Reklama

Pobyt brazylijskiej modelki Victoria’s Secret w kalifornijskim hotelu zakończył się prawdziwym koszmarem. Ciało Sabriny Jales St. Pierre zostało dosłownie „zmasakrowane” przez liczne ugryzienia pluskiew. Teraz dziewczyna domaga się wysokiego odszkodowania od hotelu Embassy Suite w Palm Desert, należącego do sieci Hilton.

Reklama

Przeczytaj także: Przez ten błąd popularny kosmetyk do twarzy bardziej szkodzi, niż pomaga twojej skórze

Sabrina Jales St. Pierre „zmasakrowana” przez pluskwy

Sabrina Jales St. Pierre to piękność pracująca dla takich marek jak Victoria’s Secret, Valentino, Ralph Lauren, czy Tommy Hilfiger. W 2016 roku Brazylijka spędziła noc w apartamencie w jednym z kalifornijskich hoteli sieci Hilton. Niestety, jak twierdzi, pomimo luksusu, jaki panował w pokoju, to była najgorsza noc w jej życiu.Rano Sabrina zauważyła, że całe jej ciało zostało boleśnie pogryzione przez liczne pluskwy rojące się w apartamencie. Niestety taki stan rzeczy sprawił, że kobieta doznała nie tylko niezwykle bolesnego uszczerbku na zdrowiu, szoku psychicznego, ale również była zmuszona do natychmiastowej rezygnacji ze zrealizowania intratnego kontraktu reklamowego oraz została wykluczona z pracy na długie tygodnie. Przerażona Sabrina chcąc uchronić innych przed podobną sytuacją natychmiast opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcia, na których wyraźnie widać nabrzmiałe i dotkliwe ślady po ukąszeniach.

I choć zdarzenie miało miejsce niemal dwa lata temu, to dopiero teraz modelka domaga się wysokiego odszkodowania od kalifornijskiego hotelu.

Sabrina została zmasakrowana przez ukąszenia pokrywające jej całe ciało – pisze w pozwie adwokat modelki Brian Virag. Podobnie jak większość ofiar pluskiew, Sabrina również miała koszmary związane z tym doświadczeniem i nadal doświadcza traumy psychologicznej oraz lęku przed owadami. Ten incydent bardzo negatywnie wpłynął na jej karierę – dodaje.

Reprezentujący modelkę prawnik podkreśla również, że przez zaistniałą sytuację jego klientka została pozbawiona pracy nie tylko ze względu na ból i szpecące jej ciało krosty, ale także traumę i poczucie wstydu oraz nieestetyczne blizny, z którymi boryka się do dziś.

Jej skóra, jako profesjonalnej modelki musi być wręcz idealna. Takie oszpecenie to dla mojej klientki bardzo emocjonalne przeżycie – podkreśla Virag. Widziałem setki, a nawet tysiące przypadków, a jej ukąszenia to jedne z najstraszliwszych, jakie widziałem – dodaje specjalizujący się w odszkodowaniach związanymi z podobnymi incydentami prawnik.

https://t.co/qv2RnEQ72V

Nie wiadomo, dlaczego dopiero po dwóch latach Sabrina Jales St. Pierre postanowiła złożyć pozew przeciwko władzom hotelu, które odpierają jej zarzuty. Dyrektor generalny hotelu Embassy Suite w Palm Desert, Carlos Mendoza, zapewnia że po incydencie budynek był sprawdzany przez firmę zwalczającą szkodniki.

Komfort, zdrowie i bezpieczeństwo naszych gości są dla nas priorytetem. Mamy bardzo szczegółowy protokół, który określa zasady postępowania w takich przypadkach – tłumaczy w oficjalnym oświadczeniu Mendoza.

Przeczytaj także: Masz trądzik i opuchniętą twarz? To mogą być objawy choroby

Reklama

Czy każde ugryzienie pluskiew wygląda tak, jak u modelki?

Najczęstszym objawem ugryzienia pluskiew jest uciążliwe swędzenie, opuchlizna wokół zaatakowanego przez insekty miejsca oraz zaczerwienienie spowodowane reakcją immunologiczną ludzkiego organizmu na jad pluskwy. W rzadszych przypadkach, podobnie, jak miało to miejsce w wypadku Sabriny Jales St. Pierre, powstają rozległe, bolące, owalne ślady o średnicy 5 cm (lub większe), świadczące o silnej reakcji alergicznej na jad pluskiew. Zatem można przypuszczać, że tragicznie pokąsana przez owady modelka mogła należeć do grupy osób uczulonych na toksyny pluskiew.Zdjęcie: Instagram/Twitter

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane