Baza pod makijaż Wibo z Rossmanna, która przedłuża trwałość makijażu

Baza pod makijaż to must have dla każdej kobiety, która choćby od czasu do czasu sięga po kosmetyki z kolorówki. Nie jest już wymysłem profesjonalnych makijażystów, a produktem dostępnym w każdej drogerii. W Rossmannie znajdziemy jej silikonową wersję od Wibo, która kusi nie tylko ceną, ale i efektem końcowym.

Baza pod makijaż Wibo

Silikonowa baza pod makijaż od Wibo tworzy na skórze cienką warstwę, która ma za zadanie utrzymać nasz makijaż w ryzach przez cały dzień. Jeśli należysz do osób, które często muszą poprawiać swój make-up, to zdecydowanie powinnaś włączyć ją do swojej codziennej rutyny. Choć baza pozostaje niewidoczna, stanowi podstawę udanego makijażu.

Jakie jest jej zadanie?

Baza pod makijaż oprócz trzymania warstwy kosmetyków na twojej skórze wygładza ją, dzięki zawartości silikonów zmniejsza widoczność porów, delikatnie nawilża, matuje skórę i napina ją. Ma żelową konsystencję, dzięki czemu bardzo łatwo się rozprowadza i szybko przygotowuje skórę do aplikacji podkładu. Jak każda inna baza oparta na silikonach wymaga dokładnego demakijażu.

Produkt należy nakładać na oczyszczoną, nakremowaną cerę, a następnie rozpocząć aplikację podkładu. Baza pod makijaż od Wibo matuje skórę twarzy, dlatego można nakładać ją bez późniejszego wykonywania makijażu. Stosowana w ten sposób sprawia, że skóra nie świeci się i pozostaje matowa oraz wygładzona przez cały dzień.

Baza pod makijaż dostępna jest w Rossmannie w cenie 19,99 zł.

Zobacz także: Delikatny makijaż - jak zrobić i jakich kosmetyków użyć?

Błędy przy stosowaniu bazy pod makijaż

Produkt, choć szalenie skuteczny, powinien być stosowany z umiarem. Przed codziennym nakładaniem bazy na twarz przestrzegają profesjonalni makijażyści. O ile jest niemal obowiązkowa na wielkie wyjścia w pełnym mejkapie, o tyle nie musi towarzyszyć nam, kiedy decydujemy się np. jedynie na krem bb. W takich sytuacjach może zapychać. Dodatkowo, żeby baza spełniała swoją rolę, powinna być stosowana z umiarem. Im jej mniej, tym lepiej. Kluczem jest równomierne rozprowadzenie jej na wszystkich partiach twarzy. Jeśli jesteś osobą o suchej skórze lub z problemami np. w postaci widocznych naczynek, rozejrzyj się za bazą dopasowaną do twoich potrzeb. Istnieją produkty nawilżające, rozświetlające i maskujące (w postaci zielonego pigmentu).