy zdać nawet matury, twierdzi, że się do tego nie nadaje chociaż ja wiem że dałby sobie radę... Według mnie zdanie w dzisiejszych czasach matury to nie jest jakiś wielki wyczyn i trzeba tylko chcieć, znam wiele osób które zdały a nie uczyły się nic a taki papierek, że ma się wykształcenie średnie w czasach takiego bezrobocia uważam, że to podstawa no ale skoro nie chce to nic na siłę... W zawodzie który ma dzięki zawodówce też pracować nie będzie bo żeby znaleźć pracę na takim stanowisku trzeba mieć udokumentowane kilkuletnie doświadczenie którego on nie ma a szkoda bo naprawdę się na tym zna. Obecnie od kilku miesięcy jest bez pracy i jej szuka.
Oprócz braku ambicji są też inne rzeczy które mi w nim przeszkadzają... Kiedy je nożem i widelcem to nóż nie trzyma w prawej dłoni tak jak się powinno ale w lewej a widelec w prawej... Mój tata od małego bardzo mnie "tresował" żebym ładnie umiała jeść nożem i widelcem i może dlatego tak mi to przeszkadza...
Poza tym kiedy sika nie spłukuje wody, kiedy się załatwi nie wyczyści ubikacji jeśli jest taka potrzeba, po prysznicu/kąpieli nie spłuka wodą pozostałości po pianie, kiedy mu się odbije (nie beknie tylko odbije) nawet podczas gdy daje mi buziaka mało kiedy przeprosi. Itd.

Myślicie, że robie z igły widły i powinnam pomału to zacząć akceptować?
Myślę, że to akurat powinnaś zaakceptować.

Zwróciłaś mu uwagę? Co jak co ale tej ubikacji chyba bym totalnie nie zdzierżyła Absolutnie nie musisz akceptować tych jego przyzwyczajeń.
velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 18:22   #8
Harmonija
Rozeznanie
 
Avatar Harmonija
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z łona matki.
Wiadomości: 955
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez PlastikowaBiedronka Pokaż wiadomość
t. Kiedy je nożem i widelcem to nóż nie trzyma w prawej dłoni tak jak się powinno ale w lewej a widelec w prawej...
no tu przegięłaś.

Co do reszty : ROZMOWA. U mojego M. np przeszkadzało mi, że nie dba o dłonie, rzadko obcinał pazury i rzadko mył ręce. Powiedziałam mu (i nadal mówię) że mi to przeszkadza, że lubię jak facet ma zadbane dłonie i że ma dbać o higienę. I pomaga, sam powiedział, żebym mu przypominała i w końcu wejdzie mu to w nawyk. Teraz gdy przyjeżdża zawsze ma obciete pazury i myje ręce często
__________________

Nalej Serce, nalej...




Na początku bóg stworzył człowieka, ale widząc go takim ułomnym, dał mu kota.
Harmonija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 18:41   #9
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: za bardzo się różnimy?

Problemem nie tyle jest to, że jest po zawodówce, bo znam osoby z takim wykształceniem, które mają sensowny fach w ręku i sobie doskonale radzą, mają pracę i to w nadmiarze. Realnym problemem jest ogólny brak obycia i przede wszystkim - brak ambicji, co powoduje, że nie może znaleźć pracy i chyba nie bardzo chce,a na dodatek przy takim podejściu skazany będzie zawsze na prace nisko płatne- to jest REALNY problem.
Sprawy z zabrudzonym kibelkiem itp. nie zdzierżyłabym.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 18:45   #10
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez Harmonija Pokaż wiadomość
no tu przegięłaś.

Nie rozumiem? Dlaczego przegięła?
przecież to podstawy jakiegokolwiek ogłady.
jak z takim człowiekiem iść do restauracji innej niż Mc Donalds?
Ale przede wszystkim świadczy tez o ogólnym braku bystrości tego pana- takiej zwykłej życiowej umiejętności i chęci uczenia się nawet prostych rzeczy. jakiegokolwiek rozwoju. Bo przecież on chyba oczy ma i widzi ze inni robią to inaczej. Wiec albo jest zwyczajnie bardzo mało inteligentny, albo aż taki prostus - a najpewniej jedno z drugim do kupy.

Na takie rzeczy, można przymykać oczy w pierwszej fazie ostrego zauroczenia, po paru latach będzie to męczarnia i wieczne awantury, a po nastu ma się na koncie albo rozwód albo morderstwo z premedytacją.

a jak dodac do tego ogólne niechlujstwo + brak chęci do dania sobie szansy na pracę...

Niestety, nie wystarczy być "dobrym człowiekiem i koffać", ludzie żeby im się udało razem przejść przez życie, muszą być przede wszystkim jako tako do siebie dopasowani, mieć mniej więcej podobne cele i podobne dążenia.
W układzie gdzie jedno jest ambitne, pracowite i odebrało solidne wychowanie a drugiemu ogólnie się nawet nie chce chcieć - kiepsko widzę.
Kiepsko widzę tez związek w którym jeden z partnerów wstydzi się i brzydzi się zachowań i nawyków drugiego. Nie da się wiecznie wybaczać, udawać, ślepą, głuchą i głupią.


I proszę mi nie pisać że każdy zasługuje na szacunek i każdemu się należy szansa.
Bo ja mam w odwecie stwierdzenie, ze jak kto chce szacunku i szansy to niech się stara a nie leży i czeka aż same pieczone gołąbki wpadną do gąbki a baba obesrany kibel po panu umyje. Błe.

Djuno
Cytat:
Za dwadzieścia lat może byś to olała, ale teraz może być ciężko. Niekoniecznie z nożem i widelcem, ale to odbijanie i wanna...
Za 20 lat, będzie jej to przeszkadzac o wiele bardziej o ile wcześniej by go nie pogoniła lub zamordowała. Z czasem, wszytkie wady stają sie bardziej a nie mniej uciązliwe. Dodatkowo, z wiekiem człowiekowi owych wad przybywa a nie ubywa.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 18:52   #11
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: za bardzo się różnimy?

Zabijcie mnie za małostkowość, ale nie mogłabym być z kimś od kogo dzieliłaby mnie intelektualna czy cywilizacyjna przepaść - w tę stronę, że ja wiem, jak się nóż i widelec trzyma, a on nie bardzo i nie bardzo go to również obchodzi.... A taka sytuacja, że ja bym sobie chciała o posthumanistyce porozmawiać, a chłopina ani me ani be... no, nie mogłabym zainteresować się kimś takim.

I jeszcze muszlę ob...smarowaną zostawia...

Studiujesz, nieźle Ci idzie, jesteś ambitna - poszukaj sobie na partnera faceta, który intelektualnie Cię zainspiruje, przy którym będziesz mogła się rozwijać! Który będzie potrafił dzielić z Tobą Twój świat i na dodatek pokaże Ci także swój i ten jego będzie dla Ciebie inspirujący i interesujący.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 18:53   #12
yousuck
Rozeznanie
 
Avatar yousuck
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 636
Dot.: za bardzo się różnimy?

Zgadzam się z cavą. Wszystko w Twoich rękach - faktem jest, że wydajecie się być z dwóch różnych światów. Od Ciebie zależy, czy zakończysz ten związek, czy może raczej jesteś skłonna wychowywać sobie faceta. Ja bym nie była.
__________________
there is a light that never goes out
yousuck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:03   #13
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: za bardzo się różnimy?

możne jest leworęczny, dlatego trzyma sztućce na odwrót?

Dziwne, że po zawodówce nie może znaleźć pracy. Co on ma za zawód? Przecież nie musi iść na stanowisko majstra tylko jako uczeń do przyuczenia.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:04   #14
Harmonija
Rozeznanie
 
Avatar Harmonija
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z łona matki.
Wiadomości: 955
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Nie rozumiem? Dlaczego przegięła?
.

No tak, nie pasujemy do siebie, bo Ty źle trzymasz widelec.. co za głupota. Moim zdaniem przegięła, bo podała dosyć bzdurną rzecz. Ja sama czasem inaczej trzymam sztućce, kwestia wygody. Wiadomo, inaczej się zachowujemy w domu inaczej w restałracjiii. Ale nie o to chodzi. Każdy ma inne nawyki i czasem warto spróbowac coś zmienić, wywalczyć. A nie od razu przekreślanie człowieka .
__________________

Nalej Serce, nalej...




Na początku bóg stworzył człowieka, ale widząc go takim ułomnym, dał mu kota.
Harmonija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:07   #15
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: za bardzo się różnimy?

Widelec jest może małostkowy, ale to i tak tylko wisienka na mocno zakalcowanym torcie, jakim jest ten związek. Bo obrzydliwe jest bekanie, niemycie rąk, brudzenie kibelka, ale tych rzeczy można nauczyć, pokazać, powiedzieć, ale nie nauczy faceta tego, aby MU SIĘ CHCIAŁO, bo on nie ma żadnych ambicji, może być po zawodówce, ale jeśli ma fach w ręku, to praca sama go szuka, a nie on jej szuka.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:08   #16
PlastikowaBiedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez Harmonija Pokaż wiadomość
No tak, nie pasujemy do siebie, bo Ty źle trzymasz widelec.. co za głupota. Moim zdaniem przegięła, bo podała dosyć bzdurną rzecz. Ja sama czasem inaczej trzymam sztućce, kwestia wygody. Wiadomo, inaczej się zachowujemy w domu inaczej w restałracjiii. Ale nie o to chodzi. Każdy ma inne nawyki i czasem warto spróbowac coś zmienić, wywalczyć. A nie od razu przekreślanie człowieka .
on nie tylko w domu tak je bo jeśli by jadł tak tylko w domu to bym się nie czepiała. sama w domu czasami z wygody jem samym widelcem
PlastikowaBiedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:10   #17
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: za bardzo się różnimy?

To cóż ciebie trzyma przy tak obrzydliwie zachowującym się facecie, który potrafi obsrać kibelek i tego nie posprzątać??? ..... wiem, to to słowo na "m", z tym, że przy takim obrzydliwcu odkochałabym się z prędkością światła.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:13   #18
PlastikowaBiedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
możne jest leworęczny, dlatego trzyma sztućce na odwrót?

Dziwne, że po zawodówce nie może znaleźć pracy. Co on ma za zawód? Przecież nie musi iść na stanowisko majstra tylko jako uczeń do przyuczenia.
jest praworęczny

a zawód to mechanik samochodowy. Niestety nikt nie chce przyjąć do przyuczenia, wszyscy szukają mechanika który ma duże udokumentowane doświadczenie. On naprawiać samochody umie i czasami naprawia np znajomym ale jako mechanik nigdy nie pracował.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
To cóż ciebie trzyma przy tak obrzydliwie zachowującym się facecie, który potrafi obsrać kibelek i tego nie posprzątać??? ..... wiem, to to słowo na "m", z tym, że przy takim obrzydliwcu odkochałabym się z prędkością światła.
właśnie trzyma mnie miłość... Bo poza sytuacjami które opisałam układa nam się bardzo dobrze. Ale kiedy np mieszkamy przez kilka dni razem, wchodze do łazienki a tam tak jak napisałaś obsrany kibel to nie potrafie opisać nawet jak się wtedy czuje... Nie wspominając o tym, że jest mi wtedy po prostu niedobrze...

Edytowane przez PlastikowaBiedronka
Czas edycji: 2011-04-27 o 19:16
PlastikowaBiedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:14   #19
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Za 20 lat, będzie jej to przeszkadzac o wiele bardziej o ile wcześniej by go nie pogoniła lub zamordowała. Z czasem, wszytkie wady stają sie bardziej a nie mniej uciązliwe. Dodatkowo, z wiekiem człowiekowi owych wad przybywa a nie ubywa.
Gdyby go poznała za 20 lat, nie po dwudziestu latach związku Wtedy, być może, miałby zalety, które z widelca w złej ręce zrobią przyrodniczą ciekawostkę. Oczywiście, możliwe też, że przez te dwie dekady zdąży nieco zacofać się towarzysko.
Cytat:
Napisane przez PlastikowaBiedronka Pokaż wiadomość
a zawód to mechanik samochodowy. Niestety nikt nie chce przyjąć do przyuczenia, wszyscy szukają mechanika który ma duże udokumentowane doświadczenie. On naprawiać samochody umie i czasami naprawia np znajomym ale jako mechanik nigdy nie pracował.
Jakoś ciężko mi w to uwierzyć... Naprawdę, nie mówię, że zaraz po szkole jest łatwo, ale potrzebne są też chęci.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.

Edytowane przez Djuno
Czas edycji: 2011-04-27 o 19:17
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:21   #20
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: za bardzo się różnimy?

Tyle że miłość -jak widać- nie wystarczy, abyś była szczęśliwa w związku. Nie da się pogodzić osoby ambitnej, dbającej o rozwój i wykształcenie, z leniem, który nie posiada podstawowej ogłady, bo miłość szybko wyparuje, gdy twoją codziennością stanie się bekanie, obsrany kibelek czy pieszczenie nieumytymi po wyjściu z WC rękami; nie mówiąc o tym. że pan bez ambicji będzie miał problemy z zapewnieniem życia na sensownym poziomie.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:25   #21
PlastikowaBiedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Jakoś ciężko mi w to uwierzyć... Naprawdę, nie mówię, że zaraz po szkole jest łatwo, ale potrzebne są też chęci.
może i masz racje ale on uważa, że na prace w tym zawodzie nie ma szans a przecież ja go zmusić nie mogę, że ma szukać pracy jako mechanik. Nie jest od razu po szkole, zawodówkę skończył 4 lata temu.
PlastikowaBiedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:31   #22
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez PlastikowaBiedronka Pokaż wiadomość
może i masz racje ale on uważa, że na prace w tym zawodzie nie ma szans a przecież ja go zmusić nie mogę, że ma szukać pracy jako mechanik. Nie jest od razu po szkole, zawodówkę skończył 4 lata temu.
Ogólnie rzecz ujmując, do niczego nie możesz go zmusić.

I przez te 4 lata nie podjął próby zmiany zawodu?
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:35   #23
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: za bardzo się różnimy?

Jak jesteś taka ambitna to dlaczego wybrałaś takiego "ćwoka".Przecież wiedziałaś jaki jest od samego poczatku.A może potrzebowałaś tego typu faceta ,żeby podbudować swoje ego.Na jego tle wypadasz o wiele lepiej niz jesteś w rzeczywistości,bo jak go wybrałaś i jak on jest taki jak go opisujesz to wcale nie jestes taka wspaniała.
Zostaw go,bo to nie ma sensu.Już sam fakt załozenia tego wątku świadczy o tym ,że rozstanie to tylko kwestia czasu.
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 19:40   #24
PlastikowaBiedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Ogólnie rzecz ujmując, do niczego nie możesz go zmusić.

I przez te 4 lata nie podjął próby zmiany zawodu?
nie próbował bo miał prace ale nie jako mechanik

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
Jak jesteś taka ambitna to dlaczego wybrałaś takiego "ćwoka".Przecież wiedziałaś jaki jest od samego poczatku.A może potrzebowałaś tego typu faceta ,żeby podbudować swoje ego.Na jego tle wypadasz o wiele lepiej niz jesteś w rzeczywistości,bo jak go wybrałaś i jak on jest taki jak go opisujesz to wcale nie jestes taka wspaniała.
Zostaw go,bo to nie ma sensu.Już sam fakt załozenia tego wątku świadczy o tym ,że rozstanie to tylko kwestia czasu.
dziękuję Ci za miłe słowa nie znasz mnie w ogóle, nie wiesz jak wygląda moje życie, co przeszłam więc dlaczego mnie od razu z góry oceniasz negatywnie? Wybrałam go bo go kocham, te rzeczy o których napisałam wyszły dopiero po czasie, w praniu.
PlastikowaBiedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 19:47   #25
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: za bardzo się różnimy?

P...B...
Nikt nie mówił ,że zawsze będzie miło.Mam pytanie.Jak myslisz o osobie ,która mówi ,że kogoś kocha a jednoczesnie rozważa odejście od tej "ukochanej" osoby bo jej przeszkadza np. jego "toporne"obsługiwanie sie sztućcami?
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 20:00   #26
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
P...B...
Nikt nie mówił ,że zawsze będzie miło.Mam pytanie.Jak myslisz o osobie ,która mówi ,że kogoś kocha a jednoczesnie rozważa odejście od tej "ukochanej" osoby bo jej przeszkadza np. jego "toporne"obsługiwanie sie sztućcami?
Mocno napisane ale przyznam, że odpowiada mi powyższy punkt widzenia.
Dlaczego? Przecież kochamy "za coś" - czyli zlepek cech partnera. Twierdzisz, że jesteś super wykształcona i zaradna ( też można troche polemizować bo chyba nie masz jeszcze doktoratu, MBA albo przynajmniej ciekawej pracy związanej z przyszłym zawodem), a nie rozumiesz czym jest miłość? Nie twierdzę, że tak jest w Twoim przypadku ale rownież spotkałem kiedyś kobiety, które nie ukrywały, że wolą partnerów bez wybujałych ambicji, pieniędzy oraz z miernym wykształcenie własnie w celu podniesienia własnego ego, czyli to się jednak zdarza. Sam byłem w szoku
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 20:17   #27
Nisia4
Zadomowienie
 
Avatar Nisia4
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 648
Dot.: za bardzo się różnimy?

Znam taki przypadek, małżeństwo, dziewczyna po nauczaniu początkowym, bardzo ambitna, szybko pnie się po szczeblach kariery i jestem pewna, że skończy jako kadra zarządzająca jakąś placówką szkolną, mąż, filozof, ile to on kierunków nie studiował, do pracy się nie nadaje, fizyczna praca to dla niego hańba, to nic że dziecko na utrzymaniu, rok siedział w domu. Dla mnie wniosek z tego taki, że nie wykształcenie a chęci i ambicje. W wyżej opisanym przeze mnie przypadku facet będzie ciągnął dziewczynę w dół, zamiast pomagać, a jej to szybko wyjdzie bokiem. Więc myślę, że nie wykształcenie a ambicje i wychowanie, a wydaje mi się, że tego mu brakuje.
Ja nie zniosłabym tej muszli, a jeszcze bardziej tego odbijania podczas pocałunku, fe.
Ze sztućcami uważam, że przesadzasz. Jeśli tylko je kulturalnie i schludnie to nie widzę żadnego problemu.
Nisia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-27, 20:22   #28
PlastikowaBiedronka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 85
Dot.: za bardzo się różnimy?

Cytat:
Napisane przez menn Pokaż wiadomość
P...B...
Nikt nie mówił ,że zawsze będzie miło.Mam pytanie.Jak myslisz o osobie ,która mówi ,że kogoś kocha a jednoczesnie rozważa odejście od tej "ukochanej" osoby bo jej przeszkadza np. jego "toporne"obsługiwanie sie sztućcami?
Gdyby chodziło akurat tylko o sztućce to bym to zaakceptowała. Nie wiem co bym o niej myślała, to zależy co byłoby jeszcze oprócz tych sztućców które podałeś za przykład.
A Ty mi odpowiedź teraz co byś myślał o dziewczynie i jakbyś się czuł gdyby była taka sytuacje, że wchodzisz po niej do łazienki a tam kibel jest brudny? Albo całujecie się i jej by się odbiło i dla niej by to nie było nic nie na mniejscu?

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Sadek Pokaż wiadomość
Mocno napisane ale przyznam, że odpowiada mi powyższy punkt widzenia.
Dlaczego? Przecież kochamy "za coś" - czyli zlepek cech partnera. Twierdzisz, że jesteś super wykształcona i zaradna ( też można troche polemizować bo chyba nie masz jeszcze doktoratu, MBA albo przynajmniej ciekawej pracy związanej z przyszłym zawodem), a nie rozumiesz czym jest miłość? Nie twierdzę, że tak jest w Twoim przypadku ale rownież spotkałem kiedyś kobiety, które nie ukrywały, że wolą partnerów bez wybujałych ambicji, pieniędzy oraz z miernym wykształcenie własnie w celu podniesienia własnego ego, czyli to się jednak zdarza. Sam byłem w szoku
gdzie napisałam że jestem wykształcona i zaradna? pokaż mi odpowiesz mi również na pytania które zadałam menn?

Edytowane przez PlastikowaBiedronka
Czas edycji: 2011-04-27 o 20:25
PlastikowaBiedronka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 20:25   #29
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: za bardzo się różnimy?

Jak sie kogos kocha to nie przeszkadza nizsze wyksztalcenie,nieumiejetn osc trzymania sztuccow.....co do mycia toalety to zawsze mozesz mowic do bolu az wejdzie mu w nawyk ale jesli tyle CI przeszkadza to chyba nie kochasz i lepiej nie zawracaj ani sobie ani jemu glowy.
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 20:27   #30
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: za bardzo się różnimy?

Słuchaj, ale naprawdę pojąć nie mogę, jak można być w związku z kimś takim, bo zwyczajnie puściłabym pawia, gdyby przy pocałunku facet beknął mi w usta, do tego dodał obsrany kiblem- nie umiałabym być na co dzień z takim facetem, skręcałoby mnie z obrzydzenia, odkochałabym się w tempie zawrotnym.
I mam pytanie: dlaczego z kimś tak mało ambitnym i prostackim w ogóle jesteś, bo wybacz, ale nie przemawia do mnie: kocham. Jak kochasz, to nie narzekaj, połknij beknięcie, posprzątaj jego gówno w kiblu i uważaj, ze miłość wystarczy, bo jak go kocham . A kochaj sobie takiego obrzydliwca.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.