Maseczka Uguisu - opinie

[bzeltynka]

Chciałabym zebrac w jednym miejscu opinie wszystkich osób, które miały do czynienia z maseczką Uguisu No Fun, bo mozna znaleźc coś o niej tylko na kilku polskich blogach, a na pewno testowało ją już wiele wizażanek. Szukałam na wizazu i w googlach, ale chyba wygodniej byłoby zebrac to wszystko razem.

Dla niewtajemniczonych - Uguisu to odchody specjalnego gatunku słowika (sproszkowane i poddane promieniowaniu zabijającemu bakterie), zawierające enzymy o korzystnym wpływie na skórę. Podobno to jeden z najstarszych sposobów pielęgnacji cery w Azji. Uguisu ma wygładzać, oczyszczac i zwężać pory, ale jak jest naprawdę?

ja pierwsze testy robię dzisiaj i zachecam do dzielenia się wrażeniami

[bzeltynka]

to wrzucam - pierwsze wrażenia

użyłam wczoraj pierwszy raz uguisu - przez zmiany wody na wakacjach i po powrocie masakrycznie mi się pogorszyła cera, w kazdym razie od jakiegos czasu musiałam bb cream nakładac punktowo jak korektor a dopiero potem na całą twarz
nalozyłam wczoraj uguisu i myślałam po zastosowaniu, że to jakiś bubel, bo ani w dotyku ani w wyglądzie skóra się nie zmieniła - a dzisiaj wstaję rano, patrzę w lustro a tu nie dosc, że przebarwienia o wiele bledsze i nie musiałam się paćkac korektorowo, to jeszcze pory ciut zwężone

nałożę znowu za parę dni i zobaczymy czy to był przypadek czy nie
a jak zadziała to zastanawiam się nad mieszaniem odrobiny z żelem hialuronowym w formie kremu na noc

[bzeltynka]

chyba najbardziej zaskoczyło mnie to, że zazwyczaj zaczynam się mocno błyszczec jakies 4 godziny od nałozenia makijazu, a dzisiaj dopiero po 9 godzinach zaczął mi się świecic nos oby tak zostało

wymieszałam 50 ml żelu hialuronowego 1% z 0,5 g Uguisu - wymieszały się swietnie, mieszanka ma jednolistą konsystencję, jasny, beżowy kolor z perłowym połyskiem i nie ma zupełnie żadnego zapachu. Potestuję parę dni na noc

[prettysimple]

Fajna sprawa, tylko, że ta maseczka kosztuje na all koło 100 zł... Jak dla mnie to masakryczna cena.

[bzeltynka]

na allegro się nie opłaca
na ebayu kosztuje około 70 zł z przesyłką, ma 26 gramów, a na jedną maseczkę stosuje się 0,5g, więc przy stosowaniu raz na tydzien wystarcza na rok
a na próbę najlepiej zamówic z rozbiórki z dziewczynami z wizażu, w temacie "kupujemy bb creamy" ja własnie dzięki nim (agabil1 ) mam moje próbki

[anka1892]

niecałą godzinę temu otrzymałam moje uguisu z rozbiórki xD Jak tylko udało mi się rozpakować wszystko przygotowałam maseczkę... zapach do najprzyjemniejszych nie należy ale da się przeżyć
zmyłam 5 minut temu, efektów zaraz żadnych nie widzę, zresztą nie spodziewam się żadnych tak szybko. Ale liczę, że mój mega syf pod nosem się zagoi szybciej...
Napiszę później czy maseczka coś dała

[bzeltynka]

ja na razie dwa razy nakładałam uguisu jako maseczkę, a od kilku dni stosuję wymieszane z żelem hialuronowym jak krem na noc i (cieniutką warstwą) bazę pod makijaz i stwierdzam, że to jest super skórę mam coraz ładniejszą - znikają zaczerwienienia, przebarwienia, pory zmniejszają się coraz bardziej, a makijaz nakłada się błyskawicznie bez poprawek krycia i na takiej bazie trzyma się matowo większość dnia, a z tym zawsze miałam problem

[bzeltynka]

anka a jak Twoje wrażenia?

[anka1892]

wczoraj drugie stosowanie. jakichś cudów na razie nie widzę. syf pod nosem kwitnie, przebarwienia po dwóch innych też są. Może trzeba trochę czasu, albo ja ją źle przyrządzam? bo ja strasznie mało uguisu daje...oszczędna jestem;p

[bzeltynka]

ja daję 0,5 g, czyli mniej wiecej jedną trzecią malutkiej łyżeczki i rozrabiam na rzadką pastę - pastę nakładam pędzlem na wilgotną twarz i wmasowuję

[anka1892]

Napisane przez bzeltynka

ja daję 0,5 g, czyli mniej wiecej jedną trzecią malutkiej łyżeczki i rozrabiam na rzadką pastę - pastę nakładam pędzlem na wilgotną twarz i wmasowuję

No właśnie ja robie podobnię, choć nie wiem ile to dokładnie te 0,5 grama, spryskuje wodą w atomizerze, żeby nie nalać a dużo i na pędzel Flat Top Pixie i ostatnio był mokry, bo w ten sam dzień go myłam i mi pół maseczki "zeżarł" :P tylko ja nie masuje, bo tego jest tak mało, że dopiero jak uschnie to widzę, że mam maseczkę na twarzy.

Ogólnie syfy się nie goją, nowe wychodzą i tak(chyba mnie coś zapycha, albo to przez to, że ostatnio były te upały: pot+kurz=syfy), ale cera jest ładniejsza, taka gładsza w wyglądzie, rozjaśniona, kurcze coś tam widzę ;p na pewno będę dalej nakładać

[bzeltynka]

nakładasz flat topem? to on zawsze zeżre połowę tego
ja nakładam takim małym płaskim pędzlem jak do rozcierania cieni - dłużej trwa, ale nie zjada maski w ogóle
sa tez takie płaskie wachlarzowate pędzle specjalnie do maseczek

[anka1892]

no właśnie uznałam, że to najlepszy pędzel jaki posiadam mam jeszcze jakiś do pudru i do różu, może jednak którymś z nich spróbuje w piątek

[Yoko99]

Napisane przez bzeltynka

ja na razie dwa razy nakładałam uguisu jako maseczkę, a od kilku dni stosuję wymieszane z żelem hialuronowym jak krem na noc i (cieniutką warstwą) bazę pod makijaz i stwierdzam, że to jest super skórę mam coraz ładniejszą - znikają zaczerwienienia, przebarwienia, pory zmniejszają się coraz bardziej, a makijaz nakłada się błyskawicznie bez poprawek krycia i na takiej bazie trzyma się matowo większość dnia, a z tym zawsze miałam problem

Po tym opisie muszę chyba w kupkę zainwestować A pod makijaż to coś jeszcze dajesz nie licząc żelu z uguisu- np. jakiś krem, serum, filtr, czy od razu bb krem?

[bzeltynka]

tylko żel z uguisu, ale nakładam go na wilgotna skórę, przetartą hydrolatem bo czytałam, że hialuron wtedy działa bardziej nawilżająco

[Yoko99]

Dzięki, zamówiłam sobie to uguisu na wawaza.com i będę kombinować

[izazusia]

zachecona opiniami zainwestowalam w Uguisu i nie zaluje!!!!! Mialam ostatnio problemy z cera. Blizny po wielkich pryszczach zostaly prawie niewidoczne po 2 uzyciach. Skora jest gladka i rozswietlona czesc tego dobra oddalam przyjaciolce-ciekawe jakie beda jej odczucia

[small]

A ja się ciągle nie mogę przekonać do tej maseczki... Odchody nakładać na twarz ... Kurcze no... Czekam na więcej opinii

[agabil1]

Napisane przez small

A ja się ciągle nie mogę przekonać do tej maseczki... Odchody nakładać na twarz ... Kurcze no... Czekam na więcej opinii

nie nakładasz odchodów w ich pierwotnej formie one są poddawane różnym procesom i jest to zwykły proszek przypominający glinkę. Kosmetyki z mocznikiem stosujesz?


Bzeltynka, tez mieszam z hialuronem albo z żelem z kwasem salicylowym.
Cieszę się że odkryłam Uguisu no Fun i podzieliłam się z Wami moim odkryciem

[Ghost19]

Jestem już po czwartej aplikacji i mogę się podzielić spostrzeżeniami.
Maseczkę nakładam równo co 7 dni, wieczorem, po umyciu na jeszcze wilgotną twarz. Wcieram przez chwilę i zostawiam na ok 20-25 minut. Później tylko spłukuję i nic więcej nie nakładam.
Organoleptycznie zapach mi się podoba Maseczka mnie nie podrażniła ani trochę. Wręcz mam wrażenie, że łagodzi. Cera po zmyciu jest delikatniejsza, gładsza, koloryt wyrównany, a drobne przebarwienia, których mam parę rozjaśnione. Po każdej aplikacji bledną coraz bardziej, ale oczywiście nie jest to spektakularna zmiana. Co do trądziku to nic większego nie wyskoczyło mi już od długiego czasu, ale czasami przed okresem jakaś małą krostka była. Teraz jestem właśnie przed i odpukać na razie nie ma nic poza dwoma zaskórnikami.
Podsumowując jestem zadowolona, bo o Uguisu czytałam jeszcze przed Victorią Beckham
Bardzo chciałam je wypróbować, ale nie mogłam kupić. Pewnie będę stosowała dalej, bo na razie bardzo ciekawie się zapowiada.

Ps. Oglądałam kiedyś program o Uguisu i pewna sędziwa już japonka opowiadała o jego właściwościach anty age (a na swoje lata nie wyglądała, o nie), a więc kolejny powód do nakładania na facjate

[agabil1]

Napisane przez Ghost19

Ps. Oglądałam kiedyś program o Uguisu i pewna sędziwa już japonka opowiadała o jego właściwościach anty age (a na swoje lata nie wyglądała, o nie), a więc kolejny powód do nakładania na facjate

kosmetyczka która mi nakładała w maju uguisu wspominała o jego działaniu p/zmarszczkowym, coś o odbudowie komórek macierzystych itp

[prettysimple]

Jakby któraś z Wizażanek była zainteresowana odsprzedaniem mi odsypki, to byłabym chętna

[anka1892]

to ja polecam wątek rozbiórkowy -> Kupujemy BB Creamy II

ciekawa jestem co ja zobaczę po dłuższym używaniu przebarwienia faktycznie się rozjaśniają. myślę nawet żeby na same przebarwienia nakładać Uguisu częściej.

[small]

Napisane przez agabil1

nie nakładasz odchodów w ich pierwotnej formie one są poddawane różnym procesom i jest to zwykły proszek przypominający glinkę. Kosmetyki z mocznikiem stosujesz?


Bzeltynka, tez mieszam z hialuronem albo z żelem z kwasem salicylowym.
Cieszę się że odkryłam Uguisu no Fun i podzieliłam się z Wami moim odkryciem

Ja wiem przecież, że to nie zwykła ptasia kupa
Kosmetyków z mocznikiem nie stosuję
Ale mam pytanie - czy tą maseczkę można nakładać na oczy??? Bo moja skóra wokół oczu jest bardzo ciemna i zależy mi na jej rozjaśnieniu, kremy troszkę pomagają, ale nadal jest ciemniejsza niż skóra twarzy

[agabil1]

Napisane przez small

Ja wiem przecież, że to nie zwykła ptasia kupa
Kosmetyków z mocznikiem nie stosuję
Ale mam pytanie - czy tą maseczkę można nakładać na oczy??? Bo moja skóra wokół oczu jest bardzo ciemna i zależy mi na jej rozjaśnieniu, kremy troszkę pomagają, ale nadal jest ciemniejsza niż skóra twarzy

nie stosowałabym uguisu pod oczy
skóra wokół oczu jest nie tyle ciemna co cienka dlatego jako takie rozjaśnianie niewiele pomoże. Naczynia krwionośne tracą zdolność do kurczenia się i rozszerzania, wtedy krew jest ciemniejsza bo gorzej utleniona i dlatego prześwituje przez cienką skórę wokół oczu. Pomocne mogą być kosmetyki nie tyle rozjaśniające co poprawiające krążenie plus zimne okłady.
Jeśli jednak te cienie masz od dawna i to sprawa genetyki, raczej za wiele nie zdziałasz.

Ewentualnie pogrubienie skóry pod oczami (niektóre osoby są bardzo zadowolone z voluplus dostępnego na mazidlach, on pogrubia tkankę tłuszczową, czy wstrzyknięcie kwasu hialuronowego).

[Ghost19]

Napisane przez small

Ja wiem przecież, że to nie zwykła ptasia kupa
Kosmetyków z mocznikiem nie stosuję
Ale mam pytanie - czy tą maseczkę można nakładać na oczy??? Bo moja skóra wokół oczu jest bardzo ciemna i zależy mi na jej rozjaśnieniu, kremy troszkę pomagają, ale nadal jest ciemniejsza niż skóra twarzy

Ja nakładam uguisu pod oczy. Nie zaobserwowałam żeby mi zrobiło kuku, ale nie widzę też pozytywnego działania. Przynajmniej na razie.
Wczoraj kolejna maseczka ze słowika a dziś mam taką gładką twarz. Szkoda, że efekt po 2 dniach zanika.

[paradiso perduto]

Ja tydzień temu nałożyłam sobie i mamie

Mamie machnęło mi się tak od serca, dużo więcej, niż Aga z Twojego przepisu i o dziwo mamy nie szczypało ani nic przez te 20 minut

Ja za to bardzo oszczędnie podeszłam i po 5 minutach zmyłam, bo mnie tak szczypało, a i tak wrażliwe miejsca ominęłam Na co obie zwróciłyśmy uwagę, to niesamowita gładkość skóry... jak nigdy!! Moja mama ma tłustą skórę i tak bardzo jej sie nie przetłuszczała przez 3 dni od zastosowania maseczki.

Dziś robimy drugie podejście Mam nadzieje, że nie będzie szczypania Jakoś taka wrażliwa mi sie skóra zrobiła. W piatek nakładam Zamian Gold i tak mnie wyszczypało i piekło (a też ominęłam delikatne miejsca), że po 3 minutach zmyłam

Agabil1, moja mama bardzo Ci dziękuje za spopularyzowanie tego wynalazku

[agabil1]

Napisane przez paradiso perduto

Ja tydzień temu nałożyłam sobie i mamie

Mamie machnęło mi się tak od serca, dużo więcej, niż Aga z Twojego przepisu i o dziwo mamy nie szczypało ani nic przez te 20 minut

Ja za to bardzo oszczędnie podeszłam i po 5 minutach zmyłam, bo mnie tak szczypało, a i tak wrażliwe miejsca ominęłam Na co obie zwróciłyśmy uwagę, to niesamowita gładkość skóry... jak nigdy!! Moja mama ma tłustą skórę i tak bardzo jej sie nie przetłuszczała przez 3 dni od zastosowania maseczki.

Dziś robimy drugie podejście Mam nadzieje, że nie będzie szczypania Jakoś taka wrażliwa mi sie skóra zrobiła. W piatek nakładam Zamian Gold i tak mnie wyszczypało i piekło (a też ominęłam delikatne miejsca), że po 3 minutach zmyłam

Agabil1, moja mama bardzo Ci dziękuje za spopularyzowanie tego wynalazku

super, mam nadzieję że Ciebie nie będzie już szczypało, musisz mieć bardzo wrażliwą skórę

[otako]

A czy któraś z Was używa Uguisu do mycia twarzy?

[paradiso perduto]

Wczoraj użyłam jako maseczkę i nic nie szczypało wreszcie

Ja nie myłam jeszcze tym buzi, ale hmm... spróbuję za tydzień