Reklama

Jeśli szukasz podkładu, którego nie czuć na skórze i sprawdza się w upalne dni, sięgnij po coś, co ma średnie krycie i pozwala cerze swobodnie oddychać. Ma długi efekt działania, ale jednocześnie jest odporny na pot i wilgoć. To czyni go jednym z tych produktów, które warto przetestować. A patrząc na opinie Wizażanek, czujemy się do tego szczególnie zachęcone :).

Reklama

Rimmel Lasting Finish 25 hr Breathable

Latem staramy się nakładać jak najmniej kosmetyków na twarz. Dlatego często stosujemy mocno kryjący puder zamiast podkładu. Ale Rimmel Breathable sprawdzi się natomiast podczas wykonywania jednego z najgorętszych trendów tego lata, czyli stripingu. W Rossmannie możemy kupić teraz ten podkład w bardzo atrakcyjnej cenie. Zazwyczaj kosztuje ok. 50 zł, ale do 19 listopada zapłacimy za niego tylko 32,49 zł. Trafiła się zatem świetna okazja do tego, by sprawdzić możliwości Rimmel Lasting Finish 25 hg Breathable.

W naszym KWC ten podkład ma już 241 recenzji i ocenę 4,1/5 gwiazdek. A biorąc pod uwagę, że miał premierę w październiku 2017 roku, jest to bardzo dobry wynik. Co na jego temat piszą Wizażanki?

Odkąd kupiłam ten podkład nie używam na co dzień żadnego innego, a moje problemy z zapchaną cerą poszły w niepamięć. Podkład jest bardzo lekki o wodnistej konsystencji, byłam pewna że prawie wcale nie będzie kryć, a kryje naprawdę nieźle! Wybrałam odcień 103, który bardzo dobrze wpasowuje się w moją dość bladą cerę. Podkład po nałożeniu zastyga na buzi na mat, nie klei się, bardzo ładnie wygląda i trzyma się naprawdę długo, może nawet te 25h by było. Widzę że dużo osób narzeka na aplikator, ale dla mnie to strzał w dziesiątkę, gdyż podkładu nie trzeba nigdzie wylewać (co jest jeszcze bardziej niehigieniczne), tylko od razu możemy nałożyć go na twarz - pisze Kosmetykowa00.
Kupiłam go z ciekawości na rossmannowskiej promocji skuszona wieloma pozytywnymi opiniami. Na początku nie byłam zbyt do niego przekonana, ale to się zmieniło po jego pierwszej aplikacji. Wygląda jak druga skóra tylko lepsza. Pięknie wtapia się w cerę. Wygląda bardzo naturalnie. Nie ma problemu z budowaniem krycia, ja osobiście mam problemy z kolorytem skóry, więc do aplikacji używam pędzla i wszystko jest miodzio. Jak na to jaki lekki jest, zaskakująco dobrze utrzymuje się na mojej tłustej skórze. Niestety kolorystyka jest uboga i w większości są jakieś dziwne odcienie - pisze Nindelnglorion.
Reklama

Patrząc na tak pozytywne recenzje, trudno nie skusić się na przetestowanie tego podkładu. Polecamy go jednak utrwalić pudrem, aby nie wchodził w załamania skóry i trzymał się na miejscu cały dzień. Poniżej znajdziecie pudry, które świetnie sobie z tym poradzą.Zdjęcie główne: istockphoto.com

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane