5 sierpniowych hitów kolorówki wybranych przez wizaz.pl!
Co miesiąc testuję bardzo dużo nowości i spośród wszystkich przetestowanych kosmetyków kolorowych wybieram te najbardziej godne uwagi.

Sprawdź, co najbardziej spodobało mi się w sierpniu!
1 z 5

Balsam do ust Catrice Beautyfying (14,99zł)
Lekki, pielęgnujący i nadający delikatny kolor balsam do ust Catrice Beautyfying, to propozycja marki pochodząca z najnowszej kolekcji na jesień-zimę 2014/2015. Doceniam szczególnie jego wszechstronność – towarzyszy mi zarówno jako udany zamiennik klasycznej, pielęgnacyjne pomadki do ust, jak również tradycyjny błyszczyk do wykończenia makijażu, także tego bardziej wieczorowego. Przyznaję mu też duży plus za niezwykle miękki i wygodny aplikator.
2 z 5

Cienie do powiek Magnif’Eyes Rimmel (19zł)
Miedziany cień do powiek Rimmel zachwycił mnie już na zdjęciach, a w trakcie testów jedynie potwierdziłam swoje pozytywne zdanie na jego temat. Kolor, które najbardziej mi się spodobał, pasuje bardziej na wieczór (szczególnie aplikowany na mokro), ale sprawdzi się także w dzień – wtedy jednak lepiej nakładać go na sucho, żeby efekt końcowy był mniej błyszczący. Producent obiecuje trwałość cieni aż do 8 godzin – u mnie wytrzymał prawie 6 godzin bez żadnej poprawki, więc wynik jest jak najbardziej satysfakcjonujący.
3 z 5

Tusz do rzęs L'Oréal Wings Intenza (60zł)
Cudowny tusz! Jestem w nim absolutnie zakochana i na pewno będzie mi ciężko znaleźć lepszy przez dłuższy czas. Spektakularne wydłużenie, subtelne podkręcenie, perfekcyjne rozdzielenie rzęs, brak sklejenia nawet po nałożeniu kilku warstw – to podstawowe zalety najnowszej maskary L'Oréal Paris z bardzo udanej gamy False Lash Wings. Ponadto tusz nie osypuje się i przez wiele godzin zapewnia efekt identyczny, jak ten tuż po nałożeniu. Mnie urzekł również jego intensywny czarny kolor i silikonowa szczoteczka o niespotykanym, innowacyjnym kształcie. Koniecznie wypróbujcie!
4 z 5

Rozświetlający bronzer PUPA Paris Experience (68zł)
Mam słabość do bronzerów i rozświetlaczy i zawsze to tych produktów z największa niecierpliwością wypatruję wśród najnowszych kolekcji różnych marek i drogeryjnych półek. Ale czy przez tę słabość oceniam je łagodniej? Myślę, że wręcz surowiej, bo po przetestowaniu tak dużej ilości cudnych bronzerów mam co do nich określone, wyśrubowane wymagania. Bronzer powinien być przede wszystkim trwały, zapewniać subtelny, ale widoczny efekt tafli na policzkach, nie podkreślać niedoskonałości i uwodzić... Zarówno swoją formą, jak i opakowaniem. I taki jest rozświetlający bronzer z najnowszej kolekcji PUPA Paris Experience – świetny jakościowo kosmetyk zamknięty w luksusowym, lustrzanym opakowaniu, z pięknym barokowym tłoczeniem na wierzchu produktu. Spędził ze mną urlop i byłam zachwycona jego trwałością i efektem, który zapewniał.
5 z 5

Lakier do ust Revlon (43,90zł)
Lakiery do ust to duży przełom w produktach do ust i bardzo je lubię. Lakier Revlon ColorStay™ Moisture Stain gwarantuje piękny, intensywny kolor, bez ciężkości i lepkości błyszczyków oraz niesłychany połysk i blask, który trwa na ustach godzinami! Nowoczesna formuła produktu zapewnia jednocześnie zastrzyk nawilżenia i pielęgnacji. A to wszystko w aż 12 wibrujących odcieniach zamkniętych w opakowaniu, którego supernowoczesny design, czyni modnym gadżetem do damskiej torebki!