Moja Opinia O Kobietach Które Spotkałem W Polsce

[Mirek1985]

Tak się składa, że pracuję obecnie w Niemczech i doznałem czegoś w rodzaju szoku kulturowego. Do tej pory oddawałem się stereotypowi "Polki posiadają jeden z najpiękniejszych typów urody w Europie" i mogę teraz stanowczo stwierdzić, że jest na odwrót. Niemki naprawdę, w porównaniu do Polek, dbają o siebie i są naprawdę ładne (brzmi to jak obraza, ale niestety inaczej nie da się tego ująć by zrozumieć). Do tego dorzucę, że w związkach nie szukają księcia z bajki tylko kogoś z kim można coś wspólnie zbudować, partnera zarówno uczuciowego jak i społecznego. Niestety moje zdanie na temat polek (które do tej pory uważałem za ideał kobiet) zmieniło się diametralnie po rozpoczęciu związku z niemką. Byłem w parunastu związkach jeszcze przez wyjazdem do niemiec i porównując je z moim obecnym związkiem jestem w stanie wymienić kilka wad polek:
1) Higiena, higiena, higiena - mógłbym wymieniać niechlujny ubiór, brud pod paznokciami, czy pozostałości po jedzeniu na dłoniach i policzkach, ale przytoczę jeden przykład gdzie krocze dziewczyny, z którą uprawiałem stosunek okropnie dawało stęchłymi rybami, a anus był wysypany brązowymi plamkami wokół otworu odbytniczego (nie obchodzi mnie, czy ona to przeczyta, może i lepiej kiedy publicznie zwrócę uwagę na jej problem to może weźmie się w garść),
2) Kultura i dojrzałość - typowe dziewczyny pokroju "zajmij się mną ciulu, ty facet, ja dziewczyna". Potrafiłem doświadczyć takich sytuacji gdzie kobieta prosi mnie bym wziął ją do restauracji, czy na pizze, a potem błagalnym wzrokiem pokazuje bym zapłacił. Albo miały też pretensje, że pracuje na dwie zmiany i nie potrafię wygospodarować czasu dla dwojga (ale gadżety, kosmetyki, ciuszki to jej kupuj). Miałem też kilka porażek zapraszając je na obiad do domu moich rodziców - chlew i plebs, dobrze, że wiedziały niektóre do czego służy widelec (wyobraźcie sobie kogoś kto usilnie próbuje zjeść rosół widelcem, bo "hehe makaron jak w spaghetti").
3) Multikulturowość - i tu muszę się troszeczkę pożalić. Już mnie głowa boli jak przypomnę sobie jakim problemem było, że nie noszę tak dużej ilości biżuterii jak czarnoskórzy mężczyźni, czy nie mam ich "kocich", wyluzowanych ruchów, tylko zachowuję się jak (tak dokładnie to określiła jedna z partnerek) "chłodny zabójca na zlecenie" - chodziło jej o to, że chodzę wyprostowany, patrzę się prosto w oczy i trzymam kamienną twarz nie uśmiechając się do ptaszków, drzew, etc.
Podsumowując - cieszę się z mojego obecnego związku z niemką. Pozwolił mi on poznać cywilizowany pogląd na relacje kobieta-mężczyzna oraz wygląd samej kobiety cywilizowanej na poziomie XXI wieku. Nie opieram się jedynie na swoim związku tylko też na relacjach moich kolegów z pracy - Niemców. Nie żałuję swojej decyzji wyjazdu do Niemiec i APELUJĘ DO POLEK O WZIĘCIE ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SIEBIE!!

[201610170910]

Napisane przez Mirek1985

Tak się składa, że pracuję obecnie w Niemczech i doznałem czegoś w rodzaju szoku kulturowego. Do tej pory oddawałem się stereotypowi "Polki posiadają jeden z najpiękniejszych typów urody w Europie" i mogę teraz stanowczo stwierdzić, że jest na odwrót. Niemki naprawdę, w porównaniu do Polek, dbają o siebie i są naprawdę ładne (brzmi to jak obraza, ale niestety inaczej nie da się tego ująć by zrozumieć). Do tego dorzucę, że w związkach nie szukają księcia z bajki tylko kogoś z kim można coś wspólnie zbudować, partnera zarówno uczuciowego jak i społecznego. Niestety moje zdanie na temat polek (które do tej pory uważałem za ideał kobiet) zmieniło się diametralnie po rozpoczęciu związku z niemką. Byłem w parunastu związkach jeszcze przez wyjazdem do niemiec i porównując je z moim obecnym związkiem jestem w stanie wymienić kilka wad polek:
1) Higiena, higiena, higiena - mógłbym wymieniać niechlujny ubiór, brud pod paznokciami, czy pozostałości po jedzeniu na dłoniach i policzkach, ale przytoczę jeden przykład gdzie krocze dziewczyny, z którą uprawiałem stosunek okropnie dawało stęchłymi rybami, a anus był wysypany brązowymi plamkami wokół otworu odbytniczego (nie obchodzi mnie, czy ona to przeczyta, może i lepiej kiedy publicznie zwrócę uwagę na jej problem to może weźmie się w garść),
2) Kultura i dojrzałość - typowe dziewczyny pokroju "zajmij się mną ciulu, ty facet, ja dziewczyna". Potrafiłem doświadczyć takich sytuacji gdzie kobieta prosi mnie bym wziął ją do restauracji, czy na pizze, a potem błagalnym wzrokiem pokazuje bym zapłacił. Albo miały też pretensje, że pracuje na dwie zmiany i nie potrafię wygospodarować czasu dla dwojga (ale gadżety, kosmetyki, ciuszki to jej kupuj). Miałem też kilka porażek zapraszając je na obiad do domu moich rodziców - chlew i plebs, dobrze, że wiedziały niektóre do czego służy widelec (wyobraźcie sobie kogoś kto usilnie próbuje zjeść rosół widelcem, bo "hehe makaron jak w spaghetti").
3) Multikulturowość - i tu muszę się troszeczkę pożalić. Już mnie głowa boli jak przypomnę sobie jakim problemem było, że nie noszę tak dużej ilości biżuterii jak czarnoskórzy mężczyźni, czy nie mam ich "kocich", wyluzowanych ruchów, tylko zachowuję się jak (tak dokładnie to określiła jedna z partnerek) "chłodny zabójca na zlecenie" - chodziło jej o to, że chodzę wyprostowany, patrzę się prosto w oczy i trzymam kamienną twarz nie uśmiechając się do ptaszków, drzew, etc.
Podsumowując - cieszę się z mojego obecnego związku z niemką. Pozwolił mi on poznać cywilizowany pogląd na relacje kobieta-mężczyzna oraz wygląd samej kobiety cywilizowanej na poziomie XXI wieku. Nie opieram się jedynie na swoim związku tylko też na relacjach moich kolegów z pracy - Niemców. Nie żałuję swojej decyzji wyjazdu do Niemiec i APELUJĘ DO POLEK O WZIĘCIE ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SIEBIE!!

Aż mnie zatkało

[201607231707]

Usłyszałam tuptanie za drzwiami. Pomyślałam, że Lucyfer w końcu przybył odebrać należność, a to tylko korytarzem przeszło ludzkie pojęcie -.-

[kawa_zmlekiem]

Troll czy coś więcej?

[panna mati_]

O mamuniu, padłam! A to wszystkie polki znasz? I każda jest taka sama? Chyba jestem jakaś nie teges...nie mam brudu za paznokciami

[mantas]

umierłam
kurczę, tyle tutaj "smacznych kąsków",że ciężko wybrać swój ulubiony cytacik.
Ale jest, oto jest!:

Napisane przez Mirek1985

a anus był wysypany brązowymi plamkami wokół otworu odbytniczego

---------- Dopisano o 01:50 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

Napisane przez panna mati_

O mamuniu, padłam! A to wszystkie polki znasz? I każda jest taka sama? Chyba jestem jakaś nie teges...nie mam brudu za paznokciami

ale pewnie masz:

Napisane przez Mirek1985

pozostałości po jedzeniu na dłoniach i policzkach,

[somethinggood]

Miszcz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 02:03 ---------- Poprzedni post napisano o 02:01 ----------

Pozostalosci jedzenia we włosach ,zębach i aparacie nie uwzględniłes

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Renatka_2108]

Po przeczytaniu tego jakże żałosnego posta na otworze odbytniczym wysypały mi sie brązowe plamki

Rany boskie powiedzcie że to żart

[matyldaaaa]

Nie wiem czemu w 1 pkt nie wymieniłeś imienia i nazwiska, teraz połowa polek będzie się zastanawiała czy to o nich.

Idę wziąć odpowiedzialność za siebie.

[petenera]

Lubię to

[matyldaaaa]

Napisane przez Renatka_2108

Po przeczytaniu tego jakże żałosnego posta na otworze odbytniczym wysypały mi sie brązowe plamki

Rany boskie powiedzcie że to żart

Weź się za siebie.

[czokled]

Apel do narodu

[Renatka_2108]

Napisane przez matyldaaaa

Weź się za siebie.

A muszę ?

Ależ te plamki okołoodbytnicze to nie moja wina! Ja się myje raz na dwa tygodnie przecież

[chwast]

O matko
Dzięki informacji o guście autora zrozumiałam iż musze zmienić swe życie

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[matyldaaaa]

Napisane przez Renatka_2108

A muszę ?

Ależ te plamki okołoodbytnicze to nie moja wina! Ja się myje raz na dwa tygodnie przecież

Właśnie nie wiem czy koledzy Mirusia już wybyli na zachód czy jeszcze są w Polsce.
W sumie to lubię jak mi zostają resztki jedzenia na przypoconym wąsie, ale skoro Miruś prosi.

[Renatka_2108]

Napisane przez matyldaaaa

Właśnie nie wiem czy koledzy Mirusia już wybyli na zachód czy jeszcze są w Polsce.
W sumie to lubię jak mi zostają resztki jedzenia na przypoconym wąsie, ale skoro Miruś prosi.

Ojjj tak, potem te resztki lubie wetrzeć w reke i na włosach na ręce zostają Mioooodzio

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez Mirek1985

anus był wysypany brązowymi plamkami wokół otworu odbytniczego

To były piegi .

[201604250949]

o biedaku
az sobie wyobraziłam te"piękne" wytapetowane niemki

[Helianka]

Napisane przez Mirek1985

(wyobraźcie sobie kogoś kto usilnie próbuje zjeść rosół widelcem, bo "hehe makaron jak w spaghetti")

wygralo wszystko

[winter76]

Podobno Niemki odbyty też sobie tapetują, tak więc Mirusiu szukaj plamek po pudrem

Apel o odpowiedzialności wzięłam se do serca, zacznę od wypicia kawy

[keine_angst]

No to strasznie musisz szanować tę Niemkę, skoro piszesz jej narodowość z małej litery

[Carmela_]

Post mnie rozśmieszył,ale zastanawiam się nad paroma rzeczami:

-dlaczego koleś kontynuował seks z kobietą która 'wali rybą' i ma 'plamki wokół anusa' jakbym była na jego miejscu to już po sekundzie poszłabym rzygać na dwór i nie kontaktowała się z nią więcej...czyżby desperacja?

-gdzie on wynajdował kobiety które są tak niechlujne?znam osobiście tylko dwie,trzy niechlujne baby,chociaż i tak nie są w tym stopniu brudne,co prowadzi mnie do wniosku...

-autor najwyraźniej jest z jakiegoś marginesu społecznego i nie ma szans u normalnych kobiet dlatego przytrafiają mu się takie "kwiatki"

[201605161006]

Ale żenada. Jesli to nie prowokacja, to sposob i styl napisania postu oddaje bezmyslnosc autora.
Poza tym skoro mial takie brudne itd. dziewczyny, moze zwrocilby im na to uwage, a nie obgadywal na forum. Domyslam sie jednak, ze to pewnie jemu tak smierdzialo zdechlą rybą z gęby, pewnie dlatego sobie brudzily co sie tylko da, by nie dotykał Jesli te Twoje kilkanascie dziewczyn z Polski byly faktycznie takie jak opisujesz, to wole nie myslec jak zalosny musisz byc, ze nie stac Cie na nic lepszego i ze obracales sie w takim towarzystwie. Biedna ta Twoja Niemka, pewnie wydaje jej sie ze ma superfaceta, a w Polsce taki facet to ostatni palant.

[WackelDackel]

Mam wyjaśnienie tego fenomenu. W Polsce trafiałeś na takie na swoim poziomie (inne zlewały cię pewnie sikiem prostym), a w Niemczech miałeś szczęście trafić na jakąś desperatkę, która nie zważając na nic postanowiła dać ci jednak szansę. Ciesz się, poszczęściło ci się. Nie jest to jednak powód żeby szkalować wszystkie rodaczki, łącznie pewnie z własną matką, kuzynkami czy siostrą (o ile taką masz), bo wychodzi na to z tego co piszesz, że skoro one też Polki, to i im wali zatęchłą rybą z kroku

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Heh, nie wiem gdzie Ty te piękności widzisz w Niemczech. Może młodsze dziewczyny są ładniejsze, bardziej zadbane, bo tez i taka prawda, że w Niemczech jest miks narodowości. Mnie już się kiedyś zdarzyło pomyśleć "o, jaka ładna Niemka", a w rzeczywistości ta osoba była z innego kraju. Kobiety od 40 w górę są często zaniedbane. Poza tym jedzą mnóstwo niezdrowego jedzenia, cola, czekolady itp. to u nich chyba cotygodniowa norma.

A poza tym wątek boski te kropki wokół odbytu mnie zabiły

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Takajakaya]

Nie rozumiem kontynuowania związków kolegi z kobietami które mu nie odpowiadały i były niechlujne... skoro były to czemu nie szukałeś lepszych?

[Mitsukki]

W tym watku brakuje tylko motywu bawienia sie stopami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JustShe]

Ale czemu was to tak dotknelo? chyba ze cos w tym jest
swoja droga polki to brudasy w wiekszosci a wbrew stereotypowi niemki sa o wiele bardziej zadbane ; )

[WackelDackel]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;40630115]Heh, nie wiem gdzie Ty te piękności widzisz w Niemczech.[/QUOTE]

Też się zastanawiam. Atrakcyjna Niemka to zwykle przyjezdna. Ja tam piękności bardzo rzadko widuję, a bywam często, bo pracuję w niemieckiej firmie, mam szefa Niemca. Generalnie Niemki są zwykle przy kości jak to się mówi, bez makijażu i łażą w takich jakichś dziwnych cichobiegach, mało która tam obcasy nosi. No i w portkach chętnie popylają. A w niemieckich perfumeriach spotykam zwykle więcej facetów niż kobiet. No ale, o gustach się nie dyskutuje.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez JustShe

Ale czemu was to tak dotknelo? chyba ze cos w tym jest
swoja droga polki to brudasy w wiekszosci a wbrew stereotypowi niemki sa o wiele bardziej zadbane ; )

Chyba w twojej rodzinie w większości. Daruj sobie. To bzdury są warte obśmiania.

[201705250955]

Napisane przez JustShe

Ale czemu was to tak dotknelo? chyba ze cos w tym jest
swoja droga polki to brudasy w wiekszosci a wbrew stereotypowi niemki sa o wiele bardziej zadbane ; )

Ta...
Jak ja kocham takie stereotypy. A najbardziej mnie bawią takie wypowiedzi "Polaczków" od 2-3 lat za granicą, jakie to niebo gdzieś, a jakie w Polsce gó**o.