Chcesz maksymalnie podkręcić rzęsy? Tego triku lepiej NIE stosuj...

Podkreślone rzęsy to jeden z podstawowych elementów makijażu - możemy zrezygnować ze szminki lub cieni, ale która z was wyjdzie z domu bez użycia tuszu? Większość z nas lubi dodatkowy efekt podkręcenia, który nadaje spojrzeniu zalotnego charakteru. Tutaj z pomocą przychodzi stara, dobra przyjaciółka zalotka, ale dla niektórych kobiet to wciąż za mało - uciekają się do makijażowych tricków, które czasem bywają... niebezpieczne.Ostatnio na jednym z zagranicznych portali znalazłyśmy sposób na supertrwałe, maksymalne podkręcenie rzęs, który - mimo, że sam w sobie interesujący - wydaje nam się kontrowersyjny. Jego wykonanie obejmuje aż trzy etapy - zaczyna się niewinnie, kończy dość... niepokojąco.

Trik na podkręcenie rzęs

Pierwszym krokiem jest nałożenie na rzęsy bezbarwnej mascary, która ma stworzyć nabłyszczającą powłokę na włoskach i jednocześnie je usztywnić. Po co? Tutaj pojawia się etap drugi - podwinięcie rzęs za pomocą zalotki i to aż dwukrotne. Czy też czujecie ten "trzask" łamanych włosków?

Ale to wcale nie koniec. Aby efekt podkręcenia był jeszcze trwalszy, autorki tekstu zalecają następnie podgrzać zalotkę suszarką. Jak łatwo się domyślić, kolejnym krokiem jest użycie jej po raz trzeci (!) - tym razem ciepłej. Dopiero po tym tuszujemy rzęsy.Domyślamy się, że znajdzie się sporo entuzjastek tego triku, ale my zdecydowanie go odradzamy - wielokrotnie podkręcając usztywnione bezbarwnym tuszem rzęsy możemy łatwo uszkodzić ich strukturę i po prostu zniszczyć. Pewnego dnia może się okazać, że nie będziemy miały już czego podkręcać...

Jak więc bezpiecznie podwijać rzęsy? Zalotka podgrzana suszarką od czasu do czasu jest dozwolona, ale stosowana tylko i wyłącznie na "nagie" rzęsy - tusz (bezbarwny czy kolorowy) aplikujemy dopiero po podkręceniu. Pamiętajmy tylko, by nie przesadzić z podgrzaniem i nie poparzyć sobie powiek! Ten prosty trik rzeczywiście przedłuży efekt podkręcenia, jest więc odpowiedni na większe wyjścia. Na co dzień ograniczcie się do zalotki bez "wspomagaczy". Wystarczy podkręcająca mascara :)

Co sądzicie o kontrowersyjnym tricku? Odważyłybyście się go wypróbować?

Zobacz też: Sztuczne rzęsy mocowane na magnes? Ależ to wygodne!_{Źródło zdjęcia głównego: Pinterest}