W wolnych chwilach... ;)

[Paula327]

Witam zacznę pewnie standardowo, ale po zobaczeniu Waszych decoupageowych prac zachwyciłam się i sama chciałam zobaczyć o co w tym wszystkim chodzi i jak w ogóle takie cuda mogą wyjść spod ludzkiej ręki Wiem, że moje prace nawet w 10% nie dorównują Waszym, ale to własnie dlatego chciałabym je tutaj pokazywać i dowiadywać się od Was - już doświadczonych co robię źle, co mi nie wychodzi, co muszę poprawić i czego jeszcze się nauczyć, a jest tego napewno duuuuużo

1. Moje pierwsze pudełko przerobione ze starego, które leżało w naszej graciarni
2. Pudełko lawendowe, które spodobało się siostrze i to do niej powędrowało
3. Pudełko "na życzenie", dla koleżanki

Jestem wdzięczna za słowa krytyki

[lexor]

Witaj

To ja będę pierwsza

Uczę się decu już 3 lata i ciągle jeszcze go nie umiem, wiec nie licz na to, że od razu wszystko wyjdzie Ci super, ale jak na początek to prace są całkiem niezłe. W niektórych miejscach jeszcze trochę papieru ściernego i lakieru wyrówna nierówności. A wiec trenuj i pokazuj kolejne prace

[Paula327]

No tak... Problem tylko w tym, że u mnie na wsi najdelikatniejszy (o ile można go tak nazwać) papier ścierny jaki dostanę to 180, więc boję się to szlifować żeby nie zedrzeć wzoru :/ jak będę w jakimś większym mieście to wtedy mam nadzieję, że znajdę papier nadający się do szlifowania "wierzchu"
Drugi problem jest taki, że widzę szkatułkę w głowie, ale nie umiem tego przenieść na nią, ale chcę chociaż spróbować, jeśli rzeczywiście po jakimś czasie dojdziemy do wniosu, że to nie dla mnie to zostawię to Wam - lepszym
Ale dziekuję

[lexor]

Ale ja nie napisałam, że jest źle, jeśli chodzi o kompozycję to jest ok, a niestety bez papieru i szlifowania nie uda Ci się uzyskać ładnej i w miarę równej powierzchni. Próbuj i nie zniechęcaj się, pytaj, a na pewno uzyskasz odpowiedzi na swoje pytania, nie bój się krytyki, bo ta na początku zawsze mile widziana i pozwala na dostrzeżenie błędów w pracach, które Cię cieszą i wprowadzają w stan samouwielbienia, bo to Twoje pierwsze. Po roku zobaczysz jaka będzie różnica.
Czekam, niecierpliwie na kolejne prace i nie bój się realizować swoich wyobrażeń

[rosier]

Alinka ma rację.

Witaj przede wszystkim!

A 180 na pierwsze szlifowanie może być. Przecież i tak szlifujesz po nałożeniu co najmniej pierwszych dwóch, trzech warstw lakieru, to motywu nie zedrzesz . A w miarę jak będziesz tę 180. używać, stawać się ona będzie papierkiem o wyższej granulacji.
A prace bardzo fajne kompozycyjnie. I gwarantuję Ci, że do takiego wniosku "decou to nie dla mnie" NIE dojdziesz!

[Paula327]

Przede wszystkim dziękuję Wam dziewczyny za miłe przyjęcie
lexor ja wiem, że nie napisałaś nic o kompozycjach, ale wiesz, ja to jestem typem, któremu nic co wyszło spod swojej własnej ręki podobać się nie będzie, mimo wszystko jednak próbuję :p i jeśli mam być szczera to bardziej wdzięczna jestem za słowo krytyki niż za tysiąc słów pochwały tak już mam
rosier 180 rzeczywiście motywu nie zdarła, aczkolwiek na razie ostrożnie z tym postępuję i nierówności są dalej :/ mam nadzieję, że wypracuję w sobie to żeby nie bać się próbować nowych rzeczy, jeśli coś zepsuję - trudno, człowiek uczy się na błędach

[lexor]

I tak trzymaj, próbuj, trenuj i sama zobaczysz, że po wciągnęło Cię zupełnie, decu tak ma
Na brak zadowolenia z efektów własnej pracy cierpi większość z nas, wiec tym też się nie przejmuj, a pracy nie zepsujesz, jeśli coś wyjdzie nie tak, lub nie będziesz zadowolona, to po prostu papier ścierny (niezawodny ), farba i zaczynasz od nowa

[Paula327]

Jeju, dzięki bo ja to już byłam załamana całkowicie :p a jak to jest z marszczeniami na serwetce? Używam kleju ze Stamperii - jest to pierwszy klej jakiego używam, ale wydaje mi się, że jest bardzo wodnisty i podczas nakleania serwetki zawcze mi się ona marszczy, może to być wina tego kleju? Wiem, że moja wina też w tym jest, ale często dwa ruchy pędzlem i serwetka jest tak mokra, że mi się przerywa :/czy te marszczenia zaraz po przyklejeniu mogę przejechać papierem ściernym czy najpierw lakier i dopiero?

[esmolny]

Paula zobaczysz, że również serwetki są różne , nie które są tak "rzadkie" ,że się rozłaszą. Początki fajne !!! czekamy coś nowego.Ela

[dzianga]

Witam witam
dziewczyny napisały prawdę, zawsze coś nam się nie podoba w swoich pracach ale przecież na szczęście każdy ma inny gust jak juz to pisałam nie raz. Pierwsze pudełeczko z sercem bardzo ciekawe, po brzegach patyna? czy farba?? zrobiłaś to inaczej ale podoba mi się no i ładne napisy w środku pudełek i na wierzchu. Lawendowe jak na początki naprawdę dobre. To ostatnie młodzieżowe bardzo mi się podoba
Ja już kilka lat tym się zajmuję i zdarza się że serwetka nie taka jak pisze Ela, że lakier się zważył bo pogoda, nie zrażaj się tylko ćwicz.Powodzenia!

[Paula327]

Tak, patyna ale w ogóle nie umiem się nią osługiwać ;p
Tak mówicie? Dzięki Wam bardzo za miłe przyjęcie, naprawdę

[lexor]

tak, ja właśnie naklejam elementy serwetki i choć cuda już robiłam, na szmatkę na wałeczek to i ta się pomarszczyło, ale papier ścierny i lakier czynią cuda. Próbuj i pokazuj i słuchaj dobrych rad, bo dziewczyny wiedzą co mówią, też się od nich uczyłam i uczę się dalej i wcale nie żałuję tego

[ailatan1985]

Napisane przez Paula327

Witam zacznę pewnie standardowo, ale po zobaczeniu Waszych decoupageowych prac zachwyciłam się i sama chciałam zobaczyć o co w tym wszystkim chodzi i jak w ogóle takie cuda mogą wyjść spod ludzkiej ręki Wiem, że moje prace nawet w 10% nie dorównują Waszym, ale to własnie dlatego chciałabym je tutaj pokazywać i dowiadywać się od Was - już doświadczonych co robię źle, co mi nie wychodzi, co muszę poprawić i czego jeszcze się nauczyć, a jest tego napewno duuuuużo

1. Moje pierwsze pudełko przerobione ze starego, które leżało w naszej graciarni
2. Pudełko lawendowe, które spodobało się siostrze i to do niej powędrowało
3. Pudełko "na życzenie", dla koleżanki

Jestem wdzięczna za słowa krytyki

Przepiękne, cóż za talent !!!

[Paula327]

Dziękuję Wam dziewczyny I prezentuję kolejne moje wypociny - pudełko i pędzel

[dzianga]

No proszę jaki ładny pędzelek) Pudełeczko fajne i oryginalne tylko zdjęcie niewyraźne aby dokładnie ocenić

[lexor]

No proszę, a tak się bałaś i wahałaś, prace bardzo ciekawe, a takim ślicznym pędzelkiem będzie Ci się super dobrze malowało i lakierowało

[Paula327]

Jedyne w miarę wyraźne zdjęcie jakie mam to to, może będzie widać coś więcej, ale chyba niezbyt...

[okaro]

mi sie pudeleczko z lawenda bardzo podoba Mamie keidys tez zafundowalam, a raczej zrobilam, i ulozylam z pojedynczych lawend slowo 'mama", tez to była moja pierwsza praca.
Poszłam na łatwizne: biała emulsja 2, powycinane naklejone wzorki, troche fioletowej farby olejnej i lakier 2 warstwy. Więc na początku nie porwałam się na zbyt wiele, ale samo tworzenie tego zajelo mi 2 dni..

Mniemam ze twoje pudelko zajelo na pewno wiecej czasu i precyzji niz moje, ja zrobilam procz tego jeszcze z 6 innych i na tym moja przygoda z decu sie skonczyła:P Tworze inne rzeczy, aczkolwiek do decu wracam gdy ktoś coś chce.

Co do papieru sciernego, ja go w ogole nie uzywalam, mimo ze czytajac w internecie 'krok po kroku' z decu, nakazywali by uzywac. Miałam lakier wyrównujący i pudelka są gładkie, ale to pewnie temu ze 2 warstwy dalam .
Tak czy siak masz piekne prace, tworz dalej. Za rok-2 spojrzysz do tylu na swoje pracy i zobaczysz wielki postep

[pinkqueen]

Paula327 mam pytanko. W jaki sposób umieściłaś zdjęcie w szkatułce? Na czym jest ono wydrukowane?
Śliczne są Twoje prace

[Paula327]

Okaro, świetny pomysł z tym napisem i dziękuję mam nadzieję, że rzeczywiście za 2 lata spojrzę na te 'prace' i pomyślę: Oj Paulina, Paulina, co to w ogóle jest ;p

Pinkqueen drukowałam zdjęcie na papierze śniadaniowym i kleiłam normalnie klejem do decou niestety w kilku miejscach wyszło delikatnie pomarszczone mimo szlifowania, bo w środku pudełeczka nie było możliwości przyklejenia go metodą "na żelazo" jak to zrobiłam przy szkatułce z Marleyem

[artistiko]

Witaj przede wszystkim! Dobry pomysł z tym pędzlem, choć ja zdecydowanie wolę pudełko
PS: do ozdabiania przedmiotów zdjęciami proponuję też tranfser z wydruku laserowego

[Paula327]

Laserowej drukarki niestety nie posiadam :/ tutaj mój "narzędnik ogarniacz" zrobiony na spontanie

[gosia3103]

bardzo ładne te Twoje prace szczególnie pudełko lawendowe i to ze zdjęciem

[lexor]

No proszę jak się rozwijasz, prace coraz ciekawsze
a wydruk laserowy można zrobić w punktach usługowych zajmujących się drukowaniem i kserowaniem, czasem maja ksero laserowe, wówczas tryba mieć swój atramentowy wydruk

[Karolina135]

Ładne prace. Witaj w naszym gronie.

[prunelka]

Przyjemny przybornik Pędzelek mi się również podoba Szkatułka troszkę za smutna jak dla mnie, ale każdemu się co innego podoba

[Paula327]

Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za miłe słowa, ale też za słowa "krytyki" niestety przez studia i kilka innych obowiązków zaniedbałam trochę decou, ale w wolnej chwili próbuję zrobić szkatułkę dla koleżanki z okzaji jej urodzin. Jako, że jej pasją jest keyboard postanowiłam zrobić szkatułkę, którą widzicie na zdjęciach. Jest ona w czasie tworzenia, bo nie mam pomysłu co z nią dalej zrobić:/ i tutaj pytanie do Was, doświadczonych dekupazystek, macie jakiś pomysł na "przełamanie" tej bieli lub cokolwiek innego?
Będę wdzięczna za podpowiedzi

[esmolny]

wydaje mi się, że nic więcej nie trzeba więcej - biel też jest śliczny

[Figamaga]

Zostaw!!!!
Tak jest świetnie Bardzo efektownie czarne nutki na bieli wyglądają!

Z ciekawości - to serwetka, papier czy wydruk? Bo mam w domu muzyków i zawsze mam problem aby coś odpowiedniego zrobić A taką szkatułkę zgapię jak nic!

[Paula327]

Figamaga zgapiaj klawiatura to wydruk na papierze śniadaniowym, a nutki malowane farbką akrylową
Dziękuję Wam