gdzie w Warszawie są samotne dziewczyny?

[samotnychlopak]

Gdzie w Warszawie można spotkać samotne dziewczyny? Na studiach nie poznam, bo na moim kierunku brak dziewczyn. Bywam czasem na Starym Mieście w godzinach popołudniowych, nie ma tam zbyt wielu kobiet niebędących turystkami, jak już jakie są to zawsze poruszają się przynajmniej w dwuosobowych grupkach, a ja aż tyle odwagi nie mam żeby zagadać do dwóch. W Łazienkach z kolei są tylko emeryci i panie z wózkami oraz wycieczki szkolne. Gdzie więc poznać dziewczynę w tej Warszawie?

[Kreskaaa]

Hmm może Twoja uczelnia organizuje jakieś wykłady otwarte? Wśród licealistek studenci którzy prowadzą takie zajęcia mają duuuuże powodzenie- przynajmniej w mojej klasie tak było. :P Dużo dziewczyn chodzi też np. na wejściówki do teatru - a stojąc godzinę w kolejce można nawiązać znajomość. No ale najlepiej szukać chyba w takim miejscu, w jakim chciałbyś potem spędzać czas ??? hehe powodzenia.

[Pigeons]

Zapisz się do jakiejś organizacji studenckiej. Tak z zasady jest więcej kobiet niż mężczyzn no i BUW

[samotnychlopak]

Na politechnice w organizacjach studenckich są głównie faceci, a w BUW nie będę zagadywać dziewczyn, bo większość tam przychodzi by poczytać książki a nie flirtować. :/

[nusia114]

samotne dziewczyny są wszędzie tak na prawdę, przecież nie ma jakiejś zasady, że mają poruszać sie przykładowo na terenie starówki, parku Krasińskiego i Łazienek, i to tylko i wyłącznie same, broń boże w 2 lub więcej osobowych grupach
Poza tym jeżdżenie na starówkę z wielką nadzieją, że akurat spotka się tam jakąś fajną samotną dziewczynę jest samo w sobie trochę głupie. Wyjdź lepiej gdzieś ze znajomymi, może poznasz kogoś właśnie poprzez nich. Możecie wyjść gdzieś do pubu, tam często bywają dziewczyny w grupkach i wtedy, jako że w grupie raźniej, kogoś poznacie? Nie wiem, ale życzę powodzenia, nie ma co samotnie przesiadywać na starówce

[ewelinucha]

To przyjdz na wydzial administracji, tam sa prawie same dziewczyny

[rapunzel8]

A ja wiem z całą pewnością, że samotne dziewczyny z Warszawy zbierają się pod pałacem kultury w każdy pierwszy i trzeci piątek miesiąca w godzinach 15.43- 16.51.

Bez urazy autorze, ale pytanie jest dosyć głupie. A tak w ogóle, to zaczepiając kobiety na ulicy albo w parku masz marne szanse- będziesz traktowany jak potencjalny czubek z dystansem i podejrzliwością. Chyba, że jesteś wygadany, przebojowy i przystojny jak Bradzio w najlepszych latach..

Generalnie sprawa jest banalnie prosta- idziesz w pt lub sobotę do klubu, czyli miejsca, gdzie wszyscy przyszli się bawić i ogromny procent ludzi między innymi po to żeby znaleźć partnera i gdzie zagadanie do nieznajomej, zatańczenie, postawienie drinka nie jest niczym niewłaściwym. Nie sposób nie wyjść z takiej imprezy z przynajmniej jednym nr telefonu.

Poza tym korzystaj z okazji jak się trafią, np pomożesz dziewczynie obsłużyć ksero w bibliotece, wymienicie parę zdań i wtedy nie zaszkodzi zaproponować kawy

[Pigeons]

Napisane przez samotnychlopak

Na politechnice w organizacjach studenckich są głównie faceci, a w BUW nie będę zagadywać dziewczyn, bo większość tam przychodzi by poczytać książki a nie flirtować. :/

Ale kto Cię zmusza do ograniczania się do organizacji działających na politechnice? Poszukaj takich, które zrzeszają studentów z różnych uczelni. Sama należę do jednej z nich (wolałabym nie pisać do której) i mamy zdecydowaną przewagę kobiet

Co do flirtowania i BUWu, zdziwiłbyś się ile osób przychodzi tam tylko w celach towarzyskich.

Właściwie to nie wiem jak Ci pomóc bo mam wrażenie, że zawsze jesteś na nie. Może popytaj znajomych czy nie idą gdzieś lub czegoś nie organizują i po prostu się przyłącz. Może tak kogoś poznasz.

[samotnychlopak]

Zobaczę, pójdę dziś do klubu proxima - jednak jakoś nie widzi mi się poznać dziewczyny, która chadza do takich miejsc, ale spróbuję chociaż.

[dzustam]

Napisane przez samotnychlopak

Na politechnice w organizacjach studenckich są głównie faceci, a w BUW nie będę zagadywać dziewczyn, bo większość tam przychodzi by poczytać książki a nie flirtować. :/

Owszem, ale w sumie poflirtować można wszędzie...

Moim zdaniem BUW to idealne miejsce

Napisane przez samotnychlopak

Zobaczę, pójdę dziś do klubu proxima - jednak jakoś nie widzi mi się poznać dziewczyny, która chadza do takich miejsc, ale spróbuję chociaż.

Łooomatulu...


A co Ci się widzi chłopcze? Może pójdź tym tropem

[rapunzel8]

Napisane przez samotnychlopak

Zobaczę, pójdę dziś do klubu proxima - jednak jakoś nie widzi mi się poznać dziewczyny, która chadza do takich miejsc, ale spróbuję chociaż.

Ło Matko! Padłam. A co ci się widzi chłopie? Napastowanie dziewczyn w parku? Jak będziesz się nadal trzymał tej błyskotliwej strategii poznawania kobiet na ulicy, to zachowasz dziewictwo do śmierci.

[nusia114]

Napisane przez samotnychlopak

Zobaczę, pójdę dziś do klubu proxima - jednak jakoś nie widzi mi się poznać dziewczyny, która chadza do takich miejsc, ale spróbuję chociaż.

No to daj znać chociaż jak poszło

[samotnychlopak]

A tak z ciekawości w BUWie (nigdy tam nie byłem) gdzie konkretnie można z kimś pogadać? Bo na pewno nie w czytelni, gdzie ludzie chcieliby się skupić w ciszy na lekturze.

[oh Mandy]

Nie no fakt, w tych Łazienkach to same emerytki i wiewiórki, wiem, bo dziś byłam z koleżanka.

[dzustam]

Napisane przez samotnychlopak

A tak z ciekawości w BUWie (nigdy tam nie byłem) gdzie konkretnie można z kimś pogadać? Bo na pewno nie w czytelni, gdzie ludzie chcieliby się skupić w ciszy na lekturze.

Pomiędzy regałami, przy stanowiskach z komputerami, wszędzie tam, gdzie są interesujące dziewczyny i nie ma zakazu wydawania dźwięków

[mm444]

Treść usunięta

[samotnychlopak]

Wczoraj w klubie zagadałem pierwszy raz w celach poznawczych do jednej dziewczyny w klubie, która mi się spodobała, bo była skromnie ubrana, bez nadmiaru makijażu, wyglądała na nieśmiałą - pół godziny się szykowałem :P, jak się jednak okazało przyjechała do Warszawy na wymianę studencką i wyjeżdża za parę dni, więc po wymianie paru zdań zakończyliśmy rozmowę, no cóż może następnym razem lepiej trafię :P

[jenta]

O nie, wyglada na to ze jestes tym typem faceta, ktory ma pelna liste wymagan, wg ktorych jego dziewczyna ma byc niepokalana golabeczka i nie wolno jej zgrzeszyc nawet kremem nawilzajacym na buzi, zeby nie stala sie prozna, nie "obrosla w piorka" i bron Boze nie spodobala sie innym. Nie chce Cie urazic, ale niestety natknelam sie na kilku takich panow kiedys i nie bylo latwo. Zanim kogokolwiek zaczepisz, wyluzuj, pamietaj ze nawet jesli szukasz zony to przeciez nie juz, zaraz, i ze dziewczyna ma prawo odmowic, zrezygnowac, zerwac jesli bedzie tego potrzebowala. Mowie serio. A zapoznawanie najlepiej wychodzi w grupach, tzn. Ty + koledzy, Ona + przyjaciolki. I najpierw wymagaj od SIEBIE! Powodzenia

[PerfekcyjnaNiedoskonalosc]

Najlepiej chyba poznawać w "naturalny" sposób, a nie szukać zagubionych duszyczek (czyt. skromnych dziewcząt) w miejscach, gdzie takowe przychodzą raz na rok albo wcale.

Zastanów się autorze, w jakie ciekawe miejsca chodzisz i tam szukaj. Wszak nic bardziej nie zbliża jak wspólne zainteresowania.

[rapunzel8]

podejrzewam, że autor jest trollem- chociaz jak na trolla, to za mało się udziela na wątku.
Zakładając jednak, że tacy ludzie rzeczywiście istnieją, to:

Są oazy, pielgrzymki, portale randkowe dla katolików-to są sposoby znalezienia skromnej i cnotliwej niewiasty, a nie chodzenie do takich gniazd rozpusty jak Proxima.. Wyszukiwanie odpowiedniego dziewczęcia na podstawie wyglądu to strategia wprost debilna- szara mysz w okularach ubrana w bluzę z kapturem może mieć w domu kolekcję wibratorów i głowę pełną fantazji o grupowym seksie, o zupełnie innym podejściu do życia nie wspominając.

[samotnychlopak]

Pytałem poważnie, dziękuję za odpowiedzi.

[makeupnotwar]

hihi.
typowy frustrat z politechniki, nie zdziwi mnie, jak jeszcze pomyka we flanelowej koszuli/bojówkach albo innych niemodnych spodniach znam ten typ facetów, bo u TŻ w grupie jest takich paru. są niezadbani, nieciekawi, a wymagania mają takie, że hej! dziewczyna musi być ładna, skromna i pokorna nie wiem skąd się urwałeś, bo na wydziale TŻ i w jego samorządzie są studentki, i to wiele z nich bardzo ładnych i bardzo fajnych dziewczyn, bo znam je i lubię. a w buwie nie miałbyś szans, stawiam że współczynnik przylansowania za niski

ewentualnie wpadnij pod wydział polonistyki na kampusie centralnym albo pod ikap... chcociaż tam feminizacja na poziomie 80% to też studentki w marynarkach z zary, raybanach i hunterach byle czego nie wezmą, więc żeby nie było, że nie uprzedzałam

[jenta]

makeupnotwar, jedna randka juz sie chyba odbyla, z wybranka z internetu, chociaz nie wiem czy na pewno do niej doszlo. Autor wyrazil opinie w innym watku ze postawienie kawy dziewczeciu to sponsoring

[makeupnotwar]

Napisane przez jenta

makeupnotwar, jedna randka juz sie chyba odbyla, z wybranka z internetu, chociaz nie wiem czy na pewno do niej doszlo. Autor wyrazil opinie w innym watku ze postawienie kawy dziewczeciu to sponsoring

Boże, widzisz i nie grzmisz SPONSORING.

[Wyrak]

Napisane przez makeupnotwar

(...)to też studentki w marynarkach z zary, raybanach i hunterach byle czego nie wezmą, więc żeby nie było, że nie uprzedzałam

A to Zara juz jest cool? Bo swojego czasu byl temat na forum, gdzie min. smiano sie z panow ubierajacych sie w zarze/H&M (autorki tychze smichow hihow pewnie lataja co miesiac do Mediolanu posmigac po butikach ).

[makeupnotwar]

Napisane przez Wyrak

A to Zara juz jest cool? Bo swojego czasu byl temat na forum, gdzie min. smiano sie z panow ubierajacych sie w zarze/H&M (autorki tychze smichow hihow pewnie lataja co miesiac do Mediolanu posmigac po butikach ).

z przekąsem to było, dobry duchu męski wizażu ale wiesz, ja się podśmiewam bo mnie nie stać

[Wyrak]

Napisane przez makeupnotwar

z przekąsem to było, dobry duchu męski wizażu ale wiesz, ja się podśmiewam bo mnie nie stać

Widzisz, bo nie wiedzialem, czy trzymac sie z dala od tej Zary, czy biec do niej Wizazanki nie tylko nie pomoga, ale i w glowie namieszaja!



PS. Tak jeszcze do pytania autora - w kawiarniach i tancza w klubach.

[Angry]

Napisane przez samotnychlopak

Na politechnice w organizacjach studenckich są głównie faceci, a w BUW nie będę zagadywać dziewczyn, bo większość tam przychodzi by poczytać książki a nie flirtować. :/

Jeżeli jesteś przystojny to wszędzie możesz zagadać

[samotnychlopak]

Nawet nie wiem co to jest zara.

[201803290936]

Napisane przez jenta

O nie, wyglada na to ze jestes tym typem faceta, ktory ma pelna liste wymagan, wg ktorych jego dziewczyna ma byc niepokalana golabeczka i nie wolno jej zgrzeszyc nawet kremem nawilzajacym na buzi, zeby nie stala sie prozna, nie "obrosla w piorka" i bron Boze nie spodobala sie innym. Nie chce Cie urazic, ale niestety natknelam sie na kilku takich panow kiedys i nie bylo latwo. Zanim kogokolwiek zaczepisz, wyluzuj, pamietaj ze nawet jesli szukasz zony to przeciez nie juz, zaraz, i ze dziewczyna ma prawo odmowic, zrezygnowac, zerwac jesli bedzie tego potrzebowala. Mowie serio. A zapoznawanie najlepiej wychodzi w grupach, tzn. Ty + koledzy, Ona + przyjaciolki. I najpierw wymagaj od SIEBIE! Powodzenia

Również znam ten typ.

Napisane przez rapunzel8

podejrzewam, że autor jest trollem- chociaz jak na trolla, to za mało się udziela na wątku.
(...)

Chcę w to wierzyć, bo jeżeli to jest real, to współczuję.