Błędy, które powodują, że „nie wychodzi” nam kocie oko
Wiemy już, że pośpiech nam nie służy, dlatego kiedy na stworzenie makijażu mamy kilka minut, rezygnujemy z kociego oka. Zdajemy sobie sprawę również z tego, że eyeliner eyelinerowi nierówny, dlatego idealnego kosmetyku szukamy metodą prób i błędów. Mimo to kocie oko nadal często (lub nawet zawsze) nie spełnia naszych wymagań. Dlaczego?

Praktyka czyni mistrza. Jeśli któraś z was dopiero uczy się tworzenia kociego oka, nie powinna się martwić. Mało komu udaje się osiągnąć zjawiskowy efekt już przy pierwszej próbie. W rzeczywistości malowania eyelinerem powinno się najpierw dobrze nauczyć, a dopiero później praktykować je bezpośrednio przed ważnym wyjściem.Najlepszą porą na eksperymenty jest moment przed wieczornym zmyciem makijażu, kiedy nie mamy ciśnienia, żeby stworzyć idealny make-up.Czytaj też: Jak rozpoznać podróbkę kosmetyku?Kocie oko, chociaż wygląda zjawiskowo, potrafi doprowadzić do szału. Po kilku próbach można nabrać ochoty na wyrzucenie eyelinera do kosza. Co zrobić, jeśli jednak zależy komuś na opanowaniu sztuki malowania kociego oka? Mamy dla was kilka rad, które mogą ułatwić wam życie.
1 z 6

Brak przygotowania powiek
Eyeliner spływa maksymalnie kilka godzin po namalowaniu kreski? Najwyraźniej powieki nie były odpowiednio przygotowane.
Przed aplikacją eyelinera zastosuj puder matujący lub cień w pudrze. W ten sposób unikniesz spływania kreski wraz z naturalnymi olejami wytwarzanymi przez skórę powiek oraz osiągniesz bardziej nasycony kolor kociego oka.
Szukacie dobrego eyelinera? Wizażanki polecają TEN
2 z 6

Kreska za jednym pociągnięcie
Jeśli starasz się stworzyć idealne kocie oko za jednym pociągnięciem eyelinera, nie dziw się, że tak często musisz zaczynać robić makijaż od nowa. Wiele osób do stworzenia kociego oka potrzebuje od czterech do nawet dziesięciu podejść.
Jeśli jesteś wprawiona w posługiwaniu się eyelinerem, pożądany efekt możesz osiągnąć rozbijając malowanie kociego oka na trzy etapy. Najpierw namaluj kreskę wzdłuż linii rzęs, następnie po zewnętrznej stronie oka, aż w końcu połącz oba odcinki w całość.
Wizażanki polecają ten PRODUKT
3 z 6

Lusterko kompaktowe zamiast dużego
Stworzenie idealnego kociego oka przed lusterkiem kompaktowym jest praktycznie niemożliwe. Do takiego makijażu potrzebujesz zdecydowanie większego lustra, np. w łazience lub przy toaletce, w którym będziesz widzieć i jedno, i drugie oko naraz.
Tylko w ten sposób możesz zadbać o to, aby rozmiar kresek i ich kształt były symetryczne.
Kolejny produkt, który polecają Wizażanki znajdziecie TUTAJ
4 z 6

Korzystanie z wyschniętego eyelinera lub starego pędzelka
Jeśli widzisz, że stosowany do tej pory eyeliner zaczął się kruszyć, nic dziwnego, że kreska nie jest idealna. To samo dotyczy przesuszonego, starego pędzelka.
Osoby początkujące obligatoryjnie powinny korzystać ze świeżego eyelinera, który tworzy nasycone, nieprzezroczyste linie.
Produkt polecany przez Wizażanki znajdziecie TUTAJ
5 z 6

Zamykanie oczu
Często malując kreski odruchowo zamykamy oczy.
Efekt? Linie są niesymetryczne. Przez większość czasu nasze oczy są otwarte, dlatego makijaż namalowany przy zamkniętym oku nie będzie wyglądał tak dobrze, kiedy je otworzymy. Pracując nad kocim okiem, patrz prosto w lustro.
Najlepszy żelowy eyeliner? Polecamy TEN
6 z 6

Pozostawianie luk
Nawet jeśli kreska ma idealną grubość, a linie po zewnętrznej stronie kącików oczu są symetryczne, jest jeszcze jedna rzecz, którą należy wyeliminować: puste przestrzenie.
Przybliż twarz do lustra i sprawdź dokładnie, czy pomiędzy kreską a rzęsami nie widać niepomalowanego obszaru. Właściwy efekt zapewnia tylko nieprzezroczyste, wypełnione kocie oko.
Kolejny polecany eyeliner znajdziecie TUTAJ