Jak do ołtarza? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-24, 10:28   #1
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980

Jak do ołtarza?


Kochane, potrzebuję porady
Ogólnie wcześniej nie rozmyślałam nad żadnym innym rozwiązaniem, niż tradycyjnym - młody z młodą idą do ołtarza razem. Alee... szukając wszelkich poradników w stylu 'co kiedy jak przed ślubem' wpadłam na punkt 'zastanówcie się, czy idziecie razem, czy ojciec zaprowadzi młodą przed ołtarz'. I tu powstał problem, bo wiem, że mój tata by był zachwycony takim rozwiązaniem. Nie wiem tylko jak by to wyglądało w oczach gości, w końcu nie jest to polska tradycja.
Jak to u Was wyglądało/będzie wyglądać? Jak byście odebrały to jako gość? Warto w ogóle się nad takim rozwiązaniem zastanawiać, czy lepiej nie kombinować?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 10:36   #2
monita01
Zakorzenienie
 
Avatar monita01
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poludnie
Wiadomości: 10 949
Dot.: Jak do ołtarza?

Sporo osob wybiera takie rozwiazanie, widzialam je na slubach kolezanek, w moim watku slubnym bardzo duzo dziewczyn szlo z tata do oltarza. Ja tez Jak Wam sie to podoba, to smialo sie decyduj!
__________________
"There is a crack in everything, that´s how the light gets in."
monita01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 10:40   #3
melleczka
Zakorzenienie
 
Avatar melleczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
Dot.: Jak do ołtarza?

Mnie prowadził tata, mi osobiście się to podoba, a wiem też, jakie to dla niego było ważne, żeby córkę do ołtarza prowadzić. Nie obchodzi mnie to jak to goście odebrali, to jest akurat jedna z wielu rzeczy, która im się nie musi podobać (poza salą i muzyką), dla nas to było ważne i już
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..."
melleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 10:44   #4
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Jak do ołtarza?

W Polsce też bywało dawniej, że do ołtarza proawdził PM tata, to nie jest typowo "amerykańska" tradycja a ja szłam sama, TŻ czekał pod ołtarzem
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 10:56   #5
exist_
Zakorzenienie
 
Avatar exist_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 728
Dot.: Jak do ołtarza?

Z tego co się dowiedziałam, to jest typowo polska tradycja, tyle że zapomniana, teraz wróciła - ale właśnie za sprawą filmów amerykańskich. Mnie osobiście się to podoba, do ołtarza zaprowadzi mnie tata.
__________________
Teraz nie czas myśleć o tym, czego nie masz.
Myśl, co potrafisz zrobić z tym co masz.
exist_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 11:14   #6
201610281624
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
Dot.: Jak do ołtarza?

A dla mnie w ten sposób idąc, to Panią Młodą się celebruje i stawia za gwiazdę...a biedny Pan Mlody stoi pod ołtarzem niejako w cieniu...
Jesli już miało by tak być, to zrobiłabym pewną modyfikację, otóż:
Pan Młody wchodzi ze swoją mamą, buziak, uścisk, mama siada w ławce, Młody się odwraca w kierunku Młodej, która wchodzi z tatą. I wtedy jest w miarę sprawiedliwie, widziałam kiedyś tak na filmiku, nawet miałam tak zrobić, ale stwierdziliśmy, że my idziemy razem
Poza tym w Ameryce, młodzi widzą się dopiero w kościele i jest ten moment zaskoczenia, jak pierwszy raz się widzą. A u nas, błogosławieństwo, nie raz fotki jeszcze jakieś, potem jadą młodzi do kościoła, wysiadają razem, dają sobie buzi, młody idzie pod ołtarz i stoi, a do młodej dochodzi tata i znowu idą do młodego...takie to pod publiczkę troszkę...no ale...

Edytowane przez 201610281624
Czas edycji: 2013-07-24 o 11:17
201610281624 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 11:26   #7
Elrosa
Zadomowienie
 
Avatar Elrosa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław/Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 611
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez Ainhoa Pokaż wiadomość
A dla mnie w ten sposób idąc, to Panią Młodą się celebruje i stawia za gwiazdę...a biedny Pan Mlody stoi pod ołtarzem niejako w cieniu...
Dla mnie to też jedyny "zgrzyt" w tym sposobie widziałam to na dwóch weselach, na jednym z nich pan młody wszedł najpierw z mamą, wyglądali bardzo sympatycznie - ale to jednak panna młoda miała swoje wielkie wejście, na nią wszyscy czekali, a na wchodzącego pana młodego goście tylko zerknęli.
Jestem zwolenniczką klasycznej opcji, tj. przyszła para młoda wchodzi razem, tak też będzie u nas
__________________
Elrosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-24, 11:32   #8
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Jak do ołtarza?

Mi się ten zwyczaj totalnie nie podoba:P Kiedyś czytałam, że ojciec prowadzi młodą podając jej rękę przyszłemu mężowi i tak jakby ją oddawał innemu mężczyźnie i symbolicznie przekazywał władzę nad nią Nie pamiętam jak to dokładnie było napisane ale o to chodziło:P

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Może jeszcze inaczej jak młody czeka w kościele i dopiero pod ołtarzem widzą się pierwszy raz, ale śmieszy mnie kiedy widzą się normalnie w domu, potem razem jadą do kościoła i nagle się rozdzielają i wchodzą oddzielnie bez sensu
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 11:40   #9
201610281624
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
Dot.: Jak do ołtarza?

[QUOTE=Visez;41931393]Mi się ten zwyczaj totalnie nie podoba:P Kiedyś czytałam, że ojciec prowadzi młodą podając jej rękę przyszłemu mężowi i tak jakby ją oddawał innemu mężczyźnie i symbolicznie przekazywał władzę nad nią Nie pamiętam jak to dokładnie było napisane ale o to chodziło:P

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Może jeszcze inaczej jak młody czeka w kościele i dopiero pod ołtarzem widzą się pierwszy raz, ale śmieszy mnie kiedy widzą się normalnie w domu, potem razem jadą do kościoła i nagle się rozdzielają i wchodzą oddzielnie bez sensu[/QUOTE]
Ojciec prowadzi młodą jak bezwolną owcę bez swojego zdania hehe
Do pogrubionego: to jest nasza krajowa modyfikacja, która mi się nie podoba, a tak większość robi, naprawdę znam tylko jeden przypadek, gdy PM szła tym sposobem, czyli młoda z ojcem i młodzi widzieli sie dopiero w kościele, co miało swój sens. W tym celu zrezygnowali z błogosławieństwa w domu, bez foto i kamerzysty i bez pamiątki z przygotowań. Ale to tylko jedna para jaką znam cała reszta robi, to wszystko na raz.
201610281624 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 12:20   #10
cukraktywna
Zadomowienie
 
Avatar cukraktywna
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 565
Dot.: Jak do ołtarza?

Plusy: jeśli masz dobry kontakt ze swoim Tatą, to jest to niezapomniane przeżycie (: Poza tym - przecież wiadomo, że jesteś bohaterką tego dnia, zawsze wszyscy czekają na zobaczenie PMki; to okazja na dobre, wyczekiwane wejście (; To też przeżycie dla pana młodego: jeśli wcześniej nie widział swojej dziewczyny odpicowanej na pannę młodą, to jest to wyjątkowy sposób na pokazanie mu się (: W amerykańskich reportażach to tzw. "groom's first look at the bride", jedna z najważniejszych scenek do uchwycenia :P

Minusy: wiele osób twierdzi, że to strasznie szowinistyczne - pokazanie, że dziewczyna nie może żyć sama, tylko przechodzi bezpośrednio spod opieki ojca w objęcia oblubieńca.
No i ta opcja odpada, jeżeli pod kościół podjeżdżacie razem.
__________________
Razem od 6 sierpnia 2007
Zaręczeni od 5 grudnia 2012
Wychodzę za mąż 20 czerwca 2014

cukraktywna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 12:21   #11
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Jak do ołtarza?

Mój tata jest dla mnie bardzo ważny - jest dla mnie autorytetem, przyjacielem, opoką (podobnie mama) także bardzo zależy mi na tym, żeby to właśnie on zaprowadził mnie do ołtarza i przekazał mojemu drugiemu przyjacielowi, opoce... Moim zdaniem to piękny symbol.

Osobiście widziałam taki zabieg u moich znajomych więc w ogóle innego rozwiązania nie biorę pod uwagę
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 12:34   #12
elffirka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 874
Dot.: Jak do ołtarza?

Ja byłam bardzo za tym, żeby wprowadził mnie mój tato, ponieważ moja mama nie żyje ponad 9 lat. Ale ksiądz, który udzielał nam ślubu przekonał mnie, że lepiej będzie dla wszystkich jak wejdziemy razem... Jakby wszyscy zaczęli płakać to i pewnie mi by się udzieliło i bym wyglądała niekorzystnie. Więc ksiądz wyszedł po nas z relikwiami św.Faustyny, które ucałowaliśmy i weszliśmy razem a przed nami mój najmłodszy braciszek z obrączkami na poduszeczce...
elffirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 14:35   #13
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 255
Dot.: Jak do ołtarza?

Tutaj masz analogiczny wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=585871
lub nieco starszy
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=96214
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 255 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 18:54   #14
8malina8
Raczkowanie
 
Avatar 8malina8
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422
Dot.: Jak do ołtarza?

Do autorki : Uważam , że nie powinnaś się zastanawiać co pomyślą o tym goście .To piękny zwyczaj i sama myślałam nad tym by z narzeczonym zobaczyć sie dopiero w kościele i żeby mój tato mnie odprowadził pod ołtarz Ludzie bardzo różnie interpretują ten zwyczaj i szukają w nim czegość złego i gorszącego. Dla mnie to była po prostu oznaka , że ojciec wypuszcza z pod swoich skrzydeł kochana córkę by od tej pory opiekował sie nią inny mężczyzna - jej mąż i nie rozumiem jak ktos mówi tu o jakiejś władzy mężczyzny nad kobietą przecież ojcowie to nie jacyś władcy , tyrani , którzy rządzą ,tylko tatusiowie którzy kochają swoją córke i muszą rozstać się z nią bo dorosła i chce zacząć własne zycie . W ten sposób w każdej tradycji mozna dogrzebac się czegoś złego. Takie jest moje skromne zdanie
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.”
[A. De Saint – Exupery]
23.12.2012r - zaręczyny
31.08.2013r - ślub
8malina8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 21:11   #15
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez Ainhoa Pokaż wiadomość
Poza tym w Ameryce, młodzi widzą się dopiero w kościele i jest ten moment zaskoczenia, jak pierwszy raz się widzą. A u nas, błogosławieństwo, nie raz fotki jeszcze jakieś, potem jadą młodzi do kościoła, wysiadają razem, dają sobie buzi, młody idzie pod ołtarz i stoi, a do młodej dochodzi tata i znowu idą do młodego...takie to pod publiczkę troszkę...no ale...
Cytat:
Napisane przez Ainhoa Pokaż wiadomość
Do pogrubionego: to jest nasza krajowa modyfikacja, która mi się nie podoba, a tak większość robi, naprawdę znam tylko jeden przypadek, gdy PM szła tym sposobem, czyli młoda z ojcem i młodzi widzieli sie dopiero w kościele, co miało swój sens. W tym celu zrezygnowali z błogosławieństwa w domu, bez foto i kamerzysty i bez pamiątki z przygotowań. Ale to tylko jedna para jaką znam cała reszta robi, to wszystko na raz.
Ja szłam z tatą do ołtarza (nawet przed ślubem założyłam wątek na ten temat - widzę, że 21kasia21 podała do niego link ) - myśmy się z narzeczonym wcześniej nie widzieli; tego dnia po raz pierwszy spotkaliśmy się dopiero przy ołtarzu I właśnie to, że nie widziałam go od piątkowego poranka i ujrzałam dopiero jak czekał na mnie przy ołtarzu, było jednym z najbardziej wzruszających momentów tego dnia Mąż ma takie same odczucia Bardzo się cieszymy, że zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 21:24   #16
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: Jak do ołtarza?

Moja siostra cioteczna wybrała takie rozwiązanie i ja myślę że sama bym chciała zeby to ojciec prowadził
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 21:26   #17
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Jak do ołtarza?

Dzięki Kochane za taki odzew i dziękuję za linki, jakoś nie mogła doszukać się podobnego tematu

Ale mnie nakręciłyście teraz, nie sądziłam, że to takie popularne i przede wszystkim - że to polska tradycja. Jestem już prawie pewna, że tak będzie tez na mim ślubie. Tylko jedynym problemem jest organizacja. Bo na pewno musimy się zobaczyć w dniu ślubu - raz, że sama nie chcę widzieć TZ dopiero w kościele, nie dałabym rady takich emocji znieść (a ostatnio jakoś mi się zaczęło omdlewać, więc boję się cyrków ), dwa, że moi teściowie bardzo przywiązani do tradycji byliby zawiedzeni, że nie ma błogosławieństwa/jest w innym momencie. Chyba zrobię tak, że po prostu TZ przyjedzie do mojego domu, będzie błogosławieństwo, pojedziemy do kościoła, i tam najwyżej się rozdzielimy. Wiem, że dla niektórych to mija się z celem, ale myślę, że mimo wszystko może wyjść fajnie
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-24, 23:28   #18
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez 8malina8 Pokaż wiadomość
Do autorki : Uważam , że nie powinnaś się zastanawiać co pomyślą o tym goście .To piękny zwyczaj i sama myślałam nad tym by z narzeczonym zobaczyć sie dopiero w kościele i żeby mój tato mnie odprowadził pod ołtarz Ludzie bardzo różnie interpretują ten zwyczaj i szukają w nim czegość złego i gorszącego. Dla mnie to była po prostu oznaka , że ojciec wypuszcza z pod swoich skrzydeł kochana córkę by od tej pory opiekował sie nią inny mężczyzna - jej mąż i nie rozumiem jak ktos mówi tu o jakiejś władzy mężczyzny nad kobietą przecież ojcowie to nie jacyś władcy , tyrani , którzy rządzą ,tylko tatusiowie którzy kochają swoją córke i muszą rozstać się z nią bo dorosła i chce zacząć własne zycie . W ten sposób w każdej tradycji mozna dogrzebac się czegoś złego. Takie jest moje skromne zdanie
Ale właśnie o to chodzi: kobieta przechodzi spod skrzydeł jednego mężczyzny pod skrzydła innego. Bo sama jest taką słabą i nieznaczącą istotką, że potrzebuje tego męskiego pierwiastka, by istnieć.
Do samego iścia z tatą nic nie mam. Ale znaczenie gestu jest jakie jest. Wywodzi się z czasów, kiedy właśnie tylko z mężczyzną kobieta mogła funkcjonować.

Osobiście my będziemy chyba stawiać na taki lub nieco zmodyfikowany (wymieszać rodziców, my za nimi) orszak:
Rodzinny orszak ślubny
- Panna Młoda z ojcem
- Pan Młody z matką
- Ojciec Pana Młodego i matka Panny Młodej
- Świadkowie
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 06:28   #19
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Jak do ołtarza?

My właśnie widzieliśmy się dopiero w kościele, bo nie mieliśmy błogosławieństwa ani wspólnych zdjęć "przed". Ale każdy niech robi jak uważa bez patrzenia "co goście pomyślą" - to jest dzień ślubu pary młodej i to im ma się podobać
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 06:33   #20
agatka36
Zadomowienie
 
Avatar agatka36
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 388
Odp: Jak do ołtarza?

Sama myślałam nad tym, żeby zaprowadził mnie 'tata', ale podejrzewam, że wygladaloby to tak, że ciagnelabym go za sobą, żeby szybciej być juz przy Tżcie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Aparatka od 6/05/2016
agatka36 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 08:56   #21
kama_ostaszewska
Przyczajenie
 
Avatar kama_ostaszewska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 12
Dot.: Jak do ołtarza?

Mi się ten pomysł z tatą baaaaaardzo podoba - jest to takie symboliczne przekazanie córki pod skrzydła jej męża. Uwierz mi, że dla taty będzie to piekne przeżycie, a Twój facet z pewnością też doceni ten gest.

Co do gości, to nie masz się co obawiać - nie będziesz pierwsza, którą tata wprowadzi do kościoła

Kurcze wzruszyłam się, bo odżyły wspomnienia
kama_ostaszewska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 09:57   #22
Katizie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 13
Dot.: Jak do ołtarza?

Ja do ołtarza szłam z moim męzem (bo bylismy juz rok po cywilnym)
Katizie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 10:40   #23
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Jak do ołtarza?

A co z błogosławieństwem? Nie będziecie mieli?
Jeśli po błogosławieństwie w domu rodzinnym dopiero ojciec "przejmuje" Pannę Młodą by ją później niby "przekazać",a się już tego dnia w strojach ślubnych widzieli to dla mnie to komedia

Jeśli macie ślub w kościele protestanckim to się goście nie powinni zdziwić, bo to faktycznie jest tam tradycją, ale w katolickim nie.
To jest podobnie jak w tym polterem co ostatnio był wątek- część dziewczyn uznaje to za tradycję, a część nigdy o tym nie słyszała To nie jest polska tradycja...
Cytat:
Polterabend (Polter, Portelam, Pulter) – zwyczaj ślubny pochodzenia niemieckiego obejmujący tłuczenie szkła i porcelany. Praktykowany w Polsce głównie na Pomorzu (rejon Kociewia, Kaszub), Górnym Śląsku, Ziemi chełmińskiej oraz Poznańskim – zarówno na wsiach, jak i w dużych miastach.
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-25, 11:21   #24
kuli1986
Raczkowanie
 
Avatar kuli1986
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 444
Dot.: Jak do ołtarza?

I tutaj właśnie mam pytanie do dziewczyn, które wybrały taką opcję, jak rozwiązałyście sprawę z błogosławieństwem, żeby nie widzieć się z narzeczonym?
Chciałabym aby tata prowadził mnie do ołtarza ale nie mam pojęcia jak to rozwiązać, żeby było dobrze i zachować tradycyjne błogosławieństwo?
kuli1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 12:06   #25
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez kuli1986 Pokaż wiadomość
I tutaj właśnie mam pytanie do dziewczyn, które wybrały taką opcję, jak rozwiązałyście sprawę z błogosławieństwem, żeby nie widzieć się z narzeczonym?
Chciałabym aby tata prowadził mnie do ołtarza ale nie mam pojęcia jak to rozwiązać, żeby było dobrze i zachować tradycyjne błogosławieństwo?
My nie mieliśmy tradycyjnego błogosławieństwa - rodzice życzyli nam tego wszystkiego już podczas imprezy zaręczynowej, później podczas życzeń po ślubie, więc jak dla mnie wystarczy

Ale jak komuś zależy na tradycyjnym błogosławieństwie, to nie wiem... można zorganizować to dzień wcześniej na przykład
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-25, 12:49   #26
201610281624
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
A co z błogosławieństwem? Nie będziecie mieli?
Jeśli po błogosławieństwie w domu rodzinnym dopiero ojciec "przejmuje" Pannę Młodą by ją później niby "przekazać",a się już tego dnia w strojach ślubnych widzieli to dla mnie to komedia

Jeśli macie ślub w kościele protestanckim to się goście nie powinni zdziwić, bo to faktycznie jest tam tradycją, ale w katolickim nie.
To jest podobnie jak w tym polterem co ostatnio był wątek- część dziewczyn uznaje to za tradycję, a część nigdy o tym nie słyszała To nie jest polska tradycja...
Do pogrubionego: Właśnie tak większość osób idąc w ten sposób robi...Nie rezygnują z tradycyjnego błogosławieństwa, bo to tak szkoda, piękne chwile, wzruszające.
Dlatego robią te osoby modyfikację w postaci takiej, że młodzi się wcześniej widzą, potem młody daje buziaka młodej, idzie pod ołtarz, zanim jeszcze goście się całkiem zejdą, stoi tam sam...a do młodej dochodzi tata i mamy pokazówkę. Na domiar złego większość z tych osób już ma dziecko, lub kilka lat mieszka ze sobą. Ale to przecież symbolika...No i ładnie na filmie wygląda

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Znam jeszcze przypadek, gdzie w ten sam sposób młoda wchodziła z tatą, wcześniej było błogosławieństwo, zdjęcia. Młodzi razem pod kościół podjechali,pod drzwi razem podeszli, stali chwilkę za rękę, dali sobie buzi i młody poszedł pod ołtarz, część z gości siedziała w ławkach, część wchodziła do kościoła. Do młodej doszedł jej tata i tak jeszcze razem stali, a młoda wymachiwała ręką do młodego dając mu znak, że za daleko stanął i ma być przed krzesłami, co nie zostało przez niego zrozumiane i takie miny strzelali do siebie, że hehe
Sporo osób nawet nie zwróciło na to uwagi...taki tam szczegoł. Dodam, że 3 lata ze sobą mieszkali już, no ale...tacie było miło
Jak widać w każdym rejonie kraju jest inaczej.
201610281624 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-26, 15:11   #27
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez Ainhoa Pokaż wiadomość
Do pogrubionego: Właśnie tak większość osób idąc w ten sposób robi...Nie rezygnują z tradycyjnego błogosławieństwa, bo to tak szkoda, piękne chwile, wzruszające.
Dlatego robią te osoby modyfikację w postaci takiej, że młodzi się wcześniej widzą, potem młody daje buziaka młodej, idzie pod ołtarz, zanim jeszcze goście się całkiem zejdą, stoi tam sam...a do młodej dochodzi tata i mamy pokazówkę. Na domiar złego większość z tych osób już ma dziecko, lub kilka lat mieszka ze sobą. Ale to przecież symbolika...No i ładnie na filmie wygląda

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Znam jeszcze przypadek, gdzie w ten sam sposób młoda wchodziła z tatą, wcześniej było błogosławieństwo, zdjęcia. Młodzi razem pod kościół podjechali,pod drzwi razem podeszli, stali chwilkę za rękę, dali sobie buzi i młody poszedł pod ołtarz, część z gości siedziała w ławkach, część wchodziła do kościoła. Do młodej doszedł jej tata i tak jeszcze razem stali, a młoda wymachiwała ręką do młodego dając mu znak, że za daleko stanął i ma być przed krzesłami, co nie zostało przez niego zrozumiane i takie miny strzelali do siebie, że hehe
Sporo osób nawet nie zwróciło na to uwagi...taki tam szczegoł. Dodam, że 3 lata ze sobą mieszkali już, no ale...tacie było miło
Jak widać w każdym rejonie kraju jest inaczej.
Ale w przykry sposób o tym wszystkim piszesz. Ja na przykład nie widze w tym nic złego, nie każdy ma ochotę unikać się od piątku. Druga sprawa - jesli to ma być symboliczny gest, że ojciec przekazuje kobietę mężowi, to nie wiem czemu tylko i wyłącznie może to zrobić,kiedy się wczesniej tego dnia nie widzieli? Może wyjaśnisz, bo ja nie widze logicznego uzasadnienia (chyba tylko takie, że wrażenie lesze i emocje większe, ale to zaleta, a nie przymus).
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-29, 00:11   #28
Dione
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 014
Dot.: Jak do ołtarza?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Jeśli macie ślub w kościele protestanckim to się goście nie powinni zdziwić, bo to faktycznie jest tam tradycją, ale w katolickim nie.
Cytat:
Napisane przez Elrosa Pokaż wiadomość
Jestem zwolenniczką klasycznej opcji, tj. przyszła para młoda wchodzi razem
Cytat:
Napisane przez exist_ Pokaż wiadomość
Z tego co się dowiedziałam, to jest typowo polska tradycja, tyle że zapomniana, teraz wróciła
Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie wiem tylko jak by to wyglądało w oczach gości, w końcu nie jest to polska tradycja.
Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
To jest podobnie jak w tym polterem co ostatnio był wątek- część dziewczyn uznaje to za tradycję, a część nigdy o tym nie słyszała To nie jest polska tradycja...
Ja założyłam wątek żeby wyjaśnić takie sprawy ,wiele dziewczyn też sprostowywuje takie informacje, sa strony internetowe z których mozna skorzystać a ciągle masa osób osób używana słowa "polska tradycja " zupełnie dowolnie tzn zgodnie ze swoim widizmisie nie mając pojęcia o czym pisze. Polska tradycja to nie tyko jest to co widizłyście na ślubie kuzynki i nie wszystko co wdzieliście " na filmie" jest " hamerykańskie"



Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Jak to u Was wyglądało/będzie wyglądać? Jak byście odebrały to jako gość? Warto w ogóle się nad takim rozwiązaniem zastanawiać, czy lepiej nie kombinować?
Jako gość bardziej mi sie podoba wersja że wszyscy siedza w ławkach i czekają aż pana młoda pojawi się na wejsciu z wygląda to wtedy tak uroczyście i wyjątkowo

A co do "patryjarchalnych " czy wręcz szowinistycznych podtekstów" to jak tam takowych nie widze .Dla mnie ślub to moment kiedy sie wychodzi z rodziny swoich rodziców do nowej i prowadzenie przez ojca do narzeczonego to własnie pokazuje symbolicznie- wyjście z rodziny w której sie jest dzieckiem swojego ojca (i matki oczywiście ) do nowego życia i nowej rodizny w której się stoi przy boku męża .

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Ale właśnie o to chodzi: kobieta przechodzi spod skrzydeł jednego mężczyzny pod skrzydła innego. Bo sama jest taką słabą i nieznaczącą istotką, że potrzebuje tego męskiego pierwiastka, by istnieć.
Do samego iścia z tatą nic nie mam. Ale znaczenie gestu jest jakie jest. Wywodzi się z czasów, kiedy właśnie tylko z mężczyzną kobieta mogła funkcjonować.
Nie jest tylko takie było.
Znaczeniem przenoszenia przez próg była ochrona przed złymi duchami które miały czyhać na panne młodą . Myślisz że teraz każdy pan młody które przenosi żone przez próg wierzy w rzymskie zabobony ?
Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Bo sama jest taką słabą i nieznaczącą istotką, że potrzebuje tego męskiego pierwiastka, by istnieć.
to może samodzielna nowoczesna silna kobieta powinna iść sama do ołtarza..



Cytat:
Napisane przez Ainhoa Pokaż wiadomość
A dla mnie w ten sposób idąc, to Panią Młodą się celebruje i stawia za gwiazdę...a biedny Pan Mlody stoi pod ołtarzem niejako w cieniu...
to że przez jakieś 90 sekund w ciągu nastu godizn wesela i ślubu większośc osób patrzy sie na Panne Młodą to jeszcze nie robi z niej gwiazdy

poza tym jak nie patrzą na Pana Młodego to nie wiedzą co traca. Detale sukni to nic w porównaniu z miną faceta który pierwszy raz widzi kobietę która zaraz poślubi
Dione jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-29, 00:20   #29
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Odp: Jak do ołtarza?

U nas było tak, ze tz wszedł ze swoją mama i czekał przy ołtarzu. Mnie prowadził tata i "oddał" moja rękę tz.
Ja tak chciałam, bardzo mi się ta symbolika i tradycja podobają a ponadto uważam, ze i dla ojca to takie wyróżnienie, jak go córka poprosi o poprowadzenie do ołtarza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-29, 08:29   #30
Bajkowy_slub
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 16
Dot.: Jak do ołtarza?

Podobnie jak większość dziewczyn uważam, że to wcale nie amerykańska tradycja. Może tylko przez Amerykę bardziej rozpowszechniona (Holywood, produkcje flimowe, komedie romantyczne itd.). Bo tak naprawdę to najważniejsza w tym zwyczaju jest symbolika - z rak jednego mężczyzny, do rąk drugiego
Bajkowy_slub jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-05 19:59:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.