Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-12, 10:26   #1
kicie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 47

Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej


Nie radzę sobie. Minęło już tyle czasu, a dopiero teraz czuję się tak zle. Poznaliśmy się na początku zeszłego roku akademickiego. W wydziałowej bibliotece. Szukał Pana od punktu ksero, jak i ja – pomogliśmy w tym sobie nawzajem. Myślałam, że jest studentem, więc mówiłam do niego na Ty. Przyszedł pan od ksero, okazało się, że szukał książki, w której wpisują się doktoranci, doktorzy etc. Zrobiło mi się głupio, przeprosiłam go – on się zaczął śmiać, tak zaczęliśmy rozmawiać. Okazało się, że inetersujemy się zupełnie odmiennymi dziedzinami naszego „zawodu”. Nasze niemalże codziennie spotkania w bibliotece stały się rutyną – miałam dużo na glowie, jak i on. Zaczęliśmy siadać razem, chodzić w przerwie na kawę i obiad. Mieliśmy pełno tematów do rozmowy. Stopniowo zaczęliśmy rozmawiać na tematy bardziej prywatne, wychodzić po zajęciach. Zamiast spędzać w bibliotece czas od rana do zamknięcia, szliśmy wieczorem na spacer.
Zanim się spostrzegłam… zakochiwałam się na maksa. Pociągał mnie swoim intelektem, tym, jaki jest oczytany i mądry. Imponował mi swoją wiedzą i tym, że mimo mojego stereotypowego wyglądu (długie blond włosy, za co niektórzy mi starsznie dopiekają) podkreślał, że jestem dla niego ewenementem. Że jestem starsznie dojrzała, mądra i ambitna. Czułam się taka doceniona! Traktował mnie po królewsku, rozpieszczał, troszczył się, nawet jak nie było między nami pocałunków, ale przyjacielskie relacje. Mogę z pewnością powiedzieć, że przez kilka miesięcy stal się mi bardzo bliski, zwierzałam się mu, płakałam się i śmiałam z nim. Znajomi zaczęli mówić, ze jesteśmy dla siebie stworzeni, a ja jestem odmieniona – rozporomieniona, wesola, cholernie szczęśliwa, bardziej pewna siebie, kobieca. Zaczęłam ubierać się nieco bardziej seksownie (ale bez przesady), zaczęłam nosić sukienki, również podkreślałam swoje piersi. Strasznie mu się to podobało. Boże dziewczyny, on tak o mnie zabiegał. Nikt nigdy tak nie zabiegał o mnie. Niespodzianki. Mogłabym wymieniać do jutra.
Mieszanka tego zabiegania i jego intelektu sprawiły, że się zakochałam. Zaczął mnie niebiańsko pociągać, uwielbiałam jego uśmiech. To były najpiękniejsze miesiące życia. Pewnego razu miałam egzamin na certyfikat językowy, bałam się cholernie. Przyjechał przed moim wejściem na salę z misiem i małą różyczką na szczęście. Kiedy wyszłam – poszło mi dobrze – rzuciłam mu się z euforii na szyję, on mnie pocałował. Poszliśmy na kolację. Obgadaliśmy wszytsko – jesteśmy ze sobą. Nie było żadnych obaw, że będę miała z nim zajęcia. Jego przedmiot i pokrewne miałam na II roku. Zresztą w tym roku ja koczę mgr a on te doktoranckie. Na uczelni mieliśmy zachowywać się neutralnie. Chciałam nie spieszyć się z seksem, zaakceptował to. TZn. nie chciałam być czysta do slubu, ale nie chciałam od razu w zakochanczej euforii iść do łóżka. Wolalałam poznawać nasze ciała stopniowo. Uczyć się ich, pieścić.
CO do moich piersi. Uważałam zawsze że są ok. Dla mnie były neutralne. Jednakże w wielkim skrócie. Na początku on zachowywał się Normanie, kiedy widział je nago. Całował itp. Od razu napiszę, że do seksu między nami nie doszło w ogóle. On zacząłbyć powoli oziębły w łóżku. Później zaczęliśmy spotykać się coraz rzadziej. Tłumaczyłam to sobie stresem. Rozmawialiśmy o tym wielkoronie. Aż pewnego dnia powiedział, że nie chce mnie zranić, ale musi być ze mną szczery. Powiedział, że jestem cudowna, ale w łóżku jest nie tak. Okazało się, że nie czuje się przy mnie męsko. Ja głupia myslalam, że ma jakieś kompleksy , zaczęłam mu mowić, jaki jest dla mnie idealny… A on.. powiedział, że chodzi o mnie. Zę moja klatka piersiowa jets płaska, jak mnie widzi czuje się jak z facetem w łózku, że jak całuje moje peirsi ma wrazenie ze całuje faceta. Mowił, że on nie je gejem, że potrzebuje bardziej kobiecej dziewczyny. Operacje odpadają, bo nie chce żebym robiła sobie krzywdę. Nie może tak dłużej. Dla mnie to był cios. Zerwaliśmy.

/edit: zaznaczę, że to nie była jego pierwsza reakcja na moje nagie piersi. zanim mi to wyznał widział je wielokrotnie i było okej. to sie zmieniło z czasem.../

Opłakiwałam go długo, on się po tym nie odezwał poza przeprosinami za szczerość. Do teraz nie ma nikogo. Nie chodziło o inną. Na początku jakoś jego bardziej opłakiwałam niż swoje piersi. To było na drugim planie. Dziś jak go widzę jest mi wstyd. Unikam go. Ostatnio na randkę chce mnie zaprosić usilnie jeden z moich kolegów. Nie zgadzam się. Nie dlatego, że jets jakiś dziwny. Dlatego, że się wstydzę boję i nie czuję się pewnie. Zdałam sobie sprawę, że w lato ani razu nie zaozyłam bikini (nad jeziorem siedziałam w majtkach i tshircie), zaczęłam nosić pushapy – staniki wybieram patrząc na grubość gąbki. Nigdy tego nie robiłam, ba brzydziłam się tego, bo to oszustwo. Nie noszę dekoltów. Nie przebieram się nawet przy przyjaciółce. Ba, nikt o tym nie wie, dlaczego zerwaliśmy, bo jest mi wstyd. Nawet ona. Nie patrzę już na swoje piersi. Ostatnio stwierdziłam, że mam męską szczękę. Kwadratową. Ze w ogole jestem męska. Zapytałam mamy, czy miałam kiedyś problemy hormonalne.
Na szczęście zdałam sobie sprawę że wariuję. Ze to tylko opinia jednej osoby. On był drugim, który widział moje piersi. Pierwszy mówił tylko, że są małe ale ok. Wstydzę się komuś je pokazać. Wiem , że internet jest do bolu szczery – wstawiam swoje zdjęcia. Liczę na szczerośc, nie na pocieszenie. Chcę działać. Może rzeczywiście potrzebuję jakichś hormonów.
Przede wszystkim nie chce zranić nowego kolegi. Mogę go odrzucić, skłamać lub powiedzieć prawdę, że się boję o piersi. Mogę się zgodzić na randkę, na dalszy rozwój, ale wiem, że nigdy mu się nie pokażę. Nie chcę tak. Chcę normalnego związku. Boję się mu zaufać, żeby on pomogł mi z tym problemem. Nie chcę. Boje się. Nie znam go dobrze.
Proszę, powiedzcie mi szczerze, czy potrzebuję pomocy… nauczcie mnie jak akceptować swoje piersi…. Nie chcę iść pod noż. Chcę by było jak dawniej !!!


+edit od moderacji - [TREŚĆ I ZDJĘCIE AUTORYZOWANE PRZEZ MODERACJĘ - O ILE NIE ŁAMIE PRAW AUTORSKICH - PROSZĘ NIE ZGŁASZAĆ ]

Edytowane przez kicie
Czas edycji: 2014-01-09 o 14:49 Powód: dopisek od moderacji
kicie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:31   #2
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 933
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2013-12-12 o 10:45
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:37   #3
Elladorea
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 869
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Masz ładny biust, o ładnym kształcie. Wcale nie powiedziałabym, że jest mały.
Nie masz powodu do kompleksów.
Elladorea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:39   #4
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 993
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Nie pociągają mnie kobiety ale uważam, że masz ładne piersi i wcale nie takie małe. Pełne, ładnego kształtu. Nie powinnaś mieć powodu do kompleksów.Dla wielu osób będą podniecające.
Na pewno większość facetów i kobiet lubiących inne kobiety będzie sądzić tak jak ja.
Facet szukał pretekstu do zerwania a może ma taki gust , że biust ma być w rozmiarze minimum G czy H.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2013-12-12 o 10:40
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:39   #5
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

1. od randki do obnażenia piersi jeszcze długa droga

2. ten Twój ex, to może i inteligentny, ale cham i prostak, więc słabo masz czego żałować

3. ... jeśli Ty masz według niego męską klatkę, to poleć może swojemu byłemu jakiś dobry sklep ze stanikami - przydadzą mu się jak nic!
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:41   #6
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

są większe niż moje a mój TŻ je akceptuje takie jakie są i mu się podobają..
nie daj sobie wmówić że są małe.. ja tam bym takie chciała mają rowek pomiędzy i tak ładnie się załamują pod spodem masz śliczne piersi i do tego widać że jesteś szczupła ja bym powiedziała, że masz idealne
a facet który zwraca uwagę na tak błahe rzeczy to zwykły burak.. znajdziesz takiego który będzie je uważał za najpiękniejsze na świecie umów się z tym nowym
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:42   #7
kicie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 47
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Dziewczyny, ale kiedy naprawdę tak było, ż emiędzy nami było okej. Nawet jego przyjaciel mowil, że facet się wkręcił na mxa, na poważnie. wszystko zaczęło się psuć, kiedy zaczęlismy się obnażać. Naprawdę zaczął unikać takich sytuacji - więcej spotkań na dworze, w restauracji. Poza tym, było super. Bez zmian. Jednak widać nie dawało mu to spkoju i był szczery...

Nie chcę wyjśc na jakąs co potrzebuje pochwał. Po prostu to był dla mnei cios, inaczej na siebie patrzę. Myślę ze on ma rację. Nie chcę wariować. Chcę znowu akceptować moje piersi, a nie kupować 75 b z gąbką.... Nawet nie wiecie jak mi wstyd...

Edytowane przez kicie
Czas edycji: 2013-12-12 o 10:44
kicie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:44   #8
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Masz cycuszki jak marzenie, nie wiem co więcej powiedzieć.
Na prawdę są piękna, średniej wielkości, stoją na miejscu, nie rozbiegają się, nie wiszą.

Zakładam, że facet po prostu miał inny powód, ale chciał Ci na odchodne dokopać co mu się wspaniale udało.

ps. dla mnie wyglądają jak sztuczne, bo są zbyt idealne. Odbierz to jako komplement, ale szczerze chyba bym miała problemy z uwierzeniem, że to czysta natura :P
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2013-12-12 o 10:46
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:47   #9
bibi2412
Raczkowanie
 
Avatar bibi2412
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: wonderland
Wiadomości: 30
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

straszne, bardzo Ci współczuję takiego ciosu <przytul> Z piersiami nic nie zrobisz, możesz ćwiczyć żeby były ładne, jędrne, zadbane i dbać o ich zdrowie. Nie kombinowałabym z operacjami, tabletkami itd. Nie ma sensu, z naturą nie ma co walczyć. Nie życzę temu Panu żeby biuściasta Pani w następnym związku zerwała z nim przez za duże uszy, za szeroki uśmiech, czy nieodpowiedni "sprzęt"Prawdzi wa miłość i związek nie opiera się na piersiach. I takiego prawdziwego związku opartego na miłości Ci życzę
bibi2412 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:47   #10
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Masz cycuszki jak marzenie, nie wiem co więcej powiedzieć.
Na prawdę są piękna, średniej wielkości, stoją na miejscu, nie rozbiegają się, nie wiszą.

Zakładam, że facet po prostu miał inny powód, ale chciał Ci na odchodne dokopać co mu się wspaniale udało.
Miał inny powód, albo jest z tych co lubi "wielkie cyce", a wszystko poniżej rozmiaru G do piersi by nie zakwalifikował.

Ja bym Twoje cycki brała w ciemno, sama mam mniejsze, ale ja w sumie lubię swoje i żadnych wielkich bym w życiu nie chciała.
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:48   #11
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Dziewczyno, masz piękne, kształtne i foremne piersi, którym nie grozi obwis - naprawdę nie daj sobie wmówić, że TO jest powód zerwania.
I broń Boże, nie ruszaj piersi, są takie, jak powinny: ładne i kształtne.

I jak chcesz zobaczyć małe piersi, to tutaj masz, a mimo to ta aktorka zawsze mi się podobała:
http://muzyka.interia.pl/wiadomosci/...ey,770766,2371

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-12-12 o 10:53
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:49   #12
crippled
Wtajemniczenie
 
Avatar crippled
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 785
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Ten facet to jakiś totalny burak!

Masz bardzo ładny biust, wszystko na miejscu - ja mam chyba mniejsze
__________________
crippled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:51   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Ty tak serio? Z której strony to są małe piersi? A nawet jeżeli byłyby małe, to kochający facet z tego powodu kobiety nie rzuci. Bo kochający partner nie patrzy na swoją ukochaną jako na zbiór części: piersi, pośladki, noga, ręka, tylko jednak bardziej jako na całość, kochaną całość. Jasne, to czy tamto może nam się mniej podobać, ale nie jest tak, że jak się kogoś kocha, akceptuje, szanuje, to się ma odruch pt "fuj, ale masz małe / duże / brzydkie...". Wniosek: facet nie kochał i naprawdę nie ma po kim płakać. A chłopak zapraszający Cię na randkę? To tylko randka, chyba nie zamierzasz się rozbierać na pierwszej? A jeżeli pierwsza, druga, trzecia... randka wypali, to zanim się rozbierzesz, dobrze poznaj (jako faceta, bo to co innego, niż znać go jako kolegę), przekonaj się jak się zachowuje w różnych sytuacjach i zobacz, czy widać w jego oczach błysk, że mu się podobasz.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:53   #14
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 249
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

O matko jak ja bym chciała mieć takie piersi!
Przy Tobie jestem całkowitą dechą
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:53   #15
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez kicie Pokaż wiadomość
Nie radzę sobie. Minęło już tyle czasu, a dopiero teraz czuję się tak zle. Poznaliśmy się na początku zeszłego roku akademickiego. W wydziałowej bibliotece. Szukał Pana od punktu ksero, jak i ja – pomogliśmy w tym sobie nawzajem. Myślałam, że jest studentem, więc mówiłam do niego na Ty. Przyszedł pan od ksero, okazało się, że szukał książki, w której wpisują się doktoranci, doktorzy etc. Zrobiło mi się głupio, przeprosiłam go – on się zaczął śmiać, tak zaczęliśmy rozmawiać. Okazało się, że inetersujemy się zupełnie odmiennymi dziedzinami naszego „zawodu”. Nasze niemalże codziennie spotkania w bibliotece stały się rutyną – miałam dużo na glowie, jak i on. Zaczęliśmy siadać razem, chodzić w przerwie na kawę i obiad. Mieliśmy pełno tematów do rozmowy. Stopniowo zaczęliśmy rozmawiać na tematy bardziej prywatne, wychodzić po zajęciach. Zamiast spędzać w bibliotece czas od rana do zamknięcia, szliśmy wieczorem na spacer.
Zanim się spostrzegłam… zakochiwałam się na maksa. Pociągał mnie swoim intelektem, tym, jaki jest oczytany i mądry. Imponował mi swoją wiedzą i tym, że mimo mojego stereotypowego wyglądu (długie blond włosy, za co niektórzy mi starsznie dopiekają) podkreślał, że jestem dla niego ewenementem. Że jestem starsznie dojrzała, mądra i ambitna. Czułam się taka doceniona! Traktował mnie po królewsku, rozpieszczał, troszczył się, nawet jak nie było między nami pocałunków, ale przyjacielskie relacje. Mogę z pewnością powiedzieć, że przez kilka miesięcy stal się mi bardzo bliski, zwierzałam się mu, płakałam się i śmiałam z nim. Znajomi zaczęli mówić, ze jesteśmy dla siebie stworzeni, a ja jestem odmieniona – rozporomieniona, wesola, cholernie szczęśliwa, bardziej pewna siebie, kobieca. Zaczęłam ubierać się nieco bardziej seksownie (ale bez przesady), zaczęłam nosić sukienki, również podkreślałam swoje piersi. Strasznie mu się to podobało. Boże dziewczyny, on tak o mnie zabiegał. Nikt nigdy tak nie zabiegał o mnie. Niespodzianki. Mogłabym wymieniać do jutra.
Mieszanka tego zabiegania i jego intelektu sprawiły, że się zakochałam. Zaczął mnie niebiańsko pociągać, uwielbiałam jego uśmiech. To były najpiękniejsze miesiące życia. Pewnego razu miałam egzamin na certyfikat językowy, bałam się cholernie. Przyjechał przed moim wejściem na salę z misiem i małą różyczką na szczęście. Kiedy wyszłam – poszło mi dobrze – rzuciłam mu się z euforii na szyję, on mnie pocałował. Poszliśmy na kolację. Obgadaliśmy wszytsko – jesteśmy ze sobą. Nie było żadnych obaw, że będę miała z nim zajęcia. Jego przedmiot i pokrewne miałam na II roku. Zresztą w tym roku ja koczę mgr a on te doktoranckie. Na uczelni mieliśmy zachowywać się neutralnie. Chciałam nie spieszyć się z seksem, zaakceptował to. TZn. nie chciałam być czysta do slubu, ale nie chciałam od razu w zakochanczej euforii iść do łóżka. Wolalałam poznawać nasze ciała stopniowo. Uczyć się ich, pieścić.
CO do moich piersi. Uważałam zawsze że są ok. Dla mnie były neutralne. Jednakże w wielkim skrócie. Na początku on zachowywał się Normanie, kiedy widział je nago. Całował itp. Od razu napiszę, że do seksu między nami nie doszło w ogóle. On zacząłbyć powoli oziębły w łóżku. Później zaczęliśmy spotykać się coraz rzadziej. Tłumaczyłam to sobie stresem. Rozmawialiśmy o tym wielkoronie. Aż pewnego dnia powiedział, ż ene chce mnie zranić, ale musi być ze mną szczery. Powiedział, że jestem cudowna, ale w łóżku jest nie tak. Okazało się, że nie czuje się przy mnie męsko. Ja głupia myslalam, że ma jakieś kompleksy , zaczęłam mu mowić, jaki jest dla mnie idealny… A on.. powiedział, że chodzi o mnie. Zę moja klatka piersiowa jets płaska, jak mnie widzi czuje się jak z facetem w łózku, że jak całuje moje peirsi ma wrazenie ze całuje faceta. Mowił, że on nie je gejem, że potrzebuje bardziej kobiecej dziewczyny. Operacje odpadają, bo nie chce żebym robiła sobie krzywdę. Nie może tak dłużej. Dla mnie to był cios. Zerwaliśmy.
Opłakiwałam go długo, on się po tym nie odezwał poza przeprosinami za szczerość. Do teraz nie ma nikogo. Nie chodziło o inną. Na początku jakoś jego bardziej opłakiwałam niż swoje piersi. To było na drugim planie. Dziś jak go widzę jest mi wstyd. Unikam go. Ostatnio na randkę chce mnie zaprosić usilnie jeden z moich kolegów. Nie zgadzam się. Nie dlatego, że jets jakiś dziwny. Dlatego, że się wstydzę boję i nie czuję się pewnie. Zdałam sobie sprawę, że w lato ani razu nie zaozyłam bikini (nad jeziorem siedziałam w majtkach i tshircie), zaczęłam nosić pushapy – staniki wybieram patrząc na grubość gąbki. Nigdy tego nie robiłam, ba brzydziłam się tego, bo to oszustwo. Nie noszę dekoltów. Nie przebieram się nawet przy przyjaciółce. Ba, nikt o tym nie wie, dlaczego zerwaliśmy, bo jest mi wstyd. Nawet ona. Nie patrzę już na swoje piersi. Ostatnio stwierdziłam, że mam męską szczękę. Kwadratową. Ze w ogole jestem męska. Zapytałam mamy, czy miałam kiedyś problemy hormonalne.
Na szczęście zdałam sobie sprawę że wariuję. Ze to tylko opinia jednej osoby. On był drugim, który widział moje piersi. Pierwszy mówił tylko, że są małe ale ok. Wstydzę się komuś je pokazać. Wiem , że internet jest do bolu szczery – wstawiam swoje zdjęcia. Liczę na szczerośc, nie na pocieszenie. Chcę działać. Może rzeczywiście potrzebuję jakichś hormonów.
Przede wszystkim nie chce zranić nowego kolegi. Mogę go odrzucić, skłamać lub powiedzieć prawdę, że się boję o piersi. Mogę się zgodzić na randkę, na dalszy rozwój, ale wiem, że nigdy mu się nie pokażę. Nie chcę tak. Chcę normalnego związku. Boję się mu zaufać, żeby on pomogł mi z tym problemem. Nie chcę. Boje się. Nie znam go dobrze.
Proszę, powiedzcie mi szczerze, czy potrzebuję pomocy… nauczcie mnie jak akceptować swoje piersi…. Nie chcę iść pod noż. Chcę by było jak dawniej !!!
twoje piersi są piękne i wcale nie potrzebuja push upów masz super jędrny biust, okrągły, z małym rozstawem, czego chciec więcej? glowa do góry i nie oceniaj siebie przez pryzmat opinii bylego faceta!
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:54   #16
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 455
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez kicie Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale kiedy naprawdę tak było, ż emiędzy nami było okej. Nawet jego przyjaciel mowil, że facet się wkręcił na mxa, na poważnie. wszystko zaczęło się psuć, kiedy zaczęlismy się obnażać. Naprawdę zaczął unikać takich sytuacji - więcej spotkań na dworze, w restauracji. Poza tym, było super. Bez zmian. Jednak widać nie dawało mu to spkoju i był szczery...

Nie chcę wyjśc na jakąs co potrzebuje pochwał. Po prostu to był dla mnei cios, inaczej na siebie patrzę. Myślę ze on ma rację. Nie chcę wariować. Chcę znowu akceptować moje piersi, a nie kupować 75 b z gąbką.... Nawet nie wiecie jak mi wstyd...
Ten facet ma inne potrzeby, poza tym jakiś problem.
I wpakował Cię w bagno kompleksów.
Piersi nie masz szczególnie małych. Podejrzewam, ze rozmiar bielizny by sie nieco zmienił, gdybys sie inaczej zmierzyla.
Mało jest mężczyzn, którzy maja biust w rozmiarze Twojego.
Myśle, ze warto byś pogadala z terapeuta o tym problemie.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:54   #17
kicie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 47
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jestem zaskoczona, jeśli mam być szczera...


Cytat:
Napisane przez Pestka88 Pokaż wiadomość
Miał inny powód, albo jest z tych co lubi "wielkie cyce", a wszystko poniżej rozmiaru G do piersi by nie zakwalifikował.
Tylko, że widział w ubraniu, jaki mam biust. Nosiłam zwykłe staniki, bez 'ulepszen'. widział, że na G nie ma co liczyć...

A co do teorii, że chciał zerwać.. Z tego co go poznalam, nie jest takim człowiekiem, ze lubi sprawiac ludziom przykrosc, a wrecz przeciwie. gdybym mu się znudziła, tak by mnie nie potraktowal. Nie byłam wobec niego nie fair, nie zraniłam go, starałam się jak mogłam. więc też nie wiem, dlaczego miały się mścić. I póxniej mnie wielokrotnie przerpsaszac, zapewniac ze jestem cudowna i piękna, ale to w nim jets problem. Ze tylko dla niego jestem męska...
kicie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:56   #18
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 183
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez kicie Pokaż wiadomość
Nie radzę sobie. Minęło już tyle czasu, a dopiero teraz czuję się tak zle. Poznaliśmy się na początku zeszłego roku akademickiego. W wydziałowej bibliotece. Szukał Pana od punktu ksero, jak i ja – pomogliśmy w tym sobie nawzajem. Myślałam, że jest studentem, więc mówiłam do niego na Ty. Przyszedł pan od ksero, okazało się, że szukał książki, w której wpisują się doktoranci, doktorzy etc. Zrobiło mi się głupio, przeprosiłam go – on się zaczął śmiać, tak zaczęliśmy rozmawiać. Okazało się, że inetersujemy się zupełnie odmiennymi dziedzinami naszego „zawodu”. Nasze niemalże codziennie spotkania w bibliotece stały się rutyną – miałam dużo na glowie, jak i on. Zaczęliśmy siadać razem, chodzić w przerwie na kawę i obiad. Mieliśmy pełno tematów do rozmowy. Stopniowo zaczęliśmy rozmawiać na tematy bardziej prywatne, wychodzić po zajęciach. Zamiast spędzać w bibliotece czas od rana do zamknięcia, szliśmy wieczorem na spacer.
Zanim się spostrzegłam… zakochiwałam się na maksa. Pociągał mnie swoim intelektem, tym, jaki jest oczytany i mądry. Imponował mi swoją wiedzą i tym, że mimo mojego stereotypowego wyglądu (długie blond włosy, za co niektórzy mi starsznie dopiekają) podkreślał, że jestem dla niego ewenementem. Że jestem starsznie dojrzała, mądra i ambitna. Czułam się taka doceniona! Traktował mnie po królewsku, rozpieszczał, troszczył się, nawet jak nie było między nami pocałunków, ale przyjacielskie relacje. Mogę z pewnością powiedzieć, że przez kilka miesięcy stal się mi bardzo bliski, zwierzałam się mu, płakałam się i śmiałam z nim. Znajomi zaczęli mówić, ze jesteśmy dla siebie stworzeni, a ja jestem odmieniona – rozporomieniona, wesola, cholernie szczęśliwa, bardziej pewna siebie, kobieca. Zaczęłam ubierać się nieco bardziej seksownie (ale bez przesady), zaczęłam nosić sukienki, również podkreślałam swoje piersi. Strasznie mu się to podobało. Boże dziewczyny, on tak o mnie zabiegał. Nikt nigdy tak nie zabiegał o mnie. Niespodzianki. Mogłabym wymieniać do jutra.
Mieszanka tego zabiegania i jego intelektu sprawiły, że się zakochałam. Zaczął mnie niebiańsko pociągać, uwielbiałam jego uśmiech. To były najpiękniejsze miesiące życia. Pewnego razu miałam egzamin na certyfikat językowy, bałam się cholernie. Przyjechał przed moim wejściem na salę z misiem i małą różyczką na szczęście. Kiedy wyszłam – poszło mi dobrze – rzuciłam mu się z euforii na szyję, on mnie pocałował. Poszliśmy na kolację. Obgadaliśmy wszytsko – jesteśmy ze sobą. Nie było żadnych obaw, że będę miała z nim zajęcia. Jego przedmiot i pokrewne miałam na II roku. Zresztą w tym roku ja koczę mgr a on te doktoranckie. Na uczelni mieliśmy zachowywać się neutralnie. Chciałam nie spieszyć się z seksem, zaakceptował to. TZn. nie chciałam być czysta do slubu, ale nie chciałam od razu w zakochanczej euforii iść do łóżka. Wolalałam poznawać nasze ciała stopniowo. Uczyć się ich, pieścić.
CO do moich piersi. Uważałam zawsze że są ok. Dla mnie były neutralne. Jednakże w wielkim skrócie. Na początku on zachowywał się Normanie, kiedy widział je nago. Całował itp. Od razu napiszę, że do seksu między nami nie doszło w ogóle. On zacząłbyć powoli oziębły w łóżku. Później zaczęliśmy spotykać się coraz rzadziej. Tłumaczyłam to sobie stresem. Rozmawialiśmy o tym wielkoronie. Aż pewnego dnia powiedział, ż ene chce mnie zranić, ale musi być ze mną szczery. Powiedział, że jestem cudowna, ale w łóżku jest nie tak. Okazało się, że nie czuje się przy mnie męsko. Ja głupia myslalam, że ma jakieś kompleksy , zaczęłam mu mowić, jaki jest dla mnie idealny… A on.. powiedział, że chodzi o mnie. Zę moja klatka piersiowa jets płaska, jak mnie widzi czuje się jak z facetem w łózku, że jak całuje moje peirsi ma wrazenie ze całuje faceta. Mowił, że on nie je gejem, że potrzebuje bardziej kobiecej dziewczyny. Operacje odpadają, bo nie chce żebym robiła sobie krzywdę. Nie może tak dłużej. Dla mnie to był cios. Zerwaliśmy.
Opłakiwałam go długo, on się po tym nie odezwał poza przeprosinami za szczerość. Do teraz nie ma nikogo. Nie chodziło o inną. Na początku jakoś jego bardziej opłakiwałam niż swoje piersi. To było na drugim planie. Dziś jak go widzę jest mi wstyd. Unikam go. Ostatnio na randkę chce mnie zaprosić usilnie jeden z moich kolegów. Nie zgadzam się. Nie dlatego, że jets jakiś dziwny. Dlatego, że się wstydzę boję i nie czuję się pewnie. Zdałam sobie sprawę, że w lato ani razu nie zaozyłam bikini (nad jeziorem siedziałam w majtkach i tshircie), zaczęłam nosić pushapy – staniki wybieram patrząc na grubość gąbki. Nigdy tego nie robiłam, ba brzydziłam się tego, bo to oszustwo. Nie noszę dekoltów. Nie przebieram się nawet przy przyjaciółce. Ba, nikt o tym nie wie, dlaczego zerwaliśmy, bo jest mi wstyd. Nawet ona. Nie patrzę już na swoje piersi. Ostatnio stwierdziłam, że mam męską szczękę. Kwadratową. Ze w ogole jestem męska. Zapytałam mamy, czy miałam kiedyś problemy hormonalne.
Na szczęście zdałam sobie sprawę że wariuję. Ze to tylko opinia jednej osoby. On był drugim, który widział moje piersi. Pierwszy mówił tylko, że są małe ale ok. Wstydzę się komuś je pokazać. Wiem , że internet jest do bolu szczery – wstawiam swoje zdjęcia. Liczę na szczerośc, nie na pocieszenie. Chcę działać. Może rzeczywiście potrzebuję jakichś hormonów.
Przede wszystkim nie chce zranić nowego kolegi. Mogę go odrzucić, skłamać lub powiedzieć prawdę, że się boję o piersi. Mogę się zgodzić na randkę, na dalszy rozwój, ale wiem, że nigdy mu się nie pokażę. Nie chcę tak. Chcę normalnego związku. Boję się mu zaufać, żeby on pomogł mi z tym problemem. Nie chcę. Boje się. Nie znam go dobrze.
Proszę, powiedzcie mi szczerze, czy potrzebuję pomocy… nauczcie mnie jak akceptować swoje piersi…. Nie chcę iść pod noż. Chcę by było jak dawniej !!!
Masz ładne piersi. Nie pozwól żeby jakiś dupek zniszczył Twoją samoocenę. I w głowie mi się nie mieści, żeby powiedzieć coś takiego.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:56   #19
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez kicie Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale kiedy naprawdę tak było, ż emiędzy nami było okej. Nawet jego przyjaciel mowil, że facet się wkręcił na mxa, na poważnie. wszystko zaczęło się psuć, kiedy zaczęlismy się obnażać. Naprawdę zaczął unikać takich sytuacji - więcej spotkań na dworze, w restauracji. Poza tym, było super. Bez zmian. Jednak widać nie dawało mu to spkoju i był szczery...

Nie chcę wyjśc na jakąs co potrzebuje pochwał. Po prostu to był dla mnei cios, inaczej na siebie patrzę. Myślę ze on ma rację. Nie chcę wariować. Chcę znowu akceptować moje piersi, a nie kupować 75 b z gąbką.... Nawet nie wiecie jak mi wstyd...
nie kupuj 75b z gąbką bo:
-wątpie aby to byl twoj rozmiar
-nie potrzebujesz tej gąbki

__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:57   #20
Nigella damascena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 380
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

myślę, że masz piersi, których wiele kobiet może Ci zazdrościć . Facet wymyślił sobie głupią wymówkę.
Nigella damascena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:57   #21
ania026
Przyczajenie
 
Avatar ania026
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 24
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Twoje piersi są prawie dwa razy większe od moich więc nie martw się tak. Masz ładny jędrny biust bez rozstępów. Zacznij powoli z powrotem ubierać się kobieco i daj sobie szansę z tym kolegą. To,że tamten facet zachował się prostacko nie znaczy że wszyscy faceci są tacy sami.Pociesz się, że do niczego więcej z nim nie doszło.
ania026 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:59   #22
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej


Tyle mogę powiedziec na ten temat.

Masz piękne piersi dziewczyno!Głowa do góry !
Nie masz powodu do kompleksów ,naprawdę dziwie się twojemu byłemu
myślę że to tylko pretekst żeby się z tobą rozstac. Pewnie chodziło o coś innego .
Zmień nastawienie do siebie i niczym się nie przejmuj.

I wybij sobie z głowy operacje.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 10:59   #23
kicie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 47
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ty tak serio? Z której strony to są małe piersi? A nawet jeżeli byłyby małe, to kochający facet z tego powodu kobiety nie rzuci. Bo kochający partner nie patrzy na swoją ukochaną jako na zbiór części: piersi, pośladki, noga, ręka, tylko jednak bardziej jako na całość, kochaną całość. Jasne, to czy tamto może nam się mniej podobać, ale nie jest tak, że jak się kogoś kocha, akceptuje, szanuje, to się ma odruch pt "fuj, ale masz małe / duże / brzydkie...". Wniosek: facet nie kochał i naprawdę nie ma po kim płakać. A chłopak zapraszający Cię na randkę? To tylko randka, chyba nie zamierzasz się rozbierać na pierwszej? A jeżeli pierwsza, druga, trzecia... randka wypali, to zanim się rozbierzesz, dobrze poznaj (jako faceta, bo to co innego, niż znać go jako kolegę), przekonaj się jak się zachowuje w różnych sytuacjach i zobacz, czy widać w jego oczach błysk, że mu się podobasz.
Doris, myślę jak Ty. Ze jakby kochał, to by tak mnie nie potraktował. Ja to wiem, dlatego dzisiaj ten człowiek dla mnie nie istnieje. Niestety, pozostawił po sobie slad w mojej psychice. To będzie chyba moja zyciowa trauma. Byłam okropnie zakochana! Myslalam, ze on tez...
Co do nowego 'kolegi'. Nie chcę się rozbierać na peirwszej, jak nie chciałam z exem. Zauważ, że z nim też zwlekałam z rozebraniem się. Od padziernika do maja nie doszło do seksu. w ogole nie doszło. tylko własnie w widzialam ten błysk w oczach exa. czułam że mu się podobam, tak o mnie zabiegał. wszystko się zgadzało. zaryzykowałam i proszę... Jaks ię to powtórzy to ja chyba nie przezyję...
kicie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:00   #24
NeedYourLove
Raczkowanie
 
Avatar NeedYourLove
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 51
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Chciałabym mieć takie piersi jak Twoje Nie wiem dlaczego przyszło Ci do głowy, że są małe- są idealne. Moje są duże, według mnie obwisłe, często mi preszkadzają na prawdę uważam, że nie powinnaś się nimi przejmować, chętnie bym się z Tobą zamieniła.
NeedYourLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:00   #25
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 119
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Przeraziło mnie to, co przeczytałam. Jak to się dzieje, żeby wpędzić w takie kompleksy na temat piersi osobę o kształtnym, jędrnym biuście, z małymi, różowymi sutkami... Przecież wszystko się zgadza.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:01   #26
ladymezmerize
Raczkowanie
 
Avatar ladymezmerize
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 417
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Nie wierzę, jak czytałam opis myślałam, że w linku będzie widniała "zerówka", że serio nic nie będzie widać, a masz piersi 20 razy ładniejsze od moich! I duże, ładne, takie równiutkie, blisko siebie.Jaaaaaaa... marzenie! Dziewczyno! Zazdroszczę, naprawdę!

Sama mam mniejsze, noszę normalne B, Twoje też wyglądają na normalne B i są normalne. Ten Twój eks, to albo Cię kłamał, albo nie wiem, bo nie widzę nic, co byłoby w tym nie w porządku.
To było bardzo perfidne z jego strony, ale naprawdę z ręką na sercu go nie rozumiem.
__________________
...
ladymezmerize jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:02   #27
kicie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 47
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez NeedYourLove Pokaż wiadomość
Chciałabym mieć takie piersi jak Twoje Nie wiem dlaczego przyszło Ci do głowy, że są małe- są idealne. Moje są duże, według mnie obwisłe, często mi preszkadzają na prawdę uważam, że nie powinnaś się nimi przejmować, chętnie bym się z Tobą zamieniła.
Dziękuję... Jak pisałam, ja nie uwazałam wcześniej że są małe. Uważałam że są okej. Dlatego jego opinia tak mnie zabolała i zaskoczyła...
Tak w środku uwazam, że kobieta to styl bycia, a piersi tzreba umieć nosić i każde są ładne. małe, duże. Tylko, że dla niego ja nie wyglądałam jak kobieta.. chyba to mnie boli ((
kicie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:05   #28
kasiapyra
Raczkowanie
 
Avatar kasiapyra
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 146
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

no nie wierzę! Masz piękny biust ale wierzę, że takie zachowanie tego faceta mogło nieźle namieszać w Twojej psychice. Wiesz co, mi się to kojarzy z jakimś krypto-gejem. Skoro przy byciu w sytuacjach intymnych z kobietą on myśli, że jest z facetem, całuje kobietę a myśli, że całuje faceta...
no i w życiu żaden chłopak z którym się spotykałam, nie podkreślał, ze nie jest gejem, bo zwyczajnie to nikomu nie przyszłoby do głowy.
kasiapyra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:06   #29
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 381
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Cytat:
Napisane przez kicie Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jestem zaskoczona, jeśli mam być szczera...




Tylko, że widział w ubraniu, jaki mam biust. Nosiłam zwykłe staniki, bez 'ulepszen'. widział, że na G nie ma co liczyć...

A co do teorii, że chciał zerwać.. Z tego co go poznalam, nie jest takim człowiekiem, ze lubi sprawiac ludziom przykrosc, a wrecz przeciwie. gdybym mu się znudziła, tak by mnie nie potraktowal. Nie byłam wobec niego nie fair, nie zraniłam go, starałam się jak mogłam. więc też nie wiem, dlaczego miały się mścić. I póxniej mnie wielokrotnie przerpsaszac, zapewniac ze jestem cudowna i piękna, ale to w nim jets problem. Ze tylko dla niego jestem męska...
W ubraniu może inaczej sobie wyobrażał... ja nie wiem, nie będę nawet próbowała zrozumieć, bo piersi masz ładne, wcale nie małe.

Zachował się nielogicznie i kij go wie, co nim kierowało. Też uważam, że w nim jest problem, bo albo ściemniał, że kocha, albo nie poznałby miłości nawet gdyby go z rozmachem kopnęła w krocze

Jeśli masz ochotę się umówić z kolegą, to się umów. Ten Twój ex jest jeden, tu masz całą plantacje osób, którym się Twój biust podoba. Gościu jest marginesem błędu, o którym trzeba zapomnieć
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-12, 11:06   #30
aneta111332
Raczkowanie
 
Avatar aneta111332
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 366
Dot.: Zerwał, bo przez moje piersi czuł się ze mną jak.. gej

Strasznie mi przykro, że tak inteligentny facet Cię potraktował. Musisz teraz nabrać pewności siebie. Czytając to, myślałam, że masz naprawdę małe piersi. A moim zdaniem nie są małe. Ja mam mniejsze i to ja mogłabym mówić o kompleksach. No ale mój facet kocha mnie taką jaka jestem i zawsze mi powtarza, że mam idealne piersi, że dla niego są cudne itd. ale kiedyś mi powiedział, że są małe ale podobają mu się moje. Trochę ciężko mi w to uwierzyć i myślę, że mówi tak, bo wie, ze mam kompleksy na tym punkcie i nie chce mi sprawić przykrości.
__________________
"W chwili, kiedy zastanawiasz się, czy kogoś kochasz, przestałaś go już kochać na zawsze."
aneta111332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.