Seksowny banana bun. Słynne upięcie włosów z lat 90. wraca!
Jeśli tak samo jak my jesteś zwolenniczką luźnych upięć, którym wcale nie trzeba poświęcać wiele uwagi, znalazłyśmy fryzurę idealną!

We Francji banana bun robi furorę i jesteśmy ciekawe czy Polkom również przypadnie do gustu. Od razu przychodzą nam na myśl specjalne klipsy wygięte w łuk, na które można było nawijać włosy jeszcze dwie dekady temu. Ale spokojnie, tym razem wcale ich nie potrzebujesz. Wystarczą ci mocne wsuwki, którymi równie dobrze i sprawnie wykonasz tę fryzurę. Jest ona jest o tyle uniwersalna, że pasuje do każdej długości włosów. No, może za wyjątkiem pixie cut... :)Ponadto ta fryzura wręcz nie powinna wyglądać tak, jakby przed chwilą ułożył ją profesjonalny stylista. Jej nazwa wzięła się od samego kształtu upięcia, które po prostu przypomina banana. Wykonanie współczesnego, niedbałego banana jest bardzo proste. Na początku zbieramy głosy na środku głowy, tak jakbyśmy chciały związać kucyk. Zamiast użyć gumki, skręcamy włosy w rulon i podpinamy wsuwkami. Pozostałe kosmyki skręcamy na kształt pączka z dziurką i również zabezpieczamy spinkami. Gotowe!
Oczywiście, możliwe są również inne warianty upięcia, np. z rulonem z boku głowy (jak na zdjęciu głównym). Istnieje również wariant dla dziewczyn, które mają bardzo gęste włosy i trudno im je upiąć "na szybko". Wówczas lepiej zacząć od przewiązania recepturką kucyka na środku głowy, a pozostałe pasma zawijać wokół niego.
Zerknij do naszej galerii i zobacz, jak to upięcie może się pięknie prezentować!Zobacz także: Dwa półkoki to idealna fryzura na wiosnę! Jak wygląda?
1 z 5

Fryzura banana bun
2 z 5

Fryzura banana bun
3 z 5

Fryzura banana bun
4 z 5

Fryzura banana bun
5 z 5

Fryzura banana bun